Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[Nemmireth_]

Dzięki dziewczyny

Napisane przez asioka92

U nas zawsze pełny pampers.7U nas też główka stabilna.Onby się to w nic nie rozwineło. Ja byłam z małą u lekarza bo kaszle i okazuje się że jakieś zmiany ma, dostałyśmy leki i w środe kontrola. Mam nadzieje że ominie nasz szpital. Też nie mam pojęcia od czego bo wszyscy jesteśmy zdrowi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrowka

Napisane przez marijka0085

Kobitki zaczynam trochę czytać o rozszerzaniu diety (planujemy na koniec 6 mca do tego czasu tylko kp jak się uda) i się zastanawiam czy lepiej gotować czy kupić słoiczek (a jak tak to jaki, znajoma polecała babydream z rossmanna). Z jednej strony gotować w domu nie problem ale czy taka marchewka z marketu czy nawet z rynku to lepszy pomysł niż ta teoretycznie przebadana w słoiczku?. Niestety dostępu do jakiś rynków bio u mnie brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie doradze bo sama nie wiem ja dostęp do warzyw mam, bo mamy swoje warzywa, no ale w czerwcu juz raczej się skończą... a nowych jeszcze nie będzie. Pewnie wolałabym sama gotować ale nie wykluczam słoiczków tyle ze musze znaleźć z dobrym składem. Ale nie orientowalam się w tym bo rozszerzanie diety to dla mnie na razie czarna magia


Dzień dobry. Byłam dziś u fryzjera rano, strasznie lecą mi włosy. Teraz mam połowę mniej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[damgala]

Napisane przez Nemmireth_

Dzięki dziewczyny



Zdrowka


Nie doradze bo sama nie wiem ja dostęp do warzyw mam, bo mamy swoje warzywa, no ale w czerwcu juz raczej się skończą... a nowych jeszcze nie będzie. Pewnie wolałabym sama gotować ale nie wykluczam słoiczków tyle ze musze znaleźć z dobrym składem. Ale nie orientowalam się w tym bo rozszerzanie diety to dla mnie na razie czarna magia


Dzień dobry. Byłam dziś u fryzjera rano, strasznie lecą mi włosy. Teraz mam połowę mniej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Super że coś dla siebie udało Ci się zrobić. Dla mnie rano to jest teraz moje włosy też lecą i są takie suche druty. Czas je obciąć.
A rozszerzanie diety to dla mnie też na razie czarna magia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Ja planuje tak pół na pół. Najchętniej zrezygnowalabym ze słoiczków ale nie wierzę że będę miała tyle samozaparcia żeby zawsze ugotować albo jeszcze cena jakieś wyjście czy wyjazdy, których będzie sporo przygotować wszystko. Co do słoików to na pewno przeanalizuje składy ale jeszcze nie teraz bo na pewno zapomnę wynikow jeśli o gotowanie chodzi to częściowo będę używać warzyw z ogródka od taty, ale też raczej zwykłych warzyw że sklepu czy z rynku, niekoniecznie bio. Kiedyś czytałam analizę warzyw i owocow bio z różnych mniej lub bardziej popularnych sklepów i w wielu przypadkach one wcale nie bio nie spełniały i nie różniły się wiele od produktow nie bio. Więc do tych wszystkich bio i eko to ja z dystansem pochodzę. Niby certyfikat powinien dawać gwarancję ale chyba nie zawsze tak jest...
Czy u Was też nastał czas ciągłych nerwów i płaczow? Nelcia koniecznie chce dorwać się do zabawek ale nie umie jeszcze tak koordynować ruchów żeby udało się je dotknąć (to już predzej) czy złapać i strasznie się denerwuje i wpada w histerię jak jej się nie udaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez damgala

Super że coś dla siebie udało Ci się zrobić. Dla mnie rano to jest teraz moje włosy też lecą i są takie suche druty. Czas je obciąć.
A rozszerzanie diety to dla mnie też na razie czarna magia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam na myśli 8 rano wyrwać się na pół godzinki ah to jest piękne

Napisane przez kamaska

Ja planuje tak pół na pół. Najchętniej zrezygnowalabym ze słoiczków ale nie wierzę że będę miała tyle samozaparcia żeby zawsze ugotować albo jeszcze cena jakieś wyjście czy wyjazdy, których będzie sporo przygotować wszystko. Co do słoików to na pewno przeanalizuje składy ale jeszcze nie teraz bo na pewno zapomnę wynikow jeśli o gotowanie chodzi to częściowo będę używać warzyw z ogródka od taty, ale też raczej zwykłych warzyw że sklepu czy z rynku, niekoniecznie bio. Kiedyś czytałam analizę warzyw i owocow bio z różnych mniej lub bardziej popularnych sklepów i w wielu przypadkach one wcale nie bio nie spełniały i nie różniły się wiele od produktow nie bio. Więc do tych wszystkich bio i eko to ja z dystansem pochodzę. Niby certyfikat powinien dawać gwarancję ale chyba nie zawsze tak jest...
Czy u Was też nastał czas ciągłych nerwów i płaczow? Nelcia koniecznie chce dorwać się do zabawek ale nie umie jeszcze tak koordynować ruchów żeby udało się je dotknąć (to już predzej) czy złapać i strasznie się denerwuje i wpada w histerię jak jej się nie udaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas nie zauwazylam czegoś takiego. Ale moja to od zawsze nerwus

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[agator74]

Ja też nie Zauważyłam żeby się denerwowal że chce zabawkę. Narazie na macie najbardziej interesuje to środek palaka. Najbardziej zawiesza do niego. Przestał już też się interesować książeczka kontrastowa.

Za nami ciężka noc. Często się budził i potem nie mógł usnąć w swoim łóżeczku. Na szczęście nad ranem pospał dłużej ale to już na naszym łóżku.

[asioka92]

Napisane przez kamaska

Ja planuje tak pół na pół. Najchętniej zrezygnowalabym ze słoiczków ale nie wierzę że będę miała tyle samozaparcia żeby zawsze ugotować albo jeszcze cena jakieś wyjście czy wyjazdy, których będzie sporo przygotować wszystko. Co do słoików to na pewno przeanalizuje składy ale jeszcze nie teraz bo na pewno zapomnę wynikow jeśli o gotowanie chodzi to częściowo będę używać warzyw z ogródka od taty, ale też raczej zwykłych warzyw że sklepu czy z rynku, niekoniecznie bio. Kiedyś czytałam analizę warzyw i owocow bio z różnych mniej lub bardziej popularnych sklepów i w wielu przypadkach one wcale nie bio nie spełniały i nie różniły się wiele od produktow nie bio. Więc do tych wszystkich bio i eko to ja z dystansem pochodzę. Niby certyfikat powinien dawać gwarancję ale chyba nie zawsze tak jest...
Czy u Was też nastał czas ciągłych nerwów i płaczow? Nelcia koniecznie chce dorwać się do zabawek ale nie umie jeszcze tak koordynować ruchów żeby udało się je dotknąć (to już predzej) czy złapać i strasznie się denerwuje i wpada w histerię jak jej się nie udaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie zauważyłam.

Był u nas dziś rehabilitant, pokazał jak ćwiczyć z małą i teraz 2 tyg mamy to stosować. Mała taka zmęczona ćwiczeniamiże śpi. Od kolejnego szczepienia będziemy miały podawane 5w1 na nfz ze względu na napięcie. Czuje że idziemy ku dobremu żeby mała już tak się nie spinała. Pokazał nam technike noszenia i powiedział czego nie robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez asioka92

Ja nie zauważyłam.

Był u nas dziś rehabilitant, pokazał jak ćwiczyć z małą i teraz 2 tyg mamy to stosować. Mała taka zmęczona ćwiczeniamiże śpi. Od kolejnego szczepienia będziemy miały podawane 5w1 na nfz ze względu na napięcie. Czuje że idziemy ku dobremu żeby mała już tak się nie spinała. Pokazał nam technike noszenia i powiedział czego nie robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, na pewno teraz już pójdzie z górki ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez marijka0085

Kobitki zaczynam trochę czytać o rozszerzaniu diety (planujemy na koniec 6 mca do tego czasu tylko kp jak się uda) i się zastanawiam czy lepiej gotować czy kupić słoiczek (a jak tak to jaki, znajoma polecała babydream z rossmanna). Z jednej strony gotować w domu nie problem ale czy taka marchewka z marketu czy nawet z rynku to lepszy pomysł niż ta teoretycznie przebadana w słoiczku?. Niestety dostępu do jakiś rynków bio u mnie brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja będę kupować słoiczki. Ewentualnie zetre jabłuszko nie mam ani czasu ani ochoty się z tym bawić. A tak jak mówisz warzywa, owoce, mięso które kupujemy w sklepie pozostawiają wiele do życzenia także to dodatkowy argument za słoiczkami. Sredniakowi kupowałam głównie bobovite i gerber. Trochę z hippa. Niewiele w sumie babydream. Kojarzę że dynie kupowałam tej firmy. Poza tym składy produktowe były wtedy dość dziwne w tych sloiczkach dlatego rzadziej brałam niż właśnie gerber czy bobovita. Kupowałam też owoce w sloiczkach dostępnych w Auchan ale już zapomniałam jak się nazywają. Będę niedługo się rozglądać bo na pewno w ciągu 3 lat coś się zmieniło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Dzięki dziewczyny



Zdrowka


Nie doradze bo sama nie wiem ja dostęp do warzyw mam, bo mamy swoje warzywa, no ale w czerwcu juz raczej się skończą... a nowych jeszcze nie będzie. Pewnie wolałabym sama gotować ale nie wykluczam słoiczków tyle ze musze znaleźć z dobrym składem. Ale nie orientowalam się w tym bo rozszerzanie diety to dla mnie na razie czarna magia


Dzień dobry. Byłam dziś u fryzjera rano, strasznie lecą mi włosy. Teraz mam połowę mniej

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ooo to wypadanie to pewnie już to "po ciąży". Nie jest fajne. U mnie jeszcze się nie zaczęło ale na pewno mnie to czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamaska]

Napisane przez Irmusia81

Ja będę kupować słoiczki. Ewentualnie zetre jabłuszko nie mam ani czasu ani ochoty się z tym bawić. A tak jak mówisz warzywa, owoce, mięso które kupujemy w sklepie pozostawiają wiele do życzenia także to dodatkowy argument za słoiczkami. Sredniakowi kupowałam głównie bobovite i gerber. Trochę z hippa. Niewiele w sumie babydream. Kojarzę że dynie kupowałam tej firmy. Poza tym składy produktowe były wtedy dość dziwne w tych sloiczkach dlatego rzadziej brałam niż właśnie gerber czy bobovita. Kupowałam też owoce w sloiczkach dostępnych w Auchan ale już zapomniałam jak się nazywają. Będę niedługo się rozglądać bo na pewno w ciągu 3 lat coś się zmieniło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Ooo to wypadanie to pewnie już to "po ciąży". Nie jest fajne. U mnie jeszcze się nie zaczęło ale na pewno mnie to czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To do jakiego czasu ono może się pojawić? Przyznam że nie mam pojęcia, ale do tej pory włosy mi nie wypadają więc myślałam naiwnie że to mnie ominęło... mam tak cienkie włosy że jak jeszcze zaczną wyglądać to już całkiem jak szczur będę wyglądać buu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

Mi włosy po ciąży poprzedniej to na pewno po 3 miesiącu zaczęły wpadać. Nie pamiętam dokładnie kiedy. Więc wszystko przed nami niestety.

[kamaska]

To najgorsza wiadomość dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Mojej znajomej dopiero niedawno zaczęły wypadać a urodziła we wrześniu

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Nie czytam Was, zepsulyscie mi humor

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez kamaska

To do jakiego czasu ono może się pojawić? Przyznam że nie mam pojęcia, ale do tej pory włosy mi nie wypadają więc myślałam naiwnie że to mnie ominęło... mam tak cienkie włosy że jak jeszcze zaczną wyglądać to już całkiem jak szczur będę wyglądać buu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do kilku miesięcy zdaje się. Mi teraz wypadają pojedyncze włosy. Na razie jest ok ale podejrzewam że za jakiś miesiąc już mogą się bardziej sypać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Ja planuje małej gotować. Oczywiście na wyjazdy będą słoiczki ale jak będziemy w domu to będe się starała robić jej jedzonko. Na szczęście jeszcze sporo czasu do tego etapu.
Mi włosy też zaczęły wypadać niedawno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Mi od tygodnia włosy wypadają masakrycznie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinunia]

Mi w sumie wypadają tak samo jak w ciąży


Mój synek przewrócił się z brzucha na plecy. I to dwa razy raz z lewej raz z prawej. Lekko spanikowalam i to sciaglam z tej maty. Przecież po pierwsze za wcześnie po drugie najpierw dzieci uczą się odwrotnych przewrotow.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez paulinunia

Mi w sumie wypadają tak samo jak w ciąży


Mój synek przewrócił się z brzucha na plecy. I to dwa razy raz z lewej raz z prawej. Lekko spanikowalam i to sciaglam z tej maty. Przecież po pierwsze za wcześnie po drugie najpierw dzieci uczą się odwrotnych przewrotow.

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Chyba nie ma się czym martwić, ważne żebyś mu nie pomagała w tym. Dzisiaj rehabilitant nam powiedziałże mał może wcześniej zacząć ale mamy się nie stresować i jej nie pomagać. Jestem tak zadowolona z tej dzisiajszej wizyty. Widze światełko w tunelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinunia]

Napisane przez asioka92

Chyba nie ma się czym martwić, ważne żebyś mu nie pomagała w tym. Dzisiaj rehabilitant nam powiedziałże mał może wcześniej zacząć ale mamy się nie stresować i jej nie pomagać. Jestem tak zadowolona z tej dzisiajszej wizyty. Widze światełko w tunelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super że jesteś zadowolona i oby było wszystko dobrze

Czytałam że takie obroty dzieci robią nieswiadomie

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez paulinunia

Super że jesteś zadowolona i oby było wszystko dobrze

Czytałam że takie obroty dzieci robią nieswiadomie

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Widzisz nie ma się czym martwić. Lekarz mnie niepotrzebnie zestresował jak on to wszystko widzi. Mała dziś mało je, nie wiem czy to przez tą chorobe czy o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Hejka
Mnie właśnie wypadanie włosów dopadło. Od tygodnia jest tragedia. Linieję jak królik angorka. Kamaska czy ja mogę biotynę łykać w kopiastej dawce czyli 10000 na dobę? I czy w ogóle mogę jakieś suple brać? kupuje dobre witaminy bez żadnych dodatków. Przed ciążą brałam sporo różnych suplementow w celu wyrównania niedoborów przy Hashimoto aby tarczyca lepiej pracowała. Teraz łykam prenatal duo i magnez. Czy coś jeszcze mogę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[koziemleko]

Witam się



Mi jeszcze włosy nie wypadają. Ale niebawem zaczną. Po poprzedniej ciąży połowa mi wypadła a potem całe wieki odrastaly.



Ja mam chyba jakieś zapalenie/zastoj/zator czy coś. Boli mnie pierś a mały od kilku dni nie może tego ściągnąć i zrobił mi się guzek. A mam to n własne życzenie, bo tak mi się wygodnie chodziło w sportowym staniku ze tylko go zadzieralam do góry i karmiłam. I musiało źle schodzić mleko. Guzek mam od środka piersi a zaczęła mnie boleć pacha przy machaniu ręką więc chyba jutro zadzwonię do gina. Tylko u mnie się czeka miesiąc na wizytę; (



Mały nie robi teraz żadnych postępów. Uśmiecha się raz na kilka dni. Zdarzyło mu się z dwa razy gadać do zabawek. Słodkie to było: )



Główkę też już trzyma ładnie. Noszony w pionie trzyma ale asekuruje bo się boję. Jak leży na brzuszku to raczej preferuję patrzenie na prawo.

[paulinunia]

Napisane przez asioka92

Widzisz nie ma się czym martwić. Lekarz mnie niepotrzebnie zestresował jak on to wszystko widzi. Mała dziś mało je, nie wiem czy to przez tą chorobe czy o co chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może po tej wizycie zmęczona jest i dlatego

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez koziemleko

Witam się



Mi jeszcze włosy nie wypadają. Ale niebawem zaczną. Po poprzedniej ciąży połowa mi wypadła a potem całe wieki odrastaly.



Ja mam chyba jakieś zapalenie/zastoj/zator czy coś. Boli mnie pierś a mały od kilku dni nie może tego ściągnąć i zrobił mi się guzek. A mam to n własne życzenie, bo tak mi się wygodnie chodziło w sportowym staniku ze tylko go zadzieralam do góry i karmiłam. I musiało źle schodzić mleko. Guzek mam od środka piersi a zaczęła mnie boleć pacha przy machaniu ręką więc chyba jutro zadzwonię do gina. Tylko u mnie się czeka miesiąc na wizytę; (



Mały nie robi teraz żadnych postępów. Uśmiecha się raz na kilka dni. Zdarzyło mu się z dwa razy gadać do zabawek. Słodkie to było: )



Główkę też już trzyma ładnie. Noszony w pionie trzyma ale asekuruje bo się boję. Jak leży na brzuszku to raczej preferuję patrzenie na prawo.

A spróbuj rozgrzać pierś przed karmieniem, delikatnie ciepla woda i może synek sciagnie zastój. Ja tak robiłam jak miałam zapalenie i zastoje. Moja ginekolog tak kazała robić

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez koziemleko

Witam się



Mi jeszcze włosy nie wypadają. Ale niebawem zaczną. Po poprzedniej ciąży połowa mi wypadła a potem całe wieki odrastaly.



Ja mam chyba jakieś zapalenie/zastoj/zator czy coś. Boli mnie pierś a mały od kilku dni nie może tego ściągnąć i zrobił mi się guzek. A mam to n własne życzenie, bo tak mi się wygodnie chodziło w sportowym staniku ze tylko go zadzieralam do góry i karmiłam. I musiało źle schodzić mleko. Guzek mam od środka piersi a zaczęła mnie boleć pacha przy machaniu ręką więc chyba jutro zadzwonię do gina. Tylko u mnie się czeka miesiąc na wizytę; (



Mały nie robi teraz żadnych postępów. Uśmiecha się raz na kilka dni. Zdarzyło mu się z dwa razy gadać do zabawek. Słodkie to było: )



Główkę też już trzyma ładnie. Noszony w pionie trzyma ale asekuruje bo się boję. Jak leży na brzuszku to raczej preferuję patrzenie na prawo.

A może rozmaduj to termoforem ciepłym z pestek wi$ni? Mi to pomagało przy pierwszej córce i okłady z kapusty zimnej rozbitej po karmieniu to wyciągnie zapalenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[2Tusiak]

ja bede gotowac, sloiczki tylko na wyjscia i gdy zupelnie nie dam rady ugotowac. Warzywa mam wlasne z ogrodka. My jestesmy zapaleni ogrodnicy:brzyda l: Ja sporo warzyw mroze, np dynie miksuje i mroze.

Napisane przez agator74

Mi włosy po ciąży poprzedniej to na pewno po 3 miesiącu zaczęły wpadać. Nie pamiętam dokładnie kiedy. Więc wszystko przed nami niestety.

to nie jest dobra wiadomosc! Ja sie tak cieszylam z moich. Urosly bardzo w ciazy i takie ladne sa. A tu takie rzeczy piszecie..

Napisane przez asioka92

Chyba nie ma się czym martwić, ważne żebyś mu nie pomagała w tym. Dzisiaj rehabilitant nam powiedziałże mał może wcześniej zacząć ale mamy się nie stresować i jej nie pomagać. Jestem tak zadowolona z tej dzisiajszej wizyty. Widze światełko w tunelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super! oby szybko sie polepszylo


My dzis bylismy na wazeniu. Dominik ma 7 tyg i od urodzenia przytyl 2.1kg. Wazy teraz 6.30kg, nasz wielki chlopak

[kamaska]

Napisane przez damgala

Hejka
Mnie właśnie wypadanie włosów dopadło. Od tygodnia jest tragedia. Linieję jak królik angorka. Kamaska czy ja mogę biotynę łykać w kopiastej dawce czyli 10000 na dobę? I czy w ogóle mogę jakieś suple brać? kupuje dobre witaminy bez żadnych dodatków. Przed ciążą brałam sporo różnych suplementow w celu wyrównania niedoborów przy Hashimoto aby tarczyca lepiej pracowała. Teraz łykam prenatal duo i magnez. Czy coś jeszcze mogę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie potrafię odpowiedzieć. Z jednej strony suplementy nie przechodzą rzetelnych badań i kij wie co w nich jest tak na prawdę, tzn czy to co pisza jest tam faktycznie czy to zwykły cukier np. Z drugiej strony nawet jeśli jest to co pisza to zwykle wchlanialnosc tych wszystkich witamin i mikroelementów nie jest wielka, więc raczej nie zaszkodzi dziecku. Ale ponieważ nie robi się badań docelowych to zazwyczaj jednak piszą że to niezalecane żeby cokolwiek suplementowac poza tym co niezbędne dla malucha. Ja bym się poza witaminy dedykowane dla karmiących nie wychylala, ale to jest moje zdanie a nie jakieś twierdzenie oficjalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Dzień dobry, jedziemy dziś na kontrole do lekarza. Mam nadzieje że jest poprawa. Nem jak u Was z gorączką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Irmusia81]

Napisane przez asioka92

Dzień dobry, jedziemy dziś na kontrole do lekarza. Mam nadzieje że jest poprawa. Nem jak u Was z gorączką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marijka0085]

Hejka dziewczyny . U nas zapowiada się piękna spacerowa pogoda.
Czy wasze dzieciaki też się tak prężą brzuchem? Wydaje mi się że się mała strasznie męczy czasami żeby kupkę zrobić. Ale nie za każdym razem i się zastanawiam czy to nie ma związku z tym co ja jadłam. Wysypek nie ma tylko takie prężenie wlasnie.
Ja dziś mega wyspana, Zosia spała raz 4 raz 3 godziny. Aż się martwiłam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez asioka92

Dzień dobry, jedziemy dziś na kontrole do lekarza. Mam nadzieje że jest poprawa. Nem jak u Was z gorączką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz wczoraj wieczorem spadła, uff powodzenia na kontroli

Napisane przez marijka0085

Hejka dziewczyny . U nas zapowiada się piękna spacerowa pogoda.
Czy wasze dzieciaki też się tak prężą brzuchem? Wydaje mi się że się mała strasznie męczy czasami żeby kupkę zrobić. Ale nie za każdym razem i się zastanawiam czy to nie ma związku z tym co ja jadłam. Wysypek nie ma tylko takie prężenie wlasnie.
Ja dziś mega wyspana, Zosia spała raz 4 raz 3 godziny. Aż się martwiłam .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zauważyłam. Rzadziej robi kupy niż na początku bo jest 1 na dzień, albo co 2 dzień. Albo 3 na raz chwile się napnie i idzie.


Hej. U nas tez chyba ładna pogoda będzie

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka