Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[alexxandra84]

Napisane przez Margosia__

Będzie prezent Mikołaj owy

Dziś mój Średni wychodząc z przedszkola potknął się o własne nogi i uderzył buzię w posadzkę. Mamy siniaki na pół twarzy
Dobrze, że nie nosem...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

O matko jedyna dobrze że nic poważnego... Mój w ten sposób będąc małym stracił zeba

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez EwelinciaLipiec

Skąd Ultra wzięła tyle spokoju 12 dni po terminie A Ona pewnie nawet spakowana nie była

U mnie 3 dni po a ja jajo zaczynam znosić

Ja też się zastanawiałam zawsze jak ultra mogła być taka spokojna opanowana i z pełnią poczucia humoru tyle dni po tp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez EwelinciaLipiec

Dzięki Ktoś musi drzwi zamykać

Dzisiaj urodziła Mika z listopadowek z terminem na 27.10.

Może ją się przeniosę na grudzień czy co?,

Ty się nigdzie nie przwnos tło podłogi myj konserwacja powierzchni płaskich pomaga

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

U nas ciągnie się ten pobyt w szpitalu :/ jak nic się nie stanie to jutro wypis ale ja widzę już ze mała ma przyzoltawe oczka więc myślę że i tak nas nie wypiszą cieszę się że jakoś ogarnelyamy się z jedzeniem ale nadal nie potrafię poznać czy jest głodna czy chciała się poprzytulqc a ja jej na siłę cyca cisnę -tak było właśnie przed chwilą a lekarka sprawdza ja i mówi ona zwyczajnie nie jest głodna. A ja już sto razy się zestresowałam że nie chce złapać cyca

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Napisane przez alexxandra84

O matko jedyna dobrze że nic poważnego... Mój w ten sposób będąc małym stracił zeba

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Ja też się zastanawiałam zawsze jak ultra mogła być taka spokojna opanowana i z pełnią poczucia humoru tyle dni po tp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Ty się nigdzie nie przwnos tło podłogi myj konserwacja powierzchni płaskich pomaga

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

U nas ciągnie się ten pobyt w szpitalu :/ jak nic się nie stanie to jutro wypis ale ja widzę już ze mała ma przyzoltawe oczka więc myślę że i tak nas nie wypiszą cieszę się że jakoś ogarnelyamy się z jedzeniem ale nadal nie potrafię poznać czy jest głodna czy chciała się poprzytulqc a ja jej na siłę cyca cisnę -tak było właśnie przed chwilą a lekarka sprawdza ja i mówi ona zwyczajnie nie jest głodna. A ja już sto razy się zestresowałam że nie chce złapać cyca

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Moje wygląda jak chińczyk w dniu wypisu była lekko mniej żółta i bilirubina raptem 8,6 trochę bardziej teraz w domu zlolkla, ale już widzę, że schodzi. Także nie nastawiaj się źle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez Margosia__

Będzie prezent Mikołaj owy

Dziś mój Średni wychodząc z przedszkola potknął się o własne nogi i uderzył buzię w posadzkę. Mamy siniaki na pół twarzy
Dobrze, że nie nosem...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Łoooo kurcze, to z przytupem to załatwił.. 😩
Współczuję 😘😘

[gaiete]

Jak ja się martwiłam, że moja taka zażółcona to położna kazała jak najczęściej przyatawiać do piersi i mówiła, że się wypłuka. Oczywiście u nas pomiar był w granicy normy, coś koło 8 w drugiej dobie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

A ja nie mam za bardzo czasu teraz, czytam was ale żeby coś stworzyć od siebie to już brakuje.
Mąż od razu wrócił do pracy, więc jesteśmy same.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Ooo czyli to że jest lekko żółtawa jeszcze o niczym nie przesądza... Super jest nadzieja w tunelu ale się nie nastawiam bo potem te rozczarowania są ciężkie.

Ultra wracaj do nas jak tylko się ogarniesz ciekawa jestem co u Was... Pamiętaj że od swojego porodu jesteś moim idolem

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

A ja nie mam za bardzo czasu teraz, czytam was ale żeby coś stworzyć od siebie to już brakuje.
Mąż od razu wrócił do pracy, więc jesteśmy same.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak Ala? Bo Ona przecież też jeszcze niezaduza i musisz jej w większości pomoc...
Także podziwiam, że sama wszystko ogarniasz.

