Rajstopy :/

[Viperkaaa]

Święta tuż, tuż.. Śliczna, elegancka sukienka już w szafie ale oczywiście pojawia się problem..
Nawet najpiękniejszą kreację potrafi zepsuć zmora wszystkich kobiet: RAJSTOPY!
Niezależnie od tego czy kupimy o rozmiar mniejsze to i tak sięgają po same cycki. Jeżeli ich tam nie podciągniemy to bezczelnie wpijają nam się w talię odcinając sylwetkę na pół..

Mimo, że jestem szczupłą osobą to każde rajstopy są dla mnie straszne ciasne właśnie w talii.. Kiedyś eksperymentując kupiłam rozmiar 4, mimo iż normalnie noszę 2.. I co? I bez zmian! Znowu DRAMAT!

Idealnym wyjściem byłyby pończochy. Owszem - wiosną, jesienią są ok, ale zimą jest po prostu zimno w tyłek..

Stąd wielka prośba do Was, kochane kobietki. Jeśli trafiłyście na model rajstop, który dobrze leży i nie kaleczy figury - błagam, podajcie nazwę! Będę dozgonnie wdzięczna!

[cholernarejestracja]

Czemu nie kupisz rajstop biodrówek? Większość firm ma je w swojej ofercie

[malinowa87]

Wystarczy, że przejdziesz się do sklepu Calzedonia lub Gatta i tam panie z pewnością dobiorą Ci coś odpowiedniego. Naprawdę teraz można dostać wszystko - zarówno rajstopy-biodrówki, jak i takie modelujące, dzięki którym nic się nie będzie odcinać.

[delfix10]

a drogie sa takie rajstopy biodrówki?

[ally21]

Calzedonia ma bardzo dużo rajstop z niższym stanem.

[rickybobby]

Ubierz pełne majtki i pończochy,rajstopy sa obleśne.

[Sasabina]

też polecę biodrówki - swoje kupowałam w pompea (pompei?) i calzedonii

[fejs]

A ja kocham rajstopy, mam fioła na punkcie rajstop. Mam wszystkie kolory i wszystkie są dobre na moją grubą d***

[Marudna Krolewna]

jak już muszę założyć to kupuje biodrówki i jest git

[Viperkaaa]

Dziewczyny, a biodrówki nie wpijają się w biodra? Są dosyć szerokie w obwodzie?

[chwast]

a ja lubie jak ida tak wysoko

[dezire]

A ja uwielbiam te odcinajace sie w pasie - cieplej i nerki chronią :P

[Lexie]

Jakoś nigdy nie miałam rajstop, które by mi sięgały "po same cycki"

Tak ogólnie, to pończochy są dla mnie sto razy wygodniejsze, seksowniejsze i lepsze od rajstop Na jakąś okazję można założyć i zimą, jak nie trzeba latać po mrozie (a póki co mamy dość ciepłą zimę, więc... )

[czarna_maciejka]

Okragly rok nosze wylacznie spodnice i znam problem rajstop, ktore siegaja po same cycki albo tych, ktore maja niemilosiernie waska gume wpijajaca sie w pas.
Dla mnie rozwiazaniem jest szukanie metoda prob i bledow. Nie stac mnie na drogie rajstopy z firmowych sklepow z bielizna, bo noszac je non stop dre na potege. Szukam tanszych i bylo kilka razy tak, ze oddawalam komus szczuplejszemu, bo mi sie po prostu zywcem wrzynaly ta guma, bez wzgledu na to jaki rozmiar i jak wysoko ja podciagnelam, ale bywa tak, ze wsrod tanich firm znajduje perelki-rajstopy, ktore leza idealnie, nie ciagna sie prawie ze pod szyje, nie uwieraja, nie zjezdzaja.
Moze popytaj kolezanek ktore czesciej nosza spodnice gdzie kupuja rajstopy Ja potrafie w swoim miescie podac kilka miejsc, w ktorych mozna kupic fajne i niedrogie rajtki.

[lza_slonca]

biodrówki? dzięki, kucam i podciągam..haha nie no ja takich nie mogę bo nie mam bioder ale za to pikne fałdeczki

jak już muszę włożyć to wciskam się w majtki z wyższym stanem

[klatka]

Ja noszę rajstopy tak, że zawsze kończą mi się w talii. Lubię jak mnie trochę tam ścisną Kupuję zazwyczaj w Calzedonii albo Adriana ale najlepsze kupiłam kiedyś w tkmaxx, bardzo mocne i wygodne. Nie pamiętam teraz już ich nazwy.

[tempting]

Napisane przez lexie

Jakoś nigdy nie miałam rajstop, które by mi sięgały "po same cycki"

Ja miałam, ja miałam! i sięgały mi "po same cycki" a dół przy kostkach marszczył się jak shar pei Ogólnie obraz nędzy i rozpaczy a ja miałam iść do krawcowej na przymiarkę

[z_sal_z]

Również polecam biodrówki. I to niekoniecznie z jakichś drogich butików typu Caldezonia, a ze zwykłego hiper marketu - z całego asortymentu rajstop na pewno znajdziesz choć jedne biodrówki. Mają szeroką gumkę, więc nie wpijają się.

[klatka]

Napisane przez z_sal_z

I to niekoniecznie z jakichś drogich butików typu Caldezonia.

Ja zawsze z Outletu

[mell002]

Napisane przez dezire

A ja uwielbiam te odcinajace sie w pasie - cieplej i nerki chronią :P

Serio, nosisz rajstopy tak wysoko?
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...e/Gray1225.png

[dezire]

Napisane przez mell002

Serio, nosisz rajstopy tak wysoko?
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...e/Gray1225.png

jak nie nerki to jajniki

od dołu rajstopki, od góry koszulka - przy biodrówkach mam 'gołe' plecy, a to działa jak podmuch zimnego wiatru w zimie, nawet jesli mam dłuższa kurtkę.

[Oliskova]

Ja ubieram czasem rajstopy do spodni. Mam kilka par z tak niskim stanem, że jak siadam to mi widać majty/pół tyłka. Wtedy lubię sobie podciągnąc grube rajty pod pachy i nie dość że jest cieplo, to jeszcze wygodnie.

A co do rajstop przy sukienkach, to mnie bardziej wkurza jak się trafią takie, które zjeżdzają w kroku. Wbijania się w boczki nie zaobserwowałam, ale teraz sie to pewnie zmieni.

[Lemmy is God]

Większość rajstop ma dla mnie za krótkie nogawki i za to część na biodra, brzuch jest kosmicznie długa. Pończochy też są na mnie za krótkie i większość mi sięga najdalej do połowy uda

[cholernarejestracja]

Napisane przez Oliskova

Ja ubieram czasem rajstopy do spodni. Mam kilka par z tak niskim stanem, że jak siadam to mi widać majty/pół tyłka. Wtedy lubię sobie podciągnąc grube rajty pod pachy i nie dość że jest cieplo, to jeszcze wygodnie.

A co do rajstop przy sukienkach, to mnie bardziej wkurza jak się trafią takie, które zjeżdzają w kroku. Wbijania się w boczki nie zaobserwowałam, ale teraz sie to pewnie zmieni.

Też mnie denerwują te zjeżdżające w kroku.

Podobnie jak Czarna Maciejka noszę tylko spódnice, nie mam ani jednej pary spodni. I w rajty zaopatruję się głównie na allegro, bo lubię takie ciemne, kryjące. Raz się trafią lepsze, raz gorsze (właśnie musiałam przerwać pisanie posta bo przyszedł listonosz z paczką rajt za stówę ), jak się trafią te lepsze to później wracam do tego samego sprzedawcy i kupuję na zapas albo zapisuję sobie gdzieś

Napisane przez Lemmy is God

Większość rajstop ma dla mnie za krótkie nogawki i za to część na biodra, brzuch jest kosmicznie długa. Pończochy też są na mnie za krótkie i większość mi sięga najdalej do połowy uda

Pozazdrościć długich nóg

[Lemmy is God]

A dziękować Też chodzę praktycznie tylko w kieckach (spodnie mam ale rzadko korzystam) i najfajniejsze rajstopy to nabyłam w leklerku, takie grubsze całe trzy zeta kosztowały, drugi rok noszę i są w niezłym stanie. A mroźną zimą to noszę rajtki i na to ciepłe kalesony (w glanach chodzę to butami maskuje dół)

Co do pończoch to dla mnie makabra jest bo lubię miniówy, jednak przynajmniej w niektórych to spódnica powinna je zakrywać a tu nie. Chociaż ja mam teorię że producenci pończoch uważają że koronkę powinno być widać, tak samo jak pas do pończoch, a moim zdaniem bielizna ma być pod ubraniem...

[Lexie]

Już bym chyba wolała mieć te rajstopy pod pachami, niż borykać się z innym problemem, mianowicie z tym, że większość jest dla mnie za krótka i krok mam gdzieś za nisko Kiedyś mi radzono kupować największy rozmiar czyli bodajże 4? Ale jakoś niezależnie od rozmiaru one chyba mają podobną długość.
Efekt jest taki, że mam rajstopy za mocno naciągnięte w nogawkach (no bo chcę żeby krok był na swoim miejscu ) i po jakimś czasie zaczynają zjeżdżać

Teraz zimą noszę zazwyczaj legginsy po prostu, łatwiej i wygodniej się zakłada i lepiej mi się w nich łazi.

[bernikula]

Ja lubię rajstopy kryjące, najlepiej czarne, lubię jak są wysoko podciągnięte bo fajnie wyszczuplają, lubię z Gatty (nie cisną mnie). Biorę 3, bo 2 trzeba mocno naciągać.

[Laurelindorenan]

Nie cierpię rajstop i od jakiegoś czasu w ogóle ich nie noszę Przez znaczną większość roku chodzę w spodniach (i nie wyobrażam sobie włożyć pod nie rajstop nawet w duże mrozy), a spódnice wkładam właściwie tylko wtedy, gdy jest na tyle ciepło, że da się chodzić z gołymi nogami. W ciągu wielu lat trafiłam może na dwie (!) pary rajstop, które mi nie przeszkadzały i dobrze leżały, ale były drogie (Calzedonia).

Mam standardowy problem powtarzający się w tym wątku - za krótkie nogawki, przez co ta część, która powinna znaleźć się w kroku, zawsze wisi parę cm niżej i ani rusz nie daje się podciągnąć :/ Z kolei tę majtkową górę też mogę sobie podciągnąć pod biust Na szczęście odkryłam pończochy - przydatny wynalazek na specjalne okazje, gdy jednak trzeba pójść w kiecce

[Rena]

jak zalozysz ciepla spodnice i plaszcz do kolan to nie bedzie zimno w ponczochach.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Rena

jak zalozysz ciepla spodnice i plaszcz do kolan to nie bedzie zimno w ponczochach.

Ja mam płaszcz do kostek a i tak mi w pończochach zimno...jednak podwiewa trochę, mimo wszystko

Hurra, nowe zakupy rajstopowe udane