Studia Poznań vs Toruń

[tynciaxdd]

Cześć kochane. Wysyłam papiery na prawo zaoczne zarówno do Poznania jak i Torunia. W tygodniu chcę pracować. Nie jestem pewna jednak co wybrać, gdy wezmą mnie do obu miast, co jest prawdopodobne. Poznań mam bliżej rodzinnego domu, rodziny. Z drugiej strony nie lubię tłoku i chaosu, a Toruń się wydaje takim "cieplejszym" i spokojniejszym miastem, które wcale nie jest nudne. Jeśli chodzi o szkołę to jednak UAM jest wyżej w rankingu, ale nie wiem czy nie zrobią wielkiego przesiewu na 1. roku i czy podołam. Doradźcie mi, bo nie wiem co robić Tu na miejscu mam chłopaka, niestety on nie chce iść mieszkać ze mną, ponieważ ma pracę i jeszcze jeden rok zaocznej szkoły. Zjazdy na uczelnie będą raczej co tydzień więc nie opłaca mi się dojeżdżać każdy weekend do Poznania więc i tak będę musiała coś wynająć.

[megamag]

Ja bym raczej patrzyła na uczelnie, a nie na miasta. Masz lepszą uczelnię i to bliżej domu. Toruń jest ładny, owszem. Ale z drugiej strony nie ma tak rozwiniętej gospodarki jak Poznań, spore tam bezrobocie (Poznań ma najniższe bezrobocie w Polsce). Poznań to też nie jakaś metropolia, to nie Nowy Jork, raczej bezpiecznie i pewnie można przejść wszerz w 2-3 godziny. Studiów też bym się nie bała. Akurat moja koleżanka studiowała tam prawo zaocznie i wspomina to raczej lajtowo. Prawo to też nie taki trudny kierunek, jak niesie wieść gminna, ludzie z tego masowo nie wylatują. A co do dostania się, to w obliczu panującego niżu demograficznego bałabym się raczej, czy kierunek otworzą, a nie czy się dostanę (chociaż to prawo, ono zawsze było popularne). Co do dojazdów, to zależy, jak daleko masz do tego Poznania. Z drugiej strony tam pewnie łatwiej znajdziesz pracę. A chłopak jak kocha, to poczeka. Jak nie poczeka, tzn. że nie kochał.

[milionmalychkawalkow]

Mieszkałam i pracowałam zarówno w Toruniu jak i Poznaniu. W Toruniu będzie trudniej o pracę, lepiej już byłoby ci szukać w Bydgoszczy, a dojezdzac na zjazdy do Torunia, pociągiem ok. 40 minut. W Poznaniu łatwiej znajdziesz pracę, ale też koszty życia, np. opłata za mieszkanie czy rozrywkę są wyższe.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[arek3sss]

Ja zdecydowanie wybieram Toruń i administrację na Kolegium Jagiellońskim, może ktoś z was tam wybiera się i będziemy razem studiować? Moja przyjaciółka jest na trzecim roku pedagogiki i jest zachwycona uczelnią, jej klimatem, prowadzeniem zajęć, mówi, że naprawdę warto tam studiować

[SaszetkaPL]

Napisane przez arek3sss

Ja zdecydowanie wybieram Toruń i administrację na Kolegium Jagiellońskim, może ktoś z was tam wybiera się i będziemy razem studiować? Moja przyjaciółka jest na trzecim roku pedagogiki i jest zachwycona uczelnią, jej klimatem, prowadzeniem zajęć, mówi, że naprawdę warto tam studiować

Matko boska, jak juz robicie chamską reklamę to chociaz sie postarajcie.

W ogóle co to za wypierd to kolegium? Bo ludzie idą do Torunia raczej po to aby studiować na UMK a nie jakiejś podróbie Akademii Jagiellońskiej.