Malutka ma już imię?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez alexxandra84

Ooo czyli to że jest lekko żółtawa jeszcze o niczym nie przesądza... Super jest nadzieja w tunelu ale się nie nastawiam bo potem te rozczarowania są ciężkie.

Ultra wracaj do nas jak tylko się ogarniesz ciekawa jestem co u Was... Pamiętaj że od swojego porodu jesteś moim idolem

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Mój najstarszy był żółty jak kurczak a badania w normach

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Patrzcie co upolowalam.
Matka chrzestna jest wielka fanka jeży i ma wszystkie gadżety z jezamireceived_862060227521364.jpg

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez tija93

To 15 to zazwyczaj taki graniczny poziom. Chociaż wiadomo, że tylko na przezskórnym pomiarze się nie opierali dobrze, że się nawał zaczyna! Dbaj o piersi teraz i dostawiaj jak najczęściej w miarę możliwości. Tym mm się mocno nie przejmuj. Teraz najważniejsze jest by młoda wylezala pod lampami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Margosia__

Będzie prezent Mikołaj owy

Dziś mój Średni wychodząc z przedszkola potknął się o własne nogi i uderzył buzię w posadzkę. Mamy siniaki na pół twarzy
Dobrze, że nie nosem...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Nie brali jej rano do klucia bo jest cala podziubana. Ale jest tez zolta teraz chyba dopiero bedzie miala z krwi. Mam nadzieje ze nic jej od tego nie bedsie bo tak naprawde to do konca niebwiem o co chodzi z ta zoltaczka tzn wiem o tym wydalaniu bilirubiny ale jakie sa konsekwencje tego wssystkiego to nie wiem.

Margosia o matko dobrze ze zeby cale!

[UltraMarryna]

Napisane przez alexxandra84

Ooo czyli to że jest lekko żółtawa jeszcze o niczym nie przesądza... Super jest nadzieja w tunelu ale się nie nastawiam bo potem te rozczarowania są ciężkie.

Ultra wracaj do nas jak tylko się ogarniesz ciekawa jestem co u Was... Pamiętaj że od swojego porodu jesteś moim idolem

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

A co ja takiego zrobiłam
Aleksandra ale Twoja córa ma usta

Napisane przez Margosia__

A jak Ala? Bo Ona przecież też jeszcze niezaduza i musisz jej w większości pomoc...
Także podziwiam, że sama wszystko ogarniasz.

Malutka ma już imię?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Imię będzie w poniedziałek. Podejrzewam że do ostatniej chwili będziemy się wahać Ale doopy z nas
Alicja, spoko jest delikatna, trochę zmieniła swoje zachowania ale myślę że to chwilowe. Ja też troszkę się zmieniłam w stosunku do niej bo pouczam co wolno a co nie przy siostrzyczce. Ale jest ok.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tija93]

Napisane przez Fubizka

Nie brali jej rano do klucia bo jest cala podziubana. Ale jest tez zolta teraz chyba dopiero bedzie miala z krwi. Mam nadzieje ze nic jej od tego nie bedsie bo tak naprawde to do konca niebwiem o co chodzi z ta zoltaczka tzn wiem o tym wydalaniu bilirubiny ale jakie sa konsekwencje tego wssystkiego to nie wiem.

Margosia o matko dobrze ze zeby cale!

Najbardziej niebezpieczne są uszczkodzenia mózgu przy bardzo wysokich poziomach bilirubiny. Dlatego zazwyczaj działa się, gdy te poziomy zaczynają się niebezpieczne podwyższac by do tych najwyższych nie dopuścić. I lepiej teraz to wszystko przeżyć, niż wyjść do domu i musieć wracać. Wtedy pewnie byście trafiły na normalny oddział dziecięcy, a tam przecież różne choróbska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez tija93

Najbardziej niebezpieczne są uszczkodzenia mózgu przy bardzo wysokich poziomach bilirubiny. Dlatego zazwyczaj działa się, gdy te poziomy zaczynają się niebezpieczne podwyższac by do tych najwyższych nie dopuścić. I lepiej teraz to wszystko przeżyć, niż wyjść do domu i musieć wracać. Wtedy pewnie byście trafiły na normalny oddział dziecięcy, a tam przecież różne choróbska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jak jej zejdzie po tych lampach to moge o tym zapomniec? W cudzyslowiu oczywiscie.
Czy moze jej sie cos jeszcze dziac od tego?
Pielegniarka mowila ze dobrze ze robi duzo kup bo bilirubina sie tak wydala.

