problem egzaminowy czyli jak sie ubrac?

[agusiamyszka]

mam problem. nie wiem co na siebie wlozyc. to oczywiscie tez zalezne od pogody

mam
- czarne lakierowane peep toe (na koturence)
- 2 czarne torebki
- czarna spodniczka olowkowa
- biala bluzka koszulowa (przeswituje, wiec samej nie moge wlozyc, musi byc cos na nia)
- biala letnia spodnicza - jakby nie patrzec tez przeswituje w strefie intymnej. tyle ze nosze stringi; wiec nie bardzo wypada? mam biale matjki kupowane pod suknie ale to babcine

nie mam zakietu i nie kupie juz go bo nie mam kasy. mam szaro-brazowy zakiet ale nie pasuje do reszty. na buty i torebke tez mnie nie stac i nie kupie na obcasach bo sie fleki zaraz zedrza i szkoda pieniedzy na szewca. jedynie na ziab moge zalozyc czarna kurtke

czy nie za czarno bedzie jesli zaloze biala bluzke i na to bluzeczke czarna + spodniczka czarna + czarne dodatki?

czy lepiej zalozyc biala bluzke z czarnym wdziankiem + biala spodniczka + czarne dodatki?

no jesli bedzie zimno to nie wiem jak wytrzymam w spodniczce. moze na upartego kupie czarne spodnie w SH jak znajde rozmiar. bo mam w domu zwykle codziennie ale strasznie oblaza nitkami - dziadostwo jednym slowem kupilam

ktos cos doradzi?

[helvete1]

zdecydowanie nie będzie za czarno u mnie większość dziewczyn (w tym ja) przychodzą na egzaminy w czerni, to się zawsze sprawdza ewentualnie może pod tą białą spódnicę można spróbować założyć jakąś halkę żeby nie prześwitywało?aż tak zimno żeby marznąć w spódnicy już chyba nie będzie