cesarskie cięcie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-17, 20:29   #1
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Arrow

cesarskie cięcie


Jeśli podobny wątek istnieje proszę o przeniesienie.
Proszę wszystkie dziewczyny o opisanie swoich porodów przez cesarskie cięcie-przyczyny, wasze odczucia i jak potem funkcjonowałyście?jak dochodziłyście do siebie?i ile to trwało?
Mnie czeka cesarka bo mój maluszek sie nie chce obrócić, cały czas jest pupką na dół, termin mam po 20.08 ale moj gin twierdzi,że skoro sie nie obrócił do teraz to juz nie ma szans. Bardzo się boję tej cesarki a raczej tego, jak to będzie po....jak będę funkcjonować, co czuć...proszę, pomóżcie
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 23:48   #2
p0lianna
Raczkowanie
 
Avatar p0lianna
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 35
Dot.: cesarskie cięcie

hej, ja też mam ten termin 20.08 i moja położna też nie daje dużych szans na obrócenie, natomiast lekarz mówi żeby nie tracić nadzieji, bo może się obrócić nawet dzień przed.
w zasadzie to tak boję się porodu naturalnego, że cesarka mnie nie przeraża ale nie chce się też nastawiać na 100% na cesarkę, bo może się jednak obróci..
głowa do góry , jak by nie wyszło poradzimy sobie! u każdej kobiety inaczej przebiega poród zwykły czy cesarka,, jednym ciężko kilka tygodni, inne na drugi dzień spokojnie chodzą i dzieckiem się zajmują. myślę, że dopóki same się nie przekonamy to nie ma się co nastawiać.

pozdrawiam,
__________________
"robię to, czego by nie robił nikt, gdyby robił to, co ja robię"
p0lianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 00:05   #3
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: cesarskie cięcie

Ja mogę napisać tylko to co ja przeżyłam.
Całościowo wspominam cc z łezką w oku. Miałam cc o 11, a około 19 mogłam podnieść córeczkę i zajmować się nią bez najmniejszego problemu. Jedyny dyskomfort to ciągnięcie szwów, ale po zdjęciu było ok. Po wyjściu do domu po 3 dniach nie musiałam brać żadnych leków przeciwbólowych, ale wiadomo że tolerancja na ból jest u każdego człowieka inna. W domu bez problemu zajmowałam się małą, nic mnie nie bolało i mogłam ją nosić na rękach, oczywiście nie za długo. Dla mnie rewelacja, żadnych powikłań, ani urazów psychicznych.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 08:33   #4
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: cesarskie cięcie

ja w sumie nie wiem czy Cię straszyć ale może lepiej żebyś wiedziała...
u mnie przy cesarce był problem z podaniem znieczulenia. Fakt jestem dośc duża ale problem wyniknął głownie przez to, że lekarze nie słuchali co do nich mówię
mniejsza o to
w konsekwencji wkłuwali się z 5 razy ( w końcu się udało). Zszyli mnie ładnie szwy mi wcale nie dokuczały nawet ich nie czułam. Brzuch przestał boleć po kilku godzinach po około 12 h poszłam pod prysznic z położną.
Problem pojawił się własnie po około 13h od cesarki. Okropnie rozbolała mnie głowa. Oczywiście w czasie zabiegu zostałam poinformowana, że po operacji mam absolutnie nie podnosić głowy bo będzie boleć, powtórzono mi to z 5 razy więc przyjełam do siebie i się zastosowałam. Niestety tylko ja wiedziałam, że leżałam plackiem przez te 12h żeby wszystko się unormowało. Ból głowy pojawił się tak jak pisałam po 13 h. Oczywioście lekarze chórem stwierdzili, że to moja wina bo PEWNIE podnosiłam głowę.
Czułam się wtedy okropnie bo nikt mi nie wierzył, że nie podnosiłam tej głowy. Ból stał się tak mocny, że nie widziałam na oczy. Nie mogłam wstać, siedzieć, ledwo leżałam, Żarłam kilogramy tabletek przeciwbólowych i nic nie pomagało. W końcu lekarze przyznali, że ból jest spowodowany błędem podczas operacji. Zamiast mi te opony igła rozszezyc i podac znieczulenie to mi przerwali i płyn sie wydostawał powodując ból głowy. Po 3 dniach męczarni podali mi kroplówki na uzupełnienie płynu i ból stawał sie słabszy a po 5 dniach mogłam wstać z łożka i w miare normalnie dośc do WC.
Nie piszę tego, żeby kogokolwiek straszyć ale po to żebyś była świadoma, że takie coś może się pojawic.
Życze bezproblemowego rozwiązania i generalnie nia ma się co bać zabieg jest szybki i w moim przypadku gdyby nie ta głowa to czułabym sie świetnie juz na 2 dzien, bo ani szwy ani brzuch mi wcale nie dokazywał i ładnie się wszystko szybko wygoiło
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 10:58   #5
Weronika.21
Raczkowanie
 
