Randka

[Anna Mech]

Hej. Potrzebuje pomocy. Od dwóch dni piszę z chłopakiem. Znamy się z widzenia ze szkoły. Teraz gdy zamknęli szkoły , napisał do mnie. Pisaliśmy że sobą, ale pomagały mi w tym moje przyjaciółki bo ja kompletnie nie wiedziałam co pisać. Chłopak napisał że chce się ze mną spotkać i ja się zgodziłam bo muszę przyznać że chłopak wpadł mi w oko. Teraz pojawia się problem bo ja panicznie boje się iść na to spotkanie . Jak tylko i tym pomyśle to dostaje trzęsawki. Boje się, ze źle wypadnie i nie będziemy mieli o czym rozmawiać. Randki nie odwołam bo chłopak mi się serio spodobał. Co mam zrobić. Proszę bez głupich komentarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ManillaLatte]

Iść i się dobrze bawić. Potraktuj to jak niezobowiązujące spotkanie z kolega, a nie jak egzamin.
Pamiętaj, że on pewnie będzie się stresował równie mocno jak i Ty.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Anna Mech]

Napisane przez Anna Mech

Hej. Potrzebuje pomocy. Od dwóch dni piszę z chłopakiem. Znamy się z widzenia ze szkoły. Teraz gdy zamknęli szkoły , napisał do mnie. Pisaliśmy że sobą, ale pomagały mi w tym moje przyjaciółki bo ja kompletnie nie wiedziałam co pisać. Chłopak napisał że chce się ze mną spotkać i ja się zgodziłam bo muszę przyznać że chłopak wpadł mi w oko. Teraz pojawia się problem bo ja panicznie boje się iść na to spotkanie . Jak tylko i tym pomyśle to dostaje trzęsawki. Boje się, ze źle wypadnie i nie będziemy mieli o czym rozmawiać. Randki nie odwołam bo chłopak mi się serio spodobał. Co mam zrobić. Proszę bez głupich komentarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Problem w tym że on miał już kilka dziewczyn i jest doświadczony a ja nigdy chłopaka nie miałam i nie byłam na żadnej randce. Jeśli mogę spytać to jakie proponujesz tematy do rozmów? Bo kompletnie nie mam pojęcia co wymyśleć. Jak miałam problem z nim pisać to co dopiero będzie jak będę z nim gadać na żywo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Podejdź do tego w ten sposób, że właśnie zdobywasz nowe doświadczenie i czegoś się uczysz. Kiedyś trzeba wykonać ten pierwszy krok, a Tobie on się zdarzy właśnie teraz i na pewno Cię wzbogaci.
Wspólna szkoła to już spory wspólny temat.
Poza tym ja jako introwertyk/osoba nieśmiała zadawałam więcej pytań rozmówcy i zmuszałam się poniekąd to udzielania szerszych odpowiedzi niż "tak/nie/może". Pomogło się rozgadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vanir410]

Skoro miałaś taki problem, aby z nim pisać to może zwyczajnie nie nadajecie na tych samych falach? Jeśli jest iskra, to godzinami można rozwijać o pogodzie. Jak koleżanki musiały za Ciebie wymyślać odpowiedzi to jest coś stanowczo nie tak i nie uważam, aby fakt niedoświadczenia miał tu znaczenie.

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Ja tez uważam, że jeśli koleżanki musiały za Ciebie odpisywać to może wyjść z tego jednak wielka lipa i to nie jest związane raczej z Twoja nieśmiałością.

[Ellen_Ripley]

Wobec Twojego poprzedniego wątku, to myślę że przydałoby Ci się jednak kilka rozmów z psychologiem. Żebyś uporządkowała emocje. Spotkanie z kimś ma być przyjemnością, nie udręką. Skoro dostajesz napadów nerwowych, to odwołaj.

[v-x-n]

Jezeli tak bardzo chcesz isc, to przelamac sie i napisac chlopakowi wczesniej, ze chcesz go poznac, ale jestes bardzo niesmiala, wiec moze byc sztywnawo przez jakis czas, bo musisz sie "oswoic". Taka jestes, to nic zlego. Z doswiadczenia powiem - to naprawde pomaga. Jezeli poinformujesz te druga osobe, to sciagasz z siebie czesc presji. No i z tej drugiej osoby tez, bo nie bedzie traktowala Twojego spiecia jako "ona mnie nie lubi". Ja sie nigdy nie spotkalam ze zla reakcja na mowienie wprost, ze jestem niesmiala, wrecz przeciwnie - zawsze okazywali zrozumienie i dawali mi czas na wyjscie ze skorupy.

Jezeli chlopak do Ciebie napisal i zaprosil na spotkanie, to znaczy, ze Cie lubi i chce Cie poznac. W kazdej relacji musisz sie podobac taka, jaka jestes i nie ma sensu udawac, ze jestes kims innym.

Druga rzecz - dlaczego dokladnie mialas problem z nim pisac? Tak jak ktos wczesniej pisal - mozesz zadawac duzo pytan, szczegolnie jezeli chlopak ma jakies hobby.

[Frozen_Rose]

Napisane przez v-x-n

Jezeli tak bardzo chcesz isc, to przelamac sie i napisac chlopakowi wczesniej, ze chcesz go poznac, ale jestes bardzo niesmiala, wiec moze byc sztywnawo przez jakis czas, bo musisz sie "oswoic". Taka jestes, to nic zlego. Z doswiadczenia powiem - to naprawde pomaga. Jezeli poinformujesz te druga osobe, to sciagasz z siebie czesc presji. No i z tej drugiej osoby tez, bo nie bedzie traktowala Twojego spiecia jako "ona mnie nie lubi". Ja sie nigdy nie spotkalam ze zla reakcja na mowienie wprost, ze jestem niesmiala, wrecz przeciwnie - zawsze okazywali zrozumienie i dawali mi czas na wyjscie ze skorupy.

Jezeli chlopak do Ciebie napisal i zaprosil na spotkanie, to znaczy, ze Cie lubi i chce Cie poznac. W kazdej relacji musisz sie podobac taka, jaka jestes i nie ma sensu udawac, ze jestes kims innym.

Druga rzecz - dlaczego dokladnie mialas problem z nim pisac? Tak jak ktos wczesniej pisal - mozesz zadawac duzo pytan, szczegolnie jezeli chlopak ma jakies hobby.

Dokładnie.
Idź na spontan, randka ma być przyjemnością, a nie stresem. Nawet jeśli czymś się ośmieszysz, to on nic złego o tobie nie pomyśli, jeśli cię lubi. Ale...

Napisane przez Vanir410

Skoro miałaś taki problem, aby z nim pisać to może zwyczajnie nie nadajecie na tych samych falach? Jeśli jest iskra, to godzinami można rozwijać o pogodzie. Jak koleżanki musiały za Ciebie wymyślać odpowiedzi to jest coś stanowczo nie tak i nie uważam, aby fakt niedoświadczenia miał tu znaczenie.

Tutaj też się zgodzę.
Łatwiej jest pisać, niż rozmawiać na żywo z osobą która nam się bardzo podoba, zwłaszcza na początku znajomości, ale skoro koleżanki musiały cię wyręczać w rozmowie z nim, to prawdopodobnie nic z tego nie wyjdzie. Oczywiście warto się spotkać, żeby później nie pluć sobie w brodę, że się nie spróbowało. Raczej nic do stracenia nie masz.

[Anna Mech]

Napisane przez v-x-n

Jezeli tak bardzo chcesz isc, to przelamac sie i napisac chlopakowi wczesniej, ze chcesz go poznac, ale jestes bardzo niesmiala, wiec moze byc sztywnawo przez jakis czas, bo musisz sie "oswoic". Taka jestes, to nic zlego. Z doswiadczenia powiem - to naprawde pomaga. Jezeli poinformujesz te druga osobe, to sciagasz z siebie czesc presji. No i z tej drugiej osoby tez, bo nie bedzie traktowala Twojego spiecia jako "ona mnie nie lubi". Ja sie nigdy nie spotkalam ze zla reakcja na mowienie wprost, ze jestem niesmiala, wrecz przeciwnie - zawsze okazywali zrozumienie i dawali mi czas na wyjscie ze skorupy.

Jezeli chlopak do Ciebie napisal i zaprosil na spotkanie, to znaczy, ze Cie lubi i chce Cie poznac. W kazdej relacji musisz sie podobac taka, jaka jestes i nie ma sensu udawac, ze jestes kims innym.

Druga rzecz - dlaczego dokladnie mialas problem z nim pisac? Tak jak ktos wczesniej pisal - mozesz zadawac duzo pytan, szczegolnie jezeli chlopak ma jakies hobby.

