Mikrokawalerki. - Strona 29 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-11-16, 18:34   #841
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia jak Ty z 2100 chcesz sobie poradzić na wynajmie kawalerki? Jezu drogi. Albo z jakimś kredytem (wcześniejsza opcja). Nie dostałabyś kredytu hipotecznego na 80k z takimi zarobkami i z umowa do maja. Nie ma takiej opcji. A przy pandemii to nawet z umowa na nieokreślony (przy tych dochodach) byś nie dostała. Z czego Ty chcesz żyć - wynajem do 1600. Zostaje 500 zł...Monia będziesz płakać, zastanów się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:38   #842
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88291152]Monia jak Ty z 2100 chcesz sobie poradzić na wynajmie kawalerki? Jezu drogi. Albo z jakimś kredytem (wcześniejsza opcja). Nie dostałabyś kredytu hipotecznego na 80k z takimi zarobkami i z umowa do maja. Nie ma takiej opcji. A przy pandemii to nawet z umowa na nieokreślony (przy tych dochodach) byś nie dostała. Z czego Ty chcesz żyć - wynajem do 1600. Zostaje 500 zł...Monia będziesz płakać, zastanów się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]No ale mowie ze my mamy zamieszkac razem. Nie sadze ze chlopak mnie wystawi. Nie raz mi pokazywal ze moge na niego liczyc i czy pozyczyl czy dal mi jakies pieniadze. Takze wiem ze nie zostawi mnie sama. On jest nawet taki ze poki ze mna by nie zamieszkal to jest tez w stanie cos mi dac czy zrobic zakupy. Chociaz wiem ludzie sie rozstaja i to jest niepewne ale mysle ze spokojnie mi pomoze plus jak pisalam poszukam sobie dodatkowego zycia. Masa ludzi zarabia podobnie jak ja i dorabia sobie chociaz. Trzeba sie rozejrzec My i tak znalezlismy tanie te kawalerki. Sluchaj przy kredycie juz mam te pewna petle i odpowiedzialnosc. Przy wynajmie tez ale zazwyczaj jest miesiac wypowiedzenia. Jezeli sobie nie poradze to wypowiem i znajde pokoj. Ja chce tak, wierze ze dam rade i zrobie wszystko by tak bylo. Gdy sie staralam to naprawde bylam w stanie sobie dorobic. Gdy ktos musi to naprawde jest w stanie. Zobaczycie ze dam rade. Teraz az czuje chec zeby to udowodnic Ja naprawde chce ten komfort i juz kawalerke dla siebie a nie dzielona. Chyba ze nie dam rady to ok pojde na pokoj. Zwlaszcza ze pozniej moze juz nie byc kawalerek w tych cenach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88291152]Monia jak Ty z 2100 chcesz sobie poradzić na wynajmie kawalerki? Jezu drogi. Albo z jakimś kredytem (wcześniejsza opcja). Nie dostałabyś kredytu hipotecznego na 80k z takimi zarobkami i z umowa do maja. Nie ma takiej opcji. A przy pandemii to nawet z umowa na nieokreślony (przy tych dochodach) byś nie dostała. Z czego Ty chcesz żyć - wynajem do 1600. Zostaje 500 zł...Monia będziesz płakać, zastanów się.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Przed tym lockdownem chyba bym dostala. Mowie ze dowiadywalismy sie. Jednak to oczywiscie zalezy od banku. Ja juz nie chce tego kredytu. Rozumiem ze to zbyt ryzykowne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2020-11-16 o 18:43
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:41   #843
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Mikrokawalerki.

Ale Monia, wy nie wiecie jak wygląda praca w biurze tylko tak mitycznie to 'pracownik biurowy' i w koło macieju.
Studiowałaś przecież, i pewnie kserowałaś książki? Myślałaś, ile potencjalny pracodawca musiałby mieć dokumentów, aby chłopak 8h dziennie 5dni w tygodniu skanował papiery? Powinien chyba w jakimś archidoc szukać pracy...
Normalnie w każdej firmie tak jest, że takie oto stanowisko 'pracownik biurowy' to jak przysłowiowa sekretarka/ magazynier i co tam już pisałam. Wszystkiego po trochu. To się robi co akurat szefom trzeba i należy.
Aby mieć wymagania, trzeba coś od siebie oferować, potrafić. Na to jeszcze za wcześnie... Ale wtedy stanowisko pewnie zmieniłoby nazwę.
Przepraszam, ale słabo go widzę również z dyplomem rachunkowości. Zaczyna się od słabo płatnych stanowisk, a dziewczyny na zaocznych często od początku studiów pracują gdzieś w zawodzie. Liczy się praktyka i umiejętności, dyplom niewiele daje. Czyli już dziś, jest 10lat do tyłu za konkurencją.

