Mamy lipcowe 2022

[ciri15]

Napisane przez klakla91

Sprawdziłam teraz i normalnie miałam tytuł jak zawsze (chorobowe od początku miesiąca było). Kolejny przelew już był z ZUSu i tam jest jako świadczenie chorobowe.

Ooo pociesza mnie to. Choć stwierdziłam, że na chorobowe pójdę dopiero w lipcu. Najpierw wykorzystam zaległy urlop za tamten rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ritka18]

Dziewczyny korzystajcie z l4, zaległy urlop może przydać się przy maluszku zaraz po macierzyńskim pięknie go wydłuży lub ekwiwalent za niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez Ritka18

Dziewczyny korzystajcie z l4, zaległy urlop może przydać się przy maluszku zaraz po macierzyńskim pięknie go wydłuży lub ekwiwalent za niego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja będę i tak miała zaległy za ten rok więc długo. A też nie chce przedłużać macierzyńskiego urlopem bo jeszcze pracodawca o mnie całkiem zapomni. On by pewnie chciał żebym w ogóle wzięła tylko macierzyński, bez rodzicielskiego xd. No i są sytuacje, takie jak moja, gdzie wypłata z ZUS zasiłku może mi porządnie namieszać.
A ekwiwalentu można żądać dopiero po rozwiązaniu umowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ritka18]

Aha, rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Oj, Ritka, nie mogłaś spać w nocy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Dziewczyny liczycie na jakieś fajne promocje na Dzień dziecka? Obkupujecie się teraz w coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ritka18]

Agugus byłam na grillu długo o dziwo, korzystam jak nic mnie nie boli, a w ostatnich dniach to rzadkość. Od tyg wieczorami mam spore bóle, a wczoraj było spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Napisane przez ciri15

Dziewczyny liczycie na jakieś fajne promocje na Dzień dziecka? Obkupujecie się teraz w coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mało mi już brakuje, więc chyba nie. Choć starszak ma urodziny 8ego, więc z zabawka dla niego czekam, a nuż się zalapie

Napisane przez Ritka18

Agugus byłam na grillu długo o dziwo, korzystam jak nic mnie nie boli, a w ostatnich dniach to rzadkość. Od tyg wieczorami mam spore bóle, a wczoraj było spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To fajnie, że wyjście się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez Ritka18

Agugus byłam na grillu długo o dziwo, korzystam jak nic mnie nie boli, a w ostatnich dniach to rzadkość. Od tyg wieczorami mam spore bóle, a wczoraj było spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No takie dni rzeczywiście trzeba doceniać

Ja mam wrażenie że brakuje mi wszystkiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez ciri15

Dziewczyny liczycie na jakieś fajne promocje na Dzień dziecka? Obkupujecie się teraz w coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie bo w sumie mam wszystko

Napisane przez Ritka18

Agugus byłam na grillu długo o dziwo, korzystam jak nic mnie nie boli, a w ostatnich dniach to rzadkość. Od tyg wieczorami mam spore bóle, a wczoraj było spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My wczoraj byliśmy na chrzcinach od 12-18 i pod koniec już mnie strasznie bolały plecy. Jak się wieczorem położyłam do łóżka to mnie strasznie bolały łydki ( ale to pewnie pokłosie chodzenia 4h w szpilkach, czego już dawno nie robiłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez ciri15

Dziewczyny liczycie na jakieś fajne promocje na Dzień dziecka? Obkupujecie się teraz w coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Splukalam się na fotelik i nie ma za co Co prawda teściowa powiedziała, że ona kupuje, ale da nam gotówkę to trzeba po nią podjechać A całkiem serio chciałam kupić tylko kilka ubranek w c&a ale nie widzę promek.

Ale jestem z nas dumna, w dwa tygodnie ogarneliśmy wózek, fotelik, łóżeczko i wanienkę, z czego tylko fotelik nowy, więc trochę logistyki z zakupami było. Został materacyk, ale już wybrany, drobne tekstylia i apteka

Dzisiaj za kupiłam bilety do Opery, także będzie być może ostatnia randka we dwoje Idziemy dzień po rocznicy ślubu więc od razu prezent odhaczony Mam nadzieję, że Młody pozwoli wysiedzieć.

I zaczynam już odczuwać 3 trymestr. Piękny kwintet: bezsenność w nocy, senność w dzień, skurcze łydek, zgaga i uczucie prądu w udzie (wygooglalam, że prawdopodobnie rwa kulszowa).

[ciri15]

Ja wczoraj miałam taką zgagę że chciałam umrzeć .

Klakla jakie łóżeczko zakupiliscie? Ja się wgłębiam w temat dostawek i zaczynam zastanawiać czy to najlepszy pomysł. Byloby trzeba zrobić wymianę po ok 6-8 miesiącach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez ciri15

Ja wczoraj miałam taką zgagę że chciałam umrzeć .

Klakla jakie łóżeczko zakupiliscie? Ja się wgłębiam w temat dostawek i zaczynam zastanawiać czy to najlepszy pomysł. Byloby trzeba zrobić wymianę po ok 6-8 miesiącach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zwykle drewniane szczebelkowe 120*60 z regulacją wysokości i 2 wyjmowanymi prętami. W dostawkę nie idę, bo łóżeczko i tak musi być w sypialni. Między łóżkiem a łóżeczkiem mam jakieś 30 cm przerwy, tak, żebym mogła wstać w miarę wygodnie Więc Mały praktycznie obok mnie będzie.
W salonie mamy kołyskę z koszem Mojżesza.

Jeśli masz duży dom to dostawka fajna sprawa. U nas by się nie sprawdziła ze względu na metraż.

[ciri15]

My dopiero jesteśmy w trakcie próby zakupu domu, jeśli nam się uda to niestety raczej nie zdążymy z przeprowadzka na narodziny. Więc na razie do dyspozycji tylko mały pokój, gdzie już naprawdę nie mamy gdzie i czego wcisnąć więc dostawką byłaby właściwie spoko. Tylko że zbędne wydaje mi się kupowanie po tym pół roku kolejnego łóżeczka. Czytałam że właśnie wiele dziewczyn jako dostawek używa zwykłych drewnianych łóżeczek z wyjmowanym bokiem. Takie łóżko fajnie też by wyglądało potem samodzielnie w pokoiku, dostawka tak średnio. No i dostawka nie ma szuflady, nie wiem jak z wieszaniem na niej różnych organizerow. A i chyba jest tylko jeden model dostawki taki na duże dziecko, z Chicco, bardzo drogi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zorzoli]

To ja oprócz brzucha nie mam żadnych objawów ciazowych. W weekend byliśmy na rocznicy ślubu wójostwa to tanczyłam do 1 w nocy a na następny dzień na poprawinach też bym dłużej siedziała ale rodzice marudził, ze zmeczeni i musieliśmy jechać.
My łóżeczka na początek mamy turystyczne bo są lekkie wiec można je łatwiej przestawić w ciągu dnia no i dzieci się nie obijają i drewniane barierki tylko mają miękki materiał wokół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez ciri15

My dopiero jesteśmy w trakcie próby zakupu domu, jeśli nam się uda to niestety raczej nie zdążymy z przeprowadzka na narodziny. Więc na razie do dyspozycji tylko mały pokój, gdzie już naprawdę nie mamy gdzie i czego wcisnąć więc dostawką byłaby właściwie spoko. Tylko że zbędne wydaje mi się kupowanie po tym pół roku kolejnego łóżeczka. Czytałam że właśnie wiele dziewczyn jako dostawek używa zwykłych drewnianych łóżeczek z wyjmowanym bokiem. Takie łóżko fajnie też by wyglądało potem samodzielnie w pokoiku, dostawka tak średnio. No i dostawka nie ma szuflady, nie wiem jak z wieszaniem na niej różnych organizerow. A i chyba jest tylko jeden model dostawki taki na duże dziecko, z Chicco, bardzo drogi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam drewniane łóżeczko 120x60, z wyjmowanym bokiem, trzy poziomy wysokości, wyjmowane dwa czy trzy szczebelki przyszłościowo, z szufladą jest i można potem zrobić tapczanik. Mam zamiar jako dostawke traktować, potem łóżeczko.
Kupiłam używkę z olx.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[marlenqa22]

A ja mam i dostawkę i łóżeczko szczebelkowe.
Dostawka Chicco Next to me Dream z funkcją kołyski. Łóżeczko szczelkowe z 3 poziomami i szufladą na pościel z allegro.
Fajnie by było aby maluch w nocy spał w dostawce, a w dzień w łóżeczku z racji tego że tam jest lepszy materac i jest zdrowiej dla kręgosłupa

Ja dziś zaczęłam 36+1, masakra. Mam już jakieś sny porodowe i coraz bardziej się cykam tego całego porodu i jak to będzie.. czy dam radę i ten ból mnie nie opanuje do tego stopnia, że nie będzie ze mną kontaktu czy coś... Odebrałam zdjęcia z sesji ciążowej- bardzo mi się podobają- wstawiłam na grupę na fb tą naszą
Jeszcze w sobotę czeka mnie wesele, oby wytrzymać i nie urodzić

[agugus90]

Wracam z USG, w 31+4 Ania ma 1.8 kg, więc chyba tym razem urodzę dziecko ponad 3 kg.
I miło, że zrobiło się cieplej, bo dzięki odpietej kurtce, ludzie mi ustępują miejsca w komunikacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez agugus90

Wracam z USG, w 31+4 Ania ma 1.8 kg, więc chyba tym razem urodzę dziecko ponad 3 kg.
I miło, że zrobiło się cieplej, bo dzięki odpietej kurtce, ludzie mi ustępują miejsca w komunikacji

No to kciuki za ładne przyrosty u Ani
Ja się w swoje kurtki już dawno nie zapinam. Sorry, w jednej się zasunę, ale wtedy jeszcze bardziej widać, że w ciąży jestem

Wzięłam się za drugą część prania, tą bardziej pościelową. Tylko kto mi to wszystko wyprasuje?

[agugus90]

Napisane przez klakla91

No to kciuki za ładne przyrosty u Ani
Ja się w swoje kurtki już dawno nie zapinam. Sorry, w jednej się zasunę, ale wtedy jeszcze bardziej widać, że w ciąży jestem

Wzięłam się za drugą część prania, tą bardziej pościelową. Tylko kto mi to wszystko wyprasuje?

Hihi, ja mam taką oversizowa kurtkę męską z bershki, którą używałam też w pierwszej ciąży, i tylko do tego ona mi służy.
Choć w jedną moja kurtkę jeszcze się zapne, ale wyglądam w niej jak Puchatek.

Nie lubię tej pościelowej części prania, lepiej prasowalo mi się ciuszki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez agugus90

Wracam z USG, w 31+4 Ania ma 1.8 kg, więc chyba tym razem urodzę dziecko ponad 3 kg.
I miło, że zrobiło się cieplej, bo dzięki odpietej kurtce, ludzie mi ustępują miejsca w komunikacji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super rośnie pięknie 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez klakla91

No to kciuki za ładne przyrosty u Ani
Ja się w swoje kurtki już dawno nie zapinam. Sorry, w jednej się zasunę, ale wtedy jeszcze bardziej widać, że w ciąży jestem

Wzięłam się za drugą część prania, tą bardziej pościelową. Tylko kto mi to wszystko wyprasuje?

Mi też jeszcze jakieś resztki prania zostały. Ale na razie suszy się moje i tzta.

