Razem schudnijmy 10 kg i wiecej :)

[sunny_girl_]

dziewczynki! Pewnie juz mnie nie pamiętacie bo prawie przez tydzień się nie odzywałam... Kursowałam między miastami i mialam okres więc dieta poszla w diably. Dobre jest to, ze jednak nie przytyłam przez ten czas i od dzisiaj dbam o siebie dalej i spadam z wagi 75,5 kg Zapisałam się na siłownie, na której prowadzone są zajęcia różnego rodzaju i jestem gotowa na walke!

[dwadziesciaplus]

Dziewczyny,

Należą mi się baciki, przed chwilą wjechał pasek czekolady Milka- truskawkowej.

[Araquiel]

Napisane przez dwadziesciaplus

Dziewczyny,

Należą mi się baciki, przed chwilą wjechał pasek czekolady Milka- truskawkowej.

Ajjjj, nieładnie Ale muszę przyznać, że mnie też korci, oj, i to bardzo. A jeszcze wczoraj nie ćwiczyłam... Posprzątałam całe mieszkanie, łącznie z podłogami na kolanach, rozkręcaniem mebli etc. bo szukamy współlokatorów do mieszkania. I potem zwyczajnie padłam

[dwadziesciaplus]

Aaaaj tam, najważniejsze, że smakowało. Słodziutka czekoladka rozpłynęła się w moich ustach...

[basienka1188]

Napisane przez dwadziesciaplus

Dziewczyny,

Należą mi się baciki, przed chwilą wjechał pasek czekolady Milka- truskawkowej.

Oj porządne lanie :bac ik: za to że się skusiłas no i jeszcze za to ze innych kusisz

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez sunny_girl_

dziewczynki! Pewnie juz mnie nie pamiętacie bo prawie przez tydzień się nie odzywałam... Kursowałam między miastami i mialam okres więc dieta poszla w diably. Dobre jest to, ze jednak nie przytyłam przez ten czas i od dzisiaj dbam o siebie dalej i spadam z wagi 75,5 kg Zapisałam się na siłownie, na której prowadzone są zajęcia różnego rodzaju i jestem gotowa na walke!

no to fajnie ze nic nie przybylo a jak nie przestajesz walczyc to beda efektyno i ta silownia tez super pomysl pozdrawiam

[8markiza8]

Hej dziewczyny Ja również zaczynam się odchudzać z produktami firmy HERBALIFE .!

Mój kuzyn schudł 18 kg w półtora miesiącą !
Rewelacja tymbardziej nie trzeba się głodzić .!


Polecaam !

[swiat_katarzyny]

Napisane przez 8markiza8

Hej dziewczyny Ja również zaczynam się odchudzać z produktami firmy HERBALIFE .!

Mój kuzyn schudł 18 kg w półtora miesiącą !
Rewelacja tymbardziej nie trzeba się głodzić .!


Polecaam !

Boże.... co za reklama żałosna....






A ja dziś cały czas jednak na kurczaku z ryżem właściwie.... karkówkę odstąpiłam tż bo nie chciałam się aż tak tuczyć.... więc wszyło mi, że zjadłam sałątkę jarzynową, 2 razy kurczak z ryżem i rybę po grecku. Jak mnie przyciśnie głód to zjem sobie jabłko....

Posprzątałąm dziś cały swoj pokój i nieźle się spociłam, więc jakieś tam ćwiczenia zaliczone....

nie wiem czemu, ale jak mam okres to jakoś nie chce mi sie trzymać diety - też tak macie....?

[basienka1188]

a ja po prostu nawet tego nie skomentuje

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez swiat_katarzyny

nie wiem czemu, ale jak mam okres to jakoś nie chce mi sie trzymać diety - też tak macie....?

tez tezwtedy najchetniej jadlabym wszystko na co mam ochote najczesciej sa to oczywiscie slodycze...moj wymarzony okres to lezec w lozeczku pod cieplym kocykiem i miec pod reka same slodkosci...wtedy chyba bym go nawet troche polubila

[Araquiel]

Napisane przez swiat_katarzyny

nie wiem czemu, ale jak mam okres to jakoś nie chce mi sie trzymać diety - też tak macie....?