Co wg ciebie jest pracą w administracji? Bo mi się kojarzy z urzędem
Zaś agent ubezpieczeniowy jest na podobnym poziomie samodzielności co agent nieruchomości, czyli to też zajęcie chyba nie dla niego.
O bankowość to aż się boje zapytać (aby być specjalistą w centrali nie ma wykształcenia, doświadczenia, innych zdolności - pisałabyś). Czyli to chyba sprzedaż w placówce. Ale od lat są cykliczne wielotysięczne zwolnienia w bankach. Poza tym do tego naprawdę nie potrzeba żadnego dyplomu z rachunkowości ani bankowości...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:42   #844
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia, nie ma takiej pracy jak specjalistyczne skanowanie dokumentów. W dużych firmach są takie kserokopiarki, które skanują wszystko same, jednostronnie, dwustronnie, pieciosteonnie, w kolorze, w sepii, w tęczę, wyślę na maila i jeszcze kawę pewnie zrobi. A w małych nikt nie potrzebuje etatu spwjclaistycznegk skanowacza. Robił to w wodociągach, bo to państwowe przedsiębiorstwo i w nich się nawet płaci za granie w pasjansa
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:47   #845
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez andra Pokaż wiadomość
Ale Monia, wy nie wiecie jak wygląda praca w biurze tylko tak mitycznie to 'pracownik biurowy' i w koło macieju.
Studiowałaś przecież, i pewnie kserowałaś książki? Myślałaś, ile potencjalny pracodawca musiałby mieć dokumentów, aby chłopak 8h dziennie 5dni w tygodniu skanował papiery? Powinien chyba w jakimś archidoc szukać pracy...
Normalnie w każdej firmie tak jest, że takie oto stanowisko 'pracownik biurowy' to jak przysłowiowa sekretarka/ magazynier i co tam już pisałam. Wszystkiego po trochu. To się robi co akurat szefom trzeba i należy.
Aby mieć wymagania, trzeba coś od siebie oferować, potrafić. Na to jeszcze za wcześnie... Ale wtedy stanowisko pewnie zmieniłoby nazwę.
Przepraszam, ale słabo go widzę również z dyplomem rachunkowości. Zaczyna się od słabo płatnych stanowisk, a dziewczyny na zaocznych często od początku studiów pracują gdzieś w zawodzie. Liczy się praktyka i umiejętności, dyplom niewiele daje. Czyli już dziś, jest 10lat do tyłu za konkurencją.

Co wg ciebie jest pracą w administracji? Bo mi się kojarzy z urzędem
Zaś agent ubezpieczeniowy jest na podobnym poziomie samodzielności co agent nieruchomości, czyli to też zajęcie chyba nie dla niego.
O bankowość to aż się boje zapytać (aby być specjalistą w centrali nie ma wykształcenia, doświadczenia, innych zdolności - pisałabyś). Czyli to chyba sprzedaż w placówce. Ale od lat są cykliczne wielotysięczne zwolnienia w bankach. Poza tym do tego naprawdę nie potrzeba żadnego dyplomu z rachunkowości ani bankowości...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem. To jest jego zycie. Ja nie pytam go dokladnie jakiej on chce pracy. Zreszta ja sie nie znam na tych stanowiskach. On w tym Arhidocu tez probowal. Cos tam nie udalo sie. Juz nie pamietam szczegolow. On mial kiedys mozliwosc pracowac w Millenium mimo braku doswiadczenia. Cos zrezygnowal bo uwierzyl ze moze znajdzie w innym banku bez dalekich dojazdow. Teraz zaluje on tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Monia, nie ma takiej pracy jak specjalistyczne skanowanie dokumentów. W dużych firmach są takie kserokopiarki, które skanują wszystko same, jednostronnie, dwustronnie, pieciosteonnie, w kolorze, w sepii, w tęczę, wyślę na maila i jeszcze kawę pewnie zrobi. A w małych nikt nie potrzebuje etatu spwjclaistycznegk skanowacza. Robił to w wodociągach, bo to państwowe przedsiębiorstwo i w nich się nawet płaci za granie w pasjansa
No widzisz on to tam robil. Wlasnie 5 dni w tygodniu po 8 godzin. Rozumiem jednak o czym mowisz ze zazwyczaj nie ma takich stanowisk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:47   #846
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Mikrokawalerki.

Otóż to. On szuka po prostu pracy w spółdzielni vel wodociągi.
Dostałam kiedyś ofertę ze spółdzielni. No i zastanawiam zastanawiam się, no i nie. Dlaczego? Nie wytrzymałabym w takiej atmosferze jaka tam była. Kawka/skaner, kawka/telefonik tarara. A może tabelkę 3 na3 by sobie w excelku zrobić?
Od wymyślania zajęć człowiek też się męczy (i w sumie uwstecznia)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:48   #847
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Z rachunkami Te co dzisiaj 1450 zl plus ta platna pralnia. Wiem nie dla kazdego bylby to problem ale ja uwazam ze to powinno byc w standardzie. No albo podniesliby cene naturalnie a nie dodatkowo pralnia platna. No a tak czlowiek by sie zastanawial zawsze czy ma wrzucic 5 zl na pranie czy ma drobne :-D Jutro te mieszkania to tez do 1500 zl beda nawet czy 1600 zl okolo 20 m2 czasem 24 m2 jak tutaj na Ursusie. To juz nie 18 m2


Co do skanowania to nie bo byl w tych wodociagach u brata i skanowal na umowe zlecenie. To chyba pisalam o tym. Odszedl stamtad bo jednak umowa zlecenie to wiadomo. To bylo takie bardziej specjalistyczne skanowanie dokumentow. Nie znam sie na tym. Stad takie prace tez sa. Tam okazalo sie ze chyba byla szansa na etat ale co najlepsze dla kolezanki szefa chyba.. Takze inni podobno nie mieli zadnych szans co jest przykre a niektorzy pracowali tam pare lat i bardzo dobrze pracowali.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No tak, ale to są pracę dla studentów aby dorobić. A on już jest po 30tce. I co dalej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-11-16, 18:48   #848
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Administracja czy skanowanie dokumentow, bankowosc tez by mogla byc, agent ubezpieczeniowy.
Czyli takie "nie wiem co, byle w biurze"
W życiu nie słyszałam o "pracy" polegającej jedynie na "skanowaniu dokumentów"... Co innego przygotowywać umowy, bo jesteś prawnikiem, a potem je zeskanować, by wysłać mailem kopię do zarządu, a co innego szukać pracy jako "skanowacz dokumentów"

"Administracja" czyli co? Bycie urzędnikiem i przekładanie papierków z miejsca w miejsce? Bycie sekretarką?

"Bankowość" czyli co? Praca na okienku w banku?
Nieważne co, byle w biurze papierki przekładać?

"Agent ubezpieczeniowy" z kolei to tak naprawdę sprzedawca. Nie trzeba do tego studiów, a raczej doświadczenie w handlu. Po co marnuje hajs na studia, jak niby chce pracować w sprzedaży.

... Szczerze, uważam, że on ma ZEROWE szanse na znalezienie pracy. Po pierwsze to on nie ma pojęcia, czego szuka i na czym w ogóle ma polegać praca, którą mógłby wykonywać, nic więc dziwnego, że zapewne nie ma w swoim CV absolutnie żadnych kwalifikacji pod stanowiska, na które aplikuje, poza chęciami do pracy (żadna kwalifikacja).
Po drugie, to taką papierkową robotę to odwalają specjaliści jako dodatek do normalnej pracy albo stażyści/praktykanci, z którymi nie ma co zrobić, więc im się każe parzyć kawę albo układać dokumenty w teczkach...

Najbliżej temu, co prawdopodobnie chciałby robić Twój chłopak (chociaż trudno to określić, skoro on sam nie wie), to pewnie praca sekretarki/recepcjonistki lub urzędnika. Na to pierwsze nie ma żadnych szans w starciu z ładnymi, młodymi, inteligentnymi dziewczynami świeżo po studiach lub w trakcie, znającymi biegle angielski (minimum 1 język obcy biegle to zazwyczaj minimum na tego typu posadzie).

Urzędy z kolei nie rekrutują, jak się trafia jakaś posada, to raz na ruski rok i zazwyczaj wpada ktoś zatrudniony po znajomościach... Ewentualnie biorą ludzi po studiach z jakimiś bardzo konkretnymi uprawnieniami, bo np. inspektorzy budowlani też są tam potrzebni.

A nawet gdyby mu się nawet jakimś cudem udało, to ile myślisz, że on będzie zarabiał jako ten skanowacz dokumentów?
Zapewniam, że nie więcej niż Ty teraz

Facet jest kompletnie odklejony od rzeczywistości, kompletnie. Myślałam, że może ma jakiś plan, ale widzę teraz, że nie... Znam trochę takich osób, co to "byle co, byle w biurze" - nie znajdują pracy także po ukończeniu studiów, bo nie próbują nawet zaoferować żadnej specjalistycznej wiedzy (w końcu chcą tylko przekładać dokumenty z miejsca w miejsce) - kończą w pracy typowo fizycznej albo jako sprzedawca (w czym oczywiście nie ma nic złego - po prostu nie łudziłabym się, że po ukończeniu studiów magicznie znajdzie "biurową" pracę, skoro on nie wie, na czym umysłowa praca polega).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:56   #849
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Powiem wam, że już lepiej by wyglądało jakby facet poszedł do jakiegoś Lidla na kasę, a z czasem staral się o bycie kierownikiem w takim Lidlu. Lub poszedł na ubera. Lub naumiał się być operatorem maszyn na jakiejś produkcji. Czy może lubi gotować i poszedłby spróbować pracy jako kucharz. Może coś go pasjonuje, może lubi naprawiać kompy i zatrudniłby się w serwisie? Cokolwiek lepsze niż wymyślony "pracownik biurowy".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 18:57   #850
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Nie wiem. To jest jego zycie. Ja nie pytam go dokladnie jakiej on chce pracy. Zreszta ja sie nie znam na tych stanowiskach. On w tym Arhidocu tez probowal. Cos tam nie udalo sie. Juz nie pamietam szczegolow. On mial kiedys mozliwosc pracowac w Millenium mimo braku doswiadczenia. Cos zrezygnowal bo uwierzyl ze moze znajdzie w innym banku bez dalekich dojazdow. Teraz zaluje on tego.
Tu się cośtam nie udało, tam się costam zrezygnowało, bo niby mial pracę w banku bez doświadczenia, ale "uwierzył", że znajdzie lepszą więc zrezygnował. To tak jak z tymi studiami. Cośtam się rzuciło, cośtam się zaczęło, gdzieśtam się wyleciało. Wszystko się tak obok tego biednego człowieka dzieje. Zero planu na siebie, zero ambicji, zero samozaparcia, a tutaj coś zacznę, ale może jednak to rzucę, a teraz tutaj sobie popatrzę, no ale jednak dojazd nie taki, tu niby płacą i jest umowa, ale miałem skanować dokumenty, a tu mi miotłę do ręki dają. No powodzenia. Wywróżę Ci z mojej kryształowej kuli, że nawet jak mu się trafi stanowisko specjalisty od skanera to cośtam mu znowu wypadnie. Zły szef, nieprzyjemni współpracownicy, dojazd nie taki, zła aura.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:01   #851
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Mikrokawalerki.

Tu skanowanie dokumentow, tam bankowosc - jakby troche duzy rozrzut chlopak ma

Praca agenta ubezpieczeniowego jest tak srednio biurowa, bo taki agent glownie jezdzi po klientach, to jest praca w duzej mierze "w terenie".
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-16, 19:03   #852
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Może Twój tata by go przyuczył fachu? Bo z tego co rozumiem jest jakimś fachowcem i sobie radzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:04   #853
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mikrokawalerki.

Ja nie mogę. No ja bym z takim chłopem nie wytrzymała psychicznie. Spoko Monia, że liczysz, ze Cię nie wystawi, ale on może tak szukać nawet kilka miesięcy. I wtedy będziesz sama z opłatami. Nie uważasz, ze zaczynacie trochę oś pupy strony? Nie powinno być, ze najpierw jest praca a potem mieszkanie?
Nie Moniu, Ty się nic konkretnie nie dowiadywałaś w sprawie kredytu hipotecznego i nie masz bladego pojęcia jak się zaciąga takie zobowiązanie. Nie wiem jakim cudem ktoś dał by Ci 80k z zarobkami 2100 i z umowa do maja. To jakiś samobójczy bank. Nie pisze Ci tego złośliwie, ale widzę, ze kompletnie nie masz wiedzy w tym temacie i aż strach, ze ten Twój to FiR studiuje. Można zapytać co to za studia online?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:06   #854
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia Twój chłopak sam musi do tego dojść, że nie ma pomysłu na siebie i szuka pracy, której raczej nie ma. bo dziewczyny piszą nieprzyjemną prawdę, ale prawdę. takiego stanowiska jak on szuka to raczej na pewno nie znajdzie. Ty mu możesz powiedzieć to wszystko, ale dopóki sam do tego nie dojdzie to nie zmieni nastawienia.

A Ty, jako że tak czy tak w końcu musisz się od taty wyprowadzić, na razie jednak może licz na siebie, nie oglądając się na chłopaka. on kiedyś tam się pewnie otrząśnie i ogarnie co chce i może robić w życiu. a Ty w tym czasie możesz spróbować poradzić sobie na wynajmie pokoju. miesiąc od biedy przetrzymasz (miesięczny okres wypowiedzenia), a może się okazać, że wcale nie jest tak źle jak myślisz, że będzie. i to będzie lepszy pomysł niż pakować się samodzielnie w kawalerkę, na którą Cię nie stać z myślą, że chłopak szybko znajdzie pracę i Cię odciąży w rachunkach. może znajdzie a może nie. a rachunki nie poczekają. właściciel nie poczeka na czynsz. do tematu kawalerki zawsze można wrócić jak on znajdzie pracę i postanowi w niej zostać.



a w temacie kredytu hipotecznego jest fajna grupa na fb - Kredyt hipoteczny - pytania i odpowiedzi
nie trzeba się udzielać. wystarczy poczytać o co ludzie pytają i jakie padają odpowiedzi. to trochę otwiera oczy

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2020-11-16 o 19:09
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:13   #855
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Tu skanowanie dokumentow, tam bankowosc - jakby troche duzy rozrzut chlopak ma

Praca agenta ubezpieczeniowego jest tak srednio biurowa, bo taki agent glownie jezdzi po klientach, to jest praca w duzej mierze "w terenie".
Plus agent ubezpieczeniowy musi zdać egzamin na agenta wcześniej
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:15   #856
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Dobrze, że nie macie chociaż dzieci, bo on sam jest jak dziecko..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:15   #857
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Powiem wam, że już lepiej by wyglądało jakby facet poszedł do jakiegoś Lidla na kasę, a z czasem staral się o bycie kierownikiem w takim Lidlu. Lub poszedł na ubera. Lub naumiał się być operatorem maszyn na jakiejś produkcji. Czy może lubi gotować i poszedłby spróbować pracy jako kucharz. Może coś go pasjonuje, może lubi naprawiać kompy i zatrudniłby się w serwisie? Cokolwiek lepsze niż wymyślony "pracownik biurowy".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mial mozliwosc awansu na zastepce kierownika w Biedronce. Nie wzial tego bo odpowiedzialnosc duza a pieniadze nie mialy byc duzo wieksze. Proponowali mu to gdy chcieli mu przedluzac umowe po roku pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:17   #858
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Mial mozliwosc awansu na zastepce kierownika w Biedronce. Nie wzial tego bo odpowiedzialnosc duza a pieniadze nie mialy byc duzo wieksze. Proponowali mu to gdy chcieli mu przedluzac umowe po roku pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale na każdym kierowniczym stanowisku jest odpowiedzialność! Miałby szanse się wybić i wpisać sobie w CV, że zarządzał ludźmi.. On kompletnie nie ogarnia życia i nie podejmuje wyzwań.

Wiesz co Monia, na Twoim miejscu bym nim porządnie potrząsnęła żeby się ogarnął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ateris
Czas edycji: 2020-11-16 o 19:22
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:18   #859
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Mikrokawalerki.

To całe skanowanie dokumentów jako docelowa praca mnie załamało. To może być zajęcie dla studenta na stażu a nie "poważna" praca dla 33 letniego chłopa.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-16, 19:29   #860
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Mikrokawalerki.

Tylko z ostatnich dwóch stron, a pewnie było tego więcej:

- Dostał pracę w bankowości, ale nie pasowały mu dojazdy więc zrezygnował
- Dostał ofertę pracy zastępcy kierownika, ale nie pasowało mu, że za duża odpowiedzialność, więc zrezygnował
- Dostał pracę biurową, ale nie podobał mu się zakres obowiązków, więc zrezygnował
- Z innej pracy znowuż odszedł bo usłyszał, że ma szansę na lepszą
- Jak już dostał pracę skanowacza to zrezygnował, bo nie podobało mu się, że na umowę zlecenie
- W kolejnej pracy znowu "cośtam" nie wypaliło

Gdyby tylko dało się znaleźć wspólny mianownik tych sytuacji...
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:33   #861
j_fly
Zakorzenienie
 
Avatar j_fly
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 6 937
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia, ponawiam pytanie:
Jeśli jutro zdecydujecie się na któreś z mieszkań, to w jaki sposób facet dołoży się do życia, skoro rzucił pracę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.


Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow
j_fly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:38   #862
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Tu się cośtam nie udało, tam się costam zrezygnowało, bo niby mial pracę w banku bez doświadczenia, ale "uwierzył", że znajdzie lepszą więc zrezygnował. To tak jak z tymi studiami. Cośtam się rzuciło, cośtam się zaczęło, gdzieśtam się wyleciało. Wszystko się tak obok tego biednego człowieka dzieje. Zero planu na siebie, zero ambicji, zero samozaparcia, a tutaj coś zacznę, ale może jednak to rzucę, a teraz tutaj sobie popatrzę, no ale jednak dojazd nie taki, tu niby płacą i jest umowa, ale miałem skanować dokumenty, a tu mi miotłę do ręki dają. No powodzenia. Wywróżę Ci z mojej kryształowej kuli, że nawet jak mu się trafi stanowisko specjalisty od skanera to cośtam mu znowu wypadnie. Zły szef, nieprzyjemni współpracownicy, dojazd nie taki, zła aura.
No dokładnie, on na wszystko ma wymówkę... A to umowa zlecenie zła (co z tego, że nie można przedłużać zlecenia w nieskończoność, tylko prędzej czy później musieliby mu dać umowę o pracę, a gdyby miał doświadczenie jako kierownik w Biedronce, to mógłby później ubiegać się o stanowisko menedżera w innej firmie), a to dojazd za długi, a to po co się męczyć, bo przecież zaraz znajdę coś lepszego...

Taki najgorszy typ pracownika - roszczeniowy millenials, co chciałby najlepiej 15k/msc dostawać za picie kawy, bo co mógłby konkretnie dla firmy robić, by przynosić taki zysk, to on nie w sumie wie...

Monia, każda praca ma jakieś minusy - za to do cholery płacą, by ktoś inny za nich męczył się z tym, co niewdzięczne, żmudne, trudne... W żadnej firmie nie płacą pieniędzy za leżenie i pachnienie, a już na pewno nie super pieniędzy... Zawsze, jak się chce coś w życiu osiągnąć, to się trzeba narobić, zmierzyć z tym, co nieprzyjemne, brać na klatę ryzyko i niewygody. A Twój chłopak, jak tylko pojawia się najmniejsza przeciwność losu, najmniejsza niedogodność, to mdleje jak delikatny kwiatek i jest "ponad to", chociaż nie ma ŻADNYCH warunków do tego, by tak wybrzydzać...

Wybrzydzać i stawiać warunki z to sobie może nie wiem, rozchwytywany programista Google, a na pewno nie chłopak na wiecznym bezrobociu i bez żadnych sensownych kwalifikacji.

On rokuje fatalnie i ja się teraz kompletnie nie dziwię, że nie może znaleźć żadnej pracy. Będzie tylko gorzej, bo po jego CV widać, że jest kompletnie niepoważny, niekonsekwentny i nieodpowiedzialny.

Znowu historia z rodziny ale ehh, też miałam taką kuzynkę, co jej zawsze coś w pracy nie pasowało... Nawet jak znalazła pracę jako recepcjonistka, gdzie jej pracodawca opłacał zajęcia z języka obcego, a ona tam musiała dosłownie tylko odbierać telefony, to się zwolniła, bo zgadnij co? BO NIE MOGŁA PRZEGLĄDAĆ FEJSBUKA W PRACY, no dramat, nie?
I Twój chłopak ma niestety dokładnie taką samą mentalność, zawsze mu coś nie pasuje, nawet jak praca jest OK, to nagle dojazdy za daleko (tak jakby nie mógł się w końcu od rodziców wyprowadzić i wynająć coś przy samej pracy i mieć już idealnie).

Jak chcesz z nim być to sobie bądź, ale odradzam liczenie na to, że on się do czynszu dołoży... Jeszcze o ile przed pandemią może i istniały stanowiska, gdzie można było dostawać kasę praktycznie za nic, o tyle uważam, że z wybuchem koronawirusa zostały one kompletnie zmiecione - wszystkie firmy teraz redukują zatrudnienie tam, gdzie mogą, co oznacza, że albo zapierniczasz ostro, albo bezrobocie wita. A Twój niestety chłopak boi się ciężkiej pracy, on chciałby zarobić, ale się nie narobić, więc nawet jak coś znajdzie, to i tak to zaraz rzuci... A jak rzuci po podpisaniu przez was umowy, to nawet gorzej, bo zostaniesz z rachunkami sama, a on sobie radośnie wróci do rodziców.

Jemu wygodnie jest mieszkać u rodziców i według mnie on prace podejmuje tylko dlatego, by udawać, że coś ze sobą robi i by go nie wyrzucili z domu, a tak naprawdę to jemu kompletnie nie zależy na tym, by się usamodzielnić, bo jest dobrze tak, jak jest.
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:41   #863
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Oczywiscie ale gdybym miala mozliwosc dorobienia sobie na czymkolwiek nawet inwentaryzacje to wtedy nawet 1500 zl na kawalerke nie bedzie zle. Oczywiscie nadal bede musiala liczyc tragedii ale na cos juz tam starczy, nie tylko na jedzenie. Zwlaszcza ze jak mowie chlopak mysle ze mnie nie wystawi i tez zamieszka i bedzie dokladal. On tez rozumie ze taka cena juz jest ok i ze to w sumie najtansza opcja. Nie jestem rozkapryszona ale fajnie byloby jednak w wieku 29 lat nie musiec mieszkac ze wspollokatorami tylko w tej kawalerce miec komfort, cisze, mozliwosc nawet chodzenia bez ubrania po mieszkaniu jak mi sie zachce czy zaproszenia znajomych bez skrepowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia, wiadomo że każdy chciałby mieć komfortowe warunki i kawalerka jest znacznie wygodniejsza niż wynajmowany pokój. Tylko musisz sobie wszystko dokładnie policzyć, bo ten komfort niestety kosztuje i na pewno nie będzie tak jak piszesz że jak mieszkanie kosztuje 1450 zł to zmieścisz się z rachunkami w kwocie 1500 zł albo podobnej. Prąd to minimum 50 zł miesięcznie, ja bym nawet mniej optymistycznie założyła 70 zł, najwyżej odłożysz nadwyżkę. Do tego internet, pewnie kablówka, u mnie w mieście to kolejne 100 zł do rachunku. Jak w mieszkaniu jest gaz to nawet przy minimalnym zużyciu trzeba zapłacić około 20-30 zł miesięcznie za abonament. Do tego nie wiem jakie są standardy u Ciebie w okolicy, u mnie podaje się kwotę za najem a czynsz jest płatny osobno (czyli ktoś chce 1500 zł za kawalerkę dla siebie, a czynsz dla spółdzielni albo wspólnoty jest płatny osobno). Często w ogłoszeniach podają że czynsz to ledwie 150 zł, ale zapominają dodać że przez ostatni rok robili remont i czynsz tak spadł bo nikt mieszkania nie ogrzewał, nie zużywał wody, itd. I dlatego że podali informację o jednej osobie, a przy dwóch różne opłaty są liczone podwójnie (np. śmieci). Ja na tą chwilę za kawalerkę w której mieszkam z TŻ płacę 360 zł czynszu, a zużywamy bardzo mało wody i w ogóle nie włączamy ogrzewania.
Żeby było jasne - nie piszę tego żeby Cię zniechęcać. Piszę to tylko po to, żebyś miała pełny ogląd sytuacji, bo dopóki człowiek się sam z czymś nie zetknie to może nie wziąć pod uwagę wszystkich istotnych elementów. Oczywiście, jak trzeba to da się zacisnąć pasa i przeżyć za bardzo małe pieniądze ale najlepiej żeby był to stan przejściowy a nie norma. Sama musiałam żyć za bardzo małe pieniądze przez kilka lat i nikomu tego nie życzę. To jest ogromny stres, jeśli są się go uniknąć to naprawdę warto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:42   #864
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Mial mozliwosc awansu na zastepce kierownika w Biedronce. Nie wzial tego bo odpowiedzialnosc duza a pieniadze nie mialy byc duzo wieksze. Proponowali mu to gdy chcieli mu przedluzac umowe po roku pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Takie stanowiska w dyskontach, fast-foodach czy sieciowkach (np. ciuchowych) bierze się zazwyczaj w jednym celu - męczysz się rok w takiej robocie i potem w CV masz już wpisane KIEROWNIK. I to otwiera wszystkie wrota.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:43   #865
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
No dokładnie, on na wszystko ma wymówkę... A to umowa zlecenie zła (co z tego, że nie można przedłużać zlecenia w nieskończoność, tylko prędzej czy później musieliby mu dać umowę o pracę, a gdyby miał doświadczenie jako kierownik w Biedronce, to mógłby później ubiegać się o stanowisko menedżera w innej firmie), a to dojazd za długi, a to po co się męczyć, bo przecież zaraz znajdę coś lepszego...

Taki najgorszy typ pracownika - roszczeniowy millenials, co chciałby najlepiej 15k/msc dostawać za picie kawy, bo co mógłby konkretnie dla firmy robić, by przynosić taki zysk, to on nie w sumie wie...

Monia, każda praca ma jakieś minusy - za to do cholery płacą, by ktoś inny za nich męczył się z tym, co niewdzięczne, żmudne, trudne... W żadnej firmie nie płacą pieniędzy za leżenie i pachnienie, a już na pewno nie super pieniędzy... Zawsze, jak się chce coś w życiu osiągnąć, to się trzeba narobić, zmierzyć z tym, co nieprzyjemne, brać na klatę ryzyko i niewygody. A Twój chłopak, jak tylko pojawia się najmniejsza przeciwność losu, najmniejsza niedogodność, to mdleje jak delikatny kwiatek i jest "ponad to", chociaż nie ma ŻADNYCH warunków do tego, by tak wybrzydzać...

Wybrzydzać i stawiać warunki z to sobie może nie wiem, rozchwytywany programista Google, a na pewno nie chłopak na wiecznym bezrobociu i bez żadnych sensownych kwalifikacji.

On rokuje fatalnie i ja się teraz kompletnie nie dziwię, że nie może znaleźć żadnej pracy. Będzie tylko gorzej, bo po jego CV widać, że jest kompletnie niepoważny, niekonsekwentny i nieodpowiedzialny.

Znowu historia z rodziny ale ehh, też miałam taką kuzynkę, co jej zawsze coś w pracy nie pasowało... Nawet jak znalazła pracę jako recepcjonistka, gdzie jej pracodawca opłacał zajęcia z języka obcego, a ona tam musiała dosłownie tylko odbierać telefony, to się zwolniła, bo zgadnij co? BO NIE MOGŁA PRZEGLĄDAĆ FEJSBUKA W PRACY, no dramat, nie?
I Twój chłopak ma niestety dokładnie taką samą mentalność, zawsze mu coś nie pasuje, nawet jak praca jest OK, to nagle dojazdy za daleko (tak jakby nie mógł się w końcu od rodziców wyprowadzić i wynająć coś przy samej pracy i mieć już idealnie).

Jak chcesz z nim być to sobie bądź, ale odradzam liczenie na to, że on się do czynszu dołoży... Jeszcze o ile przed pandemią może i istniały stanowiska, gdzie można było dostawać kasę praktycznie za nic, o tyle uważam, że z wybuchem koronawirusa zostały one kompletnie zmiecione - wszystkie firmy teraz redukują zatrudnienie tam, gdzie mogą, co oznacza, że albo zapierniczasz ostro, albo bezrobocie wita. A Twój niestety chłopak boi się ciężkiej pracy, on chciałby zarobić, ale się nie narobić, więc nawet jak coś znajdzie, to i tak to zaraz rzuci... A jak rzuci po podpisaniu przez was umowy, to nawet gorzej, bo zostaniesz z rachunkami sama, a on sobie radośnie wróci do rodziców.

Jemu wygodnie jest mieszkać u rodziców i według mnie on prace podejmuje tylko dlatego, by udawać, że coś ze sobą robi i by go nie wyrzucili z domu, a tak naprawdę to jemu kompletnie nie zależy na tym, by się usamodzielnić, bo jest dobrze tak, jak jest.
Zwłaszcza, że oni są ze sobą już wiele lat i nawet nie podjął próby, żeby ze swoją dziewczyną zamieszkać, usamodzielnić się. Po prostu nie musiał i nie chciał. A jak już ona by chciała się usamodzielnić, to on proponuję jej samodzielny kredyt. Bo tak mu wygodnie. O losie.

Na miejscu taty Moniki bym jej powiedziała dosadnie co myślę o takim "zięciu".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ateris
Czas edycji: 2020-11-16 o 19:45
ateris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:50   #866
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
No wiem, zbyt nieśmiała żeby mieszkać z obcym, zbyt wystraszona żeby wyjechać za granicę, a z kolei chłopak zbyt wrażliwy, żeby wytrzymać 3 dzień w nowej pracy. Widać gdzie ich to podejście zaprowadziło. Przychodzi taki moment w życiu, że trzeba wyjść ze strefy komfortu i w końcu o siebie zawalczyć.

Chłop po 33 latach łażenia po planecie uciułał 1000 zł, jak ten wspólny wynajem ma wyglądać? Przecież to pójdzie ledwo na kaucję, nawet za pierwszy miesiąc nie ma tutaj jak zapłacić, bo cała pensji Moni na to pójdzie.

Ja nie wierzę w ogarniętego, znającego dobrze język angielski faceta ze średnim wykształceniem i statusem studenta, który nie jest w stanie od miesięcy znaleźć żadnej pracy. Niby nawet z Holandii się do niego nie odzywają, gdzie tam na produkcję biorą każdego, kto oddycha i ma dwie ręce. Wiem, bo sama jeździłam przewalać ziemniaki w holenderskich halach jak miałam mało kasy. A tu mówimy o kimś, kto ma uprawnienia na wózek widłowy! I niby setki cv dziennie wysyła.

Już Monia opisywała tutaj wcześniej perypetie studenckie tego człowieka, jedne studia rzucił bo cośtam, drugie rzucił bo cośtam, teraz jakiś dyplom online robi, widać, że rozmemłany tak samo na studiach jak w kwestii pracy, co jeszcze przystoi 25-latkowi, który szuka swojego miejsca na ziemi, a przeraża u 33-latka. Mam wrażenie, że z Monią oboje się w dół ciągną w tej kwestii, zamiast razem wspierać się nawzajem i nakręcać na przykład na wspólny wyjazd za granicę to snucie jakichś wizji o wspólnym mieszkaniu w Warszawie z jednej marnej pensji i jeszcze z jakimś kredytem w tle.
No w sumie biorąc po uwagę te doświadczenia życiowe.m które odpisałaś to faktycznie zastanawiające.. . Dlatego ja nie wierzę w jego ogarniecie zycioww. Masz rację, pisząc że Trzeba by wyjść ze strefy komfortu, no ale Monia to nie zmusi, a sam chyba nie ma motywacji. Za to Monia chyba będzie musiała już wkrótce. Tak że niech zbiera oszczędności...szuka lokum, liczy na siebie.

Moi znajomi wyjechali w maju zagranicę -za pracą. Tacy przed 40tką z 3ka dzieci. W tym jedna bez znajomości języka ( akurat matka przedszkolaków, niepracujaca dlugo i tam też nie)

Edytowane przez 71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Czas edycji: 2020-11-16 o 21:20
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:51   #867
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Administracja czy skanowanie dokumentow, bankowosc tez by mogla byc, agent ubezpieczeniowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak sie to czyta to jest jedno skojarzenie: zero pomyslu na siebie. Niestety.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:53   #868
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia ja Ci napisze wprost: moim zdaniem, i z cała pewnością nie tylko moim, nie masz absolutnie żadnych szans na utrzymanie się w pojedynkę na wynajmie kawalerki przy pensji 2100. No nie ma bata po prostu. Chyba, że będziesz się odżywiać energią słoneczną jak Stachurski.
Piszesz - dorobię sobie. Ale jakie masz aktualnie realne możliwości dorobienia? Takie na mur beton, że idziesz jutro i dorabiasz? W Twoim zamkniętym sklepie...?
Ja Cię nie chce dołować, bo naprawdę wspierałabym całym sercem Twój pomysł wynajmu kawalerki i usamodzielnienia się - zreszta na początku sama Ci to sprawdzałam. Ale z chłopakiem. Nie sama. Sama nie uciągniesz tego finansowo i nie ma się co czarować. Jakby on zarobił CHOCIAŻ tyle co Ty to z czterema tysiącami w kieszeni wygląda to inaczej i skromnie, bo skromnie ale poradzilibyście sobie. Ale on pracy nie ma, cholera wie kiedy znajdzie i czy znów nie rzuci, a Wy już mieszkania oglądacie. Czyli z nastawieniem, ze Ty będziesz to opłacać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 19:54   #869
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez ateris Pokaż wiadomość
Zwłaszcza, że oni są ze sobą już wiele lat i nawet nie podjął próby, żeby ze swoją dziewczyną zamieszkać, usamodzielnić się. Po prostu nie musiał i nie chciał. A jak już ona by chciała się usamodzielnić, to on proponuję jej samodzielny kredyt. Bo tak mu wygodnie. O losie.

Na miejscu taty Moniki bym jej powiedziała dosadnie co myślę o takim "zięciu".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem jak musiałabym być zdesperowana, nijaka i niepewna swojej osoby by trwać w czymś takim. Gdzie jeszcze ok rok dwa ale tyle czasu? Gość zaraz będzie miał 40 lat na karku a zatrzyma się życiowo i mentalnie na 20.


Jak Ty Moniu chcesz budować z takim człowiekiem przyszłość? Zakładać rodzinę i te sprawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-11-16, 20:18   #870
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Mikrokawalerki.

Masakra... właśnie normalny dorosły człowiek jak mieszka z rodzicami to powinien korzystać z tej możliwości i oszczędzać jak najwięcej by się móc usamodzielnić. Ja od studiów nie mieszkam z rodzicami a wynajmowalam zawsze jak najtańsze pokoje by móc się usamodzielnić i tak przed 30 kupiłam swoje mieszkanie bez pomocy rodziców.
Z waszym podejściem autorko to wy się razem chyba nigdy niczego nie dorobicie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-14 20:25:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.