Mamy Listopadowe 2017-cz.I

[stypi_89]

U mas dzisiaj 3 drzemki uwaga po max 15-20 min 😔 jestem chyba bardziej zmęczona tym dniem niż Jagoda 😴 kiedyś potrafiła w wózku spać do 3 h, teraz max godzinę. W domu max pół godziny. Nie wiem czemu jej się poprzestawiało, ale jest gorzej niż było 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewcia1368]

Myślałam, że tylko mój ma tak z tym spaniem. U nas pierwsza drzemka około 40 min, potem kolejna też tyle jeśli w domu jesteśmy a jak na spacerze to koło godziny czasem trochę więcej, następna to po południu pospi tak z dwie - dwie i pół ale muszę go dosypiac sam nie ma szans no i potem jeśli wystarczy to taka 20 - 30 min. Łatwo nie ma zwłaszcza ostatnio jest problem z usypianiem. Właśnie lulam od 40 minut...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez Rododendron91

A mój w dalszym ciągu zachwyca się swoją siostrą. Żeby to działało w obie strony

Ile w ciągu dnia śpią Wasze maluchy? Mój ma kilka drzemek po pół godziny, ale mam wrażenie, że chciałby spać dłużej, tylko córka generuje tyle hałasu, że niestety się nie da....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas śpi co 2-3h po ok.40min ale 1 drzemkę ma długa ok 13 do 16 potrafi spać dziś np.spi od 7.15 do teraz z przerwą na cyca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Stypi, może tak się poprzestawialo przez skok rozwojowy?
Zazdroszczę tym mamom których maluchy mają jedną dłuższą drzemkę.... Też bym tak chciała!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

Stypi, może tak się poprzestawialo przez skok rozwojowy?
Zazdroszczę tym mamom których maluchy mają jedną dłuższą drzemkę.... Też bym tak chciała!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja też bym chciała chociaż jedną taką dłuższą drzemkę. Dzisiaj byliśmy na spacerze i tak ładnie spała, że sobie nawet pomyślałam, że może pośpi trochę dłużej, ale co ty... nawet nie zdążyłam do końca, a ta jakby miała czujniczek w dupce 😛 pół godziny wybiło i oczy jak 5zl 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

Moja w domu spi max 30min, za to na spacerze dzisiaj byłyśmy 2 razy i spala 2 i 2,5 godz tylko że jakby spala tyle w domu to bym cos zrobiła a tak to nici z mycia okien czeka mnie nocne sprzątanie a tego bardzo nie lubie :-\

[aniaexplode]

Łącze się z wami w bólu bo moja też nie śpi w nocy, godzinka to max. I pobudka na cyca. I tak juz trzeci tydzień mija...

[Solak]

A moja dziś w nocy obudziła się raz. RAZ! Zjadła cyca i zasnęła. Dzień przywitała o 6:40 więc w sumie też nie tak źle. Mam nadzieję że to nie był jednorazowy wybryk. Ciekawe jak będzie po zmianie czasu, mam nadzieję że mi się jakoś mocno nie rozreguluje. Też bym chciała żeby miała w dzień jakaś dłuższą drzemkę, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Sprzątanie domu póki co olewam, gorzej będzie jak się młoda zacznie przemieszczać, bo wtedy pewnie podłoga stanie się artykułem spożywczym. Ma któraś z Was jakiegoś robota sprzątającego? Warto zainwestować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

No i niestety mój pomysł na karmienie metoda BLW od początku upadł zanim zdążyłam go wdrożyć w życie nasza fizjo stanowczo odradziła sadzanie Agaty zanim sama nie będzie na to gotowa i usiądzie. Będę musiała poczekać i zacząć od papek i pozycji półleżącej. No nic, na BLW przyjdzie czas, a kręgosłup ma się jeden na całe życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

Hmm ja wogole slyszalam że nie wolno sadzac dzieci zanim same nie usiada. Jak czytalam o blw to też było napisane że warunek to że dziecko musi samo siedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Nie powinno się, ale karmienie w pozycji półleżącej zwiększa ryzyko zadławienia i posadzenie jest mniej ryzykowne. Tak samo jak nie powinno się wkładać dziecka które nie siedzi do nosidła, ale czasem pod pewnymi warunkami można to zrobić jeżeli nie ma lepszego rozwiązania. No ale z Agatka i jej asymetrią muszę mocno uważać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Moja córka śpi zazwyczaj ok 20-40 min z dwa razy i jedna drzemka 2-3 h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewcia1368]

Widzę że większość dzieci ma albo same krótkie drzemki albo dwie krótkie i jedna dluzsza. Ciekawe czy przestawia się na dwie dziennie. Ja bym chciala ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaexplode]

Do mam które zmagają sie z Azs u swoich dzieci- moja Ninka po porodzie miała czerwoną i suchą skórę. Lekarz sugerował używanie do kapieli Oilatum itp. Ale po paru dniach wszystko zniknęło. Dziś Nina ma 4 miesiące i od dwóch tygodni zaczęła z powrotem robić sie jej sucha skora,szorstka. Byliśmy u pediatry. Mówił że może to byc azs i najlepiej iść do dermatologa. Niestety zapisu sa dopiero na maj i to prywatnie.

