Puder sypki, róż i zero podkładu?

[Dominiczkaaaa93]

Witam Mam taki mały problem, jak w tytule - otóż chciałabym uniknąć stosowania podkładu, ponieważ od pewnego czasu zauważyłam że z podkładem (nawet delikatnym - obecnie mam MAC Face & Body) moja twarz wygląda po prostu gorzej niż bez - nie da się uzyskać efektu takiej świeżej, "nagiej" twarzy. Nie mam żadnych niedoskonałości, jednak muszę używać pudru sypkiego i różu. No i teraz pytanie, jak zrobić żeby to się trzymało bez podkładu? Myślałam o kremie tonującym, ale nie wiem czy takie kremy dają delikatniejszy efekt niż MAC Face & Body, bo i tak jest on uważany za podkład o bardzo słabym kryciu. Może któraś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie i mogłaby się wypowiedzieć

[-mimbla-]

Napisane przez Dominiczkaaaa93

Witam Mam taki mały problem, jak w tytule - otóż chciałabym uniknąć stosowania podkładu, ponieważ od pewnego czasu zauważyłam że z podkładem (nawet delikatnym - obecnie mam MAC Face & Body) moja twarz wygląda po prostu gorzej niż bez - nie da się uzyskać efektu takiej świeżej, "nagiej" twarzy. Nie mam żadnych niedoskonałości, jednak muszę używać pudru sypkiego i różu. No i teraz pytanie, jak zrobić żeby to się trzymało bez podkładu? Myślałam o kremie tonującym, ale nie wiem czy takie kremy dają delikatniejszy efekt niż MAC Face & Body, bo i tak jest on uważany za podkład o bardzo słabym kryciu. Może któraś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie i mogłaby się wypowiedzieć

Ja bardzo często nie używam podkładu
Bardzo mi się podoba lekko transparentny look, który uzyskuję tylko za pomocą pudru. To, co trzeba jest przykryte, a np. piegi na nosie lekko widoczne i to razem daje wrażenie młodzieńczego, beztroskiego wyglądu
U mnie się trzyba bez problemów, a stosuję bazę np. Purete Ideale Chanel lub bazę Smashboxa lub Dior Crystal Nude. Na to daję np. bazę brązującą Chanel, ale to nie zawsze.
Jeżeli chodzi o puder to stosuję na trzy sposobu: pędzlem, puszkiem, lub najczęściej sypiąc na dłonie i "smarując" nim twarz. Najczęściej używam mineralnego Violletes Guelain lub Halo Smashboxa
Wszystko się trzyma, nic nie odpada

Kremów tonujących nie lubię, bo w efekcie dają mi taki sam efekt jak podkłady - ważą się, przetłuszczają twarz itd.

[Dominiczkaaaa93]

Ale musisz mieć tą bazę pod pudrem, tak? Bo bez tego chyba sypki puder się nie utrzyma Nigdy nie stosowałam takich baz, one są całkiem przezroczyste?

[-mimbla-]

Napisane przez Dominiczkaaaa93

Ale musisz mieć tą bazę pod pudrem, tak? Bo bez tego chyba sypki puder się nie utrzyma Nigdy nie stosowałam takich baz, one są całkiem przezroczyste?

Hmmm, bazy przedłużają trwałość makijażu, ale bazy stosuję od niedawna, a kilka lat temu stosowałam same pudry i wszystko się trzymało
Tak, bazy są przeźroczyste, przynajmniej te moje...

[Alejandro]

Ja czasem stosuję sam puder i róż/bronzer. Nakładam go puchatym pędzlem na nawilżoną twarz. Wszystko się trzyma. Plus jest taki, że nawet jak zetrze się w jakimś miejscu nie będzie tego widać. Niestety ostatnio nie mogę pozwolić sobie na taki 'look'.

