Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawienia

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Madzialenka195

hej dziewczyny, mam problem, a ginekolog dopiero 31.10, wiec może któraś z Was tak miała.
od trzech miesięcy mam problem z okresem..mam 18 lat sypiam z moim facetem bez zabezpieczenia od 5 msc w pierwszym miesiacu, w którym zaczęły się problemy było tak:
okres spóźnił się 6 dni, po czym trwał około 4
drugi miesiąc było tak:
1 dzień okresu, 2 dni przerwy, po czym kolejne 2 dni okresu
a w tym msc najpierw poranny brązowy śluz ( około 2-3 dni) pare dni nic i plamienie ( krew i brazowy śluz ) koło 3 dni, ale to trwa około 2h i tylko z rana
co to może być..

Mozesz byc w ciazy, swoja droga gratuluje bezmyslnosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzialenka195]

jak juz mowiłam nie piszę tu, by zapytać, czy dobrze robię, tylko co to moze byc

[Kardniis]

Ja myślałam że to tylko krwawienie i nic z tym nie robiłam . Poszłam do gina jakieś 3 tygodnie po tym zdarzeniu bo bardzo mnie brzuch bolał. "Okazało się że wtedy to plamienie to było poronienie. Nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży.

[Madzialenka195]

Napisane przez Kardniis

Ja myślałam że to tylko krwawienie i nic z tym nie robiłam . Poszłam do gina jakieś 3 tygodnie po tym zdarzeniu bo bardzo mnie brzuch bolał. "Okazało się że wtedy to plamienie to było poronienie. Nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży.

czy po tym musiałaś iść na czyszczenie inaczej zwane łyżeczkowanie, było to konieczne ?

[curlier]

Hej, mój problem dotyczy nieregularnych miesiączek

[radiatka]

Witam,
mam 18 lat i regularnie współżyję ze swoim chłopakiem, zabezpieczamy się prezerwatywami. Zawsze okres dostawałam regularnie co 28 dni, a teraz spóźnia mi się już tydzień. Tydzień przed spodziewaną datą otrzymania okresu byłam u ginekologa, który powiedział, że nie widzi poważnych zmian i przepisał mi tabletki anty (czyli wg niego nie jestem w ciąży). Dodatkowo wczoraj zrobiłam test ciążowy, który wyszedł negatywnie. Dlaczego teraz okres spóźnia mi się już tydzień? Czy to możliwe, żeby przyczyną był stres (bardzo kłóciłam się z bliskimi w tym miesiącu i miałam problemy w szkole).
Próbowałam już brania nospy, polopiryny, gorących kąpieli i nic nie pomogło.

[Margolciia]

Widze, ze sporo dziewczyn nie dostalo odpowiedzi, wiec pewnie sa marne szanse ze ja ja dostane, ale sprobuje. Mam bardzo nieregularne miesiaczki. Czasem zdarzalo sie ze nie mialam caly miesiac ale wtedy dostawalam na poczatku nastepnego. We wrzesniu nie dostalam okresu tylko przez dwa dni mialam takie plamienie, jak wystepuje u mnie zawsze po okresie tzn. taka brazowo czerwona maz. W pazdzierniku nie dostalam okresu w ogole, nie bylo zadnego plamienia nic. Czuje sie jakbym miala napiecie przed miesiaczkowe, czesto boli mnie brzuch, piersi. A do tego schudlam 3kg. Prosze o jakas porade, wolalabym nie isc do ginekologa...

[chillin0411]

Hej wszystkim.
Mam maly problem z okresem
Zazwyczaj mam go od 28 dni do nawet 40.
Dzisiaj minal dopiero 19 dzien cyklu,a ja juz dostalam kolejny tzn bol jak na okres i krwawienie.
Najpierw pomyslalam,ze to zwiazane z tym,ze wczoraj przytulalismy sie z Tz ale ten bol brzucha...
Dodam,ze zazwyczaj piersi bola mnie przed okresem,a po przestaja. Przez czas od ostatniego okresu bolaly mnie bardzo mocno bez przerwy.
O co moze chodzic?

Dopiero w pt ide do gin ale troche sie boje. W dodatku to moja pierwsza wizyta.

