Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - luźne wnioski cz.6.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Oglądałam filmik z tego jakże intelektualnie stymulującego spotkania, i najbardziej mi się spodobało jak dziadzio Korwin zaoponował w sprawie pomysłu, że każdemu kucowi należą się po dwie żony. Otóż nie, oznajmił dziadzio. Lepiej mieć trzy, bo dwie będą się ciągle kłóciły
Miło było też popatrzeć jak bodajże 'prezes' tej całej fundacji, łasił się i mizdrzył, bo chciał muszkę w prezencie od niego, swojego idola. Pięknie zaprezentował, że z pewnością nie jest samcem alfa w tej grupie.

Niedawno znowu wypłynęły wynurzenia ww. dziadzia na temat swojego elektoratu, ciekawe rzeczy opowiadał. Oczywiście każdy się odnajduje w tych 1-2 procentach

https://www.reddit.com/r/Polska/comm...i_i/?rdt=55227

[robcia]

Oni mają żony ...Mnie to zbulwersowalo ,co mówili ale gdyby to mój mąż mówił takie rzeczy byloby mi z tym strasznie zle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

W końcu Mateuszek powiedział prawdę Ciekawe czy w ogóle zorientował się co powiedział.
https://youtube.com/watch?v=mGpr4aKj...hCj-mlwAEsz_yX

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Finlora

W końcu Mateuszek powiedział prawdę Ciekawe czy w ogóle zorientował się co powiedział.
https://youtube.com/watch?v=mGpr4aKj...hCj-mlwAEsz_yX

On nie skłamie tylko jak się pomyli. Najlepszy dowód.

Tymczasem dla politycznych korzyści, żeby przypucować się potencjalnym głosującym na konfę, rolnikom no i swoim mocodawcom na kremlu, właśnie nadszarpnęli dobre dotąd relacje z Ukrainą (dobre jak nigdy za ich czasów, dla przypomnienia: podczas całego swojego premierowania Morawiecki raz był w Mińsku, ale ani razu w Kijowie przed wybuchem wojny). Zrobili dywersję z tranzytem ukraińskiego zboża, wszystko zostało w polskich silosach za sprawą dziwnych ludzi, którzy przytulili przy tym pieniądze, a których Telus do tej pory nie ujawnił, czytaj: są z dużym prawdopodobieństwem sklejeni z pisowacami, a bardzo możliwe, że i z ruską agenturą. W Unii nie załatwili NIC w sprawie tranzytu ukraińskich płodów rolnych przez teren Polski i Unii (a mają tam swojego komisarza ds. rolnictwa, niejakiego Wojciechowskiego), a teraz wielce dla obrony polskiego rolnika stanęli jak ten Rejtan w drzwiach i 'nie pozwalam'. Obrona rolnika słuszna, ale trzeba było myśleć wcześniej i nie kraść, bo teraz cena za to bezhołowie będzie bardzo wysoka. Ukraińcy czują się zdradzeni i słusznie się czują. Inaczej tego nazwać nie można. Taki cios i to w momencie kiedy trawają ciężkie walki na froncie. Jak inaczej to traktować jak nie działanie na korzyść Rosji. Zresztą ruska szczekaczka Zacharowa już pochwaliła słowa Dudy i na swój sposób wyjaśniła (kłamliwie albo i nie ?) intencje powodujące Polską pis w tej sprawie.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez robcia

Oni mają żony ...Mnie to zbulwersowalo ,co mówili ale gdyby to mój mąż mówił takie rzeczy byloby mi z tym strasznie zle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie no co ty, to z kontekstu wyrwane. A Konfederacja to jedyna sensowna partia w Polsce i tylko oni mają szansę naprawić ten kraj.

[Lumimi]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89674221]On nie skłamie tylko jak się pomyli. Najlepszy dowód.