Oooooo, jakbym siebie widziała Tylko bym wsuwała słodkie na zmianę z ostrym i słonym, niczym kobieta w ciąży.

Btw. dziewczyny, zagońcie mnie do ćwiczeń, błagam!

[69love69]

2 dzień trzmam się Teraz jestem pewna, że uda się, bo moja waga doszła do takiego stanu, że prawie dostałam zawału jak to zobaczyłam.

Z ruchu dzisiaj miałam gry i zabawy, przez 1h praktycznie non stop biegałam więc kalorii mnóstwo. Jedzeniowo ok, ale bez obiadu, wyszłam o 9, wróciłam o 21, nie było czasu ;/

A a co sylwestra to ja jak zwykle nie mam planów jeszcze. Zazwyczaj się coś wymysla na ostatnia chwile, nigdy nie bylam na sylwestrze, ktory bym wspominala myśląć, ale było mega dobrze. Mam nadzieję, że w tym roku się to zmieni


a w czasie okresu czuję się tak, jak w czasie bez niego xD zero zmian, żadengo bólu ani nic. udało mi się :d

[basienka1188]

hej dziewczynki mimo wielkiego lenia od dzisiaj biegam...bo czasu mam coraz mniej....dzisiaj tylko 45 min.bo chcialam zywa dojsc do domkuale teraz zlapalam normalny oddechi jest ok...od dzis codziennie i cwiczenia w domku...nie ma obijania..

miłego dnia wam życzę...napiszcie cos jak znajdziecie pozniej chwilke..

[Ewelinakow]

Dziewczyny korci was żeby coś dobrego zjeść np słodkie czy jakieś chrupki? ja od 4.11 nic nie zjadłam chociaż nie raz mnie kusiło ( specjalnie przy mnie jedli i jakie dobre) ale wytrzymałam do dziś i jestem z siebie dumna

Z wagi nawet ponad 68 spadłam do 64,5

A Wy jak tam?

Pozdrawiam

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Ewelinakow

Dziewczyny korci was żeby coś dobrego zjeść np słodkie czy jakieś chrupki? ja od 4.11 nic nie zjadłam chociaż nie raz mnie kusiło ( specjalnie przy mnie jedli i jakie dobre) ale wytrzymałam do dziś i jestem z siebie dumna

Z wagi nawet ponad 68 spadłam do 64,5

A Wy jak tam?

Pozdrawiam

ja sobie skubnę od czasu do czasu, bo zawsze coś słodkiego u mnie w domu jest i wszyscy sie tym zajadają, ale nigdy nie zjadłam całego kawałeczka....
twój wynik jest imponujący!!! nie wiem co robie źle, że właściwie nie chudnę..... a w dodatku łapie mnie jakieś choróbsko.... gardło strasznie mnie pali i fatalnie sie czuje.....

[Ewelinakow]

Napisane przez swiat_katarzyny

ja sobie skubnę od czasu do czasu, bo zawsze coś słodkiego u mnie w domu jest i wszyscy sie tym zajadają, ale nigdy nie zjadłam całego kawałeczka....
twój wynik jest imponujący!!! nie wiem co robie źle, że właściwie nie chudnę..... a w dodatku łapie mnie jakieś choróbsko.... gardło strasznie mnie pali i fatalnie sie czuje.....

Ja ogólnie jem obiad normalnie taki jak zawsze tylko mniej ( jestem 3/4 pełna a nie jak zawsze max ) do tego czasem ćwiczę, pije dużo wody czasem nawet ponad 1,5l wody +litr herbaty zielonej. A no i oczywiście niby można zjeść coś 3 godziny przed snem. Ja tego nie uznaje. o 18 kończę a jak jestem głodna zrobię sobie herbatę zieloną i lepiej jest


A Ty jak tam się odżywiasz?


