inglot róż

[Paulina1988]

hej mam pytanie.,,,,,,,czy ten róz pasuje do bladej cery...niebieskich oczu aha jestem szatynka czy nie bedzie robił z byt nachalnego efektu??

[Paulina1988]

[Paulina1988]

uuuuu widze ze nikt mi nie odpowie.....

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Paulina1988

uuuuu widze ze nikt mi nie odpowie.....

cierpliwości, widocznie nie było nikogo kto mógłby pomóc


wiesz, z opisu wynika, że róż może pasować

ale co do pytania"czy nie bedzie robił z byt nachalnego efektu??" nikt nie odpowie na 100%, bo zależy to NIE TYLKO od kolru różu, ale RÓWNIEŻ od sposobu nakładania i ilości jaka zostanie nałożona na twarz.



domyślam się, że róż chcesz kupić przez internet, ale dobrym rozwiązaniem byłoby skorzystanie z testerów w sklepach - wtedy najlepiej ocenisz czy pasuje czy tez nie [najlepiej oceniaj w świetle dziennym]

[Paulina1988]

dziękuje KasiuKatarzynko za odpowiedz....wiem ze róż trzeba nakładac z umiarem....chodziło mi o to czy nie jest zbyt zywy do bladej cery....aha chyba kupie go w drogerii jednak

[misia_bella]

Paulinko ten róż, o ile dobrze sie oriętuje, zawiera drobinki brokatu. jest to bardziej róż na imprezki, a nie na codzien <takie jest moje zdanie>. I podpisuję się obiema rekami pod KasiąKatarzynką

[Paulina1988]

to jest moje zdjecie...mysle ze ulatwi wam ono opinie czy ten róz pasuje do mnie(nie przestraszcie sie)

[*Ancia*]

Mi sie wydaje ze bedzie pasowal Nie jest za ciemny, wydaje mi sie ze ladnie zgra sie z cera ale bedzie widoczny. Bardzo ladna z Ciebie kobietka!

[misia_bella]

Napisane przez Paulina1988

(nie przestraszcie sie)

Paila ładna z Ciebie babeczka! Roż na bank bedzie pasował!

[Paulina1988]

dzięki dziewczyny za opinie i dobre słowo jezeli kupie ten róz to bedzie juz moj 3 a zaznaczam ze wczesniejsze to były porazkihmmmm zobaczymy jak bedzie wygladał jak znowu nie trafie to daruje sobie uzywanie rózu do policzków a przydałby sie bo mi w ogole ch nie widac....teraz uzywam pudru brazujacego do policzkow jako roz ale do bladej twarzy chyba bardziej pasuje taki zywszy kolor....jak kupie to podziele sie z wami wrazeniami..dzieki jeszcze raz

[majo]

Ja też mam bladą cerę i mam numerek różu 100* jestem z niego bardzo zadowolona, polecam.

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Paulina1988

dzięki dziewczyny za opinie i dobre słowo jezeli kupie ten róz to bedzie juz moj 3 a zaznaczam ze wczesniejsze to były porazkihmmmm zobaczymy jak bedzie wygladał jak znowu nie trafie to daruje sobie uzywanie rózu do policzków a przydałby sie bo mi w ogole ch nie widac....teraz uzywam pudru brazujacego do policzkow jako roz ale do bladej twarzy chyba bardziej pasuje taki zywszy kolor....jak kupie to podziele sie z wami wrazeniami..dzieki jeszcze raz

a próbowałas mieszać kilka kolorów ze sobą??

[Paulina1988]

tak probowałam,mieszałam puder brązujacy z takimm lekko rozowym cieniem za 2 zł i nawet wzglednie wychodziło....teraz wrociłam od babci i przed tym na kosci policzkowe naniosłam sam ten cien dosc mało i on nie jest nachalny i tez ma ceciuńkie drobinki....i musze powiedziec ze chyba w takim koloze jaki ma wlanie ten roz wklejo ny przeze mnie jest mi najlepiejjj ale dzieki dziewczyny i tak za opinie

[Paulina1988]

dziewczyny jezeli ktoras ma ten róż ,czy nie mogłaby pomalowac sie nim i załączyc fotke?byłam dzis na miescie i probowałam sie nim pomalowac i ogłupiałam jak go zobaczyłam na zywo to mi sie taki pomarańczowy bardziej wydał a na fotce jest rożowy........ wiem ze was męcze ale to bedzie juz moj 4 róż aha 3 poprzednie to porazki

[agatka-a]

to jest inglot sprint/
jesli tak to na powiece jest on bardzo delikatny,
nie wkleje ci fotki bo nie mam czym jej zrobić

[fuksjaa]

Ja mam nr 81, ale mam ciemniejszą karnację niż Ty, więc ten będzie chyba zbyt intensywny dla Ciebie.

