Mamusie sierpniowe 2020 [emoji7]

[kropka_nad_i]

Panna wpisz sobie plecak Canpol to Ci wyskoczy. Ja mam szary. Niestety coś mi zdjęcia nie chcą się ładować

Ja mam dwie koszule do karmienia jeszcze po pierwszej ciąży- 100% bawełna, kupione gdzieś na necie. A do porodu to kupię jakaś tanioszke albo wezmę sukienkę ciążowa z hm taka basic- leży w szafie i mała ją nosiłam bo nie wyglądałam korzystnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Koszule do karmienia mam z poprzedniej ciąży dolce sonno - są super.

Do porodu u nas są szpitalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez fioleciasto

Koszule do karmienia mam z poprzedniej ciąży dolce sonno - są super.

Do porodu u nas są szpitalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O właśnie chyba mam z tej firmy! I są super! Bez wzorów, mam granatowa i szarą i bardzo je lubię!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Dzień dobry

Usiadłam wczoraj i próbowałam spisać ile jakich ubranek potrzebuje na początek i normalnie mam pustkę w głowie, córka ma raptem rok z kawałkiem a ja nie mogę sobie przypomnieć ile tego szło na dzień i jak długo nosiła dany rozmiar

Czy któraś z Was spisywała może coś w tym stylu? Ile czego na krótki i długi rękaw i takie tam?

Napisane przez fioleciasto

Koszule do karmienia mam z poprzedniej ciąży dolce sonno - są super.

Do porodu u nas są szpitalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam, też mam z poprzedniej ciąży z Dolce Sonno i są super i co najważniejsze chyba jako jedyne z tej firmy znalazłam na ramiączka więc na lato będą idealne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Dla mnie ważne jest w czym rodze I później będę leżeć, właśnie ze względu na materiał. Mam wrażliwą skórę, jest mi za gorąco i jeśli koszula jest z nieprzyjemego lub sztucznego materiału to bardzo mi to przeszkadza. A porodowa u mnie wcale nie poszła do kosza, ładnie się doprała i po prasowaniu parą jest nówka sztuka nieśmigana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

dzień dobry


fajne te koszule- a na slodkisen jest teraz wyprzedaż i za 30 zł można już kupić (kupowała któraś coś tam kiedyś?)

[akada]

Napisane przez fioleciasto

Koszule do karmienia mam z poprzedniej ciąży dolce sonno - są super.

Do porodu u nas są szpitalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też dostałam w szpitalu, była okropna, ale w sumie nie żałuje potem założyłam swoją. Po porodzie strasznie się pociłam za pare godzin zakładałam kolejną. A do porodu zamówiłam sobie taką chyba L, pamietam, że jak przyszła to wydawała taaaka mi się wielka a była idealna mam jeszcze taką ładniejszą już do karmienia kupioną w Esotiq gdzie trzeba odsunąć tylko materiał, marzy mi się jeszcze coś zamkami przy piersiach, jakaś bluza ...

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Usiadłam wczoraj i próbowałam spisać ile jakich ubranek potrzebuje na początek i normalnie mam pustkę w głowie, córka ma raptem rok z kawałkiem a ja nie mogę sobie przypomnieć ile tego szło na dzień i jak długo nosiła dany rozmiar

Czy któraś z Was spisywała może coś w tym stylu? Ile czego na krótki i długi rękaw i takie tam?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwsze ciuszki, prawie wszystko dostałam, biorąc pod uwagę, że bardzo ciepło może być tylko z miesiąc to naprawdę dużo bym nie kupowała letnich rzeczy, te letnie to pewnie uda nam się na wyprzedażach kupić. Na początek pewnie z 4/5 bodziakow z długim i tak samo z krótkim, moja np bardzo krótko mieściła się w 56 a potem dość długo nosiła 62

[panna_felicjanna]

Napisane przez kropka_nad_i

O właśnie chyba mam z tej firmy! I są super! Bez wzorów, mam granatowa i szarą i bardzo je lubię!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jakie ładne są! Też sobie chyba takie sprawię.