Tymczasem dla politycznych korzyści, żeby przypucować się potencjalnym głosującym na konfę, rolnikom no i swoim mocodawcom na kremlu, właśnie nadszarpnęli dobre dotąd relacje z Ukrainą (dobre jak nigdy za ich czasów, dla przypomnienia: podczas całego swojego premierowania Morawiecki raz był w Mińsku, ale ani razu w Kijowie przed wybuchem wojny). Zrobili dywersję z tranzytem ukraińskiego zboża, wszystko zostało w polskich silosach za sprawą dziwnych ludzi, którzy przytulili przy tym pieniądze, a których Telus do tej pory nie ujawnił, czytaj: są z dużym prawdopodobieństwem sklejeni z pisowacami, a bardzo możliwe, że i z ruską agenturą. W Unii nie załatwili NIC w sprawie tranzytu ukraińskich płodów rolnych przez teren Polski i Unii (a mają tam swojego komisarza ds. rolnictwa, niejakiego Wojciechowskiego), a teraz wielce dla obrony polskiego rolnika stanęli jak ten Rejtan w drzwiach i 'nie pozwalam'. Obrona rolnika słuszna, ale trzeba było myśleć wcześniej i nie kraść, bo teraz cena za to bezhołowie będzie bardzo wysoka. Ukraińcy czują się zdradzeni i słusznie się czują. Inaczej tego nazwać nie można. Taki cios i to w momencie kiedy trawają ciężkie walki na froncie. Jak inaczej to traktować jak nie działanie na korzyść Rosji. Zresztą ruska szczekaczka Zacharowa już pochwaliła słowa Dudy i na swój sposób wyjaśniła (kłamliwie albo i nie ?) intencje powodujące Polską pis w tej sprawie.[/QUOTE]Ja rozumiem że Pl zawaliło też w kwestii zboża ale nie tylko my też to zablokowaliśmy ale też Słowacja i Węgry. Słowacja też zawaliła? Ta sprawa że zbożem tylko pokazała że dobre relacje z UA opierają się tylko na tym że jak robimy i dajemy co chcą to jest fajnie, a jak raz poszło coś po nie ich myśli to od razu idziemy na skarge. Ukraińska dyplomacja też zawaliła na całej lini. Ja rozumiem że oni są krajem który ma wojnę, ale nie kąsa się sojusznika. Bo to jest po prostu przykre juz pomijając polityków. Ale zwykli ludzie pomagali im, wspierali a oni teraz że Pl to zło bo raz postawili się na pierwszym miejscu. A Pl wiele im pomogła i zbrojnie, Ukraińcy dostali socjal w Pl. Polacy brali uchodźców do domu. A oni zamiast to rozwiązać jakoś łagodnie i dyplomatyczne to od razu foch z grubej rury. Cóż ja po ludzku jestem rozczarowana Ukraina.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lumimi

Słowacja też zawaliła?

Bardzo możliwe, ale mowa o polskich obecnych władzach i ich sposobie rządzenia; nie rozmawiamy o Słowacji i Węgrzech.

Napisane przez Lumimi

Ta sprawa że zbożem tylko pokazała że dobre relacje z UA opierają się tylko na tym że jak robimy i dajemy co chcą to jest fajnie, a jak raz poszło coś po nie ich myśli to od razu idziemy na skarge.

Raz poszło nie tak, ale w kolosalnie ważnej sprawie.
Dyplomacja, sprawne zarządzanie państwem i pojawiajacymi się problemami to jest coś, w co eksperci pis po prostu nie potrafią. Albo nie chcą potrafić.
Od początku powtarzam, że Ukraina miała pecha, że ta wojna jej się przytrafiła przy takiej władzy w Polsce (a może właśnie dlatego akurat teraz wybuchła). No ale jak nie idzie, to nie idzie.

Napisane przez Lumimi

Ukraińska dyplomacja też zawaliła na całej lini.

Są rozgoryczeni i rozczarowani. Myśleli, że mają w pisowcach sojuszników, a tu taki kop.

Napisane przez Lumimi

Cóż ja po ludzku jestem rozczarowana Ukraina.

I właśnie o to chodzi, masz tak myśleć.
Podbijanie antykuraińskich nastrojów zawsze smaczne i zdrowe zwłaszcza jak się chce podebrać trochę elektoratu konfie. Cóż, kampania wyborcza i niepohamowana chęć pozostania przy korycie ma swoje prawa.

Zełeński faktycznie w dyplomacji też kiepsko, ale to jest człowiek żyjący w skrajnie stresogennych okolicznościach, trudno mu się dziwić. Zresztą wart pac pałaca pod tym względem. W końcu to wschód po obu stronach.

[awia]

Ale mnie wkurza ta sytuacja w Czernichowie. Dziewczyna powinna być pod opieką terapeuty a nie w areszcie z oskarżeniami.
O kazirodztwo jeszcze. Jakby miała wybór. Gwałcona i że sprawnym mózgiem przez własnego ojca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

*spranym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lumimi]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89674265]Bardzo możliwe, ale mowa o polskich obecnych władzach i ich sposobie rządzenia; nie rozmawiamy o Słowacji i Węgrzech.



Raz poszło nie tak, ale w kolosalnie ważnej sprawie.
Dyplomacja, sprawne zarządzanie państwem i pojawiajacymi się problemami to jest coś, w co eksperci pis po prostu nie potrafią. Albo nie chcą potrafić.
Od początku powtarzam, że Ukraina miała pecha, że ta wojna jej się przytrafiła przy takiej władzy w Polsce (a może właśnie dlatego akurat teraz wybuchła). No ale jak nie idzie, to nie idzie.



Są rozgoryczeni i rozczarowani. Myśleli, że mają w pisowcach przyjaciół (), a tu taki kop.



I właśnie o to chodzi, masz tak myśleć.
Podbijanie antykuraińskich nastrojów zawsze smaczne i zdrowe zwłaszcza jak się chce podebrać trochę elektoratu konfie. Cóż, kampania wyborcza i niepohamowana chęć pozostania przy korycie ma swoje prawa.

Zełeński faktycznie w dyplomacji też kiepsko, ale to jest człowiek żyjący w skrajnie stresogennych okolicznościach, trudno mu się dziwić. Zresztą wart pac pałaca pod tym względem. W końcu to wschód po obu stronach.[/QUOTE]

A nie o kryzysie z tranzytem zboża? Bo jednak skoro w to jest problem Polska Węgry i Słowacja vs Ukraina to może oznaczać że nie tylko w Pl jest problem. Nie tylko my mamy problem z tym zbożem. Więc może nie tylko Polska zawiniła. Bo to że w Pl ktoś zawalił i zarobił to jedno. Ale czy Ukrainę nie interesowało czy ich zboże dotarło do miejsca docelowego? Nie sprawdzali gdzie jest? Czy ważne było tylko że hajs się zgadza.