Avatar Weronika.21
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 209
Dot.: cesarskie cięcie

Ja też będę wdzięczna za opinie,bo do porodu został miesiąc i na tę chwilę też kwalifikuje się do cc a tak bym chciała normalnie urodzić echhhhhh
__________________
Dzieci są kotwicami, które trzymają matki przy życiu.

jestem mamą małego Stworka
Weronika.21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 12:59   #6
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: cesarskie cięcie

Moja kolezanka pojechała rodzić naturalnie, a urodziła przez cc bo w ostatniej chwili dziecko obróciło sie pupą
Ja miałam cc bo odchodziły mi wody a nie skracałam się i nie rozwierałam. Nie wspominam dobrze, bo szwy ciągneły, miałam problem z obróceniem się na bok, wstaniem z łózka. Znajome które rodziły po raz pierwszy przez cc, opowiadają podobnie, ale drugie cc juz podobno jest znośniejsze. Czy tak jest powiem za ok 2 tyg.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-18, 13:16   #7
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: cesarskie cięcie

Ja sobie bardzo chwalę o powodzie cesarki jż kiedyś pisałam - nie była planowana. Pamiętam że po dwóch dniach po zabiegu chodziłam sama po szpitalu bez jakiegoś specjalnego bólu (nie brałam żadnych przeciwbólowych... przynajmniej nie pamiętam żebym coś łykała). Sorzystanie z toalety było dość mało komfortowe chociaż pewnie była to bajka porównaniu z tym co po naturalnym porodzie.
Wszystko zagoiło się bardzo szybko - jak naprzysłowiowym psie

Sama cesarka zakończyła sę po 20 minutach od podjęcia decyzji o niej. Było trochę szarpaniny ale szczerze mówiąc jak po znieczuleniu przestało mnie cokolwiek boleć to mogliby mną grać w koszykówkę, a i tak bym ich potem całowała po stopach

Życzę powodzenia, i tyle bólu co u mnie albo jeszcze mniej
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-18, 21:22   #8
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: cesarskie cięcie

Mnie bolalo okropnie juz tuz po wybudzeniu. A potem bylo juz tylko gorzej Przez pierwsze dwa dni nie moglam wstawac, siadac, chodzic. Srodki znieczulajace w szpitalu przestawali standardowo dawac po 12 godzinach od cc (wtedy tez wstawalo sie z lozka). Bol byl nieznosny a trzeba bylo sie dzieckiem zajac...Karmilam dopiero 16 godz po cc, wiec z tym pewnie byly tez zwiazane moje dalsze problemy z karmieniem.
Pewnie zalezy tez od szpitala, bo znam opowiesci kolezanek, ktore praktycznie nie odczuly bolu. W szpitalu w ktorym rodzilam, niestety wszystkie dziewczyny mialy podobne odczucia jak ja...
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 09:50   #9
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

dziewczyny dzięki za wszystkie opinie i czekam na następne, sama też dodam od siebie jak już będę po. Niby wiadomo jak to wszystko wygląda i jak przebiega ale lepiej zasięgnąć opinii, ja przynajmniej lepiej sie wtedy czuję, im wiecej wiem, tym lepiej. Ja pamiętam jak 2 lata temu rodził się mój chrześniak( laska miala 35 lat kiedy go rodziła), była bardzo duzy ale stwierdzili ze poród odbedzie sie naturalnie mimo, ze wody były zielone. Dziewczyną narywalo kilka godzin az stwierdzili, ze będzie cięcie. Pamiętam,że miała jakieś sączki i że ogólnie bardzo ją bolało. Nie wiem od czego to zależy bo nie sądzę, żeby cesarka miala jakiś wpływ na to ale do dzisiaj laska nie zrzucila tych kilogramów z ciąży a przytyła ponad 25. Kiedy po cc można zacząć ćwiczyć żeby sie przepukliny nie nabawić i szybko dojść do siebie? Ja mam narazie 17 kg na plusie i mam w planach szybkie zrzucenie tego, chce karmić piersią i być aktywną a boję się, ze po cesarce nie bedzie tak lekko i powiedzcie mi jedno, czy zostaje widoczna blizna?można ją czymś smarować?jakimś Cepanem czy cos? I jak potem odczuwa się miesiączkę?boli bardziej?mniej? ja przed zajsciem w ciązę miałam takie bolesne miesiaczki, ze wyłam przez 2 dni to usłyszałam, ze po porodzie będzie lepiej? Czy aby na pewno?
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 09:58   #10
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: cesarskie cięcie