A co do tego,że jesteś chora. Wiesz taka pogoda teraz, że trzeba to wytrzymać. Ale może dla ciebie taki plus jak dla mnie. Gdy jestem chora nawet lekko to nie chce mi się tyle jeść i podjadać


_________________________ ________________________


Obejrzałam Twojego bloga. Dziewczyno masz świetną figurę. Nie masz się z czego odchudzać. Sama chciałabym mieć taka

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Ewelinakow

Ja ogólnie jem obiad normalnie taki jak zawsze tylko mniej ( jestem 3/4 pełna a nie jak zawsze max ) do tego czasem ćwiczę, pije dużo wody czasem nawet ponad 1,5l wody +litr herbaty zielonej. A no i oczywiście niby można zjeść coś 3 godziny przed snem. Ja tego nie uznaje. o 18 kończę a jak jestem głodna zrobię sobie herbatę zieloną i lepiej jest


A Ty jak tam się odżywiasz?


A co do tego,że jesteś chora. Wiesz taka pogoda teraz, że trzeba to wytrzymać. Ale może dla ciebie taki plus jak dla mnie. Gdy jestem chora nawet lekko to nie chce mi się tyle jeść i podjadać


_________________________ ________________________


Obejrzałam Twojego bloga. Dziewczyno masz świetną figurę. Nie masz się z czego odchudzać. Sama chciałabym mieć taka

co do mojej figury, to już wcześniej o tym pisałam.... jestem wysoka - 175 cm, zawsze na zdjeciach mam szpilki i umiem wykorzystywać ubrania do tuszowania mankamentów... ważę 70 kg i mam 104 cm w biodrach!!! rozmiar spodni to 42 - oj mam sie z czego odchudzać!

a jak sie odżywiam - wydaje mi się, że całkiem nieźle - staram sie jesc około 1000 kcal dziennie, ale z reguły nie przekraczam 1200. Pijam prawie półtora litra wody plus zielona herbata no i nie jem po 19..... czyli chyba ok... ale mało się ruszam nienawidze ćwiczeń fizycznych i nic z tym nie zrobie.....

[Ewelinakow]

To bardzo dobrze się odżywiasz i nic nie chudniesz?

Może trzeba u ciebie dłużej czekać na wyniki albo waga źle pokazuje

[Orina28]

...jeju a się boję że u mnie będzie podobnie jak u swiat_katarzyny. Znam swoje ciało, i wiem że aeroby więcej mi dają niż jakiekolwiek ćwiczenia. Tak się załamałam przez to że prawie nie ćwiczę, jedynie dietę trzymam ok 1000-1200 kal. Nie ważę się, po widzę po sobie, że ok lepiej się czuję, ale nie widzę żeby mnie coś więcej ubyło :-(. Płakać mi się chce.....:-(

[Araquiel]

Napisane przez swiat_katarzyny

a jak sie odżywiam - wydaje mi się, że całkiem nieźle - staram sie jesc około 1000 kcal dziennie, ale z reguły nie przekraczam 1200. Pijam prawie półtora litra wody plus zielona herbata no i nie jem po 19..... czyli chyba ok... ale mało się ruszam nienawidze ćwiczeń fizycznych i nic z tym nie zrobie.....

Ja to znam, jeżeli nie ćwiczę, nie chudnę. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest. Ale muszę przyznać, ze miałam podobny stosunek do ćwiczeń wszelkiego rodzaju. Podejście zmieniłam, jak się zmusiłam do ruchu. Dużo lepiej się czuję, gdy rano zaserwuję sobie godzinkę aerobiku + krótkie rozciąganie. Gorzej, jak rano czasu nie mam - wtedy klapa, bo wieczorem ćwiczyć nie lubię.

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Ewelinakow

To bardzo dobrze się odżywiasz i nic nie chudniesz?

Może trzeba u ciebie dłużej czekać na wyniki albo waga źle pokazuje

waga jest elektroniczna, więc na pewno wskazuje dobrze.... teraz zważe się dopiero w sobotę. Wyjściowe to 69,5 zobaczymy co bedzię w sobote po 2 tygodniach...