Aha czyli Ukraińska dyplomacja zachowuje się tak a nie inaczej, ale to wina rozgoryczenia ale nasza ma trzymać fason zawsze. Chyba mamy inna definicje przyjaźni bo dla mnie przyjaźnią nie jest to że jedna strona ma dawac i się poświęcać. A gdy raz pomyśli najpierw o sobie to jest tym złym.

Nie pisz mi że ulegam pis propagandzie bo uwierz mi że za pis nie jestem. A za konfa tym bardziej. Jednak też nie uważam że zawsze winę za wszystko ponosi pis. Myślę samodzielnie i bez tego uważam że składanie skarg przeze Ukrainę na Pl przy pierwszym problemie jest słabe. A Ukraina sama sobie strzeliła w kolano. Bo jaka informacje puścili w świat? Pl przyjęło mnóstwo uchodźców, dało socjal, wysyła bron, walczyła o Ukrainę na arenie międzynarodowej zaraz po wybuchu wojnh, a ona przy pierwszym kwasie takie rzeczy. Słabo oj słabo. Jak się tej dyplomacji nie naucza to zostaną sami.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lumimi

A nie o kryzysie z tranzytem zboża? Bo jednak skoro w to jest problem Polska Węgry i Słowacja vs Ukraina to może oznaczać że nie tylko w Pl jest problem. Nie tylko my mamy problem z tym zbożem. Więc może nie tylko Polska zawiniła. Bo to że w Pl ktoś zawalił i zarobił to jedno. Ale czy Ukrainę nie interesowało czy ich zboże dotarło do miejsca docelowego? Nie sprawdzali gdzie jest? Czy ważne było tylko że hajs się zgadza.

Polska pis ma problem z tym zbożem, bo wykazała się skrajną niekompetencją w załatwianiu tej sprawy, możliwe, że od początku nie chcieli tego rozwiązać/załatwić. Kiedy Tusk w ubiegłym roku mówił, że tak to się skończy, to nazywali go ruskim agentem i DALEJ NIC NIE ROBILI.
Węgry i Słowacja też przechowują u siebie w silosach ukraińskie zboże i wykończyły swoich rolników ? Poza tym sorry, ale co to za argument, że Węgry robią dywersję na arenie unijnej w tej sprawie. To jakieś zaskoczenie ?
Sprawa jest dla mnie oczywista.

Napisane przez Lumimi

Aha czyli Ukraińska dyplomacja zachowuje się tak a nie inaczej, ale to wina rozgoryczenia ale nasza ma trzymać fason zawsze. Chyba mamy inna definicje przyjaźni bo dla mnie przyjaźnią nie jest to że jedna strona ma dawac i się poświęcać. A gdy raz pomyśli najpierw o sobie to jest tym złym.

W polityce są interesy, a nie przyjaźnie.
Durna polityka pisorska w tej sprawie skończy się tak, że Ukraina wejdzie w bliskie relacje polityczne i gospodarcze z Niemcami i Francją, a Polacy znowu w płacz - oszukali nas Kolejni i znowu.

Dyplomacja polega na tym, że jak się wywołało kryzys i konflikt, to zamiast go durnie podkręcać nie patrząc do czego do może doprowadzić w przyszłości, czyli dalej niż 15 października br., trzeba robić wszystko żeby dbając o swoje interesy nie zostawiać partnera na lodzie a już zwłaszcza nie drzeć z nim kotów publicznie, na oczach wszystkich, również Rosji. Szok, jak można być tak nieodpowiedzialnym.

Napisane przez Lumimi

Nie pisz mi że ulegam pis propagandzie bo uwierz mi że za pis nie jestem.

Nie mówię, że ulegasz. Napisałam, że masz tak myśleć, w sensie - odbiorco tej narracji, nie że Ty konkretnie. Po coś przecież robią takie rzeczy w kampanii wyborczej.

Napisane przez Lumimi

Jak się tej dyplomacji nie naucza to zostaną sami.

Sama to zostanie akurat Polska. Niestety.

[Norluka]

Napisane przez Lumimi

A nie o kryzysie z tranzytem zboża? Bo jednak skoro w to jest problem Polska Węgry i Słowacja vs Ukraina to może oznaczać że nie tylko w Pl jest problem. Nie tylko my mamy problem z tym zbożem. Więc może nie tylko Polska zawiniła. Bo to że w Pl ktoś zawalił i zarobił to jedno. Ale czy Ukrainę nie interesowało czy ich zboże dotarło do miejsca docelowego? Nie sprawdzali gdzie jest? Czy ważne było tylko że hajs się zgadza.

Aha czyli Ukraińska dyplomacja zachowuje się tak a nie inaczej, ale to wina rozgoryczenia ale nasza ma trzymać fason zawsze. Chyba mamy inna definicje przyjaźni bo dla mnie przyjaźnią nie jest to że jedna strona ma dawac i się poświęcać. A gdy raz pomyśli najpierw o sobie to jest tym złym.

Nie pisz mi że ulegam pis propagandzie bo uwierz mi że za pis nie jestem. A za konfa tym bardziej. Jednak też nie uważam że zawsze winę za wszystko ponosi pis. Myślę samodzielnie i bez tego uważam że składanie skarg przeze Ukrainę na Pl przy pierwszym problemie jest słabe. A Ukraina sama sobie strzeliła w kolano. Bo jaka informacje puścili w świat? Pl przyjęło mnóstwo uchodźców, dało socjal, wysyła bron, walczyła o Ukrainę na arenie międzynarodowej zaraz po wybuchu wojnh, a ona przy pierwszym kwasie takie rzeczy. Słabo oj słabo. Jak się tej dyplomacji nie naucza to zostaną sami.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Problem jest taki, że Słowacja i Węgry mają tak samo mądre rządy, jak my.
Węgry to wiadomo, a na Słowacji co chwilę rząd upada.
I w zasadzie skoro dotyczy to już trzech państw, to powinno się zgadać, wypracować wspólne stanowisko i forsować to w UE. Tylko jakoś nigdzie nie widziałam, żeby jakiekolwiek wspólne rozmowy na ten temat były.
Fakt, Ukraina powinna się zachować inaczej, aczkolwiek rozumiem ich rozgoryczenie, bo się nich to w sumie być albo nie być. W końcu stoją produkcją rolną, a innych opcji na transfer nie mają.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

[Lumimi]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89674339]Polska pis ma problem z tym zbożem, bo wykazała się skrajną niekompetencją w załatwianiu tej sprawy, możliwe, że od początku nie chcieli tego rozwiązać/załatwić. Kiedy Tusk w ubiegłym roku mówił, że tak to się skończy, to nazywali go ruskim agentem i DALEJ NIC NIE ROBILI.
Węgry i Słowacja też przechowują u siebie w silosach ukraińskie zboże i wykończyły swoich rolników ? Poza tym sorry, ale co to za argument, że Węgry robią dywersję na arenie unijnej w tej sprawie. To jakieś zaskoczenie ?
Sprawa jest dla mnie oczywista.



W polityce są interesy, a nie przyjaźnie.
Durna polityka pisorska w tej sprawie skończy się tak, że Ukraina wejdzie w bliskie relacje polityczne i gospodarcze z Niemcami i Francją, a Polacy znowu w płacz - oszukali nas Kolejni i znowu.

Dyplomacja polega na tym, że jak się wywołało kryzys i konflikt, to zamiast go durnie podkręcać nie patrząc do czego do może doprowadzić w przyszłości, czyli dalej niż 15 października br., trzeba robić wszystko żeby dbając o swoje interesy nie zostawiać partnera na lodzie a już zwłaszcza nie drzeć z nim kotów publicznie, na oczach wszystkich, również Rosji. Szok, jak można być tak nieodpowiedzialnym.



Nie mówię, że ulegasz. Napisałam, że masz tak myśleć, w sensie - odbiorco tej narracji, nie że Ty konkretnie. Po coś przecież robią takie rzeczy w kampanii wyborczej.



Sama to zostanie akurat Polska. Niestety.[/QUOTE]

To skoro są interesy a nie przyjaźnie to Pl powinna patrzeć na swój interes a nie UA. Może też dotarło to do naszych polityków że skoro UA patrzy na swój intrres to oni muszą też ma swój.

Oczywiście że że strony pl była niekompetencja. Tyle że pytanie czy UA interesowało to gdzie ich zboże finalnie jest. Czy tylko pieniądze na koncie.

Ale w tym konflikcie UA też święta nie jest. Ich dyplomacja nie dotyczy? Jak prezydent UA wali takie teksty w NYC? Oni mogą podkręcać bo liczyli na przyjaź (a potem piszesz ze w polityce nie ma przyjaźni to w końcu jak?). A Polska ma się bawić w dyplomacje?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[cava]

Napisane przez Lumimi

A nie o kryzysie z tranzytem zboża? Bo jednak skoro w to jest problem Polska Węgry i Słowacja vs Ukraina to może oznaczać że nie tylko w Pl jest problem. Nie tylko my mamy problem z tym zbożem. Więc może nie tylko Polska zawiniła. Bo to że w Pl ktoś zawalił i zarobił to jedno. Ale czy Ukrainę nie interesowało czy ich zboże dotarło do miejsca docelowego? Nie sprawdzali gdzie jest? Czy ważne było tylko że hajs się zgadza.

Aha czyli Ukraińska dyplomacja zachowuje się tak a nie inaczej, ale to wina rozgoryczenia ale nasza ma trzymać fason zawsze. Chyba mamy inna definicje przyjaźni bo dla mnie przyjaźnią nie jest to że jedna strona ma dawac i się poświęcać. A gdy raz pomyśli najpierw o sobie to jest tym złym.

Nie pisz mi że ulegam pis propagandzie bo uwierz mi że za pis nie jestem. A za konfa tym bardziej. Jednak też nie uważam że zawsze winę za wszystko ponosi pis. Myślę samodzielnie i bez tego uważam że składanie skarg przeze Ukrainę na Pl przy pierwszym problemie jest słabe. A Ukraina sama sobie strzeliła w kolano. Bo jaka informacje puścili w świat? Pl przyjęło mnóstwo uchodźców, dało socjal, wysyła bron, walczyła o Ukrainę na arenie międzynarodowej zaraz po wybuchu wojnh, a ona przy pierwszym kwasie takie rzeczy. Słabo oj słabo. Jak się tej dyplomacji nie naucza to zostaną sami.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

A w tej sparwie nei chodzi o zadne przyjaźnie tylko o interesy.
A u nas hurr-durr koniec przyjaźni, zdrada , raban, olaboga, urażona swietość, koniec świata.


jak się prowadzi z jakimś podmiotem równolegle pierdyliard interesów to sie kazdy rozpatruje osobno, jeden wychodzi inny nie, w jednym da się dogadać z innym sie idzie do sądu, równolegle robi sie inne, nie wywleka sie jednego przed drugim, nie odwala szopki urazonej łabędzicy.
ta afera to jest niestety przejaw słabości , a własciwie nie istnienia Polskiej polityki zagranicznej. Za to istnienia i wiecznego tarzania się naszego w naszych własnych kompleksach podlanych jakims patologicznym trzymaniem sie jak pijany płotu, wszelkich krzywd z przeszłości i wywlekania ich przy byle pierdnieciu.


Jakoś Turcja z Rosją potrafią i zestrzelić sobie samolot, i zablokować ciesniny i równolegle robić handel, zarabiać zamiast skowyczeć o urażonej dumie, końcach przyjaźni i innych tematach-☠☠☠☠☠☠☠etach które w ogóle nie powinny pojawiać się w _sferze robieniu interesów_.


Polska mogla tu wytargować od UE sporo, a zwłaszcza dla naszego rolnoictwa, a wolała jak zwykle robić za obrażoną primadonnę.

[Lumimi]

Napisane przez Norluka

Problem jest taki, że Słowacja i Węgry mają tak samo mądre rządy, jak my.
Węgry to wiadomo, a na Słowacji co chwilę rząd upada.
I w zasadzie skoro dotyczy to już trzech państw, to powinno się zgadać, wypracować wspólne stanowisko i forsować to w UE. Tylko jakoś nigdzie nie widziałam, żeby jakiekolwiek wspólne rozmowy na ten temat były.
Fakt, Ukraina powinna się zachować inaczej, aczkolwiek rozumiem ich rozgoryczenie, bo się nich to w sumie być albo nie być. W końcu stoją produkcją rolną, a innych opcji na transfer nie mają.

Wysłane z mojego 23049PCD8G przy użyciu Tapatalka

Skoro dla nich to być albo nie być to trzeba było coś ugodowo zaproponować, poszukać alternatyw a nie od razu skakać ze skargami i gadać o scenie dla moskiewskiego aktora.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez cava

A w tej sparwie nei chodzi o zadne przyjaźnie tylko o interesy.
A u nas hurr-durr koniec przyjaźni, zdrada , raban, olaboga, urażona swietość, koniec świata.


jak się prowadzi z jakimś podmiotem równolegle pierdyliard interesów to sie kazdy rozpatruje osobno, jeden wychodzi inny nie, w jednym da się dogadać z innym sie idzie do sądu, równolegle robi sie inne, nie wywleka sie jednego przed drugim, nie odwala szopki urazonej łabędzicy.
ta afera to jest niestety przejaw słabości , a własciwie nie istnienia Polskiej polityki zagranicznej. Za to istnienia i wiecznego tarzania się naszego w naszych własnych kompleksach podlanych jakims patologicznym trzymaniem sie jak pijany płotu, wszelkich krzywd z przeszłości i wywlekania ich przy byle pierdnieciu.


Jakoś Turcja z Rosją potrafią i zestrzelić sobie samolot, i zablokować ciesniny i równolegle robić handel, zarabiać zamiast skowyczeć o urażonej dumie, końcach przyjaźni i innych tematach-etach które w ogóle nie powinny pojawiać się w _sferze robieniu interesów_.


Polska mogla tu wytargować od UE sporo, a zwłaszcza dla naszego rolnoictwa, a wolała jak zwykle robić za obrażoną primadonnę.

To quantum wspomniała o tym że są rozgoryczeni bo liczyli na przyjaźń. Akurat to obrażona primadonne to też spokojnie można nazwać UA bo od razu strzeliła foszka. A w polityce też powinno się doceniać i pamiętać

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lumimi

Ale czy Ukrainę nie interesowało czy ich zboże dotarło do miejsca docelowego? Nie sprawdzali gdzie jest? Czy ważne było tylko że hajs się zgadza.

Pewnie tak. Chcieli to szybko, a więc tanio sprzedać żeby mieć kasę na wojnę albo żeby zarobili ci co muszą po ich stronie (nie jest sekretem, że skala korupcji na Ukrainie jest ogromna). A najpewniej jedno i drugie.
Trzeba było pilnować tej sprawy działając w interesie polskich rolników od początku, albo nie podejmować się tego.
Może wystarczyło wprowadzić system kaucjowy, czyli zaliczka na wjeździe do Polski i jak nie wyjedzie tyle ile wjechało, zaliczka przepada na polską rzecz.
Można też było dogadać się w Unii w sprawie transportu płodów rolnych z Ukrainy. Nie zrobli nic w tej sprawie, a - po raz drugi mówię - maja tam swojego komisarza do spraw rolnictwa.
Nie bronią się niczym, pisowce wywołały ten kryzys swoją nieudolnością, chciwością, głupotą, a możliwe że też ruską agenturą.