Ostatnio oglądałam takie koszule w halach targowych i były tak brzydkie i ze sztucznego materiału, że nie wzięłam ani jednej.


Pytałam dziś lekarza o ten probiotyk, który polecała któraś z Was i powiedział, że lepiej nie brać, za to wypisał mi zapas Pimafucinu żebym mogła reagować odpowiednio wcześniej.

I dostałam dziś już jakieś pierwsze promocyjne próbki kremów, płynu do prania dla dzieci itp.

[akada]

Napisane przez panna_felicjanna

Pytałam dziś lekarza o ten probiotyk, który polecała któraś z Was i powiedział, że lepiej nie brać, za to wypisał mi zapas Pimafucinu żebym mogła reagować odpowiednio wcześniej.

I dostałam dziś już jakieś pierwsze promocyjne próbki kremów, płynu do prania dla dzieci itp.

A coś więcej dlaczego nie... zapytam jeszcze 17.03 mojej lekarki aczkolwiek bardziej ufam poprzedniej. Skąd próbki, gdzie się zapisałaś ?

Moja krzywa nie wyszła najgorzej, glukoza 86, po 1h 185, po 2h 154 Mam wizytę w poradni diabetologicznej dopiero 24 marca, ale chyba mądrzejsza dieta już pomogła.

[panna_felicjanna]

Napisane przez akada

A coś więcej dlaczego nie... zapytam jeszcze 17.03 mojej lekarki aczkolwiek bardziej ufam poprzedniej. Skąd próbki, gdzie się zapisałaś ?

Moja krzywa nie wyszła najgorzej, glukoza 86, po 1h 185, po 2h 154 Mam wizytę w poradni diabetologicznej dopiero 24 marca, ale chyba mądrzejsza dieta już pomogła.

Nie wiem, nie bo nie chyba.

Nigdzie, położna w poradni mi dziś dała przy okazji wizyty.
I okazało się, że do tej pory mam tylko 3 kg na plusie. To chyba dobry przyrost, jest szansa że dużo nie przytyję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez panna_felicjanna

Nie wiem, nie bo nie chyba.

Nigdzie, położna w poradni mi dziś dała przy okazji wizyty.
I okazało się, że do tej pory mam tylko 3 kg na plusie. To chyba dobry przyrost, jest szansa że dużo nie przytyję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aha ;-) myślałam, że zapisałaś się na strona hipp itp ;-) ja w tej ciąży jeszcze tego nie zrobiłam. Fajnie dużo nie przytyć, ale z drugiej strony ja się tym nie przejmuje, mam nadzieje, że znowu szybko zjadę, w sensie do końca roku ;-)

[*Catherrine*]

Ładne nawet te koszule dolce zimno, ale chciałam coś rozpinanego całkiem, do porodu chyba taka trzeba?

Mi też gin powiedziala, żeby probiotyku nie brać, bo po tym szybciej znów infekcja będzie... A ja sobie już wcześniej nakupilam (bo zawsze po leczeniu się brało dla odbudowania flory, widocznie nie w ciąży..) i leży mi w lodówce..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

Ładne nawet te koszule dolce zimno, ale chciałam coś rozpinanego całkiem, do porodu chyba taka trzeba?

Mi też gin powiedziala, żeby probiotyku nie brać, bo po tym szybciej znów infekcja będzie... A ja sobie już wcześniej nakupilam (bo zawsze po leczeniu się brało dla odbudowania flory, widocznie nie w ciąży..) i leży mi w lodówce..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podejrzewam, że tak może być jak odstawię, ale tym się będę martwić jak urodzę, na razie chce mieć spokój, mam nadzieje, że po ciąży będę mniej podatna na infekcje. A jaki kupiłaś, że musisz trzymać w lodówce ?

