Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.3

[alexxandra84]

Napisane przez Domi_001

Ja jem wszystko.. Jak leci moje dwa ssaki cała energię mi zabierają..

Z synkiem też jedlam wszystko od początku i nigdy nie miał żadnych kolek ani dolegliwości brzuszkowych .

Mi zostało 2 kg na plusie, ale zdjęciem się nie będę chwalić bo przy Margosi wyglądam jak kupa..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy Margosi to my tu chyba wszystkie w kompleksy wpadniemy niebawem

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez Domi_001

Ja jem wszystko.. Jak leci moje dwa ssaki cała energię mi zabierają..

Z synkiem też jedlam wszystko od początku i nigdy nie miał żadnych kolek ani dolegliwości brzuszkowych .

Mi zostało 2 kg na plusie, ale zdjęciem się nie będę chwalić bo przy Margosi wyglądam jak kupa..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mysl tak. Wydalas dziecko na swiat a tylko 2kg na plusie to i tak niezly wynik chociaz nie ma co sie porownywac cyframi.
Na bycie fit przyjdzie czas, teraz dokonalas cudu i musisz odpoczac

[UltraMarryna]

Tija opowiadaj - a jak mam mało wód? To bardzo źle? Mało czyli tak poniżej normy (lekarz nie mówił mi ile, powiedział że mogło by być więcej, ale jak sie coś mieści w normie to on nawet nie mówi, stąd wydaje mi się że jest mniej niż te 5AFI)

Napisane przez czubasek20

Ja dziś odpuściłam puzzle za to robię snikersa, ktoś chętny?

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Ok 12 dała popalić a teraz znowu cisza, no ale moze to wina pogody, zobaczymy do wieczora co se będzie działo

Pewnie pogoda, moje też jakieś spokojniejsze dzisiaj, meteopata mały. Ale jak masz choć odrobinę niepewności to to lepiej sprawdzić.
Ja mam ochotę na szarlotkę ale zapału do zrobienia brak. Jeszcze zaraz zupę gulaszową muszę dokończyć.

Napisane przez sharlotka87

Tak, to ja dzięki wam, wiem, że to to do terminu z Om jeszcze tydzień, a tego z moich obliczeń dwa, także napewno urodzisz szybciej ode mnie zresztą, obstawiam, że w tym tygodniu rodzisz

Ale czujesz te 10 ruchów w ciągu godziny? Też się cieszę, że można tyle czekać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O dziękuję, abyście z Alexxandrą się nie myliły.

Napisane przez alexxandra84

Ultra ja też obstawiam że w tym tyg się rozpakujesz później nie mam typowan, jakoś mi to słabo wychodzi

Ja dalej mecze puzzle i mojego sprita z tonikiem

Pytałam już Margosia ale ciekawa jestem jak to było lub jest u pozostałych które karmią piersią. Czy Wy miałyście podczas karmienia lub macie dietę jakąś czy jecie wszystko? U mnie przy synach nie karmiłam ale wszyscy mówili że jak się karmi to ścisła dieta bla bla bla... Dlatego ciekawa jestem jak to faktycznie wyglada

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Jadłam wszystko, normalnie. (Zaraz po powrocie do domu pozwoliłam sobie na największe extreme przy kp wg naszych matek i babć - kapusta i cebula smażona) Nie ma diety dla matki karmiącej! A rewolucje w brzuszku malucha jeśli nie jest alergikem to są albo ich nie ma bez względu na to czy coś zjesz czy nie.

Napisane przez czubasek20

Tak, nic mi nie zrobia jesli się nie przyjme na oddział
Najpierw uzupełniam papiery itp , kładą na sali a później jakiekolwiek badania...

