Jak się powstrzymać, żeby do niego nie pisać!! :(

[Cinderella225]

Dziewczyny znacie jakieś dobre sposoby na to, żebym mogła się powstrzymać i przestac do niego pisać wiem, że to by wiele pomogło tak jakbym się nie odezwała 2-3 dni...lub więcej.... ale nie potrafię ciągle mnie ciągnie aby coś do niego napisac...odezwać się ehhh.... a potem żałuje i znowu sobie mówie "nie, juz do niego nie napisze"... a potem znowu robie to samo musze wkońcu się opamiętac, ponieważ koleś za dużo sobie chyba pozwala i musze dać mu nauczkę niech wie, że przestaje mi zależeć.. (choć wcale tak nie jest ) ale chce aby on wkońcu zaczoł coś rozumieć.... Już przetestowałam taktyke spędzania czasu ze znajomymi, imprezy itd... nie pomaga i tak do niego napisze.... ehhh usuwalam już nr tele, ale i to nie pomaga bo usune, a za chwile znowu dodam i znowu się odzywam
mam dość

[madana]

Nie goni się facetów i autobusów- cóż, skoro nie potrafisz, to facet dalej będzie sobie pozwalał i nie on będzie goniącym.
Co zrobić? Wykasować nr, oddać telefon na 2-3 dni, jeśli jesteś zdesperowana.

[paula-zla]

Oddaj komuś telefon do przechowania.

[pigula1990]

zjesc karte sim

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez madana

Nie goni się facetów i autobusów- cóż, skoro nie potrafisz, to facet dalej będzie sobie pozwalał i nie on będzie goniącym.
Co zrobić? Wykasować nr, oddać telefon na 2-3 dni, jeśli jesteś zdesperowana.

Kurcze ale mi sie spodobal ten tekst moge go w podpis ;> ?

[Lexie]

To kwestia silnej woli przede wszystkim - czyli: to zależy tylko od Ciebie, czy piszesz czy nie

[Tetrix]

Poproś mamę/przyjaciółkę/kogoś odpornego psychicznie, żeby zmienił(a) Ci pin w telefonie. I podała go dopiero, gdy uzna, że wyleczyłaś się z faceta

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Za dużo Ci nie pomogę.. Kurde, tak już jest, że jak na kimś nam zależy, to chcemy z nim rozmawiać.
Ale co on w ogóle przeskrobał ,że mimo wszystko nie chcesz się odzywać do niego ?? Ja chyba troszkę nie w temacie jestem

[pabi28]

Też tak mam, że jak czasami pokłóce się z TZ czy to z mojej winy czy jego zawsze to i tak jak się odzywam, mówie sobie żeby to on zrobił pierwszy krok, wyciągnął ręke, ale gdzie tam mija godzina i dobieram się do GG lub telefonu i piszę Ale kiedyś dałam rade przez 1 dzień się nie odzywać przez jeden dzień nie korzystałam z GG( zajęłam się czymś) , a telefon schowałam do szuflady zeby nie kusiło...byłam dumna z tych 24 h

[gorica]

Pamiętam słowa mojego kolegi który mówił o swojej ex dziewczynie, której na nim zależało. Z takim spokojem mówił " i tak się odezwie pierwsza". Jak sobie to przypomne to wiem co facet myśli o takiej narzucającej się dziewczynie.

Więc pomyśl sobie że jesteś taka fajna że nie musisz pisać do niego bo to on powienien!!!!!

[basiek91]

Zamknij tel na klucz w jakiejś szufladzie, oddaj komuś klucz, wydzwoń wszystkie pieniadze z konta, rozładuj tel i zamknij na klucz ładowarke

[n-nika]

Napisane przez gorica

Pamiętam słowa mojego kolegi który mówił o swojej ex dziewczynie, której na nim zależało. Z takim spokojem mówił " i tak się odezwie pierwsza". Jak sobie to przypomne to wiem co facet myśli o takiej narzucającej się dziewczynie.

Więc pomyśl sobie że jesteś taka fajna że nie musisz pisać do niego bo to on powienien!!!!!