[Joltar 3]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tranzyt nie jest wstrzymany , chodzi o to, by zboże został kupione przez Polskę, co uważam za skandal, by jakieś zboże techniczne jedli Polacy...

[Lumimi]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89674358]Pewnie tak. Chcieli to szybko, a więc tanio sprzedać żeby mieć kasę na wojnę albo żeby zarobili ci co muszą po ich stronie (nie jest sekretem, że skala korupcji na Ukrainie jest ogromna).
Trzeba było pilnować tej sprawy działając w interesie polskich rolników od początku, albo nie podejmować się tego.
Może wystarczyło wprowadzić system kaucjowy, czyli zaliczka na wjeździe do Polski i jak nie wyjdzie tyle ile wjechało, zaliczka przepada na polską rzecz.
Można też było dogadać się w Unii w sprawie transportu płodów rolnych z Ukrainy. Nie zrobli nic w tej sprawie, a - po raz drugi mówię - maja tam swojego kimisarza do spraw rolnictwa.
Nie bronią się niczym, pisowce wywołały ten kryzys swoją nieudolnością, chciwością, głupotą, a możliwe że też ruską agenturą.[/QUOTE]Nie. Ten kryzys wywołała zarówno Polska swoim niedopilnowaniem jak i UA (sama piszesz o korupcji). Więc nie tlumacz UA że są rozgoryczeni bo liczyli na przyjaźń.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[cava]

Napisane przez Lumimi

To quantum wspomniała o tym że są rozgoryczeni bo liczyli na przyjaźń. Akurat to obrażona primadonne to też spokojnie można nazwać UA bo od razu strzeliła foszka. A w polityce też powinno się doceniać i pamiętać

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

My powinniśmy zacząć w końcu patrzeć i uczyć się od tych co robią skuteczniej, profesjonalniej i sprytniej a nie na tych co robią tak samo źle albo i gorzej niż my.
Byśmy chcieli wysokich standardów i żeby nas szanowali, to działajmy wg. wysokich standardów i z szacunkiem.


W polityce nigdy nie było i nie ma doceniania i pamiętania, od tego są muzea i instytuty pamięci, polityka to jest najtwardsze pole biznesu i tylko to tam się liczy: kalkulacja, refleks, wpływy i kasa.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lumimi

Nie. Ten kryzys wywołała zarówno Polska swoim niedopilnowaniem jak i UA (sama piszesz o korupcji). Więc nie tlumacz UA że są rozgoryczeni bo liczyli na przyjaźń.

Mieszasz różne rzeczy.
Ukraina liczyła na współpracę w sprawie płodów rolnych, a nic nie wskazywało na to, że polska strona ich wystawi do wiatru, stąd rozgorycznie. Moim zdaniem uzasadnione i słuszne, chociaż wcześniej przecież przyznałam, że Ukraińcy też mogliby nieco bardziej przebierać w środkach. Ale tu jest wschód, tu się widocznie tak gra.
Co się działo po ukraińskiej stronie, czy była tam korupcja czy nie, ma mniejsze znaczenie, bo to Polska podjęła się być korytarzem solidarnościowym dla ukraińskiego zboża, a okazała się wąskim gardłem. To polski system nie dawał rady sprawnie przyjmować i eksportować dalej ukraińskich produktów rolnych, bo po prostu nie był na to przygotowany. Interes zwęszyli przy tym przekręciarze i postanowili pospekulować sobie przy tym i zarobić. Ile i kto na tym zarobił nie wiadomo, bo Telus trzyma wykaz tych firm w tajemnicy.
Przypomnę, że w kwietniu tego roku Izba Zbożowo-Paszowa wydała kolejne już oświadczenie (poprzednie zostało zignorowane), w którym przypomniała, że od roku alarmuje, że konieczne są pilne działania ze strony rządu: infrastrukturalne, administracyjne, dyplomatyczne. Gadaj zdrów.
Teraz obwinianie Ukraińców, że się wkurzają i buntują jest po prostu odwracaniem kota ogonem.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Lumimi

Nie. Ten kryzys wywołała zarówno Polska swoim niedopilnowaniem jak i UA (sama piszesz o korupcji). Więc nie tlumacz UA że są rozgoryczeni bo liczyli na przyjaźń.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

zgadzam się. Też jestem rozczarowana tym skarżeniem na Polskę przez UA. Chociaż w pewnym sensie rozumiem, że skoro nie mogli się dogadać z polskimi władzami to poszli z tym do sadu. Oboma stronami władz oraz korupcją utrzymywanych przy cycu władzy oligarchami i znajomkami jestem rozczarowana i wkurzona.

