Sposob jedznia dajacy satysfakcje-mój pomysł

[Paula536]

Cześć
Chce sie podzielic z wami moim sposobem odzywiania jaki stosuje od ok 2 tyg i schudlam jedzac co lubie

A wiec jem 4 posilki ostatni do godziny 18 (wiem to taki skandal :P), oprócz tego 2 razy w tygodniu pozwalam sobie na śniadanie zjeść cos co za mna chodzi (przewaznie cos slodkiego i mega niedieetycznego).

Jem śniadanie ok.400-500 kcal
II sniadanie 400 kcal
obiad 500-800 kcal
kolacja 300 kcal

w ten cheat meal jem na co mam ochote ale w granicach 600 kcal.

Polecam nie ciagnie mnie do smieciowego jedzenia, jestem syta, swietnie sie wysypiam.

Co sadzicie ? Moze ktoras z was podobnie sie odzywia ?

[maalinkaa90]

Jeśli chodzi o kalorie to ja jem podobnie, tyle ze ostatni posilek ok. 20 wiem ze to dosc pozno ale klade się często ok. 1 wiec od 18 umarlabym z glodu. Nie napisałaś nic o skladzie swoich posiłków (kalorie do nie wszystko )
Uprawiasz do tego jakis sport? Ile schudłaś przez te 2 tyg?

[Paula536]

Napisane przez maalinkaa90

Jeśli chodzi o kalorie to ja jem podobnie, tyle ze ostatni posilek ok. 20 wiem ze to dosc pozno ale klade się często ok. 1 wiec od 18 umarlabym z glodu. Nie napisałaś nic o skladzie swoich posiłków (kalorie do nie wszystko )
Uprawiasz do tego jakis sport? Ile schudłaś przez te 2 tyg?

moja aktywność to codziennie ok.30 minut spaceru 1 raz w tygodniu fitness/bieganie/basen .

w sumie poszlo ok.1,5 kg ale brzuch przyklejony do plecow. Śniadanie zwykle serek wiejski z owocami w formie salatki,czasami tunczyk z bułeczka , 2 śniadanie kanapka,bułka na szybko + jakiś owoc. Obiad najróżniejszy ale zawsze w polowie skladajacy sie z warzyw. No i na koniec mala kolacyjka przewaznie miska salatki z lekkim sosikiem czasami twarożek (teraz nie jem chleba).
I zalozylam sobie ze naprzyklad ktos mnie czestuje ciastkiem to zjadam je i poprostu zastepuje nim ktorys posilek
Bardzo mi odpowiada taki system, nie czuje sie zmuszana do niczego jem co lubie jestem w miare syta (szybko sie czlowiek przestawia) i ogolnie moje zycie nie kreci sie w okol mysli ,,kurcze zjadlabym czekolade albo nie frytki lepsze"

[maalinkaa90]

Brzmi sensownie i zachęcająco. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy

[maria_nna]

Napisane przez Paula536

Cześć
Chce sie podzielic z wami moim sposobem odzywiania jaki stosuje od ok 2 tyg i schudlam jedzac co lubie

A wiec jem 4 posilki ostatni do godziny 18 (wiem to taki skandal :P), oprócz tego 2 razy w tygodniu pozwalam sobie na śniadanie zjeść cos co za mna chodzi (przewaznie cos slodkiego i mega niedieetycznego).

Jem śniadanie ok.400-500 kcal
II sniadanie 400 kcal
obiad 500-800 kcal
kolacja 300 kcal

w ten cheat meal jem na co mam ochote ale w granicach 600 kcal.

Polecam nie ciagnie mnie do smieciowego jedzenia, jestem syta, swietnie sie wysypiam.

Co sadzicie ? Moze ktoras z was podobnie sie odzywia ?

Gdzies czytalam o diecie, ktora wlasnie polega na tym, ze je sie, ile chce, do pewnej godziny, a pozniej to juz raczej woda do snu. Moze mi sie jeszcze przypomni, jak to sie fachowo nazywalo.

[maalinkaa90]

Brzmi ciekawie

[Paula536]

Napisane przez maria_nna

Gdzies czytalam o diecie, ktora wlasnie polega na tym, ze je sie, ile chce, do pewnej godziny, a pozniej to juz raczej woda do snu. Moze mi sie jeszcze przypomni, jak to sie fachowo nazywalo.

Chyba chodzi Ci o intermittent fasting. Ale podejmując sie tego sposobu jedzenia nie myslalam o tym

Dodam ze dobrze to dziala na zatrzymywanie wody w organizmie zawsze mialam z tym problem teraz jest lepiej

Dzisiaj np zjadłam śniadanie mozarella z pomidorami w sosie pomidorowym, na drugie śnaidanie 2 rzadki gorzkiej czekolady na obiad duża porcja wątróbki z ziemniakami i buraczkami a na kolecje (ok.17:30) planuje zjeść szarlotkę pieczona samodzielnie.

[maalinkaa90]

I naprawde nie jestes potem glodna az do nocy? Swoja droga, słyszałam ze ostatni posilek powinno się jesc ok. 3 godzin przed snem..

[201607040946]

Napisane przez maria_nna

gdzies czytalam o diecie, ktora wlasnie polega na tym, ze je sie, ile chce, do pewnej godziny, a pozniej to juz raczej woda do snu. Moze mi sie jeszcze przypomni, jak to sie fachowo nazywalo.

if?

[Paula536]

Znalazlam wiele informacji o tym ze dla naszej fizjologii nie jest wskazane jesc przed snem, lepiej sie troszke "podgłodzic"

[201607040946]

Napisane przez Paula536

Znalazlam wiele informacji o tym ze dla naszej fizjologii nie jest wskazane jesc przed snem, lepiej sie troszke "podgłodzic"

Bo?

[maalinkaa90]

Dokładnie, rozwin mysl

[Malinkna1986]

Nic przełomowego nie napisałaś, tylko tyle że jesz 4 posiłki i mniej więcej co 3 dzień coś niezdrowego