[Fubizka]

Probowalam odciagnac mleko laktatorem zeby jej podawac troche jal lezy w tej lampie bo pokarmu mam pelno a ona zasypia podczas karmienia. Nic nie leci.

[chudziaszek11]

Hej hej. U nas w sumę pierwszy dzień we czwórkę. Ogólnie mogło być lepiej, bo mój 3 latek mnie może się zdecydować, czy ten jego brat to fajny czy nie fajny. Parę razy się dziś na nas obrażał, bo tak. Ewidentnie jest zazdrosny, a ja nie wiem co robić. Ciężka sprawa ogólnie. A młody słodziak. Głównie śpi i je, ale mamy też chwilę aktywności. No i pierwszy spacer za nami

Dziewczyny w dwupaku. Spokojnie będzie dobrze. Kiedyś każda urodzi

Napisane przez malinova_

A my dalej kiblujemy w szpitalu. Czytam Was, ale nawet nie chce mi się pisać. Pewnie odezwę się jak będzie wszystko dobrze i wyjdziemy. W poniedziałek minie 2 tygodnie odkąd jestem słomianą matką. Nie jest mi fajnie. Ale JAKOŚ muszę się trzymać.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

Oby szybko się udało te spadki wyeliminować współczuję sytuacji i trzymam kciuki żebyś w końcu mogła zabrać syna, całego i zdrowego, zabrać do domu

Napisane przez tija93

Hej

Kibicuje naszym ostatnim dwupakom!

Dzisiaj mija tydzień od porodu. Tydzień temu urodziłam Olę i aż nie wierzę, że to już tydzień, a w sumie to raptem, a generalnie to już sobie nie wyobrażam żeby jej nie było

Dni mi przez palce przeciekaja. Gdy Ola śpi zajmuje się Tosia. Gdy nie śpi to je i tak się bujamy. Noce tfu tfu póki co dobre budzi się na cycka i zasypia. Zdarzają się jej momenty dłużej aktywności max 2h, a potem 4 odsypia Tosia siostra zachwycona. Pomaga, przytula, chce brać na rączki i boi się pępka dzisiaj byliśmy na wrażeniu i wyszło równo 3kg czyli 80g więcej od wagi urodzeniowej i 200g więcej od wagi spadkowej mąż w poniedziałek wraca do pracy, a w niedziele przyjeżdża moja mama. Byłam dzisiaj u doktora wyjąć szew. Dwa mi wyszły dzisiaj rano same, a jeden trzymał. Koło cewki moczowej. Więc jestem bez szwów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pony tak dalej

Napisane przez Fubizka

Najpierw mowila ze luz ze moglaby ja zostawic w ogole jeszcze jeden dzien na obserwacje ale szkoda przedluzac szczegolnje ze jest infekcja. Ale dopytywalam o co s tym wszystkim chodzi to mibpowiedziala... Jednak ide na strefe rodzica, dostalam wypis.

Lepiej posiedziec dluzej, niz potem w domu sie zamartwiac albo szukac pediatrow. Trzymam kciuki za szybki i zdrowy powrot.


No to wszystko przygotowane i czekamy

Nie dala sie odlozyc do rej cholernej lampy, podalam 25ml mm i zasnela od razu. A mi sie nawal zaczyna chyba...

Tija tym przezbrzusznym miala chyba 14 albo 15 (mam nadzieje ze nie pochrzanilam).

Ale serio coś takiego się u Was praktykuje? Że przenoszą dziecko i matka nie biust już pacjentką? Masz wtedy łóżko i tylko posiłków brak czy jak?

Napisane przez Margosia__

Będzie prezent Mikołaj owy

Dziś mój Średni wychodząc z przedszkola potknął się o własne nogi i uderzył buzię w posadzkę. Mamy siniaki na pół twarzy
Dobrze, że nie nosem...

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ehh dzieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Chudziaszek tak, pacjentka oddzialu poporodowego jest na nim 2 doby jesli nie ma powiklan po porodzie. Jesli dziecko wymaga dalszej opieki to zostaje wypisana a dziecko jest pacjentem nadal. No i ze wzgledu na to ze nie jest pacjentka to nie dostaje zarcia i ktos musi to zarcie dowozic. Tak jak na pediatrii. A tak ogolnie to jest troche lepiej bo nie ma dziewczyn swiezo po porodzie, miliona wizyt poloznych w dzien i w nocy i dwoch obchodow ginekologicznych. Sa tylko te rzeczy zwiazane z dziecmi - obchody, mierzenie, wazenie, badania, zabiegi itd.
Ogolnie to chyba najwiekszy sens ma pojedyncza sala ale w tym szpitalu takich nie ma

[seesunrise]

Napisane przez alexxandra84

Ooo czyli to że jest lekko żółtawa jeszcze o niczym nie przesądza... Super jest nadzieja w tunelu ale się nie nastawiam bo potem te rozczarowania są ciężkie.

Ultra wracaj do nas jak tylko się ogarniesz ciekawa jestem co u Was... Pamiętaj że od swojego porodu jesteś moim idolem

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Mój też był żółtawy pomimo że bilirubina w dniu wypisu była ok. Stopniowo mu to trochę schodzi. Ostatnio położna mi powiedziała że oczka mogą być nawet do miesiąca przyżółcone.

[chudziaszek11]

My się karmimy. Mój pulpet wciąga jednego cyca co 2h. Położna dziś była i mówi, żeby co 3h nastawiać budzik, budzić i karmić. Taaa jak ten co 2h już wrzaski i w cale budzić nie trzeba

Laura na mojego też wszystko duże. Niby taka kluska a jednak maluszek.

Fubizka czyli wszystko jest tak samo, prócz tego że jedzenia nie ma i już nikt się Tobą nie interesuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez chudziaszek11

My się karmimy. Mój pulpet wciąga jednego cyca co 2h. Położna dziś była i mówi, żeby co 3h nastawiać budzik, budzić i karmić. Taaa jak ten co 2h już wrzaski i w cale budzić nie trzeba

Laura na mojego też wszystko duże. Niby taka kluska a jednak maluszek.

Fubizka czyli wszystko jest tak samo, prócz tego że jedzenia nie ma i już nikt się Tobą nie interesuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak. I jest sala taka bardziej socjalno rozrywkowa dla tych mam ktorych dzieci czasami spia
Oczywiscie jakby sie ktorejs cos dzialo to mozna przejsc sie do poloznych, ja bede pewnie miala szwy zdejmowane w poniedzislek na patologii ciazy. Jak chcesz isc np sie wykapac to oddaje sie dziecko pod opieke poloznych.

Moje dziecko chyba tak placze bo boli je brzuch. Dziwne dzwieki z niego dochodza. Raz pielegniarka jej pouciskala ten brzuch to pomoglo i spala dosc dlugo. No ale ja tego nie jestem w stanie zrobic bo to bylo naprawde bardzo mocno, nie takie glaskanie.

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

Tak. I jest sala taka bardziej socjalno rozrywkowa dla tych mam ktorych dzieci czasami spia

Oczywiscie jakby sie ktorejs cos dzialo to mozna przejsc sie do poloznych, ja bede pewnie miala szwy zdejmowane w poniedzislek na patologii ciazy. Jak chcesz isc np sie wykapac to oddaje sie dziecko pod opieke poloznych.



Moje dziecko chyba tak placze bo boli je brzuch. Dziwne dzwieki z niego dochodza. Raz pielegniarka jej pouciskala ten brzuch to pomoglo i spala dosc dlugo. No ale ja tego nie jestem w stanie zrobic bo to bylo naprawde bardzo mocno, nie takie glaskanie.

Jak zmieniasz pieluszki to podginaj kilka razy nóżki do brzuszka powinno pomóc odgazowac. I po jedzeniu ja kładę sobie Malutka na klatce w pozycji pół leżącej wtedy też ma delikatny masaż brzuszka Ja pije dwa razy dziennie herbatę koperkowa i nie wiem na ile ona pomogła ale Mała się teraz lepiej odgazowywuje niż wczesniej i raz dziennie rumianek on ma wg poloznej pomoc w robieniu kupy (ale ja ogólnie uwielbiam zioła i tylko to pijam wiec mi to na rękę)

A jak tam z laktatorem?
Udało się w końcu coś ściągnąć?