Nie jestem dziewica,ale zabezpieczamy sie prezerwatywami i partner mimo to wychodzi przed koncem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malootka]

Napisane przez Margolciia

Widze, ze sporo dziewczyn nie dostalo odpowiedzi, wiec pewnie sa marne szanse ze ja ja dostane, ale sprobuje. Mam bardzo nieregularne miesiaczki. Czasem zdarzalo sie ze nie mialam caly miesiac ale wtedy dostawalam na poczatku nastepnego. We wrzesniu nie dostalam okresu tylko przez dwa dni mialam takie plamienie, jak wystepuje u mnie zawsze po okresie tzn. taka brazowo czerwona maz. W pazdzierniku nie dostalam okresu w ogole, nie bylo zadnego plamienia nic. Czuje sie jakbym miala napiecie przed miesiaczkowe, czesto boli mnie brzuch, piersi. A do tego schudlam 3kg. Prosze o jakas porade, wolalabym nie isc do ginekologa...

Współżyjesz? Jeśli tak, zabezpieczasz się? Od jak dawna miesiączkujesz? To może być wszystko albo nic, za mało konkretów.

[Margolciia]

Napisane przez malootka

Współżyjesz? Jeśli tak, zabezpieczasz się? Od jak dawna miesiączkujesz? To może być wszystko albo nic, za mało konkretów.

.

[brydzia195]

Cześć. ;(

Jestem bardzo zaniepokojona moim stanem zdrowotnym. Bywam często u ginekologa, aż głupio mi iść po raz kolejny do niego, a do innych nie pójdę, bo mają złą opinie. ;( Wiec szukam pomocy tutaj. Zaczeło się zanim zaczęłam współżyć ze swoim chłopakiem. Miałam silne bóle brzucha przy oddawaniu moczu, poszłam z tym do lekarza rodzinnego, to powiedział że udaję i chcę tylko dostać zwolnienie z wf.. To poszłam do ginekologa, to zaczął się śmiać jak mu to powiedziałam. Przepisał mi maść na smarowanie pochowy i tabletki Gynalgin. Pomogły, ale nie na długo. Poszłam po raz kolejny do niego, to przepisał mi antybiotyk do picia, tak samo na kilka dni pomógł. Poszłam do niego jakoś 17 października, bo się zaniepokoiłam że nie mam już 9 dni okresu to skierował mnie na badania moczu i krwi, wykazały że jestem zdrowa. Okres dostałam 18 października, trwał jak zwykle 5 dni albo 6 nie jestem pewna, ale przebiegał jak każdy inny. Przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, jeszcze ich nie brałam. Dzisiaj jest 2 .11 i mam tak jakby początki okresu, taki brązowy śluz.. Od 2 miesiecy nie wspolzyje z chłopakiem. Więc ciąża jest wykluczona, w dodatku badania by to wykazały że jestem w ciąży. Czy okres może być po tygodniu? Co mi może być? Mam brać te tabletki? Czy czekać na następny okres?

[worasek888]

Witam kobietki mam pytanie w zwiazku z brakiem @, wiec ostatni raz ja mialam 3 sierpnia chociaz wtedy bylo to delikatne plamienie i od tego czsu nic zadnych objaw poprostu tak jakbym byla w ciazy ale w niej nie jestem bo robilam juz 4 testy w ciagu tych miesiecy. Lekarz stwierdzil ze mam poczekac i przepisal tabletki które nic nie dawaja, musze zaznaczyc ze w maju mialam poronienie samoistne. Wydaje mi sie ze musze zmienic lekarza,ale najpierw chcialam was zapytac co o tym sadzicie bo ja sie juz sama gubie. moge tylko jeszcze dodac ze nie zabezpieczamy sie z partnerem ale jak juz wspominalam testy byly negatywne. Pozdrawiam

[Aniaaaxd]

stres może być przyczyną zaburzenia cyklu nie martw się, wszystko w swoim czasie wróci do normy

[Jedwabna]

Witam, piszę do Was, ponieważ zaczynam się niepokoić brakiem okresu.

Zacznę może od daty ostatniej miesiączki. Miała ona miejsce 15.09 od tego czasu cisza.
W październiku zaczęłam studia w nowym mieście, przeprowadziłam się, miałam kłopoty z chłopakiem, ponieważ mieliśmy tygodniowy kryzys (dowiedziałam się o zdradzie).
Więc pewnie stres, którego nie brakowało w październiku mógł spowodować obsunięcie, ale jak same widzicie, trwa to już naprawdę bardzo długo.
Cykle z reguły miałam ok. 30dniowe.
Tydzień temu, w niedzielę doszło do brązowego plamienia, we wtorek było trochę białawego/przezroczystego śluzu.
Aha! I najważniejsze - ciążę wykluczam ponieważ od kilku miesięcy nie współżyłam z powodu bólu jaki pojawiał się w trakcie stosunku. Jedynie odbywaliśmy stosunek oralny, podczas którego i tak uważaliśmy.
Mam 19 lat, nie miałam jeszcze pierwszej wizyty u ginekologa, ale wszystko na to wskazuje, że niedługo będę musiała się wybrać.

Dodam, że w marcu wykonywałam badania na poziom TSH, który wyszedł poniżej normy, jednak nie robiłam dalszych badań w tym kierunku.

Czy takie obsunięcie może się zdarzyć w trakcie cyklu każdej kobiecie? Co może być nie tak?

Bardzo proszę o odpowiedź.

[malootka]

Napisane przez Margolciia

Probowalam wspolzyc z chlopakiem na poczatku wrzesnia, ale nic z tego nie wyszlo bo mielismy zle dobrane prezerwatywy. Przez chwile probowalismy bez zabezpieczenia, ale nawet nie zdazyl mi przebic blony bo stwierdzilismy, ze nie bedziemy ryzykowac. Miesiaczkuje od okolo 6 lat.

bardzo wątpię, żeby to była ciąża. cykl niby reguluje się ok. 2-3 lata, ale mnie po 9 latach miesiączkowania przytrafiały się takie sytuacje jak Tobie (prawie 3mies nie miałam okresu bez wyraźnej przyczyny, miesiączkowałam strasznie nieregularnie). idź do ginekologa. w moim przypadku okazało się, że to PCOS.

Jedwabna, jasne, że wynik TSH może mieć związek z opóźniającym się okresem. Ja bym poszła z wynikami do lekarza pierwszego kontaktu, który na ich podstawie powinien wypisać skierowanie do endokrynologa.

[kokosowoczekoladowa]

Napisane przez chillin0411

Hej wszystkim.
Mam maly problem z okresem
Zazwyczaj mam go od 28 dni do nawet 40.
Dzisiaj minal dopiero 19 dzien cyklu,a ja juz dostalam kolejny tzn bol jak na okres i krwawienie.
Najpierw pomyslalam,ze to zwiazane z tym,ze wczoraj przytulalismy sie z Tz ale ten bol brzucha...
Dodam,ze zazwyczaj piersi bola mnie przed okresem,a po przestaja. Przez czas od ostatniego okresu bolaly mnie bardzo mocno bez przerwy.
O co moze chodzic?

Dopiero w pt ide do gin ale troche sie boje. W dodatku to moja pierwsza wizyta.

Nie jestem dziewica,ale zabezpieczamy sie prezerwatywami i partner mimo to wychodzi przed koncem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pewnie to nic poważnego, może jakieś małe zawirowania hormonalne ) nie martw się

[Kercia]

Antybiotyki mogą wpływać na okres, więc może dlatego teraz Ci się spóźnia?

[Kercia]

Stres może opóźniać okres, więc się nie przejmuj. Skoro lekarz powiedział, że nie jesteś w ciąży, to nie jesteś Nie przejmuj się, będzie dobrze

[brydzia195]

Nie, ten antybiotyk był jednorazowy. Zawsze miałam nieregularny. Ale nigdy nie miałam tydzień po tygodniu..

[Jedwabna]

Okresu nadal nie mam, zaczynam naprawdę się bać... Przecież bez normalnego stosunku nie ma szans na ciążę, ale im dłużej okresu nie ma, tym głupsze pomysły mi przychodzą do głowy, mimo, że zdaję sobie sprawę w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia.

