Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008!

[goga144]

Hej mamulki,

mieliśmy wczoraj zakręcony dzień. Pisałam Wam przed świętami, że wigilię spędzamy jednak w naszym domu bo teściowie na 3 dni przed powiedzieli, że robią kolację no ale nie dla nas . Nie pojechaliśmy do nich ani w pierwszy ani w drugi dzień świat, bo dla nas to właśnie kolacja wigilijna i opłatek są najważniejsze - strzeliliśmy focha. Dzwonili, żeby do nich przyjechać z dziećmi bo prezenty i oni by chcieli dzieciaki zobaczyć i takie tam. Dlatego, że to mimo wszystko rodzice tz pojechaliśmy wczoraj. Po drodze odwiedziliśmy męża siostrę a wracając do nas moją siorkę. Zwiedziliśmy więc 3 domy. Maciej zachował się jak prawdziwy bohater i tym razem nie płakał na widok większej liczby osób, wszystko zniósł bardzo dzielnie.

Dorotko, Dzinks piszecie o powrotach do pracy. Ja mam co prawda jeszcze 2 miesiące - wracam od początku marca - ale już mam pietra. Na razie zaczynam małemu podawać zupki. Z piciem z butelki nie ma problemu - przynajmniej herbatki, nie wiem co będzie jeśli zaistnieje konieczność podania modyfikowanego mleczka. U nas butelka aventu i smoczki silikonowe sprawdzają się naprawdę super. Gdzieś tam jeszcze będąc w ciąży czytałam, że niby silikon jest lepszy dla dzieci.

[Amaretta]

Goga moze i ten silikon lepszy ale jak przekonac do tego malucha ktory woli stary zwykly kauczuk??? U mnie 4 butelki Aventu ze smoczkami silikonowymi leza odłogiem. Dwie 250 ml to nawet z opakowania nie wyciagniete.

[anuhaaaaaaaaaa]

Mój mały dziś na balkonie leżakuje, nie chciało mi się iść, chociaż powinnam mu kupić czapkę, bo już tylko w jedną mieścimy naszą główencję. Chyba wyskoczę na bazarek, może jeszcze się nie pozwijali ze straganami... ale leń mnie dopadł i tyłek mam ciężki. A nad snem Piotrka czuwa tż i mimo tego że niania milczy, to ten lata co chwila i sprawdza czy młody śpi dobra chyba zwlekę dupsko z łóżka i się przejdę na ryneczek.

a no i bym zapomniała - chciałam wznieść toast za 4-miesięcznicę Piotrusia

[goga144]

Napisane przez Amaretta

Goga moze i ten silikon lepszy ale jak przekonac do tego malucha ktory woli stary zwykly kauczuk??? U mnie 4 butelki Aventu ze smoczkami silikonowymi leza odłogiem. Dwie 250 ml to nawet z opakowania nie wyciagniete.

ciężka sprawa i raczej się nie da. Ja Macieja nie przestawiła bym teraz na kauczuk, bo on kocha silikon .
A co do butelek to może ja je od Ciebie odkupię?. Jeśli się zdecydujesz wyślij mi informację na pw.

No to pijemy za Piotrusia zdrówko . Rośnij kochany zdrowo ku uciesze rodziców i ciotek wizazowych.

[Hepe]

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny,potrzebuję waszej pomocy.

Dorotko, podobno smoczek nowej marki Canpolu - Lovi by Canpol Babies jest dobry na przestawienie na butle. Jest to "smoczek dynamiczny" i naprawdę przypomina pierś

Napisane przez jaroszania

chicco polly jest dla mnie zbyt drogi niestey, ale slyszalam dobre opienie na jego temat.

ja taki mam, odkupiłam od kolezanki po taniosci, bo jej młoda, juz chce z dorosłymi na normalnym krzesle siedziec i za nic nie daje sie do niego zapakowac...