W sensie tu już nawet nie chodzi o to że ja nie umiem pisać. Jak pisałam z innymi chłopakami na których mi nie zależało zbytnio to pisałam na luzie i ,, dobrze" ale teraz piszę obecnie z tamtym i on mi się podoba i ja mam z nim tematy do gadania tylko ja po prostu boje się odpisać sama bo boje się że napiszę coś głupiego i właśnie tu leży problem. Nie wiem czy mnie zrozumiałyscie ale no

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[v-x-n]

Napisane przez Anna Mech

W sensie tu już nawet nie chodzi o to że ja nie umiem pisać. Jak pisałam z innymi chłopakami na których mi nie zależało zbytnio to pisałam na luzie i ,, dobrze" ale teraz piszę obecnie z tamtym i on mi się podoba i ja mam z nim tematy do gadania tylko ja po prostu boje się odpisać sama bo boje się że napiszę coś głupiego i właśnie tu leży problem. Nie wiem czy mnie zrozumiałyscie ale no

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tym bardziej radze go uprzedzic, ze jestes niesmiala. Ja wale prosto z mostu, ze zawsze na poczatku jestem spieta (nie tylko z chlopakami, ogolnie w kontaktach miedzyludzkich), ze potrzebuje czasu, zeby poczuc sie komfortowo i otworzyc. Nigdy nikt mnie za to nie potepil, wrecz przeciwnie - nie bylo takiej presji, ze musze byc super otwarta i extra gadatliwa.

Jeszcze podrzuce: moze to nie jest rozwiazanie na obecny czas, ale fajny pomysl na pierwsza randke jak sie spinasz to lyzwy, kregle, generalnie cos, co troche was fizycznie zajmie i nie bedzie trzeba caly czas gadac. Taki fajny ice-breaker, bo z jednej strony dobrze sie bawicie (rywalizacja, sport), a z drugiej mozna troche pogadac i jest pelno rzeczy, z ktorych mozna sie posmiac.

Z obecnym chlopakiem pierwszy raz spotkalismy sie na lyzwach i to byl strzal w dziesiatke - bylo bardzo wesolo, a ja przez godzine jezdzenia poczulam sie na tyle ok w jego towarzystwie, ze po lyzwach juz mnie nie paralizowalo i normalnie rozmawialismy.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez v-x-n

To tym bardziej radze go uprzedzic, ze jestes niesmiala. Ja wale prosto z mostu, ze zawsze na poczatku jestem spieta (nie tylko z chlopakami, ogolnie w kontaktach miedzyludzkich), ze potrzebuje czasu, zeby poczuc sie komfortowo i otworzyc. Nigdy nikt mnie za to nie potepil, wrecz przeciwnie - nie bylo takiej presji, ze musze byc super otwarta i extra gadatliwa.
(...)

Bardzo dobra rada. Jeżeli coś mogłoby tu pomóc i rozładować atmosferę, to tylko to.

[Anna Mech]

Ale ja nwm jaki on jest wgl nie znam go nawet wiem że ma kolegów takich typowych cwaniaków i boje się że jak coś palne głupiego to mnie wyśmieje- on razem ze swoimi kolegami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Anna Mech

W sensie tu już nawet nie chodzi o to że ja nie umiem pisać. Jak pisałam z innymi chłopakami na których mi nie zależało zbytnio to pisałam na luzie i ,, dobrze" ale teraz piszę obecnie z tamtym i on mi się podoba i ja mam z nim tematy do gadania tylko ja po prostu boje się odpisać sama bo boje się że napiszę coś głupiego i właśnie tu leży problem. Nie wiem czy mnie zrozumiałyscie ale no

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tym bardziej nie powinnaś się decydować na spotkanie na siłę, a popisać z nim jeszcze jakiś czas.

Zdecydowałaś się spotkać na siłę, bo może on Cię oleje i spotka się z inną? Z Bogiem.
Nigdy nie rób nic na siłę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frozen_Rose]

Napisane przez v-x-n

To tym bardziej radze go uprzedzic, ze jestes niesmiala. Ja wale prosto z mostu, ze zawsze na poczatku jestem spieta (nie tylko z chlopakami, ogolnie w kontaktach miedzyludzkich), ze potrzebuje czasu, zeby poczuc sie komfortowo i otworzyc. Nigdy nikt mnie za to nie potepil, wrecz przeciwnie - nie bylo takiej presji, ze musze byc super otwarta i extra gadatliwa.

Jeszcze podrzuce: moze to nie jest rozwiazanie na obecny czas, ale fajny pomysl na pierwsza randke jak sie spinasz to lyzwy, kregle, generalnie cos, co troche was fizycznie zajmie i nie bedzie trzeba caly czas gadac. Taki fajny ice-breaker, bo z jednej strony dobrze sie bawicie (rywalizacja, sport), a z drugiej mozna troche pogadac i jest pelno rzeczy, z ktorych mozna sie posmiac.

Genialna rada. To naprawdę dobry pomysł 😃

Napisane przez Anna Mech

Ale ja nwm jaki on jest wgl nie znam go nawet wiem że ma kolegów takich typowych cwaniaków i boje się że jak coś palne głupiego to mnie wyśmieje- on razem ze swoimi kolegami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z takimi cwaniakami nie warto wymienić ani jednego zdania, a tym bardziej iść na randkę. Jeszcze ci samoocenę podkopie. Jakby chłopak był w porządku to by się z ciebie nie śmiał, ani nie śmieszkował ze swoimi kolegami.

[v-x-n]

Napisane przez Anna Mech

Ale ja nwm jaki on jest wgl nie znam go nawet wiem że ma kolegów takich typowych cwaniaków i boje się że jak coś palne głupiego to mnie wyśmieje- on razem ze swoimi kolegami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To czemu chcesz sie juz spotkac? Poznaj go najpierw, popisz z nim i wtedy mysl o spotkaniu. Nie musisz leciec na spotkanie, bo on Ci zaproponowal jezeli to dla Ciebie za szybko i czlowieka w ogole nie znasz. (Jak odpusci, to jego strata)

Jeszcze jakbys nie miala zadnych oczekiwan czy by ci nie zalezalo to moze - wtedy mozna sie z kims spotkac tak dla funu, ale Tobie zalezy i sie spinasz.

*Dodatkowa informacja: zycie pewnie Cie tego nauczy, ale ogolnie nie warto liczyc sie ze zdaniem kogos, kto sie wysmiewa z innych, bo powiedzieli/zrobili cos glupiego. To oni maja problem, a nie Ty. Nawet jak palniesz cos glupiego, to to nie jest big deal, ludzka rzecz. Jezeli ktos z takiego powodu bedzie Cie kiedys wysmiewal, to znaczy tylko tyle, ze szkoda na taka osobe tracic czas.

[Ellen_Ripley]

Autorko, ponawiam poradę z psychologiem. Uważam, że rozmowa z kimś bezstronnym serio by Ci się przydała. A na randkę nie idź. Koleżanki chciały Ci zrobić przysługę, ale nie jesteś gotowa. I chyba to też nie facet, z którym warto byłoby zaczynać randkową przygodę. Obawiam się, że nieudane spotkanie wpędzi Cię w jeszcze większe kompleksy i problemy.

[edan84]

Nie ma to jak oceniać faceta po jednym zdaniu na temat tego jacy są podobno jego znajomi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frozen_Rose]

Napisane przez edan84

Nie ma to jak oceniać faceta po jednym zdaniu na temat tego jacy są podobno jego znajomi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skoro otacza się cwaniaczkami to jest zwiększone ryzyko, że i on taki sam jest. A autorce dostającej ataku paniki na myśl o randce oraz mającej trudności z rozmawianiem, taki facet nie jest potrzebny. Świadomość, że mógłby się śmiać z niej razem ze swoimi kolegami jej w tym wcale nie pomaga.

[edan84]

Napisane przez Frozen_Rose

Skoro otacza się cwaniaczkami to jest zwiększone ryzyko, że i on taki sam jest. A autorce dostającej ataku paniki na myśl o randce oraz mającej trudności z rozmawianiem, taki facet nie jest potrzebny. Świadomość, że mógłby się śmiać z niej razem ze swoimi kolegami jej w tym wcale nie pomaga.

Myślę, że lepiej gdyby sama to oceniła. Najpierw próbując go poznać przez popisanie z nim przez komunikator.

Nie wiemy skąd ona wie o "cwaniaczkach" i co ona przez to może rozumieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anna Mech]

Ale to już nie pierwszy chłopak który proponowal mi randkę i ja się nie zgadzałam bo się bałam. Wiem że to jest chore no ale co ja zrobię. Dlatego teraz kiedy trafiła mi się okazja że pisze do mnie chłopak który mi się podoba chcę iść na tą randkę, bo jak tak będę cały czas życia takim podejściem to nigdy chłopaka nie będę mieć wiem że to dziwnie brzmi ale taka prawda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ManillaLatte]

Napisane przez Anna Mech

Ale to już nie pierwszy chłopak który proponowal mi randkę i ja się nie zgadzałam bo się bałam. Wiem że to jest chore no ale co ja zrobię. Dlatego teraz kiedy trafiła mi się okazja że pisze do mnie chłopak który mi się podoba chcę iść na tą randkę, bo jak tak będę cały czas życia takim podejściem to nigdy chłopaka nie będę mieć wiem że to dziwnie brzmi ale taka prawda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to idź, kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije.

Serio, powinnaś podejść do tego na luzie, to nie jest rozmowa o pracę ani przesłuchanie.

[evonla]

Prędzej czy później przełamiesz się, pytanie tylko czy jest sens zmuszać się do tego teraz? Koleżanki podpowiadały Ci co masz pisać do tego chłopaka, więc nie dziwię się, że boisz się iż nie będziesz potrafiła z nim rozmawiać, bo przecież koleżanki nie będą siedziały razem z Wami i nie będą szeptały Ci do ucha tego, co masz mówić.

[Anna Mech]

Odłączylam koleżanki od rozmowy. Próbuje z nim sama pisać i powiem wam że ma razie jakoś to idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Napisane przez Anna Mech

Odłączylam koleżanki od rozmowy. Próbuje z nim sama pisać i powiem wam że ma razie jakoś to idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super.

Przypomnialam sobie moja 1 randke z neta i tez tak przezywalam, ale poszlam i nie bylo tak zle xp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anna Mech]

[1=11bd71622419137abe56ddf daa0fc1a26b0d8108_60b1760 31ff15;88218161]Super.

Przypomnialam sobie moja 1 randke z neta i tez tak przezywalam, ale poszlam i nie bylo tak zle xp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]I co? Było coś później z tego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Overcooked]

Napisane przez Anna Mech

I co? Było coś później z tego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie ma znaczenia. Idź na tą randkę żeby przyjemnie spędzić czas. To jak się będziesz podczas niej czuła to wartość sama w sobie - a nie że jak za jakiś czas wyjdzie związek to się opowiada że było super mimo że zeżarł cię stres, a jak związku nie będzie to trzeba posypać głowę popiołem i żałować bo ewidentnie nieudane spotkanie nawet jak bawiłaś się przednio.

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Napisane przez Anna Mech

I co? Było coś później z tego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Randka byla mila, natomiast facet nie mial tego czegos . Przezylam i randkowalam juz potem na luzie.Ja rowniez radze Ci zebys podeszla do tego jak do milego spedzenia czasu, a nie ze musi byc zaraz big love.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anna Mech]

Byłam już z nim na kilku spotkaniach i było naprawdę mega. Świetnie się dogadywaliśmy itp. Chłopak bardzo mi się podoba ale .... zrodziła mi się w głowie myśl. Bo nasze spotkania na razie wyglądają na takie zwykłe kumpelskie spotkania czasami są romantyczne chwile ale no. Jest chemia bo to czuć ale ja bym chciała jakoś pójść dalej w sensie wiecie o co mi chodzi. Chciałabym zacząć z nim chodzić albo coś bo mi na nim zależy i widać że jemu na mnie też bo bardzo się stara ale co zrobić żeby wkroczyć na następny poziom? Pomóżcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malwoz88]

Napisane przez Anna Mech

Byłam już z nim na kilku spotkaniach i było naprawdę mega. Świetnie się dogadywaliśmy itp. Chłopak bardzo mi się podoba ale .... zrodziła mi się w głowie myśl. Bo nasze spotkania na razie wyglądają na takie zwykłe kumpelskie spotkania czasami są romantyczne chwile ale no. Jest chemia bo to czuć ale ja bym chciała jakoś pójść dalej w sensie wiecie o co mi chodzi. Chciałabym zacząć z nim chodzić albo coś bo mi na nim zależy i widać że jemu na mnie też bo bardzo się stara ale co zrobić żeby wkroczyć na następny poziom? Pomóżcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie spiesz się, samo się rozkręci.