Powinnam iść do ginekologa i to jedyna słuszna decyzja by była, ale również obawiam się tej wizyty, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam, a wiem, że trzeba zacząć chodzić...

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Jedwabna

Okresu nadal nie mam, zaczynam naprawdę się bać... Przecież bez normalnego stosunku nie ma szans na ciążę, ale im dłużej okresu nie ma, tym głupsze pomysły mi przychodzą do głowy, mimo, że zdaję sobie sprawę w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia.

Powinnam iść do ginekologa i to jedyna słuszna decyzja by była, ale również obawiam się tej wizyty, ponieważ jeszcze nigdy nie byłam, a wiem, że trzeba zacząć chodzić...

Ginekolog w twojej sytuacji jest jedyna rozsadna decyzja, nie odkladaj tego na pozniej bo jak sama widzisz jest cos ewidentnie nie tak. Natomiast ciaze mozna wykluczyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lillian_]

To może ja też opisze swoj problem. Odstawilam 2 mies temu tabletki anty teraz za ok 13 dni powunnam dostac miesiączke jestem w polowue cyklu, ktory ostatnio trwal 27 dni. I od dzis ( dzis jest 13 dzien cyklu) boli mnie podbrzusze ( prawie jak w czasie
Okresu nie wiem co jest grane regularne mini skurcze czuje i klujacy bol po prawej stronie i troche po lewej i do tego mam zaparcie i wzdety brzuch ( na zaparie dzialam cuemnym chlebem i maslanka )
co to moze byc. ?czuje sue do tego fatalnie bol jakby na okres. ..
Sorry za bledy mam tableta i glupio sie pisze

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

i jeszcze wlasnie zaobserwowalam sluz plodny...

[Disnejova]

mam to samo nie miałam teraz cały miesiąc i dostałam nagle na poczatku listopada... prolaktyne miałam wysoka zazywałam Dostinex hormony lekarz kazał mi nie zażywać ale trace włosy i miesiączka moja skąpa pojawia sie kiedy chce albo w ogóle i mysle teraz jakie badania wykonac co zrobic udac sie chyba do endrykrologa jakie trzeba zalecić badania do wyonania ktoś wie mialam usg robione nie wykazało nic ani dopochwowe tylko cytologi nie mialam robionej

[nefiliam]

Hejo Wam!
Mam 15 lat. W zeszłą sobotę dostałam "coś w podobie miesiączki", tzn. zauważyłam brązową wydzielinę. Praktycznie zero kropelek krwi. Okres mam regularny. Co miesiąc po około 6-7 dni.

Prosiłabym o jakąkolwiek pomoc, bo jestem trochę zestresowaną osobą i nie wiem czy mam biegnąć do ginekologa.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez nefiliam

Hejo Wam!
Mam 15 lat. W zeszłą sobotę dostałam "coś w podobie miesiączki", tzn. zauważyłam brązową wydzielinę. Praktycznie zero kropelek krwi. Okres mam regularny. Co miesiąc po około 6-7 dni.

Prosiłabym o jakąkolwiek pomoc, bo jestem trochę zestresowaną osobą i nie wiem czy mam biegnąć do ginekologa.

Nie, okres nie musi zawsze wyglądać tak samo, poza tym jesteś jeszcze młoda (okres nie musi być jeszcze ustabilizowany).

[PiszacDniem]

Napisane przez nefiliam

Hejo Wam!
Mam 15 lat. W zeszłą sobotę dostałam "coś w podobie miesiączki", tzn. zauważyłam brązową wydzielinę. Praktycznie zero kropelek krwi. Okres mam regularny. Co miesiąc po około 6-7 dni.

Prosiłabym o jakąkolwiek pomoc, bo jestem trochę zestresowaną osobą i nie wiem czy mam biegnąć do ginekologa.

Tez tak czasem mam bo jestem tak samo jak ty jeszcze młoda i wszystko powoli zaczyna sie stabilizować w swoim rytmie : )

[Ann870]

Hej może któraś z Was była w podobnej sytuacji. W ciągu ostatniego roku ( od września12 do października13) schudłam ok. 16kg ( wydaję mi się że to jest powodem ) i od kwietnia13 do teraz (listopad13) z wyjątkiem czerwca nie mam okresu... Byłam u ginekologa, robiłam badania hormonów, usg, beta hcg... Wszystko w normie. Zalecił mi branie Luteiny która miała wywołać okres po około 7dniach. Po 10 dniach dalej nic... Kolejną wizytę mam za 2 dni. Ciekawe co teraz wymyśli... Wracając do tematu wagi- przy wzroście 159cm ważę teraz 47kg. Odchudzałam się bardzo zdrowo, zblinansowana dieta, ćwiczenia 5 razy w tyg. Kolejną przyczyną może być stres ( ? ). Jeśli byłyście w podobnej sytuacji proszę napiszcie jak to się u Was potoczyło.

Dodam jeszcze że jedynym mogącym niepokoić wskaźnikiem jest FT4 które mam bardzo blisko dolnej granicy jednak nadal w normie. Dziś po 18 będę miała wyniki morfologi więc może tam coś wyjdzie...

[j555111]

witam Was kobietki , jestem po raz pierwszy czytam różne posty ale, no właśnie ale...
opiszę moja sytuacje otóż ostatni okres miałam 01.10. 2013, do dnia dzisiejszego nie dostałam okresu(zawsze miałam regularny raczej mi sie nie spóźniał) współżyłam z mężem seks przerywany
wiem że to żadna anty, ale okres powinnam dostać 31.10 , w środku cyklu miałam brązowe plamienia nigdy tak nie miałam,zaznaczę że mam bardzo ciężkie i nabrzmiałe piersi , bardzo bolące po bokach, silny ból podbrzusza a nawet bardzo silne skurcze ,ból w pachwinach i silny ból kręgosłupa jak myślicie czy to ciąża dodam że takich silnych skurczy nie miałam przed okresem, na dodatek nie mogę jeść, nic mi nie przechodzi przez gardło.
Jeszcze jedno kobietki jeżeli miałyście takie objawy i czy to były objawy ciąży czy okresu. Pozdrawiam i dziękuje.

[Cherie93]

Dziewczyny potrzebuję pomocy. Otóż okresy zawsze miewam regularnie - już 7 lat bez zadnego odejscia od normy - rzadko bo rzadko bo co 40 dni, ale tak ma i moja mama i moja babcia.
Ale ostatnio zaczęły mi się zdażać dziwne rzeczy i troszkę panikuję.
Otóż tak - okres miałam 23 października, więc mineły 2 tygodnie dopiero...
2 dni temu miałam takie kilkogodzinne dziwne "krwawienie" tak jakby gęsty śluz z domieszką krwi.
2 dni przerwy i dziś mam większe krwawienie - juz sama krew ale taka brązowawa i mniej niż podczas okresu.
Nie ma szans, że jestem w ciąży.
Jedyny winowajca jaki mi przychodzi do głowy to to, że ok 18 października dostalam pierwszą dawkę szczepionki na HPV 4 rodzaje.
Czy to może być przyczyna? Jeśli nie to co - lecieć do lekarza?
Nie bardzo mnie stać na kolejną stówę za samą wizytę a na NFZ naczekam się minimum 2 miechy :/.
Mam 20 lat. I choruję od 2 lat na niedoczynnośc tarczycy,

[katmaz]

Witajcie, towarzyszki
Mam taki sobie problem: odkąd zaczęłam miesiączkować leci już 5 rok i w sumie dalej nie są tak do końca regularne. Kalendarzowo chyba ani razu nie było takiego miesiąca, żeby okresu nie było, ale te cykle mają różny czas trwania. Raz 25, raz 28 a raz dla odmiany 35 i raczej nigdy miesiąc po miesiącu nie trwa to tyle samo. Najczęściej powyżej tych 28 dni. Iść z tym do ginekologa? Chyba przez te 5 lat to już dawno powinno się to unormować. Nie współżyję i nie zamierzam w najbliższym czasie, hormonami też wolałabym się nie szpikować. Może takie wahania to kwestia trybu życia?