Napisane przez Iwa_iw

dziękuję jeszcze raz za słowa wsparcia żal mi teraz znowu tego drugiego szylka, młodszy i od urodzenia zawsze miał towarzystwo. teraz siedzi osowiały, owszem apetyt ma, skorzystał nawet z pyłowej kąpieli, ale taki bez werwy jakiś jest

dziewczyny czy temp. u dziecka 37 - 37,1 to powód do zmartwień? Hania czasamia tak ma i nie wiem czy to od tych dziąsełek jej czy nie bo niby kataru nie ma, ale czasami tak jakby kaszlała i sama nie wiem co mam mysleć.

Iwaonko a nie myslalas, zeby dokupic mu towarzysza...?

Podobno do 37*C to u małych dzieci jeszcze nic niepokojacego, Amelka czesto ma miedzy 36,9 a 37,2 i wyglada i zachowuje sie normalnie - zdrowo.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Iwona ja tez gdzieś kiedyś czytałam, że taka temp u bobasa jest ok i nawet żeby nie zbijać dopóki nie przekroczy 38, żeby organizm sam nauczył się z nią walczyć.

dokladnie

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Mój mały dziś na balkonie leżakuje,
a no i bym zapomniała - chciałam wznieść toast za 4-miesięcznicę Piotrusia

Amelka tez dzis na spacerku balkonowym

Napisane przez Dorotka@

dziewczyny,potrzebuję waszej pomocy.

Dorotko, podobno smoczek nowej marki Canpolu - Lovi by Canpol Babies jest dobry na przestawienie na butle. Jest to "smoczek dynamiczny" i naprawdę przypomina pierś

Napisane przez jaroszania

chicco polly jest dla mnie zbyt drogi niestey, ale slyszalam dobre opienie na jego temat.

ja taki mam, odkupiłam od kolezanki po taniosci, bo jej młoda, juz chce z dorosłymi na normalnym krzesle siedziec i za nic nie daje sie do niego zapakowac...

Napisane przez Iwa_iw

dziękuję jeszcze raz za słowa wsparcia żal mi teraz znowu tego drugiego szylka, młodszy i od urodzenia zawsze miał towarzystwo. teraz siedzi osowiały, owszem apetyt ma, skorzystał nawet z pyłowej kąpieli, ale taki bez werwy jakiś jest

dziewczyny czy temp. u dziecka 37 - 37,1 to powód do zmartwień? Hania czasamia tak ma i nie wiem czy to od tych dziąsełek jej czy nie bo niby kataru nie ma, ale czasami tak jakby kaszlała i sama nie wiem co mam mysleć.

Iwaonko a nie myslalas, zeby dokupic mu towarzysza...?

Podobno do 37*C to u małych dzieci jeszcze nic niepokojacego, Amelka czesto ma miedzy 36,9 a 37,2 i wyglada i zachowuje sie normalnie - zdrowo.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Iwona ja tez gdzieś kiedyś czytałam, że taka temp u bobasa jest ok i nawet żeby nie zbijać dopóki nie przekroczy 38, żeby organizm sam nauczył się z nią walczyć.

dokladnie

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Mój mały dziś na balkonie leżakuje,
a no i bym zapomniała - chciałam wznieść toast za 4-miesięcznicę Piotrusia

Amelka tez dzis na spacerku balkonowym

Piotrus, wszystkiego NAj, duzo zdrówka

Był dzis u nas ksiadz po koledzie (b fajny, naprawde z powołania, niestety tylko przyjechał na swieta), ciesze sie bardzo, bo Amelka jeszcze nie chrzczona, a polozyl reke na jej glowie, pomodlil za jej zdrowie i poblogolawił jakos mi lzej...


Był dzis u nas ksiadz po koledzie (b fajny, naprawde z powołania, niestety tylko przyjechał na swieta), ciesze sie bardzo, bo Amelka jeszcze nie chrzczona, a polozyl reke na jej glowie, pomodlil za jej zdrowie i poblogolawił jakos mi lzej...

