Kryzys studenta - mieć dobrze płatną pracę czy się spełniać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-05-14, 11:02   #1
kk1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1

Kryzys studenta - mieć dobrze płatną pracę czy się spełniać?


Właśnie kończę pierwszy rok studiów na kierunku związanym z bankowością, finansami, ale takimi powiązanymi z technologiami informatycznymi. Kierunek jest praktyczny, przyszłościowy, mamy kontakt z ludźmi pracującymi w zawodzie. Jeśli ktoś się tym interesuje - naprawdę godny polecenia.
Ale... no właśnie. Jeśli ktoś się tym interesuje. Obawiam się, że minęłam się z powołaniem. Nigdy nie miałam problemu z nauką, zawsze kończyłam z bardzo dobrymi ocenami na świadectwie, lubiłam działać, za to brakowało mi umiejętności podejmowania decyzji. Uznałam więc, że HOLA HOLA, SKORO NAUCZĘ SIĘ WSZYSTKIEGO, TO PÓJDĘ NA COŚ, CO DA MI PRACĘ.
Tymczasem okazało się, że te studia mnie przygniatają. Mam nawet takie absurdalne poczucie, że uczenie się o biznesie, o finansach w jakiś sposób może mnie zniszczyć, że stracę przy tym na wewnętrznej wartości. Poza tym jeśli chodzi o zagadnienia ekonomiczne, wcale nie jestem geniuszem. Na wykładach często zdarzało i zdarza mi się odlecieć myślami w kierunku "Co wolałabym studiować, co właściwie chciałabym robić w życiu".
Ostatnio pomyślałam o... psychologii. Jednak przeskok z kierunku, który właściwie na 95% da mi zawód (tym bardziej, że należę do koła naukowego - w którym też się jednak męczę) na psychologię, po której nawet jeśli będę mieć pracę, to prawdopodobnie z niezbyt wysokimi zarobkami... I nie mam przecież pewności, że "to będzie to". Myślałam o jednoczesnym studiowaniu tych dwóch kierunków, ale psychologia w moim mieście jest na bardzo słabym poziomie. A polonistyka? Czy po niej dałoby się wyżyć? Filologia? Geografia? Czy to coś dla mnie...?
Mój inny pomysł to wzięcie roku dziekańskiego na tej mojej nieszczęsnej bankowości i postudiowaniu czegoś innego, ale w innym mieście. Zawsze przecież mogłabym potem w razie czego wrócić. Jednak to już rok w plecy.
Jeśli chodzi o to, czy się dostanę na inne studia, to jasne, pewności nie mam, jednak wyniki z matury miałam naprawdę w porządku i myślę, że szanse są spore.
Wciąż jednak boję się zaryzykować. Bo co, jeśli gdzie indziej też mi się nie spodoba? Jeśli będę tam równie nieszczęśliwa, co tutaj? Stracić kolejny rok? Po obecnym kierunku mam przynajmniej szansę na porządne zarobki, a jako że nie pochodzę z zamożnej rodziny, to zawsze pragnęłam osiągnąć finansową niezależność na pułapie co najmniej przeciętnym, choćby po to, by w przyszłości móc pomóc rodzicom.
Nie wiem, co powinnam zrobić.
Czekam na rady!
kk1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-05-15, 14:17   #2
xostreetdancexo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 12
Dot.: Kryzys studenta - mieć dobrze płatną pracę czy się spełniać?

Cześć ! Nie pierwszy raz spotykam się z takim ,,dylematem'' studenta. Zawsze mnie dziwiło dlaczego młodzi ludzie na siłę idą na studia, na kierunek, nieprzemyślanie wybrany tylko żeby na te studia iść. O,o Ja osobiscie wybrałam kierunek, który nie jest bardzo praktyczny i niewiele absolwentów ma szanse pracować w zawodzie, ale ja z tym wiąże przyszłość i przynajmniej chce spróbować. Dlatego....studiuję zaocznie i studiując niepraktyczny kierunek ( właściwie pasja) , pracuje zbierając doświadczenie zawodowe, żebym nie została na lodzie. Jest bardzo ciężko, ale to najrozsądniejsze wyjście w mojej sytuacji.
A teraz odpowiem co sądzę o TWOJEJ sytuacji.
Najpierw ustal co jest dla Ciebie ważniejsze : pieniądze czy bycie szczęśliwą? Jeśli pieniądze to kończ ten kierunek co masz. Jak szczęście to studiuj albo rób coś co jest związane z Twoimi zainteresowaniami. Wybacz, ale nawet jak skonczysz jakąś ekonomie czy nie wiadomo co, NIKT Ci nie zagwarantuje, że będziesz mieć dobrze płatną pracę. Jeśli Cię to nie interesuje, a przy okazji nie masz znajomości w jakichś firmach, to czeka się liczenie kasy. W jakimś sklepie na kasie ,koleżanko Studenci to są dopiero niepraktyczni. To, że kierunek jest ,,praktyczny'' to nie znaczy, że zapewni Ci dobry byt. Nie obrażaj się o prawdę, bo zmierzam do tego, że łatwiej znajdziesz pracę w czymś co Cię interesuje niż w czymś na przymus.
Psychologia? Dobrze się zastanów czy posiadasz cechy przyszłego dobrego psychologa. Ale skuteczniej osiągniesz sukces w tym zawodzie, jeśli się tym pasjonujesz. Masz szansę nawet na tym dobrze zarabiać, jeśli naprawdę będziesz kochać to co robisz. Masz jedno życie i marnowanie go na męczenie się w pracy, której nienawidzisz jest błędem. Pomijam tu osoby, które muszą tak pracować dla rodziny. Ale Ty jesteś młoda i korzystaj z tego, że masz szansę jeszcze dobrze pokierować swoim życiem. I pamiętaj, że ludzie mogą Cię krytykować, dogadywać za taką decyzję i możliwe, że będzie to kosztować wiele wysiłku by osiągnąć coś w tym zawodzie, ale ostatecznie zawsze warto. W razie gdybyś chciała o tym podyskutować to pisz.; ) Powodzenia!
xostreetdancexo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-05-15 15:17:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.