Bardzo pomocne to co napisałaś hehe, faktycznie faceci tak myślą "i tak się odezwie"... no i my 'naiwne istotki'

[Sarcoptes scabiei]

najlepiej jak oddasz swoj telefon zaufanej osobie na pare dni
i poprosisz zeby pod zadnym pozorem Ci go nie oddawala
no chyba ze tylko w jakiejs waznej sprawie jak ktos inny bedzie dzwonil
e troche moze drastyczne ale powinno zadzialac

[shyla]

najlepiej wyrzuć telefon przez okno, jak sie rozstrzaska to nie bedziesz miala z czego pisac

[klempaa]

Na wątek rozstaniowy zapraszamy Postawimy do pionu

[english_blackberry]

Może pomyśl sobie, że on wcale nie chce żebyś do niego pisała?
Zwykle jak ktoś się bardzo narzuca, to nawet smsy bardzo miłe od tej osoby są wkurzającym natręctwem :/

[d0lcevita]

Napisane przez pabi28

Też tak mam, że jak czasami pokłóce się z TZ czy to z mojej winy czy jego zawsze to i tak jak się odzywam, mówie sobie żeby to on zrobił pierwszy krok, wyciągnął ręke, ale gdzie tam mija godzina i dobieram się do GG lub telefonu i piszę Ale kiedyś dałam rade przez 1 dzień się nie odzywać przez jeden dzień nie korzystałam z GG( zajęłam się czymś) , a telefon schowałam do szuflady zeby nie kusiło...byłam dumna z tych 24 h

\


cóz....ja na szczęscie należę do pokelnia które wychowało się bez komórek, netu i gg.....dlatego dla mnie nie ma problemu zebym nie brała np na imprezy komórki, albo wykasowywała jego nr i nie odzywała się dopóki on sie pierwszy nie odezwie nie mówiąc już o tym ze nie siedze na gg....bo wolę się z kims spotkać w realu

a jak się powstryzmac żeby nie pisać .....

Napisane przez gorica

Pamiętam słowa mojego kolegi który mówił o swojej ex dziewczynie, której na nim zależało. Z takim spokojem mówił " i tak się odezwie pierwsza". Jak sobie to przypomne to wiem co facet myśli o takiej narzucającej się dziewczynie.

Więc pomyśl sobie że jesteś taka fajna że nie musisz pisać do niego bo to on powienien!!!!!

oto super rozwiązanie....byc DUMNĄ

[krolowazimy]

Napisane przez d0lcevita

oto super rozwiązanie....byc DUMNĄ

A jak jest ciężko z tą dumą można sobie powiedzieć: "Jeżeli do niego zadzwonię lub napiszę to zostanę starą panną z kilkoma mruczkami\nie zdam egzaminu\ etc." i święcie w to wierzyć.

[twizzy]

Napisane przez gorica

Pamiętam słowa mojego kolegi który mówił o swojej ex dziewczynie, której na nim zależało. Z takim spokojem mówił " i tak się odezwie pierwsza". Jak sobie to przypomne to wiem co facet myśli o takiej narzucającej się dziewczynie.

Więc pomyśl sobie że jesteś taka fajna że nie musisz pisać do niego bo to on powienien!!!!!

heh,też słyszałam kiedyś taki tekst z ust pewnego chłopaka.Chodziło o dziewczynę,która była nim bardzo zainteresowana.On pogrywał sobie z nią w kulki.Czasem dochodziło między nimi do kłótni,on przesadzał ze słowami,ona się obrażała ,trzaskała drzwiami,wybiegała i test tego kolesia:"spokojnie i tak napisze"

[kitkulka]

Napisane przez twizzy

heh,też słyszałam kiedyś taki tekst z ust pewnego chłopaka.Chodziło o dziewczynę,która była nim bardzo zainteresowana.On pogrywał sobie z nią w kulki.Czasem dochodziło między nimi do kłótni,on przesadzał ze słowami,ona się obrażała ,trzaskała drzwiami,wybiegała i test tego kolesia:"spokojnie i tak napisze"

Przeczytaj to sobie i naprawdę się zastanów czy warto się narzucać?

Sposobów jest wiele, żeby nie pisać (łącznie z wyrzuceniem telefonu ), ale jak nie masz silnej woli to na nic to się zda.

