Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XII

[Ingrid80]

Napisane przez Ciri32

Po prostu bardzo się stresuje apka od okresu pokazuje że powinnam go dostać w niedzielę ale mnie nie bolą bardzo piersi ani nic, boję się strasznie i jeszcze ta krew bardzo się stresuje nie wiem co mam robić, naprawdę nie mam czym się stresować? Skoro nie było wytrysku i prezerwatywy zawsze były całe i sprawdzane po stosunkach ? Bardzo się stresuje wszystko u siebie obserwuje śluz piersi twarz wszystko proszę pomocy

Odpuść sobie całkowicie wspolzycie do czasu aż znajdziesz psychatre i dojdziesz do ładu zs swoją psychiką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89121207]Tutaj problemem nie jest antykoncepcja [/QUOTE]

Przy tabletkach anty byłoby jeszcze gorzej Już to widzę:

Wzięłam jedną tabletkę trzy minuty po czasie, oprócz tego zawsze używaliśmy prezerwatywy i nie było wytrysku w środku, czy mogę być w ciąży?
Wczoraj popiłam tabletkę wodą gazowaną, czy to może mieć wpływ na skuteczność tabletek?

Ciri, żal na to wszystko patrzeć. Odpuśćże sobie te obserwacje mało znaczących objawów, bo nic Ci one nie dają, a tylko pogarszają sprawę. A jeszcze lepiej, jak wyżej wspomniano - odpuść sobie seks (i czynności pokrewne, bo bez penetracji też się zadręczałaś, że możesz być w ciąży) dopóki nie ogarniesz psychiatry.

[Ciri32]

Po prostu bardzo się stresuje bo według apki powinnam dostać okres dzisiaj a ja go jeszcze nie mam, zaczęły mnie lekko boleć piersi od jakiś dwóch dni i wyskoczyło mi trochę pryszczy ale bardzo się stresuje nie wiem kiedy okres przyjdzie nie boli mnie bardzo brzuch ani nic, boję się i martwię jak mam sobie poradzić, mam się czym martwić czy czekać na okres ? Te bolące piersi to od okresu bo przeważnie tak mam czy to jakieś objawy ?😔

[Yellow_Cherry]

Napisane przez Ciri32

Po prostu bardzo się stresuje bo według apki powinnam dostać okres dzisiaj a ja go jeszcze nie mam, zaczęły mnie lekko boleć piersi od jakiś dwóch dni i wyskoczyło mi trochę pryszczy ale bardzo się stresuje nie wiem kiedy okres przyjdzie nie boli mnie bardzo brzuch ani nic, boję się i martwię jak mam sobie poradzić, mam się czym martwić czy czekać na okres ? Te bolące piersi to od okresu bo przeważnie tak mam czy to jakieś objawy ?

Ciri, przeczytaj wszystkie swoje posty od ostatnich, nie wiem, 6 albo wiecej miesiecy i zauwaz ze za kazdym razem piszesz to samo -apka mowi, ze to juz, a ciebie piesi nie bola, brzuch nie boli itd, i sie zastanow, moze objawy zblizajacego okresu sie zmienily. Ile razy mamy ci powtarzac, ze organizm to nie maszyna? Czy w ogole to rozumiesz? Moze zamiast apki zakup sobie zwykly kalendarz, zapisuj okres a nie sugeruj sie apka.

I idz w koncu po pomoc do specjalisty, STRES tez moze wszystko rozregulowac, ale chyba tego nie zrozumialas prez te miesiace dopytywania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ciri32]

No to jak mam sobie poradzić z tym stresem nie wiem kiedy dostanę teraz okres i ogóle bardzo się stresuje nie wiem co mam myśleć

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Ciri32

No to jak mam sobie poradzić z tym stresem nie wiem kiedy dostanę teraz okres i ogóle bardzo się stresuje nie wiem co mam myśleć

Skonsultować się z psychiatrą, który prawdopodobnie przepisze ci leki i/lub pokieruje do terapeuty. Innej rady nie ma.

[Ciri32]

No ale pobolejwaja mnie piersi tak jak na okres mam trochę pryszczy na twarzy śluz mam taki mleczny nierozciągliwy i bardzo się stresuje bo wtedy ponad tydzień temu wam pisałam o tej plamce krwi no i może to być o za mocnej palcówki ale jak to było plamienie implantacyjne i teraz mnie bolą piersi i mam pryszcze bo to pierwsze objawy ? Bardzo się stresuje, każdy stosunek był zabezpieczony prezerwatywą która zawsze po była sprawdzona, zasną nie pękła ani nic, wytrysku też nigdy nie było we mnie, ale stresuje się że może mi chłopak na palcach przeniósł jakiś prejakulat, no że dotknął swojego penisa, potem poślinił swoje palce i dotykał mnie i mi je wsadzał, bardzo się stresuje 😔

[Aaneczkaa86]

Ciri, czy ty chociaż starasz się czytać co my do Ciebie piszemy, czy tylko czekasz kiedy ktoś Ci coś odpisze abyś mogła wstawić kolejny post o śluzie, placówce itp.?
Coraz bardziej się zastanawiamy czy jesteś dziewczyna, która ma realne problemy czy tylko chcesz co miesiąc sobie popisać.
Jeśli faktycznie co miesiąc doświadczasz takiego steru to gdzie jest w tym czasie twoja rodzina i partner? Jak oni mogą tego nie widzieć. Piszesz ze po każdym seksie sprawdzasz prezerwatywy pod wodą. To co w tym czasie robi twój chłopak. On tego nie widzi? Nie pyta się Ciebie po co to robisz ?
Jeżeli Twoje problemy są realne forum Ci nie pomoże. Powinnaś iść do specjalisty.
Jeśli Twój facet naprawdę istnieje daj mu przeczytać tę posty które tu piszesz. Jeśli Ty nie widzisz u siebie problemu może on go zobaczy i wspólnie podejmiecie wreszcie działanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

Napisane przez Aaneczkaa86

Ciri, czy ty chociaż starasz się czytać co my do Ciebie piszemy, czy tylko czekasz kiedy ktoś Ci coś odpisze abyś mogła wstawić kolejny post o śluzie, placówce itp.?
Coraz bardziej się zastanawiamy czy jesteś dziewczyna, która ma realne problemy czy tylko chcesz co miesiąc sobie popisać.
Jeśli faktycznie co miesiąc doświadczasz takiego steru to gdzie jest w tym czasie twoja rodzina i partner? Jak oni mogą tego nie widzieć. Piszesz ze po każdym seksie sprawdzasz prezerwatywy pod wodą. To co w tym czasie robi twój chłopak. On tego nie widzi? Nie pyta się Ciebie po co to robisz ?
Jeżeli Twoje problemy są realne forum Ci nie pomoże. Powinnaś iść do specjalisty.
Jeśli Twój facet naprawdę istnieje daj mu przeczytać tę posty które tu piszesz. Jeśli Ty nie widzisz u siebie problemu może on go zobaczy i wspólnie podejmiecie wreszcie działanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

polać tej pani!!!
odpowiedź w punkt... nic dodać nic ująć

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez Ciri32

No ale pobolejwaja mnie piersi tak jak na okres mam trochę pryszczy na twarzy śluz mam taki mleczny nierozciągliwy i bardzo się stresuje bo wtedy ponad tydzień temu wam pisałam o tej plamce krwi no i może to być o za mocnej palcówki ale jak to było plamienie implantacyjne i teraz mnie bolą piersi i mam pryszcze bo to pierwsze objawy ? Bardzo się stresuje, każdy stosunek był zabezpieczony prezerwatywą która zawsze po była sprawdzona, zasną nie pękła ani nic, wytrysku też nigdy nie było we mnie, ale stresuje się że może mi chłopak na palcach przeniósł jakiś prejakulat, no że dotknął swojego penisa, potem poślinił swoje palce i dotykał mnie i mi je wsadzał, bardzo się stresuje 😔

punkty działania > test ciążowy > ginekolog > apteka leki na uspokojenie

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez KathyLeonia

punkty działania > test ciążowy > ginekolog > apteka leki na uspokojenie

Po co ginekolog? W aptece nie dostaniesz leków na uspokojenie bez recepty od psychiatry. Co najwyżej jakieś ziołowe suplementy. Powstrzymałabym się od takich rad.

[KathyLeonia]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;89126278]Po co ginekolog? W aptece nie dostaniesz leków na uspokojenie bez recepty od psychiatry. Co najwyżej jakieś ziołowe suplementy. Powstrzymałabym się od takich rad. [/QUOTE]


jeśli test wyjdzie negatywny, a koleżanka dalej będzie miała wątpliwości, to niech idzie sobie potem do ginekologa, aby ją upewnił lekarz specjalista że nie ma tej ciąży...
a w aptece zawsze może zacząć od picia meliski na uspokojenie

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez KathyLeonia

jeśli test wyjdzie negatywny, a koleżanka dalej będzie miała wątpliwości, to niech idzie sobie potem do ginekologa, aby ją upewnił lekarz specjalista że nie ma tej ciąży...
a w aptece zawsze może zacząć od picia meliski na uspokojenie

Wiesz... czasem jak się nie ma nic mądrego do napisania to lepiej się powstrzymać. Zwłaszcza w takich wątkach, które nie służą do ploteczek.

[edyta508]

No ale Ciri nie ma ochoty iść do specjalisty, za miesiąc znowu będzie post, bo się stresuje. Gdyby chciała sama coś z tym zrobić to już dawno by posłucha wszystkich rad i zrobiłaby cokolwiek, ale po co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez edyta508

No ale Ciri nie ma ochoty iść do specjalisty, za miesiąc znowu będzie post, bo się stresuje. Gdyby chciała sama coś z tym zrobić to już dawno by posłucha wszystkich rad i zrobiłaby cokolwiek, ale po co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, w wątku padły już chyba wszystkie możliwe rady a Ciri je ignoruje. Najwyraźniej lubi sobie co miesiąc wkleić ten sam opis na forum i pośmiać się że jeszcze którejś z nas chce się odpisywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yellow_Cherry]

To jest jednoczesnie smutne, straszne, smieszne i zalosne.

Od kilku miesiecy ma tlumaczone, ze apka to tylko wskazowka a nie wyznacznik, bez wytrysku szansa na dojscie jest skrajnie niska, na palcach ewentualne plemniki z ewentualnego preejakulatu gina bardzo szybko, ze plamienie implantacyjne nie wystepuje u kazdej kobiety, ze sluzu nie sprawdzansie na bieliznie czy na papierze towletowym, ze najpierw czeka sie na okres potem panikuje, ze objawy zblizajacej sie miesiaczki moga sie zmieniac, ze organizm to nie maszyna, ZE POWINNA UDAC SIE DO SPECJALISTY i co ona robi? Nic, co miesiac ta sama spiewka. Ciagle w kolko to samo. Moze przegapilam, ale czy Ciri w ogole dala kiedykolwiek odpowirdz czy byla u specjalisty, czy gadala z chlopakiem czy cis kolwiek, czy na wszystkie pytania o "postepy" Zaczyna sie ciagle to samo, ze bylo bez wytysku, a jak za 3 tygodnie ma miec okres to czy ma sie stresowac juz, bo chlopak jej palec wsadzil?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Napisane przez Yellow_Cherry

To jest jednoczesnie smutne, straszne, smieszne i zalosne.

Od kilku miesiecy ma tlumaczone, ze apka to tylko wskazowka a nie wyznacznik, bez wytrysku szansa na dojscie jest skrajnie niska, na palcach ewentualne plemniki z ewentualnego preejakulatu gina bardzo szybko, ze plamienie implantacyjne nie wystepuje u kazdej kobiety, ze sluzu nie sprawdzansie na bieliznie czy na papierze towletowym, ze najpierw czeka sie na okres potem panikuje, ze objawy zblizajacej sie miesiaczki moga sie zmieniac, ze organizm to nie maszyna, ZE POWINNA UDAC SIE DO SPECJALISTY i co ona robi? Nic, co miesiac ta sama spiewka. Ciagle w kolko to samo. Moze przegapilam, ale czy Ciri w ogole dala kiedykolwiek odpowirdz czy byla u specjalisty, czy gadala z chlopakiem czy cis kolwiek, czy na wszystkie pytania o "postepy" Zaczyna sie ciagle to samo, ze bylo bez wytysku, a jak za 3 tygodnie ma miec okres to czy ma sie stresowac juz, bo chlopak jej palec wsadzil?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętam, że jak naciskałyśmy to twierdziła, że chce się wybrać do specjalisty albo po tabletki anty. tylko nie może bo nie jest w Polsce. Czy jakoś podobnie to brzmiało. Co do chłopaka pamiętam jedną wypowiedź, że jak wcześniej miała taki stres jak obecnie to wtedy rozmawiała z chłopakiem.
Tylko ta wypowiedź nie odnosiła się do obecnej sytuacji.

