Kosmetologia w Szczecinie??? [WSZPZiU]

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez vmajkav

Mam dokładnie tak samo- uczyć mi się nie chce ;/
Nakupiłam sobie mnóstwo repetytoriów ale jak na razie jeszcze leża
Jak znam siebie to zacznę się uczyć tydzień przed- zawsze tak robię :/
Nawet dzisiaj jutro mam do zaliczenia trzy sprawdziany ale zeszytu jeszcze nie otworzyłam :/ :/ Ja nie wiem co ze mną. Tak mnie już męczy to liceum , że szkoda gadać ;/
Noo- musiałam się wyżalić
W takim razie ja tez pojadę papiery w kwietniu złożyć, bo akurat kasa będzie. To 500 zł razem wychodzi, a jakby nie daj Bóg się nóżka na maturce podwinęła to 200 zł wpisowego oddają- przynajmniej tyle
Ale ja marze żeby studiować właśnie kosmetologie

Damy rade

ja tez chce kosmetologię oddaja 200 zl? ajjc to dobre i to! mama mi truje żebym w tym tygodniu pojechała złożyć papiery hmm, fajnie by bylo isc z kims kto tez tam chce się zapisać bo tak samej to ja nie lubię ,nawet nie wiem co gdzie i jak w ogóle fajnie by bylo miec kogos znajomego w grupie- w kupie raźniej ale jak na razie zadna z moich kumpeli sie tam nie wybiera
aj kochana daj spokoj ja mam tez repetytoria prace ustna z polaka przed nosem i nic! nawet mi sie jej przeczytac nie chce, ot toż to tragedia jakaś ze mną
Przeczytalam ostatnio na demotach cos co pasuje idealnie do mnie ! - LENISTWO- gdy odkładasz książkę bo streszczenie jest za długie.. haha jakby o mnie pisali

[vmajkav]

Ja w połowie kwietnia pojadę, bo dopiero wtedy kasa będzie
No ja też taka ciapa jestem, że nie wiem jak sobie poradzę w wielkim Szczecinie, gdzie co jak i w ogóle
Przynajmniej masz pracę zrobioną- ja się w środę raczej za nią wezmę- w końcu Do końca marca mamy oddać bibliografie :/

[extravaganza18]

Napisane przez vmajkav

Ja w połowie kwietnia pojadę, bo dopiero wtedy kasa będzie
No ja też taka ciapa jestem, że nie wiem jak sobie poradzę w wielkim Szczecinie, gdzie co jak i w ogóle
Przynajmniej masz pracę zrobioną- ja się w środę raczej za nią wezmę- w końcu Do końca marca mamy oddać bibliografie :/

Aaaaj no w końcu ktoś na zaoczne ;D jak zdam maturkę to całkiem możliwe, że będziemy razem w gr widzę, że tez jesteś ze Stargardu.. miło miło ;D Ja już papiery złożyłam, teraz liczę na szczęście na maturze, bo nie mogę się zmobilizować do nauki... a to co się nauczyłam to już dawno zapomniałam to już tak niedługo...aaaaaa nie wiem jak to będzie... Ważne żeby zdać, 30% i jestem szczęśliwa ;D A z jakiej jesteś szkoły?

[vmajkav]

Z parku No powiem Ci, ze z matmy też starczy mi tylko te 30%, nawet nie liczę na więcej taki tłumok j est em, że szkoda gadać

[extravaganza18]

Hehe, z matmy u mnie też lipa... chociaż próbną nie wiem jakim cudem napisałam na 60 % ;P ajjj tak się boję tej matury... mam nadzieję, że się nie skompromituje i zdam.. Fajnie, że też wybierasz się na zaoczne zawsze raźniej kogoś znać ;D Jak zdamy maturki to trzeba będzie zorganizować jakieś spotkanie laski ;D

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez vmajkav

Ja w połowie kwietnia pojadę, bo dopiero wtedy kasa będzie
No ja też taka ciapa jestem, że nie wiem jak sobie poradzę w wielkim Szczecinie, gdzie co jak i w ogóle
Przynajmniej masz pracę zrobioną- ja się w środę raczej za nią wezmę- w końcu Do końca marca mamy oddać bibliografie :/