Póki co kapiemy ja w emolium ale nie pomaga to. Natluszczam ja parafina. Najwiecej ma tego na brzuchu, lokciach i nóżkach. Policzki też ma popekane i blyszczace.

Czy azs robi się z alergii pokarmowej? Karmie ja piersia i mm Bebilon. Nic nowego nie jem od porodu, czy mozliwe że dopiero teraz zaczelo ja cos uczulac, np arachidowe orzeszki?mleko? Czy moze to alergia na to mleko bebilon? Ale dopiero teraz by wyszla?

A moze poczekać i samo to przejdzie? Czy dermatolog da chociaz jakąś trafna diagnozę? Bo chyba to wszystko to będzie metoda prób i błędów, odstawiania pokarmów i obserwacja skóry.

Proszę o wasze sugestie i doświadczenia.

[Arida_]

Hej dziewczyny,

Weszłam z sentymentu na wizaż i widzę, że Odchowalnia żyje! Bardzo się cieszę

Postaram się nadrobić chociaż kilka stron wpisów i być z Wami ja bieżąco. Smutno mi trochę, że nie mam z kim dzielić się radościami i smutkami związanymi z naszymi listopadziątkami.



Jesteśmy bardzo bardzo zaginione w akcji, ale mam nadzieję, że nas przyjmiecie

Mama Daria, Pola (15.11.17) i Patryk (22.06.16)

[Rododendron91]

Napisane przez Arida_

Hej dziewczyny,

Weszłam z sentymentu na wizaż i widzę, że Odchowalnia żyje! Bardzo się cieszę

Postaram się nadrobić chociaż kilka stron wpisów i być z Wami ja bieżąco. Smutno mi trochę, że nie mam z kim dzielić się radościami i smutkami związanymi z naszymi listopadziątkami.



Jesteśmy bardzo bardzo zaginione w akcji, ale mam nadzieję, że nas przyjmiecie

Mama Daria, Pola (15.11.17) i Patryk (22.06.16)

Wątek żyje, ale niewiele nas tu zostało. Zapraszam do nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

wesołych świąt witam Aride urodziłas Polcie wtedy co ja Corcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

I ja życzę Wam i Waszym bliskim zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Ja także życzę wszystkim wesołych i pogodnych świat!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez aniaexplode

Do mam które zmagają sie z Azs u swoich dzieci- moja Ninka po porodzie miała czerwoną i suchą skórę. Lekarz sugerował używanie do kapieli Oilatum itp. Ale po paru dniach wszystko zniknęło. Dziś Nina ma 4 miesiące i od dwóch tygodni zaczęła z powrotem robić sie jej sucha skora,szorstka. Byliśmy u pediatry. Mówił że może to byc azs i najlepiej iść do dermatologa. Niestety zapisu sa dopiero na maj i to prywatnie.

Póki co kapiemy ja w emolium ale nie pomaga to. Natluszczam ja parafina. Najwiecej ma tego na brzuchu, lokciach i nóżkach. Policzki też ma popekane i blyszczace.

Czy azs robi się z alergii pokarmowej? Karmie ja piersia i mm Bebilon. Nic nowego nie jem od porodu, czy mozliwe że dopiero teraz zaczelo ja cos uczulac, np arachidowe orzeszki?mleko? Czy moze to alergia na to mleko bebilon? Ale dopiero teraz by wyszla?

A moze poczekać i samo to przejdzie? Czy dermatolog da chociaz jakąś trafna diagnozę? Bo chyba to wszystko to będzie metoda prób i błędów, odstawiania pokarmów i obserwacja skóry.

Proszę o wasze sugestie i doświadczenia.

Hej hej Wesołych Swiat dziewczyny.

Moja Olcia ma AZS ciezka wakla z tym dziadostwem nawet byla nawet masc ze sterydami u nas narazie troche pomaga kapiel z siemienia lnianego i smarowanie kilka razy dziennie mascia alantan niebieski na zaognione miejsca a na reszte alantan dermoline u nas tez skaza bialkowa a AZS jest często jej skutkiem u nas cos pomaga na chwile i zaeaz przestaje wiec to ciagla walka dobry do kapieli jest tez mediderm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez aniaexplode

Do mam które zmagają sie z Azs u swoich dzieci- moja Ninka po porodzie miała czerwoną i suchą skórę. Lekarz sugerował używanie do kapieli Oilatum itp. Ale po paru dniach wszystko zniknęło. Dziś Nina ma 4 miesiące i od dwóch tygodni zaczęła z powrotem robić sie jej sucha skora,szorstka. Byliśmy u pediatry. Mówił że może to byc azs i najlepiej iść do dermatologa. Niestety zapisu sa dopiero na maj i to prywatnie.

Póki co kapiemy ja w emolium ale nie pomaga to. Natluszczam ja parafina. Najwiecej ma tego na brzuchu, lokciach i nóżkach. Policzki też ma popekane i blyszczace.

Czy azs robi się z alergii pokarmowej? Karmie ja piersia i mm Bebilon. Nic nowego nie jem od porodu, czy mozliwe że dopiero teraz zaczelo ja cos uczulac, np arachidowe orzeszki?mleko? Czy moze to alergia na to mleko bebilon? Ale dopiero teraz by wyszla?

A moze poczekać i samo to przejdzie? Czy dermatolog da chociaz jakąś trafna diagnozę? Bo chyba to wszystko to będzie metoda prób i błędów, odstawiania pokarmów i obserwacja skóry.

Proszę o wasze sugestie i doświadczenia.

Hej hej Wesołych Swiat dziewczyny.

Moja Olcia ma AZS ciezka wakla z tym dziadostwem nawet byla nawet masc ze sterydami u nas narazie troche pomaga kapiel z siemienia lnianego i smarowanie kilka razy dziennie mascia alantan niebieski na zaognione miejsca a na reszte alantan dermoline u nas tez skaza bialkowa a AZS jest często jej skutkiem u nas cos pomaga na chwile i zaeaz przestaje wiec to ciagla walka dobry do kapieli jest tez mediderm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka87914]

Hej. Ja jestem mamą listopadowa i od czasu do czasu Was podczytuje . Moj syn urodził się z objawami przenoszenia, tj sucha, schodzaca skórka. Przez kilka miesięcy było ok i nagle ok 3tygodni temu, skórka znowu wysuszona,czerwona a na twarzy dodatkowo wysypka. Dwoje lekarzy oglądało Dominika twierdząc,że to wg nich wysuszenie skóry. Kąpalam małego w emulietach i smarowałam jak kazali linomagem, nic nie pomagało. We wtorek sama przeszłam na nabiał bez laktozy i opłukać już widać efekty. Może i Ty spróbuj od tego. Wesołych Świąt wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka87914]

Napisane przez myszka87914

Hej. Ja jestem mamą listopadowa i od czasu do czasu Was podczytuje . Moj syn urodził się z objawami przenoszenia, tj sucha, schodzaca skórka. Przez kilka miesięcy było ok i nagle ok 3tygodni temu, skórka znowu wysuszona,czerwona a na twarzy dodatkowo wysypka. Dwoje lekarzy oglądało Dominika twierdząc,że to wg nich wysuszenie skóry. Kąpalam małego w emulietach i smarowałam jak kazali linomagem, nic nie pomagało. We wtorek sama przeszłam na nabiał bez laktozy i opłukać już widać efekty. Może i Ty spróbuj od tego. Wesołych Świąt wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez aniaexplode

Do mam które zmagają sie z Azs u swoich dzieci- moja Ninka po porodzie miała czerwoną i suchą skórę. Lekarz sugerował używanie do kapieli Oilatum itp. Ale po paru dniach wszystko zniknęło. Dziś Nina ma 4 miesiące i od dwóch tygodni zaczęła z powrotem robić sie jej sucha skora,szorstka. Byliśmy u pediatry. Mówił że może to byc azs i najlepiej iść do dermatologa. Niestety zapisu sa dopiero na maj i to prywatnie.

Póki co kapiemy ja w emolium ale nie pomaga to. Natluszczam ja parafina. Najwiecej ma tego na brzuchu, lokciach i nóżkach. Policzki też ma popekane i blyszczace.

Czy azs robi się z alergii pokarmowej? Karmie ja piersia i mm Bebilon. Nic nowego nie jem od porodu, czy mozliwe że dopiero teraz zaczelo ja cos uczulac, np arachidowe orzeszki?mleko? Czy moze to alergia na to mleko bebilon? Ale dopiero teraz by wyszla?

A moze poczekać i samo to przejdzie? Czy dermatolog da chociaz jakąś trafna diagnozę? Bo chyba to wszystko to będzie metoda prób i błędów, odstawiania pokarmów i obserwacja skóry.

Proszę o wasze sugestie i doświadczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arida_]

Przykro mi Aniu, że macie takie problemy ze skórą. AZS to straszne cholerstwo, może to nie będzie to, oby!

Ja wiem tylko, że alergia może wyjść na każdym etapie życia, nawet jeżeli wczoraj cię coś nie uczulalo, jutro już może

AZS nie bierze się bezpośrednio z diety, ale dieta może wzmaga objawy. Musiałabys bardzo restrykcyjne podejść do tematu i dokładnie pisać co jesz oraz uważnie czytać składy. Jeżeli chcesz wyłączyć nabiał z diety to musisz czytać wszystko po prostu, ale tylko taka dieta ma sens i dodawanie kolejnego składnika i uważna obserwacja. Uważaj przy rozszerzaniu diety dziecka, bo dopiero może być katastrofa



Mam nadzieję, że u Was Święta mijaja spokojnie.

U nas niestety starszak od pt walczy z jelitowka, tak mi go żal Na szczęście Pola trzyma się dzielnie

Ogólnie jest całkowicie inna niż brat, takie roześmiane słoneczko, gada całymi godzinami, fajnie bawi się na macie. Nieźle w nocy śpi,serio tfu tfu dziecko Anioł w porównaniu do brata, który do tej pory daje nam ostro popalić.

[Wanilka5]

dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Jakaś cisza tu nastała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

Jakaś cisza tu nastała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba wszystkie poczułyśmy wiosnę i internety poszły w odstawkę na korzyść spacerów
U nas już po chrzcie małego. Wszystko się na szczęście udało.
Poza tym urządzamy pokoik dla córki, szukam mebli do jej pokoju, koniecznie białych, ładnych, solidnych i żeby cena mnie nie powaliła piękne są Vox Magnolia, zakochałam się w nich, ale cena dość wysoka jak na meble które za kilka lat wymienię... Jesteście w stanie polecić coś jeszcze?
Stypi zaczęłaś rozszerzanie diety? Jeśli dobrze pamiętam Ty miałaś zamiar próbować po 4 miesiącu? Jak Wam idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

Chyba wszystkie poczułyśmy wiosnę i internety poszły w odstawkę na korzyść spacerów
U nas już po chrzcie małego. Wszystko się na szczęście udało.
Poza tym urządzamy pokoik dla córki, szukam mebli do jej pokoju, koniecznie białych, ładnych, solidnych i żeby cena mnie nie powaliła piękne są Vox Magnolia, zakochałam się w nich, ale cena dość wysoka jak na meble które za kilka lat wymienię... Jesteście w stanie polecić coś jeszcze?
Stypi zaczęłaś rozszerzanie diety? Jeśli dobrze pamiętam Ty miałaś zamiar próbować po 4 miesiącu? Jak Wam idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z tymi spacerami to masz rację same korzystamy jak najwięcej. Czasami nawet 3 razy dziennie

Dwa dni temu i dzisiaj podałam Jagodzi łyżeczkę marchewki i powiem wam, że połknęła i chyba jej smakowało, bo nawet się uśmiechnęła tak myślę na razie podawać co 2-3 dni troszeczkę, żeby zapoznała się ze smakiem

Tak przy okazji Jagoda zaczęła odwracać się z pleców na brzuch i już bardzo sztywno siedzi. Jakoś mam wrażenie, że szybko, ale pytałam lekarza to mówił, że jak sama chce to nie mamy zabraniać. Dziecko wie kiedy i jak może

No i idą nam chyba zęby maruda straszna, ślini się jak buldog angielski i wszystko pcha do buzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

Z tymi spacerami to masz rację same korzystamy jak najwięcej. Czasami nawet 3 razy dziennie

Dwa dni temu i dzisiaj podałam Jagodzi łyżeczkę marchewki i powiem wam, że połknęła i chyba jej smakowało, bo nawet się uśmiechnęła tak myślę na razie podawać co 2-3 dni troszeczkę, żeby zapoznała się ze smakiem

Tak przy okazji Jagoda zaczęła odwracać się z pleców na brzuch i już bardzo sztywno siedzi. Jakoś mam wrażenie, że szybko, ale pytałam lekarza to mówił, że jak sama chce to nie mamy zabraniać. Dziecko wie kiedy i jak może

No i idą nam chyba zęby maruda straszna, ślini się jak buldog angielski i wszystko pcha do buzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze że rozszerzanie powolutku idzie i że małej smakuje. Mój chyba też coraz bardziej interesuje się jedzeniem, bardzo się złości jak córce coś daje, wydaje mi się że też chciałby próbować...

