Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-) - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-07-11, 07:35   #4651
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Dzień dobry, u nas dziś w końcu słonko. Starsza ma katar mam nadzieję że uda nam się to nam jakoś zwalczyć. Maja też idzie do żłobka u nas prywatny wyjdzie coś koło 600 zł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 08:31   #4652
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Koziemleko: daje takie kukurydziane i owocki w gryzaku ale jak piszesz to nie zastąpi posiłku.
No nic, trzeba będzie kombinować. .
Co jakiś czas podsunę jej słoiczek i zobaczymy. Mi to głównie szkoda z uwagi na mięso bo nie mam dostępu do jakiegoś super jakości, co najwyższej chów bez antybiotyków w Lidlu. A to i tak tylko kurczak a inne gdzie?
Jeszcze podobno w selgrosie można do re mięso dostać. Co prawda mam daleko ale raz można się wybrać , przygotować i porcjami zamrozić, bo w sumie innego rozwiązania nie widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 09:07   #4653
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Damgala, a nie chesz wrócić na jakis czas do pracy przed kolejną ciążą? Nie oplaca ci się finansowo? No i ta dluga przerwa - ciezko sie potem wkrecic.



Nem taki u was drogi żłobek? Ja zapisalam do państwowego ma wyjść okolo 600 zl. Siostra za prywatny dawała cos okolo 750. Nie mowie ze malo, ale trzeba jakos te dwa lata spiac zanim maluch nie pojdzie do przedszkola (w moim przypadku)



Marijka sprobuj moze dawac cos w reke? Moj dostaje chrupki kukurydziane i kawalki (duze) owocow, ktore cmoka. Nie zastapi to posiłku, ale z braku laku.

I gratuluję zeba
Hmm czy drogi, 750albo 800zl za ileś godzin. Nie wiem nawet ile ale na pewno mniej niż zajelaby mi praca. No i 20 km od nas. Jedyny żłobek, prywatny oczywiście. Ja zarabialam minimalna, więc doliczyć koszty paliwa to w sumie mało mi z pensji nie zostaje.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Marijka współczuję. Może spróbuj jej dawać słoiki z kawałkami? Są z ryżem, makaronem na pewno bo takie mam w domu. Może by jadla

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 09:24   #4654
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Nem trzymam kciuki, zeby ospy nie bylo

Ja wczoraj bylam w pracy i ustalilam, ze nie wroce na caly etat tylko na 3 dni przez pierwsze pol roku, a potem sie zobaczy. W uk opieka nad dzieckiem jest ogromnie droga, a ja tez nie czuje sie zeby oddac Dominika gdzies. Starszak szedl do niani jak mial 2 lata. Moj maz ma ruchome dni pracy wiec bedziemy sie starac mijac przynajmniej na poczatku, zeby ktos z nas byl w domu z maluszkiem.
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 09:38   #4655
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Damgala, a nie chesz wrócić na jakis czas do pracy przed kolejną ciążą? Nie oplaca ci się finansowo? No i ta dluga przerwa - ciezko sie potem wkrecic.



Nem taki u was drogi żłobek? Ja zapisalam do państwowego ma wyjść okolo 600 zl. Siostra za prywatny dawała cos okolo 750. Nie mowie ze malo, ale trzeba jakos te dwa lata spiac zanim maluch nie pojdzie do przedszkola (w moim przypadku)



Marijka sprobuj moze dawac cos w reke? Moj dostaje chrupki kukurydziane i kawalki (duze) owocow, ktore cmoka. Nie zastapi to posiłku, ale z braku laku.

