Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI

[anusia1808]

Napisane przez Maga83

anusia1808 rodziłam naturalnie bo moja córka umarła w 22 tygodniu, nie mam jeszcze dziecka, więc nie ma czego gratulować

Bardzo mi przykro, i przepraszam jak czegoś nie doczytałam i palnęłam gafę.
Trzymam za ciebie kciuki i wierze że jeszcze będę gratulować tu niejednej mamusi.
Pozdrawiam

[delilahinsomnia]

Napisane przez alonka00

a dlaczego rok??

Napisane przez alfabia

delilahinsomnia, dwie sprawy. Po pierwsze, nie spodziewaj się, że wynik histopatologiczny cokolwiek powie i wyjaśni. Nic nie wyjaśni. Miałam 3 takie zabiegi spowodowane dwa razy pustym jajem płodowym (zarodek wogóle się nie wykształcił) i raz obumarciem zarodka i za każdym razem liczyłam na to, że to badanie cokolwiek powie. Gówno powie za przproszeniem. Powie np. strzępki kosmówki i to jeszcze po łacinie. Uważam, że to standardowe badanie po poronieniu słuzy jedynie do nabijania punktów do NFZ. Nic poza tym.

Po drugie, rosnąca beta hcg nie oznacza, że zarodek na pewno żyje. U mnie tak było. Może przyrastać ale np zbyt mało tj mniej niż 66% w 48 godzin. Spadać zaczęła dopiero kilka dni później (i to nieznacznie). Czy lekarz widział bijące serduszko i na tej podstawie napisałaś że Kruszynka żyła?

Bardzo ci współczuję straty. Trzymaj się.

Napisane przez alonka00

niestety alfabia ma rację, tutaj jest o tym badaniu, lekarz opowiada o nim
http://abcbadania.pl/pytania/badanie...giczne-zarodka

Rok dlatego że tak powiedział mi lekarz; musi sie wszystko unormowac zanim znów zdecyduje się na dziecko. To jak ja się teraz dowiem co było prawdą, przyczyną skoro wyniki histopatologiczne nic mi nie dają? ;(

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

Tz przyjechał i storczyk też no i ptasie mleczko wedla

no to się spisał mąż pokaż storczyka!

Napisane przez delilahinsomnia

Rok dlatego że tak powiedział mi lekarz; musi sie wszystko unormowac zanim znów zdecyduje się na dziecko.

rok???? jeszcze tyle nie słyszałam.... chyba przebił wszystkich naszych lekarzy...
Ja usłyszałam od różnych lekarzy: miesiąc, 3 miesiące, pół roku...

[BERBIE]

ja w domciu dzisiaj siedzę sama. mama poszła na spotkanie klubu gospodyń wiejskich dziwne to trochę dla mnie ale spoko
tż jeszcze w pracy. ma przyjechać na chwilę rozpalić w piecu bo ja nie umiem i wraca z powrotem do pracy.
ja siedzę zamknięta na klucz w domu bo jednemu sąsiadowi odbiło i chodzi dziwny po wiosce. w lekkim strachu jestem.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

właśnie przyszedł tż i powiedział że żona jego brata jest w ciąży

[anusia1808]

delila wiem co czujesz, ja też myślałam że to badanie da mi odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało ale dziewczyny na forum wyprowadziły mnie z błędu i uświadomiły mi że to badanie tak na prawdę nic konkretnego nie daje.
Głowa do góry, jestem całym sercem z Tobą
Z tym że musisz rok czekać to przyznam że się również zdziwiłam, to bardzo długo. Mój lekarz jak i położna powiedzieli że mam odczekać dwa tygodnie i zacząć działać, powiedzieli że bardzo często organizm po stracie próbuje odzyskać to co stracił i że jest duża szansa że poziom hormonów który jeszcze tak do końca nie opadł może sprzyjać poczęciu. Ale czy oni mają rację, czy to bezpieczne

[zebrawpaski]

anusia- mamy tu taką koleżankę, która po # nie doczekała kolejnej@ a teraz już jest szczęśliwą Mamą małej Sylwi
Jak się pojawi to sama napewno się pochwali

deli- rok?!