Idę dzis na zebranie do przedszkola do którego dostał się syn. Ciekawa jestem czego będzie dotyczyć. Pierwszy raz się spotykam z zebraniem dla rodziców tak wcześnie, a nie w sierpniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Napisane przez Ola0731

Super rośnie pięknie 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Mi też jeszcze jakieś resztki prania zostały. Ale na razie suszy się moje i tzta.

Idę dzis na zebranie do przedszkola do którego dostał się syn. Ciekawa jestem czego będzie dotyczyć. Pierwszy raz się spotykam z zebraniem dla rodziców tak wcześnie, a nie w sierpniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawdopodobnie przedstawią Wam nauczycielke, powiedzą o wyprawce i płatnościach, oczekiwanych umiejętnościach z jakimi dzieci powinny przyjść, zobaczycie salę i podadzą termin spotkania adaptacyjnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez agugus90

Prawdopodobnie przedstawią Wam nauczycielke, powiedzą o wyprawce i płatnościach, oczekiwanych umiejętnościach z jakimi dzieci powinny przyjść, zobaczycie salę i podadzą termin spotkania adaptacyjnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie tych oczekiwanych umiejętności się boję najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Napisane przez Ola0731

No właśnie tych oczekiwanych umiejętności się boję najbardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas było o samodzielnej toalecie (że panie nie pomagają w ubikacji, bo nie dotykają miejsc intymnych dzieci) - nasz był odpieluchowany na msc przed trzecimi urodzinami, czyli maj w zeszlym roku, w wakacje zaczęliśmy go uczyć korzystać z nakładki, i i tak miał opory w przedszkolu, by korzystać z toalety bez nakładki, więc panie początkowo go przytrzymywaly jak siadał. Początki to bylo nieustanne pranie, i kuono drugich kapci na zmianę. Druga rzecz to było ubieranie się - synek ledwo sciagal i zakładał sam spodnie, czasami ma jeszcze problem z bluzką, ale jest postęp i ostatnia rzecz, to było samodzielne jedzenie, zwłaszcza łyżką, ale panie jeszcze czasami go dokarmiają.

W każdym razie czulismy się nastraszeni, a nie było tak źle poza tym Twój synek jest młodszy o pół roku niż mój, gdy zaczynał, takie rzeczy tez muszą uwzględniać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez agugus90

U nas było o samodzielnej toalecie (że panie nie pomagają w ubikacji, bo nie dotykają miejsc intymnych dzieci) - nasz był odpieluchowany na msc przed trzecimi urodzinami, czyli maj w zeszlym roku, w wakacje zaczęliśmy go uczyć korzystać z nakładki, i i tak miał opory w przedszkolu, by korzystać z toalety bez nakładki, więc panie początkowo go przytrzymywaly jak siadał. Początki to bylo nieustanne pranie, i kuono drugich kapci na zmianę. Druga rzecz to było ubieranie się - synek ledwo sciagal i zakładał sam spodnie, czasami ma jeszcze problem z bluzką, ale jest postęp i ostatnia rzecz, to było samodzielne jedzenie, zwłaszcza łyżką, ale panie jeszcze czasami go dokarmiają.

W każdym razie czulismy się nastraszeni, a nie było tak źle poza tym Twój synek jest młodszy o pół roku niż mój, gdy zaczynał, takie rzeczy tez muszą uwzględniać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki! ja jeszcze nie próbowałam odpieluchowac, ale miejmy nadzieję że do września się wyrobimy co do jedzenia to z tego co wiem to sobie całkiem nieźle radzi, trochę gorzej z łypżką, ale podobno daje radę(w domu sam jeść nie chce). Ubierania musimy się nauczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agugus90]

Zamówiłam walizkę. Chciałam jeszcze poczekać, ale upatrzony model podnieśli o 20 zł, więc wzięłam inny z tego samego sklepu na allegro.
W przyszłym tygodniu chyba już zacznę się pakować, przynajmniej pozabieram podkłady poporodowe i zwolnię miejsce w szafie.

