2020-04-16, 13:33 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 7
|
Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cześć. Jestem Anka i mam 32 lata. Potrzebuję postronnego spojrzenia na sprawę.
Moi rodzice są obecnie na emeryturze. Nie mają kokosów, to naturalne, ale też nie głodują, prawnie nie mam żadnego obowiązku alimentacyjnego wobec nich. Razem emerytury mają ok 5 k na rękę. Wyjechałam kilka lat temu do Warszawy, rozwijam karierę, dobrze zarabiam. Moja starsza siostra mieszka za granicą i zarabia jeszcze więcej niż ja (właściwie dużo więcej). Rodzice mieszkają w Gdańsku. Moja siostra uważa, że zarówno ona, jak i ja, mamy obowiązek co miesiąc wysyłać im dodatkowe pieniądze. Mi się to nie uśmiecha, bo rodzice mi w niczym nie pomogli, sama harowałam na wkład własny, mieszkanie, studia. Miewałam na początku kariery takie momenty, że zarabiałam najniższą krajową, chwilami byłam bezrobotna, ale mimo to zawsze musiałam płacić kilkaset zł za pokój w ich mieszkaniu, nawet z oszczędności - nie było zlituj. Siostra otrzymała małe wsparcie finansowe przy przeprowadzce za granicę. W moim przypadku rodzice nie zadbali nawet o wyleczenie wady zgryzu, co było dla mnie kosztem ok 30 000 zł łącznie z wizytami w dorosłym życiu, bo takie wady niestety leczy się za dzieciaka, inaczej właśnie tyle to kosztuje. W tej chwili dobrze zarabiam, ale mam też duży kredyt hipoteczny, życie w stolicy nie należy do najtańszych. Do tego jestem singielką, muszę oszczędzać na wypadek gdybym straciła pracę, żeby mieć za co płacić raty. No i dzieci nie będę miała - a na emeryturę od państwa nie mam co liczyć, więc też by wypadało coś odkładać na własną starość. Może zabrzmię jak egoistka, ale nie rozumiem czemu miałabym płacić rodzicom, kiedy oni mają mniej (co jest naturalną koleją rzeczy na emeryturze), skoro oni robili mi pod górkę kiedy ja miałam na początku ciężko? Wszystko co mam zawdzięczam własnej ciężkiej pracy. Tylko dlatego, że mnie urodzili? Wiadomo, że jak ktoś się decyduje na dzieci, musi się liczyć z tym, że trzeba je jakoś wychować, a wychodzę założenia że nikt się sam na świat nie prosi. Co o tym sądzicie? |
2020-04-16, 14:10 | #2 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
Nic bym nie wysyłała.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
2020-04-16, 14:12 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 858
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
Poza tym pytanie, czy rodzice takiej pomocy w ogóle chcą? Zawsze, jeżeli źle byś się czuła z tą różnicą zdań, możesz się dowiedzieć u źródła, czy rodzice nie potrzebują np. nowego odkurzacza, albo czegoś innego, co możesz im sfinansować od czasu do czasu.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-04-16 o 14:13 |
|
2020-04-16, 14:30 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 55
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
Dla mnie to szok. Co innego jak sie jest np. na studiach, mieszka z rodzicami i sie zarabia i dokłada do domowego budżetu, a co innego płacic za "wynajem" pokoju od własnej matki i ojca. Nie dokładałabym się w takiej sytuacji, w życiu. Zwłaszcza, że głodnem nie przymierają. |
|
2020-04-16, 14:41 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Dzięki, dziewczyny Potrzebowałam się upewnić, że mam rację.
|
2020-04-16, 14:45 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Ja bym sie nie dokladala
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-16, 14:48 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
|
|
2020-04-16, 14:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Dla mnie jako rodzica to byłaby wielka porażka, jeśli dzieci miałyby mi sponsorować przyzwoite życie na emeryturze. Na Twoim miejscu nie wysyłającym im dodatkowych pieniędzy o ile nic złego się nie dzieje. Jeśli siostra ma taka potrzebę to droga wolna, ale Ty się nie zmuszaj jeśli nie masz na to ochoty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-16, 14:58 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
(watpliwe) Twoja siostra nie powinna zagladac ci do portfela i nalegac na pomaganie. Poza tym z tego co napisalas rodzice nie potrzebuja pomocy finansowej?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2020-04-16, 15:05 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Siostra ma meza i dzieci? Oni sa z nia zagranica?
|
2020-04-16, 15:08 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Bez jaj-5 tyś na dwie osoby to nie jest głodowanie, wystarczy na spokojne życie. Siostra, jeśli ma potrzebę, to proszę bardzo.
|
2020-04-16, 15:20 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Mimo ze sama jestem materialista to nie oczekiwalabym żeby dziecko mi pieniądze wysylalo szczególnie jeśli mi by nie brakowało
Co innego jakbys była super bogata i chciała wysylac ale sama nie masz za dużo oni nie są w ciężkiej sytuacji ,nie widzę dlaczego miałabyś to robic |
2020-04-16, 15:41 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Nie ma. A to coś zmienia?