I gratuluję zeba
Nie lubię swojej pracy i nie przepadam za ludźmi, z którymi pracuje. Niestety przez 7 lat pracy troche przykrosci sie nazbierało. Cześć osób odeszła podczas mojej nieobecności (to na plus), ale też przenieśli mi oddział, w którym pracowałam w inne, gorsze miejsce i bym miała trochę dalej do pracy. Wczoraj się dowiedziałam, że po powrocie z macierzyńskiego przez pół roku pracownik ma do zrobienia 50% normalnego targetu, więc to jakieś ułatwienie. Znowu minusem jest to, że po przeniesieniu placówki portfel klientów naszego oddziału został przypisany do innego. Z drugiej strony na L4 w ciąży i teraz mimo 80% wynagrodzenia mam większe wpływy , bo liczona jest średnia z premiami. I tak sobie gdybam. Najchętniej zmieniłabym pracę albo pracowała z mężem. On właśnie rozkręca to czym i ja się zajmuje, czyli bankowość i finanse. Zobaczymy co czas pokaże do listopada-grudnia i wtedy zdecyduje. W każdym razie myślałam żeby jesienią zacząć przeglądać oferty pracy i wysyłać cv, może uda się zmienić branżę i znaleźć coś interesującego w moim zawodzie, czyli coś związanego z językiem francuskim. Wtedy może i decyzja o żłobku będzie łatwiejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Koziemleko: daje takie kukurydziane i owocki w gryzaku ale jak piszesz to nie zastąpi posiłku.
No nic, trzeba będzie kombinować. .
Co jakiś czas podsunę jej słoiczek i zobaczymy. Mi to głównie szkoda z uwagi na mięso bo nie mam dostępu do jakiegoś super jakości, co najwyższej chów bez antybiotyków w Lidlu. A to i tak tylko kurczak a inne gdzie?
Jeszcze podobno w selgrosie można do re mięso dostać. Co prawda mam daleko ale raz można się wybrać , przygotować i porcjami zamrozić, bo w sumie innego rozwiązania nie widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A może Gzelle gdzieś masz koło siebie? Mają królika, szynkę cielęcą, polędwicę wołową. U nas w regionie to lepszej jakości rzeźnik. Jak wreszcie dojdę do mięska w rozszerzaniu diety, to będę tam kupować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 10:43   #4656
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Myślę dziewczyny że nie ma co się bać żłobka, dla nas to może jest straszne ale ja uważam że dziecku dużo daje. Starsza chodził i naprawdę tam się bardziej rozwinęła, nauczyła rzeczy których ja bym zapewnie z nią nie zrobiła bo aż tak kreatywna nie jestem. Owszem malujemy farbami, bawimy się ciastoliną, kleimy różne obrazki ale to mało w porównaniu z tym co robią w żłobku. Pierwszy tydzień był płacz ale później biegła już chętnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 13:00   #4657
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Myślę dziewczyny że nie ma co się bać żłobka, dla nas to może jest straszne ale ja uważam że dziecku dużo daje. Starsza chodził i naprawdę tam się bardziej rozwinęła, nauczyła rzeczy których ja bym zapewnie z nią nie zrobiła bo aż tak kreatywna nie jestem. Owszem malujemy farbami, bawimy się ciastoliną, kleimy różne obrazki ale to mało w porównaniu z tym co robią w żłobku. Pierwszy tydzień był płacz ale później biegła już chętnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja właśnie między innymi dlatego cieszę się, że mały pójdzie do żłobka. Jestem fatalna jeśli chodzi o kreatywne zabawy :P. My wybraliśmy prywatny, bo jest na naszym osiedlu. Niestety tani nie jest, ale trudno, niania wyszłaby pewnie drożej. Ja chcę wrócić do pracy, bo mam jakieś kompleksy, ze wszyscy znajomi awansują, przekwalifikują się a ja utknęłam...Teraz zaczęłam trochę sobie dorabiać na zlecenie i jest całkiem spoko. Na szczęście mały ma 3 drzemki w ciągu dnia, a w nocy pada ok. 21 i wtedy mam czas na pracę .
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-11, 14:24   #4658
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

U nas żłobka narazie nie będzie. Mama wraca po roku i 2 miesiącach do pracy i w domu zostanie tata w dni kiedy ma wolne, a kiedy pracuje i to wypadnie w tygodniu (ok 6 razy w miesiącu) to zaufana niania .

Żłobek na pewno ma swoje plusy a głównym jest socjalizacja dziecka. Niestety też dziecko w żłobku często łapie masę chorób i w efekcie mama więcej na zwolnieniu niż w pracy.
Jakby u nas oboje rodziców mialo pracę typowo pon-pt to pewnie bym do pracy nie wracała bo do żłobka u nas dostać się ciężko (nawet prywatnego, wszystko mega obłożone!) a jakbym miała niani zapłacić za cały miesiąc to by się okazało że to cała moja pensja więc bez sensu.
Na marginesie ile teraz się płaci niani? Macie jakąś wiedzę? Sama się zastanawiam.

