Singielki 25+ cz. XIV

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez lolek9000

O kurde podobno od srody ma obowiazywac zakaz lotow do Hiszpanii :/

Tak. Mój dzisiejszy poranny randkowicz miał lecieć do Barcelony, ale odwołane.

[sublips]

Ja w sumie już chyba singielką nie jestem, ale zapeszać nie chcę. Spotykam się od prawie trzech miesięcy z facetem, którego poznałam na imprezie z ex, ale wtedy obydwoje byliśmy zajęci, i po prostu przeżywam takie emocje, o które bym się nie podejrzewała. Chemia jest niesamowita.
Jedynie ex trochę ostatnio przegina, stwierdziłam, że możemy mieć koleżeńskie relacje, ale jak rozmawiamy, to pojawiają się podteksty. Wydaje mi się, że czas ograniczyć tą znajomość, ale też nie chcę go ranić.

A co do starości i randek, to ja nie czuję się stara, ale osobiście nie miałabym siły na randki z Tindera chyba. Korzystam też zazwyczaj z innych portali, ale poznałam w swoim życiu tylu facetów już, że teraz nie miałabym siły na randkowanie, bo większość randek w moim odczuciu wyglądała podobnie - były po prostu nieudane. Miałam to szczęście, że prawie od razu po byłym poznałam kogoś, przy kim mam po prostu "wow".

Napisane przez oh Mandy

Ale jak mialam 20-23 lata, to mi się wydawało, że w okolicach 30 jest się starym i dorosłym teraz oczywiście tak nie uwazam, zwłaszcza że w moim mniemaniu wyglądam o wiele korzystniej obecnie, niż kilka lat temu poza tym w moim przypadku przynajmniej, z wiekiem wyzbywa się kompleksów i w pełni akceptuje siebie (nawet małe piersi itd.)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo. W wieku jeszcze np. 22 lat czułam się jak brzydkie kaczątko, teraz w wieku 27 lat widzę, że przeżywam szczyt swojej atrakcyjności oby trwało.

Napisane przez pseudofeministka

Z tym nie odp"isywaniem to tylko taki przykład był, chodziło po prostu o to, żeby nie wpadać w tę całą sztuczność wynikająca z gierek


Dokładnie jest tak jak piszesz, ale druga sprawa jest taka, że jest sporo osób z tym całym unikającym stylem przywiazania (czy jak to tam szło). Niestety ja uwazam, ze ogolnie jest malo osob, ktore maja normalne, otwarte podejscie do relacji. Wiekszosc to jest taka brzydko piszac do przesiania, a tzw. perelki sa zdecydowana mniejszoscia [COLOR="Silver"]/

Hmm to ja chyba po prostu nie poznałam nikogo, kto miałby ten unikający styl. Jasne, zdarzyło się chyba z 2-3 facetów, którzy dali mi kosza, ale wątpię, żeby chodziło akurat o to. Zazwyczaj spotykałam się z tym, że facet był zadowolony, że okazuję mu zainteresowanie. Czasami nie odpisuję od razu, ale to wynika z tego, że jestem zajęta/ nie chcę mi się z nikim rozmawiać, staram się ograniczać gierki, choć czasami bierze mnie na nie ochota . A rzeczywiście faceci, których kompletnie olewałam, okazywali mi zainteresowanie, było ich sporo nawet, ale wydaje mi się, że ogólnie jakoś niezdrowo się we mnie zauroczyli i to nie był wynik mojego chłodnego podejścia do nich.

[Agnek]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88082203]mam nadzieje, ze chodzi o wiek, a nie, ze planujesz rozstanie? [/QUOTE]


Jak najbardziej o wiek, rozstać nie mam się z kim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Przytul_Mnie_Dzisiaj]

No nie wiem, czy bycie sobą i robienie tego, co serce podpowiada, jest zawsze takie super. To wszystko nie jest takie biało-czarne. Mój kuzyn właśnie postanowił iść z kwiatami do pracy dziewczyny, z którą był na jednej randce, porozmawiać z nią, bo go olała i nie odpisuje od 2 tygodni... Już współczuję jej tego wstydu. Próbowałam go powstrzymać, ale on chce być sobą...

[lolek9000]

No ja rozwazalem Teneryfe albo Malage tez :P

Na szczescie Grecja na razie bez zakazu

[Milagros_90]

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

No nie wiem, czy bycie sobą i robienie tego, co serce podpowiada, jest zawsze takie super. To wszystko nie jest takie biało-czarne. Mój kuzyn właśnie postanowił iść z kwiatami do pracy dziewczyny, z którą był na jednej randce, porozmawiać z nią, bo go olała i nie odpisuje od 2 tygodni... Już współczuję jej tego wstydu. Próbowałam go powstrzymać, ale on chce być sobą...

Ale my pisalysmy o byciu sobą w kontekście normalnego rozwoju relacji, a nie o robieniu widowiska gdy druga strona jest ewidentnie niezainteresowana...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez lolek9000

2

A skad jestes ?

Z mniejszego miasta, niż Warszawa, Kraków czy Gdańsk także myślę, że lokalizacja ma tu znaczenia w kontekście ilości kandydatów do randki na aplikacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez Agnek

Jak najbardziej o wiek, rozstać nie mam się z kim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opowiesz coś więcej o sobie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

No nie wiem, czy bycie sobą i robienie tego, co serce podpowiada, jest zawsze takie super. To wszystko nie jest takie biało-czarne. Mój kuzyn właśnie postanowił iść z kwiatami do pracy dziewczyny, z którą był na jednej randce, porozmawiać z nią, bo go olała i nie odpisuje od 2 tygodni... Już współczuję jej tego wstydu. Próbowałam go powstrzymać, ale on chce być sobą...

Bycie sobą - tak. Robienie tego co serce podpowiada - nie. Do tego wszystkiego musi się jeszcze włączyć rozum.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[lolek9000]

Jakby nie poszedl z tymi kwiatami to by sie nie nauczyl by tak nie robic

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez lolek9000

Jakby nie poszedl z tymi kwiatami to by sie nie nauczyl by tak nie robic

Niektórych takie doświadczenia też nie uczą.

[lolek9000]

"Czystą głupotą jest robić ciągle to samo i oczekiwać innych rezultatów".

[Agnek]

Opowiem jedynie tyle, że faceta nigdy nie miałam nawet jak już tu zawitam oficjalnie to zostanę na dłużej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

No nie wiem, czy bycie sobą i robienie tego, co serce podpowiada, jest zawsze takie super. To wszystko nie jest takie biało-czarne. Mój kuzyn właśnie postanowił iść z kwiatami do pracy dziewczyny, z którą był na jednej randce, porozmawiać z nią, bo go olała i nie odpisuje od 2 tygodni... Już współczuję jej tego wstydu. Próbowałam go powstrzymać, ale on chce być sobą...

Mnie w pracy naszedł ostatnio facet z tindera, z którym nawet nie zdążyłam się spotkać. I już nie spotkam, bo po takiej akcji był skreślony


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rurq]

Wow! Akcja z odwiedzaniem w pracy to już mocno kontrolerem typowym zalatuje

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez rurq

Wow! Akcja z odwiedzaniem w pracy to już mocno kontrolerem typowym zalatuje

Amen.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Mi też się wlansie odechciało jakichkolwiek randek. No comment co tu się odpoerdziela.

[lolek9000]

A co sie odpierdzielilo?

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez lolek9000

A co sie odpierdzielilo?

Miałam się dziś spotkać z tym facetem z którym widziałam się wczoraj. Ja muszę być szczera i zaznaczyć, że niczego nie oczekiwałam i byłam tam na pełnym luzie. Zaproponował od razu spotkanie, miało być dzisiaj.

Miałam dać znać co do godziny, bo jestem obecnie poza Warszawą i nie wiedziałam o której uda mi się dojechać. Napisałam że będę pewnie około 20. A on: wiesz co, przemyślałem sobie wszystko i w sumie to wolałbym pozostać na stopie koleżeńskiej.

I bardzo fajnie, ale jak wiesz, że jednak nie chcesz się z kimś spotkać, to to się odwołuje, a nie takie coś.

Ja prld.

Pomijam fakt, że po jednym spotkaniu już trzeba decydować o kierunku jakimś, dla mnie to abstrakcja, ale nie będę już tego rozstrzasac.

No ludzie. Trochę kultury po prostu.

Wczoraj na moment spotkałam się z muzykiem, mial dla mnie prezent no i posiedzieliśmy u niego w studiu, posłuchaliśmy nowej muzyki, która nagrywał, bardzo fajnie. I to trwało może z godizne czy dwie i każde z nas w swoja stronę. Ja miałam iść do koleznaki która właśnie uciekała z fatalnej randki, a on się umówił z kolegą.

Rozstaliśmy się i koleżanka napisała że jednak na tej randce jednak zostanie trochę, a muzyk napisał, że kolega go wystawił. Umówiliśmy się na piwo. I jeju, to był strzał w 10.

Poszliśmy do knajpy gdzie zawsze siedzi stałe towarzystwo z tych muzycznych kręgów. Poznałam fajnych ludzi, pierwszy raz od stu lat piłam czystą wódkę i sobie potanczylam. I było naprawdę zayebiscie. Potem to już klasyka naszych spotkań, to wczorajsze też skończyło się dziś o 16.

Eh jakoś mi dziwnie, totalnie sama nie wiem jaki mam nastrój. A jeszcze jutro poniedziałek.

[oh Mandy]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88087725]Amen.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Mi też się wlansie odechciało jakichkolwiek randek. No comment co tu się odpoerdziela.[/QUOTE]Co się stało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88086641]Bycie sobą - tak. Robienie tego co serce podpowiada - nie. Do tego wszystkiego musi się jeszcze włączyć rozum.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Trafnie ujęte

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez oh Mandy

Co się stało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odpisałam wyżej ps. Sorki za ciszę na FB, ale byłam w niedoczasie...

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Subplis - pozytywnie zazdroszczę takiej chemii

Trzymam kciuki za dalszy rozwój znajomości

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Przyznać się. Kto zayebał mój świetny nastrój?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Wróciłam z randki. Było miło. Facet ładniejszy, niż na zdjęciu.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Mi właśnie usunęło wszystkie pary z tindera. No cóż. Technologia zadecydowała za mnie

[lolek9000]

Pandora to skup sie na tym muzyku

Ja juz odliczam dni do urlopu

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez lolek9000

Pandora to skup sie na tym muzyku

Ja juz odliczam dni do urlopu

I co w końcu Grecja? Sam lecisz czy z kimś?

Eee lepiej się na nim też nie skupiać. To jest niezły egzemplarz.

[rurq]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88088717]Mi właśnie usunęło wszystkie pary z tindera. No cóż. Technologia zadecydowała za mnie [/QUOTE]

A próbowałaś zrobić aktualizację? Ja mam wyłączone automatyczne aktualizowanie i jak mi coś nie gra to zwykle pobranie aktualizacji pomaga.

Popieram z nieskupianiem się na muzyku. Jedna jaskółka wiosny nie czyni

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Usunęłam konto, nie kojarzę tych technologicznych pierdół.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

No muzyk to jest hit i jak ktoś czytał moje relacje to wie.

Wczoraj miałam super rozmowę telefoniczną z typem z tindera. Oczywiście spotkanie aboslutnie niemożliwe.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88088892]Usunęłam konto, nie kojarzę tych technologicznych pierdół.

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

No muzyk to jest hit i jak ktoś czytał moje relacje to wie.

Wczoraj miałam super rozmowę telefoniczną z typem z tindera. Oczywiście spotkanie aboslutnie niemożliwe.[/QUOTE]Też ostatnio usunęłam konto. Jak trafiłam na faceta, który mieszka ze swoją byłą dziewczyną, ale "wszystko jest w porządku, już się wyleczyłem", to stwierdziłam że to dla mnie za dużo

A co do muzyka to jak dla mnie jest do odstrzału.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka

[lolek9000]

Tak Grecja

Chyba niestety sam :/

[lolek9000]

Czemu spotkanie niemozLiwe?

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez lolek9000

Czemu spotkanie niemozLiwe?

Odległość.

[oh Mandy]

A ja weszłam na profil komornika na tinderze i znów zmiana opisu.

Chyba serio będę go traktować, jak rozrywkę, bo pod względem spędzania czasu jest ok.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolek9000]

W sensie na tinderze dalej dziala?

[oh Mandy]

Napisane przez lolek9000

W sensie na tinderze dalej dziala?

Na to wychodzi, skoro notorycznie zmienia opisy.
Dlatego nie wiem, na czym stoję, spotykamy sie 2.5 miesiąca.

Chciałabym z nim pójść na wesele w październiku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz