Mamy wrześniowe 2021

[sale_girl]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88562437]Ja bym chciała żeby dziecko miało rzęsy po TŻ, ma tak długie i podkręcone, niejedna laska mu zazdrości oczy pewnie będzie miało po nim (ma brązowe, ja niebieskie) włosy ma kręcone jak ma krótkie, ja proste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ostatnio mam wrażenie, że bardzo wielu facetów ma takie ładne rzęsy, może to, że się nie malują, ma na to wpływ.

Napisane przez theali

Obstawiam, że nasze na początku będzie miało jasne włosy, które z czasem mocno ściemnieją. Mąż jeszcze w przedszkolu był anielskim blondynkiem, a skończył jako brunet Ja mam mysi ciemny blond, ale też miałam sporo jaśniejsze jako dziecko. Z oczami wielkiego "wyboru" nie ma, bo oboje mamy takie szaroniebieskie (chociaż u mnie ten kolor kiedyś był zdecydowanie bardziej niebieski).

Ja też mam szaroniebieskie A mąż podobne, ale bardziej w zieleń mu wpadają. Więc tu raczej też obstawiam, że będzie jakiś odcień niebieskiego <3 A, i pewnie będzie miało sporo pieprzyków i, niestety, sporo włosów na ciele

Czytałam sobie w ogóle wczoraj jakiś zbiór głosów od kobiet na temat zmian, jakie zaszły w ich ciele w ciąży. Jedna napisała, że w tym czasie straciła dosłownie wszystkie włosy z ciała i do dziś ma tylko na głowie Chciałabym, chciaaała...

[MONIKA1850]

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nie wiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez MONIKA1850

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nie wiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robiłam w 11+5 i wszystko było widać, włącznie z płcią

[theali]

Napisane przez MONIKA1850

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nuewiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

To nadal tydzień przed końcem dopuszczalnego przedziału, nie przekładałabym. Ja miałam wg USG 12+3.

Napisane przez sale_girl

Ja też mam szaroniebieskie A mąż podobne, ale bardziej w zieleń mu wpadają. Więc tu raczej też obstawiam, że będzie jakiś odcień niebieskiego <3 A, i pewnie będzie miało sporo pieprzyków i, niestety, sporo włosów na ciele

Zawsze mogą różnić się od obojga rodziców. Mój brat niby się trzyma w ogólnym zakresie "niebieskie", ale właśnie u rodziców takie bardziej szaroniebieskie (ja mam dosłownie takie same jak mama), a on ma identyczne jak babcia - z heterochromią centralną, zielone tuż przy źrenicy i niebieskie bardziej na zewnątrz

Napisane przez sale_girl

Czytałam sobie w ogóle wczoraj jakiś zbiór głosów od kobiet na temat zmian, jakie zaszły w ich ciele w ciąży. Jedna napisała, że w tym czasie straciła dosłownie wszystkie włosy z ciała i do dziś ma tylko na głowie Chciałabym, chciaaała...

Haha, też bym nie narzekała. Ale chyba nic z tego u mnie.

[Michiru]

Napisane przez MONIKA1850

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nie wiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to będziesz miała za późno, że chcesz przełożyć? Z prenatalnymi nie jest tak, że im wcześniej tym lepiej. W niektórych miejscach wręcz wolą, by było trochę później, bo dziecko trochę większe i często więcej i lepiej da się ocenić rozwój.

Sent from my Redmi 6 using Wizaz Forum mobile app

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez Michiru

Szansę na niebieskie na pewno macie mój TŻ ma brązowe, ja mam niebieskie - chłopaki mają niebieskie z kilkoma brązowymi plamkami, które pod słońce trochę przekłamują kolor. Co prawda nie jest to taki czysty niebieski odcień u nich, ale też w żadnym wypadku nie brązowe po tacie.

U nas do tej pory młodszy jest kopią starszego synka, jak będzie 3 chłopak to pewnie wszyscy będą do siebie tak podobni. A jak dziewczynka to kto to wie

Siedzę przed gabinetem chirurga i czekam. Ciekawe co mi powie....

Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Sent from my Redmi 6 using Wizaz Forum mobile app

Pocieszyłaś mnie, dzięki

Kciuki za wizytę u chirurga

Napisane przez sale_girl

Ostatnio mam wrażenie, że bardzo wielu facetów ma takie ładne rzęsy, może to, że się nie malują, ma na to wpływ.



Ja też mam szaroniebieskie A mąż podobne, ale bardziej w zieleń mu wpadają. Więc tu raczej też obstawiam, że będzie jakiś odcień niebieskiego <3 A, i pewnie będzie miało sporo pieprzyków i, niestety, sporo włosów na ciele

Czytałam sobie w ogóle wczoraj jakiś zbiór głosów od kobiet na temat zmian, jakie zaszły w ich ciele w ciąży. Jedna napisała, że w tym czasie straciła dosłownie wszystkie włosy z ciała i do dziś ma tylko na głowie Chciałabym, chciaaała...

Też tak mi się wydaje, że to może mieć wpływ

Brak włosów na nogach i nie tylko

Napisane przez MONIKA1850

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nie wiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robiłam jakoś w połowie 11 tygodnia, Twoja wydaje się być w porządku, więc ja chyba bym nie przekładała


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez MONIKA1850

Dziewczyny, kiedy najwcześniej robilyscie prenatalne? Bo kurde nie wiem czy nie przełożyć sobie wizyty, mam dopiero za 2tyg i będzie to prawie 12t6d.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja będę miała w 12+5. Jak dla mnie spoko czas.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[MONIKA1850]

Dzięki No wiecie, ja przez te moje przejścia poprostu chciałabym juz być pewna ze wszystko jest ok. Te dwa tygodnie wykończą mnie psychicznie. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez MONIKA1850

Dzięki No wiecie, ja przez te moje przejścia poprostu chciałabym juz być pewna ze wszystko jest ok. Te dwa tygodnie wykończą mnie psychicznie. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem, ale pewna możesz być bardziej po połówkowych albo jakbyś robiła nifty czy sanco, niekoniecznie nawet zwykłe prenatalne. Nie przejmuj się na zapas, idziesz na nie w dobrym czasie każda z nas musi czekać na odpowiedni moment, bo jak się pójdzie za wcześnie to czegoś może nie być widać. Ja idę jutro, jak będę miała 12+5, też te ostatnie 3tyg wydawały mi się długim czasem a to jednak bardzo szybko leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88562603]Brak włosów na nogach i nie tylko [/QUOTE]

Dokładnie ale u mnie mam wrażenie, że jest na odwrót, tych włosów rośnie coraz więcej i szybciej. Przed ciążą byłam diagnozowana w kierunku wrodzonego przerostu nadnerczy właśnie ze względu na nagły skok w ilości włosów na ciele, na szczęście wyniki wyszły dobrze. Nadprodukcja hormonów odpowiedzialnych za owłosienie odbywa się u mnie w jajnikach, więc z dwojga złego lepiej w tę stronę. Przy przeroście nadnerczy musiałabym przez całą ciążę brać sterydy. Po dzieciach biorę się za depilację laserową, mam nadzieję, że będzie mnie jeszcze stać

Napisane przez MONIKA1850

Dzięki No wiecie, ja przez te moje przejścia poprostu chciałabym juz być pewna ze wszystko jest ok. Te dwa tygodnie wykończą mnie psychicznie. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Cię i właśnie o tym pomyślałam, że chcesz pewnie jak najwcześniej. Ale to tylko kilka dni różnicy, a mogą dać większą pewność... Postaraj się może czymś rozproszyć

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Sale ja miałam iść na laserową, bo koleżanki polecały, a mówię po nowym roku pójdę sobie i cyk ciąża

Monika pewnie, wiadomo człowiek się denerwuje czy wszystko wyjdzie dobrze, ale tak jak napisały dziewczyny postaraj się zająć czymś przez ten czas, żeby skupić myśli ja czymś innym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88562649]Sale ja miałam iść na laserową, bo koleżanki polecały, a mówię po nowym roku pójdę sobie i cyk ciąża