[aga21087]

Mi wydae se troszke za ciemny masz blada porcelanowa cere i moze o ton jasnijszy był by lepszy w sumie wyglada jak by był w nim brokat????

[Tusio]

myślę,że będzie pasował.
ps.ładna z ciebie dziewczyna

[magdulaaa]

szukałam wczoraj w internecie jakichkolwiek informacji na temat różu dla blondynki i nic... co chwila czytałam co innego ;o kupiłam dziś z pomocą pani ekspedientki róż o numerze 87 w odcieni brązu
jestem naturalną blondynką, o jasnej cerze, niebieskie oczy, opalam się odrazu na brzoskwiniowo/brązowo... stąd pani doradziła właśnie ten odcień

pozdrawiam

[misior920127]

Napisane przez misia_bella

Paulinko ten róż, o ile dobrze sie oriętuje, zawiera drobinki brokatu. jest to bardziej róż na imprezki, a nie na codzien <takie jest moje zdanie>. I podpisuję się obiema rekami pod KasiąKatarzynką

ja mam z brokatem, wlasnie z inglota i nie uwazam zeby byl imprezy, jak najbardziej andaje sie na co dzien, nie widać tych drobinek prawie w ogole.

[theoneandonly]

Ja chciałam sobie niedawno kupić ten kolor różu Inglota...
Zobaczyłam na wystawie w takim prostokątnym opakowaniu... Już nawet poprosiłam, ale ekspedientka zapytała czy mam jakieś paletki do tego różu ( what the hell?) Odpowiedziałam, że nie mam , więc odparła, że muszę kupić w takim razie ten sam róż tylko właśnie w takim małym okrągłym opakowaniu.
W końcu więc nie kupiłam, bo nie lubię pudrów w takich opakowaniach. Trudno mi zaaplikować wtedy odpowiednią ilość na pędzelek.
Ale w sumie kolor fajny, więc pewnie następnym razem i tak wezmę, bo ogólnie od dawna szukam takiego koloru

[magdulaaa]

Napisane przez misior920127

ja mam z brokatem, wlasnie z inglota i nie uwazam zeby byl imprezy, jak najbardziej andaje sie na co dzien, nie widać tych drobinek prawie w ogole.

moja kumpela też używa z brokatem na codzień i źle to nie wygląda bo pasuje do jej stylu, chociaż osobiście sama bym się nie odważyła... kwestia gustu

[Cyska]

hej wam. Kurcze ja też z tymi różami trafiam jak kulą w płot;/ Wiec pomyslalam ze moze kupie inglota bo chyba nie są zadrogie coś kolo 17 zl? czy coś sie zmieniło?

Tylko mam problem z dobraniem odcienia, te ekspedientki jakieś niechętne do pomocy bu Chcialam coś w odcieniach różu, Jestem jasną blondynką niebieskie oczy... co myślicie?

[Ishikawa]

Cyska, a ten róz ze zdjęcia wyżej ? Wygląda ładnie

Ja mam pytanko z innej beczki
Czym sie roznia roze za 10 zł (takie prostokatne chyba) za 17 zł (te okragle, sama mialam, jest ok-ale zadna rewelka) i za 25? Albo 26?
Chodzi tu o trwalosc? Napigmentowanie?

[tranqil babe]

Napisane przez Ishikawa

Cyska, a ten róz ze zdjęcia wyżej ? Wygląda ładnie

Ja mam pytanko z innej beczki
Czym sie roznia roze za 10 zł (takie prostokatne chyba) za 17 zł (te okragle, sama mialam, jest ok-ale zadna rewelka) i za 25? Albo 26?
Chodzi tu o trwalosc? Napigmentowanie?

o ile sie nie myle to te prostokątne roze to roze w formie wkladow do paletek inglota i dlatego kosztuja 10 zl ale jako wklad , czyli nalezy miec do nich paletke

[theoneandonly]

Napisane przez tranqil babe

o ile sie nie myle to te prostokątne roze to roze w formie wkladow do paletek inglota i dlatego kosztuja 10 zl ale jako wklad , czyli nalezy miec do nich paletke

No właśnie a o co chodzi z tą paletką?

[Ishikawa]

Napisane przez tranqil babe

o ile sie nie myle to te prostokątne roze to roze w formie wkladow do paletek inglota i dlatego kosztuja 10 zl ale jako wklad , czyli nalezy miec do nich paletke

Dzieki tranqil babe Juz mialam nadzieje ze Inglot...staniał