Lekki temat do plotek - o wyglądzie, typy Kibbe.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez chimay

Z tych zajmujących się współczesną modą to oglądam tylko Kod stylu.

Dzięki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez _hiver_

Jaki typ Kibbe dobrze by wyglądał w tych szerokich mankietach Twoim zdaniem? A może chodzi raczej o szczupłe łydki, bo mankiety je wizualne powiększają?

Sorry, przegapiłam pytanie. To chyba zależy od konkretnych spodni, czy ten mankiet wypada na wysokości kostki czy wyżej, jaka jest szerokość nogawki. Nie wiązałabym tego z Kibbe.

Napisane przez _hiver_

A propos zimowych odcieni, to zainspirowana Twoimi sukienkami , zamówiłam jedną w kwiaty. Tyle, że o kroju dla FN- nie podkreśla talli. Wzór jest dla deep winter (biel przygaszona, co zmniejsza kontrast), kwiaty wyglądają trochę jak te malowane mrozem na szybach, a pojawiające się gdzieniegdzie niebieskie kwiatki mnie zauroczyły

Fajne te pojedyncze niebieskie kwiatki.

[_hiver_]

Napisane przez chimay

Sorry, przegapiłam pytanie. To chyba zależy od konkretnych spodni, czy ten mankiet wypada na wysokości kostki czy wyżej, jaka jest szerokość nogawki. Nie wiązałabym tego z Kibbe.



Fajne te pojedyncze niebieskie kwiatki.

Rozumiem, dziękuję.
Jeansy łączą się raczej z bezkresnym etherealem, ale znalazłam płaszcz, który wg mnie ma coś z królewskiego yang- krój, pagony, guziki, do tego kolorystyka gwiezdnego - łączy te trzy ethereale, które chyba mam

[_hiver_]

Ta sukienka ma chyba więcej królewskiego etheralu -kolor czerwony, wzór, choć paisley to raczej etno? Nie przepadam za tym wzorem, ale bardzo podobają mi się kolory (deep winter) i krój dla FN ok

[chimay]

Napisane przez _hiver_

Rozumiem, dziękuję.
Jeansy łączą się raczej z bezkresnym etherealem, ale znalazłam płaszcz, który wg mnie ma coś z królewskiego yang- krój, pagony, guziki, do tego kolorystyka gwiezdnego - łączy te trzy ethereale, które chyba mam

Wydaje mi się, że to będzie raczej baśniowa estetyka, Królewski jest bardzo zdyscyplinowany w kroju, a wojskowa estetyka występuje w nim w galowej a nie polowej wersji.

Napisane przez _hiver_

Ta sukienka ma chyba więcej królewskiego etheralu -kolor czerwony, wzór, choć paisley to raczej etno? Nie przepadam za tym wzorem, ale bardzo podobają mi się kolory (deep winter) i krój dla FN ok

Paisley tak, ale w tym wydaniu nie łączy mi się w ogóle z Królewskim. Tego E było swego czasu dużo w Zarze, teraz poszli w inne klimaty.

[_hiver_]

Napisane przez chimay

Wydaje mi się, że to będzie raczej baśniowa estetyka, Królewski jest bardzo zdyscyplinowany w kroju, a wojskowa estetyka występuje w nim w galowej a nie polowej wersji.





Paisley tak, ale w tym wydaniu nie łączy mi się w ogóle z Królewskim. Tego E było swego czasu dużo w Zarze, teraz poszli w inne klimaty.

Baśniowy chyba powinien cechować się miękkością, a ten płaszcz jest wg mnie dość kanciasty , ma formę dawnego męskiego trenczu z tą jakby pelerynką, pagonami i patkami przy rękawach.
Chodzi o to, że królewski jest bardziej formalny i mniej oversize'owy?
Styl wojskowy polowy to wietrzny ethereal, zgadza się też kolorystyka i jeans, to chyba będzie to.

