problem z chorym na schizofrenię - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-02, 20:23   #1
lenovvo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1

problem z chorym na schizofrenię


Dziękuję za odpowiedź. Bardzo proszę o usunięcie wątku.

Edytowane przez lenovvo
Czas edycji: 2015-06-03 o 08:07
lenovvo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-03, 03:46   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: problem z chorym na schizofrenię

Cytat:
Napisane przez lenovvo Pokaż wiadomość
Witam serdecznie. Z góry już proszę, aby traktować mój problem, a raczej problem mojego taty poważnie. Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek pomoc.

Otóż mój tata ma lekko ponad 50 lat i choruje na schizofrenię. Od czasu gdy w 2013 roku zatruł się lekami nie jest już tym samym człowiekiem. Jest cichy, smutny, potwornie niezaradny i chodzi dosłownie wszędzie krok w krok za moją mamą. Na domiar złego bardzo mało je (chleba, bułek w ogóle, tylko kleiki, ryż na mleku, banany, gruszki itd), nie chciał brać doustnie leków, dlatego też jego lekarz przepisał mu zastrzyki, których też ostatnio nie chce przyjmować (jednak nie dopuścimy do tego, aby ich nie przyjmował). Pali namiętnie papierosy, nawet 3 paczki dziennie (gołym okiem widać, że jest to na tle nerwowym). W ostatnich tygodniach i ostatnich trzech dniach szczególnie jakby wszystkiego było za mało autentycznie wypróżnia się niestety w bieliznę. Dziś np. zjadł tylko dwa banany, a trzy razy mama musiała go przebierać i myć. Wszystko jest bardzo gęste i bardzo brzydko pachnie. On już nawet nie czuje, gdy się tak załatwia
Jesteśmy w trudnym okresie, mama wyjeżdża za granicę i zostanę z tatą sama, a on nie chce sobie dać pomóc. Nie chce lekarza, jest autentycznie wypompowany. Wygląda chudo, smutno i chociaż był już w szpitalu psychiatrycznym nawet w tym roku, to tam naprawdę nie pomagają człowiekowi. Nie dbają, nie jadł tam tak samo jak tutaj, tęsknił za domem i żoną. Proszę pomóżcie i powiedzcie mi jak mu mam pomóc, bo bardzo przykro mi na to wszystko patrzeć. Gdy był zdrowszy, to był tak fantastycznym facetem.. wiem, że powinniśmy zgłosić się do lekarza, co też robimy, ale wizyty u psychiatry ma ustalone na średnio co 3 miesiące, a jest teraz źle. Żal mi go bardzo, mama wyjeżdża i potrzebuję rady.
Dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi
skoro jest potrzeba to dlaczego nie zrobicie wizyty wcześniej? zawsze możecie poprosić o wizytę domową lekarza psychiatry.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-03 04:46:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:03.