Monika pewnie, wiadomo człowiek się denerwuje czy wszystko wyjdzie dobrze, ale tak jak napisały dziewczyny postaraj się zająć czymś przez ten czas, żeby skupić myśli ja czymś innym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja zaraz na początku ciąży byłam na cyto i lekarka tak na mnie spojrzała na moje powrastane włoski na zmasakrowanym bikini i zaczęła się rozpływać, że tylko laser, bla bla bla, a potem, jak usłyszała, co jest grane, to powiedziała "... to ten laser to jednak później"

Od jakiegoś czasu już o tym myślałam, ale odkładam to na czas po ciążach. Mam schizę, że jakbym to zrobiła przed, to potem w ciąży pod wpływem hormonów wszystko by odrosło i kasa wyrzucona w błoto. A poza tym z roku na rok ten zabieg jest coraz tańszy

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

W sumie jakaś skarbonka by się przydała na zabiegi po ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Ja zaraz na początku ciąży byłam na cyto i lekarka tak na mnie spojrzała na moje powrastane włoski na zmasakrowanym bikini i zaczęła się rozpływać, że tylko laser, bla bla bla, a potem, jak usłyszała, co jest grane, to powiedziała "... to ten laser to jednak później"

Od jakiegoś czasu już o tym myślałam, ale odkładam to na czas po ciążach. Mam schizę, że jakbym to zrobiła przed, to potem w ciąży pod wpływem hormonów wszystko by odrosło i kasa wyrzucona w błoto. A poza tym z roku na rok ten zabieg jest coraz tańszy

Ale w sensie, że po 40tce pójdziesz? Wątpię, by było aż takie ekstremum, że po ciąży Ci odrosną. Jakby miały odrosnąć, a podobno się zdarza, to niezależnie od ciąży. Podobnie z traceniem włosów. Na ogół po ciąży wychodzi garściami wszystko, co miało wyjść w ciąży, a potem trochę trwa zanim nasz organizm wróci do równowagi

Ja już po konsultacji. Bez zagrożenia życia nie zrobią operacji, nie dlatego że taki polip 14mm to nic, bo to poważna sprawa, ale tylko dlatego że jestem w ciąży - to JEDYNY powód. Ale mam skierowanie na kontrolne USG, żeby zobaczyć czy się nie powiększa i receptę na Spasmolinę i prawdopodobnie będę ją zażywać przez całą ciążę, a jak nie będzie działać na ból tzn że coś się dzieje i do szpitala. Więc w sumie dostałam w dużej mierze to, po co tam poszłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Ale w sensie, że po 40tce pójdziesz? Wątpię, by było aż takie ekstremum, że po ciąży Ci odrosną. Jakby miały odrosnąć, a podobno się zdarza, to niezależnie od ciąży. Podobnie z traceniem włosów. Na ogół po ciąży wychodzi garściami wszystko, co miało wyjść w ciąży, a potem trochę trwa zanim nasz organizm wróci do równowagi

Ja już po konsultacji. Bez zagrożenia życia nie zrobią operacji, nie dlatego że taki polip 14mm to nic, bo to poważna sprawa, ale tylko dlatego że jestem w ciąży - to JEDYNY powód. Ale mam skierowanie na kontrolne USG, żeby zobaczyć czy się nie powiększa i receptę na Spasmolinę i prawdopodobnie będę ją zażywać przez całą ciążę, a jak nie będzie działać na ból tzn że coś się dzieje i do szpitala. Więc w sumie dostałam w dużej mierze to, po co tam poszłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no, po 40-tce to za późno Ale myślę, że tak do pięciu lat, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem. No albo wcześniej, jeśli stwierdzimy, że jednak wystarczy nam jedno albo jakieś inne okoliczności się pojawią.

Wydaje mi się, że trochę się zasłaniają tą Twoją ciążą, na zasadzie, że gdyby coś się stało, to będzie ich odpowiedzialność. Bardzo Ci dokucza ten woreczek? Pomaga spasmolina? Dobrze, że chociaż receptę dostałaś, bo chyba ostatnio Ci nie dał?

W ogóle, czy ktoś tu jeszcze nie powiedział rodzicom albo innym bardzo bliskim osobom, czy zostałam sama?

[MONIKA1850]

Napisane przez Michiru

Rozumiem, ale pewna możesz być bardziej po połówkowych albo jakbyś robiła nifty czy sanco, niekoniecznie nawet zwykłe prenatalne. Nie przejmuj się na zapas, idziesz na nie w dobrym czasie każda z nas musi czekać na odpowiedni moment, bo jak się pójdzie za wcześnie to czegoś może nie być widać. Ja idę jutro, jak będę miała 12+5, też te ostatnie 3tyg wydawały mi się długim czasem a to jednak bardzo szybko leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niby leci czas bo juz 3 tygodnie czekam i jeszcze 2 zazdroszczę Ci ze już jutro idziesz

Napisane przez sale_girl

Dokładnie ale u mnie mam wrażenie, że jest na odwrót, tych włosów rośnie coraz więcej i szybciej. Przed ciążą byłam diagnozowana w kierunku wrodzonego przerostu nadnerczy właśnie ze względu na nagły skok w ilości włosów na ciele, na szczęście wyniki wyszły dobrze. Nadprodukcja hormonów odpowiedzialnych za owłosienie odbywa się u mnie w jajnikach, więc z dwojga złego lepiej w tę stronę. Przy przeroście nadnerczy musiałabym przez całą ciążę brać sterydy. Po dzieciach biorę się za depilację laserową, mam nadzieję, że będzie mnie jeszcze stać



Rozumiem Cię i właśnie o tym pomyślałam, że chcesz pewnie jak najwcześniej. Ale to tylko kilka dni różnicy, a mogą dać większą pewność... Postaraj się może czymś rozproszyć

No muszę czymś zająć głowę [1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88562649]Sale ja miałam iść na laserową, bo koleżanki polecały, a mówię po nowym roku pójdę sobie i cyk ciąża

Monika pewnie, wiadomo człowiek się denerwuje czy wszystko wyjdzie dobrze, ale tak jak napisały dziewczyny postaraj się zająć czymś przez ten czas, żeby skupić myśli ja czymś innym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No wiadomo...ma nadzieję że jest wszystko ok, w tej ciazy jestem wyjątkowo spokojna ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[runawaytrain]

A propos oczu, to marzę, żeby drugie bobo miało po mnie (zielone z domieszką niebieskiego, wychodzi trochę morski odcień) bo pierworodny ma czarne jak tata, w zestawie z pięknymi rzęsami ale poza tym wykapana mama z rysów twarzy, ciemne włosy, skóra... Nie mogę narzekać, tylko chciałabym przekazać w świat ten recesywny gen wszystkiego najlepszego wszystkim, dziewczyny! 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez sale_girl

W ogóle, czy ktoś tu jeszcze nie powiedział rodzicom albo innym bardzo bliskim osobom, czy zostałam sama?

Wczoraj TŻ powiedział swoim rodzicom. Ja mojej mamie powiedziałam tydzień temu.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Nie no, po 40-tce to za późno Ale myślę, że tak do pięciu lat, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem. No albo wcześniej, jeśli stwierdzimy, że jednak wystarczy nam jedno albo jakieś inne okoliczności się pojawią.

Wydaje mi się, że trochę się zasłaniają tą Twoją ciążą, na zasadzie, że gdyby coś się stało, to będzie ich odpowiedzialność. Bardzo Ci dokucza ten woreczek? Pomaga spasmolina? Dobrze, że chociaż receptę dostałaś, bo chyba ostatnio Ci nie dał?

W ogóle, czy ktoś tu jeszcze nie powiedział rodzicom albo innym bardzo bliskim osobom, czy zostałam sama?