[_medianoche]

Napisane przez _hiver_

A propos zimowych odcieni, to zainspirowana Twoimi sukienkami , zamówiłam jedną w kwiaty. Tyle, że o kroju dla FN- nie podkreśla talli. Wzór jest dla deep winter (biel przygaszona, co zmniejsza kontrast), kwiaty wyglądają trochę jak te malowane mrozem na szybach, a pojawiające się gdzieniegdzie niebieskie kwiatki mnie zauroczyły

Możemy być siostrami, bo ja mam taką https://www.wallisfashion.com/ie/pet.../AYY03392.html Wiązana paskiem i noszę ją do wysokich kozaków Mam ją też w wersji z granatowymi kwiatami. I ten kontrast powala, bo jak ją założę to wszyscy mówią, że kolory mi bardzo pasują.



---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez _hiver_

Ta sukienka ma chyba więcej królewskiego etheralu -kolor czerwony, wzór, choć paisley to raczej etno? Nie przepadam za tym wzorem, ale bardzo podobają mi się kolory (deep winter) i krój dla FN ok

Ja bym brała, ale w wersji zabudowanej bluzki baskinki.

[_hiver_]

Napisane przez _medianoche

Możemy być siostrami, bo ja mam taką https://www.wallisfashion.com/ie/pet.../AYY03392.html Wiązana paskiem i noszę ją do wysokich kozaków Mam ją też w wersji z granatowymi kwiatami. I ten kontrast powala, bo jak ją założę to wszyscy mówią, że kolory mi bardzo pasują.



---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------



Ja bym brała, ale w wersji zabudowanej bluzki baskinki.

Zdjecie
Zamówiłam te sukienki, chyba będą na początku tygodnia.
Znalazłam coś z cudownymi kolorami dla zimowego typu urody, są 2 fasony
... mam problem z załącznikami, spróbuję dodać zdjęcie
... no w końcu

[_medianoche]

Bierz wszystko! Ja to bym się nawet nie zastanawiała, bo u mnie praktycznie w ogóle nie ma zimnych kolorów. Nawet za zwykłym ciemnofioletowym tshirtem biegałam parę tygodni.

Tylko jak już dostaniesz te sukienki to się porządnie przyjrzyj w ostrym świetle, bo wyglądają na prześwitujące. Na modelkach tego nie widać, ale jak staniesz w słońcu to pół dupy na wierzchu

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

A kupiłaś w ogóle jakiś płaszcz? Chyba biegałaś za jakimś kasztanowym płaszczem. Sprawdził się? Pasuje?

[_hiver_]

Napisane przez _medianoche

Bierz wszystko! Ja to bym się nawet nie zastanawiała, bo u mnie praktycznie w ogóle nie ma zimnych kolorów. Nawet za zwykłym ciemnofioletowym tshirtem biegałam parę tygodni.

Tylko jak już dostaniesz te sukienki to się porządnie przyjrzyj w ostrym świetle, bo wyglądają na prześwitujące. Na modelkach tego nie widać, ale jak staniesz w słońcu to pół dupy na wierzchu

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

A kupiłaś w ogóle jakiś płaszcz? Chyba biegałaś za jakimś kasztanowym płaszczem. Sprawdził się? Pasuje?

Tak, dzięki, bardzo ładny i ciepły, tylko niezbyt lekki, ale to gruby materiał z przewagą wełny.
Super będą do niego pasować sukienki z czerwienią/ ciemnym różem np. ta z mango z wzorem paisley lub w liście, którą ostatnio wkleiłam.

[_medianoche]

Napisane przez _hiver_

Tak, dzięki, bardzo ładny i ciepły, tylko niezbyt lekki, ale to gruby materiał z przewagą wełny.
Super będą do niego pasować sukienki z czerwienią/ ciemnym różem np. ta z mango z wzorem paisley lub w liście, którą ostatnio wkleiłam.

Chyba boję się lecieć do Polski. Wróciłabym z dwoma walizkami ciuchów, a absolutnie niczego nie potrzebuję. Nawet jak mam górę brudów do prania to szafa i tak jest pełna. Aż się z niej wylewa

[_hiver_]

Napisane przez _medianoche

Chyba boję się lecieć do Polski. Wróciłabym z dwoma walizkami ciuchów, a absolutnie niczego nie potrzebuję. Nawet jak mam górę brudów do prania to szafa i tak jest pełna. Aż się z niej wylewa

Mnie akurat wykończyło się kilka ubrań, więc się rozglądam i trochę kupuję
Dobrze, że napisałaś o tym, żeby sprawdzić, czy materiał sukienek w liście nie prześwituje Chyba są dostępne w sklepach stacjonarnych w moim mieście, tak, że będę mogła obejrzeć

[chimay]

Napisane przez _hiver_

Baśniowy chyba powinien cechować się miękkością, a ten płaszcz jest wg mnie dość kanciasty , ma formę dawnego męskiego trenczu z tą jakby pelerynką, pagonami i patkami przy rękawach.
Chodzi o to, że królewski jest bardziej formalny i mniej oversize'owy?
Styl wojskowy polowy to wietrzny ethereal, zgadza się też kolorystyka i jeans, to chyba będzie to.

Tak, królewski jest mocno niecodzienny. Płaszcz zwłaszcza na modelce wygląda niekrólewsko, jest celowo zbyt oversajzowo-niedopasowany.
Król to mój ulubiony ethereal, ale na pewno nie mam go jako głównego, pasuje mi tylko część elementów, głównie takich nawiązujących do galowo-wojskowego stylu jak na dole. Tego typu marynarki uwielbiam, ale (na szczęście albo nieszczęście) ta stylistyka jest łączona głównie z ciemnymi kolorami, więc rzadko udaje mi się wynaleźć coś jasnego.

Napisane przez _medianoche

Tylko jak już dostaniesz te sukienki to się porządnie przyjrzyj w ostrym świetle, bo wyglądają na prześwitujące. Na modelkach tego nie widać, ale jak staniesz w słońcu to pół dupy na wierzchu

Efekt Lady Diany

[_hiver_]

Napisane przez chimay

Tak, królewski jest mocno niecodzienny. Płaszcz zwłaszcza na modelce wygląda niekrólewsko, jest celowo zbyt oversajzowo-niedopasowany.
Król to mój ulubiony ethereal, ale na pewno nie mam go jako głównego, pasuje mi tylko część elementów, głównie takich nawiązujących do galowo-wojskowego stylu jak na dole. Tego typu marynarki uwielbiam, ale (na szczęście albo nieszczęście) ta stylistyka jest łączona głównie z ciemnymi kolorami, więc rzadko udaje mi się wynaleźć coś jasnego.





Efekt Lady Diany

A co sądzisz o takich stylizacjach? Czy to krolewski yang?Szynelowy płaszcz, skóra, wełniana marynarka, garniturowe spodnie, toreka zamszowa i wytłaczana, buty na słupku, welur.

[_medianoche]

Oskarów nie oglądam od lat, ale z ciekawości dziś zajrzałam na stylizacje i rany, jakie to wszystkie brzydkie, bez smaku. Jak na weselu wójta w remizie. Nic mnie się nie podoba.

A, czekaj, spodobała mi się jedna czerwona sukienka. Nie kojarzę tej pani w ogóle, ale wygląda pięknie.



A tu Will i skrzat leśny.

[_hiver_]

Napisane przez _medianoche

Oskarów nie oglądam od lat, ale z ciekawości dziś zajrzałam na stylizacje i rany, jakie to wszystkie brzydkie, bez smaku. Jak na weselu wójta w remizie. Nic mnie się nie podoba.

A, czekaj, spodobała mi się jedna czerwona sukienka. Nie kojarzę tej pani w ogóle, ale wygląda pięknie.



A tu Will i skrzat leśny.

W czerwonej sukience poziomy pas materiału na łokciem podkreśla szerokość ramion, wydają się przez to bardzo masywne, poza tym ok.
Skrzat leśny

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Przejrzałam oskarowe kreacje i mi sie niektóre podobają np. Zendaya - lejącą srebrna spódnica I atłasowa białą bluzka, ale to chyba efekt pięknej kobiety
W wielu kreacjach mi sie wydaje, że są mocno niedopasowana kolorem do kolorytu kobiet- no niektóre wyglądają jak wyblakłe zjawy.
Ta Czarna Penelopy mi się podoba.

[_medianoche]

Zendaya wyglądała tanio. Jakby miała wystąpić w jakimś girlbandzie.

Jak patrzę na jej stylizacje to mnie się lata 00 przypominają. Nie rozumiem fenomenu.

[kasztanka3]

Napisane przez _medianoche

Zendaya wyglądała tanio. Jakby miała wystąpić w jakimś girlbandzie.

Jak patrzę na jej stylizacje to mnie się lata 00 przypominają. Nie rozumiem fenomenu.

Mam wrazenie ze duzo osob w wieku 18-25 (mam kilka kolezanek w wieku 22-25) wlasnie lubi takie stylizacje na lata 00 bo sa zbyt mlode zeby pamietac jak bardzo tandetna byla ta moda i same tego wtedy nie nosily

[brandie]

Ja mam te 25/26 i pamiętam tę modę, dlatego prawie nic nie mogę dla siebie znaleźć w sieciówkach teraz. Raz, że fasony, dwa - wróciła też kolorystyka: szarobure brązy oraz majtkowe róże i zielenie. Moim zdaniem to jest najgorszy okres w modzie.
Jedynie przekonałam się chyba do spódnic midi, ale dopasowanych, zamówiłam jedną na próbę ostatnio. I superstary. Ale szerokie spodnie i te dziwne kuse bluzki w neonowych kolorach - never.

[chimay]

Napisane przez _hiver_

A co sądzisz o takich stylizacjach? Czy to krolewski yang?Szynelowy płaszcz, skóra, wełniana marynarka, garniturowe spodnie, toreka zamszowa i wytłaczana, buty na słupku, welur.

Pierwszego płaszcza nie jestem pewna.
Czarny skórzany byłby może Karmazynowy, ale musiałby być bardziej dopasowany i zebrany w talii. W tej wersji to idzie bardziej w Wietrzny, plus kolorystycznie reszta pod płaszczem Mahoniowa, a buty w formie Słonecznej (kwadratowy obcas i szpic).
Garnitur sama nie wiem. Na pewno yangowy, ale nie pasuje mi całościowo do żadnego E.
Brązowa torebka dość wpisuje się w Króla.
Czarna raczej Karmazyn.
Pierwsze buty chyba dość francuskie, jakby miały lekką platformę/bieżnik, to byłby Król.
Kolejne buty najbardziej kojarzą mi się z Baśniowym.
Zielona marynarka formą wpisuje się w Karmazyn, kolorem i materiałem w Baśniowy.

Oczywiście mogę się mylić, nie jestem ekspertem od systemu Olgi.

Napisane przez kasztanka3

Mam wrazenie ze duzo osob w wieku 18-25 (mam kilka kolezanek w wieku 22-25) wlasnie lubi takie stylizacje na lata 00 bo sa zbyt mlode zeby pamietac jak bardzo tandetna byla ta moda i same tego wtedy nie nosily

Dokładnie tak jest. Młodzież nie chce nosić tego samego, co pokolenie wyżej (czyli z grubsza szacując stylu lat 2008-2018), więc (często nieświadomie) nosi to, co było jeszcze wcześniej.

[_medianoche]

Napisane przez kasztanka3

Mam wrazenie ze duzo osob w wieku 18-25 (mam kilka kolezanek w wieku 22-25) wlasnie lubi takie stylizacje na lata 00 bo sa zbyt mlode zeby pamietac jak bardzo tandetna byla ta moda i same tego wtedy nie nosily

Koszmarki to były.

Mam nadzieję, że moda na odkryte brzuchy niedługo minie, bo to jest najgorszy trend na świecie. Trashy

[chimay]

Napisane przez _medianoche

Koszmarki to były.

Mam nadzieję, że moda na odkryte brzuchy niedługo minie, bo to jest najgorszy trend na świecie. Trashy

Odkryte brzuchy lat 00 trochę inne były niż obecnie, bo wynikały z dyktatury biodrówek - te odsłaniały dolną część brzucha, a z tego wyszedł trend na kolczyki w pępku. Obecnie więcej jest odkrytych brzuchów przez modę na crop topy do spodni z wysokim stanem, pępka w nich nie widać. Sama nie noszę, ale uważam za bardziej harmonijne estetycznie niż modę z lat 00. W latach 00 jak się nie chciało świecić niemal wzgórkiem łonowym, to trzeba było kupować ekstra długie bluzki i nagle człowiek miał talię w biodrach i króciutkie nogi.

Chociaż moda na biodrówki też juz wraca i moim zdaniem gołe brzuchy zostaną z nami na dłużej w takiej czy innej wersji.

[_medianoche]

Przechodziłam obok sklepu, gdzie trwa remont i właśnie wymieniali fioletowe drzwi. Będą malować na biało I jaki to był piękny fiolet! Zdjęcia nie robiłam, bo było tam pełno ludzi, ale znalazłam identyczny odcień.

Najpiękniejszy fiolet na świecie! A sklepy stacjonarne i internetowe święcą pustkami. Nic nie mają w takim kolorze. Nawet skarpet!



Oddam pół nerki za cokolwiek w tym kolorze.

Ewentualnie planuję uprowadzenie zakonników / księży. Przerobię ich ubranka na szalik.



Gdzie są fiolety? Zimą nie ma, latem nie ma. Nigdzie nie ma! I chodzę taka nadąsana, bo kolor, w którym wyglądam najlepiej na świecie nie istnieje w sklepach. Taki problem z dupy przed snem.

I o co, kurde, chodzi z tymi odcieniami w sklepach? Ta sama sukienka, a w różnych sklepach ma inny odcień. WTF. Na stronie producenta jest ciemniejsza.

Tu od producenta https://joliemoi.co.uk/products/fit-...i-dress-purple

A tu w butiku https://www.rockfrocks.com/collectio...g-dress-purple

31 lat to już za późno na adopcję, nie? Chcę z nią mieszkać! Ona mnie rozumie. https://www.youtube.com/watch?v=fW4h...el=NewYorkPost

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez chimay

Odkryte brzuchy lat 00 trochę inne były niż obecnie, bo wynikały z dyktatury biodrówek - te odsłaniały dolną część brzucha, a z tego wyszedł trend na kolczyki w pępku. Obecnie więcej jest odkrytych brzuchów przez modę na crop topy do spodni z wysokim stanem, pępka w nich nie widać. Sama nie noszę, ale uważam za bardziej harmonijne estetycznie niż modę z lat 00. W latach 00 jak się nie chciało świecić niemal wzgórkiem łonowym, to trzeba było kupować ekstra długie bluzki i nagle człowiek miał talię w biodrach i króciutkie nogi.

Chociaż moda na biodrówki też juz wraca i moim zdaniem gołe brzuchy zostaną z nami na dłużej w takiej czy innej wersji.

Musiałam



Kiedyś problemem były biodrówki, a teraz sukienki wieczorem z wcięciem do wzgórka łonowego. Chimay, blondynka z twojego załącznika w ogóle nie ma talii. I sobie krzywdę zrobiła takim outfitem.

[_hiver_]

Napisane przez chimay

Pierwszego płaszcza nie jestem pewna.
Czarny skórzany byłby może Karmazynowy, ale musiałby być bardziej dopasowany i zebrany w talii. W tej wersji to idzie bardziej w Wietrzny, plus kolorystycznie reszta pod płaszczem Mahoniowa, a buty w formie Słonecznej (kwadratowy obcas i szpic).
Garnitur sama nie wiem. Na pewno yangowy, ale nie pasuje mi całościowo do żadnego E.
Brązowa torebka dość wpisuje się w Króla.
Czarna raczej Karmazyn.
Pierwsze buty chyba dość francuskie, jakby miały lekką platformę/bieżnik, to byłby Król.
Kolejne buty najbardziej kojarzą mi się z Baśniowym.
Zielona marynarka formą wpisuje się w Karmazyn, kolorem i materiałem w Baśniowy.

Oczywiście mogę się mylić, nie jestem ekspertem od systemu Olgi.





Dokładnie tak jest. Młodzież nie chce nosić tego samego, co pokolenie wyżej (czyli z grubsza szacując stylu lat 2008-2018), więc (często nieświadomie) nosi to, co było jeszcze wcześniej.

Dziękuję bardzo.
Myślałam, że królewski ethereal to też bardzo elegancki styl klasyczny (jak w załącznikach), ale może to bardziej baśniowy retro.

[_hiver_]

Medianoche
Na pierwszym zdjęciu z poprzedniego postu ksiezniczka Anna ma płaszcz w tym zimnym fiolecie on się chyba nazywa electric violet.

[chimay]

Napisane przez _hiver_

Dziękuję bardzo.
Myślałam, że królewski ethereal to też bardzo elegancki styl klasyczny (jak w załącznikach), ale może to bardziej baśniowy retro.

Król to bardziej wyniosła reprezentacyjność. Królowa to do tego duża ornamentowość.

Elegancki styl klasyczny nie jest tożsamy z jednym E, można go znaleźć w kilku, wszystko zależy od szczegółów (formy, dodatków, wykończeń, koloru). Ten szary płaszcz Kate to będzie raczej Księżycowy (kolor szary oraz futrzane elementy) i chociaż sama forma jest za sztywna na ten E, to faktura boucle dodaje jej wrażenia miękkości.

Ten czerwony płaszcz Kate to raczej Gwiezdny (z tym, że w idealnej wersji tego E miałby półokrągły kołnierz). Generalnie tzw kobiece, klasyczne, taliowane płaszcze z szerszym dołem są w yinowych Eterealach, a Król jest mocno yangowy. Jako typ mocno yangowy widzę się w tym pierwszym płaszczu (przykład Króla z tablicy Olgi), ale już absolutnie nie w tym drugim (przykład Olgi na Gwiezdny). Gwiezdny mnie tragicznie wręcz matronuje.

Rozkloszowane płaszcze są też w yinowej wersji Baśniowego czyli Baśniowym retro i w Alabastrowym.

Ten zielony w kratę to jak piszesz bardziej Baśniowy - materiał, kolor, wzór.


Ten camelowy Meghan to chyba w dużej mierze Kryształowy (miękki, lekko taliowany), ale naszyte kieszenie zaburzają założenia perfekcji i czystych, miękkich linii właściwych temu E.

[_hiver_]

Czy prosty żakiet pasuje do królewskiego, czy raczej francuskiego ethereala?

[chimay]

Napisane przez _hiver_

Czy prosty żakiet pasuje do królewskiego, czy raczej francuskiego ethereala?

Król to zaprzeczenie prostoty i minimalizmu. Tylko czarny kolor tego żakietu zgadza się z tym E (ale też z Karmazynem). Żakiet w typie Króla dobrze jakby był wykończony stójką i musi mieć jakieś ozdobne elementy typowe dla tego stylu: ozdobne pętelki, chwosty, pagony, barokowe, bogate aplikacje/hafty, złotą nić. To nie musi być kreacja jak na koronację spływająca złotem, ale jakieś elementy ozdobne powinna mieć.
Przykłady na dole, to są wszystko żakiety że starszych kolekcji Zary. Obecnie też mi coś u nich mignęło, ale nie umiem się poruszać po ich stronie, a tym bardziej zrobić skrina.

No i jakbyś chciała mierzyć Króla, to jeszcze panterka (w odpowiednich fasonach), duże, ozdobne okulary, botki z licowej skóry na klocku z lekkim bieżnikiem/platformą i bardzo specyficzna biżuteria.

[_hiver_]

Napisane przez chimay

Król to zaprzeczenie prostoty i minimalizmu. Tylko czarny kolor tego żakietu zgadza się z tym E (ale też z Karmazynem). Żakiet w typie Króla dobrze jakby był wykończony stójką i musi mieć jakieś ozdobne elementy typowe dla tego stylu: ozdobne pętelki, chwosty, pagony, barokowe, bogate aplikacje/hafty, złotą nić. To nie musi być kreacja jak na koronację spływająca złotem, ale jakieś elementy ozdobne powinna mieć.
Przykłady na dole, to są wszystko żakiety że starszych kolekcji Zary. Obecnie też mi coś u nich mignęło, ale nie umiem się poruszać po ich stronie, a tym bardziej zrobić skrina.

Ten żakiet, który pokazałam wcześniej, to zara i on ma dość ozdobne guziki, też przy mankietach, ale rozumiem, że musi być więcej ozdób.
Chyba trudno ubierać się w tym stylu na codzień, nadają się czarne wąskie jeansy i buty tego typu