2012-10-05, 14:42 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 203
|
Seks bez zobowiazan a moralniak
Wiem ze nie możecie zadecydować za mnie ale może ułatwicie mi wybór
Od jakiegoś czasu pisze z pewnym chłopakiem, obydwoje jesteśmy wolni i żadne z nas nie chce związku... Ostatnio zaproponował mi spotkania bez zobowiązań niby wszystko fajnie bo wizualnie mnie pociąga i w ogole ale mam obawy... 1. Nigdy nie praktykowałam tego typu spotkań wiec nie wiem czy na następny dzień nie będę żałowała 2. Co jeśli sie zakocham? jak myślicie sprobować i sie spotkać czy jesli mam jakie kolwiek obawy to odpuscic? I jeśli któraś z Was uczestniczyła w takich spotkaniach to jakie były Wasze odczucia później? |
2012-10-05, 15:03 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Jeśli uważasz, że to nie w Twoim stylu i masz wątpliwości, to lepiej odpuść.
Co innego, gdybyś jeszcze wcześniej, zanim się poznaliście, była na "tak". Ja bym się bała, że się zakocham, a tu nic z tego, bo facet nie chce ode mnie nic poza seksikiem
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-10-05, 15:10 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
ja nie raz się umawiałam z facetami na sam seks. Mi to bardzo pasowało - czułam się pożądana i adorowana. Świetna sprawa, a nie trzeba się angażować emocjonalnie.
Co do zakochania - możesz do niego czuć ogromny pociąg fizyczny, tak silny i nakarmiony odpowiednią dawką hormonów, że wyda Ci się idealnym materiałem na męża. Ale nie martw się - super seks nie znaczy, że się jest dopasowanym charakterami. Jeśli chcesz się "zabezpieczyć" przed zakochaniem, pogadaj z nim i spróbuj wynaleźć coś, co by Cię wkurzało, gdyby był Twoim facetem, a u kochanka jest nieważne. Ja ogólnie nie miałam problemu z rozdzieleniem emocji od seksu, choć mój ostatni sexfriend od trzech lat jest moim facetem, i tak już pewnie zostanie tak nam się spodobało spędzanie czasu razem, więc nie należy się tego bać wcale nie jest tak trudno przejść potem na związek. |
2012-10-05, 15:22 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Praktykowałam, nie żałowałam
Traktuję taki seks jako czysty hedonizm i przyjemność; tak jak możesz mieć przyjemność z wspólnego wyjścia do kina, wieczoru w kawiarni, tańca a nawet gry w tenisa, tak możesz mieć z seksu. Warunki: zabezpieczenie, brak zobowiązań i brak zahamowań. Decyduje zgoda partnerów i fajna zabawa. Zresztą temat był już na forum wałkowany - dziwią mnie pytania czy np. anal na takim spotkaniu wchodzi w grę; jak dla mnie sprawa jest prosta - oboje lubicie analik, no to jazda a jak nie to po co się męczyć? Seks to ma być obopólna radość, granice wytyczacie sobie sami. Co do drugiej części pytania, to nie wiem na ile jesteś "kochliwa". "Ona go kocha, on ją nie" to klasyk od czasów antycznej tragedii, ale mimo moich uwierz mi sporych doświadczeń w seksie uważam, że można zakochać się zanim dojdzie do seksu i współżyć bez zakochiwania się. No więc co było pierwsze: jajko czy kura? Trudno mi Cię wyczuć, nie znamy się więc powiem tylko tak - jak masz wątpliwości czy ta sytuacja Cię nie zrani to odpuść sobie. Ale z drugiej strony wiem że można nawet przez dłuższy czas spotykać się i przeżywać megaorgazmiczny seks nie tworząc związku. |
2012-10-05, 15:51 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
wszystko zależy od osoby. po Twoim pierwszym poście widać, że zrobisz sobie takim układem krzywdę. Nie polecam
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
|
2012-10-05, 15:59 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Byłam w takich układach 3 razy i było fajnie 2 razy. Raz facet nie trzymał się reguł i było niefajnie, bo się zakochałam i potem cierpiałam. W pozostałych dwóch sytuacjach - miło wspominam i nic nie bolało. A w seksie przyjemność była.
|
2012-10-05, 19:16 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
zazwyczaj kobiety się zakochują , więc jeśli masz już takie obawy - daj sobie spokój. Piszesz o obawach , znasz siebie i wiesz jak możesz zareagować!
Kobiety spotykające sie dla samego sexu , decydując się na taki krok- wiedzą co robią i nie mają wątpliwości, a Ty je masz. Ja bym odpuściła - decyzja Twoja. To moje zdanie |
2012-10-05, 23:17 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Zastanow sie bo jesli jestes kochliwa to w takim ukladzie bedziesz sie bardzo meczyc. Pozniej nawet postanowisz zrezygnowac to trudno ci bedzie sie z tym pogodzic. Niestety cos o tym wiem
|
2012-10-05, 23:27 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
praktykowałam i bardzo żałowałam, szczególnie że była to "seks przyjaźń"
i to wtedy był mój pierwszy raz. Nigdy sobie tego nie wybaczę. Jakoś po tym straciłam do siebie szacunek. I za każdym razem PO TYM jak tylko wychodził to przesypiałam cały dzień. Musisz się nad tym porządnie zastanowić |
2012-10-05, 23:44 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Ja praktykowałam petting, zakochana w facecie po uszy, a on oczywiście chciał tylko tego + pełnego seksu, którego mu nie dałam. Omal mnie chłop nie zgwałcił.
Z jednej strony było fajnie, miło i przyjemnie, a z drugiej cierpiałam wiedząc, że nie mogę z nim być. Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2012-10-05 o 23:45 |
2012-10-06, 09:18 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
"Seks przyjaźń" to nie "seks bez zobowiązań". Chyba, że mamy inną definicję przyjaźni; dla mnie przyjaciel to ktoś znacznie więcej niż partner seksualny. Sądzę że można kochać u faceta aparycję, sposób prowadzenia rozmowy, szarmanckie zachowania, chodzić na randki, do kina, spędzać romantyczne wieczory i przeżywać wspaniały seks, a nie być jego przyjacielem, niestety.
|
2012-10-06, 15:54 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
A ja w ramach tematu chciałabym zapytać praktykujące - jak odnosiłyście się do kwestii "wyłączności"? To znaczy, czy facet spotykał się w trakcie trwania tego układu z innymi kobietami, czy sypiał tylko z Wami? Bo nie ukrywam, nie chciałabym żeby facet w tym samym czasie sypiał ze mną i kilkoma innymi - głównie z uwagi na moje bezpieczeństwo.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2012-10-06, 16:10 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
|
|
2012-10-06, 16:22 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
No zabezpieczenie to chyba tutaj sprawa kluczowa, ale jednak dziwnie czułabym się wiedząc, że on sypia z kimś jeszcze oprócz mnie... Czyli taki trochę związek bez związku
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2012-10-06, 16:27 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
To nie związek.. czysta zabawa we dwoje; trochę jak wspólna gra czy sport.. nawiasem mówiąc sport też się "uprawia" podobnie jak seks
|
2012-10-06, 16:54 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
No jasne, tylko jednak bezpieczeństwo też jest ważne, nie chciałabym przez taką zabawę złapać czegoś nieprzyjemnego od faceta. Dlatego pytałam o tę wyłączność, czy wymagana, czy niekoniecznie
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2012-10-06, 17:17 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 622
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
[QUOTE=patiasym;36924938]Praktykowałam, nie żałowałam
Traktuję taki seks jako czysty hedonizm i przyjemność; tak jak możesz mieć przyjemność z wspólnego wyjścia do kina, wieczoru w kawiarni, tańca a nawet gry w tenisa, tak możesz mieć z seksu. Warunki: zabezpieczenie, brak zobowiązań i brak zahamowań. Decyduje zgoda partnerów i fajna zabawa. Zresztą temat był już na forum wałkowany - dziwią mnie pytania czy np. anal na takim spotkaniu wchodzi w grę; jak dla mnie sprawa jest prosta - oboje lubicie analik, no to jazda a jak nie to po co się męczyć? Seks to ma być obopólna radość, granice wytyczacie sobie sami. szczerze to wspolczuje Twojemu przyszlemu męzowi, przebieg to ty musisz miec duży. Gdybym była facetem to czułabym wstręt do takiej kobiety
__________________
Take me to the magic of the moment...