[Iwa_iw]

Helenko myślałam, ale z szynszylami nie tak łatwo żeby je połączyć.zawsze któryś jest dominatorem i żeby odrazu się nie pogryzły trzeba mieć 2 klatki, wypuszczać szylki po kolei a nie razem żeby się nie pogryzły, później zamieniać szylkom klatki żeby oswajały się ze swoimi wzajemnymi zapachami, próbować wsadzać ich razem do 1 klatki na godzinę i pilnować. nie zawsze udaje się połączyć te gryzonie.Dalego z Edusiem udało mi się szybko połączyć (to było ok. 3 lat tem,u)bo już po 3 dniach mieszkały razem, ale nieraz takie łączenie może trwać i 3 m-ce!!

niestety mimo że Hania to złote dziecko to brak mi czasu na przyzwyczajanie do siebie dwóch wiercipięt a jeszcze mam papugę dodatkowo i ona też potrzebuje zainteresowania

wszystkiego najlepszego dla Piotrusia!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

właśnie spłukałam farbę z włosów, zaraz karmię Hanię, później muszę włosy przez prostownicę przepuścić no i chyba się za paznokcie wezmę. jakoś mamuśka muszę jutro wyglądać

[Dzinks_Dz]

Napisane przez Amaretta

Goga moze i ten silikon lepszy ale jak przekonac do tego malucha ktory woli stary zwykly kauczuk??? U mnie 4 butelki Aventu ze smoczkami silikonowymi leza odłogiem. Dwie 250 ml to nawet z opakowania nie wyciagniete.

U mnie też 6 butelek Aventu leży sobie+podgrzewa cz Aventu, ten z bajerami IQ, bo butelki Tommee się do niego nie mieszczą. No, ale już wolę wywalić parę stów w błoto, tylko żeby mój niegrzeczniuch jadł.

Dzisiaj właśnie dokupiłam jej 2 butelki, smoczki+smoczki do kaszki. Zobaczymy jak będzie jadła. W ogóle to ta cała sytuacja jedzeniowa coraz bardziej mnie dołuje, bo Wiktoria jakoś ostatnio nie ma apetytu i przytyła tylko 100 g w 10 dni.
Korzystając z okazji, że niania została z Wiki wybraliśmy się z mężem na małe zakupy ubrankowe. Rezultat-3 pary śpiochów, pajacyk, sweterk, bluza na 74. Wszystko z coccodrillo, bo po ostatnich zakupach w 5 10 15, kiedy musiałam wyrzucić 2 pary śpiochów, bo w jednych odpadły zatrzaski, a drugie się rozlazły na szwach omijam ten sklep szerokim łukiem.

anuha-życz wszystkiego najlepszego Piotrusiowi

Iwa-taka temperatura nie powinna Cię niepokoić. Wszystko ok.

[Iwa_iw]

dziękuję dziewczyny za odzew w sprawie temperatury.

[JagnaK]

Nie pamietam juz ktora z was pytala czy butelki TT mieszcza sie w podgrzewaczy Avent, otoz odpowiem ze sie mieszcza , ja mam ten podgrzewacz z niebieskim wyjmowanym srodkiem.

Usciski dla Piterka

[anuhaaaaaaaaaa]

dziewczyny Piotruś dziękuje za życzenia chciałam mu kupić kupic czapkę na ryniaczu, ale zanim się doczłapałam to już pozwijali stragany. Właśnie konsumuję domową pizzę, mniam mniam!

mamuski macie jeszcze krechy na brzuchu?? bo moja ciągle nie znika

Iwona mam nadzieję, że wszystko jutro pójdzie po twojej myśli i Haniulka będzie grzeczniutka jak aniołeczek

[Amaretta]

Napisane przez Iwa_iw

właśnie spłukałam farbę z włosów, zaraz karmię Hanię, później muszę włosy przez prostownicę przepuścić no i chyba się za paznokcie wezmę. jakoś mamuśka muszę jutro wyglądać

o widze ze robisz sie na bóstwo.

Napisane przez goga144

ciężka sprawa i raczej się nie da. Ja Macieja nie przestawiła bym teraz na kauczuk, bo on kocha silikon .
A co do butelek to może ja je od Ciebie odkupię?. Jeśli się zdecydujesz wyślij mi informację na pw.

Gosia dawaj adres na PW. Wybieram sie jutro wysłac Dorotce ta butelke Nuka to od razu wysle tobie te Aventy. U mnie tylko w szafce miejsce zajmuja.



Piotrusiu wszystkiego najlepszego. Rosnij Mamie na pocieche.
Anuhaa ja tej krechy wcale nie mialam.

Iwa szkoda ze nie masz skanera bo mi sie w glowie nie miesci zeby na tym odpisie recepty nie bylo skladu. To po prostu niemozliwe. Trudno mi tez sobie wyobrazic zeby go ktos zapomnial napisac.

[agnesj25]

Hejka! Byliśmy wczoraj u księdza. Zgłosiliśmy chrzest Pati na 24 stycznia i w związku z tym mam pytanko, czy któraś z Was miałaby ochotę sprzedać używane ubranko do chrztu dla dziewczynki w rozmiarze 62-68? Nasza Pati ma skończone 2 miesiące, w chrzest będzie miała prawie 3 miesiące, obecnie waży 4800 gram. Poszukuję jakiegoś cieplutkiego kompleciku, najlepiej z płaszczykiem lub kurteczką, sukieneczką lub spodenkami, czapeczką lub kapelusikiem w kolorze białym lub ecru. Mógłby być nawet śpiworek. Czekam na propozycję na priv! Takie ciuszki nasze maluszki mają na sobie 1,5 godzinki w kościele i są zupełnie niezniszczone, więc szkoda kupować nowe.

[goga144]

Napisane przez Amaretta

Gosia dawaj adres na PW. Wybieram sie jutro wysłac Dorotce ta butelke Nuka to od razu wysle tobie te Aventy. U mnie tylko w szafce miejsce zajmuja.
.

Dziękuję bardzo w imieniu Macieja , wysłałam Ci wiadomość na pw

[Dorotka@]

STO LAT dla naszego wątkowego Casanovy!!!! Piotrusiu rośniej nam zdrowo, a mama niech go ucałuje od Natalki

Iwa- obie z Natalą trzymamy kciuki za jutrzejszy dzień Ty pewnie zrobisz się na bóstwo a Hania całą mszę prześpi!

Dziękuję Wam mamuśki za odzew w sprawie butelek i smoczków-powalczymy trochę i mam nadzieję że niedługo zobaczę efekty! a zapomniałabym pochwalić się, ze dziś Natalka poznała nowy smak- no pomijając oczywiście lekarstwa-pierwszy raz dałam jej soczek jabłkowy-jadła z łyżeczki i naprawdę jej smakował tak więc maleńki krok do przodu...

Dzinks-jak to jest że wracasz do pracy w poniedziałek???przecież mamy wydłużone urlopy do 20 tygodni?chyba,że u Ciebie jakaś inna sytuacja ma miejsce...

[magflieg]

Napisane przez Iwa_iw

Magda odrazu z rańca zdaj relację jak się Angie spało w nowym łóżku.
ja piętrowego nigdy nie miałam, za to jak spałam u kuzyna to właśnie zawsze na górze

sory że nie za rańca ale mam dziswiaj jakiś zabiegany dzień od rana ciągle coś i nawet na wizaż mi chwilii nie dają
Angie spała jak aniołek mówi że jej sie podobało, tż dzisiaj dorobił jeszcze jedna barierkę bo całą noc chodziliśmy sprawdzac czy nie spada
wiec jak na razie łóżko zdaje egzamin

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

a no i bym zapomniała - chciałam wznieść toast za 4-miesięcznicę Piotrusia

no no buziak i zdrówko dla przystojniaka, a co tam dla Piotrusia to winkiem wzniose - mam po sylwestrze 3/4 flachy to sobie wieczorkiem kieliszeczek golne

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

mamuski macie jeszcze krechy na brzuchu?? bo moja ciągle nie znika

Krechy nie bo nie mialam ale fałdy skóry a owszem posiadam dobrze że mi przypomniałaś ide na hula hop


Acha Jaroszania ja karmie Emilkę tak od tygodnia w tym krzesełku ale siada tam na króciukto - na te kilka łyżek kaszki a jak dłuzej siedzi to jeszcze w foteliku samochodowym Ale mysle ze szybko przeleci ten czas do ktorego rozsiedzi sie w nim na dobre Angie siedziala w takim zwykłym drewnianym jak miala pol roku


Dorota trzymam kciuki za próby butelkowe
Jeśli chodzi o smoczki to u nas jesli woóle udaje sie cos wdusic butelka Emi to z kauczukowego zwykłego nie takiego anatomicznego
a mam butelke Avent i tą nowość Lovi i dupa blada daje radę z nich pić ale Angie

[izuxyz]

Widzę że wiele z Was już planuje powrót do pracy... mam pytanko - z kim zostawicie bobasy? Z kimś z rodziny czy złobek? Bo ja chyba zostane z małą aż do roku i wrócę do pracy we wrześniu dopiero... Ciężko mi podjąć decyzje żeby małą zostawić. A druga kwestia - przy mojej obecnej pensji to chyba prawie całą musiałabym oddać opiekunce. A opiekunka nie posprząta i nie ugotuje raczej tak więc jak by nie patrzeć chyba lepiej abym to jednak ja siedziała z Kalinką.... A potem to się zobaczy...

Moja mała nie chce smoczka ale za to namiętnie ssie kciuka - zauważyłam że jej to bardzo pomaga w zaśnięciu - jak tylko trafi to japy z kciukiem to od razu ustają wszelkie marudzenia i usypia. Również w czasie snu wierci się i szuka kciuka. Czy mam się niepokoić? Może lepiej ją jednak sprobowac przyzwyczaić do tego smoka? Jak myślicie?

No to daję tą fotkę kotka. I jeszcze mojego małego kociątka

[anuhaaaaaaaaaa]

Amaretta Dorotka Magflieg Piotrek do stóp się kłania i dziękuje e-ciotkom za miłe słówka!!!

Izu ale z ciebie zwierzak!!!! Super wygladałaś koteczku! A Kalina jaką słodką minkę zrobiła A wiesz ja dziś Piotrka namawiałam, żeby się zainteresował swoim kciukiem i mnie w nocy nie męczył z ciągłym wkładaniem smoka

On teraz do buźki wpycha kilka palców na raz albo całą rączkę aż ma odruchy wymiotne no ale to wina zebów jak nic! bo jak mu się posmaruje dziąsełka żelem to najpierw jest strasznie zdziwiony samym masowaniem, następnie smakiem żelu, a później widać, że mu pomogło bo się uspokaja na jakiś czas, szkoda tylko że nie za długo to działa, bo nie chcę tez za często mu ich smarować. Tż to twierdzi, że ten żel to pewnie na alkoholu jest, bo mały się tak fajnie wycisza po nim

[Dzinks_Dz]

Napisane przez JagnaK

Nie pamietam juz ktora z was pytala czy butelki TT mieszcza sie w podgrzewaczy Avent, otoz odpowiem ze sie mieszcza , ja mam ten podgrzewacz z niebieskim wyjmowanym srodkiem.

A który masz, bo ja ten:
http://www.allegro.pl/item518837990_...iq_scf260.html
i jak wkładam do niego butelkę Tommee, to nie sięga ona dna podgrzewacza.

Napisane przez izuxyz

Widzę że wiele z Was już planuje powrót do pracy... mam pytanko - z kim zostawicie bobasy? Z kimś z rodziny czy złobek? Bo ja chyba zostane z małą aż do roku i wrócę do pracy we wrześniu dopiero... Ciężko mi podjąć decyzje żeby małą zostawić. A druga kwestia - przy mojej obecnej pensji to chyba prawie całą musiałabym oddać opiekunce. A opiekunka nie posprząta i nie ugotuje raczej tak więc jak by nie patrzeć chyba lepiej abym to jednak ja siedziała z Kalinką.... A potem to się zobaczy...

Moja mała nie chce smoczka ale za to namiętnie ssie kciuka - zauważyłam że jej to bardzo pomaga w zaśnięciu - jak tylko trafi to japy z kciukiem to od razu ustają wszelkie marudzenia i usypia. Również w czasie snu wierci się i szuka kciuka. Czy mam się niepokoić? Może lepiej ją jednak sprobowac przyzwyczaić do tego smoka? Jak myślicie?

No to daję tą fotkę kotka. I jeszcze mojego małego kociątka

Ja zostawiam moje dziecko z opiekunką-sąsiadką która mieszka piętro niżej. Tak jakoś się fajnie złożyło

Wiktoria też nie chce ssać smoczka, za to namiętnie ssie paluszki, stosując różne kombinacje.

Zapomniałabym napisać, że dzisiaj zjadła ponad 60 ml gęstej kaszki z butli:j upi:. Nawet nie wiecie jak się cieszę.

Izu-świetnie wyglądałaś. Fajny pomysł na przebranie. Kalinka ma super minkę na zdjęciu.

Agawiecka-bardzo ładne zdjęcia i jak ładnie ubierasz swoją córeczkę.

[anuhaaaaaaaaaa]

Aga piękna Calineczka! ahhh jak wy możecie stroić te panienki! Piotruś dziękuje Ja też mam rozstępy też mi się wydaje, że są już troche jaśniejsze, ale i tak są straszie szpetne

Dzinks gratuluję udanego posiłku

Wiecie u nas kąpielą małego teraz zajmuje się tylko tż, a ja tym całym szałem już po. No i niecałe dwa tyg temu kupiłam nowy płyn do kąpieli i butla prawie pusta, muszę jutro coś kupić koniecznie. Ten mój tż normalnie szaleje z tym płynem. No ale te kąpiele to codziennie tak wyglądają:

A jak powiedziałam tż, że chyba za dużo tej piany to on nawet zjadł jej trochę, żeby sprawdzić czy młodemu nie będzie przeszkadzała i podobno jest bez smaku

a my właśnie mamy teraz przedkąpielowe wietrzenie pupki i tż już 3 razy został osikany a jaki szczęśliwy

[Iwa_iw]

Magda super, że Angie łóżeczko się spodobało

Asiu Amaretto no nie ma tam nic o składzie ani po polsku ani po łacinie - nic zupełnie...tam nawet w tej tabelce nie ma miejsca na wpisanie składu.

Iza wyglądałaś super, tak oryginalnie i sexi zarazem a Kalinka świetną minę do aparatu strzeliła

Agnieszko piękna córa i jaka duża pierwsza i ostatnia fotka jak dla mnie najfajniejsze.

Dzinks super, że Wiktoria tyle kaszki zjadła. trzymam kciuki żeby teraz to już karminie butlą poszła z górki.

Aniu Piotrek to już super poważnie wygląda a jedzenie piany przez Twojego TŻ - no mój to ma różne pomysły, ale na to jeszcze nie wpadł. teraz co prawda piany nie mamy

zapomniałam Wam napisać, że mój mężulo wczoraj pierwszy raz kąpał Hanię, ale był z siebie dumny szkoda tylko, że całe rozbieranie, ubieranie, kremowanie itp już spadło na mnie. nie to żebym tego nie lubiła no, ale jak już przejął jakiś obowiązek to mógłby go przejąć od początku do końca

[kasieek23]

powiedzcie mi mmusie czy jak dajecie kszke to aka gesta gesta czy taka ze lekko przez smoka przelatuje bo ja wlasnie taka zadka robie ale moze lepiej jk by gesta zrobic............

[JagnaK]

Dzinks ja mam taki
http://www.allegro.pl/item516691040_...rancja_pl.html

butla wchodzi cala

Aga ale masz slicznotke w domu

Kasiek ja kaszke podaje lyzeczka taka bardziej gesta.

[magflieg]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

[
On teraz do buźki wpycha kilka palców na raz albo całą rączkę aż ma odruchy wymiotne no ale to wina zebów jak nic! bo jak mu się posmaruje dziąsełka żelem to najpierw jest strasznie zdziwiony samym masowaniem, następnie smakiem żelu, a później widać, że mu pomogło bo się uspokaja na jakiś czas, szkoda tylko że nie za długo to działa, bo nie chcę tez za często mu ich smarować. Tż to twierdzi, że ten żel to pewnie na alkoholu jest, bo mały się tak fajnie wycisza po nim

no to pewnie kły bo Emi robiła identycznie...a to wkładanie łapki az do odruchu wymiotnego dobijajace

