Wymarzone studia...

[bitter orange]

Jestem tegoroczną maturzystką. Chciałam/nadal chce studiować biologię, tylko problem w tym, że zdawałam z niej maturę podstawową. Tylko na taką miałam w szkole fakultety, do rozszerzonej trzeba było przygotowywać się samemu, poza tym w zasadzie wzięłam ją, o tak, nie wiążąc z nią wielkich planów, ale po pół roku to już wszystko mi się zmieniło wiem jaki mam cel i właśnie ją chciałabym studiować. Tylko problem jest taki, że nie dość że to podstawa to matura poszła mi średnio.. liczyłam na więcej, na próbnych miałam też o wiele więcej. Już wcześniej zarejestrowałam się na UJ w Krakowie, teraz to raczej mam średnie szanse, ale znów miejsc jest tam aż 350, o wiele więcej niż na innych uczelniach więc nie wiem.. może zdarzy się cud i będzie mało chętnych. Złożyłam na Pedagogiczny na filologię polską, bo mam 100% pewności że z matura z polskiego, którą napisałam bardzo dobrze się dostanę, to kierunek awaryjny jakby mi nie wyszło z wymarzonym i złożę teraz jeszcze na jedną biologię tylko nie wiem czy na Uniwersytet Pedagogiczny czy na Rolniczy w Krakowie.. chcę spróbować, może mam szansę, a może też w drugiej turze się dostanę, ale tak się zastanawiam może na którąś z tych uczelni jest latwiej się dostać? mniejsze progi, mniej chętnych? wiem, że mniejsze progi i przyjęcie każdego może się wiązać ze średnim poziomem ale wolę to niż filologię, która jest typowo humanistycznym kierunkiem i mało przyszłościowym.. na UP jest tylko 50 miejsc, dlatego właśnie nie wiem czy mam jakiekolwiek szanse, chyba że mają mało chętnych a tego niestety nie wiem ;/ i nie wiem ile jest miejsc na Rolniczym bo na stronie nie mogla znaleźć..

[buuu_xd]

Hej Też wybieram się w tym roku na biologię, tyle że na Uniwersytet Łódzki Moja matura no cóż nie jest jakaś wspaniała, biologia na podstawie, matma dosć kiepsko, ale mimo wszystko postanowiłam spróbować, a nóż widelec... W tym momencie jest zarejestrowanych osób więcej niż miejsc, ale studentki uspokajają, że zawsze przyjmują więcej osób niż planowali, dlatego że sporo ludzi przerzuca się później na inne kierunki.
Może na uczelniach, które wymieniłaś tez tak jest?

A tylko Karków bierzesz pod uwagę?

[bitter orange]

Napisane przez buuu_xd

Hej Też wybieram się w tym roku na biologię, tyle że na Uniwersytet Łódzki Moja matura no cóż nie jest jakaś wspaniała, biologia na podstawie, matma dosć kiepsko, ale mimo wszystko postanowiłam spróbować, a nóż widelec... W tym momencie jest zarejestrowanych osób więcej niż miejsc, ale studentki uspokajają, że zawsze przyjmują więcej osób niż planowali, dlatego że sporo ludzi przerzuca się później na inne kierunki.
Może na uczelniach, które wymieniłaś tez tak jest?

A tylko Karków bierzesz pod uwagę?

o, matma, o matmie zapomniałam wspomnieć ja matmę zdałam i to już jest sukces bo próbnych nie zdawałam.. więc mogę pochwalić się tym, że zdałam, tym na ile już nie bardzo
pewnie tak jest i na UJ już zapłaciłam, miejsc jest dużo to mogę mieć nadzieję, ale teraz tylko na jedną jeszcze złożę i właśnie nie wiem na którą.. bo jak jest te 50 miejsc na UP tylko to nawet jak wiele zrezygnuje to i tak mogę się nie załapać czy coś dlatego właśnie się zastanawiam gdzie mam większe szanse żeby też tak nie wywalić pieniędzy w błoto i nie pchać się tam gdzie nie mam szans...
mam nadzieję, że obie się dostaniemy

[buuu_xd]

No powiem Ci, że mi to się marzyła biotechnologia na UM w Łodzi, ale tam potrzebna była matma bardzo wysoko zdana, wiec jak już wychodziłam z matury, wiedziałam, że nic z tego to i na ten sam kierunek na UŁ już nawet się nie rejestrowałam. Stwierdziłam, że zostaje przy biologii, a ostatnio uznałam nawet, że są przecież ciekawe specjalizacje na 2 roku, wiec może wybiore genetykę albo biochemie medyczną i okaże sie to ciekawsze niż ta cała biotechnologia

Dostaniemy się, bo co by nie

[bitter orange]

Napisane przez buuu_xd

No powiem Ci, że mi to się marzyła biotechnologia na UM w Łodzi, ale tam potrzebna była matma bardzo wysoko zdana, wiec jak już wychodziłam z matury, wiedziałam, że nic z tego to i na ten sam kierunek na UŁ już nawet się nie rejestrowałam. Stwierdziłam, że zostaje przy biologii, a ostatnio uznałam nawet, że są przecież ciekawe specjalizacje na 2 roku, wiec może wybiore genetykę albo biochemie medyczną i okaże sie to ciekawsze niż ta cała biotechnologia

Dostaniemy się, bo co by nie

dostałam się na UJ na UP okaże się w poniedziałek

a Ty jak tam?

[Soulfly]

dla przykładu napiszę , ze na UŚ-iu przyjmowali osoby z bardzo niskimi wynikami matur, wcale nie trzeba było zdawać rozszerzenia. Biologia nie jest zbytnio obleganym kierunkiem i brakowało im wręcz chętnych.

[bitter orange]

w Krakowie wygląda na to, że też.. dostałam się wszędzie gdzie chciałam na biologię z podstawą zdaną jedynie na 48%.. no ale dla mnie to świetna wiadomość