2021-05-03, 10:31 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681302]To też piszę, że trzeba chcieć. Ja wiem, że w naszym społeczeństwie oddolne, lokalne inicjatywy w ogóle nie istnieją, a szkoda, bo są kraje gdzie jest to normalne i na pewno wszystkim żyje się dzięki temu lepiej.
Ty wiesz, że ludzie płacą za wizyty u weterynarzy? I to nie małe pieniądze? Wyobraź sobie, że za taką nocną wizytę też się kasę bierze, można nawet zrobić nocny, droższy cennik. I przecież to nie byłoby tak, że jedna lecznica jest cały czas otwarta, tylko system byłby rotacyjny, więc w zależności od liczby weterynarzy w danym regionie, mógłby wypaść nawet tylko jeden dyżur na parę tygodni. Nikt nie oczekuje, że jeden wet będzie cały czas siedział na nockach na dyżurze. Wielu wetów jest na własnej działalności, a w dużych klinikach może nawet dałoby się tak ustalić grafiki, żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów.[/QUOTE] Zgadzam się. I pamiętam jak kiedyś szukałam jakiejś otwartej lecznicy w sobotę o 16, skosili mnie na ponad 4 stówy czyli 2 razy tyle ile zapłaciłabym normalnie. Edytowane przez Finlora Czas edycji: 2021-05-03 o 10:34 |
2021-05-03, 10:32 | #62 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681302]To też piszę, że trzeba chcieć. Ja wiem, że w naszym społeczeństwie oddolne, lokalne inicjatywy w ogóle nie istnieją, a szkoda, bo są kraje gdzie jest to normalne i na pewno wszystkim żyje się dzięki temu lepiej.
Ty wiesz, że ludzie płacą za wizyty u weterynarzy? I to nie małe pieniądze? Wyobraź sobie, że za taką nocną wizytę też się kasę bierze, można nawet zrobić nocny, droższy cennik. I przecież to nie byłoby tak, że jedna lecznica jest cały czas otwarta, tylko system byłby rotacyjny, więc w zależności od liczby weterynarzy w danym regionie, mógłby wypaść nawet tylko jeden dyżur na parę tygodni. Nikt nie oczekuje, że jeden wet będzie cały czas siedział na nockach na dyżurze. Wielu wetów jest na własnej działalności, a w dużych klinikach może nawet dałoby się tak ustalić grafiki, żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów.[/QUOTE] w dużych miastach są przychodnie całodobowe i zapewne mają ruch taki, aby wyjść na tym na plus. a co z małymi miejscowościami? bo o tym rozmawiamy, że idealnie byłoby gdyby osoba bez samochodu mogła się dostać do weterynarza w środku nocy. w małych miastach nie ma wielu punktów weterynaryjnych. więc na pewno wypadałoby że jeden punkt musi obstawić co najmniej jedną noc na tydzień. myślisz, że w takich miejscach, w takim przysłowiowym Pcimiu Dolnym, co noc pojawi się chociaż jedna osoba, aby z tego opłacić lekarza? Edytowane przez Pani_Mada Czas edycji: 2021-05-03 o 10:38 |
2021-05-03, 10:32 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681302]To też piszę, że trzeba chcieć. Ja wiem, że w naszym społeczeństwie oddolne, lokalne inicjatywy w ogóle nie istnieją, a szkoda, bo są kraje gdzie jest to normalne i na pewno wszystkim żyje się dzięki temu lepiej.
Ty wiesz, że ludzie płacą za wizyty u weterynarzy? I to nie małe pieniądze? Wyobraź sobie, że za taką nocną wizytę też się kasę bierze, można nawet zrobić nocny, droższy cennik. I przecież to nie byłoby tak, że jedna lecznica jest cały czas otwarta, tylko system byłby rotacyjny, więc w zależności od liczby weterynarzy w danym regionie, mógłby wypaść nawet tylko jeden dyżur na parę tygodni. Nikt nie oczekuje, że jeden wet będzie cały czas siedział na nockach na dyżurze. Wielu wetów jest na własnej działalności, a w dużych klinikach może nawet dałoby się tak ustalić grafiki, żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów.[/QUOTE]No i w nocnych dyżurach wizyty są droższe, w moim mieście o 100 procent co dalej nie równa się z oplacalnoscia bo przecież może być noc, że nikt się nie zgłosi albo jedna osoba. No i dalej - ktoś musi chcieć to zrobić a także średnio narzucac prywatnym firmom co mają robić. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
2021-05-03, 10:32 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681302]To też piszę, że trzeba chcieć. Ja wiem, że w naszym społeczeństwie oddolne, lokalne inicjatywy w ogóle nie istnieją, a szkoda, bo są kraje gdzie jest to normalne i na pewno wszystkim żyje się dzięki temu lepiej.
