Wizażowe Wyzwanie Czytelnicze 2020

[muszynianka26]

Napisane przez Ojoanna29

20. Akcja dzieje się na wsi
Stulecie Winnych - ci, którzy przeżyli
Kolejna książka, o której słyszałam same super opinie, mnie niestety wymęczyła. Cienka, za wiele tekstu nie ma, a czytałam prawie tydzień. Nie polubiłam żadnego bohatera 🤷 nie podobało mi się to skakanie akcji, jakaś taka chaotyczna strasznie ta powieść. Odniosłam wrażenie, że jest niedopracowana, bardziej szkic książki, brakuje mi czegoś pomiędzy wydarzeniami - coś się dzieje, pyk mijają 2 lata, znowu coś, pyk rok później.. Jakby było opisane codzienne życie to jakoś bardziej spójna by była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To mnie zmartwiłaś bo mam na czytniku, też słyszałam same ochy i achy, a po tym jak napisałaś, że Czerwony śnieg Ci się nie podobał (jak mi) to nie nastawiam się już optymistycznie

[Ojoanna29]

Napisane przez muszynianka26

To mnie zmartwiłaś bo mam na czytniku, też słyszałam same ochy i achy, a po tym jak napisałaś, że Czerwony śnieg Ci się nie podobał (jak mi) to nie nastawiam się już optymistycznie

Ja mam całą trylogię na półce
Tragiczna nie jest, ale chyba autorka miała za dużo pomysłów. Np skupia się na X, opowiada historię tej osoby, opisuje jej przeżycia, a potem jest "x zamieszkał później gdzieś tam, żył w spokoju aż przyszła wojna i zginął zagazowany w obozie", po czym wraca do głównego wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

Dziś mam zamiar zabrać się za Gwiazd naszych wina i mam nadzieję, że będzie pasować do punktu 17. Z miłością w tle.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

3. Książka jest kontynuacją innej - "Good wives" Louisa May Alcott
Mi chyba jednak bardziej podobała się część pierwsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Punkt 7 - kolorowa okładka

„Diabelski młyn” A. Jadowska

Jest to też 3 tom trylogii o Nikicie, rewelacja

[karolinka86]

Czytam ta " Gwiazd naszych wina" i nie wiem czy sobie nie odpuszczę. Niby tematyka ok ale coś mi nie leży w sposobie narracji .

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Ojoanna29]

8. Najnowsza książka danego autora
"Światy równoległe. Czego uczą nas plaskoziemcy, homeopaci i różdżkarze" Łukasz Lamża
Fajna książka, trochę się z niej dowiedziałam co prawda w żadną z przedstawionych teorii nie wierzyłam, ale teraz mam naukowe argumenty do dyskusji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

18. Książka z lat 90tych
Artur Golden " Wyznania gejszy".

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Podsumowanie lutego:
Punkt 14, książka o prawdziwej zbrodni- Daniel Bachrach "Epidemia samobójstw".
Punkt 18, książka wydana w latach 90-tych XX wieku- Aleksandra Marinina "Wieczny odpoczynek" (wydana w 1998r. a u nas dopiero w 2019).
Punkt 21,polski horror- Stefan Grabiński "Demon ruchu i inne opowiadania".
Punkt 22, w tytule nazwa zjawiska atmosferycznego- Ann Cleeves "Mgliste powietrze".

[Elladorea]

Napisane przez Zimowa Zawierucha

3. Książka jest kontynuacją innej - "Good wives" Louisa May Alcott
Mi chyba jednak bardziej podobała się część pierwsza.

O, ciekawe! A napiszesz dlaczego?

8. Najnowsza książka - Mikołaj Łoziński "Stramer"
Bardzo chwalona przez krytyków książka z ubiegłego roku. Nie wiem, czy najlepsza w danym roku, jak chce miesięcznik "Książki", ale na pewno bardzo dobra. Taka spokojna opowieść o pewnej żydowskiej rodzinie w XX leciu międzywojennym. Zwyczajne życie, w które pod koniec opowieści nagle wkracza historia. Ładne, nie mogłam się oderwać.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez Elladorea

O, ciekawe! A napiszesz dlaczego?

8. Najnowsza książka - Mikołaj Łoziński "Stramer"
Bardzo chwalona przez krytyków książka z ubiegłego roku. Nie wiem, czy najlepsza w danym roku, jak chce miesięcznik "Książki", ale na pewno bardzo dobra. Taka spokojna opowieść o pewnej żydowskiej rodzinie w XX leciu międzywojennym. Zwyczajne życie, w które pod koniec opowieści nagle wkracza historia. Ładne, nie mogłam się oderwać.

Pierwsza część - mimo pewnych trudności w życiu bohaterek - miała posmak beztroski. A w drugiej już mamy dorosłe życie. Ale przede wszystkim nie podobają mi się pary Meg miałam ochotę potrząsnąć, wyboru Jo nie rozumiem, a za rozpieszczoną Amy od początku nie przepadałam, więc mnie trochę denerwuje, że najlepiej się ustawiła w życiu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elladorea]

Fajnie pokazuje to najnowsza ekranizacja Amy jest przedstawiona w dużo lepszym świetle niż w książce i miałam wreszcie wrażenie, że ona i Laurie świetnie do siebie pasują. Z Jo też jest... trochę inaczej
Ten profesor był sympatyczny, ale też nie wiem, po co od razu za niego wychodzić. Podobno Autorka chciała zostawić Jo jako singielkę, ale wydawca upierał się, że musi wyjść za mąż (z tego Greta Gerwig też trochę się nabija w filmie ^^)
Meg, no cóż, jest. Mam wrażenie, że ona i Beth robią tło dla Jo i Amy.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Oglądałam film w piątek. Może być tak jak mówisz, że autorka musiała pójść na kompromis z wydawcą. Amy w filmie przede wszystkim wydawała mi się za stara i zbyt poważna, jest dla mnie zupełnie oderwana od książki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Z jakiego wydawnictwa polecacie "Małe kobietki"? Czytałam kilka lat temu, ale chciałabym wrócić do tej książki, wtedy nie zwracałam uwagi czy to cała wersja, czy jakaś skrócona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Ahh i skończyłam dzisiaj do pkt 14. Książka o prawdziwej zbrodni - "Rzeźnik" Czornyja.
Niezbyt mi się podobała, ale pewnie kiedyś sięgnę po inne książki tego autora, bo tak wszyscy zachwalają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

"Małe kobietki" czytałam pod koniec podstawówki i pamiętam tylko wrażenie moralizatorstwa i jak to trudne warunki życia kształtują szlachetność charakteru oraz to, że bohaterki nie wywarły na mnie wrażenia i nie przypominam sobie szczegółów (Anię z Zielonego Wzgórza czy "Małą księżniczkę" nadal pamiętam).

U mnie pierwsza marcowa książka do punktu 5- nazwisko autora zawiera literę z polskiego alfabetu: Ryszard Ćwirlej " Tam ci będzie lepiej ". Tom pierwszy serii z 2015 r. i rozczarowanie z powodu nadmiaru splątanych wątków oraz opisów ogromnej brutalności. Po przeczytaniu t.4 z 2019 (a chronologicznie pierwszego), który mnie zachęcił do kontynuacji serii i podobał mi się, nie spodziewałam się takiego chaosu i jatki.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Z wydawnictwem nie pomogę, bo szczerze mówiąc nie zwracam na to uwagi. Z resztą i tak słuchałam na storytel. I na pewno nie jest to jedna z moich ulubionych książek
"Małą księżniczkę" bardzo lubiłam w dzieciństwie, nawet kupiłam sobie kilka lat temu własny egzemplarz (z reguły nie kupuję książek papierowych). "Anię z Zielonego Wzgórza" również - przyczytałam wszystkie części, choć losy jej dzieci już mnie tak nie ciekawiły. I sama Ania po ślubie jakby straciła swój charakter

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;87644457]Z wydawnictwem nie pomogę, bo szczerze mówiąc nie zwracam na to uwagi. Z resztą i tak słuchałam na storytel. I na pewno nie jest to jedna z moich ulubionych książek
"Małą księżniczkę" bardzo lubiłam w dzieciństwie, nawet kupiłam sobie kilka lat temu własny egzemplarz (z reguły nie kupuję książek papierowych). "Anię z Zielonego Wzgórza" również - przyczytałam wszystkie części, choć losy jej dzieci już mnie tak nie ciekawiły. I sama Ania po ślubie jakby straciła swój charakter

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]O ja też lubię Mała księżniczkę. Pamiętam też że w dzieciństwie oglądałam bajkę, taka w odcinkach byla, bardzo mi się podobała.