Jak zdamy mature to się piszę na spotkanie zaocznych

Ja tez muse do konca marca oddac bibliografię masakra jednym slowem

wczoraj u mnie w szkole byla studenka wszuiE ! pogadalam sobie z nia no i powiedziala,że nie jest łatwo tzn,że trzeba na bierząco się uczyć i mowila mi o e-learningu tzn ,że wykłady są przekazywane do internetu i później tylko jest zaliczenie czy coś takiego robią to czasami w piątki bo niekorzy nie moga w pt przychodzic na zajecia
fajnie fajnie nie powiem

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez vmajkav

Ja w połowie kwietnia pojadę, bo dopiero wtedy kasa będzie
No ja też taka ciapa jestem, że nie wiem jak sobie poradzę w wielkim Szczecinie, gdzie co jak i w ogóle
Przynajmniej masz pracę zrobioną- ja się w środę raczej za nią wezmę- w końcu Do końca marca mamy oddać bibliografie :/

ja musze zrobic jeszcze badania zdjecia itp pewnie wyjdzie ze te w kwietniu pojadę

[extravaganza18]

To macie super, że dopiero teraz bibliografię musicie oddać... my oddawaliśmy w lutym po feriach...;/

[vmajkav]

Super?? Ja i tak dopiero jutro biorę się za pisanie ;/ jak zawsze wszystko na ostatnia chwile ;/;/

[bullock_89]

Ja jestem na dziennych i zapisywałam się pod koniec września ale to dzienne jeśli chodzi o zaoczne to dziewczyny złóżcie papiery jak najszybciej bo zaoczne są o wiele bardziej oblegane przez kandydatki.

Gwiazdeczko90

muszę cie zmartwić trudno nie jest ale trzeba się uczyć na bieżąco bo jak przychodzi zaliczenie lub egzamin to tyle jest tego materiału ze nie wiadomo za co się złapać ale to tez zależy od przedmiotu więc nie bójcie sie na zapas ten e learning to naprawdę dobra rzecz ale ogolnie z wiekszośći wykładów jesli porozmawiacie z wykładowcą to bedą wam wysyłać na meila grupowego prezentacje. fajnie fajnie tylko nie myslcie ze az tak fajnie np. anatomia na kazdych cwiczeniach jest kolokwium i na koniec calego roku egzamin który z calego roku czyli okolo80 dziewczyn zalicza jakies 20 moze mniej, a reszta zdaje w poprawkach niektore dopiero po 5 poprawce. pamietajcie ze to są studia a nie liceum czy technikum

[extravaganza18]

Napisane przez vmajkav

Super?? Ja i tak dopiero jutro biorę się za pisanie ;/ jak zawsze wszystko na ostatnia chwile ;/;/

no lepiej teraz niż w lutym :P zazdroszczę:P ja na szczęście pracę już mam zrobioną...gorzej z moją biologią

[vmajkav]

Hehe- to tez pewnie bym na ostatni gwizdek zrobiła. A jaki masz temat?

[Peggys]

bullock_89 - A zajęcia są ciekawe czy raczej można przysnąć?
Chodzi o to,czy jeśli ktoś się naprawdę interesuje kosmetologią to czy może być że tak powiem usatysfakcjonowany?

[extravaganza18]

Napisane przez vmajkav

Hehe- to tez pewnie bym na ostatni gwizdek zrobiła. A jaki masz temat?

Każda epoka ma swoje ideały. Ustosunkuj się do tezy, analizując wybrane teksty średniowiecza, renesansu i baroku. Taki o... :P Starałam się wybrać taki temat, przy którym najmniej się narobię Na szczęście na ustnej z polskiego mam fajną babkę, miejmy nadzieje, że będzie dobrze

[bullock_89]

Napisane przez Peggys

bullock_89 - A zajęcia są ciekawe czy raczej można przysnąć?
Chodzi o to,czy jeśli ktoś się naprawdę interesuje kosmetologią to czy może być że tak powiem usatysfakcjonowany?

hmm.. wykłady są nudne a szczególnie te związane twardo z kosmetologią ale za to ćwiczenia są ciekawe i nie nudzisz się w pierwszym semestrze miałyśmy maniciure, pediciure, henne brwi i rzes ,masaż dłoni, masaż stopy parafine depilacje i chyba to wszystko :P ale to czy zajęcia są ciekawe czy nie zależy tez od tego z kim je masz. Moja grupa akurat trafiła na bardzo dobrą profesor, panią Izę Rybak. No i na drugim semestrze mamy cwiczenia z masażu wiec moge powiedziec ze interesuje sie kosmetologią i czuje sie usatysfakcjonowana

[Peggys]

Napisane przez bullock_89

hmm.. wykłady są nudne a szczególnie te związane twardo z kosmetologią ale za to ćwiczenia są ciekawe i nie nudzisz się w pierwszym semestrze miałyśmy maniciure, pediciure, henne brwi i rzes ,masaż dłoni, masaż stopy parafine depilacje i chyba to wszystko :P ale to czy zajęcia są ciekawe czy nie zależy tez od tego z kim je masz. Moja grupa akurat trafiła na bardzo dobrą profesor, panią Izę Rybak. No i na drugim semestrze mamy cwiczenia z masażu wiec moge powiedziec ze interesuje sie kosmetologią i czuje sie usatysfakcjonowana

Brzmi zachęcająco
Wreszcie zamiast matematyki,będziemy poznawać tajniki dobrego masażu i pielęgnacji
Hmm..swoją drogą ciekawa jestem czy na zajęciach będziemy kręcić jakieś kremy

[chocolatemousse]

Napisane przez bullock_89

hmm.. wykłady są nudne a szczególnie te związane twardo z kosmetologią ale za to ćwiczenia są ciekawe i nie nudzisz się w pierwszym semestrze miałyśmy maniciure, pediciure, henne brwi i rzes ,masaż dłoni, masaż stopy parafine depilacje i chyba to wszystko :P ale to czy zajęcia są ciekawe czy nie zależy tez od tego z kim je masz. Moja grupa akurat trafiła na bardzo dobrą profesor, panią Izę Rybak. No i na drugim semestrze mamy cwiczenia z masażu wiec moge powiedziec ze interesuje sie kosmetologią i czuje sie usatysfakcjonowana

Dla mnie wyklady np. z biochemii,anatomii,mikrob iologii to jedna wielka nuda. Wykłady z samej Kosmetologii są dosyc ciekawe bo nie jest to sucha tresc . Pani doktor pokazuje nam rowniez zdjecia pacjentow z tymi chorobami. tylko nazwy są straszne i trudne do zapamietania

Dziewczyny nie stresujcie sie tak tą matura bo jak to sie mowi "MATURA TO BZDURA". zdacie bez problemu:P

[vmajkav]

Wiecie co, ja coraz częściej myślę, że polegnę na tej matmie
Tłumok jestem I nie wiem czy ryzykować, zapisać się i wpłacić tą kasę, bo jak się okaże, że sobie nie poradziłam to będzie mi szkoda :/:/

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez vmajkav

Wiecie co, ja coraz częściej myślę, że polegnę na tej matmie
Tłumok jestem I nie wiem czy ryzykować, zapisać się i wpłacić tą kasę, bo jak się okaże, że sobie nie poradziłam to będzie mi szkoda :/:/

też mialam chwile zawachania.. ale chyba wpłace,
a jak nie zdam to nie wiem czy pojde na studium czy poczekam rok na poprawki..

[vmajkav]

Ja tak czy inaczej muszę gdzieś iść dalej, bo inaczej pieniążki mi przepadną, a szkoda by było. W najgorszym wypadku studium kosmetyczne jakieś, chociaż jeszcze się nie rozglądałam i mam nadzieję, że nie będę musiała

Wesołych Świąt dziewczyny

[AnQlA]

Aj dziewczyny widze że zestresowane maturką dokładnie tak samo jak ja szczególnie matmą;p ja też sie wybieram na kosmetologie w zaleznosci od tego jak mi pójdzie matura z biologii myślałam o tej szkole no i o PAM choc nie wiem czy na tyle umiem biologie zeby tam sie dostać na pewno konkurencja bedzie nie mala no i jeszcze nie zdecydowałam czy na zaoczne do WSZPZiU czy dzienne a wy na jakie ? co prawda nie jestem ze Szczecina ale tutaj mam chłopaka wiec juz jakbym prawie tu mieszkała wiec jak coś zawsze moge pomoc z trafieniem do szkoły i oprowadzeniem po Szczecinie