[747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89674424]zgadzam się. Też jestem rozczarowana tym skarżeniem na Polskę przez UA. Chociaż w pewnym sensie rozumiem, że skoro nie mogli się dogadać z polskimi władzami to poszli z tym do sadu. Oboma stronami władz oraz korupcją utrzymywanych przy cycu władzy oligarchami i znajomkami jestem rozczarowana i wkurzona.[/QUOTE]A ja nie jestem rozczarowana, bo wiedzialam, ze tak bedzie. Wypowiedz Zelenskiego uwazam za skandaliczna, ale zgadzam sie z Kwasniewskim, ze nalezaloby ja przemilczec i caly ten spor wyciszyc. Emocjonowac to sie moga ludzie w komentarzach, a nie czolowi politycy. Natomiast decyzja UA, zeby skarzyc Polske to dla nich samych strzal w kolano. Politycy roznych krajow gdzieniegdzie napomykali juz, ze Ukraina jest zbyt roszczeniowa, no to teraz maja potwierdzenie. Spoleczenstwa zachodnie tak naprawde w pompie maja ten konflikt, poza Polakami malo kto sie rzucil do pomocy - no i teraz Polacy rowniez zostali skutecznie zniecheceni. Takze moze nasi politycy to pomylency, ale ukrainscy sa pomyleni do kwadratu, a zemsci sie to prawdopodobnie na zwyklych ludziach. A odnosnie tego, ze Ukraine odbudowywac beda Niemcy i Francja - no beda, chocbysmy Ukrainie weszli w tylek, bo interesy z nimi beda sie bardziej oplacac. Ukraina patrzy tylko i wylacznie na swoj interes, my tez powinnismy, bez niepotrzebnego emocjonowania sie.

Wysłane z mojego LM-X540 przy użyciu Tapatalka

[_Bumblebee_]

Pięknie się dogadali ponad naszymi głowami. . Aż się pewne czasy przypominają...

"Przewodnicząca Komisji Obrony w Bundestagu, wzywa do poniesienia konsekwencji przez Warszawę, jeśli Polska zaprzestanie dostarczać Ukrainie pomoc zbrojeniową."

https://www.tagesspiegel.de/internat...-10509073.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Całkiem możliwe, że się dogadali. Zawsze się dogadują. Nikt nie traktuje poważnie polskiego bachora, któremu nie wiadomo o co chodzi, bo tak zręcznie prowadzi politykę i pilnuje swoich spraw.
A poza tym przecież Kaczyński nie chciał patriotów od Niemców, to o co żale. No i cały czas, bezustannie bredzi, że Niemiec twój wróg. Chyba mu się nie wydaje, że tego w Niemczech nie słychać. Ano słychać.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[_Bumblebee_]

W co ci Niemcy grają skoro nawet USA się za nami wstawia?
20230922_091329.jpg20230922_091349.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Ta pani nie ma za bardzo nic do powiedzenia. Tak samo ostro mowila o Scholzu kiedy nie godzil sie na wyslanie broni na Ukraine.
To Marie-Agnes Strack-Zimmermann. Nie jest nawet minister obrony.

Ale jej slowa byly ciekawe i zaraz je tutaj przetlumacze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Konsekwencja o ktorej sie tutaj wspomina, a ktora proponuje pani Strack-Zimmermann, to niewysylanie do Polski niemieckich systemow obrony przeciwrakietowej, tylko bezposrednio na Ukraine.

I uzasadnienie (w moim wolnym tlumaczeniu):
''W czasach brutalnej rosyjskiej agresji nie powinno byc w Europie miejsca na tak widoczne wewnatrzpolityczne manewry przedwyborcze. Polacy powinni to wlasciwie nawet lepiej wiedziec niz my.'' (w nawiazaniu do historii i polozenia geograficznego Polski)

Szczerze? Wszystko to dziwnie wyglada. Krotko przed wyborami z wielka pompa organizuje sie duza akcje sklocenia sie Polski z kim tylko sie da.
Przeciez to zboze przez dlugi czas nikogo w rzadzie nie interesowalo. A teraz niczym Rejtan.
Wszystko to mozna bylo inaczej zalatwic, zwlaszcza ze Komisja Europejska zniosla embargo z zaznaczeniem, ze Ukraina ma przedstawic dokladne plany i systemy prowadzace do tego, zeby rynek europejski byl chroniony.
Mozna bylo przeczekac chwile, Ukraina by nie przedstawila zadnych sensownych planow ochrony rynku, wiec mozna bylo sie isc do Europy o to wyklocac, ze Ukraina nie dotrzymala zasad samej Europy.
No ale nie, lepiej zrobic duza akcje. Juz innego pomyslu na te wybory nie mieli?

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Zreszta to wszystko to tylko temat zastepczy na afere wizowa, ktora przybiera taki obrot, ze az wstyd.
Polska dyplomacja na arenie miedzynarodowej jest po prostu zmieszana z blotem.
Wiarygodnosc poziom zero.
Do Polski na tych kupionych wizach wjezdzali NAJROZNIEJSI ludzie, np. Kolumbijczycy, ktorzy chcieli do USA.
Pod wzgledem bezpieczenstwa tych ludzi nie sprawdzal nikt.
Z tego sie moze zrobic afera mocno miedzynarodowa i domyslam sie ze USA tez sa wkurzeni.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Może i mieli, ale im wyszło w badaniach, że na antyukraińskich emocjach można trochę złowić z elektoratu konfy.
No i można też próbować tym przykryć aferę wizową. Tym, i nagonką na Agnieszkę Holland.
To cynicy, im o nic nie chodzi, mają w dupach i tych rolników, i polski rynek zbożowy, wojnę na Ukrainie i wszystko inne. Chodzi o jedno: utrzymanie się przy korycie i uniknięcie odpowiedzialności za to co nawyprawiali przez osiem lat. A do tego celu każdy środek jest dobry, po nich choćby potop. Jeszcze to kogoś dziwi.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89675066]
Zreszta to wszystko to tylko temat zastepczy na afere wizowa, ktora przybiera taki obrot, ze az wstyd.
Polska dyplomacja na arenie miedzynarodowej jest po prostu zmieszana z blotem.
Wiarygodnosc poziom zero.
Do Polski na tych kupionych wizach wjezdzali NAJROZNIEJSI ludzie, np. Kolumbijczycy, ktorzy chcieli do USA.
Pod wzgledem bezpieczenstwa tych ludzi nie sprawdzal nikt.
Z tego sie moze zrobic afera mocno miedzynarodowa i domyslam sie ze USA tez sa wkurzeni.[/QUOTE]

Sprytnie służby sczyściły Wawrzyka z tej sprawy (nazywają to 'wyprowadzeniem'). "Dostał" załamania nerwowego, leży w szpitalu i ciao. Odizolowany, nikt się przy nim nie będzie kręcił, można mieszać w papierach i świadkach, a i on głupot nie nagada w chwili słabości
Wawrzyk podobno naciskał na konsulów żeby nie dociekać w kwestii karalności osób, które mają dostać wizy na wjazd do Polski. Trochę się zrobił problem, bo konsul w Mumbaju poprosił to na piśmie. Wtedy sugestie przycichły, ale konsul mógł zapomnieć o dalszej karierze.
Już w ubiegłym roku trafiały specjalne "polecenia" od Wawrzyka do konsulów w różnych miastach Azji i Afryki€” od Stambułu przez Rijad, Islamabad, Mumbaj, New Delhi, Bangkok, Hongkong, Manilę i Tajpej po Abudżę czy Dar-es Salam. Zgodnie z jego wolą konsulowie mieli wydawać zgody na wjazd do Polski grupom konkretnych ludzi. W każdym mailu wymienionych było kilkadziesiąt czy nawet koło setki nazwisk osób, które mają zostać przyjęte przez konsulów jak najszybciej, poza kolejką.
Zatrzymany przez służby współpracownik Wawrzyka, niejaki Edgar K. po wybuchu afery nagle zniknął z rządowych stron, nikt go nie zna i o nim nie słyszał. A to taki zdolny, młody człowiek był. On ściągnął tę ekipę 'filmowców' z Indii o co ładnie wcześniej Wawrzyka miał poprosić Gliński i ten chciał mu zrobić 'uprzejmość'. Słodkie jak nie wiem. Tak słodkie, że aż mdli i trzeba odreagować na Ukrainie, Tusku i Agnieszce Holland.

https://natemat.pl/511396,za-nieposl...onsulow-ws-wiz
https://tvn24.pl/polska/afera-wizowa...alonet-7343493

[cava]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;89675072]Może i mieli, ale im wyszło w badaniach, że na antyukraińskich emocjach można trochę złowić z elektoratu konfy.
No i można też próbować tym przykryć aferę wizową. Tym, i nagonką na Agnieszkę Holland.
To cynicy, im o nic nie chodzi, mają w dupach i tych rolników, i polski rynek zbożowy, wojnę na Ukrainie i wszystko inne. Chodzi o jedno: utrzymanie się przy korycie i uniknięcie odpowiedzialności za to co nawyprawiali przez osiem lat. A do tego celu każdy środek jest dobry, po nich choćby potop. Jeszcze to kogoś dziwi.[/QUOTE]




T anagonka na Holland się bardzo udała, moja rodzina na wschodzi polski, doslownie płcze , ze jak można tak mówic o ludziach ze wschodu.
Ja tego filmu jeszcze nie wiedziałam, nie mam zdania, nie wiem co tam jest.
Dodam tylko, ze oni tez nie.
Ale szczujnia PiSowska juz tram afere i poczucie bycia pokrzywdzonym rozkręciła na 200%.




A tak po prawdzie, co by tam nie było, to jest tylko film.
Oglądałam pierdyliard filmów, bardzo mocnych o problemach różnych, i o ile jeśli jest problem no to jest problem, to przecież każdy sobie zdaje chyba sprawę że: to tylko kolejny film o kolejnym problemie, problemy sa lokalne, problem namierzony może być rozwiązany- w przeciwieństwie to tego zakopanego pod dywan.




Dla mnie o jest połączenie rosyjskiego mieszania w polskim garze z bezwzględną PiSowską akcja przedwyborczą. I o ile rosje rozumiem, gra o swoje, to PiSowi nigdy nie wybaczę że tak od lat skłóca Polaków i tak sieje wśród nas niezgodę, nienawiść, podziały i poczucia bycia wiecznie pokrzywdzonym dziadem proszalnym.