Ja jeszcze nie powiedziałam. Zawsze czekamy z tym do końca pierwszego trymestru, do prenatalnych, choć teraz to niewiele zmienia. A mojej rodzinie mi się nie spieszy by mówić, moja matka zawsze wynajdzie jakiś problem i negatywne rzeczy, a ja chcę mieć jak najdłużej święty spokój

Tak, ewidentnie zasłaniają się ciążą. Na pierwszej konsultacji, jeszcze zanim zaciążyłam, było jasne, że czeka mnie zabieg jak najszybciej. Jak tylko powiedziałam o ciąży to zmiana o 180st. Jakbym nie wiedziała, że takie zabiegi można wykonać 2 trymestrze przy minimalnym ryzyku i jakby lekarze już nie urządzili w podobny sposób mojego teścia i ojca, bo niby na wszystko jest jeszcze czas to może bym odpuściła. Ale w razie czego to ja się będę bujać ze wszystkim albo to ja pójdę do piachu, a nie oni. A taki polip 14mm niewiadomo skąd i czemu to jest do obejrzenia pod kątem onkologicznym i to że nie mam 50-60lat nie znaczy, że to nie może być rak i oni to doskonale wiedzą, ale ciężarnej nie ruszą dla zasady.
Spasmolina pomaga już po 10min, jak nie pomoże tzn że jest źle i trzeba jechać do szpitala. A ból dokucza mi po wielu rzeczach, bardzo dużo potraw mi szkodzi i obecnie nie jestem pewna co mogę jeść. Gdyby nie ta Spasmolina to nie wiem, co bym zrobiła. A przepisał mi z łaską, oczywiście w ciąży powinnam ograniczać leki🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Dzwonili do mnie z miejsca, w którym robiłam prenatalne. Niestety wynik Pappy już się zakwalifikował do tej grupy "pośredniej" wg NFZ i genetyk musi do mnie zadzwonić i go ze mną omówić. Konsultantka powiedziała, że jej zdaniem jest okej i że to tylko statystyki, no ale taka procedura. Będą dzwonić w czwartek po południu. Aż mnie w momencie ścisnęło w dołku i nie wiem, jak dotrwam do czwartku

[theali]

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z miejsca, w którym robiłam prenatalne. Niestety wynik Pappy już się zakwalifikował do tej grupy "pośredniej" wg NFZ i genetyk musi do mnie zadzwonić i go ze mną omówić. Konsultantka powiedziała, że jej zdaniem jest okej i że to tylko statystyki, no ale taka procedura. Będą dzwonić w czwartek po południu. Aż mnie w momencie ścisnęło w dołku i nie wiem, jak dotrwam do czwartku

Przy moim pośrednim żadnej konsultacji nie było, tylko o informacja o możliwości wykonania badania wolnego DNA płodowego w razie zaleceń lekarza prowadzącego. Kciuki, ten zakres "pośredni" też jest całkiem szeroki.

[sale_girl]

Napisane przez theali

Przy moim pośrednim żadnej konsultacji nie było, tylko o informacja o możliwości wykonania badania wolnego DNA płodowego w razie zaleceń lekarza prowadzącego. Kciuki, ten zakres "pośredni" też jest całkiem szeroki.

Powiedziała mi, że mam wynik dużo bliżej 300 niż 1000. Nie mam jeszcze tego przed sobą, bo nie podałam im przy rejestracji maila i kazali mi wysłać do nich zapytanie i oni w odpowiedzi przyślą dokumenty. Denerwują mnie te procedury, zanim im podyktować adres, to takie zasieki.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z miejsca, w którym robiłam prenatalne. Niestety wynik Pappy już się zakwalifikował do tej grupy "pośredniej" wg NFZ i genetyk musi do mnie zadzwonić i go ze mną omówić. Konsultantka powiedziała, że jej zdaniem jest okej i że to tylko statystyki, no ale taka procedura. Będą dzwonić w czwartek po południu. Aż mnie w momencie ścisnęło w dołku i nie wiem, jak dotrwam do czwartku

Kciuki by rozmowa z genetykiem Cię uspokoiła będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

Dzwonili do mnie z miejsca, w którym robiłam prenatalne. Niestety wynik Pappy już się zakwalifikował do tej grupy "pośredniej" wg NFZ i genetyk musi do mnie zadzwonić i go ze mną omówić. Konsultantka powiedziała, że jej zdaniem jest okej i że to tylko statystyki, no ale taka procedura. Będą dzwonić w czwartek po południu. Aż mnie w momencie ścisnęło w dołku i nie wiem, jak dotrwam do czwartku

Staraj się nie przejmować, sama pappa bez jakichś nieprawidłowości na USG niewiele mówi, to naprawdę są tylko wyliczenia statystyczne i najczęściej wszystko jest ok. Będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez sale_girl

Powiedziała mi, że mam wynik dużo bliżej 300 niż 1000. Nie mam jeszcze tego przed sobą, bo nie podałam im przy rejestracji maila i kazali mi wysłać do nich zapytanie i oni w odpowiedzi przyślą dokumenty. Denerwują mnie te procedury, zanim im podyktować adres, to takie zasieki.

To u mnie z wysyłką wyników było lepiej - w ankiecie przed wizytą poza danymi medycznymi podawało się adres mailowy, na jaki mają je przekazać.

Ale w pracy (optyk) z wysyłką jakichkolwiek danych do klientów mamy podobną procedurę - klient musi napisać na nasz adres, a dopiero potem my w odpowiedzi wysyłamy. Gdyby przy dyktowaniu doszło do jakiejś pomyłki i w efekcie dane poufne trafiły na adres (potencjalnie) innej osoby, to jest straszna granda z RODO i działem prawnym. A jak klienta rejestrujemy na miejscu w systemie, to maila wpisuje własnoręcznie.

[sale_girl]

Napisane przez Michiru

Staraj się nie przejmować, sama pappa bez jakichś nieprawidłowości na USG niewiele mówi, to naprawdę są tylko wyliczenia statystyczne i najczęściej wszystko jest ok. Będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie to mnie pociesza, że na USG wszystko było dobrze, a badał mnie naprawdę doświadczony lekarz. Pewnie macie rację, że to tylko liczby, ale mimo wszystko trudno o tym nie myśleć ;P

[theali]

Napisane przez sale_girl

No właśnie to mnie pociesza, że na USG wszystko było dobrze, a badał mnie naprawdę doświadczony lekarz. Pewnie macie rację, że to tylko liczby, ale mimo wszystko trudno o tym nie myśleć ;P

Byłam w tym miejscu tydzień temu, rozumiem i przytulam.

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez sale_girl

No właśnie to mnie pociesza, że na USG wszystko było dobrze, a badał mnie naprawdę doświadczony lekarz. Pewnie macie rację, że to tylko liczby, ale mimo wszystko trudno o tym nie myśleć ;P

Mi lekarz podczas badania powiedział, że gdyby krew i USG wyszło średnio to wtedy zaleca się inne badania, a jeżeli badanie wyszło ok, a krew trochę "gorzej" to nie jest nic pewnego, bo to właśnie jest statystyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michiru]

Napisane przez sale_girl

No właśnie to mnie pociesza, że na USG wszystko było dobrze, a badał mnie naprawdę doświadczony lekarz. Pewnie macie rację, że to tylko liczby, ale mimo wszystko trudno o tym nie myśleć ;P

A bierzesz Luteinę albo Duphaston? Kiedyś spotkałam się z informacjami, że mogą podwyższać niepotrzebnie pappę, ale z racji tego że w ciąży ze starszakiem wszystko było ok, a w ostatniej robiłam tylko USG bez pappy to nie wiem na ile to prawda, bo nie miałam okazji zapytać.
Pappa jako statystyka naprawdę potrafi niepotrzebnie namieszać, a kobiety się potem przejmują każdym odchyłem od normy ciekawe czy naprawdę nie ma lepszego badania, które mogliby zlecać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sale_girl]

Dzięki, Dziewczyny nie, nie biorę nic. Mam nadzieję, że ta lekarka w czw trochę nas uspokoi, skoro rzeczywiście wynik jest tylko trochę powyżej tej granicy między ryzykiem niskim a pośrednim... Nie mogli w środę albo czw zadzwonić, że konsultacja będzie zaraz, byłoby mniej czasu na stres :/