Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 68.

[chimay]

Napisane przez tinkerver2

Czym plukacie pranie? Chce zrezygnować z płynów do płukania i zacząć stosować olejki zapachowe, ale to co, mam po prostu do pustego pojemnika wlac olejek?

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Niczym. To że pralka ma pojemnik na płyn do płukania, to nie znaczy, że jest obowiązek coś tam wlewać.

[lightangel]

Napisane przez slodka_jak_malinka

Kupiłam fontannę dla kota i w opisie jest napisane że zużywa mało energii bo tylko 1W ale nie jest napisane w jakim czasie zużywa tyle. Jak się tego dowiedzieć?

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Z tego co kojarzę to na godzinę, 1W to bardzo mało więc nawet nie powinnaś zauważyć w rachunku za prąd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[avocado77]

Napisane przez tinkerver2

Czym plukacie pranie? Chce zrezygnować z płynów do płukania i zacząć stosować olejki zapachowe, ale to co, mam po prostu do pustego pojemnika wlac olejek?

Niczym. Nigdy nie rozumiałam dlaczego niektórzy używają płynów do płukania. Nie rozumiem sensu istnienia tego produktu.

Pod wpływem Twojego postu zaczęłam myśleć, czy nie spróbować dodać kilku kropel olejku z drzewa herbacianego (uwielbiam), ale boję się, że zapach proszku i drzewa by się gryzły.

[effcia82]

Jak nie użyje płynu do płukania to mi iskry lecą. Serio. Ostatnio błyskała mi pościel na pomarańczowo w ciemności. W zimie jest najgorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez effcia82

Jak nie użyje płynu do płukania to mi iskry lecą. Serio. Ostatnio błyskała mi pościel na pomarańczowo w ciemności. W zimie jest najgorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dużo zależy od tego, jakich materiałów używasz. Ja staram się mieć większość z naturalnych włókien albo mieszanek z syntetykami (to drugie akurat nie jest korzystne z punktu widzenia ekologii), a pościel i piżamy to już w ogóle ze 100% bawełny, więc mało mi się elektryzuje. W razie jak coś jednak się elektryzuje, to używam sprayu antystatycznego, wolę to rozwiązanie niż "psucie" całego wsadu prania płynem do płukania. Nie znoszę ich zapachów.

[Limonka2738]

Napisane przez avocado77

Niczym. Nigdy nie rozumiałam dlaczego niektórzy używają płynów do płukania. Nie rozumiem sensu istnienia tego produktu.

Pod wpływem Twojego postu zaczęłam myśleć, czy nie spróbować dodać kilku kropel olejku z drzewa herbacianego (uwielbiam), ale boję się, że zapach proszku i drzewa by się gryzły.

Na przykład są rzeczy, które nie są brudne, tylko wymagają odświeżenia. I wtedy ich nie piorę, tylko płuczę. I do tego chociażby może służyć płyn do płukania.


No i kwestia zapachowa, jeśli ktoś lubi.

[Rena]

Napisane przez avocado77

Niczym. Nigdy nie rozumiałam dlaczego niektórzy używają płynów do płukania. Nie rozumiem sensu istnienia tego produktu.
.

Jak nie masz suszarki bebnowej do ubran, to czesc ubran - zwlaszcza dzinsy i reczniki frotte bedzie bardzo sztywna po praniu i suszeniu. Chyba, ze dodasz plyn do zmiekczania. Albo masz suszarke bebnowa i to ona zapewni miekkosc.

[milka_70]

Corka ma telefon HTC androidem. Czy jest sposób żebym widziała jej lokalizację (mam samsunga)

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez Rena

Jak nie masz suszarki bebnowej do ubran, to czesc ubran - zwlaszcza dzinsy i reczniki frotte bedzie bardzo sztywna po praniu i suszeniu. Chyba, ze dodasz plyn do zmiekczania. Albo masz suszarke bebnowa i to ona zapewni miekkosc.

Dla mnie to jest plus

[jaksy]

Napisane przez Rena

Jak nie masz suszarki bebnowej do ubran, to czesc ubran - zwlaszcza dzinsy i reczniki frotte bedzie bardzo sztywna po praniu i suszeniu. Chyba, ze dodasz plyn do zmiekczania. Albo masz suszarke bebnowa i to ona zapewni miekkosc.

Ale akurat do jeansów i ręczników nie powinno się używać płynów do płukania – jeansy tracą fason, a ręczniki nie wchłaniają tak wody.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

[niemanicka]

Cześć. Ubrania po wyjęciu z pralkosuszarki są ekstremalnie pogniecione. Ciężko je nawet wyprasować tradycyjnym żelazkiem. Co robić? Czy te piłeczki do prania pomagają?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez niemanicka

Cześć. Ubrania po wyjęciu z pralkosuszarki są ekstremalnie pogniecione. Ciężko je nawet wyprasować tradycyjnym żelazkiem. Co robić? Czy te piłeczki do prania pomagają?

A nie dajesz za duzo rzeczy?

[niemanicka]

Napisane przez PaulinciaKWC

A nie dajesz za duzo rzeczy?

Jest taka możliwość To serio ma wpływ na zagniecenia?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez niemanicka

Jest taka możliwość To serio ma wpływ na zagniecenia?

Jak wrzucasz za duzo to nie mają jak sie rozprostowac, bo gdzie?

[Misia452]

Napisane przez niemanicka

Jest taka możliwość To serio ma wpływ na zagniecenia?

Tak, widzę to po swoim praniu

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Marigold19]

Napisane przez avocado77

Niczym. Nigdy nie rozumiałam dlaczego niektórzy używają płynów do płukania. Nie rozumiem sensu istnienia tego produktu.

Pod wpływem Twojego postu zaczęłam myśleć, czy nie spróbować dodać kilku kropel olejku z drzewa herbacianego (uwielbiam), ale boję się, że zapach proszku i drzewa by się gryzły.

Tez niczego. Mam jeden ulubiony plyn, który wystarcza mi na około pół roku, bo dodaje czasem odrobinę zeby sie pranie nie elektryzowało albo jak mnie najdzie taka fantazja.

Olejków bym się trochę bala, że zostawia plamy na ubraniach (tluste albo z kolorem)...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Napisane przez Rena

Jak nie masz suszarki bebnowej do ubran, to czesc ubran - zwlaszcza dzinsy i reczniki frotte bedzie bardzo sztywna po praniu i suszeniu. Chyba, ze dodasz plyn do zmiekczania. Albo masz suszarke bebnowa i to ona zapewni miekkosc.

Nie wiem, może nie mam porównania, ale wcale nie mam wrażenia, że moje pranie suszone na powietrzu jest sztywne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Nocleg

Macie do polecenia jakiś niedrogi nocleg w okolicach lotniska Modlin?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rena]

Napisane przez jaksy

Ale akurat do jeansów i ręczników nie powinno się używać płynów do płukania – jeansy tracą fason, a ręczniki nie wchłaniają tak wody.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

Ja susze w suszarce bebnowej.

[Norluka]

Napisane przez jaksy

Ale akurat do jeansów i ręczników nie powinno się używać płynów do płukania – jeansy tracą fason, a ręczniki nie wchłaniają tak wody.

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

U mnie niektóre ręczniki można by było połamać, gdybym nie używała.

[Misia452]

Moje ręczniki po suszarce są cudowne, miękkie jak nie wiem. Cudo

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez Misia452

Moje ręczniki po suszarce są cudowne, miękkie jak nie wiem. Cudo

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Moje też, a co ciekawe w poprzedniej suszarce były mega szorstkie, a teraz mamy nową i mięciutkie są.

Wysłane z mojego moto g(30) przy użyciu Tapatalka

[jaksy]

Ja nie dodaję płynu do ręczników, są szorstkie do pierwszego użycia. Planuję zakup suszarki, więc może i ten problem zniknie w takim razie

Sent from my M2101K9G using Tapatalk

[Natuś-77]

Napisane przez Norluka

U mnie niektóre ręczniki można by było połamać, gdybym nie używała.

U mojej mamy jest to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez Misia452

Moje ręczniki po suszarce są cudowne, miękkie jak nie wiem. Cudo

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Zazdro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Norluka]

Mam dziwny problem. Kotka sika na moją poduszkę, nie wiem dlaczego. Jaka może być przyczyna?
W innych miejscach nie sika.
Jest wykastrowana i niewychodząca, nie wiem, czy to ma znaczenie.

[Fenenna]

Napisane przez Norluka

Mam dziwny problem. Kotka sika na moją poduszkę, nie wiem dlaczego. Jaka może być przyczyna?
W innych miejscach nie sika.
Jest wykastrowana i niewychodząca, nie wiem, czy to ma znaczenie.

Mój kot (wykastrowany niewychodzacy) sika na kanapę żeby zwrócić naszą uwagę Np. gdy po pracy wrócimy do domu i tylko na chwilę go przytulimy a potem szybko wrócimy do naszych zajęć on idzie zsiusiac się na kanapę. Gdy pamiętamy żeby najpierw porządnie się z nim przywitać i ponosić go na rękach (niesiemy go też do kuwety) to nie sika. Może kotka pół dnia za Tobą tęskni i po prostu potrzebuje więcej Twojej uwagi, więcej tulenia, wspólnych zabaw.

[olabambola]

Napisane przez Fenenna

Mój kot (wykastrowany niewychodzacy) sika na kanapę żeby zwrócić naszą uwagę Np. gdy po pracy wrócimy do domu i tylko na chwilę go przytulimy a potem szybko wrócimy do naszych zajęć on idzie zsiusiac się na kanapę. Gdy pamiętamy żeby najpierw porządnie się z nim przywitać i ponosić go na rękach (niesiemy go też do kuwety) to nie sika. Może kotka po prostu potrzebuje więcej Twojej uwagi.

masakra - gorzej niż z dzieckiem normalnie nie mam i nigdy nie miałam zwierząt, więc takie zachowania to dla mnie kosmos

[Norluka]

Napisane przez Fenenna

Mój kot (wykastrowany niewychodzacy) sika na kanapę żeby zwrócić naszą uwagę Np. gdy po pracy wrócimy do domu i tylko na chwilę go przytulimy a potem szybko wrócimy do naszych zajęć on idzie zsiusiac się na kanapę. Gdy pamiętamy żeby najpierw porządnie się z nim przywitać i ponosić go na rękach (niesiemy go też do kuwety) to nie sika. Może kotka pół dnia za Tobą tęskni i po prostu potrzebuje więcej Twojej uwagi, więcej tulenia, wspólnych zabaw.

Dzisiaj nasikała mi rano, jak jadłam śniadanie.
Ona generalnie jest też bardziej przywiązana do tż, że mną to bardziej ostrożnie.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez olabambola

masakra - gorzej niż z dzieckiem normalnie nie mam i nigdy nie miałam zwierząt, więc takie zachowania to dla mnie kosmos

Mnie wizaż utwierdził w przekonaniu, że nie chcę żadnego zwierzęcia. To co niektórzy tu opisują, jawi mi się jako horror.

[squirrelqa]

Napisane przez Norluka

Mam dziwny problem. Kotka sika na moją poduszkę, nie wiem dlaczego. Jaka może być przyczyna?
W innych miejscach nie sika.
Jest wykastrowana i niewychodząca, nie wiem, czy to ma znaczenie.

W pierwszej kolejności badania, weterynarz. Ostatnio siedziałam u weterynarza i słyszałam, jak przede mną ktoś przyszedł z takim problemem. Okazało się, że zapalenie dziąseł i ból, a to sikanie to po prostu zwrócenie uwagi.

W drugiej kolejności, to mogą być: stres, zmiana rutyny, może jakieś hałasy od sąsiadów (mój pies gryzł posłanie, gdy było wiercenie u sąsiadów; połączyłam fakty dopiero, gdy zostałam z nim w domu w dzień pracujący).

Jeśli najbardziej nurtuje Cię fakt, dlaczego sika tylko na Twoją poduszkę, to fizycznie zamknij dostęp do sypialni i zobacz, czy sikanie nie będzie gdzie indziej. A może masz nowy "dziwny" zapach (kosmetyki, perfumy) i kot nie lubi?


A co do wysiłku, jaki trzeba włożyć w zwierzaka - to po prostu relacja jak każda inna, na jaką decydujemy się w swoim życiu (partner, przyjaciel, dziecko). Aby relacja dobrze działa trzeba poświęcać swój czas i być z tą osobą/zwierzakiem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz