Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-24, 11:42   #61
konto_tymczasowe1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, kiedy byłam młodym dziewczęciem, zdarzało mi się coś takiego jak przygodny seks z facetami, których niedawno poznałam.
Moja reakcja następnego dnia: "O. kur**** żeby tylko nie dzwonił i niczego ode mnie nie chciał".
Zamiast natychmiastowego przywiązania włącząło mi się natychmiastowe spierdala*****ie.
konto_tymczasowe1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-24, 11:52   #62
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

A Krzysiek i Rysiek się zakochali od pierwszego włożenia. Niesamowite są te historie. Taka "Ukryta prawda" albo "Dlaczego ja". Na dodatek tak wiele wnoszą w kontekście biochemii i neuronauki. Są wręcz przełomowe.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-24, 16:24   #63
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Tak w skrócie:

Istnieje coś takiego jak biochemia mózgu. To właśnie mózg jest najważniejszym organem seksualnym człowieka.
Hormony, które wydzielają się podczas seksu warunkują przywiązanie. U kobiet odpowiada za to dopamina i oksytocyna. U mężczyzn dopamina i wazopresyna.
Stąd mogą powstawać różnice pomiędzy płciami i skutkami przygodnego seksu.
Kobiety przywiązują się dużo szybciej, bo oksytocyna działa inaczej. U mężczyzn wazopresyna powoduje stopniowe przywiązywanie się. Oksytocyna może dać natychmiastowe przywiązanie. Dlatego po jednym czy dwóch numerkach to kobieta częściej wyobraża sobie ślub i wielką miłość po grób, a facet może odejść w siną dal, bo to dla niego nie jest nic poważnego.
Z kolejnymi partnerami i wyrzutami hormonów występują problemy w tym schemacie.
No oczywiście, że istnieje biochemia mózgu, a nawet subtelne różnice w budowie mózgu między kobietą a mężczyzną, ale szczerze to nie czytałam w żadnej publikacji naukowej takiego uproszczonego schematu, że to właśnie tak działa; jak już spotykałam się z tym, co opisujesz, w takich artykułach pseudonaukowych. A czytałam teksty o różnicach między kobietami a mężczyznami. Oczywiście nie upieram się, że nie masz racji, bo nie jestem specjalistką z tej dziedziny.

A nawet jeśli by tak było, to nadal w sumie nie oznacza nic; nawet jeśli przypuśćmy angażowałyby się po seksie, czyli jeden - brzydko mówiąc - numerek i zauroczenie, a facet ucieka, to co z tego? Jaki miałoby to wpływ na to, że np. dana kobieta w końcu poznałaby kogoś, kto byłby nią zainteresowany, a wcześniejsi faceci "uciekali"?
Może jestem za głupia, ale jakoś nie widzę korelacji.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym, że jeżeli ktoś tworzy tylko relacje oparte na seksie, to ma jakieś problemy, żeby wejść w związek i należy to leczyć terapią (jeśli dana osoba chce, ale jie potrafi z jakiegoś powodu), ewentualnie nie ma takie potrzeby, więc "prawdziwego" związku nie stworzy, bo po prostu nie chce.

Ale to żaden argument na nic tak naprawdę.

Bo osoba, która wstrzymuje się z seksem i relacjami, bo czeka na "tego jedynego" może mieć dokładnie takie same problemy emocjonalne i trudności w stworzeniu zdrowego związku.

Paradoksalnie najlepiej uczą mieć zdrowe podejście właśnie nieudane relacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dokładnie, też uznaję, że to argument na nic; po prostu taka luźna obserwacja, wielu ludzi może być niezdatnych do związku z różnych powodów.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-24, 16:37   #64
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
No oczywiście, że istnieje biochemia mózgu, a nawet subtelne różnice w budowie mózgu między kobietą a mężczyzną, ale szczerze to nie czytałam w żadnej publikacji naukowej takiego uproszczonego schematu, że to właśnie tak działa; jak już spotykałam się z tym, co opisujesz, w takich artykułach pseudonaukowych. A czytałam teksty o różnicach między kobietami a mężczyznami. Oczywiście nie upieram się, że nie masz racji, bo nie jestem specjalistką z tej dziedziny.