[niewyspana91]

Ja jak się wkurzę na mojego faceta i nie chcę z nim gadać, też mam tak, że i tak napiszę. Wyłączam telefon, a zaraz z powrotem włączam. Dlatego w takich momentach bawię się nim, dopóki bateria mi nie padnie (zwykle to nie trwa długo, bo bateria krótko mi trzyma, szczególnie jak gram i słucham muzyki) i poprostu nie podłączam go do ładowarki ;p Tak jest łatwiej, jakbym w ogóle nie miała telefonu, staram się uspokoić, nie myśleć o kłótni. Jak mi złość przejdzie albo sobie sytuację przemyślę, to podłączam tel.

[d0lcevita]

Napisane przez krolowazimy

A jak jest ciężko z tą dumą można sobie powiedzieć: "Jeżeli do niego zadzwonię lub napiszę to zostanę starą panną z kilkoma mruczkami\nie zdam egzaminu\ etc." i święcie w to wierzyć.

no własnie.....sposobów jest mnóstwo..można zrobic wszystko ....
WAŻNE ŻEBY SIĘ NIE ODEZWAC

[trynosz]

ustaw se tapete w telefonie "nie pisz do niego!" ;p

[totylkotwemarzenie]

Ja swój ze złości roztrzaskałam... Ale to inna story. Wrzuć do szuflady i oddaj komuś klucz, lub jak dziewczyny radzą oddaj komuś telefon na kilka dni

[Panna S]

silna wola i jeszcze raz silna wola!!! To facet powinien za Tobą latać! Też tak kiedyś miałam i przez to że ja zawsze się pierwsza odzywałam nie zrozumiałam w końcu że tak powinno być. KToś już tu napisał że za autobusem i facetem się nie goni jak mu zależy to się odezwie.

[marysienka]

Dobrze dziewczyny radzą, ale i tak uważam, że jeżeli nie masz silnej woli to na nic te pomysły się zdadzą. Jeżeli będziesz chciała napisać to i tak to zrobisz!

[ankasz]

o, tutaj jest dobry sposób

http://demotywatory.pl/1632849/Silna-wola

[wiolafrytka]

Napisane przez ankasz

o, tutaj jest dobry sposób

http://demotywatory.pl/1632849/Silna-wola

hahaha zarąbiste!

[kluska234]

Napisane przez Cinderella225

Dziewczyny znacie jakieś dobre sposoby na to, żebym mogła się powstrzymać i przestac do niego pisać wiem, że to by wiele pomogło tak jakbym się nie odezwała 2-3 dni...lub więcej.... ale nie potrafię ciągle mnie ciągnie aby coś do niego napisac...odezwać się ehhh.... a potem żałuje i znowu sobie mówie "nie, juz do niego nie napisze"... a potem znowu robie to samo musze wkońcu się opamiętac, ponieważ koleś za dużo sobie chyba pozwala i musze dać mu nauczkę niech wie, że przestaje mi zależeć.. (choć wcale tak nie jest ) ale chce aby on wkońcu zaczoł coś rozumieć.... Już przetestowałam taktyke spędzania czasu ze znajomymi, imprezy itd... nie pomaga i tak do niego napisze.... ehhh usuwalam już nr tele, ale i to nie pomaga bo usune, a za chwile znowu dodam i znowu się odzywam
mam dość

Wykasować jego numer telefonu albo jego numer zastąpić numerem przyjaciółki która w potrzebie przybędzie z pomocą Bądź zacznij ćwiczyć silną wolę

[fleur05]

Miałam kiedyś podobne odczucia. Tyle że mnie wydawało się, że jak napiszę raz, czy dwa, to już będę nachalna i ciągle się powstrzymywałam. On pisał dość rzadko (nie byliśmy ze sobą). Myślałam kiedyś o tym, dlaczego tak jest, że człowiekowi ciężko się powstrzymać.
Po pierwsze- chęć działania.
Po drugie- ta adrenalina podczas rozmowy!

[Seeensi]

Napisane przez lexie

To kwestia silnej woli przede wszystkim - czyli: to zależy tylko od Ciebie, czy piszesz czy nie

mój telefon po rozstaniu z byłym kilkakrotnie lądował pod szafą -zawsze go wyjmowałam i pisałam.W końcu się zmobilizowałam,usunęłam numer i mimo tego że znałam na pamięć -przestałam pisać więc lexie dała Ci najlepszą rade