Ty wiesz, że ludzie płacą za wizyty u weterynarzy? I to nie małe pieniądze? Wyobraź sobie, że za taką nocną wizytę też się kasę bierze, można nawet zrobić nocny, droższy cennik. I przecież to nie byłoby tak, że jedna lecznica jest cały czas otwarta, tylko system byłby rotacyjny, więc w zależności od liczby weterynarzy w danym regionie, mógłby wypaść nawet tylko jeden dyżur na parę tygodni. Nikt nie oczekuje, że jeden wet będzie cały czas siedział na nockach na dyżurze. Wielu wetów jest na własnej działalności, a w dużych klinikach może nawet dałoby się tak ustalić grafiki, żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów.[/QUOTE] Parę to ile? 2 czy 9 tydz? Tych lecznic nie jest tyle co aptek. A i tak się znajdzie taki któremu było by źle bo musiałby jechać na drugi koniec miasta. Co z tego ze są na działalności? To znaczy ze mają poracować cały czas? Nie wiadomo jakich kosztów? Czyli mają pracować za niszą stawkę? |
2021-05-03, 10:33 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Kasztanka ale to już trochę zahaczamy o absurd jak dla mnie - piszesz, że 20 minut to dużo do kliniki i powinno być bliżej. No czegoś takiego to nie da się osiągnąć żeby każdy miał do kliniki 5 minut, bo inaczej można nie zdążyć. To całkowita mrzonka. Jest to smutne, ale do ludzi też często karetka nie zdąży dojechać, nawet jeśli była oddalona o 10 minut.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2021-05-03, 10:34 | #66 | |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
Roznica jest kolosalna, ale jak pare tygodni wiozlam Bowiego do calodobowej kliniki o 23:30, to mnostwo ludzi tam bylo ze swoimi zwierzakami, nie mozna powiedziec, ze im sie nie oplaca miec otwarte.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
2021-05-03, 10:35 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88681319]Hmm ale to zawsze możesz zostać inicjatorka takiej oddolnej inicjatywy skoro mieszkasz na wykluczonym weterynaryjne obszarze. I pisze to całkiem serio. Ja mam dobry dostęp, mam tez samochód wiec temat mnie nie dotyka, ale skoro mieszkacie na takich obszarach to działajcie, uderzcie do radnych, do lokalnych lecznic, do urzędu miasta - może ktoś wesprze inicjatywę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] No wyobraź sobie, że już to robię. Tak też się składa, że w pobliskim mieście i to wcale nie dużym jest lecznica, która ma otwarte 24 h na dobę i 7 dni w tygodniu - widocznie jednak się opłaca. |
2021-05-03, 10:36 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
No właśnie - jak widać 20 minut drogi zostało uznane za dużo, wiec co z tego, że w mieście postawią dyżur jak i tak znajdzie się ktoś niezadowolony, który powie, że powinno być więcej punktów bo ma 20 minut drogi i można nie zdążyć. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-05-03, 10:37 | #69 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88681329]Kasztanka ale to już trochę zahaczamy o absurd jak dla mnie - piszesz, że 20 minut to dużo do kliniki i powinno być bliżej. No czegoś takiego to nie da się osiągnąć żeby każdy miał do kliniki 5 minut, bo inaczej można nie zdążyć. To całkowita mrzonka. Jest to smutne, ale do ludzi też często karetka nie zdąży dojechać, nawet jeśli była oddalona o 10 minut.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] No oczywiscie, ze nie oczekuje, ze bedzie klinika co 5 min jazdy, ale jest w jednym miejscu skupisko SIEDMIU oddalonych od siebie wlasnie o 5-7 minut, podczas gdy duza czesc miasta nie ma dostepu do zadnej bedacej blizej, niz 20-30 min jazdy autem w nocy bez korkow. 20 minut to moim zdaniem bardzo duzo przy nagluch przypadkach, jesli np. zwierze sie dusi i kazda minuta ma kolosalne znaczenie dla szans na uratowanie.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2021-05-03, 10:39 | #70 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
dobrze, do opłacalności dodam jeszcze jedno kryterium. weterynarz to też człowiek. jak jest jednoosobową działalnością (lub jedynym lekarzem) to może niechcieć być każdą noc pod telefonem. weterynarz też człowiek, też mógłby chcieć mieć po pracy wolne i nie być więźniem telefonu. i ja to rozumiem. nawet kosztem niższej wypłaty ---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ---------- [1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681333]No wyobraź sobie, że już to robię. Tak też się składa, że w pobliskim mieście i to wcale nie dużym jest lecznica, która ma otwarte 24 h na dobę i 7 dni w tygodniu - widocznie jednak się opłaca.[/QUOTE] myślisz, że gdyby w każdym okolicznym mieście taka powstała to nadal opłacałoby się? bo właśnie o to chodzi... jak jest jedna klinika na duży obszar to się będzue opłacać, bo ludzie będą tam jeździć i będą mieć ruch ludzi z tego całego obszaru. jak otworzą w pobliżu 2 dodatkowe kliniki to będą zarabiać 1/3 z tego co wcześniej Edytowane przez Pani_Mada Czas edycji: 2021-05-03 o 10:41 |
|
2021-05-03, 10:43 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Jak dla mnie to powinni funkcjonować coś takiego: https://gazetawroclawska.pl/jest-juz...ar/c1-14745930 (tylko nie zaczynajmy tematu, że do ludzi karetka często szybko nie dojeżdża). Z tym że to naprawdę na nagłe przypadki. To niewykonywalne, żeby weterynarz całodobowy był co 100 metrów.
|
2021-05-03, 10:44 | #72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
I tu powinno wkroczyć państwo gdzie celem jest właśnie zapewnienie tego społecznego wsparcia czy bezpieczeństwa w podbramkowych sytuacjach, a więc pks również na nieopłacalnych trasach, gęsto państwowe żłobki, przedszkola i szkoły, szpitale powiatowe z całonocną opieką i odpowiednim sprzętem, a teraz gdy dobrostan i prawa zwierząt są ważne dla nas jako społeczeństwa - państwowe gęściej ulokowane całodobowe lecznice (lub inaczej finansowo wspierać, byle działało, opłacanie rotacyjnych dyżurów, generalnie zapewnienie finansowania) - a nie chamy weterynarze zorganizujcie się sami dla wyższych ideałów pracując 24h/d i chamy jak śmiecie podnosić ceny, było nie mieć nawet jednego dziecka tak daleko od cywilizacji, było trzeba być bardziej zaradnym i mieć sieć pewnego sąsiedzkiego wsparcia w razie zepsucia samochodu itd.
|
2021-05-03, 10:45 | #73 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
na złość ludziom? ludzie (weterynarze/właściciele klinik) są tak bogaci, że im kasa niepotrzebna? nikt na to nie wpadł jeszcze? |
|
2021-05-03, 10:47 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
No fajnie, ale jak się chce żyć w państwie dobrobytu to trzeba płacić wyższe podatki. Cudów ni ma. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2021-05-03, 10:48 | #75 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Ale ja nigdzie nie napisalam, ze akurat w Polsce to by bylo oplacalne
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2021-05-03, 10:53 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88681365]No fajnie, ale jak się chce żyć w państwie dobrobytu to trzeba płacić wyższe podatki. Cudów ni ma.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Myślę, że wystarczyłby rząd z innymi priorytetami Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
|
2021-05-03, 10:53 | #77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
W naszym kraju jedna wieś jest zazwyczaj koło drugiej, są większe i mniejsze miasteczka obok siebie i tych wetów jest naprawdę sporo. Np, w samym Lubinie (70 tys mieszkańców) wg google jest 13 lecznic. W tym są też duże lecznice, które zatrudniają kilu wetów, do tego dochodzą pobliskie miasta i wsie, gdzie też są weterynarze. Jakby wprowadzić system dyżurów to może by jeden na miesiąc wyszedł. Jakie cały czas? gdzie napisałam, że prywatny weterynarz ma siedzieć na dyżurze cały czas? Przecież piszę o systemie rotacyjnym. I znowu, jakie poniżej kosztów? Jak już dyskutujemy to fajnie by było odpowiadać na argumenty, które podała druga strona, a nie jakieś wymyślone Jak są duże kliniki zatrudniające kilka, czy nawet kilkanaście osób, to można by im tak grafiki ustawić, żeby te nocne godziny mieściły się w tych właśnie etatach + plus np. jakaś premia. |
|
2021-05-03, 10:55 | #78 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
|
2021-05-03, 10:56 | #79 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------
[/COLOR] myślisz, że gdyby w każdym okolicznym mieście taka powstała to nadal opłacałoby się? bo właśnie o to chodzi... jak jest jedna klinika na duży obszar to się będzue opłacać, bo ludzie będą tam jeździć i będą mieć ruch ludzi z tego całego obszaru. jak otworzą w pobliżu 2 dodatkowe kliniki to będą zarabiać 1/3 z tego co wcześniej[/QUOTE] Ale ja wcale nie twierdzę, że w każdym mieście ma powstać taka klinika. Mi tylko i wyłącznie chodzi o system dyżurów już istniejących lecznic i wetów i w każdym swoim poście to powtarzam, czy ja piszę po chińsku |
2021-05-03, 10:56 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
To my jeszcze za niskie podatki płacimy? Bo mnie się wydaje, że płacimy sporo, jakoś tego dobrobytu nigdzie nie widze
|
2021-05-03, 10:58 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88681329]Kasztanka ale to już trochę zahaczamy o absurd jak dla mnie - piszesz, że 20 minut to dużo do kliniki i powinno być bliżej. No czegoś takiego to nie da się osiągnąć żeby każdy miał do kliniki 5 minut, bo inaczej można nie zdążyć. To całkowita mrzonka. Jest to smutne, ale do ludzi też często karetka nie zdąży dojechać, nawet jeśli była oddalona o 10 minut.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Dokładnie. Z mojej rodzinnej miejscowości jest 35min samochodem na najbliższą porodówkę. Oczywiście jak jest w miare płynna jazda. |
2021-05-03, 10:58 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681392]
Ale ja wcale nie twierdzę, że w każdym mieście ma powstać taka klinika. Mi tylko i wyłącznie chodzi o system dyżurów już istniejących lecznic i wetów i w każdym swoim poście to powtarzam, czy ja piszę po chińsku [/QUOTE] napisałaś: "Tak też się składa, że w pobliskim mieście i to wcale nie dużym jest lecznica, która ma otwarte 24 h na dobę i 7 dni w tygodniu - widocznie jednak się opłaca." ja tu nic nie widzę o systemie rotacyjnym czy dyżurach. a jedynie, że w Twoim pobliskim mieście, jest lecznica której nocna praca się opłaca. no więc Ci piszę, że to że się jednym opłaca nie oznacza że innym też się będzie opłacało |
2021-05-03, 10:59 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
40min to duzo z medycznego puntu widzenia w kilku przypadkach, np wypicie przez kota plynu do chlodnic (30min srednio to granica przedostania sie tej toksyny do krwi), zjedzenia trutki na szczury lub czesciowej blokady drog oddechowych.
Ceny out of hours u prywatnych wetow to ok 4x normalnej ceny za wizyte i opieke. Ale tutaj funkcjonuja ubezpieczenia dla zwierzat. No i te ceny sa dobrym punktem przesiewowym pacjentow: nikt nie pojdzie w niedziele z Fafikiem leczyc mu zainfekowane ucho, jesli bedzie musial zaplacic £250 i ubezpieczenie mu tego nie zwroci. Trzymanie zwierzat to przywilej, nie prawo czlowieka. Jestem przeciwna tworzeniu panstwowych klinik dla osob prywatnych. |
2021-05-03, 11:01 | #84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-05-03, 11:01 | #85 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
No ja sie akurat nigdzie nie odnosilam bezposrednio do sytuacji z klinikami weterynaryjnymi w Polsce, bo nie mam zadnego doswiadczenia w temacie, ostatni raz w Polsce mialam zwierze ponad 10 lat temu. Bardziej mnie dziwi, ze u mnie w pieciomilionowym miescie sytuacja jest podobna do tej w malych polskich miasteczkach. Mniej mnie dziwi, ze w polskim miescie z iloscia mieszkancow 50-70 tysiecy lub jeszcze mniej nie ma calodobowego weta niz to, ze w Sydney jest skupisko siedmiu calodobowych klinik doslownie prawie ze obok siebie, a potem przez jakies 25-30km nie ma nawet jednej i trzeba jechac pewnie nawet i z 45 minut czy godzine z bardziej oddalonego miejsca zamieszkania. Ode mnie jest z 20-25 min w nocy bez korkow, moim zdaniem jak na duze miasto to jest daleko. Zwlaszcza, ze "zwyklych" wetow mam chyba czterech w odleglosci 2-3km, ktora spokojnie mozna pokonac nawet i pieszo - najblizszy jest po drugiej stronie ulicy.
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. Edytowane przez kasztanka3 Czas edycji: 2021-05-03 o 11:03 |
2021-05-03, 11:04 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
Ty wiesz, że ludzie płacą za wizyty u weterynarzy? I to nie małe pieniądze? Wyobraź sobie, że za taką nocną wizytę też się kasę bierze, można nawet zrobić nocny, droższy cennik. I przecież to nie byłoby tak, że jedna lecznica jest cały czas otwarta, tylko system byłby rotacyjny, więc w zależności od liczby weterynarzy w danym regionie, mógłby wypaść nawet tylko jeden dyżur na parę tygodni. Nikt nie oczekuje, że jeden wet będzie cały czas siedział na nockach na dyżurze. Wielu wetów jest na własnej działalności, a w dużych klinikach może nawet dałoby się tak ustalić grafiki, żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów.[/QUOTE] Np tutaj |
|
2021-05-03, 11:05 | #87 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
|
2021-05-03, 11:05 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88681380]Ale ja nie twierdzę przecież, że każdy ma mieć czynnego weta koło domu, tak samo nic pisałam o czasie dojazdu, ludziach bez samochodu itp. Wiadomo, że zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie za daleko. Chodzi o to żeby była możliwość podjechać choćby do pobliskiej wsi, czy miasteczka.
W naszym kraju jedna wieś jest zazwyczaj koło drugiej, są większe i mniejsze miasteczka obok siebie i tych wetów jest naprawdę sporo. Np, w samym Lubinie (70 tys mieszkańców) wg google jest 13 lecznic. W tym są też duże lecznice, które zatrudniają kilu wetów, do tego dochodzą pobliskie miasta i wsie, gdzie też są weterynarze. Jakby wprowadzić system dyżurów to może by jeden na miesiąc wyszedł. Jakie cały czas? gdzie napisałam, że prywatny weterynarz ma siedzieć na dyżurze cały czas? Przecież piszę o systemie rotacyjnym. I znowu, jakie poniżej kosztów? Jak już dyskutujemy to fajnie by było odpowiadać na argumenty, które podała druga strona, a nie jakieś wymyślone Jak są duże kliniki zatrudniające kilka, czy nawet kilkanaście osób, to można by im tak grafiki ustawić, żeby te nocne godziny mieściły się w tych właśnie etatach + plus np. jakaś premia.[/QUOTE] Tylko ze jak wet siedzi na nocnym to trzeba mu zapłacić, a być może wtedy nic nie zarobi. Napisałaś "żeby nie trzeba było ponosić nie wiadomo jakich kosztów". Czyli co miałaś konkretnie na myśli? |
2021-05-03, 11:06 | #89 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
dodajmy, że trzeba zapłacić więcej niż w dzień trzecia zmiana to nie jest 150% przypadkiem?
|
2021-05-03, 11:07 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.