A nawet jeśli by tak było, to nadal w sumie nie oznacza nic; nawet jeśli przypuśćmy angażowałyby się po seksie, czyli jeden - brzydko mówiąc - numerek i zauroczenie, a facet ucieka, to co z tego? Jaki miałoby to wpływ na to, że np. dana kobieta w końcu poznałaby kogoś, kto byłby nią zainteresowany, a wcześniejsi faceci "uciekali"?
Może jestem za głupia, ale jakoś nie widzę korelacji.
Moje dane są też np. z książki "Hooked" -The Brain Science on How Casual Sex Affects Human.
Napisali ją lekarze, więc nie sądzę żeby była pseudonauką.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-24, 18:02   #65
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Cool Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Moje dane są też np. z książki "Hooked" -The Brain Science on How Casual Sex Affects Human.
Napisali ją lekarze, więc nie sądzę żeby była pseudonauką.
Zgadzam się.
Zresztą stąd właśnie są wątki typu - on/ona niby nie jest w moim typie, a myślę że to jest to.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-25, 11:40   #66
konto_tymczasowe1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
A Krzysiek i Rysiek się zakochali od pierwszego włożenia. Niesamowite są te historie. Taka "Ukryta prawda" albo "Dlaczego ja". Na dodatek tak wiele wnoszą w kontekście biochemii i neuronauki. Są wręcz przełomowe.
Moim skromnym zdaniem to raczej te opowieści o ludziach, którzy zakochują się po pierwszym seksie należą do kategorii bajki dla pensjonarek. Zostawmy je harlequinom.
konto_tymczasowe1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-25, 12:24   #67
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez konto_tymczasowe1 Pokaż wiadomość
Moim skromnym zdaniem to raczej te opowieści o ludziach, którzy zakochują się po pierwszym seksie należą do kategorii bajki dla pensjonarek. Zostawmy je harlequinom.
Człowieku, tutaj były takie historie.
To też bajki?
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-06-25, 12:31   #68
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Ja miałam taką historię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-25, 12:37   #69
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87955310]Ja miałam taką historię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja mam tak, że się szybko przywiązuję i dlatego nie mogę wchodzić w relacje oparte na seksie, a potem bye. Więc raczej jestem zaprzeczeniem tego, że faceci mogą "bzyknąć" i odejść bez problemu. Chociaż uważam, że to raczej wyjątek od reguły.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-25, 14:03   #70
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Człowieku, tutaj były takie historie.
To też bajki?
Ja przed samym seksem już zdążyłam się zakochać. Można by rzec, że od pierwszego wejrzenia, więc i takie rzeczy się zdarzają
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-25, 14:17   #71
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Mialam podobna historie do Emanuelle_Noire, napisalam online do mojego obecnego meza, bo jego wypowiedzi na forum (bodajze rozmowa o GOT na zagranicznej stronie) mnie zainteresowaly. Widzialam, ze mial lokalizacje ustawiona na Australie, wiec nie mialam w sumie zadnych konkretnych zamiarow ani zalozen. Jakos tak naturalnie wyszlo, ze sie zainteresowalismy soba nawzajem, za pare miesiecy trzecia rocznica slubu.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-26, 06:16   #72
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Moje dane są też np. z książki "Hooked" -The Brain Science on How Casual Sex Affects Human.
Napisali ją lekarze, więc nie sądzę żeby była pseudonauką.
Dzięki, chętnie się zapoznam.
Wtedy się mogę wypowiedzieć.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87955310]Ja miałam taką historię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja w sumie nigdy, że się zakochałam, ale jak byłam w takiej jednej czy dwóch relacjach, to po prostu zaczęłam się przywiązywać do tych osób po kilku/ kilkunastu spotkaniach, mimo że kompletnie nie miałam ochoty na związek z nimi. Niespecjalnie byli w moim typie fizycznie, ale nawet nie chodzi o to, bo osobowościowo również kompletnie nie.
Natomiast nawet to nie była kwestia seksu, bo tylko jedną relację miałam nastawioną stricte na to; bardziej być może zachowań około seksualnych czy wspólnego spędzania czasu. Dlatego uznaję, że takie relacje nie są dla mnie.

