Wody perfumowane Chanel jak rozpoznac oryginał ? Wnioski z wykładu poglądowego

[_sensuelle_]

Dzięki, zerknę na inne wątki

[MariaScent]

ciekawy artykuł n/t kodowania butelek chanel

http://raidersofthelostscent.blogspo...umes.html#more

[dolna3]

Napisane przez szugarbejb

Można było zapewne, tylko nie bardzo rozumiem co złego jest w mojej wypowiedzi. Uważam, że ideologia "sprężynek" jest bzdurna i absurdalna; że też chciało się komuś (autorowi wykładu) zajmować się dorabianiem ideologii do sprężynek w rurkach - to mi się po prostu nie mieści w głowie. I też nie mieści mi się w głowie, że przed kupnem jakiejś wody na Allegro będę prosić o zdjęcie wejścia rurki do atomizera i porównywać z niewiadomo czym. Tak jak jeszcze kod zakupionej wody można sprawdzić w Sephora lub Douglas, tak nikt chyba nie będzie latał z butelką, prosił Panią w Sephorze o otwarcie pudełka wody i porównywał sprężynki.

Zdjęcia nie mam co wklejać, bo moja butelka wygląda dokładnie identycznie jak w poście 3 zdjęcie 2.

A nikt ci nie zabrania kupować bubli,gdy inni będą sprawdzać oryginalność.Myślę,że ty też masz podróbę,dlatego tak się wściekasz.Dobrze,że ludzie nie chcą być nabijani w butelkę.

[MichalinaG]

Napisane przez Idiaminka

Jeżeli był taki wątek to poproszę moderatora o podpięcie .

Chcę się z Wami moje drogie podzielic uwagami jakie wyniosam ze służbowego wykładu na temat wszechzalewających nasz rynek falsyfikatów markowych produktów . Akurat trafił się wykład na temat wód perfumowanych Chanel więc czemuż miałabym nie przekazac Wam choc częsci wniosków.

Zacznę od tego oprócz wyglądu flakonu , zakrętki , pudełka , nalepek i kodów oraz jakości szkła z jakiego wykonana jest flaszka / o tym nie będę pisała bo już to wszystko jest pięknie ujęte w wizażowych wątkach o podróbkach /
należy zwrócic baczną uwagę na samą rurę od atomizera. Jak mi pokazano jak krowie na miedzy na czym rzecz polega , to faktycznie przeglądając np aukcje na Allegro / o ile oczywiście sprzedający zamieścił realne fotki produktu a nie pożyczył sobie od kogoś kto ma oryginały / jestem już prawie biegła w tropieniu fałszywek Allure , Mademoiselle, Coco , no 5 i 19 / niestety na temat Cristalle nie mówili /

Szkoda ,że tak późno zostałam uswiadomiona bo sama nabyłam podróbkę allure jakis czas temu

Poniżej załączę fotografie wód z Allegro - na fotkach są porobione opisy na co patrzec aby nie dc się oszukac. Pod tym postem - oryginalne. Post 2 chanel chance oryginał i podróba . Post 3 same podróbki . Zapraszam

P.S. Przepraszam za malutkie literki w opisach na fotkach - tak jakos mi wyszło ale chyba można powiększyc

Wiele z tego to racja, także, że fałszerze prześcigają się w udoskonalaniu. Najlepszym sposobem byłaby ogólnoświatowa baza kodów takich perfum. Chociaż jest już http://checkcosmetic.net/ który wiele daje.

[zania]

Napisane przez MichalinaG

Wiele z tego to racja, także, że fałszerze prześcigają się w udoskonalaniu. Najlepszym sposobem byłaby ogólnoświatowa baza kodów takich perfum. Chociaż jest już http://checkcosmetic.net/ który wiele daje.

Michalino, ale co daje? Pominelas chyba jeden fakt, ze podrobki rowniez zawieraja owy kod. Sam kod nie jest wyznacznikiem oryginalnosci.

[Arsonist]

No właśnie. To musiałoby być tak, żeby każdy jeden flakon miał unikalny kod. Ale te obecne kody dotyczą tylko danej partii produktów i ten sam kod jest na wszystkich flakonach z danej partii. Żaden problem napisać taki sam kod na podróbce.

[MichalinaG]

Napisane przez zania

Michalino, ale co daje? Pominelas chyba jeden fakt, ze podrobki rowniez zawieraja owy kod. Sam kod nie jest wyznacznikiem oryginalnosci.

