Stłuczenie, pęknięcie czy złamanie? :\

[stary_zielony_trampek]

Hej. Od razu mówię, że nie wiem gdzie ten wątek wcisnąć, więc postanowiłam tu, bo ma związek ze sportem jako tako...
Mój chłopak ostatnio na treningu siatkówki trzasnął stopę w ścianę (chciał uratować piłkę i źle wymierzył). Od razu pojawił się ból w śródstopiu, ale opuchlizny nie było. Po 15 minutach zaczęło puchnąć i boleć jeszcze bardziej.
Wróciliśmy do domu i obejrzeliśmy stopę. Opuchlizna jest dziwna, bo tylko przez środek wierzchniej części stopy się pojawiła, nie wzdłuż tylko poprzecznie. Nie jest oczywiście regularna, opisuję tylko miejsce.
No i pytanie teraz co to może być? Jak ja miałam pękniętą kość śródstopia, to mi prawie cała spuchła.
Boli go tylko przy wyginaniu palców do góry (w śródstopiu, nie w palcach).
No i on oczywiście ostatnio zwolnił się z pracy i nie zdążył z ubezpieczeniem :\ I go nie ma. To co? Można na pogotowie (nawet trzeba, wiem)? Ale chodzi mi głównie o kwotę, jaką będzie musiał skombinować. Chyba że w ogóle nas nie wpuszczą.
Na razie zimne okłady z kapusty, noga w górze i zero chodzenia.
Jakby się ktoś znał na tym choć trochę, albo miał doświadczenie, to proszę o radę

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Okłady z octu a nie z kapusty, Boże, myślę o jednym piszę o drugim.

[arnetka111]

Koniecznie do lekarza!!! Kiedy to się stało? Bo jak np. tydzień temu to na pogotowiu nie macie czego szukać, najlepiej od razu na izbę przyjęć do szpitala jechać, ale liczcie się z kilkugodzinnym oczekiwaniem i ochrzanem ze strony lekarzy, że tak długo twój chłopak czekał. Gdyby to było złamanie, to opuchlizna by była wielka, do tego często gorączka i bardzo silny ból. Jeśli to "tylko" pęknięcie to bez unieruchomienia może się źle zrosnąć i wtedy dopiero będzie problem. Na izbę przyjęć niech twój chłopak weźmie kartę chipową i tyle.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez stary_zielony_trampek

Hej. Od razu mówię, że nie wiem gdzie ten wątek wcisnąć, więc postanowiłam tu, bo ma związek ze sportem jako tako...
Mój chłopak ostatnio na treningu siatkówki trzasnął stopę w ścianę (chciał uratować piłkę i źle wymierzył). Od razu pojawił się ból w śródstopiu, ale opuchlizny nie było. Po 15 minutach zaczęło puchnąć i boleć jeszcze bardziej.
Wróciliśmy do domu i obejrzeliśmy stopę. Opuchlizna jest dziwna, bo tylko przez środek wierzchniej części stopy się pojawiła, nie wzdłuż tylko poprzecznie. Nie jest oczywiście regularna, opisuję tylko miejsce.
No i pytanie teraz co to może być? Jak ja miałam pękniętą kość śródstopia, to mi prawie cała spuchła.
Boli go tylko przy wyginaniu palców do góry (w śródstopiu, nie w palcach).
No i on oczywiście ostatnio zwolnił się z pracy i nie zdążył z ubezpieczeniem :\ I go nie ma. To co? Można na pogotowie (nawet trzeba, wiem)? Ale chodzi mi głównie o kwotę, jaką będzie musiał skombinować. Chyba że w ogóle nas nie wpuszczą.
Na razie zimne okłady z kapusty, noga w górze i zero chodzenia.
Jakby się ktoś znał na tym choć trochę, albo miał doświadczenie, to proszę o radę

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Okłady z octu a nie z kapusty, Boże, myślę o jednym piszę o drugim.

Przez intetnet nikt nie zdiagnozuje, co mu jest. Skoro jest opuchlizna to znaczy, że coś poważniejszego mogło się stać. Proponuję iść do szpitala i powiedzieć, że stało się np dzisiaj i że chcecie prześwietlenie. A jak nie szpital to przynajmniej do lekarza ogólnego. Takich urazów się nie lekceważy!

[anniaa]

koniecznie do lekarza.