Natomiast trudno wyobrazić sobie zakochanie po jednym stosunku; jak napisałam wiele kobiet nie ma przyjemności z seksu, więc wydaje mi się, że też cała otoczka odgrywa tutaj niebagatelną rolę.
Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Mialam podobna historie do Emanuelle_Noire, napisalam online do mojego obecnego meza, bo jego wypowiedzi na forum (bodajze rozmowa o GOT na zagranicznej stronie) mnie zainteresowaly. Widzialam, ze mial lokalizacje ustawiona na Australie, wiec nie mialam w sumie zadnych konkretnych zamiarow ani zalozen. Jakos tak naturalnie wyszlo, ze sie zainteresowalismy soba nawzajem, za pare miesiecy trzecia rocznica slubu.
Fajna historia .

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2020-06-26 o 06:20
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-26, 06:27   #73
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Natomiast trudno wyobrazić sobie zakochanie po jednym stosunku; jak napisałam wiele kobiet nie ma przyjemności z seksu, więc wydaje mi się, że też cała otoczka odgrywa tutaj niebagatelną rolę.
No tak, u mnie na pewno nie było to spowodowane samym seksem, ale otoczką, przytulaniem, rozmowami. Możliwe, że zakochałabym się i bez seksu, ale seks na pewno dodatkowo mnie przywiązał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-26, 10:46   #74
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Mialam podobna historie do Emanuelle_Noire, napisalam online do mojego obecnego meza, bo jego wypowiedzi na forum (bodajze rozmowa o GOT na zagranicznej stronie) mnie zainteresowaly. Widzialam, ze mial lokalizacje ustawiona na Australie, wiec nie mialam w sumie zadnych konkretnych zamiarow ani zalozen. Jakos tak naturalnie wyszlo, ze sie zainteresowalismy soba nawzajem, za pare miesiecy trzecia rocznica slubu.
W ogóle tuż po rozstaniu napisał do mnie w podobnym guście jeden koleś z forum o grach. I tak mi się od razu przypomniałaś (gdzieś już o tym pisałaś).

U mnie ślubu nie będzie, ale Twoja historia jest naprawdę super. Taka niecodzienna i szalona, a ja takie bardzo lubię "wyprowadziłam się na drugi koniec świata do faceta, którego poznałam na forum internetowym" to mój typ romansu i bardzo wam kibicuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-26, 10:49   #75
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Mialam podobna historie do Emanuelle_Noire, napisalam online do mojego obecnego meza, bo jego wypowiedzi na forum (bodajze rozmowa o GOT na zagranicznej stronie) mnie zainteresowaly. Widzialam, ze mial lokalizacje ustawiona na Australie, wiec nie mialam w sumie zadnych konkretnych zamiarow ani zalozen. Jakos tak naturalnie wyszlo, ze sie zainteresowalismy soba nawzajem, za pare miesiecy trzecia rocznica slubu.

Dla mnie też piękna historia <3


Ja mojego męża ściągnęłam spod niemieckiej granicy XD. Mimo wszystko nawet te 400 + km mnie nie zniechęciło. Jeździło się pociągami. A ta radość jak już dojechałam na miejsce i wiedziałam, że zaraz go zobaczę..

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2020-06-26 o 10:53
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-02, 14:56   #76
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Nigdy nie spotkałam "tej" osoby i nie wierzę w jakąś magiczną "tę" osobę. Po prostu to ty decydujesz z kim teraz jesteś i jak długo z tą osobą chcesz być. Jak ci odpowiada to jesteś z nią jak najdłużej, oczywiście o ile ona też tego chce. Różne sytuacje w życiu mają miejsce, więc nie nastawiałabym się też, że będę z kimś aż do śmierci. To twoje wybory.
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-02, 15:21   #77
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Nigdy nie spotkałam "tej" osoby i nie wierzę w jakąś magiczną "tę" osobę. Po prostu to ty decydujesz z kim teraz jesteś i jak długo z tą osobą chcesz być. Jak ci odpowiada to jesteś z nią jak najdłużej, oczywiście o ile ona też tego chce. Różne sytuacje w życiu mają miejsce, więc nie nastawiałabym się też, że będę z kimś aż do śmierci. To twoje wybory.

"Ta" osoba (według mnie) to osoba, którą czujesz, że kochasz, dobrze Wam razem, czujesz się z nią szczęśliwa, nie masz wątpliwości czy to z nią akurat powinnaś być i nie czujesz potrzeby szukania nikogo innego (przynajmniej na dany moment).
Ot, takie podstawy podstaw. Żadna magia.
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-02, 17:06   #78
DarkChocolate666
Zakorzenienie
 
Avatar DarkChocolate666
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Nie ma zadnej reguly. Zasadniczo nawet nie ma pewnosci, ze kazdy w ogole znajdzie Mrs lub Mr right...
Swojego meza znalazlam online, nawet nie bardzo szukajac, po prostu odkliknelam jego polubienie na badoo i tak to sie zaczelo. 7 lat razem, 2 rocznice slubu za nami.

Sent from my SM-G960F using Wizaz Forum mobile app
__________________
All I wanna do is get high by the beach.
DarkChocolate666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-02, 23:05   #79
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Swojego aktualnego partnera poznałam na forum internetowym jak miałam jakieś 16 lat. Widzieliśmy się na zlotach tego forum i na koncertach (było to forum muzyczne). W tamtym okresie te cztery lata różnicy między nami nam robiły. Ja miałam go za starego, a on mnie za gówniarę Ale mieliśmy bardzo zbliżony gust muzyczny i często zbieżne poglądy. Później forum umarło, ale już się zaczęły czasy fb, więc mieliśmy się w znajomych. Przez jakieś 10 lat po prostu czasem się wymienialiśmy jakimiś drobnymi komentarzami i lajkami. Przy okazji widzieliśmy że nadal jesteśmy zbieżni jeśli chodzi o poglądy i gust. Ale każde z nas miało swoje życie z którego było zadowolone. Któregoś dnia wrzucił na fb pewne zdjęcie, a ja je udostępniłam. Chwilę po tym do mnie napisał na zasadzie "nie wiedziałem, że też Cię to interesuje". I zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że rozmawia nam się bardzo dobrze i od tego czasu już rozmawialiśmy codziennie. Wtedy nie było go w Polsce, ale po jego powrocie umówiliśmy się na spotkanie. A potem na kolejne i kolejne
Kiedy się weszliśmy miałam 29 lat i przeświadczenie, że już nigdy nikogo nie znajdę na stałe. Jak widać dość mocno się myliłam

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-03, 20:30   #80
izan1222
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 761
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Swojego narzeczonego poznałam na portalu randkowym w wieku 25 lat (teraz mam 28). Był pierwszym (i ostatnim) facetem z portalu, z którym się umówiłam. Od razu zaiskrzyło. Po ponad 2 latach mi się oświadczył, a teraz planujemy ślub i wesele.

Generalnie uważam, że warto próbować w necie, bo w wieku 25+ bardzo ciężko poznać kogoś wartościowego w realu, bo albo zajęci, albo nie warto zawracać sobie głowy (przynajmniej w moim otoczeniu). Żebym 3 lata temu nie spróbowała szczęścia w sieci, pewnie nadal byłabym singielką, a jestem szczęśliwą narzeczoną
izan1222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 13:53   #81
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Tak w skrócie:

Istnieje coś takiego jak biochemia mózgu. To właśnie mózg jest najważniejszym organem seksualnym człowieka.
Hormony, które wydzielają się podczas seksu warunkują przywiązanie. U kobiet odpowiada za to dopamina i oksytocyna. U mężczyzn dopamina i wazopresyna.
Stąd mogą powstawać różnice pomiędzy płciami i skutkami przygodnego seksu.
Kobiety przywiązują się dużo szybciej, bo oksytocyna działa inaczej. U mężczyzn wazopresyna powoduje stopniowe przywiązywanie się. Oksytocyna może dać natychmiastowe przywiązanie. Dlatego po jednym czy dwóch numerkach to kobieta częściej wyobraża sobie ślub i wielką miłość po grób, a facet może odejść w siną dal, bo to dla niego nie jest nic poważnego.
Z kolejnymi partnerami i wyrzutami hormonów występują problemy w tym schemacie.
Gosc ma bana, ale jakby ktoś sie zastanawiał to to jest bullshit xdddd po pierwsze, ludzie są z reguły bardziej skomplikowani niz zbitka hormonów i jeśli ktos wam tłumaczy ludzkie zachowania tylko na podstawie biochemii, to nie zna sie na psychologii i tyle, moze miec 10 tytułów naukowych a i tak nie uwierze w zadne jego slowo,w kazdej dziedzinie są srednio ogarnięci mysliciele
po drugie, hormony są często wydzielane przy milionie różnych zachowań i mają pięć milionów potencjalnych funkcji - wazopresyna jest powiązana z odrzucaniem partnera seksualnego, ale jest wydzielana u kobiet również, to nie jest jakiś specjalny męski specyfik na ruchanie bez zobowiązań
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 14:44   #82
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
"Ta" osoba (według mnie) to osoba, którą czujesz, że kochasz, dobrze Wam razem, czujesz się z nią szczęśliwa, nie masz wątpliwości czy to z nią akurat powinnaś być i nie czujesz potrzeby szukania nikogo innego (przynajmniej na dany moment).
Ot, takie podstawy podstaw. Żadna magia.
To o ile miałam "tę osobę" na początku znajomości to po paru miesiącach czy latach to wszystko mijało. Więc opisałaś moim zdaniem po prostu fazę zakochania. Każda osoba jest "tą" osobą na początku. Więc "tych" osób można mieć sporo
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 15:41   #83
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
To o ile miałam "tę osobę" na początku znajomości to po paru miesiącach czy latach to wszystko mijało. Więc opisałaś moim zdaniem po prostu fazę zakochania. Każda osoba jest "tą" osobą na początku. Więc "tych" osób można mieć sporo
Nie tylko na początku związku. Nawet tu wizażu jest sporo osób, u których na początku była faza zakochania a potem po wielu latach jest nadal miłość. W Twoich związkach prawdopodobnie miłość się w ogóle nie rozwinęła, ustało zakochanie i wszystko się skończyło.
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 15:59   #84
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
Nie tylko na początku związku. Nawet tu wizażu jest sporo osób, u których na początku była faza zakochania a potem po wielu latach jest nadal miłość. W Twoich związkach prawdopodobnie miłość się w ogóle nie rozwinęła, ustało zakochanie i wszystko się skończyło.
Dokładnie, uczucie, które nie rozwija się dalej przy pomocy obu stron, zwyczajnie wygasa. Pocieszający jest fakt, że jednak na świecie istnieje sporo osób, z którymi można by było zbudować długotrwały, szczęśliwy związek. Natomiast mniej pocieszające jest to, że jednak trzeba mieć ogromnego farta, by na taką osobę natrafić.
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 17:56   #85
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
Nie tylko na początku związku. Nawet tu wizażu jest sporo osób, u których na początku była faza zakochania a potem po wielu latach jest nadal miłość. W Twoich związkach prawdopodobnie miłość się w ogóle nie rozwinęła, ustało zakochanie i wszystko się skończyło.
Tak, prawdopodobnie tak było, tak, tak.

Miłość też się kończy, nie tylko zakochanie
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 18:19   #86
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Misthios Pokaż wiadomość
Tak, prawdopodobnie tak było, tak, tak.

Miłość też się kończy, nie tylko zakochanie
Nigdzie nie napisałam, że miłość się nie kończy.
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-06, 21:24   #87
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Poznałam przez internet. W teorii był idealny, taki jak sobie wymarzyłam. A w praktyce nie wyszło.


Obecnie też już nie szukam i na myśl, że miałabym iść na randkę robi mi się niedobrze. Dałam sobie spokój i dobrze mi z tym. Tylko raz na czas mam taki smutek, że coś mnie w życiu omija. Ale to uczucie też szybko mija, jak sobie przypomnę, że przynajmniej nie muszę się do nikogo dostosowywać, tylko jestem całkiem niezależna. To też ma swoje plusy.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 12:12   #88
janna88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 39
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Odkąd pamiętam, chciałam wcześnie poznać "tego jedynego" i wziąć ślub jak najszybciej. Tymczasem moje związki się rozpadały. Trwały kolejno: kilka miesięcy, 1,5 roku, 5 lat. Pierwszy związek ja zakończyłam, dwa razy zostałam porzucona. Kiedy zakończył się mój pięcioletni związek, miałam 26 lat. Akurat wtedy wszystkie najbliższe koleżanki były zaręczone. Nie poszłam na ich śluby, bo sama byłam zajęta płakaniem nad swoim losem ;-) i widok szczęśliwej pary prowadził mnie na skraj rozpaczy. Pół roku po rozstaniu założyłam konto na sympatii. Spotkałam się z kilkoma facetami. Było przyjemnie, ale nie zaiskrzyło. Miałam już troszkę dość tego randkowania i pamiętam, że pewnego wieczoru pomyślałam: "Dobra kochana, ostatnia randka z sympatii i dajesz sobie spokój. Dokupujesz trzy koty i trudno". No i poszłam na tę "ostatnią randkę z sympatii". Kiedy go zobaczyłam, nogi się pode mną ugięły. Zakochałam się bez pamięci i od pierwszego wejrzenia. On może nie od pierwszego wejrzenia, ale też się zakochał. Ślub był w drugą rocznicę naszej pierwszej randki. Od trzech lat jestem najszczęśliwszą mężatką pod słońcem. Koty - owszem, mam jednego, więcej miewam, bo jesteśmy domem tymczasowym dla kociaków z fundacji. Historia nie jest zmyślona, jest prawdziwa. Czasem zupełnie niepotrzebnie tracimy nadzieję. Ktoś mi kiedyś powiedział: "Jeśli szczęście długo do ciebie nie przychodzi, to znaczy, że jest wielkie i lezie powoli" - podpisuję się pod tym rękami i nogami. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało stworzyć związek, jaki sobie wymarzyłaś.
janna88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-07, 12:26   #89
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez janna88 Pokaż wiadomość
Ktoś mi kiedyś powiedział: "Jeśli szczęście długo do ciebie nie przychodzi, to znaczy, że jest wielkie i lezie powoli" - podpisuję się pod tym rękami i nogami. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało stworzyć związek, jaki sobie wymarzyłaś.
Bardzo ładnie powiedziane.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-09, 00:39   #90
Misthios
Raczkowanie
 
Avatar Misthios
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 212
Dot.: Jak to się stało, że spotkałyście "tę" osobę? Ja nie czuję już nadziei.

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
W Twoich związkach prawdopodobnie miłość się w ogóle nie rozwinęła, ustało zakochanie i wszystko się skończyło.
Ale napisałaś to i bardzo miło było mi naprawdę przeczytać, że moje dwa 3-letnie związki i jeden 7-letni były bez miłości Po co piszesz ludziom, takie rzeczy jak nie masz o niczym pojęcia? Mi byłoby wstyd:/

Zakochanie jak i miłość mogą wygasnąć. Dlatego nie rozumiem nazywania mężczyznę "tym" jak związek trwa kilka lat. On będzie "tym" jak się razem zestarzejecie. A równie dobrze jest "tym" teraz, za jakiś czas może go nie być.
Misthios jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-11 13:28:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:56.