Dokładnie, co miesiąc jest ta sama sytuacja. Prawie kopiuj/wklej wcześniejszych wypowiedzi. Teraz doszedł nowy temat palcówka i krwawienie implantacyjne.

Pisząc z Ciri to od pewnego czasu mam wrażenie, że ona ma w nosie to co jej piszemy i jak staramy się jej po raz enty wytłumaczyć, że w taki sposób nie zachodzi się w ciążę.

Oczekuje od nas tylko jakiejkolwiek reakcji, że jej wypowiedź jest dostrzegana.

Dalej się zastanawiam co z jej najbliższymi i chłopakiem. Jeśli dziewczyna po każdym stosunku przez kilka/kilkanaście miesięcy odczuwa taki stres jak rodzina/ chłopak mogą tego nie widzieć !!!

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Aaneczkaa86

Dalej się zastanawiam co z jej najbliższymi i chłopakiem. Jeśli dziewczyna po każdym stosunku przez kilka/kilkanaście miesięcy odczuwa taki stres jak rodzina/ chłopak mogą tego nie widzieć !!!

Raz, nie wiadomo z kim przebywa i jakie ma możliwości finansowe. Dwa, chłopak może mieć gdzieś jej samopoczucie. Piszecie jakby sprawa dotyczyła zdrowego związku i zdrowej osoby, a Ciri ewidentnie cierpi na jakieś zaburzenia. Takie osoby nie zawsze będą się zachowywały racjonalnie. Mnie też to irytuje, ale wiem, że to nikomu nie pomoże. My nie możemy jej pomóc inaczej niż zachęcając jej do wizyty u psychiatry. Reszta zależy od niej

[Yellow_Cherry]

A teraz cisza, wiec przypuszczam, ze mogla dostac okres, spokoj na 3 tyogodnie i potem znowu sie zacznie "za tydzien mam dostac okres, piersi nie bola, czy moge byc w ciazy". Patrzac na to, ze nawet nie ma czegos co mozna przyrownac dk dialogu, tylko ciagle powtarzanie zdan o sluzie, preejakulacie, braku bolu piersi, stresie to zastanawiam sie czy to nie jest jakis bot czy cos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ciri32]

Nie dostałam jeszcze okresu dzisiaj mam 28 dzień cyklu, przez ostanie 3/4 miesiące miałam 27, 28, 29 dni z tego co zobaczyłam w apce. Co do rodziny i chłopaka nie mieszkam z rodziną a na codizen staram zachowywać się normalnie na ile się to udaje, dzisiaj w pracy rano taka byłam zestresowana i tak bardzo o tym myślałam że kręciło mi się w głowie ścisnął mi się żołądek i myślałam że zwymiotuje z tego wszystkiego. Chłopak nie wie że sprawdzam prezerwatywy bo nie mowie mu o tym ani on tego nie widzi. Nie umiem się nie stresować apka teraz pokazuje mi że okres powinnam dostać jutro i przez ostanie dwa miesiące dostawałam go w terminie z apki. Dzisiaj z dwie godziny temu lekko pobolewał mnie brzuch i trochę plecy coś takiego jak na okres ale wzięłam ciepłą kąpiel i teraz leżę i chyba już nic takiego nie czuje, więc sama nie wiem.. a co do tego czy mówię chłopakowi o tym, nie umiem tego powiedzieć mimo że raz mu już o tym powiedziałam może dlatego, wczoraj popłakałam się w łóżku z tego wszystkiego on zapytał co się dzieje a ja odpowiedziałam że nic.., gdy tak naprawdę to wszystko chciało mi rozsadzić głowę sama nawet nie wiem czemu tak powiedziałam. Możecie się ze mnie śmiać, taki śmieć przyzwyczaił się już do tego. Chce od was tylko opinii czy mój okres przyjdzie i w jaki sposób wy odbieracie moje objawy, czy mam się czym martwić czy to wyolbrzymione, bo dobrze wiem że sobie wyolbrzymiam ale biorę każdy nawet najbardziej absurdalny scenariusz bo bardzo się stresuje , nie wiem jak mam sobie radzić, czytam różne rzeczy, myśli mi się kotłują w głowie i jestem wielkim kłębkiem nerwów. Chce tylko waszego uspokojenia.

[Yellow_Cherry]

Nie wiesz jak mas sobie radzic? No prosze cie, a te wszystkie rady, zebys udala sie po pomoc do specjalisty a nie na forum, to masz gdzies?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ciri32]

Nie nie mam gdzieś, wiem że muszę iść do psychiatry. Pytam tylko co o tym sądzicie,mam się uspokoić i czekać na okres czy jak ?

[Aaneczkaa86]

Ciri jeśli chcesz naszej opini czy wyolbrzymiasz swoje problemy to tak. Wyolbrzymiasz je i robisz to od kilku miesięcy. Traktujesz apke w telefonie jak wyrocznie to może jaj się słuchaj kiedy przyjdzie okres bo raczej żadna z dziewczyn z forum nie ma kryształowej kuli żeby przewidywać przyszłość. Okres może się przesuwać nawet do 14 dni i uwaga to jest normalne. Zamiast czytać jakieś brednie w internecie polecam podręcznik do biologii. Przeczytaj ten rozdział w jaki sposób dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej. Uwaga do tego jest konieczny plemnik. Czas na zapłodnienie komórki jajowej jest bardzo wąski. Wiec jakim cudem u ciebie ma dojść do zapłodnienia kiedy się zabezpieczasz.
Serio szukasz uspokojenia u jakiś obcych osób których nigdy nie widziałaś zamiast szczerze porozmawiać ze swoim chłopakiem o tym co się z tobą dzieje.
Chciałaś naszych rad. SPECJALISTA. W obecnym stanie jakim się znajdujesz nikt inny nie będzie Cibw stanie pomoc. Bez pomocy twój stan będzie się tylko pogłębiać. Strach uniemożliwi ci ostatecznie normalne funkcjonowanie. Tak jak to miało miejsce teraz w pracy
Ale to już tylko Twoja decyzja czy chcesz sobie sama pomoc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edyta508]

Napisane przez Ciri32

Nie nie mam gdzieś, wiem że muszę iść do psychiatry. Pytam tylko co o tym sądzicie,mam się uspokoić i czekać na okres czy jak ?

Wiesz a i tak nic z tym nie zrobisz, tylko wstawisz kolejny post czy masz się stresować czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ciri32]

Po prostu chciałabym już dostać okres bo mnie to wykańcza, teraz mi się wydaje że piersi mniej już mnie bolą niż wczoraj, nadal wszystko u siebie obserwuje. Wiem że się zabezpieczam że nie było wytrysku ale stresuje się że coś się gdzieś przyniosło prejakulat itp na palcu albo w ślinie no nie mam pojęcia, teraz też brzuch mnie nie boli itp więc to wczoraj pobolewanie to może były zwykle gazy albo coś, nie mam pojęcia, nie mogę teraz spać obudziłam się cała mokra, i nie mogę zasnąć, znowu ściska mnie w żołądku, nie wiem dlaczego jeszcze nie mam okresu nie wiem czy to przez mój stres, nie mam pojęcia no ale to powoduje u mnie stres i całe koło się zamyka, no bo jak mam się nie stresować? Wytłumaczcie mi proszę, jak mam siebie nie obserwować skoro się tak stresuje, leżę teraz i czuję jak się trzęsę że stresu, czuje się jakbym miała umrzeć zaraz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Ciri32

Po prostu chciałabym już dostać okres bo mnie to wykańcza, teraz mi się wydaje że piersi mniej już mnie bolą niż wczoraj, nadal wszystko u siebie obserwuje. Wiem że się zabezpieczam że nie było wytrysku ale stresuje się że coś się gdzieś przyniosło prejakulat itp na palcu albo w ślinie no nie mam pojęcia, teraz też brzuch mnie nie boli itp więc to wczoraj pobolewanie to może były zwykle gazy albo coś, nie mam pojęcia, nie mogę teraz spać obudziłam się cała mokra, i nie mogę zasnąć, znowu ściska mnie w żołądku, nie wiem dlaczego jeszcze nie mam okresu nie wiem czy to przez mój stres, nie mam pojęcia no ale to powoduje u mnie stres i całe koło się zamyka, no bo jak mam się nie stresować? Wytłumaczcie mi proszę, jak mam siebie nie obserwować skoro się tak stresuje, leżę teraz i czuję jak się trzęsę że stresu, czuje się jakbym miała umrzeć zaraz

Wykańcza cię, bo problem jest w twojej psychice, a nie układzie rozrodczym. Już ci wytłumaczyłyśmy - jedyną radę jest się zwrócić ze swoimi problemami do lekarza psychiatry.

[lightangel]

Zrozum że sama sobie nie poradzisz. Nie przestaniesz nagle doszukiwać się każdego możliwego objawu bo ktoś na forum tak Ci napisał. To tak nie działa, bez pomocy lekarza nie wyrwiesz się z tego błędnego koła. I to wcale nie dlatego że coś jest z Tobą nie tak, tak po prostu działa nerwica i bez leczenia nie da się jej pozbyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yellow_Cherry]

Poza tym zadna z dziewczyn ba forum nie jest w stanie przewidziec "dzisiaj i godzinie 10.47 dostaniesz okres", naprawde duzo czynnikow wplywa na okres, a stres to jedna z gorszych rzeczy, jakie moga rozregulowac cykl - a tym ciaglym doszukianiem sie wszystkiego potegujesz stres przez co masz zamkniete kolo. Jedyne co ci moze pomoc to konsultacja ze specjalista. I chyba wiecej w tym temacie nie wycisniemy, poki nie wykonasz tego pierwszegi kroku bedzie tylko gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Nie masz magicznego guzika, który włączysz i pozbędziesz się stresu. Cały czas Ci piszemy, że potrzebujesz pomocy specjalisty. Bez pomocy twój stan będzie się pogłębiać. Nabawisz się nerwicy, dojdą objawy somatyczne jak bóle w klatce piersiowej, uczucie niepokoju, problemy z ciśnieniem, omdlenia, lęki, strach przed wychodzeniem z domu, ciąża rzekoma.

Nie chcesz sobie pomóc. Twoja sprawa.

[KathyLeonia]

Napisane przez Ciri32

Nie nie mam gdzieś, wiem że muszę iść do psychiatry. Pytam tylko co o tym sądzicie,mam się uspokoić i czekać na okres czy jak ?

pozwól że zacytuję moją panią ginekolog: okres się może spóźniać nawet do 2 tyg i to jest całkowicie normalnie. Dopiero, gdy po upływie 2 tyg nie ma okresu, robisz sobie test ciążowy. Wtedy będziesz miała czarno na białym czy dzidzia czy nie. Okres może się spóźniać przez stres!!!
A jak Ty się tak nakręcasz to sorry ale sama jesteś sobie winna...
uspokój się, wycisz, i po prostu czekaj.

[Ciri32]

Po prostu nie wiem dlaczego ostanie cykle były w normie a ten nie, może faktycznie ten stres ale tak już mam, bóle w klatce piersiowej mam nie od dziś a uczucie omdlenia że stresu towarzyszyło mi wczoraj w pracy, serio nie mam się co martwić ciążą bo ja już wyobrażam sobie najgorsze rzeczy, jak się wszystko przeniosło i już 😔 a jak w ogóle nie dostanę tego okresu ? Boje się bardzo, nie wiem co mam robić 😔