Czy Ktoś Studiuje Socjologię??

[wiatr86]

hej mam pytanie,czy ktos z Was studiuje moze socjologie???
potrzebne mi są opinie na temat tego czy jest to trudny kierunek,jak duzo jest matmy na nim,czy humanista poradzi sobie,ktos taki kto kompletnie nie ma glowy do matematyki?i czy trudny jest w ogole material do nauki? takie ogolne pytanka i jakbyscie mogli to wpisujcie tez w jakim miescie studiujecie i na jakiej uczelni.Ja planuje sie przeniesc od przyszlego roku na socjologie i troche sie obawiam ze nie poradze sobie,teraz jestem na pedagogice,jednak nie mam wyjscia i musze sie przeniesc a niestety na pedagogike nie moge.Nie rozpisuje sie dalej bo to skomlikowana historia.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zyczliwosc

[karolina 24]

cześć
ja w tym roku skończyłam socjologię w szczecinie, specjalnośc doradztwo psychospołeczne.
Matmy ie ma dużo,zdecydowanie są to studia dla humanisty.pozdrawiam

[Lovisa]

Ja studiuję Kierunek jest ciekawy, humanista da sobie radę moim zdaniem [ja już trzeci rok daję, więc jest ok]. Najgorsze zajęcia związane z matematyką, jakie miałam do tej pory to była logika i statystyka Nie było łatwo, bo matma nigdy nie była moim ulubinym przedmiotem, ale jakoś dałam radę Moja specjalizacja to socjologia reklamy i komuniakcji międzuludzkiej, więc mielismy dużo zajęć z psychologii ogólnej i społecznej, z kultury ogólnej, socjologii polityki, socjologii języka i zmiany spolecznej. Mnie sie podoba. Jesli ktoś lubi zajmować sie problemami społecznymi, historią społeczeństw, kulturą masową, czy też interesuje go psychologia, to polecam.

[Yoolia]

Ja 2 lata temu skończyłam kierunek o nazwie "Socjologia organizacji i zarządzania" na WSPiA w Lublinie. To Socjologia połączona z marketingiem reklamą. Szczerze mówiąc bardziej podobały mi się przedmioty zawiązane z zarządzniem, marketingiem i reklamą. Na socjologii było dla mnie za dużo teorii. Ja lubie matematykę, zawsze lubiałam i rozumiałam
Myslę że dla humanisty to idealny kierunek.

[witch_18]

a jak widoki na pracę?

[wiatr86]

Dzięki dziewczyny za podniesienie na duchu,coraz bardziej wierze w to ze jakos sobie poradzę i nawet nie przypuszczalam ze na socjologii tez jest material z zakresu psychologii,ciesze sie ogromnie bo uwielbiam psychologie

[Kobieta_słonecznik]

Socjologia nie jest kierunkiem czystko humanistycznym, trzeba być chociaż troszeczke elastycznim bo na tym kierunku znajdziemy np. demografie, statystykę, matematykę, logikę, psychologię, prawo
Ale dzięki takiemu urozmaiceniu kierunek nie jest nudny i monotonny... jeżeli chodzi o trudność... to myślę, że wiele zależy od uczelnii, wykładowców oraz od tego czy naprawdę Cię to "kręci"
Pozdrawiam

[nulczyk]

Jestem na II-gim roku socjologii na UW. Ogólnie polecam te studia, chociaż jest sporo pracy; przede wszystkim dużo tekstów do przeczytania, pisanie raportów itd. Najgorszym przedmiotem jest statystyka (na I roku). Ja miałam z nią spore problemy , gdyż z matematyki nigdy dobra nie byłam . Plusem jest interdyscyplinarność studiów: mamy/mieliśmy antropologię, historię społeczną, stratyfikację, psychologię społeczną, metodologię...

[Taverney]

Napisane przez witch_18

a jak widoki na pracę?

w zawodzie?
Żadnych

[wiatr86]

Kurczę naprawdę się obawiam,bo ja jestem na pedagogice:specjalnosc praca socjalna i jak sie okazuje na większosci uniwerkow nie ma pracy socjlanej na pedagogice tylko jest specjalnoscią socjologii!! i teraz mam niezly problem,zeby sie gdzies przeniesc,a niestety musze.Wiem ze ta specjalnosc:praca socjalna jest przyszlosciowa i nie chcialabym z niej rezygnowac na rzecz czegos innego.I nie chce takze stracic tego roku juz zaczetego i zaczac studiow od nowa,bo to strata czasu.Lepiej za jakis czas wziac drugi kierunek.
Ale boję sie...a mam zamiar przeniesc sie na uniwerek łodzki.

