nauka ładnego chodzenia

[cefazolina]

Dziewczyny! Nie wiem czy pisze w dobrym temacie, ale mam problem.
Chcialabym nauczyc sie ładnie chodzić, z gracją.
Przez przypadek zobaczylam siebie na filmiku, który kręcił kolega i się przeraziłam. Chodze jak kaczka, kolana "lecą" mi do środka stopy też.
Staram się stawiac prosto stopy, ale to nic nie pomaga. Może są jakieś ćwiczenia na wzmocnienie TYCH mięśni, ścięgien?
Prosze o pomoc!!

[Patiirafaello]

O jaki dobry temat. Tak pierwszy raz weszlam na strone glowna wizazu, zeby w ogole zobaczyc czy jest cos ciekawego oprocz moich stalych 2 watkow, na ktorych akurat nic sie nie dzieje, a tu prosze taki tamat -odwieczny moj problem, bo tez nie potrafie chodzic ladnie-chodze na ugietych nogach ( w obcasach) i nie chciala bym zobaczyc swojego chodu sfilmowanego na kamerze hehhe.
Podoba mi sie chod modelki, , ktora widac na poczatku filmu Miami Vice. Probowalam chodzic jak ona, ale ciezko powtorzyc jej krok.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Szkoda tylko, ze to poczatek, a myslalam, ze sobie poczytam.

[neheszta]

Fajny wątek. Jest gdzieś temat "kocie ruchy" czy jakoś tak i są tam ćwiczenia, które umożliwiają takie seksowne poruszanie się


Mi się podoba chód Naomi Capbell (czy jakoś tak)

[Patiirafaello]

Napisane przez neheszta

Fajny wątek. Jest gdzieś temat "kocie ruchy" czy jakoś tak i są tam ćwiczenia, które umożliwiają takie seksowne poruszanie się


Mi się podoba chód Naomi Capbell (czy jakoś tak)

Nigdy nie zwrocilam uwagi jak chodzi Cambel, ale podobal mi sie jeszcze jeden koci chod kotki z tego filmu, gdzie kotka byla glownym bohaterem w stylu batmana a kotką byla Hally Berry.To byl pieknu chod.

[cefazolina]

mi wystarczyloby, gdyby kolana nie ciągneły do siebie a stopa szla przed stopa
probuje cwiczyc chodzenie przed lustrem (moze glupio brzmi) ale nie widze efektow.

[Patiirafaello]

Hehe przed lustrem?0Ja mam za male, wiec jak ktos mi zwroci uwage, ze chodze na ugietych nogach to probuje dobrze isc, prostujac nogi patrzac na wystawy sklepowe, gdzie sie odbijam.

[meginnia]

modelki zazwyczaj ladnie chodza, takze polecam fashion tv Mozna troche podpatrzec

[28nana]

a może po prostu podstawowy kurs modelingu... nie znam kosztów - ale znam dziewczyny po takich kursach, czasem dorabiają jako hostessy... po takim kursie na prawdę potrafią chodzić z gracją, ładnie stać ( zobaczcie sobie wasze zdjęcia jak stoicie ) i oczywiście ustawić się do zdjęcia eksponując walory i markując wady sylwetki...

[Ilsa Lund]

mój chłopak mówi, że chodzę zupełnie inaczej niż jaka jestem naprawdę; tzn. pewnie. Nie skupiajcie się za bardzo na kocich ruchach bo zwariujecie. Obrzydza mnie jak patrzę na kobietę, która stawia stopy jak facet; to najgorsze co można sobie zrobić. Jak to robią ? Stawiają palce na zewnątrz zamiast w linii prostej i w rezultacie obrzydliwe się kołyszą i zdają się być tęgie.

[animka007]

Napisane przez Patiirafaello

Nigdy nie zwrocilam uwagi jak chodzi Cambel, ale podobal mi sie jeszcze jeden koci chod kotki z tego filmu, gdzie kotka byla glownym bohaterem w stylu batmana a kotką byla Hally Berry.To byl pieknu chod.

kochana to był film Kobieta kot. i zgadzam sie w suprocentach- Hally Berry niesamowicie tam sie porusza- w końcu gra kocice

[agnieszka_g]

Chyba trzeba zacząć od chodzenia z prostymi plecami. Wtedy cała sylwetka już się lepiej prezentuje.

[magdalencja]

Tu są te ćwiczenia, o których wspomniała Neheszta:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113534

Dziewczyny calkiem pozytywnie się o nich wypowiadają, także może warto spróbować?;>

[megusiia]

heheheh a ja sie smieje bo wlasnie pisalam na watku o odchudzaniu zeby dziewczyny mi doradzily , weszlam na glowna strone patrze a tu taki watek wiec wkleje tu to samo co do moich dziewczyn od odchudzania :P

kochane tak apropo wysokich obcasow... moze mi ktos doradzi czy jest mozliwosc w wieku moim (22 prawie 23lata) nauczyc sie chodzic w obcasach? bo ja cale zycie w adidasach mam 173 nigdy my to potzrebne nie bylo ale mam pare kiecek i wogole i chcialabym wygladac bardziej kobeico i sexi bo nawet balerinki czy kozaki na plaskim obcasie nei daja az takiego efektu jak obcas... ja nawet w balerinkach na 2mm obcasie sie kiedys wywalilam i juz ich nei nosze.... moze ma ktos jakas dobra rade dla mnie? ja zero rownowagi i wogole nie potrafie w takich butach chodzic ani ukladac nog a tym bardziej wyjsc na dwor bo po dywanie to ejszcze przejde ale dziwnie mi sie kolana zginaja heheh

[Ilsa Lund]

po co chcesz się zmuszać do chodzenia na obcasach ? Jeśli nie jesteś do nich przekonana to zawsze będzie to wyglądało pokracznie. Możesz spróbować najpierw tzw. kaczuszek czyli obcas o wysokości 3-4 cm, najzdrowszy zresztą dla kręgosłupa; bardziej niż baleriny

[piscine]

Wydaje mi się, że trzeba po prostu ćwiczyć to chodzenie, podpatrywać panie na mieście, w telewizji, na pokazach Trening czyni mistrza, ja również ciągle się uczę m.in. chodzenia na obcasach z gracją

[megusiia]

Ale mi sie to bardzo podoba dlatego chce sie nauczyc wiadomo ze nie na codzien itd bo owle wygodne adidaski ale do jakis kiecek czy na jakie sokazje ale najpierw musze zaczac od kupna jakichkolwiek takich butow ;p w domu potrenuje bo poki co na dworze bym sie zabila a kozaki na obcasie drogie czyli poczekam do wiosny z wychodzeniem na dwor
slyszalam ze obcasy plus ksiazka na glowie tak zbey nie spadla cwiczy doskonale ladny chod

[madziasNS]

Tez bardzo chcialabym sie nauczyc ladnie chodzic ...ja mam niestety inny problem ...zostawiam pupe z tylu :/ Od pewnego czasu walcze z tego typu chodem ale niestety caly czas sie gdzies spiesze a w takiej pozycji czyli lekko pochylona do przodu, pupa z tylu szybciej chodze :P

[Abuuu]

Napisane przez madziasNS

Tez bardzo chcialabym sie nauczyc ladnie chodzic ...ja mam niestety inny problem ...zostawiam pupe z tylu :/ Od pewnego czasu walcze z tego typu chodem ale niestety caly czas sie gdzies spiesze a w takiej pozycji czyli lekko pochylona do przodu, pupa z tylu szybciej chodze :P

A ja mam zupełnie na odwrót idąc wypycham biodra do przodu (kilka tygodni temu przejrzałam się w szybie sklepowej i się zdziwiłam), staram się to korygować, ale niestety nie mam dużego lustra w domu i nie mam pojęcia, jak obecnie chodzę :/ hmmm, szkoda, bo czasami widzę osoby, przy których sposobie chodzenia widać, że się np. garbią albo przesadnie prostują, a to przecież nie jest aż tak trudne do poprawienia, ale w jaki sposób ocenić samą siebie?...

[megusiia]

Hmmmm ja jak kiedys szlam na pare mm podeszwie to specjalnie szlam kolo sklepu z dlugaaaaaa szyba wystawowa i udawalm ze ogladam tam ciuszki tak z 3 razy przeszlam i mniej wiecej wiedzialam juz jak chodze ;p czyli strasznieee paskudnie i jak kaczka

[psyhe666]

Ja zauważyłam, że przez duży biust albo się garbię, albo za bardzo odchylam do tyłu...

A na dodatek mam napęd na głowę... Czyli jak idę to mi się kiwa do przodu jak u wielbłąda

[megusiia]

pyshe no to niezle hehehe komicznie to napisalas
widzisz ja mam male piersi ale za to brzuch piwosza i jak chce isc prosto i wypinam piers do przodu zbey sie takie male nie wydawaly to z kolei widac brzuszek hehehe no i automatycznei sie garbie bo to moj wielki kompleks :P wiec u mnie to dopiero smeisznei wyglada jak sie prostuje a za chwile garbie i na zmiane

[Ilsa Lund]

ja chodzę ładnie, stawiam równo stopy a nie jak facet ale bolączką jest w jakim stanie chodzę notorycznie wybiegam na zajęcia nieumalowana, nieuczesana i bez śniadania. A słyszałam że brak śniadań to najlepsza droga do przytycia

[animka007]

Napisane przez Ilsa Lund

ja chodzę ładnie, stawiam równo stopy a nie jak facet ale bolączką jest w jakim stanie chodzę notorycznie wybiegam na zajęcia nieumalowana, nieuczesana i bez śniadania. A słyszałam że brak śniadań to najlepsza droga do przytycia

to by tłumaczyło dlaczego nie moge zrzucić brzuszka - ni cholery nie jestem rano nic wcisnąć w siebie a co najlepsze, jak tylko zamknę za sobą drzwi to już jestem głodna
ja tam uwielbiam obcasy, mogłabym w nich chodzić codziennie gdyby się tylko dało choć na co dzień brykam w adidaskach bo bez nich ani rusz nigdy nie miałam okazji zobaczyć jak chodzę-brak takiego długieeeego lustra choć zauważyłam że na obcasach uginam lekko kolana- ale jak próbowałam to skorygować, to nogi były jak szczudła, a nawet jak sie chodzi na płaskim no to sie ugina kolana żeby postawić kroka, nie ? skolei próby chodzenia na bardziej prostych nogach przypłacam niewiarygodnym kręceniem pupy, co skolei mnie strasznie peszy i nie moge tak no bo się wstydze

a po polskich chodnikach nie da się chodzić z gracją, bo trza co chwile pod nogi patrzeć żeby przeżyć

[megusiia]

to fakt nasze chodniki gdzieniegdzie sa takie ze i w adidasach idze kostke skrecic hehehe :p a ja dzis do miasta ide poszukac jakiegos ladnego bisutonosza i jakis tanich bucikow do nauki chodzenia w obcasikach :P

[neheszta]

Ja ostatnio założyłam szpilki i szłam i widziałam swoje odbicie w szybie
I widziałam jak idę
i szłam zwyczajnie
ale jak zaczęłam stawiać nogi w lini prostej (wiecie jakbym miała namalowaną linię) i bardziej kołysać biodrami to aż mi się spodobało

[megusiia]

Kupilam szpilki dzis odrazu wskoczylam na wysokie 6-7cm ale sliczne byly te botki wiec musialam je kupci ;p ide biegac jak wroce to wrzuce foty

[neheszta]

Ja mam szpileczki o wysokości 11,5cm
Kocham je, prawie całe lato w nich chodziłam

Najlepsze jest to, że nie czuje iż mam tak wysoki obcas


A mój Tz ich nienawidzi bo za dużo osób zwraca uwagę

[madziasNS]

Abuu ...ja własnie starałam sie wypychac biodra do przodu aby pupa nie zostawała z tyłu ale nic mi to nie dalo ;/ ale znalazlam sposob...staram sie chodzic wolniej, stawiac male kroki...i to pomaga ale moj szybki tryb zycia, ciagle w biegu nie pozwala mi stosowac tych zasad w zyciu codziennym ...ale jak wychodze gdzies na impreze to staram sie chodzi z wg zasad

[Ilsa Lund]

moje najukochańsze buty to właśnie obcasy, naturalna skóra, świetna firma, chyba z 11cm... te głupie Brytyjki wszystko wyrzucają po jednym sezonie ;D nie, nie boję się grzybicy bo przecież są specjalne proszki a warto było wyszperać te botki
ja też poszukam ich zdjęcia żeby się pochwalić albo zrobię nowe

a poza tym to jednak jak się kupi porządne buty to starczają na lata; zimowe zamszowe glany mam już szósty rok i nic się nie zmieniły (mam też inne zimowe żeby nie było dlatego nie wiem czy to dobrze, że jedna z wizażanek kupiła najtańsze szpilki; u mnie skończyło się to pęknięciem tej ekoskóry tam gdzie materiał się zginał w czasie np. stania na palcach

[megusiia]

no takie najtansze nie byly bo w promocji ze 120 na 45 ;p ostatnia para wiec luzik a foty mialam wrzucic ale brat mi zwedzil cyfrowe wiec jak odzyskam to wrzuce :P