|
2012-10-06, 17:21 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Lipowiec
Wiadomości: 10
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Powinnaś sama czuć co do niego czujesz. Musisz się mocno zastanowić. A jeśli chce Cię tylko wykorzystać? Nie. Ja bym nie ryzykowała. W sumie nie znam tego Pana, musisz sama mu zaufać i sprawdzić jaki on jest.
|
2012-10-06, 17:28 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 203
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
[QUOTE=Soulfly;36941267]tu Cie zaskocze bo 'przebiegu' to ja w ogol nie mam miałam jednego partnera zranił mnie i nie chciałam (i nie chce) wiązać się z kim innym... ( i nie tylko ze względu mojego zranienia ale jak patrze na większość par to tylko mi ich szkoda... same kłamstwa...)
|
2012-10-06, 17:48 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
Tyle w kwestii wyłączności. Jak ten czas leci, ostatni taki układ to z 15 lat temu miałam... |
|
2012-10-06, 19:06 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
Po 2. Moim zdaniem seks to dopełnienie związku,wspaniałych emocji ,zrozumienia siebie. To nie jest byle co. Przemyśl sprawę,bo sporo naczytałam się postów na ten temat i wg mnie nie warto.. ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ---------- [QUOTE=taila_s;36941421] Cytat:
Można dostać kopa dwa razy ,ale pokazać się z twarzą.Wyjść z tego. Bo teraz próbujesz seksu z innymi bez angażowania się emocjonalnego. Wg mnie nie ma czegoś takiego. To intymność bycia razem z osobą którą rozumiesz,czujesz i chcecie tego nie tylko bo macie chcicę a jest to dowód na istnienie miłości między obojgiem ludzi. Inaczej zamienia się to w byle co,dostarczenie paru oh i ah które tak naprawdę nic nie znaczy w życiu. To tak,jakbyś chciała zjeść rogalika ale stwierdziłabyś ,że nie stać Cię na niego i zjadłabyś opakowanie tak ostatecznie. Daj sobie trochę czasu.. odetchnij.
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
||
2012-10-06, 21:02 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Z żonatym to bym nie chciała, zdecydowanie.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
2012-10-06, 22:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
A że jesteś kobietą, to nie czujesz wstrętu do mnie? Śmiało, ulżyj sobie. Postawiłaś mnie już pod pręgierzem to pluj i wylewaj na mnie nieczystości i pomyje bez ograniczeń. Nie martw się o mojego przyszłego męża, nie zamierzam go mieć, nie uznaję tej instytucji. Ale szanuję ludzi, którzy chcą zachować dziewictwo do ślubu. I tych którzy ślubują abstynencję seksualną np. ze względów religijnych, choć sama jestem ateistką. Bo w odróżnieniu od Ciebie mam szacunek dla drugiego człowieka.
|
2012-10-06, 23:38 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
|
2012-10-07, 03:31 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36946467]Wstręt bo...?:confused :[/QUOTE]
no jak bo? Jak sie jest czlowiekiem ograniczonym to sie tak ma |
2012-10-07, 04:29 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
|
2012-10-07, 06:37 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
Co do wyłączności to ja w to nie wnikałam
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
2012-10-07, 07:18 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 119
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
|
|
2012-10-07, 08:09 | #30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Seks bez zobowiazan a moralniak
Cytat:
daj sobie spokój, nie warto |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.