To tak jak u mnie. Masakra. Muszę pomyśleć o jakimś ktg w przyszłym tyg i kurczę pewnie będę musiała prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia880]

Ja że starszym jadłam wszystko, nawet jak miał problemy że skóra, nie zastosowała żadnej diety. Piłam kawę i normalnie do wszystkich produktów, łącznie z alergicznymi potencjalnie młody się stopniowo przyzwyczaił. Moja przyjaciółka, która rodziła 3 tygodnie wcześniej posłuchała dobrych rad i nie dość, że stopniowo przestała jeść prawie wszystko, to na końcu odstawiła małego od piersi, a problemy jak były, tak zostały. Nie sądzę, żeby po takim procesie przetwarzania, to, co jemy, miało naprawdę tak duży wpływ na mleko. Tego się trzymałam i dobrze na tym wyszliśmy, ale być może to dzieło przypadku, ciężko określić.

[alexxandra84]

Dziękuję dziewczyny... Jeśli teraz uda mi się kp to z pewnością nie będę słuchała tych cudownych rad które mama moja dawała że muszę mieć dietę itp.
Skoro tak to działa to wierzę że tu żadna dieta nie ma wpływu bądź ma ale nie tak duży a jak ograniczamy wszystko do minimum to i maluszek nie miał by wartościowego tego mleczka

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Sylwia880]

Moje mleko było takie, że położne się śmiały, że mama ma bita śmietanę, mały przybieral wręcz w zastraszającym tempie, ale na piersi to nic złego. Przy mm trzeba uwazac na przyrost, zeby się nie przekarmialo. Zresztą, zanim odstawi się to, co potencjalnie szkodzi, to minie bardzo dużo czasu. Raz, że mleko musi się wyprodukować, dwa, że musi się cofnąć, bądź wystąpić reakcja u dziecka. Trzeba by było cofnąć się do samych sucharow i stopniowo, po jednym produkcie raczej włączać do jadłospisu i obserwować. Wyłączając jakiś produkt i obserwując reakcję wciąż nie ma pewności, że zadziałał właśnie ten, a nie coś, co zjadlysmy już wcześniej. Błędne koło i syzyfowa praca jak dla mnie. Po pół roku wciąż będziesz testować, albo raczej prędzej się poddasz i dostanie mm.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

A najgorsze w tym wszystkim jest zaśmiecania sobie głowy i zamartwianie się, bo to dopiero utrudnia laktacje. Ja sobie kompletnie odpuscilam i zrezygnowałam z kp sama, a żadnych problemów z mlekiem nie było.

[sharlotka87]

Napisane przez Domi_001

Z synkiem też jedlam wszystko od początku i nigdy nie miał żadnych kolek ani dolegliwości brzuszkowych .
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieci karmione mm też mają kolki i inne dolegliwości brzuszkowe także kiedy słyszę, że nie powinnam tego i tego jeść, albo nie jedz tego bo mały będzie płakał, to słabo mi się robi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Znajoma poszła do pediatry bo dziecko miało wysypke, pediatra stwierdziła nietolerancji bmk i kazała w trybie natychmiastowym odstawić nabiał, a dziewczyna była vegan ką i nie jadła nabiału


Gaiete to cudownie! W domu najlepiej!


Carmelove kciuki żebyście jutro wyszły!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[alexxandra84]

No właśnie a ja mam mamę starej daty i mi takie głupoty do dynki wbija jak dziś pamiętam 6 lat temu jak urodziłam starszego przyjechałam z nim do domu a tam mamusia zrobiła gotowanego kurczaka marchewkę coś do tego bo przecież nie mogę niczego bo może uda się kp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez Sylwia880

Ja że starszym jadłam wszystko, nawet jak miał problemy że skóra, nie zastosowała żadnej diety. Piłam kawę i normalnie do wszystkich produktów, łącznie z alergicznymi potencjalnie młody się stopniowo przyzwyczaił. Moja przyjaciółka, która rodziła 3 tygodnie wcześniej posłuchała dobrych rad i nie dość, że stopniowo przestała jeść prawie wszystko, to na końcu odstawiła małego od piersi, a problemy jak były, tak zostały. Nie sądzę, żeby po takim procesie przetwarzania, to, co jemy, miało naprawdę tak duży wpływ na mleko. Tego się trzymałam i dobrze na tym wyszliśmy, ale być może to dzieło przypadku, ciężko określić.