[*Catherrine*]

Napisane przez akada

Podejrzewam, że tak może być jak odstawię, ale tym się będę martwić jak urodzę, na razie chce mieć spokój, mam nadzieje, że po ciąży będę mniej podatna na infekcje. A jaki kupiłaś, że musisz trzymać w lodówce ?

Czyli cały czas ten probiotyk bierzesz?

Mam Lactovaginal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

Czyli cały czas ten probiotyk bierzesz?

Mam Lactovaginal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, teraz mocno ograniczyłam cukier więc też powinno być lepiej

A to jest dopochwowo ?

[*Catherrine*]

Napisane przez akada

Tak, teraz mocno ograniczyłam cukier więc też powinno być lepiej

A to jest dopochwowo ?

Tak. Takie chyba najlepiej działają, bo miejscowo.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

A ja wrocilam z mojej wizyty i wszytsko ok Lekarz tez nie wie skad ta krew. Moze jakas zylka pekla. Uspokoilam sie
No i kolejna dobra wiadomosc , moje lozysko sie podnioslo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

Tak. Takie chyba najlepiej działają, bo miejscowo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raczej lepiej, chociaż mi poleciła tabletki Myśle, że lepiej sobie profilaktycznie od czasu do czasu włożyć niż czekać aż coś się zacznie dziać i leczyć. 10 kwietnia będę miała prenatalne u tej dr co mi to poleciła to pogadam z nią

Napisane przez Roselyn

A ja wrocilam z mojej wizyty i wszytsko ok Lekarz tez nie wie skad ta krew. Moze jakas zylka pekla. Uspokoilam sie
No i kolejna dobra wiadomosc , moje lozysko sie podnioslo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się, że wszystko dobrze

[*Catherrine*]

Napisane przez akada

Raczej lepiej, chociaż mi poleciła tabletki Myśle, że lepiej sobie profilaktycznie od czasu do czasu włożyć niż czekać aż coś się zacznie dziać i leczyć. 10 kwietnia będę miała prenatalne u tej dr co mi to poleciła to pogadam z nią



Cieszę się, że wszystko dobrze

A ja właśnie zrozumiałam tak, że probiotyku nie brać, bo może powodować nawrót infekcji..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez Roselyn

A ja wrocilam z mojej wizyty i wszytsko ok Lekarz tez nie wie skad ta krew. Moze jakas zylka pekla. Uspokoilam sie
No i kolejna dobra wiadomosc , moje lozysko sie podnioslo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

To ja z kolei słyszałam, że lepsze są doustne, tylko trzeba je brać dłuższy czas. I rzeczywiście kiedyś miałam nawroty tego dziadostwa co chwilę, długie lata się męczyłam. Później przeleczylam, brałam co jakiś czas probiotyk i od tego czasu spokój. Już z 3 lata nic nie miałam, ale już żadnych probiotyków nie biorę

A co do koszuli to wystarczy nawet za duży t-shirt. Do kongurowania mogą rozciąć a jak komuś szkoda koszuli to najlepiej mieć taką rozpinaną do brzucha. Ale prawda jest taka, że rodzic można we wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez Roselyn

A ja wrocilam z mojej wizyty i wszytsko ok Lekarz tez nie wie skad ta krew. Moze jakas zylka pekla. Uspokoilam sie
No i kolejna dobra wiadomosc , moje lozysko sie podnioslo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super


ja dostałam już próbki z hipp (termofor z pestkami wiśni), nuka (smoczek) i bebiko (zabawka sensoryczna)

[akada]

Napisane przez Pistacja_

To ja z kolei słyszałam, że lepsze są doustne, tylko trzeba je brać dłuższy czas. I rzeczywiście kiedyś miałam nawroty tego dziadostwa co chwilę, długie lata się męczyłam. Później przeleczylam, brałam co jakiś czas probiotyk i od tego czasu spokój. Już z 3 lata nic nie miałam, ale już żadnych probiotyków nie biorę

