teraz ja proszę o rady! :) - metamorfoza dzięwiętnastolatki...

[Kejszia]

Hej oglądając większość Waszych metamorfoz, pozazdrościłam Wam takich zmian postanowiłam wreszcie też poprosić o porady, co do mojego wyglądu...
od lat nic w sobie nie zmieniłam. dużo osób mówi mi, że nie wyglądam na swój wiek. Bardzo chciałabym zmienić fryzurę- największy szał na jaki się zdobyłam, to zapuszczenie grzywki ale to przez to, że mam bardzo cienkie i rzadkie włosy, nie poszaleję z nimi za dużo. strasznie denerwuje mnie ta monotonia moich kłaków zaczęłam się zastanawiać czy nie obciąć ich na krótko... tylko nie mam pojęcia, jak będę wyglądać i przez to jak się czuć... nie maluję się mocno, tylko tusz, krem tonujący, kredka do brwi. nie lubię podkładów, mam strasznie dużo pieprzyków a przykryte podkładem nie wyglądają za ciekawie- nienaturalnie... chciałabym bardzo pozbyć się, może właśnie dzięki fryzurze czy makijażowi, kompleksu co do mojego szerokiego i dziwnego nochala przez niego strasznie nie podoba mi się też mój profil...
bardzo proszę Was o jakieś wskazówki, które pomogłyby mi trochę poprawić swoją marną samoocenę, o której lepiej nie będę się tu rozpisywać... dołączam zdjęcia, bez makijażu i w nieuczesanych włosach, ale za to NATURALNIE... takie tam pocieszenie

[SoniaAniela]

moim zadaniem dobrze Ci zrobi lekka krótka fryzura, ale pod warunkiem, że będziesz miała zakryte czoło. Poszukaj konkretnych cięć, które Ci się podobają - będzie nam łatwiej doradzić

[Ines3037200]

masz piękne włosy!
moim zdaniem jeśli chcesz metamorfozy, to wprowadzaj ją stopniowo - może najpierw długość boba? nie wiem dlaczego, ale widzę Cię w jakiejś asymetrycznej fryzurce średniej długości z grzywką
może tak?
http://www.google.pl/imgres?q=asymet...t:429,r:7,s:39

[Kaminka24]

Tak, bob do linii brody będzie Ci bardzo pasował , tylko z grzywką zasłaniająca czoło

[Kasza Manna]

Szczerze mówiąc jesteś zbyt krytyczna dla swoich włosów - nie są rzadkie Może i cienkie (choć na zdjęciach tego nie widać), ale masz ich dużo, nie masz prześwitów skóry itd. Kolor również jest bardzo ładny, pasuje do Twojej karnacji

Pieprzykami się nie przejmuj - też jestem cała nimi upstrzona, to taki znak rozpoznawczy

W kwestii nosa - makijaż korygujący - ciut ciemniejszy od skóry (brązujący) matowy puder rozprowadzasz po bokach, to daje złudzenie węższego nosa Tak samo możesz musnąć pod kością policzkową (przy uśmiechu lub wciągniętych policzkach najłatwiej), to wysmukla twarz, takie złudzenie cienia
Co chcemy zmniejszyć - przyciemniamy brązerem, co uwypuklić - traktujemy rozświetlaczem

A profil jest w porządku, naprawdę.