[tiniaczek]

Też nie używam podkładu na co dzień, rano nakładam filtr, na to korektor w strategicznych miejscach i bronzer/róż i puder, trzyma mi się aż do zmycia

[Zanthia]

Jako nastolatka używałam tylko pudru i zawsze było wszystko ok

[4a76f9601d26f07fbd1341d93bf1dac994330f1e_6420ce72cabf7]

ja również nie używam podkładów ani baz pod pudry... sypkie pudry nakładam dużym pędzlem, pudry w kamieniu gąbeczką, na to róż, odrobina rozświetlacza, wszystko utrwalam krzemionką i ładnie mi się to trzyma oczywiście, po 12-14 godzinnym noszeniu mejkapu trochę on sie ściera, ale wolę taki look niż twarz przykrytą warstwą podkładów i tym podobnych rzeczy. Zawsze też noszę przy sobie jakieś minipudełeczko z pudrem, aby w razie potrzeby odświeżyć mejkap

[kevschaa]

Na pudrze sypkim les voilettes masz nawet napisane, że możesz aplikować gąbeczką i używać zamiast podkładu

[Sondrina]

Jak nakładam puder bezpośrednio na twarz, to u mnie się trzyma Nie mam z tym problemu
Ale z reguły nakładam go na filtr przeciwsłoneczny, bo nie lubię, gdy moja skóra staje się ciemniejsza.
Można też stosować na bazę pod makijaż, ja mam z Collistara i jestem zadowolona

[grazi1]

Ja mogę polecić puder Caron. Mam bardzo suchą i wrażliwą skórę. Podczas stosowania tego pudru bezpośrednio na skórę twarzy nie odczuwam dyskomfortu. Krycie jest uzależnione od ilości jaką się nakłada. Puszkiem, który jest w opakowaniu uzyskuję większe krycie jak pędzlem. Jest bardzo miałki i produkowany z najczystszych mineralnych składników. Pachnie Różą Bułgarską.

[Sondrina]

Napisane przez grazi1

Ja mogę polecić puder Caron. Mam bardzo suchą i wrażliwą skórę. Podczas stosowania tego pudru bezpośrednio na skórę twarzy nie odczuwam dyskomfortu. Krycie jest uzależnione od ilości jaką się nakłada. Puszkiem, który jest w opakowaniu uzyskuję większe krycie jak pędzlem. Jest bardzo miałki i produkowany z najczystszych mineralnych składników. Pachnie Różą Bułgarską.

Zaintrygowałaś mnie Czy występuje w wersji transparentnej i gdzie go można dostać?

[grazi1]

Do Sondrina
Zauważyłam, że te pudry są sprzedawane w różnych sklepach internetowych. Ja mam z Francji, dlatego nie mogę podać konkretnego adresu. Kiedyś pracowałam w perfumerii, która była dystrybutorem na Polskę, ale ona się zlikwidowała. Mało znana marka, dlatego jest problem z ich kupieniem. Najlepiej pooglądać, podotykać, wypróbować na sobie. A tak można tylko w niektórych perfumeriach w Polsce. Pudry są matowe, transparentne i rozświetlające. Starczają na wiele lat.

[Sondrina]

Napisane przez grazi1

Do Sondrina
Zauważyłam, że te pudry są sprzedawane w różnych sklepach internetowych. Ja mam z Francji, dlatego nie mogę podać konkretnego adresu. Kiedyś pracowałam w perfumerii, która była dystrybutorem na Polskę, ale ona się zlikwidowała. Mało znana marka, dlatego jest problem z ich kupieniem. Najlepiej pooglądać, podotykać, wypróbować na sobie. A tak można tylko w niektórych perfumeriach w Polsce. Pudry są matowe, transparentne i rozświetlające. Starczają na wiele lat.

Muszę sprawdzić u siebie, może w jakiejś małej perfumerii jest dostępny Poszukam, a nuż znajdę Czasem w takich niepozornych perfumeriach można nabyć istne perełki Ja niestety muszę wszystko podotykać, żeby mieć pewność, że będzie mi pasowało.

[zofiii]

kurczę... a ja mam bladziutką cerę mieszaną i w obecnej porze roku nie mam suchych policzków, ale potrzebuję właśnie matu w strefie T i ogólnej poprawy kolorytu... mam też trochę przebarwień po trądziku (nadal leczę twarz antybiotykiem) i naczynek. stosowałam podkłady różne, lekkie, do cery wrażliwej, niezapychające... ale czułam, że po każdym pogarszał mi się stan cery, dlatego postanowiłam, że będę używać samego pudru i od jakiegoś czasu nakładam sam puder bezpośrednio na twarz, w kompakcie bądź sypki. i zawsze w okolicach brody, nie wiem, skąd, robi mi się taki suchy wiór... a jak nałożę krem wcześniej i potem puder, to to się roluje i jest, chyba, jeszcze gorzej, bo robią się plamy i wygląda to, jakbym w jednym miejscu była pomalowana, w drugim nie...
znacie na to jakiś sposób?