A później zobaczymy jak się to sprawdzi to pewnie dłużej tak będzie. A jak nie to może drugą ciąża albo przedszkole( ale to chyba od minimum 3 lat). A może moi rodzice będą na emeryturze i by wtedy pomogli. Ogólnie nie planuje dalej niż na rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-11, 16:44   #4659
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
U nas żłobka narazie nie będzie. Mama wraca po roku i 2 miesiącach do pracy i w domu zostanie tata w dni kiedy ma wolne, a kiedy pracuje i to wypadnie w tygodniu (ok 6 razy w miesiącu) to zaufana niania .

Żłobek na pewno ma swoje plusy a głównym jest socjalizacja dziecka. Niestety też dziecko w żłobku często łapie masę chorób i w efekcie mama więcej na zwolnieniu niż w pracy.
Jakby u nas oboje rodziców mialo pracę typowo pon-pt to pewnie bym do pracy nie wracała bo do żłobka u nas dostać się ciężko (nawet prywatnego, wszystko mega obłożone!) a jakbym miała niani zapłacić za cały miesiąc to by się okazało że to cała moja pensja więc bez sensu.
Na marginesie ile teraz się płaci niani? Macie jakąś wiedzę? Sama się zastanawiam.

A później zobaczymy jak się to sprawdzi to pewnie dłużej tak będzie. A jak nie to może drugą ciąża albo przedszkole( ale to chyba od minimum 3 lat). A może moi rodzice będą na emeryturze i by wtedy pomogli. Ogólnie nie planuje dalej niż na rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie mam pojęcia ile się płaci niani obecnie. Przedszkole od 3 lat. Prawda jest taka że prędzej czy później dziecko swoje przechoruje. Maja teraz łapie od starszej siostry choroby i nie jestem w stanie tego uniknąć bo bym musiała je odizolować. Starsza jak poszła do żłobka to np dużo nie łapała ostatnio jakiś gorszy czas był ale mam nadzieję że to już za nami. Zobaczymy teraz bo od września idzie do przedszkola.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-12, 14:30   #4660
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez 2Tusiak Pokaż wiadomość
Nem trzymam kciuki, zeby ospy nie bylo

Ja wczoraj bylam w pracy i ustalilam, ze nie wroce na caly etat tylko na 3 dni przez pierwsze pol roku, a potem sie zobaczy. W uk opieka nad dzieckiem jest ogromnie droga, a ja tez nie czuje sie zeby oddac Dominika gdzies. Starszak szedl do niani jak mial 2 lata. Moj maz ma ruchome dni pracy wiec bedziemy sie starac mijac przynajmniej na poczatku, zeby ktos z nas byl w domu z maluszkiem.
Ty mieszkasz w UK? Ile masz macierzyńskiego? Kiedy wracasz do pracy?


Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
U nas żłobka narazie nie będzie. Mama wraca po roku i 2 miesiącach do pracy i w domu zostanie tata w dni kiedy ma wolne, a kiedy pracuje i to wypadnie w tygodniu (ok 6 razy w miesiącu) to zaufana niania .

Żłobek na pewno ma swoje plusy a głównym jest socjalizacja dziecka. Niestety też dziecko w żłobku często łapie masę chorób i w efekcie mama więcej na zwolnieniu niż w pracy.
Jakby u nas oboje rodziców mialo pracę typowo pon-pt to pewnie bym do pracy nie wracała bo do żłobka u nas dostać się ciężko (nawet prywatnego, wszystko mega obłożone!) a jakbym miała niani zapłacić za cały miesiąc to by się okazało że to cała moja pensja więc bez sensu.
Na marginesie ile teraz się płaci niani? Macie jakąś wiedzę? Sama się zastanawiam.

A później zobaczymy jak się to sprawdzi to pewnie dłużej tak będzie. A jak nie to może drugą ciąża albo przedszkole( ale to chyba od minimum 3 lat). A może moi rodzice będą na emeryturze i by wtedy pomogli. Ogólnie nie planuje dalej niż na rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mam pojęcia ile niania bierze, ale moja szwagierka pracowała 4-5lat temu i dostawała 10zl za godzinę. Do ręki.

U nas żeby żłobek był bliżej to może... Ale dowodzić córkę 20km do żłobka, a prace mieć 20km od domu w drugą stronę (więc 40km od żłobka), mając jedno auto. Mąż w innym mieście, ja w innym. Nie realne. Na pewno do wiosny zostaje w domu a potem nie wiem. Mąż by chciał drugie, od razu, już, ale ja nie

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-12, 20:30   #4661
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Ty mieszkasz w UK? Ile masz macierzyńskiego? Kiedy wracasz do pracy?
tak, w UK mieszkam. Macierzynskiego mozna max 12 miesiecy, z czego placa za 9, reszta bez wyplaty. Ja wstepnie wybralam 12 miesiecy, ale jak bylam w pracy to uzgodnilam, ze wroce po 11 a ten 12 bede miala urlop bo mi sie naliczyl przez caly rok i jeszcze mi zostanie sporo takze musze czesc wykorzystac jeszcze a czesc na nastepy rok przeniesc. Wracam w listopadzie na 3 dni w tygodniu.
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-12, 21:37   #4662
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

U nas niania przychodziła rano na 3 godziny by zająć się dziećmi gdy ja wychodziłam do pracy a mąż jeszcze nie wrócił ze swojej. Za poranek dostawała 50 zł.

Sent from my RNE-L21 using Wizaz Forum mobile app
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-12, 23:07   #4663
kamaska
Rozeznanie
 
Avatar kamaska
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Hej, nie było mnie dawno. Prawie 2 tygodnie nad morzem praktycznie bez Internetu i z beznadziejnym zasięgiem- cudowne! Niestety pogoda nie rozpieszczają i dopiero ostatnie 2 dni były cieplejsze i na plażę poszłyśmy, ale i tak było super. Byłam ja z Nela i dwie pary znajomych że swoimi dziećmi- całkiem niezła gromadka nas była. Z atrakcji były owsiki u jednego chłopca i angina u dwójki innych, także Nela trochę potrenowala nabywanie odporności. A przede wszystkim tak się rozwinęła przy tych dzieciach że teraz jest nie do poznania. Rozgadana, siedzi, raczkuje, rozjadla się mega. Ile nowych rzeczy w tempie błyskawicznym dostała do jedzenia to nie powiem, teraz to najchętniej daj do lapki i sama będę jadła. Dalej ma tylko jednego zęba ale tak się nauczyła nim gryźć że żaden większy kęs jej nie straszny, także puree ida powoli w odstawke. Nauczyła się też jesc wreszcie kaszę na noc i nie budzi się już po 3 razy tylko raz w później już rano.
Kozie mleko - nie martw się o starszaka, z Twojego opisu wygląda na jakaś infekcje wirusowa, wirusy mononuklozopodobne dają takie wyniki i objawy typowo. A transaminazy wcale nie takie wysokie, lekko podrazniona wątroba, po kilku tygodniach wrócą do normy.
U nas niania 2-2,5tys za cały etat, mnie nie stać.
Co do braku czasu i bałaganu w domu mam to samo. I dołuje mnie ciągle siedzenie w domu, muszę coś że sobą zrobić już, więc chyba już oficjalnie zacznę robić doktorat
Aaa i jeszcze wczoraj mojemu bratu urodziła się córeczka, więc Nelcia ma nową kuzynke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kamaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-13, 09:36   #4664
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Hej, nie było mnie dawno. Prawie 2 tygodnie nad morzem praktycznie bez Internetu i z beznadziejnym zasięgiem- cudowne! Niestety pogoda nie rozpieszczają i dopiero ostatnie 2 dni były cieplejsze i na plażę poszłyśmy, ale i tak było super. Byłam ja z Nela i dwie pary znajomych że swoimi dziećmi- całkiem niezła gromadka nas była. Z atrakcji były owsiki u jednego chłopca i angina u dwójki innych, także Nela trochę potrenowala nabywanie odporności. A przede wszystkim tak się rozwinęła przy tych dzieciach że teraz jest nie do poznania. Rozgadana, siedzi, raczkuje, rozjadla się mega. Ile nowych rzeczy w tempie błyskawicznym dostała do jedzenia to nie powiem, teraz to najchętniej daj do lapki i sama będę jadła. Dalej ma tylko jednego zęba ale tak się nauczyła nim gryźć że żaden większy kęs jej nie straszny, także puree ida powoli w odstawke. Nauczyła się też jesc wreszcie kaszę na noc i nie budzi się już po 3 razy tylko raz w później już rano.
Kozie mleko - nie martw się o starszaka, z Twojego opisu wygląda na jakaś infekcje wirusowa, wirusy mononuklozopodobne dają takie wyniki i objawy typowo. A transaminazy wcale nie takie wysokie, lekko podrazniona wątroba, po kilku tygodniach wrócą do normy.
U nas niania 2-2,5tys za cały etat, mnie nie stać.
Co do braku czasu i bałaganu w domu mam to samo. I dołuje mnie ciągle siedzenie w domu, muszę coś że sobą zrobić już, więc chyba już oficjalnie zacznę robić doktorat
Aaa i jeszcze wczoraj mojemu bratu urodziła się córeczka, więc Nelcia ma nową kuzynke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gdzie byliście? My w sierpniu jak się uda wyskoczymy na długi weekend nad morze żeby klimat zmienić.
U nas masakra starsza katar i doszedł taki dziwny kaszel więc muszę ją izolować troche bo nie mam siły kolejnych 2 tyg spędzić na leczeniu jednej i drugiej. To nie na moje nerwy już. Zastanawiam się tylko gdzie złapała bo teraz siedzimy w domu. Mam nadzieję że nie rozwinie się to jakoś poważnie tylko zadusimy w zarodku.
Zazdroszcze Wam tego siadania Maja już jest blisko ale myślę że to jej jeszcze troche zajmie czasu niestety a ułatwiło by to bardzo dużo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-13, 16:14   #4665
agator74
Rozeznanie
 