A co do koszuli to wystarczy nawet za duży t-shirt. Do kongurowania mogą rozciąć a jak komuś szkoda koszuli to najlepiej mieć taką rozpinaną do brzucha. Ale prawda jest taka, że rodzic można we wszystkim


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę, że nie masz nawrotów, ja bez ciąży też co jakiś czas miewam, na basen boje się iść. Miałam tak z opryszczką na ustach raz mi lekarka trafiła z antybiotykiem i od tego czasu spokój

Napisane przez gr8ania

super


ja dostałam już próbki z hipp (termofor z pestkami wiśni), nuka (smoczek) i bebiko (zabawka sensoryczna)

Moje dziecko uwielbiało tą szeleszczącą zabawkę z bebiko, termoforkiem bawiła się później, na brzuszek nie pomógł :-(

[damgala]

Napisane przez akada

A coś więcej dlaczego nie... zapytam jeszcze 17.03 mojej lekarki aczkolwiek bardziej ufam poprzedniej. Skąd próbki, gdzie się zapisałaś ?

Moja krzywa nie wyszła najgorzej, glukoza 86, po 1h 185, po 2h 154 Mam wizytę w poradni diabetologicznej dopiero 24 marca, ale chyba mądrzejsza dieta już pomogła.

Hej. Rzeczywiście wynik ładny, ale wg wytycznych ciążowych przekroczony minimalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez panna_felicjanna

Nie wiem, nie bo nie chyba.

Nigdzie, położna w poradni mi dziś dała przy okazji wizyty.
I okazało się, że do tej pory mam tylko 3 kg na plusie. To chyba dobry przyrost, jest szansa że dużo nie przytyję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się dzisiaj ważyłam na mojej wadze i mi wychodzi, że na czczo, nago przytyłam 70 dkg od wagi z przed ciąży ważonej tak samo na czczo, nago, rano. U ginekologa wyszło mi ostatnio 1,5 kg więcej, ale wizyta wieczorem, więc po całym dniu jedzenia, to nie ma się co dziwić. Mieszczę się jeszcze w ciuchy z przed ciąży, spodnie mam na myśli, bo bluzki to wiadomo. I trochę mnie to martwi, bo niby dobrze, że nie przybieram tak drastycznie jak w pierwszej ciąży, ale mam jakiś niepokój, że coś jest nie tak jak powinno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Ładne nawet te koszule dolce zimno, ale chciałam coś rozpinanego całkiem, do porodu chyba taka trzeba?

Mi też gin powiedziala, żeby probiotyku nie brać, bo po tym szybciej znów infekcja będzie... A ja sobie już wcześniej nakupilam (bo zawsze po leczeniu się brało dla odbudowania flory, widocznie nie w ciąży..) i leży mi w lodówce..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przy porodzie miałam nierozpinaną, tak wyszło, bo na porodówkę zabrali mnie z patologii po całej nocy pod ktg. Moja się nie ubrudziła w ogóle. Używałam jej i jeszcze 2 przez 2-3 miesiące po porodzie. Teraz chciałabym coś świeżego do szpitala sobie kupić. Ogólnie to nie lubię koszul, wolę piżamy ze spodenkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez Pistacja_

To ja z kolei słyszałam, że lepsze są doustne, tylko trzeba je brać dłuższy czas. I rzeczywiście kiedyś miałam nawroty tego dziadostwa co chwilę, długie lata się męczyłam. Później przeleczylam, brałam co jakiś czas probiotyk i od tego czasu spokój. Już z 3 lata nic nie miałam, ale już żadnych probiotyków nie biorę

A co do koszuli to wystarczy nawet za duży t-shirt. Do kongurowania mogą rozciąć a jak komuś szkoda koszuli to najlepiej mieć taką rozpinaną do brzucha. Ale prawda jest taka, że rodzic można we wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi do kangurowania położna podniosła koszulę pod szyję. Byłam w takich emocjach, że mi to nie przeszkadzało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Właśnie przeglądałam telefon i zajrzałam do apki, którą mierzyłam długość i częstotliwość skurczów, masakra co 3-4 minuty i każdy trwał średnio 40sekund do minuty i tak 16h. Ajj, aż zabolało jak sobie przypomniałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Jeszcze mam jednego newsa. Mój synek chyba się sam odstawił od piersi. Wczoraj i dziś już nie pił z cyca, kategorycznie nie chce. W dzień usypiałam go tuląc a wieczorem ponosił tata i zasnął. Piersi póki co nie bolą, nie są nabrzmiałe, więc może na razie spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Hej dziewczyny!
Wczoraj byłem milcząca, bo najpierw miałam gości, potem zadzwonili ze szkoły, że córka źle się czuje i żeby ja zabrać, a później jakoś opadlam z sił - tylko lezalam i czytałam książkę
Dziś zostawiłam młoda w domu, niby nie ma gorączki, ale narzeka, że boli ja gardło i brzuch. Trudno, zostanie do obserwacji. Mam nadzieję, że nic się nie rozwinie i jutro pójdzie do szkoły.
Przyszła mi ta koszula i szlafroczek z allegro - są spoko. Córkę też rodzilam w zwykłej koszuli nierozpinanej. Do kangurowania mi ja zadarli pod sama szyję, ale w sumie mi to nie przeszkadzało - za dużo emocji
Życzę Wam miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez damgala

Hej. Rzeczywiście wynik ładny, ale wg wytycznych ciążowych przekroczony minimalnie.

[/COLOR]Ja się dzisiaj ważyłam na mojej wadze i mi wychodzi, że na czczo, nago przytyłam 70 dkg od wagi z przed ciąży ważonej tak samo na czczo, nago, rano. U ginekologa wyszło mi ostatnio 1,5 kg więcej, ale wizyta wieczorem, więc po całym dniu jedzenia, to nie ma się co dziwić. Mieszczę się jeszcze w ciuchy z przed ciąży, spodnie mam na myśli, bo bluzki to wiadomo. I trochę mnie to martwi, bo niby dobrze, że nie przybieram tak drastycznie jak w pierwszej ciąży, ale mam jakiś niepokój, że coś jest nie tak jak powinno.

[/COLOR]Ja przy porodzie miałam nierozpinaną, tak wyszło, bo na porodówkę zabrali mnie z patologii po całej nocy pod ktg. Moja się nie ubrudziła w ogóle. Używałam jej i jeszcze 2 przez 2-3 miesiące po porodzie. Teraz chciałabym coś świeżego do szpitala sobie kupić. Ogólnie to nie lubię koszul, wolę piżamy ze spodenkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, że wynik przekroczony minimalnie a Oni niby nie patrzą na to ile tylko dla nich to cukrzyca ciążowa, ale jak się rejestrowała, to Pani pytała o wyniki i miałam wrażenie, że jak nie są takie złe to mogę poczekać 3 tygodnie ;-)


Niektóre dziewczyny naprawdę długo nie mają brzuszka więc się nie przejmuj. No ja już mam taki brzuch i uda też troszkę przybrały, że niestety w spodnie się nie mieszczę, chodzę po sklepach i mogę sobie tylko buty oglądać ;-)

Też wole ze spodenkami piżamy, ale w takich nie da się urodzić Teraz zaczyna mnie już cisnąć gumka przydałaby się jakaś koszula z długim rękawem .....

Napisane przez damgala

[/COLOR]Jeszcze mam jednego newsa. Mój synek chyba się sam odstawił od piersi. Wczoraj i dziś już nie pił z cyca, kategorycznie nie chce. W dzień usypiałam go tuląc a wieczorem ponosił tata i zasnął. Piersi póki co nie bolą, nie są nabrzmiałe, więc może na razie spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje, oby dalej tak gładko

Napisane przez dreaming_9004

Hej dziewczyny!
Wczoraj byłem milcząca, bo najpierw miałam gości, potem zadzwonili ze szkoły, że córka źle się czuje i żeby ja zabrać, a później jakoś opadlam z sił - tylko lezalam i czytałam książkę
Dziś zostawiłam młoda w domu, niby nie ma gorączki, ale narzeka, że boli ja gardło i brzuch. Trudno, zostanie do obserwacji. Mam nadzieję, że nic się nie rozwinie i jutro pójdzie do szkoły.
Przyszła mi ta koszula i szlafroczek z allegro - są spoko. Córkę też rodzilam w zwykłej koszuli nierozpinanej. Do kangurowania mi ja zadarli pod sama szyję, ale w sumie mi to nie przeszkadzało - za dużo emocji
Życzę Wam miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka dla córki ! Pokażesz szlafrok, taki bardziej cienki na lato?

[gr8ania]

dzień dobry


w końcu trochę słońca o9d razu inne samopoczucie

[Silumin]

Napisane przez gr8ania

dzień dobry


w końcu trochę słońca o9d razu inne samopoczucie

Taak odrazu lepiej jak trochę słońca zaświeci A ja miałam jakieś doła wczoraj, zaczęłam czytać jakieś opisy porodow i zaczęło mnie to przerażać wszystko, to moja pierwsza ciąża i zupełnie nie wiem czego się spodziewać i boję się jak to będzie wyglądało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Napisane przez damgala

Mi do kangurowania położna podniosła koszulę pod szyję. Byłam w takich emocjach, że mi to nie przeszkadzało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

Właśnie przeglądałam telefon i zajrzałam do apki, którą mierzyłam długość i częstotliwość skurczów, masakra co 3-4 minuty i każdy trwał średnio 40sekund do minuty i tak 16h. Ajj, aż zabolało jak sobie przypomniałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Jeszcze mam jednego newsa. Mój synek chyba się sam odstawił od piersi. Wczoraj i dziś już nie pił z cyca, kategorycznie nie chce. W dzień usypiałam go tuląc a wieczorem ponosił tata i zasnął. Piersi póki co nie bolą, nie są nabrzmiałe, więc może na razie spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to może pójdzie Ci z odstawieniem jak mi! Trzymam kciuki! U mnie Kropek sam się odstawił, ja żadnych problemów nie miałam.po tygodniu mu się rzypomnialo, ale jakoś wybrnelismy!

Napisane przez Silumin

Taak odrazu lepiej jak trochę słońca zaświeci A ja miałam jakieś doła wczoraj, zaczęłam czytać jakieś opisy porodow i zaczęło mnie to przerażać wszystko, to moja pierwsza ciąża i zupełnie nie wiem czego się spodziewać i boję się jak to będzie wyglądało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma co za dużo o tym myśleć. Bo niezależnie ile się naczytasz, to i tak będzie tak jak będzie i koniec najlepiej nie myślec o tym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

Napisane przez Silumin

Taak odrazu lepiej jak trochę słońca zaświeci A ja miałam jakieś doła wczoraj, zaczęłam czytać jakieś opisy porodow i zaczęło mnie to przerażać wszystko, to moja pierwsza ciąża i zupełnie nie wiem czego się spodziewać i boję się jak to będzie wyglądało.

Nie ma wyjścia, jakoś urodzić trzeba. Ja przed ciążą wiedziałam tylko od kuzynki, która miała cesarkę na życzenie i wyszła błyskawicznie ze szpitala, że poród spoko. Potem zapytałam mamę, zaczęłam czytać, koleżanki poopowiadały różne historie i ostatecznie nawet pomogło. Może jeszcze zmienię zdanie, ale chcę rodzić naturalnie i raczej bez znieczulenia. Pewnie będę chciała, żeby mi zrobili te wszystkie badania do znieczulenia, jakby coś, ale w sumie samo znieczulenie najbardziej mnie stresuje z tego wszystkiego. Zresztą koleżanka mówi, że właśnie poród w ogóle nie boli, bolą skurcze przed - nie zdążyli jej dać znieczulenia i najwyraźniej bardzo niewiele by zmieniło.