Napisane przez agawiecka

magflieg u mnie nie tylko fałdy skóry zostały ale i rozstępy choć przyznam szczerze, że jakby się trochę zmniejszyły od smarowania mazidłem z Tołpy.

no własnie i jakie wrazenia po tołpie? polecasz?
A pani Calineczka miód malina dziewczyna

Napisane przez kasieek23

powiedzcie mi mmusie czy jak dajecie kszke to aka gesta gesta czy taka ze lekko przez smoka przelatuje bo ja wlasnie taka zadka robie ale moze lepiej jk by gesta zrobic............

ja robie gesta i daje łyżeczką

[Dorotka@]

u nas tylko tż zajmuje się kąpielą, a kąpiemy ją w emolium, bo mydełko dziecięce jakoś za bardzo wysusza skórę, a po Hipp;ie miała krostki...

Iza-fiu fiu-fajna z ciebie kocica a Kalinka przesliczna! ja Natalkę zostawię teściowej- mieszka 5 minut od nas, a później (narazie nie wiem dokładnie kiedy) do żłobka.

Aga-nie ma co-nieźle stroisz swoją córcie mała z niej księżniczka...

Dzinks-zazdroszczę i gratuluję efektów-my dziś znowu spróbowaliśmy dac mleka mojego z butli, tym razem z butli Aventu i smoczek też Avent-i powtórka z rozrywki

[anah]

Iwonko, trzymam kciuki za jutro. Hania na pewno będzie słodko spała i wszystko się uda

Napisane przez Amaretta

Ale te wasze dzieciaczki na zdjeciach wystojone. Misia na codzien smiga w spiochach i pajacach. Nawet jak mamy gosci to jej zakladam jakiegos takiego extra pajaca bo najwygodniejszy. Sukienke to moze 5 razy miala na sobie. Chyba mnie kiedys wyklnie. Ale ona jeszcze taka mala mi sie wydaje ze nie chce jej meczyc w niewygodnych rzeczach.

Pokaże wam nasza kolekcje kombinezonów. Ten najwiekszy został kupiony jako pierwszy jeszcze we wrzesniu. Rozmiar 50/56 hahahaha.
A ten przed nim to rozmiar 68. Taka to jest dziecieca rozmiarówka.

Mój Maciej tez się nie stroi Ma kilka wyjściowych ubrań, ale widać, ze dziecko sie w tym męczy. Nie ma jak bawełniane wygodne śpiochy czy pajace.

Imponująca kolekcja kombinezonów. Maciej ma tylko dwa (jesienny i zimowy) plus spodnie z kurteczka po chrzcie. Mam nadzieję, ze nie wyrośnie do końca zimy, choć stópki juz lekko wystają. Ma chłop długie nogi. Z rękami dużo lepiej chowają się swobodnie w rękawach i jest zapas.

Aniu, wszystkiego najlepszego dla Piotrusia

Napisane przez Dzinks_Dz

Wszystko z coccodrillo, bo po ostatnich zakupach w 5 10 15, kiedy musiałam wyrzucić 2 pary śpiochów, bo w jednych odpadły zatrzaski, a drugie się rozlazły na szwach omijam ten sklep szerokim łukiem.

nam na szczęście ubrania z 5 10 15 jeszcze się nie porozłaziły

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

mamuski macie jeszcze krechy na brzuchu?? bo moja ciągle nie znika

Mam taką cienką i dość bladą (w ciąży to jej nawet nie zauważyłam), ale za to obwódka wokół pępka jest dość ciemna i znika chyba ale bardzo powoli

Napisane przez izuxyz

Moja mała nie chce smoczka ale za to namiętnie ssie kciuka - zauważyłam że jej to bardzo pomaga w zaśnięciu - jak tylko trafi to japy z kciukiem to od razu ustają wszelkie marudzenia i usypia. Również w czasie snu wierci się i szuka kciuka. Czy mam się niepokoić? Może lepiej ją jednak sprobowac przyzwyczaić do tego smoka? Jak myślicie?

Jakie z was piękne kobiety Iza, prawdziwy kociak z ciebie. Swietne zdjęcie Kalinki.

Aga, Emilka-Calineczka jest słodziutka

Ania, fajny Piotruś w pianie. Prawdziwy relaks


Maciej został dziś wykąpany w większej wanience. Trochę się motaliśmy z tą kąpielą, bo ta wanienka jest głębsza od porzedniej. Przynajmniej mogę swobodnie gościa wykąpać, bo ta małą to już całą wypełniał i trzeba było uważać, zeby niczego dookoła nie zachlapać.
Wyjęłam też młodemu gondolę-nosidełko z wózka. Ile przestrzeni, to szok. W tej gondolce Maciej ocierał główka o ściankę i nie miał swobody ruchów. Obawiam się tylko, ze nie będzie mu tak ciepło jak w gondoli. Będę musiała go mocno opatulać grubaśnym kocem, zwłaszcz, że zbliżaja się mrozy.

[Amaretta]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

On teraz do buźki wpycha kilka palców na raz albo całą rączkę aż ma odruchy wymiotne no ale to wina zebów jak nic! bo jak mu się posmaruje dziąsełka żelem to najpierw jest strasznie zdziwiony samym masowaniem, następnie smakiem żelu, a później widać, że mu pomogło bo się uspokaja na jakiś czas, szkoda tylko że nie za długo to działa, bo nie chcę tez za często mu ich smarować. Tż to twierdzi, że ten żel to pewnie na alkoholu jest, bo mały się tak fajnie wycisza po nim

Miska robi tak samo. Ale zadnych zebów ani sladu. Czasem to trudno jej cycusia podac bo ciagle rece w buzi.

Napisane przez agawiecka

Pochwalę się moją calineczką

Aga córcia twoja sliczna i słodka i wcale nie calineczka. Na tym trzecim zdjeciu to sie bardzo długa wydaje.
A tak na marginesie ja juz kiedys zarezerwowałam "Calineczke" dla mojej Misi bo jest najmniejsza na watku.

Iza super wygladałas w tym przebraniu. A córcia widac odziedziczyla urode po mamie. I jakie minki do aparetu umie stroic.

Dzinks gratulije kaszkowych sukcesów.

Piotrkowi w pianie widac bardzo sie podoba.

Fajnie ze Angie spodobało sie nowe łóżko. A nie ma problemów z ta drabinka?

[anuhaaaaaaaaaa]

Anah dziękujemy za życzonka! Ja też się obawiam tych mrozów, co prawda Piotrek jeszcze się miesci w gongoli na długość, gorzej na szerokość, ale jeździć się jeszcze da. U nas jest taki problem, że on w domu tak nie pośpi jak na dworze i odkąd chodzimy na spacery to robimy to dzień w dzień. Raz nie wyszliśmy, to było naprawde kiepsko. Nawet dziś nam młody 2,5godziny przespał na balkonie. A teraz zapowiadają takie mrozy, że już chyba nie będę go tak wystawiać, bo póki co morsa nie hoduję

[agnesj25]

Jeśli któraś z Was chciałaby odsprzedać ubranko do chrztu po swojej córeczce, to czekam na odzew na priva.
Mam pytanko - do którego miesiąca dziecko powinno spać na płaskiej powierzchni, bez podusi?

No i ja się pochwalę moją córeczką:
1.kibicuję naszym
2.uśmiech dla mamusi
3.tak mi nie wygodnie!!
4.proszę nie przeszkadzać!!
5.wystraszona...
6.czasem tak zasypiam...

[izzi]

Hej laski...
Może mi któraś napisać jak się wielocytuje wątek? Bo kurna kombinuję i dupa blada a chciałabym jakoś tak konkretnie poodpowiadać na posty ....

[JagnaK]

Napisane przez izzi

Hej laski...
Może mi któraś napisać jak się wielocytuje wątek? Bo kurna kombinuję i dupa blada a chciałabym jakoś tak konkretnie poodpowiadać na posty ....

Przy kazdym poscie ktory chcesz zacytowac klikasz ten plusik kolo cytuj, i pozniej rozdzielasz cytaty podczas pisania odpowiedzi