Anię czytałam całą serię mając 10-12 lat. Wtedy mi się podobała ale mało co już pamiętam. Pierwszy tom to jeszcze ale kolejne nawet nie pamiętam o czym były. Sama jestem ciekawa jak teraz majac ponad 30 lat odebrałbym ta serię.
Aha, w latach szkolnych to ja w ogóle lubiłam ksiazki Montgomery

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[paula1456]

12. Autor ma ponad 50 lat.
„Pilot ci tego nie powie” - Patrick Smith (54 lata), 8/10

Przyznaję szczerze - przed lekturą tej pozycji nad połową rzeczy z niej nie zastanawiałam się za bardzo. Po prostu uznałam, że tak został ten świat urządzony, tak funkcjonuje i koniec. Jednak po przeczytaniu już pierwszych stron doszłam do wniosku, że nie sądziłam nawet, iż branża lotnicza może być aż do tego stopnia interesująca. Owszem, niekiedy odrobinę bardziej się nudziłam, jednak ostatecznie śmiało napiszę, iż tytuł ten sprawdzi się zarówno u pasjonata samolotów, jak i zupełnych laików, takich jak ja

10/25

[viva]

10. Główny bohater jest detektywem albo policjantem

Zabij, jeśli potrafisz! - Susanne Mischke

9/24

[Mattinka]

Przeczytałam w zeszłym tygodniu książkę do punktu:
4. Autor napisał minimum 20 książek: Zatrute pióro – Agatha Christie.

Czytałam już zdecydowanie lepsze książki Christie, ale ta jest zupełnie przyzwoita. Inna niż większość książek Christie, bo napisana "w pierwszej osobie" i to w dodatku z perspektywy mieszczucha. Niby jest utrzymany sielski klimat (o ile w kryminalne może być sielski klimat ), ale opisany z perspektywy człowieka, który na te wszystkie prowincjonalne zwyczaje patrzy z przymrużeniem oka.

4/24

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez Mattinka

Przeczytałam w zeszłym tygodniu książkę do punktu:
4. Autor napisał minimum 20 książek: Zatrute pióro – Agatha Christie.

Czytałam już zdecydowanie lepsze książki Christie, ale ta jest zupełnie przyzwoita. Inna niż większość książek Christie, bo napisana "w pierwszej osobie" i to w dodatku z perspektywy mieszczucha. Niby jest utrzymany sielski klimat (o ile w kryminalne może być sielski klimat ), ale opisany z perspektywy człowieka, który na te wszystkie prowincjonalne zwyczaje patrzy z przymrużeniem oka.

4/24

Jedna z moich ulubionych powieści Christie, bo dość zabawne są rozterki sercowe głównego bohatera a także jego siostry Joanny.


Ale bym chętnie przeczytała coś łagodnego w stylu Christie (wszystko tej autorki niestety za mną) po tych kilku brutalnych książkach ostatnio czytanych

[Ojoanna29]

A czy położna może się liczyć do pkt z lekarzem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mattinka]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;87652737]Jedna z moich ulubionych powieści Christie, bo dość zabawne są rozterki sercowe głównego bohatera a także jego siostry Joanny.


Ale bym chętnie przeczytała coś łagodnego w stylu Christie (wszystko tej autorki niestety za mną) po tych kilku brutalnych książkach ostatnio czytanych [/QUOTE]
Za mną "zaledwie" jakieś 40 książek I cieszę się, że sporo mi jeszcze zostało

[shinypearl]

19. Bohaterem jest dziecko/nastolatek.

Jostein Gaarder "Dziewczyna z pomarańczami"

Świętna książka! Gaarder najwidoczniej nie jest pisarzem jednej książki ☺

5/24

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michalina83]

Napisane przez Ojoanna29

A czy położna może się liczyć do pkt z lekarzem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Położne i pielęgniarki mogą być.

[karolinka86]

Napisane przez Michalina83

Położne i pielęgniarki mogą być.

Też bym zaliczyła. A co czytasz?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Ojoanna29]

Ja czytam "Położną z Auschwitz". Pewnie gdybym nie miała dziecka to bym nie przeżywała tak bardzo tej książki.. Niewyobrażalne co się tam działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinka86]

Napisane przez Ojoanna29

Ja czytam "Położną z Auschwitz". Pewnie gdybym nie miała dziecka to bym nie przeżywała tak bardzo tej książki.. Niewyobrażalne co się tam działo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No na pewno mając dziecko bardziej się można wyczuć. Mam tę książkę na liście do przeczytania.

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Napisane przez Mattinka

Za mną "zaledwie" jakieś 40 książek I cieszę się, że sporo mi jeszcze zostało

Podsunęłaś mi pewien pomysł- Agatha Christie pisała pod pseudonimem jako Mary Westmacott.

Znalazłam do punktu 6, tytuł zawiera stopień pokrewieństwa- "Córeczka" lub w innym wydaniu "Córka jest córką"-to jest dokładne tłumaczenie.
Dziewiętnastoletnia córka, zaborcza i apodyktycznie rządząca czterdziestoletnią matką (po stracie męża dawno temu) zakochuje się w mężczyźnie, którego córka nie akceptuje.