Jeszcze ciągle się nie zaszczepilam, bo wciąż walczę z katarem. Niby nie jest to przeciwwskazanie, ale lekarka kazała się dokurowac i pozbyć kataru i kaszlu przed szczepieniem. Następna próba to wtorek, chcę załatwić od razu szczepienie i kontrolę u okulisty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angelitta]

Napisane przez ciri15

My dopiero jesteśmy w trakcie próby zakupu domu, jeśli nam się uda to niestety raczej nie zdążymy z przeprowadzka na narodziny. Więc na razie do dyspozycji tylko mały pokój, gdzie już naprawdę nie mamy gdzie i czego wcisnąć więc dostawką byłaby właściwie spoko. Tylko że zbędne wydaje mi się kupowanie po tym pół roku kolejnego łóżeczka. Czytałam że właśnie wiele dziewczyn jako dostawek używa zwykłych drewnianych łóżeczek z wyjmowanym bokiem. Takie łóżko fajnie też by wyglądało potem samodzielnie w pokoiku, dostawka tak średnio. No i dostawka nie ma szuflady, nie wiem jak z wieszaniem na niej różnych organizerow. A i chyba jest tylko jeden model dostawki taki na duże dziecko, z Chicco, bardzo drogi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz pewnie na myśli Next2Me Forever? Jest drogi, ale mimo wszystko warto go kupić. Nasz Synek ma już 2 lata, ciagle śpi obok nas właśnie w forever. Robił tam już wszelkie akrobacje, a łóżeczko jest na tyle miękko wykonane, że nie nabił sobie guza. Pewnie jeszcze pośpi tak kilka miesięcy, a potem łóżeczko przejmie siostra, która teraz śpi w zwykłym Next2me

[klakla91]

Napisane przez agugus90

Zamówiłam walizkę. Chciałam jeszcze poczekać, ale upatrzony model podnieśli o 20 zł, więc wzięłam inny z tego samego sklepu na allegro.
W przyszłym tygodniu chyba już zacznę się pakować, przynajmniej pozabieram podkłady poporodowe i zwolnię miejsce w szafie.

Jeszcze ciągle się nie zaszczepilam, bo wciąż walczę z katarem. Niby nie jest to przeciwwskazanie, ale lekarka kazała się dokurowac i pozbyć kataru i kaszlu przed szczepieniem. Następna próba to wtorek, chcę załatwić od razu szczepienie i kontrolę u okulisty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dalej nie spakowana. Ale po dziesiątym już to zrobię

Dzisiaj się umówiłam na szczepienie, na 13.06, żeby już było po wizycie u lekarza (a zwłaszcza po badaniach, żeby mi crp jakieś dziwne nie wyskoczyło). Umówiłam też okulistę, bo położna mówiła, że nawet jak się nie ma wady wzroku to lepiej skonsultować się z okulistą przed porodem czy nie ma przeciwwskazań. Chociaż trochę wykorzystam pakiet z Luxmed Dzisiaj też kupiłam badania, bo Alab ma zniżkę -20%. Zaoszczędziłam ponad 30 zł, więc spoko

Mówili wam już lekarze kiedy badać GBS? Mój chciał pobrać na następnej wizycie, ale to będzie 33+1 i nie wiem czy nie za wcześnie.

[Ritka18]

Ja będę pobierać gbs na najbliższej wizycie czyli prawie 36tc, początkowo miałam mieć wizytę z pobraniem 36+2 i wtedy lekarz mowil że to tak na styk wystarczająco, bo gdyby było już chwilę później to pobrałby na wizycie tej miesiąc wcześniej. Więc te 33 myślę że ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatanaturalnie]

Z tego co czytałam w internecie to badanie powinno być wykonane między 35 a 37 tygodniem ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz