Spotykam się z facetem czekającym na rozwód

[Moon_in_moro]

Napisane przez tinkerver2

Ej ale to jest ten typ z pierwszego wątku? Na którego rozwód czekałaś?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Niee. Z tym z pierwszego wątku mieszkam i na wiosnę się pobieramy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Musisz po prostu ignorować te wiadomości. Co zmienia informacja ze próbowałby się z Tobą kontaktować? Masz swoje życie, to nic w nim nie zaburza, że on przyśle sms. Myślę że faktycznie warto się skonsultować z psychologiem, poszukać powodu, dla którego tak bardzo to przeżywasz. Na miejscu Twojego partnera byłabym mocno zaniepokojona, że były wzbudza w Tobie takie emocje i jeszcze wypisujesz do jego partnerki. Tym bardziej, nic przed nim nie ukrywaj.
Jak boisz się że coś Ci namiesza w życiu czy w pracy to jednak zgłosiłabym to na policję. Pewnie nic nie zrobią, ale upierałabym się żeby chociaż zanotowali. Wtedy, jeśli będzie próbował narobić Ci problemów, zawsze możesz mówić czy nawet uprzedzić zawczasu, że masz stalkera, sprawa jest na policji, mają tego człowieka ignorować.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Moon_in_moro

Poprzedni wątek dotyczył w ogóle innego tematu to po pierwsze a po drugie jaką terapię ? Nie długo wyjdzie na to, że jestem psychicznie chora xD

Nie ma znaczenia czego poprzedni wątek dotyczył. Masz wypaczone schematy działania i widać to po obu wątkach. Terapia jest po to, żebyś ogarnęła co i dlaczego robisz nie tak, a potem zdecydowała się to naprawić. Ale widząc jak kpisz z tego pomysłu, to sukesu nie wróżę żadnego.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Moon_in_moro

Niee. Z tym z pierwszego wątku mieszkam i na wiosnę się pobieramy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po co tak sie spieszysz z tym slubem?
Wez ogarnij swoje zycie najpierw swoje leki problemy bo zaraz będziesz pisać o rozwodzie

[3388d7ee97c7e815d316e251017421d4101c5b6d_6223fea9c597d]

Napisane przez Moon_in_moro

Hej. Mam problem , z którym nie umiem sobie poradzić. Od kilku dobrych miesiecy jestem w związku z facetem, który jest po rozwodzie. Ma za sobą kilkuletnie małżeństwo, w którym nie było dzieci, a z była żona rozstał się "w zgodzie" o ile można tak powiedzieć. On jest dla mnie bardzo dobry, szanuje mnie, docenia. Tylko ja widzę problem, z którym nie potrafię sobie poradzić. Dziwnie się czuję w tej relacji , z tego względu że on miał już żonę, był z nią bardzo blisko, kochał ją. Tu nie chodzi o to, że ja jestem w jakiś sposób zazdrosna, bo nie jestem. Myślałam, że mi to minie, że to tylko chwilowe ale robi się źle , wewnętrznie źle. Ja naprawdę nie mogę złego słowa na Niego powiedzieć. Ale ta świadomość, że ona była, a teraz jestem ja, tak jakby z konieczności, bo kogoś trzeba mieć. Chociaż on totalnie zaprzecza. Strasznie mi z tym źle, to mnie wpędza w kompleksy. Czuje, że będę porównywana do jego byłej żony. On nie mówi o niej w zasadzie wcale ale jak przypadkiem się coś wyrwie to ja zaraz się denerwuje, boli mnie brzuch i czuję się fatalnie i zaczynam wszystko analizować. Mam za sobą dwa poważne związki, rozstania które bardzo emocjonalnie przeszłam. Nie miałam szczęścia do facetów, chociaż jestem atrakcyjną kobietą i zwracam uwagę mężczyzn. Mam bardzo niską samoocenę. Nie chciałabym żeby ten związek rozpadł się przez moje wewnętrzne rozterki. Zastanawiam się już nad wizyta u psychologa , bo już nie potrafię sobie sama z tym poradzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Moon_in_moro

Poprzedni wątek dotyczył w ogóle innego tematu to po pierwsze a po drugie jaką terapię ? Nie długo wyjdzie na to, że jestem psychicznie chora xD

W ogóle inny temat.....

Przeszkadzała ci była żona faceta, której jedyną winą było to,że istniała.
Teraz jakiś sms od byłego wytraca cię z równowagi na kilka dni.
To są reakcje nieadekwatne do sytuacji - są to ludzie z przeszłości, rozdziały zamknięte, a ty siedzisz i przeżywasz i męczysz się jakby oni stanowili jakieś zagrożenie.

Jeśli nie chcesz iść na terapię to lepiej nie będzie. Nie da się żyć przyklejając sobie uśmiech i udając przed partnerem , że wszystko śmiga.
Twój obecny związek na tym ucierpi prędzej czy później.

[Ellen_Ripley]

[1=3388d7ee97c7e815d316e25 1017421d4101c5b6d_6223fea 9c597d;88914562]W ogóle inny temat.....

Przeszkadzała ci była żona faceta, której jedyną winą było to,że istniała.
Teraz jakiś sms od byłego wytraca cię z równowagi na kilka dni.
To są reakcje nieadekwatne do sytuacji - są to ludzie z przeszłości, rozdziały zamknięte, a ty siedzisz i przeżywasz i męczysz się jakby oni stanowili jakieś zagrożenie.

Jeśli nie chcesz iść na terapię to lepiej nie będzie. Nie da się żyć przyklejając sobie uśmiech i udając przed partnerem , że wszystko śmiga.
Twój obecny związek na tym ucierpi prędzej czy później.[/QUOTE]

Amen.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[karola11]

Napisane przez Moon_in_moro

Niee. Z tym z pierwszego wątku mieszkam i na wiosnę się pobieramy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Każdy ma inne potrzeby, podejście, ale... moim zdaniem trochę się spieszycie z tym ślubem.

[tinkerver2]

Napisane przez karola11

Każdy ma inne potrzeby, podejście, ale... moim zdaniem trochę się spieszycie z tym ślubem.

Też mi się tak wydaje. W ciągu 1,5 roku chłop się zdążył rozwieść i już kolejny ślub zaplanowany...

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Ninanina88]

Napisane przez Moon_in_moro

Poprzedni wątek dotyczył w ogóle innego tematu to po pierwsze a po drugie jaką terapię ? Nie długo wyjdzie na to, że jestem psychicznie chora xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

U nas nie ma tak jakby folderu "spam" tylko jest czarna lista do której dodaje się nr i nawet jak taki zablokowany będzie chciał zadzwonić , to niby połączenie zostanie odrzucone ale gdy wejdziemy w połączenia to od razu świeci się na czerwono że zablokowany nr chciał się skontaktować. Dla mnie też jest to dziwne, w innych telefonach nigdy tak nie miałam. Zawsze smsy czy połączenia były ukryte tak, aby mnie nie niepokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może po prostu zmień telefon i po sprawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emiliais]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88915428]Treść usunięta[/QUOTE]
Ditto.
Autorka nie pójdzie na terapię bo wszystko z nią ok, do byłego nic już nie czuje, z nowym facetem ok, no generalnie wszystko jest dobrze, tylko jakoś tak nie wiadomo czemu te jego wiadomości doprowadzają ją do szału. To pewnie wina faz księżyca.