I super, że Jagódka tak ładnie się obraca. Tomek położony na brzuchu potrafi przewrócić się na plecy ale w drugą stronę nie. W ogóle mało ostatnio leży i trenuje - często jest w wózku albo na rękach, jak leży dłużej też się denerwuje, ale podejrzewam że też dokuczają mu ząbki aż mi go szkoda.
Mniej więcej rok temu po raz pierwszy zobaczyłam jego bijące serduszko na USG a teraz ma 4,5 miesiąca. Ale ten czas leci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Napisane przez Rododendron91

Chyba wszystkie poczułyśmy wiosnę i internety poszły w odstawkę na korzyść spacerów
U nas już po chrzcie małego. Wszystko się na szczęście udało.
Poza tym urządzamy pokoik dla córki, szukam mebli do jej pokoju, koniecznie białych, ładnych, solidnych i żeby cena mnie nie powaliła piękne są Vox Magnolia, zakochałam się w nich, ale cena dość wysoka jak na meble które za kilka lat wymienię... Jesteście w stanie polecić coś jeszcze?
Stypi zaczęłaś rozszerzanie diety? Jeśli dobrze pamiętam Ty miałaś zamiar próbować po 4 miesiącu? Jak Wam idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam u Agaty białe z ikei- szafa, regał i taki komodoprzewijak. Dla mnie są ok, ale prawdziwy sprawdzian przejdą jak się młoda zacznie ruszać.
Mąż pojechał w delegację i do soboty siedzimy same, a w sobotę Agata kończy 6 miesięcy <3 Weźmiemy się w przyszłym tygodniu za rozszerzanie diety i powiem Wam szczerze, że jakoś mi entuzjazm opadł, jak sobie uświadomiłam, że będę musiała planować i gotować. Chetnie kupiłabym parowar, ale nie mam gdzie tego trzymać. Cyc to jednak wielka wygoda. Na pierwszy ogień pójdzie chyba dynia, bo akurat mam mrożoną. Poza tym kupiłam też słoiczek z hippa, żeby samej spróbować jak to sloikowe jedzenie dla dzieci smakuje.
Jak tam wyjazdy wielkanocne? Agata bardzo dobrze zniosła pociąg, chociaż spanie było tylko przy cycu albo na rękach. W gościach też było ok, ładnie spala w nocy i nie budził jej nawet jej zabkujacy kuzyn, który zafundował nam z 10 pobudek pomiędzy 1 a 5 w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez Solak

Ja mam u Agaty białe z ikei- szafa, regał i taki komodoprzewijak. Dla mnie są ok, ale prawdziwy sprawdzian przejdą jak się młoda zacznie ruszać.
Mąż pojechał w delegację i do soboty siedzimy same, a w sobotę Agata kończy 6 miesięcy <3 Weźmiemy się w przyszłym tygodniu za rozszerzanie diety i powiem Wam szczerze, że jakoś mi entuzjazm opadł, jak sobie uświadomiłam, że będę musiała planować i gotować. Chetnie kupiłabym parowar, ale nie mam gdzie tego trzymać. Cyc to jednak wielka wygoda. Na pierwszy ogień pójdzie chyba dynia, bo akurat mam mrożoną. Poza tym kupiłam też słoiczek z hippa, żeby samej spróbować jak to sloikowe jedzenie dla dzieci smakuje.
Jak tam wyjazdy wielkanocne? Agata bardzo dobrze zniosła pociąg, chociaż spanie było tylko przy cycu albo na rękach. W gościach też było ok, ładnie spala w nocy i nie budził jej nawet jej zabkujacy kuzyn, który zafundował nam z 10 pobudek pomiędzy 1 a 5 w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W wielu zestawach dla dzieci są komody z przewijakami ale takich właśnie nie chce. No właśnie przeglądałam ofertę i może z Ikei coś się wybierze, jedne meble mi się spodobały ciekawe jak z ich jakością. Drugie ładne znalazłam w internecie ale nie mam możliwości ich obejrzenia a boje się kupować w ciemno.

Jejjku ja też uważam że kp to mega wygoda. O ile malucha nic nie uczula oczywiście. I z jednej strony szkoda mi go jeszcze półtorej miesiąca trzymać na samym mleku ale z drugiej to gotowanie obiadów spacjalnie pod niego mnie przeraża....
Fajnie że Agata była dzielna i dobrze zniosła podróż. Mój czasami w samochodzie potrafi poplakiwac podczas podozy, ale na szczęście to rzadko.
Stypi a jak u Was minęła podróż na chrzest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz