Co dają studia animacji społeczno- kulturalnej?

[LiquierroGirl]

Jak wyżej w temacie Tak wiem, że było sporo takich wątków, ale bardzo dawno temu i w większości na temat kursów, a to mnie nie dotyczy

Jestem na studiach na UŁ na animacji właśnie i zastanawiam się coraz częściej... co ja po tym będę robić kurcze...
Owszem studia, zajęcia mi się podobają, nie powiem, ale coś mi się wydaje, że tutaj teoria od praktyki będzie się BARDZO, ALE TO BARDZO różniła....
Z resztą już praktyki wydają mi się dziwne. Mam praktyki w szkole, co animator ma wspólnego ze szkołą? Tak, tak można być przecież pedagogiem szkolnym, ja wiem, ale to nie oznacza, że wszyscy nimi muszą być, a tylko i wyłącznie szkoły mieliśmy do wyboru....

Czy któraś z was jest po tym kierunku? Może wasi znajomi? Co robią?Dają wgl radę czy klepią biedę...?

[bentkuff]

najbardziej znane animatorki w Polsce to pogodynka TVN i obecna Miss Polski i zarazem modelka Zienia
animator kojarzy mi się z "zabawami" na wakacjach przy hotelowym basenie albo z zajęciami w domach kultury, prowadzeniem różnych imprez kulturalnych. Nie znam osoby, która kończyła animację i utrzymuje się z tego w PL albo robi coś stricte z animacją.

[LiquierroGirl]

Napisane przez bentkuff

najbardziej znane animatorki w Polsce to pogodynka TVN i obecna Miss Polski i zarazem modelka Zienia
animator kojarzy mi się z "zabawami" na wakacjach przy hotelowym basenie albo z zajęciami w domach kultury, prowadzeniem różnych imprez kulturalnych. Nie znam osoby, która kończyła animację i utrzymuje się z tego w PL albo robi coś stricte z animacją.

No i dobrze Ci się to kojarzy ale to też wiele innych, różnych zawodów. Jednak to wszystko teoria. A ja chce się dowiedzieć jak jest w praktyce!
A ta pogodynka, nie słyszałam o niej, ale wydaje mi się, że nie została pogodynką dlatego, że ukończyła akurat te studia... a szkoda, bo fajna by była taka opcja

[201604181004]

Możesz się animować.
Społecznie i kulturalnie.

[MonikaFaustyna]

Możesz pracować w firmie eventowej? W sumie, to ja też po TiRze (kurs animatora także mam) . Nic innego prócz prace wymienione wcześniej i właśnie organizacja eventów, mi nie przychodzi do głowy.

[LiquierroGirl]

Napisane przez drabineczka

Możesz się animować.
Społecznie i kulturalnie.

O nieee tak nie mów! powtarzają mi to ciągle profesorowie na wykładach!

Napisane przez MonikaFaustyna

Możesz pracować w firmie eventowej? W sumie, to ja też po TiRze (kurs animatora także mam) . Nic innego prócz prace wymienione wcześniej i właśnie organizacja eventów, mi nie przychodzi do głowy.

Po czym jesteś? TiR ? cóż to za uczelnia?

Kurcze, coraz bardziej jestem zła i chyba zacznę robić drugi kierunek. Jakoś mi się życie potoczyło, tak że zmieniły się całkowicie moje plany na przyszłość. Po studiach chce wyjechać do Anglii / Szkocji i w sumie co ja sobie zrobie tam po tej animacji? Może faktycznie z tymi eventami pokombinować, ale teraz jak taki kryzys jest to takie firmy na pierwszy ogień idą do likwidacji...
Chyba będę musiała robić drugi kierunek już tam na miejscu

[MonikaFaustyna]

Napisane przez LiquierroGirl

O nieee tak nie mów! powtarzają mi to ciągle profesorowie na wykładach!


Po czym jesteś? TiR ? cóż to za uczelnia?

Kurcze, coraz bardziej jestem zła i chyba zacznę robić drugi kierunek. Jakoś mi się życie potoczyło, tak że zmieniły się całkowicie moje plany na przyszłość. Po studiach chce wyjechać do Anglii / Szkocji i w sumie co ja sobie zrobie tam po tej animacji? Może faktycznie z tymi eventami pokombinować, ale teraz jak taki kryzys jest to takie firmy na pierwszy ogień idą do likwidacji...
Chyba będę musiała robić drugi kierunek już tam na miejscu

Turystyka i Rekreacja ....nie pracuję w zawodzie, ale nie wykluczam tej opcji. Studia miałam fajne i fajnie spędzony czas.

[LiquierroGirl]

Napisane przez MonikaFaustyna

Turystyka i Rekreacja ....nie pracuję w zawodzie, ale nie wykluczam tej opcji. Studia miałam fajne i fajnie spędzony czas.

Achh bardzo fajny kierunek wybrałaś! Słyszałam o nim zawsze, że bardzo fajny, imprezowo - wycieczkowy ale właśnie wszyscy, których znam skończyli w zupełnie innym zawodzie.... szkoda

A do czegoś konkretnego robiłaś ten kurs? W sensie, skorzystałaś z niego później czy został tylko papierek ?

[MonikaFaustyna]

Napisane przez LiquierroGirl

Achh bardzo fajny kierunek wybrałaś! Słyszałam o nim zawsze, że bardzo fajny, imprezowo - wycieczkowy ale właśnie wszyscy, których znam skończyli w zupełnie innym zawodzie.... szkoda

A do czegoś konkretnego robiłaś ten kurs? W sensie, skorzystałaś z niego później czy został tylko papierek ?

Taaa....powszechny stereotyp. Na mojej uczelni nie można było pić podczas terenówek, bo out i poprawka. Za to można było nauczyć się wielu ciekawych rzeczy, np. jazdy konnej czy kajakarstwa. A tak, to (u mnie) typowy AWF połączony z Uniwersytetem Ekonomicznym .
Kurs robiłam, tak profilaktycznie, jakby mnie naszło, że chcę sobie na wakacje pojechać do jakiegoś kurortu, do pracy. W zawodzie bardzo chciałam pracować, ale niestety w Polsce ciężko.

[natkaszczypiorku]

Ja studiuję pedagogikę o specjalności animacja społeczno - kulturowa na UKW w Bydgoszczy i szczerze to też się przez cały czas zastanawiam co ja tam robię

Podobnie jak u Ciebie, wmawiają nam, że kultura ma przyszłość i pewnie ma, ale prawda jest taka, że do jakiej instytucji kultury nie pójdziesz i zapytasz czy planują zatrudnić animatora albo czy maja kogoś takiego to powiedzą, że chętnie by zatrudnili, ale nie mają kaski, jak to zwykle bywa

Poza tym mój plan studiów wyglądał tak, że na pierwszym roku była sama pedagogika, na drugim pedagogika połączona ze specjalizacyjnymi przedmiotami a na trzecim dopiero sama specjalizacja, dodatkowo teraz na trzecim semestrze trzy warsztaty, co byśmy pod koniec na najkrótszym semestrze wdrażali się w zawód

[LiquierroGirl]

Dokładnie tak jak u mnie. Jak słucham moich wykładowców to mam wrażenie, że mogę zostać kim zechce! Animatorzy to przyszłość, ale nie wiadomo czego -.- Podobno takie możliwości, ja coraz częściej przestaje je widzieć...
A zastanawiałaś się nad pracą na eventach?
Szkoda, że praktyki są takie beznadziejne, bo tak to by można się starać o pracę, skąd się miało praktyki.
A gdzie miałaś praktyki? Też w szkole?

[Seona]

Ja skończyłam i razem z koleżankami z roku praktycznie wszystkie pracujemy w zawodzie
- galeria fotografii i przygotowywanie wystaw fotograficznych (ja tam zaliczyłam staż )
- domy kultury i prowadzenie zajęć dla dzieci/dorosłych, to zależy jaką masz smykałkę- czy np. będziesz dzieciom prowadzić zajęcia plastyczne, czy muzyczne, czy nauka tańca czy np. spotkania dla seniorów o jakiejś tematyce,
- zarządzanie i organizacja jakąś placówką kulturalną - np. ambasada i organizowanie przyjęć i wyjazdów, tu wiadomo, trzeba umieć się zachować, etykieta itp. powitanie gości itp.
- praca w bibliotekach i prowadzenie lekcji bibliotecznych, szkoleń, spotkań z pisarzami, aktorami itp. '
- praca w domach seniora czy także w ośrodkach dla osób upośledzonych i organizacja czasu wolnego.

Ja nie jestem w stanie wymienić z iloma aktorami, pisarzami i osobistościami się spotkałam Taka jedna z bardziej znanych to np. Pierwsza Dama Anna Komorowska - przemiła kobieta!!!! To najmilsze wspomnienie imprezy i gościa jakiego poznałam Pani Anna jest poprostu tak ciepła, uśmiechnięta, kobieta z takimi jajami i poczuciem humoru, że szok

Jedna z koleżanek pracuje np. w Auchan i przygotowuje promocje, konkursy, ustawia towar, robi banery, dekoracje świąteczne w sklepie itp.

No my po animacji wszyscy mamy pracę, a wiem że koleżanki z innych specjalności niestety pracują w jakichś sklepach, na stacji benzynowej, są kelnerkami itp. Po studiach!!

Tak, że animacja to bardzo fajny przyszłościowy kierunek i praca znajdzie się w wieeelu placówkach kulturalno-oświatowych a nie tylko w szkole jak np. po nauczaniu wczesnoszkolnym/przedszkolnym itp.

[Mick]

A co z festiwalami? W Łodzi akurat dużo się dzieje pod tym względem. Może przemęcz się najpierw na wolontariacie, poznaj ludzi i zrób dobre wrażenie; a nuż podczas rekrutacji przypomną sobie, że jesteś fajna dziewucha ze studiami

[LiquierroGirl]

Napisane przez Seona

Ja skończyłam i razem z koleżankami z roku praktycznie wszystkie pracujemy w zawodzie
- galeria fotografii i przygotowywanie wystaw fotograficznych (ja tam zaliczyłam staż )
- domy kultury i prowadzenie zajęć dla dzieci/dorosłych, to zależy jaką masz smykałkę- czy np. będziesz dzieciom prowadzić zajęcia plastyczne, czy muzyczne, czy nauka tańca czy np. spotkania dla seniorów o jakiejś tematyce,
- zarządzanie i organizacja jakąś placówką kulturalną - np. ambasada i organizowanie przyjęć i wyjazdów, tu wiadomo, trzeba umieć się zachować, etykieta itp. powitanie gości itp.
- praca w bibliotekach i prowadzenie lekcji bibliotecznych, szkoleń, spotkań z pisarzami, aktorami itp. '
- praca w domach seniora czy także w ośrodkach dla osób upośledzonych i organizacja czasu wolnego.

Ja nie jestem w stanie wymienić z iloma aktorami, pisarzami i osobistościami się spotkałam Taka jedna z bardziej znanych to np. Pierwsza Dama Anna Komorowska - przemiła kobieta!!!! To najmilsze wspomnienie imprezy i gościa jakiego poznałam Pani Anna jest poprostu tak ciepła, uśmiechnięta, kobieta z takimi jajami i poczuciem humoru, że szok

Jedna z koleżanek pracuje np. w Auchan i przygotowuje promocje, konkursy, ustawia towar, robi banery, dekoracje świąteczne w sklepie itp.

No my po animacji wszyscy mamy pracę, a wiem że koleżanki z innych specjalności niestety pracują w jakichś sklepach, na stacji benzynowej, są kelnerkami itp. Po studiach!!

Tak, że animacja to bardzo fajny przyszłościowy kierunek i praca znajdzie się w wieeelu placówkach kulturalno-oświatowych a nie tylko w szkole jak np. po nauczaniu wczesnoszkolnym/przedszkolnym itp.

Miejmy nadzieję, że masz rację A na te praktyki w galerii starałaś się sama czy przyznali ci je ze szkoły? A jesteście po licencjacie czy robiłyście coś jeszcze?

Napisane przez Mick

A co z festiwalami? W Łodzi akurat dużo się dzieje pod tym względem. Może przemęcz się najpierw na wolontariacie, poznaj ludzi i zrób dobre wrażenie; a nuż podczas rekrutacji przypomną sobie, że jesteś fajna dziewucha ze studiami

No właśnie w Łodzi się dzieje pod tym względem coraz mniej. Wszystkie eventy są zabierane... A co do wolontariatu już się nad tym zastanawiałam, ale bardziej czy nie połączyć tego z praktykami, bo inaczej nie dam rady - za mało godzin w dobie :P

[natkaszczypiorku]

Napisane przez LiquierroGirl

Dokładnie tak jak u mnie. Jak słucham moich wykładowców to mam wrażenie, że mogę zostać kim zechce! Animatorzy to przyszłość, ale nie wiadomo czego -.- Podobno takie możliwości, ja coraz częściej przestaje je widzieć...
A zastanawiałaś się nad pracą na eventach?
Szkoda, że praktyki są takie beznadziejne, bo tak to by można się starać o pracę, skąd się miało praktyki.
A gdzie miałaś praktyki? Też w szkole?

Praktyki miałam miesięczne po każdym roku i dodatkowo śródroczne na trzecim. Byłam w mok`u, w teatrze, w szkole katolickiej i co ciekawe w poradni zdrowia psychicznego. Nie czuje, żeby po tych wszystkich praktykach przybyło mi jakieś szczególnie cenne doświadczenie, nie angażowali nas nigdy w jakieś sprawy organizacyjne ani w nic co pozwoliłoby nam odczuć na własnej skórze na czym polega zawód animka

[Seona]

Napisane przez LiquierroGirl

Miejmy nadzieję, że masz rację A na te praktyki w galerii starałaś się sama czy przyznali ci je ze szkoły? A jesteście po licencjacie czy robiłyście coś jeszcze?

No właśnie w Łodzi się dzieje pod tym względem coraz mniej. Wszystkie eventy są zabierane... A co do wolontariatu już się nad tym zastanawiałam, ale bardziej czy nie połączyć tego z praktykami, bo inaczej nie dam rady - za mało godzin w dobie :P

Ad.1. Niektóre praktyki miałam z uczelni a inne sama sobie załatwiłam. Trzeba było sobie załatwić praktyki w jakiejś placówce k-o. Więc poszłam do galerii i zapytałam czy chcą darmową siłę roboczą Tam się wykazywałam - nie zbijałam bąków i nie robiłam nic na odwal więc po magisterce sami zaproponowali mi płatny staż Obroniłam się wcześniej żeby mi nikt nie zajął posadki i poszłam na staż z urzędu pracy. A w placówkach k-o wiadomo wszyscy się znają, zapraszają się, lubią, więc powiedziałam, że szukam pracy, kierownictwo potwierdziło, że jestem osobą wartą zatrudnienia i po 3 m-cach stażu dostałam pracę na stałe

Jesteśmy po licencjacie i magisterce.

W szkole też mieliśmy praktyki, w przedszkolu, w liceum, w sp, w dps, w domach kultury, galeriach, muzeach, wszędzie, wszędzie, w każdej możliwej placówce k-o.

Dobrze jest wszystkie te miejsca wpisać sobie w cv- że odbyłaś tam praktyki

No i wiadomo, praca nie wyjdzie do Ciebie. Sama musisz chodzic, składać cv, pisać listy motywacyjne, że Ty chcesz tu bo jesteś super

Ad.2. Ja jestem jak najbardziej za wolontariatem. Moje 2 znajome dostały pracę w ten sposób. Wiadomo, że najpierw za darmochę zasuwasz kilka m-cy, a le później jest szkoda takiemu pracodawcy i najczęściej zatrudnią taką osobę lub poleci komuś

[Marudna Krolewna]

głównie dają szanse zasilić szeregi bezrobotnych magistrów filologii, socjologii, filozofii, kulturoznawstwa i pochodnych

a tak serio to jeśli jesteś obrotna to można się zaczepić w fajnym miejscu - agencji organizującej eventy, w turystyce itp

[teowo]

Wiecie co, animacja społeczno - kulturalna jest ok, ale ja bym poszła bardziej artystycznie. Mnie o wiele bardziej interesuje animacja reklamowa, która pozwala na tworzenie rzeczy z pożytkiem dla odbiorcy. xxx Możliwości same się nasuwają, można tworzyć animacje reklamowe - edukacyjne dla dzieci, dorosłych i wplatać je w imprezy tematyczne. Jak myślicie?