W ogóle na pedagogice są swietne przedmioty,takie wlasciwie zyciowe niektore,mozna z nich wyniesc wiele ciekawych rzeczy i łatwo mi przychodzi ich nauka,dlatego boje sie ze socjologia mnie zanudzi,albo matma mnie wykonczy.I znajde sie na dnie

[bejbe_b]

Napisane przez Lovisa

Ja studiuję Kierunek jest ciekawy, humanista da sobie radę moim zdaniem [ja już trzeci rok daję, więc jest ok]. Najgorsze zajęcia związane z matematyką, jakie miałam do tej pory to była logika i statystyka Nie było łatwo, bo matma nigdy nie była moim ulubinym przedmiotem, ale jakoś dałam radę Moja specjalizacja to socjologia reklamy i komuniakcji międzuludzkiej, więc mielismy dużo zajęć z psychologii ogólnej i społecznej, z kultury ogólnej, socjologii polityki, socjologii języka i zmiany spolecznej. Mnie sie podoba. Jesli ktoś lubi zajmować sie problemami społecznymi, historią społeczeństw, kulturą masową, czy też interesuje go psychologia, to polecam.

A gdzie studiujesz socjologię z ta specjalizacją (oczywiscie jesli to nie tajemnica )?? Ja również studiuję socjologie i mam do wyboru 3 specjalizacje,w tym m.in. "Samorządność i samoorganizacja społeczna". Na nią się raczej zdecyduję,ponieważ odpowiada temu,czym chciałabym się zając,tj. współpraca z mediami,planowanie programów promocyjnych,działalnośc informacyjna itp. Ale twoja specjalizacja odpowiadałaby mi bardziej...Jednak juz za pozno na zmiane

[Lovisa]

Na uczelni prywatnej na Śląsku

[Anthuria]

Napisane przez wiatr86

Kurczę naprawdę się obawiam,bo ja jestem na pedagogice:specjalnosc praca socjalna i jak sie okazuje na większosci uniwerkow nie ma pracy socjlanej na pedagogice tylko jest specjalnoscią socjologii!! i teraz mam niezly problem,zeby sie gdzies przeniesc,a niestety musze.Wiem ze ta specjalnosc:praca socjalna jest przyszlosciowa i nie chcialabym z niej rezygnowac na rzecz czegos innego.I nie chce takze stracic tego roku juz zaczetego i zaczac studiow od nowa,bo to strata czasu.Lepiej za jakis czas wziac drugi kierunek.
Ale boję sie...a mam zamiar przeniesc sie na uniwerek łodzki.

W ogóle na pedagogice są swietne przedmioty,takie wlasciwie zyciowe niektore,mozna z nich wyniesc wiele ciekawych rzeczy i łatwo mi przychodzi ich nauka,dlatego boje sie ze socjologia mnie zanudzi,albo matma mnie wykonczy.I znajde sie na dnie

na UJ jest specjalność praca socjolna na socjologii,
pozdrawiam

[whitebeth]

Witam wszystkich socjologów Ja jestem na 4 roku na UZ
Nie można generalizować,że to łatwy/ trudny kierunek. Dosyć szeroką problematykę obejmują te studia, więc tak jak ktoś już tu pisał liczy sie elastyczność i otwartosć W trakcie studiów najbliższe były mi przedmioty związane z psychologią, albo mikrosocjologią. Lubiłam antropologię społeczną, socjologię kultury i logikę. Najciężej przebrnęłam przez statystykę ,do dziś mam traumatyczne wspomnienia ( brrr) Gdybym miała wybierać jeszcze raz kierunek , nie zdecydowałabym się na socjologię -ale nie ze względu na tematykę studiów ,ale perspektywy po ukończeniu tego kierunku
Prace magisterską piszę o relacji :szkolnictwo wyższe- rynek pracy, o tym jakich absolwentów "produkuje" system szkolnictwa wyższego, a na jakich jest popyt I tak sobie analizuje swoją sytuację i jak to po ukończeniu studiów zostanę niechodliwym produktem systemu szkolnictwa wyższego

[Kobieta_słonecznik]

Napisane przez Taverney

w zawodzie?
Żadnych

yhm dokładnie... są to studia dla niematerialistów i filantropów hehehe

[lain]

Napisane przez whitebeth

I tak sobie analizuje swoją sytuację i jak to po ukończeniu studiów zostanę niechodliwym produktem systemu szkolnictwa wyższego

dlatego ja mam zamiar dobrac sobie do socjologii drugi kierunek (bardziej chodliwy na rynku pracy )

[Yoolia]

Napisane przez witch_18

a jak widoki na pracę?

Chyba raczej znikome. Ja np. pracuje w księgowości

[wiatr86]

No to cienko bo ja myslalam ze po socjologii jakas praca jest mozliwa.Tzn wlasciwie nie ma sie co łamać bo teraz po kazdych studiach mozna stac sie wyksztalconym bezrobotnym,a jakies studia trzeba skonczyc. I niby sie mowi ze po kierunkach technicznych czy scislych łatwiej znalezc pracę no ale nie kazdy niestety sie na takie kierunki nadaje...

[whitebeth]

Napisane przez wiatr86

teraz po kazdych studiach mozna stac sie wyksztalconym bezrobotnym

no tak, ale niektóre kierunki niestety zwiększają takie prawdopodobieństwo wiele badań niestety to potwierdza .Ale oczywiście znalezienie pracy zależy od wielu innych czynników, np osobowościowych: skłonnosci do samorozwoju (mozna przecież wiele robić jednoczesnie poza studiowaniem na socjologii, np intensywnie uczyć się języków ( innych niż angielski, bo angielski to juz dzisiaj standard),czy wiedząc już co chce się robić w przyszłosci rozwijac umiejętności z tego zakresu, co zwiekszy nasze szanse na rynku.

[ANKA20]

Napisane przez whitebeth

no tak, ale niektóre kierunki niestety zwiększają takie prawdopodobieństwo wiele badań niestety to potwierdza .Ale oczywiście znalezienie pracy zależy od wielu innych czynników, np osobowościowych: skłonnosci do samorozwoju (mozna przecież wiele robić jednoczesnie poza studiowaniem na socjologii, np intensywnie uczyć się języków ( innych niż angielski, bo angielski to juz dzisiaj standard),czy wiedząc już co chce się robić w przyszłosci rozwijac umiejętności z tego zakresu, co zwiekszy nasze szanse na rynku.

To czy znajdzie się pracę najbardziej zależy od pleców :/ jak nie masz znajomości to jest ciężko nawet z praktykami.
Znam kilka osób po socjologii i niestety z pracą jest bardzo krucho przede wszystkim przez to, że wasze umiejętności nijak mają się do wymagań pracodawców. O matematykę się nie martw, statystykę na socjologii tylko "liźniesz"

[geonia]

Napisane przez wiatr86

Kurczę naprawdę się obawiam,bo ja jestem na pedagogice:specjalnosc praca socjalna i jak sie okazuje na większosci uniwerkow nie ma pracy socjlanej na pedagogice tylko jest specjalnoscią socjologii!! Wiem ze ta specjalnosc:praca socjalna jest przyszlosciowa i nie chcialabym z niej rezygnowac na rzecz czegos innego.I nie chce takze stracic tego roku juz zaczetego i zaczac studiow od nowa,bo to strata czasu.Lepiej za jakis czas wziac drugi kierunek.
Ale boję sie...a mam zamiar przeniesc sie na uniwerek łodzki.

Na UAM w Poznaniu jest specjalność " Pedagogika pracy socjalnej", ale widzę, ze chcesz się przenieść do Łodzi, więc i tak nie pomogłam

[whitebeth]

Napisane przez ANKA20

To czy znajdzie się pracę najbardziej zależy od pleców :/

To mam się od razu spisać na straty lub szukać pracy niekoniecznie uczciwymi sposbami?
Nie podoba mi sie taki sposób myślenia, ja wierzę w to, że dużo zależy przede wszystkim ode mnie.

Napisane przez ANKA20

z pracą jest bardzo krucho przede wszystkim przez to, że wasze umiejętności nijak mają się do wymagań pracodawców.

Generalizując można powiedzieć,że tak jest. Jednak trzeba pamiętać też o tym ,że nie jesteśmy jednym wielkim bytem "studenci socjologi " , więc nasze umiejętnosci po ukończeniu tych studiów będą się bardzo różnić. Wszsytko zależy od aktywności uczenia się moim zdaniem, tego jakie praktyki mamy za sobą, i jakie umijętności dodatkowe zdobyliśmy w czasie studiów, niekoniecznie związane z socjologią.
Poza tym studiując nie zdobywamy tylko wiedzy teoretycznej, myslę,że skończenie studiów wyższych daje nam (no może niektórym z nas) o wiele więcej. Przede wszystkim uczy pewnych sposobów myślenia i bycia, systematyczności.
Co do pracodawców ;w Polsce niestety nadal jest tak,że firmy mają strasznie przypadkowe strategie na przejmowanie pracowników, a własciwie brak im tej strategii.
Rekrutując pracowników zwracają uwagę na "papiery" jakie posiada( a nie jego skłonnośc do rozwoju, dokszatałcania, osobowośc, skłonność do współpracy) , i posiadając te "papiery" pracownicy przyjmowani są najczęsciej na długi okres. W ten sposób strzelają sobie czasem gola do własnej bramki
Myślę, że to będzie się zmieniać w najbliższych latach.

[ANKA20]

Napisane przez whitebeth

To mam się od razu spisać na straty lub szukać pracy niekoniecznie uczciwymi sposbami?
Nie podoba mi sie taki sposób myślenia, ja wierzę w to, że dużo zależy przede wszystkim ode mnie.

Przecież nie napisałam, że masz szukać pracy nieuczciwymi sposobami, ale to że znajomości w większości przypadków pomagają nie wyssałam sobie z palca. Ja nie mam kompletnie żadnych i widzę jak do poszukiwania chociażby praktyk podchodzą ja a jak inni.
Co do pracy to żaden socjolog którego znam nie pracuje w zawodzie (znam 5 osób po socjologii, wszystkie skończyły ją na US w Katowicach)

Co do kwestii bezrobocia to nie chodzi mi może o samą socjologie, ale ogólnie o humanistyczne kierunki, nie od dzisiaj wiadomo, że po takich najtrudniej o pracę, a jest kilkunastu chętnych na jedno miejsce.

[wiatr86]

Napisane przez geonia

Na UAM w Poznaniu jest specjalność " Pedagogika pracy socjalnej", ale widzę, ze chcesz się przenieść do Łodzi, więc i tak nie pomogłam

Na UAM-ie tez jest socjologia specjalnosc praca socjalna,Przeglądalam kilka razy stronę tego uniwerku i nie znalazlam pedagogiki o tej specjalnosci, w ogole chyba ten uniwerek ma pedagogike tylko na wydziale w Kaliszu a w Poznaniu nie ma mozliwosci studiowania pedagogiki jakiejkolwiek na tym uniwerku.

[geonia]

Napisane przez wiatr86

Na UAM-ie tez jest socjologia specjalnosc praca socjalna,Przeglądalam kilka razy stronę tego uniwerku i nie znalazlam pedagogiki o tej specjalnosci, w ogole chyba ten uniwerek ma pedagogike tylko na wydziale w Kaliszu a w Poznaniu nie ma mozliwosci studiowania pedagogiki jakiejkolwiek na tym uniwerku.

Jak najbardziej w Poznaniu jest możliwość studiowania pedagogiki , na pierwszym i drugim roku jest to pedagogika ogólna, a od trzeciego wybierasz specjalizację. Specjalizacji jest kilka do wyboru.

[midori]

I ja też, i ja też! W tym roku kończę - niestety, szybko to zleciało.
Studia ogólnie polecam - ta "moja" (ujotowska) socjologia jest bardzo specyficzna z uwagi na to, że większość przedmiotów student wybiera sobie sam wedle uznania.
Co do pracy: kończę specjalizację socjologia gospodarki i badań rynku i z tego, co wiem, jest zapotrzebowanie na ludzi po czymś takim (mam nadzieję, że to się sprawdzi...). Choć nie jest to najłatwiejsza droga dla humanisty - strasznie trzeba się namęczyc ze statystyczną analizą danych.
pozdrawiam.

[Nicość]

Ja co prawda z innej bajki, ale :

Napisane przez whitebeth

To mam się od razu spisać na straty lub szukać pracy niekoniecznie uczciwymi sposbami?
Nie podoba mi sie taki sposób myślenia, ja wierzę w to, że dużo zależy przede wszystkim ode mnie.
.

Nie tak dawno byłam w Waszym wieku i też tak myślalam...Nawet nie bralam pod uwagę możliwości znalezienia pracy nieuczciwymi sposobami ( a sposobów jest w tej niechlubnej dzialce sporo),skrycie marzylam,że predzej czy póżniej uda mi sie SAMEJ do czegoś dojść.Niestety,życie brutalnie zweryfikowalo moje marzycielskie poglądy, i jako Starsza Doświadczona Kolezanka powiem wam,ze nie warto sobie wyobrażać za duzo,nastawiać się w całości na sukces,bo takim myśleniem można tylko podciąć skrzydła w razie porażki.
Robcie swoje (w tym przypadku studiujecie swoje socjologie), a na zmartwienia związane z poszukiwaniem pracy przyjdzie jeszcze czas.Teraz nie warto sie tym martwic,ale tez nie można spoglądać na przyszłośc ciagle w różowych okularach,tylko wykazywać się jednak w myśleniu odnośnie przyszłości odrobiną rozsadku i przewidywania
To tyle mądrości Nicości

[Camarilla]

Ja tez coraz czesciej mysle o socjologii.. wlasciwiwe juz sie zdecydowalam.. no tak na 95%.. na poczatku wybralam bo nie mialam lepszych pomyslow, teraz coraz bardziej sie przekonuje do tego kierunku. Wlasciwie to mysle tak jak juz napisaly inne osoby zeby wybrac sobie socjologie i do tego dobrac jeszcze dodatkowy kierunek.. no chyba, ze bedzie dosyc ciezko. Jeszcze zobacze Chcialam sie dowiedziec czy ktoras z Was studiuje na UAM w Poznaniu.. ? Przydaloby mi sie troche informacji na temat studiow wlasnie na tej uczelni. I jeszcze jedno pytanie czy podchodzil ktos do socjologii po nowej maturze..? Jak z dostaniem sie..? No i w ogole jesli ktos ma jakies ciekawe uwagi albo spostrzezenia do tego kierunku to ja chetnie bym je przeczytala
Zawsze to inaczej przeczytac opinie studentow niz same suche fakty o kirunku w jakims przewodniku po uczelniach czy kilku stronach internetowych..
Pozdrawiam

[natalii87]

Napisane przez Camarilla

Ja tez coraz czesciej mysle o socjologii.. wlasciwiwe juz sie zdecydowalam.. no tak na 95%.. na poczatku wybralam bo nie mialam lepszych pomyslow, teraz coraz bardziej sie przekonuje do tego kierunku. Wlasciwie to mysle tak jak juz napisaly inne osoby zeby wybrac sobie socjologie i do tego dobrac jeszcze dodatkowy kierunek.. no chyba, ze bedzie dosyc ciezko. Jeszcze zobacze Chcialam sie dowiedziec czy ktoras z Was studiuje na UAM w Poznaniu.. ? Przydaloby mi sie troche informacji na temat studiow wlasnie na tej uczelni. I jeszcze jedno pytanie czy podchodzil ktos do socjologii po nowej maturze..? Jak z dostaniem sie..? No i w ogole jesli ktos ma jakies ciekawe uwagi albo spostrzezenia do tego kierunku to ja chetnie bym je przeczytala
Zawsze to inaczej przeczytac opinie studentow niz same suche fakty o kirunku w jakims przewodniku po uczelniach czy kilku stronach internetowych..
Pozdrawiam

też się tam wybieram. podpisuje się pod Twoimi pytaniami.

[Camarilla]

Tez za rok natalii87? Czy Ty juz w tym roku ?
Ja coraz bardziej sie przekonuje.. juz tak na 98% jestem przekonana A powiedz wiesz moze ile jest chetnych osob na jedno miejsce?