Wątek (nie całkiem)Anonimowych Drożdżopijaczek- cz IV

[patusia88]

1 kubek

[Inspire]

obejrzałam sobie te ćwiczonka i chyba zacznę też chociaż mój zapał znając to jeden dzień i po sprawie.

[OlilkaCQE]

o matuchno dziewczyny ćwiczyłam wczoraj 8 minutes buns a później 8 minutes legs powiem Wam, że ja która nigdy żadnych ćwiczeń nie wykonywała ( oprócz tych na wf kilka lat temu ) będę ćwiczyć codziennie niesamowicie bolały mnie nogi ( pośladków w ogóle nie czuję w sensie, że nie bolą ) i jak wchodzę, schodzę po schodach bolą nadal. Ale jest ok TŻ jak zobaczył, że ćwiczę postanowił nie być gorszy i wyjął hantelki
dziś będzie 51 kubek a Wy ćwiczyłyście ?

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Napisane przez patusia88

1 kubek

powodzenia

[201605021613]

Wieki mnie tu nie było

Za dużo spraw na głowie. Aktualnie mam przerwę od drożdży, czy pomogły? Nie wiem, włosy rosną 1,5 cm na miesiąc i chyba szybciej się nie da.

Osiągnęłam sukces! Nie ruszyłam nożyczek przez 2 miesiące
Włosy podetnę po mojej obronie, gdzieś na początku sierpniatak jak przed maturą się nie ścina, Ja nie ścinam przed obroną

Od wczoraj piję pokrzywę. Miałam opory, ale jest pyszna

[Inspire]

zrobiłam dziki mix wczoraj zmiesząłam maskę z odżywką. Zapach był taki sobie, ale włoski błyszczą sie cudownie

[amadziaz]

dzisiaj 10 kubek W końcu liczba dwucyfrowa
dziewczyny czy drożdże chociaz w jakimś stopniu hamuja wam wypadanie wlosów??
ja w ramach ćwiczen to wybieram sie na rowerowe przejażdżki tak ze 20-30 km

[fluoxetine]

Napisane przez OlilkaCQE

o matuchno dziewczyny ćwiczyłam wczoraj 8 minutes buns a później 8 minutes legs powiem Wam, że ja która nigdy żadnych ćwiczeń nie wykonywała ( oprócz tych na wf kilka lat temu ) będę ćwiczyć codziennie niesamowicie bolały mnie nogi ( pośladków w ogóle nie czuję w sensie, że nie bolą ) i jak wchodzę, schodzę po schodach bolą nadal. Ale jest ok TŻ jak zobaczył, że ćwiczę postanowił nie być gorszy i wyjął hantelki
dziś będzie 51 kubek a Wy ćwiczyłyście ?

Szkoda, że mojego tak nie motywuje. Zaraz mu zmyję głowę.
Zastanawiam się, czy nie zrobić tego 30-dniowego programu Ewy Chodakowskiej. Ostatnio dużo dziewczyn to ćwiczy i sobie raczej chwalą.

Miłego dnia dziewczyny!

[Soulfly]

dziś będzie mój drugi kubek... jak pomyślę o tych drożdżach to mnie mdli

[OlilkaCQE]

Napisane przez fluoxetine

Szkoda, że mojego tak nie motywuje. Zaraz mu zmyję głowę.
Zastanawiam się, czy nie zrobić tego 30-dniowego programu Ewy Chodakowskiej. Ostatnio dużo dziewczyn to ćwiczy i sobie raczej chwalą.

Miłego dnia dziewczyny!

hmmmmm ? nie słyszałam ale poczytam poczytam zawsze moge połączyć wszystko o ile dam radę

[zetuzetia]

Napisane przez fluoxetine

Szkoda, że mojego tak nie motywuje. Zaraz mu zmyję głowę.
Zastanawiam się, czy nie zrobić tego 30-dniowego programu Ewy Chodakowskiej. Ostatnio dużo dziewczyn to ćwiczy i sobie raczej chwalą.

Miłego dnia dziewczyny!

Ja słyszałam, nawet zaczęłam ćwiczyć, ale dla mnie Ewa jest dość monotonna, duużo bardziej pasowała mi energiczna Jillian Michaels

dzisiaj 8 kubek

[ewcia1807]

Napisane przez fluoxetine

Ewcia ćwiczyłaś? Bo my buns are burning.

Nie wiem czy ryzykowac i wyświetlać filmik z youtube, bo zostało mi tylko pół GB do następnego piątku

Chyba, ze spróbuję z tekstu

[mmarcepan]

Dzis pierwszy dzien po odstawieniu...i juz mi brakuje moich drozdzykow

Pochawale sie Wam - tez wczoraj cwiczylam poszlam pobiegac z tz i nawet udalo mi sie przebiec te... 5 m a potem byla seria 8 min buns...i dzis mam uda ze stali...w znaczeniu ze takie ciezkie od zakwasow

Napisane przez adzia2223

Można dołączyć?
Od dzisiaj zaczynam pić drożdże, na razie zaparzają się ale już się boję czy dam radę to wypić
Tabletki drożdżowe kiedyś brałam, ale dałam sobie spokój, bo niby trzeba było od 4 do 6 dziennie łykać a małe wcale nie były a ja od dziecka boję się tabletek połykać, bo się kiedyś mentosem zadławiłam i mam uraz

Napisane przez becauseigothigh

Dołączam do Was .
U mnie drugi dzień picia drożdży, w smaku są okropne, ale trzeba się poświęcać dla pięknych włosów . Mimo że wypiłam dopiero 2 szklanki znalazłam już patent na ten okropny drożdżowy posmak po piciu - zjeść coś od razu, kromkę chleba, bułkę lub cokolwiek, wtedy posmak znika

Napisane przez wiem gdzie mieszkasz

10 wypity
Rodzinka sprawdziła, co sobie parzę... Ktoś spróbował i wylał, pusty kubek wstawił do zlewu. Byłam w szoku

Napisane przez patusia88

1 kubek

Napisane przez edziorek 203

Wieki mnie tu nie było

Za dużo spraw na głowie. Aktualnie mam przerwę od drożdży, czy pomogły? Nie wiem, włosy rosną 1,5 cm na miesiąc i chyba szybciej się nie da.

Osiągnęłam sukces! Nie ruszyłam nożyczek przez 2 miesiące
Włosy podetnę po mojej obronie, gdzieś na początku sierpniatak jak przed maturą się nie ścina, Ja nie ścinam przed obroną

Od wczoraj piję pokrzywę. Miałam opory, ale jest pyszna

Ja uwielbiam pokrzywe...ale polskie zapasy mi sie juz skonczyly a ta wloska mi nie smakuje no i jets droga

[adzia2223]

I wypiłam wczoraj ten 1 kubek, nie było tak źle, myślałam że będą gorsze w smaku. Wystarczy za dużo nie oddychać, przegryzać czekoladą i włala

[Tygrryska]

Ja musze isc do Biedronki po drozdze bo nie mam co pic dzis

[OlilkaCQE]

a ja wczoraj byłam w lidlu i łaziłam łaziłam...dopiero przy kasie przypomniałam sobie o nich i dawaj biegiem do lodówek powróciłam z naręczem babuniowych z zacieszem jak dziecko

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

aaa tak powiem Wam po cichu, że tak klęłam na te swoje włosy , że suche , że rozdwajające itp, groziłam obcięciem do łysego, że posłuchały i nadal są porozdwajane ale przynajmniej nie są suche także jak nie prośbą to groźbą

[malami35]

Hejka jestem nowarównież zaczęłam pić drożdże tylko nie wiem czy dobrze robię 1/4 kostki wrzucam do kupka zalewam wrzątkiem i odstawiam na 15 min i dodaje do tego jeszcze cukier i tak się zastanawiam czy dobrze jest dodawac ten cukier proszę o odpowiedź

[amadziaz]

Po zabiciu drożdży możesz dodawać dowolne dodatki, chociażby ten cukier
ja piję drożdże zagryzane bananem ale niedlugo zacznę solo

[malami35]

Napisane przez amadziaz

Po zabiciu drożdży możesz dodawać dowolne dodatki, chociażby ten cukier
ja piję drożdże zagryzane bananem ale niedlugo zacznę solo

Zazdrosze Ci z tymi bananami ja nie moge jeść bananów od razu wymiotować się chce jak je widze i czuje smak i zapach

[vanilla_kate]

Dzisiaj zalałam drożdże gorącą wodą, ok 90stopni, odstawiłam na ok. 50 minut, a gdy przyszłam i dosypałam do nich łyżeczkę cukru spieniły się tak, że wypełniły sobą całą szklankę... nie wiecie to oznacza? nie wiem teraz, czy mam je pić, czy coś zrobiłam nie tak? Zwykle co prawda zalewałam je wrzątkiem, ale taka temperatura jak dzisiaj też powinna je zabić

[malami35]

Ja bym zrobiła od nowa dużo to nie kosztuje..ale co to oznacza to ja nie wiem ;D dzisiaj jest moj 9 kubek

[Tygrryska]

Napisane przez vanilla_kate

Dzisiaj zalałam drożdże gorącą wodą, ok 90stopni, odstawiłam na ok. 50 minut, a gdy przyszłam i dosypałam do nich łyżeczkę cukru spieniły się tak, że wypełniły sobą całą szklankę... nie wiecie to oznacza? nie wiem teraz, czy mam je pić, czy coś zrobiłam nie tak? Zwykle co prawda zalewałam je wrzątkiem, ale taka temperatura jak dzisiaj też powinna je zabić

mi sie raz tak zdarzylo jak chcialam dodac cieple mleko do nich

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

7 kubeczek za mna

[Kamila_Blondi]

Napisane przez vanilla_kate

Dzisiaj zalałam drożdże gorącą wodą, ok 90stopni, odstawiłam na ok. 50 minut, a gdy przyszłam i dosypałam do nich łyżeczkę cukru spieniły się tak, że wypełniły sobą całą szklankę... nie wiecie to oznacza? nie wiem teraz, czy mam je pić, czy coś zrobiłam nie tak? Zwykle co prawda zalewałam je wrzątkiem, ale taka temperatura jak dzisiaj też powinna je zabić

wylej i zrób nowe.

[marika39]

Napisane przez Kamila_Blondi

wylej i zrób nowe.

mam pytanie , podobnie jak koleżanka powyżej - zalałam drożdże wrzątkiem , 2 połówkę kostki którą piłam rano i zamieszałam je. Nie zerknęłam co się tam w kubku podziało i bezmyślnie wzięłam łyka okropieństwo , kwaśne, aż czuje teraz ucisk w przełyku i w żołądku , czy były skwaszone? stare? date mają do 20.07 !!! pierwszy raz tak mi się stało.

Poza tym muszę się pochwalić- nie wytrzymałam i po 2 tyg. picia przepysznego napoju- 1 cm więcej jestem w szoku

[amadziaz]

Napisane przez marika39

mam pytanie , podobnie jak koleżanka powyżej - zalałam drożdże wrzątkiem , 2 połówkę kostki którą piłam rano i zamieszałam je. Nie zerknęłam co się tam w kubku podziało i bezmyślnie wzięłam łyka okropieństwo , kwaśne, aż czuje teraz ucisk w przełyku i w żołądku , czy były skwaszone? stare? date mają do 20.07 !!! pierwszy raz tak mi się stało.

Poza tym muszę się pochwalić- nie wytrzymałam i po 2 tyg. picia przepysznego napoju- 1 cm więcej jestem w szoku

[Kamila_Blondi]

Napisane przez marika39

mam pytanie , podobnie jak koleżanka powyżej - zalałam drożdże wrzątkiem , 2 połówkę kostki którą piłam rano i zamieszałam je. Nie zerknęłam co się tam w kubku podziało i bezmyślnie wzięłam łyka okropieństwo , kwaśne, aż czuje teraz ucisk w przełyku i w żołądku , czy były skwaszone? stare? date mają do 20.07 !!! pierwszy raz tak mi się stało.

Poza tym muszę się pochwalić- nie wytrzymałam i po 2 tyg. picia przepysznego napoju- 1 cm więcej jestem w szoku

Możliwe, że były niedobre choć ja nigdy tak nie miałam. Jaką ilością wody je zalałaś? Ja robiłam tak, że gotowałam cały czajnik wody i czekałam maksymalnie 15 minut żeby woda przestygła. Wyjmowałam drożdże z lodówki, wrzucałam do kubka, rozgniatałam i zalewałam do pełna i mieszałam. Po 15 min od zalania je piłam. Zawsze były dobre i nigdy nie urosły.
i gratuluję przyrostu
TĘSKNIĘ ZA DROŻDŻAMI...

[marika39]

Napisane przez amadziaz

podziękować - zasługa drożdży

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Kamila_Blondi

Możliwe, że były niedobre choć ja nigdy tak nie miałam. Jaką ilością wody je zalałaś? Ja robiłam tak, że gotowałam cały czajnik wody i czekałam maksymalnie 15 minut żeby woda przestygła. Wyjmowałam drożdże z lodówki, wrzucałam do kubka, rozgniatałam i zalewałam do pełna i mieszałam. Po 15 min od zalania je piłam. Zawsze były dobre i nigdy nie urosły.
i gratuluję przyrostu
TĘSKNIĘ ZA DROŻDŻAMI...

woda sie zagotowała, odczekałam chwilę, wyjęłam drożdże z lodówki , i zrobiłam tak jak codziennie. Zalałam wymieszałam , cos tam przeleciało mi przez mysl, że jakieś inne- ale że człowiek zamyślony - no cóż łyknęłam, kwas teraz czuje, odbija mi sie ....bleeeeeee , i zrobiłam nowe. Nic takiego sie nie zadziało , oby tylko obrzydzenia mi nie zostawiły te kwasoty, bo polubiłam napój czystych drożdży.

Jeszcze raz dzięki , jestem sama w szoku , że taki przyrost sie pojawił, mam nadzieję że dobrze zmierzyłam i jest to wiarygodne?!!! ze w 2 tyg.- 1 cm!!

[adzia2223]

Dzisiaj 2 kubek

[antoninamotyl]

Właśnie wypiłam kubek 12

Mam nadzieję, że dzisiaj nie będzie burzy, bo chce iść na piwko ze znajomymi

[fluoxetine]

Napisane przez zetuzetia

Ja słyszałam, nawet zaczęłam ćwiczyć, ale dla mnie Ewa jest dość monotonna, duużo bardziej pasowała mi energiczna Jillian Michaels

dzisiaj 8 kubek

Hm, jak nudne to może być ciężko, bo ja się łatwo zniechęcam. O Jillian też słyszałam, może faktycznie lepiej z nią ćwiczyć. Pomyślę i jak się uda to od jutra startuję.

Znów tak duszno, że nie ogarniam, co się dzieje, a muszę się zacząć uczyć do obrony.

[malami35]

no i jest burza