---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ---------- Brałam, ale co z tego? Jak już wspominałam, nikt się raczej na świat nie prosi i jeśli ktoś decyduje się na dziecko, jego obowiązkiem jest je wychować, co kosztuje i zwykle trwa dłużej niż do 18 urodzin, jeśli dziecko nie idzie do szkoły zawodowej. Ale też żeby nie było - luksusów nigdy nie miałam. Pokój dzieliłam z siostrą całe życie dopóki nie wyjechała, potem opłacałam wynajem całościowy tego pokoju. Kieszonkowego dostawałam 50 zł. dopiero od liceum i do końca licencjatu, więc też bez szaleństw Ciuchy miałam fajne, ale z targu albo z wyprzedaży w sieciówkach. Jedzenie zawsze w lodówce było, ale pomijając jakieś patologie, to nie jest nic nadzwyczajnego. Moje leczenie zostało zaniedbane. Owszem, powinno doceniać się, że rodzice dali życie. Tylko momentami byli tak pazerni, że było mi czasem żal. Poza tym oni nie pomagali mi kiedy na starcie kulałam pod górę ciężki kamień, często się potykając, dlatego w tej chwili kiedy obniżył się ich standard życia, co czeka każdego na emeryturze, nie mam ochoty im pomagać rezygnując ze swoich przyjemności kiedy wreszcie zarabiam przyzwoicie. |
2020-04-16, 15:51 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Rozumiem Twoją sytuację i za nic bym nie dopłacała, 5k (zwłaszcza jeśli mają własne mieszkanie, gdzie płatność za nie jest mniejsza niż wynajem) to nie jest mało.
Skoro mieli do Ciebie takie podejście, jakie mieli, to nie jesteś im nic winna. Moi rodzice też mnie trochę zaniedbali, na alkohol było, na mnie niekoniecznie. Więc kasy mamie dawać nie będę, powinna sobie radzić. Jeśli mnie stać to czasem mogę jej kupić np. puzzle czy książkę, ona się ucieszy, ja będę szczęśliwa, że coś jej dałam (bo jest teraz sama i trochę samotna). Ale no nie żeby hajs przelewać w momencie, kiedy ma
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2020-04-16, 16:00 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Rodzice nie proszą cie o pieniądze, a jak siostra ma takie widzimisię to niech im wysyła kasę. Nikt jej przeciez nie broni wspierac rodzicow. Ty jesli nie masz takiego poczucia nie musisz przeciez. I nie musisz sie nikomu tlumaczyc.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2020-04-16, 16:01 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 481
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Ja bym siostrze powiedziała, że skoro jej dołożyli do przeprowadzki to niech się odwdzięcza ale Ty nic nie dostałaś i zamiaru pomagać nie masz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-16, 17:31 | #17 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
A tak na marginesie poza urodzeniem Cię, to domyślam się, że rodzice też Cię karmili i ubierali aż do skończenia szkoły średniej. To nie jest nic. Wypełnili swój obowiązek wychowawczy. Dokładanie się do wkładu własnego naprawdę w zakres tych obowiązków nie wchodzi. Twoje wonty są słabe. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2020-04-16 o 17:34 |
|
2020-04-16, 20:28 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Autorko, kiedy mieszkalas u nich, u was w mieszkaniu (ty, siostra, rodzice), to musiałam placic rodzicom za mieszkanie w pokoju z siostra? To 50 zl kieszonkowego to bylo po potraceniu czynszu czy przed?
|
2020-04-16, 22:40 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
nie doplacac.
1.Ty tego nie chcesz 2.oni nie potrzebuja 3.siostra w koncu da spokoj |
2020-04-17, 08:31 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Nic bym nie dopłacała. Jak siostra ma ochotę to niech płaci.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ---------- Cytat:
Tak, rodzice mają psi obowiązek zapewnić dziecku godny byt i żadne dziecko nie powinno się czuć zobowiązane przez to, że rodzice je zrobili. Sorka, nikt im dziecka pod drzwi nie podstawił i nie powiedział "hola hola, od dzisiaj macie utrzymywać obcego dzieciaka". Nie. To jest ich dziecko, i ich zafajdanym obowiązkiem jest na nie łożyć, utrzymywać, ubierac, karmić, i dbać o dach nad głową. A I tak, MAJA OBOWIĄZEK utrzymywać swoje dorosłe dziecko, jeśli kontynuuje naukę i nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Zgadzam się, że nie mają obowiązku dawać na wkład własny, kupować mieszkania, auta itd. Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-17, 08:56 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Płacić za wynajem pokoju czy dorzucać do rachunków w tym jedzenia?
Tak czy tak mało fajne że nie potrafili ci odpuść nawet jak beznadziejnie zarabiałaś czy byłaś bezrobotna. Powiedzieć siostrze że przecież chce niech płaci a wymagać to sobie może od męża a nie od ciebie. Chamskie jest że ci się wtrąca i mówi co masz wg niej robić. |
2020-04-17, 21:01 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
powiedz siostrze że nie stać Cie na dokładanie rodzicom. Nie tłumacz się, nie wyjaśniaj. Ją stać i chce im dokładać, Ty nie masz więc nie dołożysz.
|
2020-04-18, 00:42 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
|
|
2020-04-18, 13:52 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Myślałam, że to będzie jakaś dramatyczna sytuacja typu rodzice muszą wyżyć z jednej emerytury w wysokości 1500 zł.
W Twoim wypadku - absolutnie nic bym nie płaciła. Argumentów typu że do 18-tki Cię rodzice ubierali nawet nie czytaj. Zdecydowali się na potomstwo i taki mieli obowiązek. |
2020-04-18, 17:55 | #25 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- Ja bym im nie dokładała. Siostra ma taką fanaberię to niech im kasę przelewa. 5 tysi emerytury to nie jest mało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
|
2020-04-18, 18:27 | #26 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2020-04-18, 19:31 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Dogadaj sie z siostra, ze nie stac cie na to ale zamiast stalej pomocy finansowej mozesz im pomoc w inny sposob. Po lekarzach powozic, pomoc w remoncie, naprawie czego etc.
|
2020-04-18, 19:31 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Piec tysi emerytury to nie malo, jak na emeryture, ale jak na laczna sume dochodow w Gdansku - no raczej szalu nie ma.
|
2020-04-19, 02:34 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Jak rodzice sobie radzą, to też bym nie dokładała na siłę. Jednak w tym co piszesz jest wiele żalu. Moim zdaniem nawet jak masz żal musisz wybaczyć. Inaczej będziesz się męczyć. Spójrz też na to inaczej, nie każdego rodzica stać na drogie leczenie ortodontyczne. Ja mam dużą wadę zgryzu i diastemę chyba z 2 cm, bo niestety nie jest to mała diastema i ogólnie spore przerwy między zębami, mama ze mną jeździła, nosiłam aparat ruchomy (wiadomo było, że nic nie da przy tej wadzie, ale to było tymczasowe) i ostatecznie rodzice nie sfinansowali mi aparatu stałego. Wiadomo, wiedzieli że mam dużą wadę, ale nie było ich stać. Widać było, że chcieli, myśleli, że może się uda, dlatego jeździliśmy, ale jednak nie. Kredyty, jakieś inne wydatki, niepewna praca u taty, bo wtedy bardziej sezonowa, u mamy średnie zarobki i tak było. Nie uważam, że przez to mnie skrzywdzili. Nie każdego stać, ale jeżeli oprócz tego rodzice Cię kochają i dbają o Ciebie emocjonalnie, to jest ok. Nie robią tego wtedy dlatego, że żałują Ci pieniędzy na leczenie (to by było przykre, gdyby zwyczajnie nie chcieli pomóc to fakt), ale po prostu pieniędzy nie mają. Dlatego nie oceniaj też swoich rodziców z góry. Tak samo z wkładem własnym i mieszkaniem. Wielu ludzi nie dostało tego od rodziców, nie każdych rodziców stać, wiadomo miło coś dostać, ale jeżeli nie to nie dzieje się tragedia. To nie jest ich obowiązek, a jeszcze większą satysfakcje daje zapracowanie na to samej. Doceniaj to. To nie jest tak, że każdy wszystko dostał. Co do dawania na czynsz itp to kwestia indywidualnych ustaleń. Ja odkąd pracuję daję połowę na czynsz, bo mieszkam jeszcze z tatą i kupuję sobie jedzenie. Nie ma problemu, czasem się ze sobą podzielimy, ale generalnie kupuję sama. Wyżywienie też kosztuje i tacie też nie byłoby lekko jakby miał mi wszystko kupować.
Poza tym jak jestem dorosła to stać mnie na to i człowiek uczy się odpowiedzialności, bo jak się wyprowadzi to tym bardziej powinien żyć za swoje pieniądze. Jak zarabiałam 800 zł na stażu to też dawałam 300 zł na czynsz i sama chciałam i tata też oczekiwał zwłaszcza, że utrzymywali mnie całe studia, bo wtedy koncentrowałam się na nauce, więc wtedy i za czynsz cały płacili i za jedzenie, no i wolałam potem się już dokładać. Owszem z 800 zł mi wiele nie zostało wtedy, ale tata nawet raz narzekał, że daję za mało No to mnie trochę wkurzyło, ale wyjaśniliśmy sobie. Po prostu było mu wtedy już ciężko kupować mi dodatkowo jedzenie, była trudna sytuacja. No i wiesz jestem dorosła mieszkam z nim, wiesz tak ogólnie to wcale nie musiał mnie utrzymywać, nawet jak byłam zwyczajnie na stażu. No i mówię warto próbować samej się utrzymać, opłacać też rachunki, bo to daje samodzielność. Nie wiem co by było gdybym straciła pracę, na pewno jakbym nie miała oszczędności to tata by pomógł, mimo że by było wtedy biednie z pensją na 2 osoby nawet na jedzenie już nie byłoby łatwo, bo pomnóż razy, ale gdybym miała oszczędności to raczej oczekiwałby, żebym coś płaciła. Oczywiście nie oczekiwałby żebym wydała całe oszczędności, ale żebym cokolwiek dokładała, a nie żyła na jego koszt, a pieniądze gromadziła. Sam też chciałabym i wtedy się dokładać w miarę możliwości, a tyle co potrzebne sobie zostawiać, żeby nie zostać bez oszczędności, bo one też są ważne. Gdybym miała 1000 zł oszczędności, to by odpuscil zebym trzymała, ale gdyby więcej, to inaczej. Wiesz mój tata na co dzień nie zarabia kokosów, Twoi rodzice może też nie, więc można to zrozumieć. Czasem dorobi na dodatkowej robocie, ale nie zawsze i też ma swoje wydatki. Nie zarabia 6000 zł na stałej robocie, nie ma tak dobrze. No a i tak rodzic nie ma obowiązku utrzymywania doroslego dziecka, więc ani to nie jest złe moralnie, że tego wymagali ani życiowo, bo jednak wiele osob nie stac utrzymywac dorosle dziecko. Takze nie martw sie, nie masz czym. Dajesz sobie rade i to jest najwazniejsze. Dlatego nie przejmuj się, ja też na Twoim miejscu bym im nie dawała na razie pieniędzy, skoro dają radę, dla samej zasady nie trzeba dawać i to nie dlatego, że mam żal do taty, bo nie mam, ja go doceniam i jest dobrym tatą, tylko dlatego, że nie ma sensu dawać dla samego dawania i mój tata w analogicznej sytuacji raczej by tego nie chciał. Napisałam Ci to wszystko, by Ci pokazać, że nie w każdej rodzinie jest dobra sytuacja finansowa, ale nie trzeba przez to źle patrzeć na rodziców i to przecież nie oznacza patologii. Czasami po prostu tak się układa, ale jest wzajemna miłość. W dorosłym życiu sama już zarabiasz na siebie i też widzisz, że nie zawsze jest lekko, a co dopiero gdy ma się dzieci. Tym co mówi siostra się nie przejmuj, bo dziwne ma pomysły, skoro rodzice sobie dobrze radzą i nie są też niedołęzni. Wtedy oczywiście rozumiem, że pomoc jest potrzebna. ---------- Dopisano o 02:34 ---------- Poprzedni post napisano o 02:17 ---------- Cytat:
Edytowane przez Monia284 Czas edycji: 2020-04-19 o 02:39 |
|
2020-04-19, 07:29 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Czy dopłacać rodzicom do emerytury?
Cytat:
No sami na siebie ten obowiązek ściągnęli, to dziwne, żeby go nie wykonalim Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:35.