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez AnQlA

Aj dziewczyny widze że zestresowane maturką dokładnie tak samo jak ja szczególnie matmą;p ja też sie wybieram na kosmetologie w zaleznosci od tego jak mi pójdzie matura z biologii myślałam o tej szkole no i o PAM choc nie wiem czy na tyle umiem biologie zeby tam sie dostać na pewno konkurencja bedzie nie mala no i jeszcze nie zdecydowałam czy na zaoczne do WSZPZiU czy dzienne a wy na jakie ? co prawda nie jestem ze Szczecina ale tutaj mam chłopaka wiec juz jakbym prawie tu mieszkała wiec jak coś zawsze moge pomoc z trafieniem do szkoły i oprowadzeniem po Szczecinie

ja na zaoczne bo mieszkam 40 km od sz-n i na pewno nie chce mi sie dojezdzac codziennie, wystarczy mi ze teraz do liceum jezdze codziennie niby samochodem ale to i tak ciezko wyrobic z odlegloscia a poza tym juz mam dosc szkoly codziennie, a tak w weekendy mysle ze bedzie okej i to jeszcze nie kazdy weekend

[Catheerinee91]

ja się wybieram na dziennie jeśli się nie dostanę na PAM :P

[AnQlA]

Gwiazdeczka90 - no tak w sumie się nie dziwie tez by mi sie nie chciało dojeżdżać ja musze isc na dzienno bo alimenty inaczej strace;/ wiec za duzego wyboru nie mam


Catheerinee91- to tal jak ja tez ide na dzienne jezeli na PAM sie nie dostane. a jak tam przygotowania do matury? zdajesz biologie?? jak myslisz duza bedzie konkurencja? jak masz ochote napisz na gg : 6233307

[justynka1989]

Dziewczyny nie idźcie na PAM!!!! Jestem na 2 roku i nie polecam. Cisną nas z przedmiotów, które wcale nie są kierunkowe i powinna starczyć nam podstawa przedmiotu tj. onkologia, mikrobiologia, biochemia, biofizyka. Jeśli chodzi o kosmetologię to zajęcia są średniawe. Nasza Pani za bardzo się napi nie interesuje. Jak się coś zapytamy to nam podpowie, ale sama ciągle siedzi na internecie a my mamy wolną rękę. Niby na początku bardzo nas to cieszyło, ale z biegiem czasu jest to negatywne bo nikt nas nie pilnuje nie patrzy na to co robimy, więc nawet nie wiemy do końca czy dobrze to robimy. Po za tym nasz PAM jest bardzo baaaaaaardzo oszczędny i już od około lutego jak brakuje jakiś kosmetyków to już do końca roku ich nie ma, bo PAM "i tak już dużo na nas wydał". I jak Panie z dziekanatu powiedziały "dlaczego my mamy ćwiczyć na kosmetykach, których ona nigdy nie używała, bo ją nie stać". Mowa przede wszystkim o Clarenie i Dermice, gdzie nie są to firmy diabelnie drogie. I jeszcze teraz chcą nam skrócić zajęcia (godziny przedmiotów kierunkowych) tj. kosmetologia, receptura, technologia form kosmetyku, chemia kosmetyczna na rzecz etyki, metodologii!!!!! NIE POLECAM!!! Jak jakieś pytania to można pisać na priv.

[Gwiazdeczka90]

ktoras z was juz zlozyla papiery do wszpziu?
ja jeszcze nie zlozylam

[extravaganza18]

Napisane przez justynka1989

Dziewczyny nie idźcie na PAM!!!! Jestem na 2 roku i nie polecam. Cisną nas z przedmiotów, które wcale nie są kierunkowe i powinna starczyć nam podstawa przedmiotu tj. onkologia, mikrobiologia, biochemia, biofizyka. Jeśli chodzi o kosmetologię to zajęcia są średniawe. Nasza Pani za bardzo się napi nie interesuje. Jak się coś zapytamy to nam podpowie, ale sama ciągle siedzi na internecie a my mamy wolną rękę. Niby na początku bardzo nas to cieszyło, ale z biegiem czasu jest to negatywne bo nikt nas nie pilnuje nie patrzy na to co robimy, więc nawet nie wiemy do końca czy dobrze to robimy. Po za tym nasz PAM jest bardzo baaaaaaardzo oszczędny i już od około lutego jak brakuje jakiś kosmetyków to już do końca roku ich nie ma, bo PAM "i tak już dużo na nas wydał". I jak Panie z dziekanatu powiedziały "dlaczego my mamy ćwiczyć na kosmetykach, których ona nigdy nie używała, bo ją nie stać". Mowa przede wszystkim o Clarenie i Dermice, gdzie nie są to firmy diabelnie drogie. I jeszcze teraz chcą nam skrócić zajęcia (godziny przedmiotów kierunkowych) tj. kosmetologia, receptura, technologia form kosmetyku, chemia kosmetyczna na rzecz etyki, metodologii!!!!! NIE POLECAM!!! Jak jakieś pytania to można pisać na priv.

Ale jaja... to dobrze, że nam mówisz, bo myślę, że część z nas po ciuchu myślała o PAMie.. nie ukrywam, że ja też ale właśnie zniechęciły mnie opinie co niektórych osób. Słyszałam też, że na kosmetologii macie zajęcia z .... filozofii? :|

[Catheerinee91]

Napisane przez AnQlA

Gwiazdeczka90 - no tak w sumie się nie dziwie tez by mi sie nie chciało dojeżdżać ja musze isc na dzienno bo alimenty inaczej strace;/ wiec za duzego wyboru nie mam


Catheerinee91- to tal jak ja tez ide na dzienne jezeli na PAM sie nie dostane. a jak tam przygotowania do matury? zdajesz biologie?? jak myslisz duza bedzie konkurencja? jak masz ochote napisz na gg : 6233307

To fajnie ja zdaję chemię podst. przygotowania super, uczę się prawie codziennie a jak tam Ty? PS. Ze Szczecina jesteś?

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Napisane przez Gwiazdeczka90

ktoras z was juz zlozyla papiery do wszpziu?
ja jeszcze nie zlozylam

ja złożyłam jakoś na początku marca

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez Catheerinee91

To fajnie ja zdaję chemię podst. przygotowania super, uczę się prawie codziennie a jak tam Ty? PS. Ze Szczecina jesteś?

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------




ja złożyłam jakoś na początku marca

a czy moge teraz tylko zanies podanie,ten formularz czy jakos tak,zciorys, kserokopie dowodu i wplacic wpisowe?
bo te zaswiadczenie lekarskie donioslabym pozniej bo duzo roboty z tym mam poniewaz jak w szkole robili bilans to mnie nie bylo i nie mam zrobionego a pielegniarka u nas jest 1-2 razy w tygodniu , a ja nie wiedzialam ze na studia ten szkolny bilans jest potrzebny, sadzilam ze chodzi tylko od lekarza wiec moje pytanie czy zaswiadczenie moge doniesc pozniej? czy to jest konieczne przy skladaniu podania?!
a nie mam teraz czasu latania od pielegniarki do lekarza itd. matura zapasem

[extravaganza18]

Ja bilansu nie dawałam, wystarczy tylko zaświadczenie od lekarza... wydaje mi się, że można je donieść później... Najważniejsze jest podanie i formularz. No i oczywiście w ciągu 2 tygodni trzeba zapłacić 500 zł... (opłata rekrutacyjna i wpisowe)

[bullock_89]

Napisane przez Peggys

Brzmi zachęcająco
Wreszcie zamiast matematyki,będziemy poznawać tajniki dobrego masażu i pielęgnacji
Hmm..swoją drogą ciekawa jestem czy na zajęciach będziemy kręcić jakieś kremy

Oj masaż świetna sprawa po prostu z łóżka się nie chce wstawać a jak masz dryg do tego to już całkowicie będziesz zadowolona. A kremiki będziemy kręcić ( z tego co słyszałam ) na 2 roku

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez chocolatemousse

Dla mnie wyklady np. z biochemii,anatomii,mikrob iologii to jedna wielka nuda. Wykłady z samej Kosmetologii są dosyc ciekawe bo nie jest to sucha tresc . Pani doktor pokazuje nam rowniez zdjecia pacjentow z tymi chorobami. tylko nazwy są straszne i trudne do zapamietania

Dziewczyny nie stresujcie sie tak tą matura bo jak to sie mowi "MATURA TO BZDURA". zdacie bez problemu:P

No widzisz a mi się podobały wykłady z biofizyki hehe z kosmetologi hmm... interesujące są wykłady kiedy pokazuje coś np. jakieś zdjęcia ale kiedy omawia czystą teorie to nie wiedziałam co mam robić czy słuchać czy notować