u mnie z miesiaczkami nie jest ani lepiej ani gorzej. Moze nawet troche mi sie wydluzyly (ale tez nie sa co 28 dni tylko co 31). Blizny w bieliznie nie widac. Jest bardzo nisko. W ogole nie jest jakas gruba, taka krecha.
Ja zaczelam chodzic na basen 3 miesiace po, jakos wczesniej ta blizna byla odczuwalna i sie balam. Kilogramy zrzucilam szybko, choc sylwetka to jeszcze raczej nie wrocila Ale tu chyba cc nie ma nic do rzeczy Blizne mozna smarowac - ja nawet probowalam przez jakis czas Contratubexem, ale to trzeba regularnie kilka razy dziennie i mi sie odwidzialo. Nie zmniejszyla sie dzieki temu. Oczywiscie kolorystycznie sie zmienia (robi sie jasna).
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 15:50   #11
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: cesarskie cięcie

Z rzucaniem kilogramów, to bardzo indywidualna rzecz, więc nie ma na to wpływu, to w jaki sposób się rodziło. Trzeba się wziąć za siebie i tyle. Ja 10 miesięcy po cc jestem na wadze prawie przedciążowej (zostało mi 2kg do zrzucenia- u mnie było 23kg na plusie). Wcale nie ćwiczyłam, a stosowałam tylko dietę. Po porodzie spadło o 10kg, potem jeszcze 4, a pozostałe 7 zrzuciłam stosując jedynie dietę.
Miesiączki takie jak wcześniej, ja nie odczuwam żadnej różnicy (no może poza pierwszą, która przeważnie jest okropna, ale to też nie ze względu na rodzaj porodu). Bez obaw można zacząć ćwiczyć dopiero po 6 miesiącach, oczywiście wcześniej można też, ale bez forsowania się (spokojne pływanie, czy lekkie ćwiczenia nie zaszkodzą).
Ja też miałam problemy z karmieniem piersią, ale u mnie to nie wynikało z cc (dostałam małą bodajże w 2 lub 3 godziny po porodzie).
Blizna prawie niewidoczna, bardzo nisko osadzona.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-19, 18:25   #12
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
ja w sumie nie wiem czy Cię straszyć ale może lepiej żebyś wiedziała...(...)
Mogę tylko współczuć.
Ja cc wspominam fantastycznie. Było planowane ze względu na pośladkowe ułożenie dziecka. Miałam znieczulenie miejscowe, podpajęczynówkowe, musiałam po nim leżeć dobę aby uniknąć bólu głowy. Karnie leżałam, bólu nie było
Na drugi dzień zaczęłam jedynie odczuwać ból u dołu brzucha. Wszystko to jednak można było przetrwać. Wynagradzał mi widok Mojego Dziecka, nieumęczonego, z kształtną główką.
Było to 4 lata temu.....
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-19, 21:01   #13
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: cesarskie cięcie

Ja miałam CC ze względu na wcześniejsze przebyte zabiegi na macicy. Wspominam je świetnie, tym bardziej, że decyzję (po 3 h poszukiwaniu opisu przebiegu operacji, która odbyła się w szpitalu w którym rodziłam, bałagan jak diabli) podjęto, kiedy miałam skurcze co pół minuty. Koszmarny ból, myślałam że umieram, po znieczuleniu w kręgosłup miałam ochotę oświadczyć się anestezjologowi. Potem zasłonili mi brzuch i po kilku minutach miałam już Maję przy sobie.

Na drugi dzień po zabiegu sama chodziłam do toalety i pod prysznic. Fakt, bolało ale następnego dnia było dużo lepiej. Nie miałam żadnego problemu z pokarmem, trzeciego i czwartego dnia sama zajmowałam się córką a potem pojechałyśmy do domu.