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

BERBIE - a myślałam, że to tylko ja taka, że w piecu zapalić nie umie
My zawsze zamykamy bramę na klucz ale ostatnio jak były mrozy to przed bramą zrobiło się lodowisko i Tz przekonał moją Mamę aby jednak bramy na klucz nie zamykać bo przy manewrowaniu kluczem łatwo się poślizgnąć. Ja go poparłam ganiąc Mamę, że ona zawsze ma wizje, że nam ktoś do domu wlezie i Mama się zgodziła aby zostawić bramę odkluczoną
Efekt- wychodzę z parteru od Mamy na korytarz aby wrócić do siebie na piętro a za drzwiamy wejściowymi jakiś Rumun- klamką szrpie i do domu się pcha- bo on na jakiś cel zbiera. Na bramie jest dzownek- ale po co dzwonić jak barama otwarta- więc wszedł.
Okropna jestem ale nawet go za bardzo nie wysłuchałam i wyprosiłam dość agresywnie z podwórka...
Trochę mi głupio było po tym, że tak się zachowałam a i Mamie rację przyznałam i od tego czasu znowu się zamykamy na siedem spustów

[BERBIE]

dziewczyny załamałam się, siedzę i wyję ... tak bym chciała uciec od swojego życia

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

dziewczyny załamałam się, siedzę i wyję ...

wypłacz się Kochana... wiemy jakie to trudne...

[Maga83]

Napisane przez anusia1808

Bardzo mi przykro, i przepraszam jak czegoś nie doczytałam i palnęłam gafę.
Trzymam za ciebie kciuki i wierze że jeszcze będę gratulować tu niejednej mamusi.

Nic się nie stało to trzymaj jak najmocniej, bo teraz mi się przydadzą, żeby @ nie przylazła

Napisane przez anusia1808

delila wiem co czujesz, ja też myślałam że to badanie da mi odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało ale dziewczyny na forum wyprowadziły mnie z błędu i uświadomiły mi że to badanie tak na prawdę nic konkretnego nie daje.

Ja byłam już po połowie ciąży, a te wyniki i tak nic nie dały :/

Napisane przez BERBIE

dziewczyny załamałam się, siedzę i wyję ... tak bym chciała uciec od swojego życia

szkoda, że tak daleko mieszkasz...

[zebrawpaski]

BERBIE- kochana

[zebrawpaski]

mój storczyk

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

mój storczyk

piękny: love:. uwielbiam, ale każdego swojego zmarnowałam

[zebrawpaski]

dziewczyny czy remontując dom można coś od podatku odliczyć?
czy to się odlicza w jakimś osobnym rozliczeniu, czy nie da się nic odliczyć?

[BERBIE]

oj dziewczyny, dobrze, że choć was mam. nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć tak jak wy. nawet nie mam tabletek usypiających żeby położyć się i przespać już ten dzień

[zebrawpaski]

pani- nie mam doświadczenia ze storczykami ale mojej Mamie co jakiś czas marnieje tak, że zastanawia się czy go nie wywalić po czym zakwita tak obficie, że goście z daleka to myślą, że ona tam ma kilka sztucznych gałązek...
a właśnie- moja ciocia opanowała sposób na storczyka, który chwilowo nie kwitnie- przypina sztuczny pęd

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

oj dziewczyny, dobrze, że choć was mam. nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć tak jak wy.

Napisane przez zebrawpaski

a właśnie- moja ciocia opanowała sposób na storczyka, który chwilowo nie kwitnie- przypina sztuczny pęd

oszustwa nie znoszę (i sztucznych kwiatków). Moja matka też reaktywowała moje 4 storczyki. mnie nie lubią

[zebrawpaski]

pani- może nie będą mi sztuczne pędy potrzebne, zobaczymy
ostatnio zmarniał mi Zamiokulkas- pięny i dorodny zżółknął i połowę dorodnych pędów musiałam obciąć

czytałam o tych rozliczeniach- w kwestiach remontowo- budowlanych to chyba tylko na zasadzie kontynuacji- Ci, kórzy już w latach ubiegłych coś odliczali i wszystkiego nie odliczyli....(?)

