2019-05-28, 19:37 | #4141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Ja też miałam ciężki początek Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17 |
|
2019-05-29, 08:15 | #4142 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cześć, U nas dziś zimno i wieje. Ale na weekend ma być już ciepło i przyszły tydzień upały.
Mały śpi, ja jem śniadanie. Starszy już w zerowce. Maksio ma parę kostek na brzuchu i obok ust. I teraz pytanie czy ja coś zjadłam czy on. Hmm... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 08:27 | #4143 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
U nas też wieje i zimno. A my dziś na szczepienie na drugi koniec rozkopanego Krakowa musimy jechać same i kompletnie mi to nie leży ehh.
Ja codziennie mogłabym u małej policzyć z 5-10 krostek albo grudek, na raczkach, nóżkach, tulowiu, drugie tyle na buzi, ale ja na to kompletnie nie zwracam uwagi. I nie zastanawiam się czy to alergia czy po prostu reakcja wrażliwej skóry na jakiś czynnik. Są dzień dwa, znikną, pojawia się nowe, a dziecko będzie szczęśliwe niezależnie od tego czy je ma czy nie. Wyluzujcie boś sie zameczycie niepotrzebnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 08:36 | #4144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Teraz jestem taka "wyluzowana" ale na początku też się ciągle czegoś dopatrywałam Ale Dzidzia szczęśliwa, ma apetyt, dobrze przybiera, nie ma co szukać dziury w całym. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 08:49 | #4145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Pogoda tragiczna... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
2019-05-29, 09:07 | #4146 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Powodzenia na szczepieniach. My dziś nie wychylamy się na dwor. Za zimno. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 10:43 | #4147 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Doskonale Cię rozumiem. Dla mnie też pierwsze 2-3 miesiące były bardzo ciężkie. Psychicznie nie byłam przygotowana na takie zmiany w życiu. Również zmagałam się z depresją, na pewno miałam baby blues po porodzie. Teraz jest dużo, dużo lepiej. Cieszę się z macierzyństwa. To najlepsze co mnie w życiu spotkało. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- No, wreszcie nadrobiłam. Kilka dni mnie nie było i 15 stron do przeczytania!!! U nas kupy stały się regularne co 2 dni, ciągle kp i jeszcze nie rozszerzyłam diety. W przyszłym tygodniu zamierzam słoiczek podać. Wczoraj zachęcona Waszymi komentarzami na fb wzięłam się za przeglądanie zastawy dla malucha w necie. Trochę mi się w głowie rozjaśniło. W ogóle to rozszerzanie diety to mnie trochę stresuje, bo nie wiem jak synuś zareaguje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 10:55 | #4148 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Dla mnie początki też były trudne. Właściwie przez pierwszy miesiąc ciągle płakałam i nie raz wyrzucalam sobie że popełniłam błąd w życiu i żałuję że zaszlam w ciążę i chciałabym za wszelką cenę cofnąć czas teraz sporadycznie też mam takie czarne myśli jak jestem już totalnie przemeczona bo Nelka ma zły czas przez kilka dni z rzędu a ja nie mam wytchnienia i pomocy tylko całymi dniami słucham jej ryku. Na szczęście jak jej humor wraca to mi też. I właściwie czekam aż zacznie się swobodnie przemieszczać bo uwolnie się od niej. W naszym mieszkaniu poza meblościanka którą będzie trzeba zabezpieczyć nie ma raczej niebezpiecznych miejsc, a mieszkanie mamy bardzo otwarte więc widać wszystko wokół, więc może sobie maluch dreptac gdzie chce. Przy czym ja ja trzymam cały czas na podłodze więc raczej nie ma też opcji żeby spadła z kanapy czy łóżka.
Nelka nie chce jeść łyżeczka za bardzo. Pierwsze 2 tygodnie super szło a teraz protestuje bardzo. Ona chce jeść to co my, a przede wszystkim chce pić. Wczoraj zamiast łyżeczka dałam jej zupę z kubka i dużo więcej wypila niż normalnie lyzeczka mimo że był to jej pierwszy raz. O tym jaką była zapłata to nie wspominam, ważne że w brzuszku coś wyladowalo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 10:56 | #4149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17 |
|
2019-05-29, 10:57 | #4150 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
To U nas pierwsze 2-3miesiace to była bajka. Więcej na pewno spałam niż teraz. Mały był spokojny. I szybko dzięki temu doszłam do siebie po porodzie. Powiem wam że nawet w szpitalu to się nudzilam My byliśmy 6 dni przez zoltaczke.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 11:21 | #4151 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 12:04 | #4152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
To ja mam teraz taki czas ze zastanawiam się po co mi to było. Myślałam że z czasem będzie coraz lepiej, a mała jak się darla tak się drze. Męża nigdy nie ma, a nawet jak ma wolne to i tak go nie ma więc czasem mam dość. A od 3 dni mała jest taka marudna, ciągle tylko cyc i cyc. Wcześniej mało co robiłam w domu a teraz to ciągle leże z nią. I żeby ona jeszcze ładnie jadła, to possie 2 minuty i obraca się na brzuch i sobie idzie. I po kolejnych paru minutach wrzask ze głodna ale już jej się dostawic nie da normalnie tylko trzeba walczyć. Jak sobie myślę o kolejnym dniu to mam ochotę płakać. Ona jest taka trudna
U nas nagła zmiana pogody. Ostatnie dni piękne i upalne a dziś? Deszcz, pochmurno i zimno Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________
1 + 1 = 3 Nasza Księżniczka Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza. 11tc[*] 11.04.2017 6tc[*] 5.12.2017 |
2019-05-29, 12:05 | #4153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Kiedyś by nas zlinczowano za takie wpisy o depresji poporodowej. Teraz już się powoli o tym mówi. Ale do tej pory jak widzę reklamę chyba kosmetyków i tekst "tryb matka odpalił się automatycznie" t miejsce opadają.
U nas dzisiaj dzień krzyków. Odkryła że może wrzeszczeć i calyczas to robi. Nie to że z zalu, bólu czy radości. Krzyczy bo może tak głośno że chyba a gardło zedrze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 12:09 | #4154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Marijka to masz wesoło u nas póki co piszczy i pluje
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________
1 + 1 = 3 Nasza Księżniczka Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza. 11tc[*] 11.04.2017 6tc[*] 5.12.2017 |
2019-05-29, 12:26 | #4155 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 13:00 | #4156 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
A lepiej będzie, także myśl że to minie. Ja muszę swoją dużo nosić to wtedy nie marudzi i jest szczęśliwa, wszyscy mówili że ja rozpieściłam a ja myślę że ona po prostu tego potrzebuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
A lepiej będzie, także myśl że to minie. Ja muszę swoją dużo nosić to wtedy nie marudzi i jest szczęśliwa, wszyscy mówili że ja rozpieściłam a ja myślę że ona po prostu tego potrzebuje. W domu ogólnie robię minimum odkąd jest córcia, są takie dni że nic się zrobić nie da, trzeba odpuścić i to płać i się nie przejmować ani nie wpędzać w wyrzutu sumienia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2019-05-29, 13:04 | #4157 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
To mi jest teraz lepiej niż zaraz po porodzie. U nas był problem z wędzidełkiem i przez to Wikuś spędzał 1,5h na cycu. Później miałam 1,5h do kolejnego karmienia albo i mniej. Wtedy zastanawiałam się czy jeść, myć się czy też spać. Były nawet momenty że szłam do łazienki żeby samemu posiedzieć, a mąż bujał synka. I te zarwane noce to była katorga. Płakałam, oczywiście. Trochę mnie koleżanka do pionu postawiła mówiąc "chciałaś dziecka, to czego się spodziewałaś?". Teraz mamy w miarę wyregulowane 3 drzemki w ciągu dnia i noce przespane. Nadal mi czasu brakuje ale jest lepiej. No i na pewno my jako rodzice przyzwyczailismy się, że mamy dziecko. Skończyły się między nami zgrzyty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 13:46 | #4158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Moje najczęstsze słowo do męża w połogu to było to które oznacza " oddał się szybko ode mnie i bez zbędnej zwłoki" tylko po "łacinie". Teraz też bywa ciężko ale jednak jest w miarę normalnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 14:50 | #4159 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Już po szczepieniu. No i idziemy na rehabilitację. Jednak mam rację i lewa strona słabsza, licze na to że szybko to opanujemy i wyrównamy lewa do prawej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 15:02 | #4160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 18:15 | #4161 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
I jeszcze jedno, co powiedział mi kiedyś mój mąż gdy któregoś razu powiedziałam mu prawie płacząc zmęczona dniem z dziećmi "i po co nam to było..." powiedział wtedy, że gdybym tego nie zaznala to zawsze bym za tym tesknila. Pragnęła tego. I ma rację. I o tym staram się pamiętać gdy mam już serdecznie dość uzerania się z moimi dziećmi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Leoś http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3th34quw.png Franio http://www.suwaczki.com/tickers/j5rb2n0a3h9hdz85.png |
|
2019-05-29, 18:27 | #4162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 376
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Kamaska szybko nadrobicie, ćwiczenia bardzo dużo dają, tak jak mówi Asioka. My dalej walczymy z tym naszym jednym ćwiczeniem i wydaje mi się, że już są efekty. Podpór na brzuszku lepiej Małej wychodzi, znowu dzisiaj dwa razy przekręciła się na brzuch i nauczyła się dobrze pracować rękami w osi u góry na plecach.
U mnie chyba odwrotnie niż u Was Dziewczyny, jakoś nigdy za dziećmi nie przepadałam i mimo to w ogóle nie żałuje macierzyństwa, dziecko to teraz mój największy skarb i za nic w świecie bym go nikomu nie oddała. Nawet na 5 min. ciężko mi zostawić ją z kimkolwiek poza TŻ. U nas o tyle łatwiej, że Mała moim zdaniem jest przekochana i zazwyczaj bardzo grzeczna, co nie znaczy, że nie muszę poświęcać jej dużo czasu. Wczoraj zadzwonili do mnie, że zwolnił się na dzisiaj termin do tego ordynatora gastrologii do którego byliśmy umówieni na lipiec. Jestem zadowolona z wizyty. Potwierdził bardzo silną alergię na bmk plus prawdopodobieństwo alergii na inne pokarmy. Zalecił nam Sinlac/Alerlac na około miesiąc zamiast jednego z mlecznych posiłków, a dopiero później kolejna próba wprowadzenia warzyw. Musimy zacząć ją karmić czymś oprócz mleka, bo ma już prawie 6 msc, więc najwyższy czas, żeby nauczyła się jeść z łyżeczki i połykać coś innego niż mleko. Jeżeli znowu pojawi się krew to zaprasza nas w czerwcu/lipcu na oddział - będą jej podawać po kolei wszystkie pokarmy, obserwować i robić badania w kierunku alergii. Przeraża mnie skład tych ww. kaszek dla alergików, tłuszcz palmowy i mnóstwo cukru. Normalnie w życiu bym tego nie kupiła dziecku, ale skoro tak zaleca i nie mamy wyjścia...
__________________
Klarcia |
2019-05-29, 18:39 | #4163 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 19:32 | #4164 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Nikola super że się Wam udało dostać do tego ordynatora. Właśnie w weekend na konferencji były tematy alergii i zapalenia jelita indukowanego pokarmem i myślałam o Was właśnie. Cieszę się że znalazlyscie wreszcie opiekę bo myslalam też o tym że przydałby Wam się szpital i wieksza diagnostyka. W każdym razie super Aaaa i nie przejmujcie się tak tym olejem palmowym, wiadomo że nie jest to najlepszy z tłuszczów ale bez przesady żeby aż tak się go bać. Za 2 lata bedziecie dawać dzieciakom słodycze i nie unikniecie konserwantów, olejów itd, także bez przesady
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ---------- Asioka warzywa korzeniowe mam od cioci z Mazur jeszcze, resztę staram się kupować ekologiczne w sklepach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-29, 20:06 | #4165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 376
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Asioka, Kamaska też się cieszę bardzo . Jakby znowu były problemy, to w końcu ją porządnie zbadają, jakoś ten szpital przeżyje. Z resztą dr sam mówił, że sezon infekcyjny się kończy i to będzie najlepsza pora na diagnostykę na oddziale.
Co do tego oleju palmowego to faktycznie pół biedy. Najgorzej cukier, bo miałam założenie, że zero cukru do roku, a później tylko jako ewentualny dodatek do potraw. Słodyczy nie planowałam przez kilka pierwszych lat życia, ale plany planami, a życie życiem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Klarcia |
2019-05-29, 20:18 | #4166 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-29, 21:03 | #4167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Wiecie ja nie żałuję że Werka jest. Tyle wyczekana i wystarana... ale myślałam że skoro starania, ciąża i poród były koszmarem to chociaż dziecko będzie grzeczne, a tu nie wyszło
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________
1 + 1 = 3 Nasza Księżniczka Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza. 11tc[*] 11.04.2017 6tc[*] 5.12.2017 |
2019-05-29, 21:18 | #4168 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 376
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Cytat:
Może Werka się jeszcze wyrobi i przynajmniej w starszym wieku nie będzie Ci dawać popalić. Byliśmy ostatnio u kuzynki TŻ i widziałam jakie problemy są z dziewczynkami w wieku ok. 7 lat - te fochy, nagły płacz niewiadomo czemu, mnóstwo emocji z którymi sobie jeszcze nie radzą, aż się boje Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Klarcia |
||
2019-05-29, 22:28 | #4169 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Odnośnie tych nieznosnych siedmiolatek - wczoraj w Biedrze ojciec kupował synowi okolo 6-7lat wodę mineralna, proponował mu wszystkie jakie były a ten tylko się krzywil i w końcu mówi do ojca "Ty idioto" i poszedł sobie. Wychodzę ze sklepu za panią z 2-3 latkiem w wózku, który drze się w nieboglosy "danio dawaj teraz" i wyrywa się z tej spacerówki na ulice. Miał tylko nadzieję że los się nade mną ulituje i Nelcia będzie grzeczna
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-30, 05:39 | #4170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)
Ja słyszałam tekst dzieciaka ok 4 kat po tym jak mama nie kupiła mu Pepsi : zniszczyłaś mi życie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.