Zarobki

[beatriss00]

Chciałabym poznać opinie osób co do zarobków na stanowisku jakie wykonuję i z jakim zakresem obowiązków.
Od roku pracuję w firmie konsultingowej zajmującej się pozyskiwaniem dotacji unijnych, głównie na innowacje. To moja pierwsza praca po studiach. Praca w Warszawie.
Praca jest dość odpowiedzialna, wymaga dużego skupienia i dzialania pod presją czasu. Za wyżej wymienione obowiązki moja pensja to minimalna krajowa (dodatkowo nadal mam status studenta), wiem, że to mało jak na takie obowiązki, chciałabym porozmawiać o podwyżce, ale nie wiem na ile moglabym się zgodzić. Czy ktoś może orientuje się w temacie i mógłby się wypowiedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Darine7]

Napisane przez beatriss00

Chciałabym poznać opinie osób co do zarobków na stanowisku jakie wykonuję i z jakim zakresem obowiązków.
Od roku pracuję w firmie konsultingowej zajmującej się pozyskiwaniem dotacji unijnych, głównie na innowacje. To moja pierwsza praca po studiach. Praca w Warszawie. Mam ukończony licencjat na jednej z najlepszych uczelni publicznych w kraju. Posługuję się językiem angielskim w stopniu zaawansowanym. W pracy doradzam w zakresie strategii marketingowych, audytu środowiskowego, prawa obowiązującego w danym kraju (np. firma chce wejść na rynek niemiecki), buduję biznesplany, wyceny opłacalności inwestycji, analizy ryzyka, wykonuję analizy finansowe, wyszukuję po angielsku patentów o podobnych zastosowaniach w bazie patentowej, doradzam w wyborze oprogramowania, tworzę dokumentacje techniczne do stworzonych aplikacji.
Praca jest dość odpowiedzialna, wymaga dużego skupienia i dzialania pod presją czasu. Za wyżej wymienione obowiązki moja pensja to minimalna krajowa (dodatkowo nadal mam status studenta), wiem, że to mało jak na takie obowiązki, chciałabym porozmawiać o podwyżce, ale nie wiem na ile moglabym się zgodzić. Czy ktoś może orientuje się w temacie i mógłby się wypowiedzieć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście powinnaś zarabiać więcej.
Myślę że minimum to 3-3300 zł netto.
Niestety był taki trend że w pierwszej pracy robiono często łaskę że w ogóle zechcą kogoś przyjąć i dają zdobyć doświadczenie, było wyciskanie do ostatniej kropli za grosze, przynajmniej jak ja kończyłam studia to tego doświadczyłam (teraz trochę się zmniejszył chyba, bo millenialsi bardziej się cenią).
W Warszawie najniższa krajowa to jest mało.
Nie wiem czy Twoja firma konsultingowa to jakiś januszex, niestety te mniejsze firmy zazwyczaj próbują jak najwięcej ugrać dla siebie, dla pracownika dać jak najmniej. Ja np. w zawodzie dość specjalistycznym w takich małych polskich firemkach zarabiałam często mniej niż pani na kasie w Biedronce nie w każdej, ale w co najmniej dwóch. Choć teraz, nie licząc tego przejściowego czasu gdy pojawił się koronawirus, rynek się drastycznie zmienił na plus dla pracownika, w porównaniu do tego co było 3-4 lata temu to w ogóle niebo a ziemia. Więc może i te mniejsze firmy lepiej traktują ludzi, można negocjować większe pensje, bo bitwa o pracowników toczy się we właściwie każdej branży.
Ja uważam że powinnaś negocjować, na 95% masz podwyżkę w kieszeni.

[Salor11]

W tej chwili nie pracuję. Nie sądzę, żeby zarabianie na grach było pracą. Gram w gry i zarabiam na życie. Daję z tego prawie cały czas, bo sprawia mi to przyjemność. Poleciłem to źródło znajomemu /reklama/ a on też chciał zarabiać tak jak ja. To przydatna strona z opisami dobrych kasyn. Być może jako początkujący spodoba ci się ta strona.