A skąd Ci co podrabiają mięliby znać te numery? Skoro każda nowa partia która ma te cyfry grawerowane na butelkach jest indywidualna? Mogliby się jedynie posługiwać starymi numerami, a to wtedy może dawać do myślenia jeśli możesz kupić perfum i po kodzie widzisz, że został mu np. rok i temu tak tanio nie uważacie? A tak naprawdę to chytry dwa razy traci i jeśli nie chcecie podróbek to po prostu kupujcie oryginały i cześć pieśni nie kupuje się perfum raz w miesiącu...

[Daffodilka]

Napisane przez MichalinaG

... nie kupuje się perfum raz w miesiącu...

W naszym przypadku to często kilka razy w miesiącu, wiec ma znaczenie ile za te perfumy zapłacimy

[zania]

Napisane przez MichalinaG

A skąd Ci co podrabiają mięliby znać te numery? Skoro każda nowa partia która ma te cyfry grawerowane na butelkach jest indywidualna? Mogliby się jedynie posługiwać starymi numerami, a to wtedy może dawać do myślenia jeśli możesz kupić perfum i po kodzie widzisz, że został mu np. rok i temu tak tanio nie uważacie? A tak naprawdę to chytry dwa razy traci i jeśli nie chcecie podróbek to po prostu kupujcie oryginały i cześć pieśni nie kupuje się perfum raz w miesiącu...

Musze: perfumy, nie perfum.
Skad znaja numery, nie wiem. Ale popatrz na allegro ilez to podrobek ma numery. I tez nie moze byc wyznacznikiem termin waznosci, ze jak mu krotki termin pozostal to od razu podroba. Zaznaczam, ze nowki sztuki maja podana date produkcji (zreszta, ogolnie jest to data produkcji), a nie data waznosci. Wiec jesli perfumy nie sa otwarte, nie byly psikane, to moze sobie tak stac i 5 lat, a nawet i dluzej. Jesli dobrze je przechowujesz, to nie musisz sie przejmowac zadna data. To nie mleko, ze ma date waznosci, przydatnosci.
I masz racje, my nie chcemy podrobek, ale to chyba jest oczywiste, prawda? Tzn mowie w imieniu dziewczyn z tego forum, bo nie wiem jak inne kolezanki A Daff postawila kropke nad i

[Arsonist]

Skoro "podróbkodawcom" chce się np. skupować używane nierozkręcane flakony z Allegro i nalewać strzykawką do środka podróbkę, to myślę, że tym bardziej nie mają problemu ze sprawdzeniem kodu z pierwszego lepszego oryginału i powielania go na podróbkach...

Napisane przez MichalinaG

A skąd Ci co podrabiają mięliby znać te numery? Skoro każda nowa partia która ma te cyfry grawerowane na butelkach jest indywidualna? Mogliby się jedynie posługiwać starymi numerami, a to wtedy może dawać do myślenia jeśli możesz kupić perfum i po kodzie widzisz, że został mu np. rok i temu tak tanio nie uważacie?

Wręcz przeciwnie. Ja jestem gotowa nawet więcej zapłacić za perfumy z kodem sprzed 10 lat, jeżeli później była reformulacja i tylko stara wersja jest dla mnie legitna.

[siarka40]

Napisane przez MichalinaG

A tak naprawdę to chytry dwa razy traci i jeśli nie chcecie podróbek to po prostu kupujcie oryginały i cześć pieśni

Dziewczyny już wszystko napisały, ja tylko nadmienię, że mi się przytoczone słowa skojarzyły z uczeniem ojca robić dzieci.
Michalino, zwróć uwagę, że jesteś na forum miłośników perfum.

Napisane przez MichalinaG

nie kupuje się perfum raz w miesiącu...

Ano nie. Kto by dał radę tak rzadko to robić...

[MichalinaG]

Napisane przez siarka40

Dziewczyny już wszystko napisały, ja tylko nadmienię, że mi się przytoczone słowa skojarzyły z uczeniem ojca robić dzieci.
Michalino, zwróć uwagę, że jesteś na forum miłośników perfum.



Ano nie. Kto by dał radę tak rzadko to robić...

Oczywiście bo przecież każda z Was jest największą znawczynią o co by się nie zapytać. A za błędność Pani skojarzeń nie odpowiadam, bo poruszają dwie odrębne kwestie. A gramatyka kuleje.. I nie sądzę żebyśmy były na "TY". A notabene refolmulacja zahacza już raczej dalej niż miałam to na myśli. Wiele rzeczy przestałam kupować gdy zmieniły formułę.

[Arsonist]

Napisane przez MichalinaG

Oczywiście bo przecież każda z Was jest największą znawczynią o co by się nie zapytać. A za błędność Pani skojarzeń nie odpowiadam, bo poruszają dwie odrębne kwestie. A gramatyka kuleje.. I nie sądzę żebyśmy były na "TY". A notabene refolmulacja zahacza już raczej dalej niż miałam to na myśli. Wiele rzeczy przestałam kupować gdy zmieniły formułę.

Fora to w większości nieformalne społeczności i nikt sobie na nich nie paniuje, od razu się pisze na "ty". Wizaż też należy do takich for. A znawczyń jest tu rzeczywiście sporo i można się od nich wiele dowiedzieć o perfumach.

PS Jak już się koniecznie chce używać jakże ambitnego argumentu "a bo Twój post jest niegramatyczny", to warto najpierw zadbać o bezbłędność własnych wypowiedzi.

[zania]

Napisane przez MichalinaG

Oczywiście bo przecież każda z Was jest największą znawczynią o co by się nie zapytać. A za błędność Pani skojarzeń nie odpowiadam, bo poruszają dwie odrębne kwestie. A gramatyka kuleje.. I nie sądzę żebyśmy były na "TY". A notabene refolmulacja zahacza już raczej dalej niż miałam to na myśli. Wiele rzeczy przestałam kupować gdy zmieniły formułę.

Oczywiscie, ze tak Dobrze, ze o tym wiesz Michalino
No i nie sadz, bo od tego sa sady Gwoli scislosci, nie wiem czy wogole kojarzysz netykiete internetu, a zarazem forum, Chyba jednak nie i stad to twoje oburzenie.

Przypominasz mi klona pewnej osoby, ale ta informacje zachowam juz dla siebie

[Kattarina]

Napisane przez zania

Oczywiscie, ze tak Dobrze, ze o tym wiesz Michalino
No i nie sadz, bo od tego sa sady Gwoli scislosci, nie wiem czy wogole kojarzysz netykiete internetu, a zarazem forum, Chyba jednak nie i stad to twoje oburzenie.

Przypominasz mi klona pewnej osoby, ale ta informacje zachowam juz dla siebie

Zaniu, a moze jednak lepiej nie zachowywać tej wiadomości dla siebie i dac znac modom, zeby 'przebadali' konto robotem

[MichalinaG]

Napisane przez Kattarina

Zaniu, a moze jednak lepiej nie zachowywać tej wiadomości dla siebie i dac znac modom, zeby 'przebadali' konto robotem

Tak jak mówicie moje dyslektyczki Kali kupić, Kali mieć i tak to spłynie po mnie co tam macie do wystukania na klawiaturze. Bawcie się zatem dalej w specjalistki Pamiętajcie tylko, że kupując z nieznanych źródeł możecie stać się współudziałowcami przestępstwa zostając paserami bo niefortunne wasze perfumki mogą pochodzić z kradzieży. Skoro mnie nie znasz, 'trolu zanio' to skąd wiesz kogo mogę Ci przypominać? Hmm.. czyżby to był pewnego rodzaju osąd? Proponuję stosować się do własnych zasad k woli ścisłości ;] ah ah nie mogę doczekać się odpowiedzi, są takie inspirujące!

[zania]

Napisane przez MichalinaG

Tak jak mówicie moje dyslektyczki Kali kupić, Kali mieć i tak to spłynie po mnie co tam macie do wystukania na klawiaturze. Bawcie się zatem dalej w specjalistki Pamiętajcie tylko, że kupując z nieznanych źródeł możecie stać się współudziałowcami przestępstwa zostając paserami bo niefortunne wasze perfumki mogą pochodzić z kradzieży. Skoro mnie nie znasz, 'trolu zanio' to skąd wiesz kogo mogę Ci przypominać? Hmm.. czyżby to był pewnego rodzaju osąd? Proponuję stosować się do własnych zasad k wol ścisłości ;] ah ah nie mogę doczekać się odpowiedzi, są takie inspirujące!

Powaznie Michasko?

Mam wlasnego psychofana Wracaj do swojej piaskownicy trollu. Doskonale wiem kim jestes, dlatego koncze z toba dyskusje, bo nie chce zasmiecac watku. Masz cos jeszcze do mnie to wal na PW.

Napisze to co Siarka, odnosnie zakupow oryginalnych perfum: nie ucz ojca dzieci robic

Eot.

[MichalinaG]

Napisane przez zania

Powaznie Michasko?

Mam wlasnego psychofana Wracaj do swojej piaskownicy trollu. Doskonale wiem kim jestes, dlatego koncze z toba dyskusje, bo nie chce zasmiecac watku. Masz cos jeszcze do mnie to wal na PW.

Napisze to co Siarka, odnosnie zakupow oryginalnych perfum: nie ucz ojca dzieci robic

Eot.

Nie mam zamiaru Ci odpisywać- to jest atak na mnie dlatego zgłaszam tą wypowiedź. Za takie pomówienia grozi paragraf i sprawa sądowa. Dodatkowo, nie jesteś dla mnie autorytetem, zatem nie jestem fanem.
widocznie skoro ojciec z miękkiej armaty dzieci robi to trzeba go czegoś nauczyć

[hanka56]

Dużo zdjęć porównujących podróbki z oryginałami:
http://www.nezdeluxe.pl/2015/09/jak-...ch-perfum.html

[Daffodilka]

Napisane przez hanka56

Dużo zdjęć porównujących podróbki z oryginałami:

Za linkowanie tej strony możesz oberwać po uszach od Modek Swoją drogą jeśli już porównuje się oryginały i podróbki, to powinien być przyjęty jakiś stały schemat np. oryginał zawsze na zdjęciu po prawej stronie. Kiedy jest raz tak, a raz tak, można się pogubić

[Karkki]

Napisane przez Daffodilka

Za linkowanie tej strony możesz oberwać po uszach od Modek Swoją drogą jeśli już porównuje się oryginały i podróbki, to powinien być przyjęty jakiś stały schemat np. oryginał zawsze na zdjęciu po prawej stronie. Kiedy jest raz tak, a raz tak, można się pogubić

Czort tam strona - podróbka taka, że widać na kilometr, że to podróbka Ciekawa jestem analizy porównawczej podróbki klasy A+++

[Asiuuuuula]

Napisane przez Karkki

Czort tam strona - podróbka taka, że widać na kilometr, że to podróbka Ciekawa jestem analizy porównawczej podróbki klasy A+++

Dokładnie
Teraz są inne podróbki to raz, a dwa, że i oryginały wyglądają ciut inaczej niż kiedyś, zawsze mnie śmieszy porównywanie z lupą szczegółów i jak jeden się nie zgadza to pewnikiem podróba

[Karkki]

Napisane przez Asiuuuuula

Dokładnie
Teraz są inne podróbki to raz, a dwa, że i oryginały wyglądają ciut inaczej niż kiedyś, zawsze mnie śmieszy porównywanie z lupą szczegółów i jak jeden się nie zgadza to pewnikiem podróba

Co tam jeden szczegół - teraz Chanel zrobiło szach i mat I konia z rzędem temu, kto będzie w stanie rozpoznać oryginał przez najbliższe miesiące
Gdybym nowiuśkie testery Allure EDP i EDT stojące w ursynowskiej S zobaczyła w innej perfumerii, to bym była pewna, że to podróbki. Pomijając zmianę wielkości czcionki na spodzie, to rurka jest grubsza, mniej przezroczysta i długa. Tak długa, że się wygina nie na tej wysokości co zazwyczaj
Flaszki na pierwszy rzut oka wyglądają jak własne podróbki i to nie te najlepsze A ponoć to dopiero początek zmian

[zivit]

Napisane przez Daffodilka

Za linkowanie tej strony możesz oberwać po uszach od Modek Swoją drogą jeśli już porównuje się oryginały i podróbki, to powinien być przyjęty jakiś stały schemat np. oryginał zawsze na zdjęciu po prawej stronie. Kiedy jest raz tak, a raz tak, można się pogubić

Tak z ciekawości, czemu nie można linkować tego bloga?

[zania]

Napisane przez zivit

Tak z ciekawości, czemu nie można linkować tego bloga?

Miedzy innymi dlatego KLIK, ale sprawa chyba siega jeszcze glebiej, jeszcze przed moim byciem na perfumowym.

[zivit]

Napisane przez zania

Miedzy innymi dlatego KLIK, ale sprawa chyba siega jeszcze glebiej, jeszcze przed moim byciem na perfumowym.

Nieźle...

[Asiuuuuula]

Osoba, która ma sto kont zbanowanych jest zaburzona mocno, sam ze zoba z różnych kont gadał (nie tu), no nie jest dopszsz.... typowy pełen nienawiści i zawiści troll