Ze zrzuceniem wagi nie ma problemu. Miesiączki mam normalne, nawet zniknęło mi napięcie przedmies., które odczuwałam przed ciążą. Co do blizny to u mnie jest mało widoczna a ja byłąm już wcześniej cięta w tym samym miejscu, nie smarowałam się Cepanem. Poza tym mnie się ona podoba, przypomina o narodzinach mojej niuńki.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-20, 07:26   #14
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Miałam znieczulenie miejscowe, podpajęczynówkowe, musiałam po nim leżeć dobę aby uniknąć bólu głowy. Karnie leżałam, bólu nie było
Ja miałam też podpajęczynówkowe znieczulenie, leżałam plackiem 6 godzin (ale tak zupełnie, żadnego majtania głową, żadnych drastycznych ruchów), trochę pochodziłam, po kolejnych 2 mogłam już podnieść Olę sama i przytulić, żadnego bólu głowy nie miałam.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 18:07   #15
iza80
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1
Smile Dot.: cesarskie cięcie

Witam wszystkie dziewczyny szykujace sie do cc. Ja rowniez mialam taki porod, mimo, iz zaczelam rodzic naturalnie. Mialam pelne rozwarcie jednak malenka byla nieprawidlowo uozona. Meczyly mnie potworne skorcze po podaniu oksytocyny, tak wiec podanie znieczulenia miejscowego bylo dla mnie wybawieniem.
W sumie wspominam ta czesc porodu bardzo pozytywnie. Wszystko razem trwalo okolo 25 minut. Po 6 godzinach wstalam poszlam pod prysznic a potem do malej i od tej pory byla juz ze mna. Profilaktycznie bylam na srodkach przeciwbolowych by moc bez "zaklocen " zajmowac sie dzieckiem. Mielismy lekkie problemy z karmieniem, ale szybko je przezwyciezylismy. Po 3 dniach bylam juz w domu. Rana oczywiscie pobolewala, ale w granicach znosnosci, ale raczej nie oszczedzalam sie.
Teraz jestem 2 miesiace po porodzie a po cc ani sladu i fizycznie i psychicznie oprocz malej blizny.
Drugi porod napewno bedzie przez cc. A wiem co mowie, bo praktycznie przeszlam dwa za jednym razem

Pozdrawiam,
acha i wiem, ze kazda taka operacje przechodzi indywidualnie, kwestia wytrzymalosci i odpornosci.
iza80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 20:31   #16
kirki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 150
Dot.: cesarskie cięcie

W zupełności popieram. Mnie męczyli ponad 24 godziny porodem naturalnym, zapłaciłam za znieczulenie (6 dawek), bo koszmarne skurcze co minutę i bóle krzyżowe, a rozwarcie raczyło dojść do 2 cm i nic dalej. Dziecko duże - ponad 4 kg, ale byli zdecydowani wydusić je ze mnie. Wody zrobiły się zielone i po 12 godzinach od ich zzielenienia zrobili w końcu cc.
Cesarkę miałam o 13. Pojechałam na pooperacyjną i wieczorem dostałam koszmarnej gorączki, wszystko widziałam podwójnie - i od razu tona antybiotyków.

Wstałam na drugi dzień rano, ale z pooperacyjnej przewieźli mnie na normalną salę dopiero pod wieczór, i wtedy dopiero dostałam dziecko (czyli półtora dnia po cc).

Ja się bardzo cieszę z tego cc. Goiłam się szybko, nie brałam żadnych przeciwbólowych, chociaż mi proponowano, bo ból taki jak przy miesiączce i tylko przy zmianie pozycji czy skrętach ciała gwałtowniejszy. Do domu wróciłam po tygodniu i sama zajmowałam się dzieckiem (bo wszyscy w pracy). Co prawda lekarz powiedział, że dziecko ciężkie i nie powinnam za bardzo tyle nosić, ale co zrobić?

Ja tam na Twoim miejscu cieszyłabym się z planowanej cesarki.
kirki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 09:01   #17
wredna maupa23
Raczkowanie
 
Avatar wredna maupa23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 30
GG do wredna maupa23
Dot.: cesarskie cięcie

Ja samą cesarke wspominam zle zrobili mi ja 9 dni przed terminem z powodu zanikania tętna dziecka (wcale nie zanikało taki mieli sprzęt ) no ale ok , miałam znieczulenie ogólne po wybudzeniu okropnie mnie bolało nie wspomne juz jak im sie obudziłam na stole w trakcie operacji ból nie do zniesienia . Potem dostałam zastrzyk przeciwbólowy i było ok tylko strasznie chciało mi sie pic a nie możnabyło wiec zwilżałam tylko usta i jakos przetrwałam noc. nie wstawałm przez 24 h a gdy próbowałam niestety zaczęłam się dusic ( efekt rurki w gardle przy znieczulenieu ogólnym) myslałam ze płuca wypluje ,dlatego spróbowałam pózniej po około 32 h i wtedy sie udało, szwy ciągły ale z dnia na dzień było coraz lepiej chodzi sie troszke przygarbionym ale nie jest az tak zle ,da siewytrzymac życze powodzenia i zdrowych maluszków
__________________
Justynka
wredna maupa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 12:10   #18
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: cesarskie cięcie

Ja tez miałam cesarkę ze znieczuleniem ogólnym, wszystko odbywało się szybko-szybko, dzieciak umierał a ja razem z nim, lekarze odratowali mnie i jego, rekonwalescencja przebiegała nawet sprawnie, owszem-zawroty głowy, ciagnięcie szwów ale to dało się przeżyć. Ale nigdy nie zapomnę tego jak mnie potraktowano na porodówce...
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 14:44   #19
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: cesarskie cięcie

Ja miałam cc bo odeszly mi wody, a szyjka ani się nie skracała, ani nie rozwierała, wlali we mnie ze 4 kroplówki przyspieszające poród i po 15 godzinach od odejścia wód cc - w znieczuleniu ogólnym.
poród chyba niel należął do łatwych, bo później kupę czasu leżałam na w pół przytomna z maską z tlenem na ustach, w nocy ból niesamowity i marzyłam o tym aby obrócić się na bok ale się nie dało, na drugi dzień zawroty głowy.
Ale szybko doszłam di soebie, po 5 dobach wypisali mnie do domciu, blizna jest mała i cieniutka, z pod bleizny nie widać, zaczęłam ćwiczyć 2 m-ce po porodzie, ale nie forsowałam brzucha, jeszcze po pół roku miałam problemy z ćwiczeniem dolnej partii brzucha - chciałam aby się wszystko dobrze w środku wygoiło.
A bliznę smarowałam maścią Cepan
Okres mam taki jak przed ciążą, natomisat odczuwam każą zmianę pogody przez okropny bół podbrzusza
Po 1,5 roku ważę o 4 kg mniej niż przed ciążą, a przytyłam przeszło 25kg
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 20:24   #20
wredna maupa23
Raczkowanie
 
Avatar wredna maupa23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 30
GG do wredna maupa23
Dot.: cesarskie cięcie

ja pamiętam ze mnie tez bardzo zle traktowali na porodówce - a to za duzo ważę a to jeszcze co innego ciągle mieli do mnie jakies ale wiadomo pierwsze dziecko nie wiadomo jak sie odezwac , ale powiedziałam sobie ze przy drugim ich po ustawiam hahaha oczywiscie żart tak prawdę mówiac dłuzej dochodzi sie do siebie po cesarce ale bałabym sie normalnego porodu wiadomo rózne kobiety rózne odczucie znam takie co rodziły przez cc i naturalnie i wola poród naturalny . Ja równiez mam małą blizne prawie jej nie widac tylko troche krzywa z jednej strony grusza z drugiej cieńsz , zalezy jak się lekarzowi ręce trzęsły heheh pozdrawiam
__________________
Justynka
wredna maupa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 21:48   #21
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez wredna maupa23 Pokaż wiadomość
Ja samą cesarke wspominam zle zrobili mi ja 9 dni przed terminem z powodu zanikania tętna dziecka (wcale nie zanikało taki mieli sprzęt ) no ale ok , miałam znieczulenie ogólne po wybudzeniu okropnie mnie bolało nie wspomne juz jak im sie obudziłam na stole w trakcie operacji ból nie do zniesienia .
Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość
Ja miałam cc bo odeszly mi wody, a szyjka ani się nie skracała, ani nie rozwierała, wlali we mnie ze 4 kroplówki przyspieszające poród i po 15 godzinach od odejścia wód cc - w znieczuleniu ogólnym.
Ciut inna sytuacja, bo Wy miałyście cc w znieczuleniu ogólnym ,co choćby ze względu na intubację jest mało przyjemne, a założycielka wątku będzie mieć ewentualnie cc zaplanowane, a więc wykonane w znieczuleniu pp lub zzo.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 22:28   #22
wiola208
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2
Dot.: cesarskie cięcie

Ja miałam 2 cięcia cesarskie i każde z nich wspominam inaczej. Na pewno dużym plusem jest to, że masz to cięcie zaplanowane. Ja pierwszego nie miałam i też z tego pośpiechu potem bolała mnie strasznie głowa, nie mogłam jej schylać (wymiotowałam z bólu), a o karmieniu nie wspomnę. Lekarze to tłumaczyli tym, że jestem niskociśnieniowcem, a podczas cięcia spada ciśnienie i potem boli głowa. Oczywiście miałam znieczulenie zoo. Drugą cesarkę - niespełna dwa lata później, a trzy miesiące temu - wspominam super. To samo znieczulenie, ale podczas cięcia cały czas coś mi wstrzykiwali na podniesienie ciśnienia. Przyjechałam o 8 rano, o 11 byłam już po, na drugi dzień wstałam, było trochę ciężko, ale jak już wstałam to poszłam sama bez niczyjej pomocy się wykąpać, później dostałam dzidziusia, pięknie ciągnął pierś. I jedyne co niemile wspominam to dren, który wisiał i strasznie mnie ciągnął oraz wkładanie i wyciaganie cewnika. Ale ogólnie tą drugą cesarkę wspominam bardzo dobrze. Mogłabym mieć już nawet trzecią ale muszę kilka lat odczekac.
wiola208 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 08:02   #23
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: cesarskie cięcie

No właśnie, trzeba pamiętać że po znieczuleniu ogólnym ludzie się czują paskudnie (nezależnie od tego czy mają cc czy usuwany woreczek żółciowy). Ja miałam wkłucie w plecy - nie wiem czy pp czy zoo ale doegliwości z tym związanych nie było wiele (wiadomo, zawroty głowy przy wstawaniu) i szybko przeszły.

Też jestem niskociśnieniowcem. Zwłaszcza jak mnie coś boli (kiedyś lekarka badając mi ciśmienie stwierdziła "no co jest? przecież siedzi... widzę że żyje") i anestezjolog podczas cc też narzekał że znowu przywożą dziewczynę z takim niskim ciśnieniem i co z nią teraz robić ale jakoś dali radę

A wogóle to mam wrażenie że teraz nie często daje się ogólne do cc. Kiedy dziewczyny miałyście te zabiegi?

P.S. zrobiłam sobie zdjęcie blizny ale nie wiem czy wklejać chce ktoś oglądać?
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 10:56   #24
Sylviiaa
Raczkowanie
 
Avatar Sylviiaa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Varsovie
Wiadomości: 114
GG do Sylviiaa
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Carya Pokaż wiadomość

P.S. zrobiłam sobie zdjęcie blizny ale nie wiem czy wklejać chce ktoś oglądać?
Ja chciałabym zobaczyć....
Sylviiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 13:34   #25
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: cesarskie cięcie

Hmmm... nie mogę dołączyć zdjęcia... może przez edycję...
Ok, chyba będzie.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg blizna po cc.jpg (31,4 KB, 497 załadowań)
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 13:54   #26
Sylviiaa
Raczkowanie
 
Avatar Sylviiaa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Varsovie
Wiadomości: 114
GG do Sylviiaa
Dot.: cesarskie cięcie


Naprawdę ledwo mogłam się dopatrzeć!

a tak btw: gratuluję ładnego brzuszka po ciąży
Sylviiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 19:12   #27
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: cesarskie cięcie

Carya piękny brzuszek
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 19:58   #28
wredna maupa23
Raczkowanie
 
Avatar wredna maupa23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 30
GG do wredna maupa23
Dot.: cesarskie cięcie

ja miałam cesarke rok temu (będzie w sierpniu) ale tak jak pisałam nie mogli inaczej bo zanikało tętno (niby) wiec dla nich liczyły sie minuty ,ale ogólnie dobrze sie czułam po tym znieczuleniu koleżanka rodziła 2 dni po mnie i miała to od pasa w dół własnie strasznie bolała ją głowa chyba w 4 dobie . Chciałam tylko nakreślic ze nie zawsze uda sie znieczulenie do lędzwiowe chyba tak to sie nazywa bo nie znam dokładnych określeń więc warto by opisac też znieczulenie ogólne pozdrawiam
__________________
Justynka
wredna maupa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 20:37   #29
Violette_24
Zakorzenienie
 
Avatar Violette_24
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
Dot.: cesarskie cięcie

Wiecie na co wpadłam...postanowiłam poszukac na youtube filmików o cc, oczywiście znalazłam, jakieś z komentarzami lekarzy, z klinik, dla studentów AM, obejrzałam i...... cholera zaczynam panikować już sama świadomość, ze pokazują Ci dziecko a Ty masz przecież otwarty brzuch jest straszna!! I w ogóle fakt, że wiesz, co Ci robią...boję się, że podają mi żle znieczulenie( w koncu to kregosłup), ze spadnie mi cisnienie i cos sie zacznie dziac( a cisnienie mam zawsze niskie, czasem nawet 80/50 albo i mniej) albo ze jakies powikłania będą, że znieczulenie nie zadziała albo będzie za słabe i zacznę nagle czuć i w ogóle jaki dren??moja gin powiedziała mi ze zadnych rurek w brzuchu tylko cewnik.... Ja się zaczynam naprawdę bać a ten mój synuś jak na złość nie chce się obrócić, wierci się, obija a kiedy mysle, że może akurat to on sobie spokojnie wraca do swojej ulubionej pozycji-pupą w dół zajmując całą prawą stronę brzucha więc wyobrażcie sobie jak on wygląda-z prawej taka góra a z lewej wklęsłe. A coś jakoś łazi koło mnie, coś czuję, że się zacznie wcześniej-od kilku dni boli mnie brzuch tak jak przy okresie, mam takie łagodne skurcze, czasem jakiś silniejszy, mam coraz bardziej mokro na wkładce boję się....
Violette_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-25, 06:45   #30
wredna maupa23
Raczkowanie
 
Avatar wredna maupa23
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 30
GG do wredna maupa23
Dot.: cesarskie cięcie

Cytat:
Napisane przez Violette_24 Pokaż wiadomość
Wiecie na co wpadłam...postanowiłam poszukac na youtube filmików o cc, oczywiście znalazłam, jakieś z komentarzami lekarzy, z klinik, dla studentów AM, obejrzałam i...... cholera zaczynam panikować już sama świadomość, ze pokazują Ci dziecko a Ty masz przecież otwarty brzuch jest straszna!! I w ogóle fakt, że wiesz, co Ci robią...boję się, że podają mi żle znieczulenie( w koncu to kregosłup), ze spadnie mi cisnienie i cos sie zacznie dziac( a cisnienie mam zawsze niskie, czasem nawet 80/50 albo i mniej) albo ze jakies powikłania będą, że znieczulenie nie zadziała albo będzie za słabe i zacznę nagle czuć i w ogóle jaki dren??moja gin powiedziała mi ze zadnych rurek w brzuchu tylko cewnik.... Ja się zaczynam naprawdę bać a ten mój synuś jak na złość nie chce się obrócić, wierci się, obija a kiedy mysle, że może akurat to on sobie spokojnie wraca do swojej ulubionej pozycji-pupą w dół zajmując całą prawą stronę brzucha więc wyobrażcie sobie jak on wygląda-z prawej taka góra a z lewej wklęsłe. A coś jakoś łazi koło mnie, coś czuję, że się zacznie wcześniej-od kilku dni boli mnie brzuch tak jak przy okresie, mam takie łagodne skurcze, czasem jakiś silniejszy, mam coraz bardziej mokro na wkładce boję się....
Spokojnie nie każdemu zakładaja dren to po pierwsze , po drugie jesli znieczulą cie od pasa w dół to nie mozliwe jest aby przestało działac w wyjatkowych sytuacjach znieczulą ogólnie wtedy . Zobaczysz ze sie ucieszysz gdy zobaczysz swojego synka nawet jesli bedzie pomarszczony i miał inny kolorek skóry niz rózowy nie będziesz nawet myslec o tym ze masz rozcięty brzuch bo bedziesz chciała go przytulic także takie filmiki sa tylko moim zdaniem dla lekarzy bo to oni sa po drugiej stronie nic sie nie bój będzie ok
__________________
Justynka
wredna maupa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-28 10:53:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.