Napisane przez Araquiel

Ja to znam, jeżeli nie ćwiczę, nie chudnę. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest. Ale muszę przyznać, ze miałam podobny stosunek do ćwiczeń wszelkiego rodzaju. Podejście zmieniłam, jak się zmusiłam do ruchu. Dużo lepiej się czuję, gdy rano zaserwuję sobie godzinkę aerobiku + krótkie rozciąganie. Gorzej, jak rano czasu nie mam - wtedy klapa, bo wieczorem ćwiczyć nie lubię.

Ale ja tak nie chce ćwiczyć..... a godzina ćwiczeń dla mnie to katorga ale jeżeli w sobote nie bedzie żadnego rezultatu na wadzę, to ruszam od soboty z a6w i 30 minut na steperze.

[basienka1188]

no ja za ćwiczeniami nie przepadam i do dziś tylko skakanka, brzuszki resztę omijałam szerokim łukiem
chyba mam obsesje bo ciągle myślę czy schudnę i zanim coś włożę do buzi to sie zastanawiam czy aby zdrowo nie za dużo kalorii...no ale w piątek znowu się ważę i muszą być efekty bo inaczej będzie ciężko....

[Orina28]

Napisane przez Araquiel

Ja to znam, jeżeli nie ćwiczę, nie chudnę. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest. Ale muszę przyznać, ze miałam podobny stosunek do ćwiczeń wszelkiego rodzaju. Podejście zmieniłam, jak się zmusiłam do ruchu. Dużo lepiej się czuję, gdy rano zaserwuję sobie godzinkę aerobiku + krótkie rozciąganie. Gorzej, jak rano czasu nie mam - wtedy klapa, bo wieczorem ćwiczyć nie lubię.

Kurczę, szkoda że tak "mamy". Ja dzisiaj dużo o tym myślałam, i doszłam do wniosku, że skoro nie mogę wykonywać aerobów(to one gwarantują mi spadek wagi) to przynajmniej będę ćwiczyć codziennie rano i wieczorem. Jeśli nawet nie schudnę (bez aerobów) to przynajmniej może trochę ujędrnię ciało. Mam już piłkę do ćwiczeń, a dzisiaj zamówiłam w dobrej cenie hantelki 2 kg na allegro. Do soboty może je otrzymam ... Ale i tak beczeć mi się chce...:cr y:
Byłam dzisiaj na dwóch badaniach, i dostałam 2 dobre wiadomości.
Ginekolog powiedziała mi że wszystko ze mną ok ( to było padanie kontrolne), a na badaniu usg kolana dowiedziałam się że wystarczy mi rehabilitacja, bo to zwykłe przeciążenie uffffffffffff. Pani od usg uświadomiła mnie, że urodziłam się "z czymś tam" (nie potrafię powtórzyć), i przez to mam skłonność do kontuzji, i muszę porozmawiać z rehabilitantem jakich sportów nie mogę uprawiać, ale ogólnie ok ..ufffff. Jak wychodziłam z tych wizyt byłam szczęśliwa ale teraz nie potrafię jakoś. Zaczęłam się przejmować moją wagę....która szybko nie poleci w dół tak jak u WAS......: mur::pa la:

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Orina28

Kurczę, szkoda że tak "mamy". Ja dzisiaj dużo o tym myślałam, i doszłam do wniosku, że skoro nie mogę wykonywać aerobów(to one gwarantują mi spadek wagi) to przynajmniej będę ćwiczyć codziennie rano i wieczorem. Jeśli nawet nie schudnę (bez aerobów) to przynajmniej może trochę ujędrnię ciało. Mam już piłkę do ćwiczeń, a dzisiaj zamówiłam w dobrej cenie hantelki 2 kg na allegro. Do soboty może je otrzymam ... Ale i tak beczeć mi się chce...:cr y:
Byłam dzisiaj na dwóch badaniach, i dostałam 2 dobre wiadomości.
Ginekolog powiedziała mi że wszystko ze mną ok ( to było padanie kontrolne), a na badaniu usg kolana dowiedziałam się że wystarczy mi rehabilitacja, bo to zwykłe przeciążenie uffffffffffff. Pani od usg uświadomiła mnie, że urodziłam się "z czymś tam" (nie potrafię powtórzyć), i przez to mam skłonność do kontuzji, i muszę porozmawiać z rehabilitantem jakich sportów nie mogę uprawiać, ale ogólnie ok ..ufffff. Jak wychodziłam z tych wizyt byłam szczęśliwa ale teraz nie potrafię jakoś. Zaczęłam się przejmować moją wagę....która szybko nie poleci w dół tak jak u WAS......: mur::pa la:

Kochana! Przecież tyle ile ty poświecasz na ćwiczenia zazdrości ci każda z nas! Ja to przy tobie leń śmierdzący jestem narazie nie panikuj tylko wejdź na wagę jutro i sprawdź czy ruszyło a zapewniam cie ze tak. Nieważne jak ćwiczymy - ważne że sie ruszamy a ja sie nie ruszam O. Dlatego nie wolno ci porównywac siebie do mnie


Przed chwilą wpadła koleżanka, namówiła mnie na kostkę mlecznej nadziewanej czekolady i mały kawałek piernika (ciasto pieczone): mur:

[Araquiel]

Napisane przez swiat_katarzyny

waga jest elektroniczna, więc na pewno wskazuje dobrze.... teraz zważe się dopiero w sobotę. Wyjściowe to 69,5 zobaczymy co bedzię w sobote po 2 tygodniach...



Ale ja tak nie chce ćwiczyć..... a godzina ćwiczeń dla mnie to katorga ale jeżeli w sobote nie bedzie żadnego rezultatu na wadzę, to ruszam od soboty z a6w i 30 minut na steperze.

Stepper jest tragicznie nudny, szybko się możesz zniechęcić. A zamiast A6W to bym polecała jakieś aeroby. Chodzi o to, żeby podczas ćwiczeń mieć lekko podwyższone tętno, ale ćwiczyć dość długo - wtedy spalamy tkankę tłuszczową (ponoć dopiero po 30 minutach wysiłku się ten proces zaczyna). Ściągnij sobie jakieś filmiki do aerobiku, można znalezc ich dużo, inny na każdy dzień tygodnia, to nie będzie nudno A i powinno być efektywniej.

Jak nie masz hantli etc, to wszystko można jakoś zastąpić. Ja używam dwóch butelek 0,5l - dobrze się je trzyma i jak na razie dla moich słabych rąk są wystarczające

[Orina28]

hehhee...Kochana, oj na wagę nie stanę i nie namówicie mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam plan. Będę ćwiczyła (bo to nie prawda że ćwiczę więcej niż Wy) regularnie, i zważę się dopiero w sylwestra rano. Czyli za ok 6 tyg. Jeśli zobaczę wtedy na wadze 55, 56, lub 57 kg, to będzie ok. I będę "grzeczna" w sylwestra ;-).
Natomiast jeśli zobaczę choćby 57,5 to się ze smutku najem lodów i znieczulę się winem musującym. I jeszcze cały Nowy Rok (a to będzie niedziela|) przeleżę w łóżku, i się zaryczę

[animart]

Witam, mogę się przyłączyć?

[Orina28]

Zapraszamy, zapraszamy w nasze skromne progi
Napisz nam koniecznie ile ważysz, swoje cele itd - bo jesteśmy strasznie ciekawskie;-)

[animart]

158 cm wzrostu; 60 kg. Mój cel to 50 kg... jak za starych dobrych czasów

[OnaJuzNieZyje]

I Ja, ja , ja ! Mam nadzieję ,że tu zagoszczę na dłużej! Mogę???

Wzrost:168cm
Waga: 67,5
Cel: około 10 kg

[animart]

Znacie jakieś fajne ćwiczonka odchudzające, które można wykonywać w domu?

[OnaJuzNieZyje]

Zmykaj na podforum Fitnes) Na pewno znajdziesz tam coś odpowiedniego dla siebie