[anusia1808]

Napisane przez BERBIE

oj dziewczyny, dobrze, że choć was mam. nikt nie jest w stanie mnie zrozumieć tak jak wy. nawet nie mam tabletek usypiających żeby położyć się i przespać już ten dzień

BERBIE dasz radę, musisz...
Mam taką samą sytuację co Ty, mojego męża brata żona też jest w ciąży ale już w 7m-cu i też jest mi z tym bardzo ciężka zwłaszcza jak się spotykamy na rodzinnych obiadkach u teściów. Ona nie wiem że ja poroniłam więc i też nie bardzo liczy się ze słowami ostatnio wypaliła że stara du...pa ze mnie i czas już na macierzyństwo i powinnam brać przykład z niej... no myślałam że jej przywalę!!!
W takiej sytuacji zaciskam zęby, robie dobrą minę a potem płaczę w domu w poduszkę.
Jestem z Tobą całym sercem, jeszcze i my się będziemy cieszyć

[Alfahelisa]

Napisane przez zebrawpaski

dziewczyny czy remontując dom można coś od podatku odliczyć?
czy to się odlicza w jakimś osobnym rozliczeniu, czy nie da się nic odliczyć?

można ale nie wszystko
zasada jest taka cokolwiek kupujesz z budowlanki (obojętnie czy betony czy okna) bierz faktury
jak już uzbierasz tych faktur musisz na necie znaleźć wykaz kodów PKWiU (czy jakoś tak) produktów które można odliczyć i porównać z tym co masz na fakturach (na fakturze przy każdym produkcie ten kod będziesz mieć podany)
na koniec wypełnić druk o nazwie vzm

na odliczenie jest chyba nadal 5 lat wiec masz czas, najbardziej żmudne jest znalezienie co można odliczyć a co nie (bo tu chodzi o to że kiedyś część materiałów budowlanych miało 7% i zmieniono je na 22% a teraz na 23% podatku vat i te produkty można odliczyć, a inne od "zawsze" miały 22% i tych nie można)
napewno nie można farb i unigruntów, a gipsy, kafelki, kleje do kafelek już można

ja swój w końcu zrobiłam tylko musze go złożyć
tylko musisz być dysponentem danego budynku tj mieć jakiś tytuł do nieruchomości typu właściciel współwłaściciel

tu fajnie pisze o takich podstawach
http://www.pit.pl/budowlana-vat/

[natalia_23]

Napisane przez delilahinsomnia

Rok dlatego że tak powiedział mi lekarz; musi sie wszystko unormowac zanim znów zdecyduje się na dziecko. To jak ja się teraz dowiem co było prawdą, przyczyną skoro wyniki histopatologiczne nic mi nie dają? ;(

unormować ? masz jakieś problemy hormonalne ?
po poronieniu wszystko szybko się normuje, po ciąży normuje się 6 tygodni

Napisane przez BERBIE

ja w domciu dzisiaj siedzę sama. mama poszła na spotkanie klubu gospodyń wiejskich dziwne to trochę dla mnie ale spoko
tż jeszcze w pracy. ma przyjechać na chwilę rozpalić w piecu bo ja nie umiem i wraca z powrotem do pracy.
ja siedzę zamknięta na klucz w domu bo jednemu sąsiadowi odbiło i chodzi dziwny po wiosce. w lekkim strachu jestem.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

właśnie przyszedł tż i powiedział że żona jego brata jest w ciąży

tule mocno

Napisane przez anusia1808

delila wiem co czujesz, ja też myślałam że to badanie da mi odpowiedź na pytanie dlaczego tak się stało ale dziewczyny na forum wyprowadziły mnie z błędu i uświadomiły mi że to badanie tak na prawdę nic konkretnego nie daje.
Głowa do góry, jestem całym sercem z Tobą
Z tym że musisz rok czekać to przyznam że się również zdziwiłam, to bardzo długo. Mój lekarz jak i położna powiedzieli że mam odczekać dwa tygodnie i zacząć działać, powiedzieli że bardzo często organizm po stracie próbuje odzyskać to co stracił i że jest duża szansa że poziom hormonów który jeszcze tak do końca nie opadł może sprzyjać poczęciu. Ale czy oni mają rację, czy to bezpieczne

znów moja gin kazała mi zrobić bHCG bo jeśli by nie spadło musielibyśmy czekać ze staraniami, widać każdy inna teorie ma

Napisane przez BERBIE

dziewczyny załamałam się, siedzę i wyję ... tak bym chciała uciec od swojego życia

: cmok:

lucy pewne normy dla niemowlaków są bardziej po to żeby wykryć jakąś patologię u dziecka, a zdrowe dzieciaczki lubią zaskakiwać swoimi umiejętnościami

[agatkaa1]

hejo i co ja miałam??

ANUSIA matko 2 tyg Ci kazał czekać?? to też niezły jest hehe ale swoja drogą jak już ZEBERKA pisała to mamy tutaj taki przypadek że koleżanka NITKA nie doczekała nawet tej @ zaraz po # hihi a dziś mam maleństwo już przy sobie także skoro i ginek tak powiedział to nie ma co czekać tylko brać się do roboty za ok 2tyg

ZEBERKA można odliczyć zbieraj faktury na wszystko co kupujecie!!

Co do STORCZYKÓW to nie podlewać ich za często bo one nie bardzo lubią wodę!! nawet raz na miesiąc wystarczy!! i broń boże żeby nie stały w przeciągach!! i LUBIĄ słońce ale też nie za dużo....

BERBIE wiem co czujesz....przytulam Cię z całych sił!!

[BERBIE]

dziewczyny dziękuję wam za to, że jesteście. więcej nie dam rady pisać bo od razu ryczę...

[pani22ka]

Napisane przez anusia1808

Ona nie wiem że ja poroniłam więc i też nie bardzo liczy się ze słowami ostatnio wypaliła że stara du...pa ze mnie i czas już na macierzyństwo i powinnam brać przykład z niej... no myślałam że jej przywalę!!!

ja ukrywałam się z ciążą (nie chwaliłam, wiedzieli tylko rodzice i rodzeństwo, czekaliśmy do końca I trymestru ze względu na moją kiepska sytuację w firmie), to potem wykrzyczałam to całemu światu. Podziwiam Cię, bo ja nie dałabym rady usiedzieć przy tym stole po takim tekście.....

Napisane przez BERBIE

dziewczyny dziękuję wam za to, że jesteście.

Ukochuję!!!!!!!

[anusia1808]

Napisane przez pani22ka

ja ukrywałam się z ciążą (nie chwaliłam, wiedzieli tylko rodzice i rodzeństwo, czekaliśmy do końca I trymestru ze względu na moją kiepska sytuację w firmie), to potem wykrzyczałam to całemu światu. Podziwiam Cię, bo ja nie dałabym rady usiedzieć przy tym stole po takim tekście.....

Ukochuję!!!!!!!

Przyznam że jest ciężko ale tak jak napisałam wcześniej zaciskam zęby ale swoje przeżywam. Nie mówiłam nikomu w rodzinie o ciąży, wiedziały tylko osoby którym mogłam zaufać czyli moja siostra, dwie przyjaciółki i o dziwo teściowa. Niestety nie mogłam powiedzieć mamie ani o ciąży ani o poronieniu bo to totalna papla a ja chciałam oszczędzić sobie współczujących spojrzeń i głupich tekstów w stylu no nie przejmuj się przecież jeszcze zajdziesz w ciąże, masz czas itd.
No widzisz wszystko zależy od tego w jakim kręgu przyszło ci żyć.
A moja szwagierka jest dla mnie wredna bo od samego początku nie pałałyśmy do siebie sympatią ale pewnie gdyby znała prawdę może nie paplałaby tępo ozorem...

[pani22ka]

Napisane przez anusia1808

pewnie gdyby znała prawdę może nie paplałaby tępo ozorem...

na pewno. chcę wierzyć, że ludzie nie są świadomie wredni

[sofciaa]

Napisałam na starym wątku gapa jedna! Także kopiuje tu:

Napisane przez BERBIE

jak miło czuć optymizm z twoich postów . za spadek, ile ci jeszcze zostało po ciąży? ja też wybieram się na solarium dzisiaj

a tak poza tym wszytskiego najlepszego moje kobietki

jeszcze 5 kg do wagi sprzed ciąży a jakieś 10 od tak dla siebie

Napisane przez amilcia

Dzień dobry
- kupiłam wczoraj te krople, podaje je małej, zobaczymy jak bedzie. Miłego dnia, zazdroszczę solarium. Co roku chodzę i do maja jestem już ładnie opalona.

Jak się karmi to można na solarium...???

hmm ja nie karmię, także problem mam z głowy - jedynie nad blizną myślę - inteligentna chciałam zakryć chusteczką, położyłam się, zakryłam... taaaaaaaa zapomniałam o nawiewach haha i lipa musiała się opalać i blizna - ale nic się póki co jej nie dzieje
Ale wiesz... jak byłam przedwczoraj, przede mną była dziewczyna, przed solarium czekała na nią koleżanka z dzieciakami (jedno jak się okazało było jej) i nagle ta co wyszła z solarium, wzięła małego, wraca i siadła z nim na kanapie... ja patrzę, co ona robi - a ona wyciągnęła cyca i zaczęła karmić Także widocznie można

Napisane przez bacharybnik

Nocka ok.
Gratuluję spadku wagi. Ja też chciałabym zrzucić parę kg jak Tż wyjechał ale zobaczymy czy mi się to uda.

To super, że ok. Oj myślę, że Ci się uda, jak będziesz sama wszystko robić 3mam kciuki

[BERBIE]

Napisane przez anusia1808

A moja szwagierka jest dla mnie wredna bo od samego początku nie pałałyśmy do siebie sympatią ale pewnie gdyby znała prawdę może nie paplałaby tępo ozorem...

mam taką samą szwagierkę, ona nie wiem o moich poronieniach, ale by pewnie to ją nie powstrzymywało do gadania

[czarnula 1982]

Dobry wieczórBerbie-, ANUSIA-jaki ten świat mały,ja też jestem z Lubina A ja dzisiaj musiałam kupic córci kapcie i wkładki ortopedyczne bo ma płaskostopie- 200 zł

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

anusia-do jakiego lekarza chodzisz??

[pani22ka]

Napisane przez czarnula 1982

musiałam kupic córci kapcie i wkładki ortopedyczne bo ma płaskostopie- 200 zł

i to jest sensowny wydatek, ale jaki ogromny

[anusia1808]

Napisane przez czarnula 1982

Dobry wieczórBerbie-, ANUSIA-jaki ten świat mały,ja też jestem z Lubina A ja dzisiaj musiałam kupic córci kapcie i wkładki ortopedyczne bo ma płaskostopie- 200 zł

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

anusia-do jakiego lekarza chodzisz??

Ale się cieszę że jesteś z mojego miasta
Oj chyba powinnam napisać do jakiego nie chodziłam lekarza, ja kilka lat starałam się o dzidzie i odwiedziłam kilku lekarzy ale ostatni to dr. Kosztowny przyjmuje w Medicusie i byłam też u dr. Nowackiego (ostatnia wizyta bo chciałam aby potwierdził mi diagnozę poprzedniego lekarza czyli ciążę obumarłą) teraz mam dylemat do którego mam chodzić?
A Ty do kogo chodziłaś, może masz kogoś godnego polecenia?
Pozdrawiam lubiniakę