Avatar agator74
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 693
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Hej, nie było mnie dawno. Prawie 2 tygodnie nad morzem praktycznie bez Internetu i z beznadziejnym zasięgiem- cudowne! Niestety pogoda nie rozpieszczają i dopiero ostatnie 2 dni były cieplejsze i na plażę poszłyśmy, ale i tak było super. Byłam ja z Nela i dwie pary znajomych że swoimi dziećmi- całkiem niezła gromadka nas była. Z atrakcji były owsiki u jednego chłopca i angina u dwójki innych, także Nela trochę potrenowala nabywanie odporności. A przede wszystkim tak się rozwinęła przy tych dzieciach że teraz jest nie do poznania. Rozgadana, siedzi, raczkuje, rozjadla się mega. Ile nowych rzeczy w tempie błyskawicznym dostała do jedzenia to nie powiem, teraz to najchętniej daj do lapki i sama będę jadła. Dalej ma tylko jednego zęba ale tak się nauczyła nim gryźć że żaden większy kęs jej nie straszny, także puree ida powoli w odstawke. Nauczyła się też jesc wreszcie kaszę na noc i nie budzi się już po 3 razy tylko raz w później już rano.
Kozie mleko - nie martw się o starszaka, z Twojego opisu wygląda na jakaś infekcje wirusowa, wirusy mononuklozopodobne dają takie wyniki i objawy typowo. A transaminazy wcale nie takie wysokie, lekko podrazniona wątroba, po kilku tygodniach wrócą do normy.
U nas niania 2-2,5tys za cały etat, mnie nie stać.
Co do braku czasu i bałaganu w domu mam to samo. I dołuje mnie ciągle siedzenie w domu, muszę coś że sobą zrobić już, więc chyba już oficjalnie zacznę robić doktorat
Aaa i jeszcze wczoraj mojemu bratu urodziła się córeczka, więc Nelcia ma nową kuzynke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wow super, brawa dla Neli za postępy. U nas powoli zaczyna się pelzanie ale opornie idzie A z siadaniem też dluga droga, duzo łatwiej byłoby gdyby usiadł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ślubowaliśmy 28.08.2010

Kubuś jest już z nami 19.03.2012
agator74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-13, 22:40   #4666
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Hej, nie było mnie dawno. Prawie 2 tygodnie nad morzem praktycznie bez Internetu i z beznadziejnym zasięgiem- cudowne! Niestety pogoda nie rozpieszczają i dopiero ostatnie 2 dni były cieplejsze i na plażę poszłyśmy, ale i tak było super. Byłam ja z Nela i dwie pary znajomych że swoimi dziećmi- całkiem niezła gromadka nas była. Z atrakcji były owsiki u jednego chłopca i angina u dwójki innych, także Nela trochę potrenowala nabywanie odporności. A przede wszystkim tak się rozwinęła przy tych dzieciach że teraz jest nie do poznania. Rozgadana, siedzi, raczkuje, rozjadla się mega. Ile nowych rzeczy w tempie błyskawicznym dostała do jedzenia to nie powiem, teraz to najchętniej daj do lapki i sama będę jadła. Dalej ma tylko jednego zęba ale tak się nauczyła nim gryźć że żaden większy kęs jej nie straszny, także puree ida powoli w odstawke. Nauczyła się też jesc wreszcie kaszę na noc i nie budzi się już po 3 razy tylko raz w później już rano.
Kozie mleko - nie martw się o starszaka, z Twojego opisu wygląda na jakaś infekcje wirusowa, wirusy mononuklozopodobne dają takie wyniki i objawy typowo. A transaminazy wcale nie takie wysokie, lekko podrazniona wątroba, po kilku tygodniach wrócą do normy.
U nas niania 2-2,5tys za cały etat, mnie nie stać.
Co do braku czasu i bałaganu w domu mam to samo. I dołuje mnie ciągle siedzenie w domu, muszę coś że sobą zrobić już, więc chyba już oficjalnie zacznę robić doktorat
Aaa i jeszcze wczoraj mojemu bratu urodziła się córeczka, więc Nelcia ma nową kuzynke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajowo, że Wam się urlop udał. Brawa dla córy za postępy.
U nad pełzanie, siada, gdy może się podciągnąć na moich dłoniach, ale jeszcze mu zejdzie że samemu można usiąść. Poza tym piszczenie na maxa i notoryczne upuszczanie/wyrzucanie zabawek żeby posłuchać odgłosu upadającej rzeczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-14, 08:12   #4667
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

U nas jeszcze nie siada, ale raczkuje. Masakra łazi pod nogami wszędzie jej pelno, wyrzuca wszystko co pod ręką i wstawać próbuje. Gada jeczy, piszczy.

My krótki urlop mamy od 7 sierpnia

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-14, 13:29   #4668
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

My na krótki urlop wyskoczymy pod koniec lipca, a długi urlop na koniec sierpnia. Już się doczekać nie mogę. Tymczasem czekamy na rodzinkę, która miała przyjechać na obiad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-14, 15:02   #4669
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

My już praktycznie po urlopie. Byliśmy 3 dni we Wrocławiu a reszta w domu. Mąż teraz tydzień urlopu ma to chcemy porobić w domu jak najwięcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-14, 18:49   #4670
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Kamaska : podpatrzyła co jak robić i podziałała dziewczyna . Brawo za postępy

My dziś znowu wylądowaliśmy na pomocy świątecznej. Po jajku dostała takiej lawinowej wysypki że masakra. Załatwiłam na jutro alergologa dziecięcego. Teraz ok ale była mega łaciata i to tak szybko postępowało. nowy się sresu najadłam ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 08:45   #4671
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Kamaska : podpatrzyła co jak robić i podziałała dziewczyna . Brawo za postępy

My dziś znowu wylądowaliśmy na pomocy świątecznej. Po jajku dostała takiej lawinowej wysypki że masakra. Załatwiłam na jutro alergologa dziecięcego. Teraz ok ale była mega łaciata i to tak szybko postępowało. nowy się sresu najadłam ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojojoj, niedobrze. Zdrówka dla Was
Obawiam się nowości za każdym razem gdy coś podaję. Jajka jeszcze nie dawałam, ale czytałam że dla maluchów to bardzo silny alergen i różne cuda wywołuje. To całe rozszerzanie diety wcale nie jest takie proste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 08:54   #4672
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Kamaska : podpatrzyła co jak robić i podziałała dziewczyna . Brawo za postępy

My dziś znowu wylądowaliśmy na pomocy świątecznej. Po jajku dostała takiej lawinowej wysypki że masakra. Załatwiłam na jutro alergologa dziecięcego. Teraz ok ale była mega łaciata i to tak szybko postępowało. nowy się sresu najadłam ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze że tylko na stresie się skończyło. My jeszcze jajka nie dawaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 09:41   #4673
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Ja dawałam wcześniej ale takie okruszki dosłownie i było ok. A wczoraj zjadła tak około 1/4 i potem ją wysypało okropnie. Niestety każda nowość może uczulić i trzeba dziecko obserwować, więcej nic się nie wymyśli.
Dzisiaj na 20 mamy alergologa i tak się udało bo uprosilam że dziecko takie malutkie i nas na koniec po pacjentach pani doktor przyjmie. Kolejki prywatnie około półtora miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 10:17   #4674
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

my za tydzien jedziemy do Suwalk na tydzien na wakacje, a potem na caly sierpien do Swietokrzystkiego Ciekawe jak przezyje bez Meza, bo on po chrzcie wraca do uk i potem po nas przyjezdza, ale dlugo bedziemy sami, tzn ja i chlopaki
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 10:30   #4675
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Kamaska : podpatrzyła co jak robić i podziałała dziewczyna . Brawo za postępy

My dziś znowu wylądowaliśmy na pomocy świątecznej. Po jajku dostała takiej lawinowej wysypki że masakra. Załatwiłam na jutro alergologa dziecięcego. Teraz ok ale była mega łaciata i to tak szybko postępowało. nowy się sresu najadłam ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się trochę zalamalam. Przez dietę skóra małego była czysta. Pierwszy raz od trzech miesięcy zjadłam coś z jajkiem czyli trzy kawałki ciasta i mały wysypany na buzi i nogach więc co będzie jak jemu podam bezpośrednio jajko A co Wam radzili na opiece?


Kamaska jak to jest z tą alergia jak jest wyrzut krost to organizm osłabiony i lepiej czekać ze szczepieniem?

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 10:44   #4676
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Ja dawałam wcześniej ale takie okruszki dosłownie i było ok. A wczoraj zjadła tak około 1/4 i potem ją wysypało okropnie. Niestety każda nowość może uczulić i trzeba dziecko obserwować, więcej nic się nie wymyśli.
Dzisiaj na 20 mamy alergologa i tak się udało bo uprosilam że dziecko takie malutkie i nas na koniec po pacjentach pani doktor przyjmie. Kolejki prywatnie około półtora miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby alergolog coś sensownego doradził. tez jeszcze nie dawałam jajka i się boje reakcji, chociaż póki co rozszerzanie idzie nam dość gładko.


Cytat:
Napisane przez 2Tusiak Pokaż wiadomość
my za tydzien jedziemy do Suwalk na tydzien na wakacje, a potem na caly sierpien do Swietokrzystkiego Ciekawe jak przezyje bez Meza, bo on po chrzcie wraca do uk i potem po nas przyjezdza, ale dlugo bedziemy sami, tzn ja i chlopaki
Ja też wybieram się do rodziców bez męża i trochę nie wiem jak przeżyje :P. Jakoś się przyzwyczaiłam, że spędzamy razem większość czasu. We wrześniu lecimy z małym na wakacje. Zobaczymy jak zniesie lot i w ogóle jak takie wakacje z maluchem będą wyglądały .
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 13:53   #4677
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Kamaska gratuluję nowego czlonka rodziny dzieki za odpowiedź odnośnie starszaka. Uspokoilas mnie.



O ja podalam jajko (cale jak pisalyscie) i nic sie nie dzialo, a tez sie balam ze wzgledu na skaze bialkowa mlodego. Marijka trzymam kciuki za wizyte u alergologa



My na urlop jedziemy dopiero w pierwszym tygodniu wrzesnia do zakopanego i bieszczady (jestem z pomorza) a poki co wyjezdzamy na weekendy jak mamy ochote. Bylismy juz jedna noc pod namiotem z chlopakami i bylo super.
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 17:00   #4678
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Na opiece radzili nam alergologa . I fenistil w kropelkach plus posmarowania to tak doraźnie. Z tego co wiem często dzieci wyrastają z tych alergii. Zobaczymy co dziś doktor powie, ale bez testów pewnie nic specjalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 17:28   #4679
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Na opiece radzili nam alergologa . I fenistil w kropelkach plus posmarowania to tak doraźnie. Z tego co wiem często dzieci wyrastają z tych alergii. Zobaczymy co dziś doktor powie, ale bez testów pewnie nic specjalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tylko że testy u tak małego dziecka mogą nie pokazać nic a uczulenie może być. My tak ze starszą mieliśmy. Testy z krwi robiliśmy nic nie wykazały a jak tylko wypiła mlejo inne niż pepti to była masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 19:04   #4680
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Na opiece radzili nam alergologa . I fenistil w kropelkach plus posmarowania to tak doraźnie. Z tego co wiem często dzieci wyrastają z tych alergii. Zobaczymy co dziś doktor powie, ale bez testów pewnie nic specjalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas testy nic nie wykazały a po zjedzeniu ciasta cały wysyp. Teraz mam dylemat z tym szczepieniem

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-27 20:15:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:24.