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Napisane przez chudziaszek11

My się karmimy. Mój pulpet wciąga jednego cyca co 2h. Położna dziś była i mówi, żeby co 3h nastawiać budzik, budzić i karmić. Taaa jak ten co 2h już wrzaski i w cale budzić nie trzeba

Laura na mojego też wszystko duże. Niby taka kluska a jednak maluszek.

Fubizka czyli wszystko jest tak samo, prócz tego że jedzenia nie ma i już nikt się Tobą nie interesuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niech je na zdrowie

A Wojtek niedługo się oswoi z nową sytuacją. W końcu jeszcze kilka dni temu miał Mamusie tylko dla siebie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[alexxandra84]

A my jak na początku mała zaczęła łapać cyca tak teraz mamy kryzys nie potrafi go chwycić denerwuje się itp muszę ściągać a tego chciałam uniknąć

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Wlasnir sprobowalam z nozkami i zsczelam ja podnosic po jedzeniu zobacze czy dzis cos da. Teraz ja nakarmilam na spiocha bez przewijania ale wziela tylko jedna piers na 15 min. Mysle ze najchetniej by tak jadla co chwilke po troche. Zawiezli ja teraz na anttbiotyk jak wroci to przewine i przystawie do drugiej na 15 min. Mam tez taki spiworek z przezroczystym dolem na ktorym ona lezy w tej lampie zebym nie musiala jej rozbierac przed odlozeniem bo to jest ponad moje i tak skromne mozliwosci

Edit, odwiezli ja, przewinelam, pomasoealam brzuszek, na spiaco dalam drugiego cycka, odlozylam na klinie.
Zeby tylko spala

Margosia dzieki

Dalam w nocy smoczka to najpierw nie chciala ale potem wziela na pociamkanie przez sen i wyplula. Mysle ze bez tego ciamkania tez by sie obudzila.

Czemu te dzieci nie przychodza z instrukcja?

Wspollokatorka miala pretensje ze moje dziecko placze i mam wychodzic na korytarz.
Kurtyna.

Ktora dzis rodzi?

[gaiete]

Napisane przez alexxandra84

A my jak na początku mała zaczęła łapać cyca tak teraz mamy kryzys nie potrafi go chwycić denerwuje się itp muszę ściągać a tego chciałam uniknąć

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Też mam ten problem! Najgorsze jest to, że jak złapie dobrze i ssie porządnie to zaraz leci mi to mleko jak z kranu, więc ona puszcza i sobie to zlizuje zamiast ssać. Wygodna jest!
Dziś w nocy też mialam dramat z przystawieniem, próbowałam już z obu piersi, w innych pozycjach - kicha. Nie chce otworzyć szeroko buzi, mlaska, ciamka. A na początku przecież ssała tak, że miałam brodawki do krwi poranione. Już nie wiem, co gorsze.

Alexxandra ja nie odciągam, bo się boję, że to pogorszy sytuację. Tak samo smoczek - odstawiłam. Konsekwentnie przystawiam, aż w końcu dobrze chwyci, czasem to zabawa na dobre pół godziny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez Fubizka

Wlasnir sprobowalam z nozkami i zsczelam ja podnosic po jedzeniu zobacze czy dzis cos da. Teraz ja nakarmilam na spiocha bez przewijania ale wziela tylko jedna piers na 15 min. Mysle ze najchetniej by tak jadla co chwilke po troche. Zawiezli ja teraz na anttbiotyk jak wroci to przewine i przystawie do drugiej na 15 min. Mam tez taki spiworek z przezroczystym dolem na ktorym ona lezy w tej lampie zebym nie musiala jej rozbierac przed odlozeniem bo to jest ponad moje i tak skromne mozliwosci

Edit, odwiezli ja, przewinelam, pomasoealam brzuszek, na spiaco dalam drugiego cycka, odlozylam na klinie.
Zeby tylko spala

Margosia dzieki

Dalam w nocy smoczka to najpierw nie chciala ale potem wziela na pociamkanie przez sen i wyplula. Mysle ze bez tego ciamkania tez by sie obudzila.

Czemu te dzieci nie przychodza z instrukcja?

Wspollokatorka miala pretensje ze moje dziecko placze i mam wychodzic na korytarz.
Kurtyna.

Ktora dzis rodzi?

Hahaha a co współlokatorki dziecko jest nie płaczące? Co za baba 🤣😩
Ja tam codziennie jestem gotowa, ale póki co nie rodzę.
Dzisiaj 40+4

[Fubizka]

Napisane przez gaiete

Też mam ten problem! Najgorsze jest to, że jak złapie dobrze i ssie porządnie to zaraz leci mi to mleko jak z kranu, więc ona puszcza i sobie to zlizuje zamiast ssać. Wygodna jest!
Dziś w nocy też mialam dramat z przystawieniem, próbowałam już z obu piersi, w innych pozycjach - kicha. Nie chce otworzyć szeroko buzi, mlaska, ciamka. A na początku przecież ssała tak, że miałam brodawki do krwi poranione. Już nie wiem, co gorsze.

Alexxandra ja nie odciągam, bo się boję, że to pogorszy sytuację. Tak samo smoczek - odstawiłam. Konsekwentnie przystawiam, aż w końcu dobrze chwyci, czasem to zabawa na dobre pół godziny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No co sie dziwisz ze noe chce jej sie pompowac jak polizac mozna
Ja tez mam problem z za malym otwarciem buzi.

Napisane przez EwelinciaLipiec

Hahaha a co współlokatorki dziecko jest nie płaczące? Co za baba 🤣😩
Ja tam codziennie jestem gotowa, ale póki co nie rodzę.
Dzisiaj 40+4

Ja nawet nie wiem, wg mnie plakalo tylko ja mam lozeczko na kablu do pradu wpiete z ta lampa. Wiec za☠☠☠iscie bardzo moge wyjsc na korytarz zeby ona (nie ze dziecko czy cos) sobie pospala.

Nie znasz dnia ani godziny

[alexxandra84]

Napisane przez gaiete

Też mam ten problem! Najgorsze jest to, że jak złapie dobrze i ssie porządnie to zaraz leci mi to mleko jak z kranu, więc ona puszcza i sobie to zlizuje zamiast ssać. Wygodna jest!
Dziś w nocy też mialam dramat z przystawieniem, próbowałam już z obu piersi, w innych pozycjach - kicha. Nie chce otworzyć szeroko buzi, mlaska, ciamka. A na początku przecież ssała tak, że miałam brodawki do krwi poranione. Już nie wiem, co gorsze.

Alexxandra ja nie odciągam, bo się boję, że to pogorszy sytuację. Tak samo smoczek - odstawiłam. Konsekwentnie przystawiam, aż w końcu dobrze chwyci, czasem to zabawa na dobre pół godziny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co w domu też pewnie luźniej do tego podejdę a tu mam presję z tą waga boje się że mi za dużo zejdzie bo ona se też woli pospac

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Sylwia880]

Dziewczyny, dziś mamy 8 dzień i mojej małej odpadł kikut. Została żółta ropna pozostałość. Wygląda jak taki sznurek. Trochę krwi było. Nie wiem, czy to normalny widok, czy iść do lekarza. Ze starszakiem jakoś nie pamiętam takiej resztki.

[tija93]

Napisane przez Sylwia880

Dziewczyny, dziś mamy 8 dzień i mojej małej odpadł kikut. Została żółta ropna pozostałość. Wygląda jak taki sznurek. Trochę krwi było. Nie wiem, czy to normalny widok, czy iść do lekarza. Ze starszakiem jakoś nie pamiętam takiej resztki.

Normalne trzeba dalej tam ładnie oczyszczać i powinno się za kilka dni zasklepic. U nas zaczął podkrwawiac więc liczę, że kwestia kilku dni i odpadnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Dziewczyny a ile wasze dzieciaczki zjadały w pierwszych trzech dobach ? Moja mała jak zje 15 ml to jest u niej maks a nawet tyle nie zje bo teraz jak sciagalam to widzę ... Nie wiem czy to odpowiednio czy za mało

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

Napisane przez alexxandra84

Dziewczyny a ile wasze dzieciaczki zjadały w pierwszych trzech dobach ? Moja mała jak zje 15 ml to jest u niej maks a nawet tyle nie zje bo teraz jak sciagalam to widzę ... Nie wiem czy to odpowiednio czy za mało

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Mój przez pierwsze 1,5 doby nie jadł w ogóle. Martwiło mnie to, ale położne powiedziały, że dziecko ma zapas z życia płodowego i to normalne, że nie chce jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz