który fluid rożświetlający z Vipery mam wybrać??

[MagJa]

Zastanawiam się nad zakupem któregoś z tych fuidów, ale nie wiem, który odcień mam wybrać. W okresie jesienno-zimowym, jak już mi zblednie opalenizna moja twarz wygląda trochę zbyt blado (ale jeszcze nie trupio blado , a ja chciałabym, żeby wyglądała zdrowo i naturalnie. Który kolorek będzie najlepszy??

[BeataG]

Ja też mam bardzo jasną karnację, ale bałam się tego fioletu, który jest w najjaśniejszym fluidzie, więc kupiłam ten środkowy - morelowy z różowo-złotą mgiełką. Wygląda ekstra i naprawdę niesamowicie rozświetla twarz! Ten ostatni (bursztynowy) wydaje mi się odpowiedni bardziej do cieplejszych karnacji.

[MagJa]

Dzięki! Też raczej stawiałam na ten morelowy, ale chciałam jeszcze usłyszeć czyjąś opinię. Też się wahałam trochę nad tym klasycznym, bo niby jest do jasnych karnacji, ale tez z drugiej strony do sztucznego oświetlenia, w którym ja za bardzo nie przebywam. A możesz mi jeszcze powiedzieć czy to rozświetlenie jest takie naturalne? I czy to naprawdę nie to samo, co błyszczenie? Bo nie chce się całą świecić

[BeataG]

MagJa napisał(a):
> Dzięki! Też raczej stawiałam na ten morelowy, ale chciałam jeszcze usłyszeć czyjąś opinię. Też się wahałam trochę nad tym klasycznym, bo niby jest do jasnych karnacji, ale tez z drugiej strony do sztucznego oświetlenia, w którym ja za bardzo nie przebywam. A możesz mi jeszcze powiedzieć czy to rozświetlenie jest takie naturalne? I czy to naprawdę nie to samo, co błyszczenie? Bo nie chce się całą świecić

Jak sobie na to położysz odrobinkę jaśniejszy puder matujący, to nie będziesz się świecić, a będziesz miała taką rozświetloną, ożywioną buźkę. Ja wzięłam puder też Vipery. On jest chyba tylko w jednym odcieniu, w każdym razie nie widzę na nim numeru.

[Basia_K]

Cześć! Ja też mam ten różowo - złoty. Ponieważ nie jest specjalnie kryjący, to stosuję go na krem koloryzujący (omijając nos, bo lubi mi się szybko świecić). W świetle dziennym wygląda bardzo naturalnie, w sztucznym chyba bardziej widać te drobinki, ale dopiero jak "wsadzę" twarz w lusterko (;-), Ogólnie ładnie wygląda, polecam.

[MagJa]

Beata napisał(a):
> MagJa napisał(a):
> > Dzięki! Też raczej stawiałam na ten morelowy, ale chciałam jeszcze usłyszeć czyjąś opinię. Też się wahałam trochę nad tym klasycznym, bo niby jest do jasnych karnacji, ale tez z drugiej strony do sztucznego oświetlenia, w którym ja za bardzo nie przebywam. A możesz mi jeszcze powiedzieć czy to rozświetlenie jest takie naturalne? I czy to naprawdę nie to samo, co błyszczenie? Bo nie chce się całą świecić
>
> Jak sobie na to położysz odrobinkę jaśniejszy puder matujący, to nie będziesz się świecić, a będziesz miała taką rozświetloną, ożywioną buźkę. Ja wzięłam puder też Vipery. On jest chyba tylko w jednym odcieniu, w każdym razie nie widzę na nim numeru.

No to ten puder już mam! Więc nie pozostaje mi nic innego, jak dokupić fluid. Dzięki Wszytskim za rady!!!