Po swoich kolezankach widze to samo

Napisane przez Margosia__

Znajoma poszła do pediatry bo dziecko miało wysypke, pediatra stwierdziła nietolerancji bmk i kazała w trybie natychmiastowym odstawić nabiał, a dziewczyna była vegan ką i nie jadła nabiału


Gaiete to cudownie! W domu najlepiej!


Carmelove kciuki żebyście jutro wyszły!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Dr house

Napisane przez alexxandra84

No właśnie a ja mam mamę starej daty i mi takie głupoty do dynki wbija jak dziś pamiętam 6 lat temu jak urodziłam starszego przyjechałam z nim do domu a tam mamusia zrobiła gotowanego kurczaka marchewkę coś do tego bo przecież nie mogę niczego bo może uda się kp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Spoko moja mama sie zapytala ostatnio czy mam w planach karmic na żądanie? Nie, co 5 godzin tak jak 40 lat temu zalecali. I czy mam jakas pieluszke zeby dziecku nakryc buzie jak bede wychodzila. I tak za kazdym razem.
Czy mam gruba kurtke zeby w niej wyjsc ze szpitala, mowie ze nie, bo mam spiworek do fotelika a w grubej kurtce nie wolno przewozic dziecka, na co moj ojciec jak to przeciez dziecko sie wiezie w BECIKU. Przeciez nie da sie trzymac noworodka bez becika bo on jest wiotki.

Aha oczywiscie jak ja sobie wyobrazam ze dziecko nie bedzie mialo poduszki to tez byl temat.

[alexxandra84]

Napisane przez Fubizka

Po swoich kolezankach widze to samo



Dr house





Spoko moja mama sie zapytala ostatnio czy mam w planach karmic na żądanie? Nie, co 5 godzin tak jak 40 lat temu zalecali. I czy mam jakas pieluszke zeby dziecku nakryc buzie jak bede wychodzila. I tak za kazdym razem.

Czy mam gruba kurtke zeby w niej wyjsc ze szpitala, mowie ze nie, bo mam spiworek do fotelika a w grubej kurtce nie wolno przewozic dziecka, na co moj ojciec jak to przeciez dziecko sie wiezie w BECIKU. Przeciez nie da sie trzymac noworodka bez becika bo on jest wiotki.



Aha oczywiscie jak ja sobie wyobrazam ze dziecko nie bedzie mialo poduszki to tez byl temat.

Hahahhaha są lepsi od mojej mamy piona

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez alexxandra84

Hahahhaha są lepsi od mojej mamy piona

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

W sumie sie ciesze ze przezylam dziecinstwo jak tego slucham

[Margosia__]

Napisane przez alexxandra84

No właśnie a ja mam mamę starej daty i mi takie głupoty do dynki wbija jak dziś pamiętam 6 lat temu jak urodziłam starszego przyjechałam z nim do domu a tam mamusia zrobiła gotowanego kurczaka marchewkę coś do tego bo przecież nie mogę niczego bo może uda się kp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja bylam dzis u teściowej i taki obiad dostałam
I buraczków mi nie dała, bo z chrzanem a mi nie wolno

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez alexxandra84

No właśnie a ja mam mamę starej daty i mi takie głupoty do dynki wbija jak dziś pamiętam 6 lat temu jak urodziłam starszego przyjechałam z nim do domu a tam mamusia zrobiła gotowanego kurczaka marchewkę coś do tego bo przecież nie mogę niczego bo może uda się kp

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja jak urodziłam Wojtka to teściowa mi zaserwowała jakieś mdłe pulpety z marchewką. Jakież było jej zdziwienie jak usnazylam sobie pierogów z kapustą (okres świąteczny był)


Młoda się trochę rozruszała ale nadal mniej intensywnie niż wcześniej. Może się do porodu wycisza ?

[Fubizka]

Napisane przez Margosia__

Ja bylam dzis u teściowej i taki obiad dostałam
I buraczków mi nie dała, bo z chrzanem a mi nie wolno

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Wez ale mi smaka narobilas

[czubasek20]

Komu? Komu?

[UltraMarryna]

Napisane przez czubasek20

Komu? Komu?

🤤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez czubasek20

Komu? Komu?

Nastepna

Ja mialam robic dzis krem z dyni ale nie chcialo mi sie jej obierac

[Sylwia880]

Moja mama za to, jak mlody mial problemy ze skora, to wmawiala mi, ze to zasluga pestkowych owocow, kapusty, grochu i wszystkich wzdymajacych produktow...rozumiem dziewczyny, ktore ulegaja tej presji, bo patrzac na dziecko, ktore ma kolki, wygina sie, ma problemy skorne, ciagle placze...ciezko zostac przy swoim i odeprzec ataki z kazdej strony. Ja mam dosc silny charakter i jak sobie postanowie, tak robie. Ale presja byla ogromna, do tej pory sie dziwie, ze nie peklam

[Fubizka]

Na ten tekst z kapusta, ktora powoduje wzdecia uslyszalam kiedys niezla odpowiedz: "tak a niepuszczone bąki unoszą się do głowy i tak powstają posrane pomysły".

[meryy82]

Hello.

Jestem, podczytuję was, ale córcia mi się rozchorowała, mnie też coś łupie, Marta ma zakaz wychodzenia, a ja do środy muszę się pozbierać, choć nie będzie łatwo, bo dzisiaj na doraźnej lekarz nic mi nie przepisał, pani w aptece powiedziała mojemu facetowi, że w ciąży leków brać nie można

Napisane przez Margosia__

Znajoma poszła do pediatry bo dziecko miało wysypke, pediatra stwierdziła nietolerancji bmk i kazała w trybie natychmiastowym odstawić nabiał, a dziewczyna była vegan ką i nie jadła nabiału


Gaiete to cudownie! W domu najlepiej!


Carmelove kciuki żebyście jutro wyszły!

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

mojej koleżance też tak lekarka zaśpiewała, mała około 3/4 tygodni wyszła jej jakaś wysypka i lekarz nakazał odstawić nabiał, a moja koleżanka od dawna nie je nabiału na co lekarz, że w takim razie trzeba przejść na mm dla alergików ona poszła do innego lekarza, okazało się, że to trądzik niemowlęcy

Napisane przez czubasek20

Komu? Komu?

[alexxandra84]

Napisane przez Fubizka

Na ten tekst z kapusta, ktora powoduje wzdecia uslyszalam kiedys niezla odpowiedz: "tak a niepuszczone bąki unoszą się do głowy i tak powstają posrane pomysły".

Muszę to zapamiętać jako odwet na kapustę o której na bank usłyszę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[tija93]

Napisane przez UltraMarryna

Tija opowiadaj - a jak mam mało wód? To bardzo źle? Mało czyli tak poniżej normy (lekarz nie mówił mi ile, powiedział że mogło by być więcej, ale jak sie coś mieści w normie to on nawet nie mówi, stąd wydaje mi się że jest mniej niż te 5AFI) Pewnie pogoda, moje też jakieś spokojniejsze dzisiaj, meteopata mały. Ale jak masz choć odrobinę niepewności to to lepiej sprawdzić.
Ja mam ochotę na szarlotkę ale zapału do zrobienia brak. Jeszcze zaraz zupę gulaszową muszę dokończyć.O dziękuję, abyście z Alexxandrą się nie myliły.Jadłam wszystko, normalnie. (Zaraz po powrocie do domu pozwoliłam sobie na największe extreme przy kp wg naszych matek i babć - kapusta i cebula smażona) Nie ma diety dla matki karmiącej! A rewolucje w brzuszku malucha jeśli nie jest alergikem to są albo ich nie ma bez względu na to czy coś zjesz czy nie.To tak jak u mnie. Masakra. Muszę pomyśleć o jakimś ktg w przyszłym tyg i kurczę pewnie będę musiała prywatnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz, już i tak nic nie zrobisz. Im bliżej końca ciąży tym jest mniej wód. Może masz akurat na granicy? Jak lekarz niespecjalnie drazyl to myślę, że nie ma co panikowac. I tak na dniach urodzisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Ultra, lepiej mniej niż za dużo na koniec. U mnie ostatni pomiar to było 34, ciekawe do ilu dobiłoby do dziś. Chyba nie zapomnę tego uczucia ulgi, gdy w końcu przebili te wody i część z nich wyleciała

Dziecię śpi jak anioł, przebudził się na 3 min., obalił butlę od mojego brata i wrócił w kimę. A od 5 do 15 walczył jak szalony.

Alexandra, ja nie znam teorii o dietach i mądrości, co wolno, nie ma mi kto truć. Jakieś durne położne w szpitalu raz próbowały, ale się nie dałam. Moje dziecko samo się przystawiło chwilę po cc, używa smoczka, dostaje odciągnięte z butli, a prosto z mleczarni i tak szama Myślę, że u mnie to kwestia totalnego luzu i spokoju w temacie, że samo wyszło Gdybym wiedziała, że po cc może być trudno, pewnie bym się spinała. Tak samo ze wstaniem, musiałam się upewnić, że moje nogi przetrwały, więc po prostu to zrobiłam

[alexxandra84]

Napisane przez Laura Rose

Ultra, lepiej mniej niż za dużo na koniec. U mnie ostatni pomiar to było 34, ciekawe do ilu dobiłoby do dziś. Chyba nie zapomnę tego uczucia ulgi, gdy w końcu przebili te wody i część z nich wyleciała

Dziecię śpi jak anioł, przebudził się na 3 min., obalił butlę od mojego brata i wrócił w kimę. A od 5 do 15 walczył jak szalony.

Alexandra, ja nie znam teorii o dietach i mądrości, co wolno, nie ma mi kto truć. Jakieś durne położne w szpitalu raz próbowały, ale się nie dałam. Moje dziecko samo się przystawiło chwilę po cc, używa smoczka, dostaje odciągnięte z butli, a prosto z mleczarni i tak szama Myślę, że u mnie to kwestia totalnego luzu i spokoju w temacie, że samo wyszło Gdybym wiedziała, że po cc może być trudno, pewnie bym się spinała. Tak samo ze wstaniem, musiałam się upewnić, że moje nogi przetrwały, więc po prostu to zrobiłam

Twoje podejście mega mi się podoba, muszę zmienić tor ze spięcia na luz

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez alexxandra84

Muszę to zapamiętać jako odwet na kapustę o której na bank usłyszę

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Wszystkie usłyszymy na Boże Narodzenie, że bąki przechodzą z jelit do cycków

Napisane przez Laura Rose

Ultra, lepiej mniej niż za dużo na koniec. U mnie ostatni pomiar to było 34, ciekawe do ilu dobiłoby do dziś. Chyba nie zapomnę tego uczucia ulgi, gdy w końcu przebili te wody i część z nich wyleciała

Dziecię śpi jak anioł, przebudził się na 3 min., obalił butlę od mojego brata i wrócił w kimę. A od 5 do 15 walczył jak szalony.

Alexandra, ja nie znam teorii o dietach i mądrości, co wolno, nie ma mi kto truć. Jakieś durne położne w szpitalu raz próbowały, ale się nie dałam. Moje dziecko samo się przystawiło chwilę po cc, używa smoczka, dostaje odciągnięte z butli, a prosto z mleczarni i tak szama Myślę, że u mnie to kwestia totalnego luzu i spokoju w temacie, że samo wyszło Gdybym wiedziała, że po cc może być trudno, pewnie bym się spinała. Tak samo ze wstaniem, musiałam się upewnić, że moje nogi przetrwały, więc po prostu to zrobiłam

Twoje podejście jest idealne pod względem nie stwarzania sobie problemów z laktacją

Moja koleżanka miała za każdym porodem za dużo pokarmu a nie za mało, chciała się napić kawy w szpitalu, to musiała konspirację z mężem odstawiać z kawą ze stacji benzynowej wypijanej po kryjomu i wynoszeniem potem tego kubka w nieprzezroczystej siatce, żeby się pielęgniarki nie skumały

[Margosia__]

Napisane przez Fubizka

Wszystkie usłyszymy na Boże Narodzenie, że bąki przechodzą z jelit do cycków



Twoje podejście jest idealne pod względem nie stwarzania sobie problemów z laktacją



Moja koleżanka miała za każdym porodem za dużo pokarmu a nie za mało, chciała się napić kawy w szpitalu, to musiała konspirację z mężem odstawiać z kawą ze stacji benzynowej wypijanej po kryjomu i wynoszeniem potem tego kubka w nieprzezroczystej siatce, żeby się pielęgniarki nie skumały

Za dużo też nie dobrze
Nawal, dziecko się krztusi, cycki nabrzmiale, ciężko złapać
Ogólnie masakra

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Nadezhda]

Napisane przez Margosia__

Ja bylam dzis u teściowej i taki obiad dostałam
I buraczków mi nie dała, bo z chrzanem a mi nie wolno

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ja jadłam wszystko, ale po chrzanie i soku pomaranczowym młody tak się darł, że żyć mi się odechciewalo. Więc po prostu tego nie jadłam 😁

Niemniej moje kp to była droga przez mękę, siwa woda, chore dziecko, cdl 8 razy u mnie była, bo się uparlam, że wykarmie... I walczyłam 4.5mc o to karmienie. Aż się okazało, że mały w miesiąc przybrał 30g i ma anemię. I wtedy pediatra powiedziała, że musimy mu wyliczać kaloryczność posiłków, zobaczyć czy będzie przybierał i czy dalej go należy diagnozować... No i cóż... 2 dni później już nie miałam ani kropli mleka bez przepalania, bez kombinowania. A dziecko na butelce nagle.przestalo chorować, zaczęło przybierać i zaczęło się w końcu rozwijać

[Sylwia880]

I to jest też przykład na to, ile stres złego potrafi wyrządzić z laktacja...lepiej nie fiksowac na początku, samo się ułoży. A jak po dwóch dniach straciłaś pokarm całkiem, to znaczy, że faktycznie mocno Cię to psychicznie dotykalo. Ja dlatego nie oceniam, u nas poszło wzorowo, ale nie dziwię się, że jak coś idzie nie tak, to mama po prostu zaczyna kombinować. Tyle tylko, że często dokarmianie i inne eksperymenty kończą się zanikiem własnego pokarmu całkiem.

[Fubizka]

Napisane przez Margosia__

Za dużo też nie dobrze
Nawal, dziecko się krztusi, cycki nabrzmiale, ciężko złapać
Ogólnie masakra

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

No dokładnie. A jej kawy nie pozwolili się napić, bo pokarm się zatrzyma. A o to właśnie chodziło No i o przyjemność, nie oszukujmy się

Napisane przez Nadezhda

Ja jadłam wszystko, ale po chrzanie i soku pomaranczowym młody tak się darł, że żyć mi się odechciewalo. Więc po prostu tego nie jadłam 😁

Niemniej moje kp to była droga przez mękę, siwa woda, chore dziecko, cdl 8 razy u mnie była, bo się uparlam, że wykarmie... I walczyłam 4.5mc o to karmienie. Aż się okazało, że mały w miesiąc przybrał 30g i ma anemię. I wtedy pediatra powiedziała, że musimy mu wyliczać kaloryczność posiłków, zobaczyć czy będzie przybierał i czy dalej go należy diagnozować... No i cóż... 2 dni później już nie miałam ani kropli mleka bez przepalania, bez kombinowania. A dziecko na butelce nagle.przestalo chorować, zaczęło przybierać i zaczęło się w końcu rozwijać

I też dobrze