Mamy czerwiec 2021

[gosia261282]

Napisane przez AnetaErr

Odchodzi czop podbarwiony krwią i zaczęły się ostrzejsze bóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!!

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[AnetaErr]

Jeszcze w domu jestem ale chyba pojadę do szpitala. Ból jest spory i może to nie są typowe skurcze porodowe ale czuję jakby mi zaraz brzuch miał odpaść z bólu.. w normalnej sytuacji bym czekała ale ze względu na CC czekać nie mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anka_31_]

U mnie dalej cisza. Ból gardła i katar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Skurcze regularne - jadę. Jak się nic nie wykluje z tego to chyba padnę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czilala4]

Gosia, gratulacje! Teraz odpocznij

Moszka, powodzenia z cewnikiem. Oby szybko sie zaczelo i latwo poszlo.

Aneta, mysle ze powinnas jechac, najwyzej to bedzie falszywy alarm ale sie uspokoisz troche.

U mnie w porzadku, czuje sie dobrze. Przy drugim dziecku jakos jest latwiej z noworodkiem, a jednoczesnie trudniej bo jeszcze starsze trzeba ogarnac i nawet na drzemkach za bardzo nie da sie odpoczac ale jest ok. Jedyne co to teraz zaczelo cos pylic i przez alergie ledwo zyje jasmie, a jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Młody całą noc na cycku wisiał. Nawet jak nie poje to chce go trzymać w buzi.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

Taki jest włochatyIMG_20210617_073020.jpg

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Unless]

Gosia jaki śliczny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

My już rozpakowani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olenk@@]

Napisane przez AnetaErr

My już rozpakowani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!! Jak się macie po CC?

[gosia261282]

Napisane przez AnetaErr

My już rozpakowani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Unless]

Napisane przez AnetaErr

My już rozpakowani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! ️
Opowiadaj co się wczoraj wydarzyło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anka_31_]

Napisane przez AnetaErr

My już rozpakowani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Gratulacje Aneta!! to udało się 16 czerwca czy nie? opowiadaj.

Gosia, jaki słodki włochatek. Nasza ma niewiele mniej włosków, taka szatynka. A jak Wasze pozostałe dzieci reagują na malucha?

Napisane przez czilala4

U mnie w porzadku, czuje sie dobrze. Przy drugim dziecku jakos jest latwiej z noworodkiem, a jednoczesnie trudniej bo jeszcze starsze trzeba ogarnac i nawet na drzemkach za bardzo nie da sie odpoczac ale jest ok. Jedyne co to teraz zaczelo cos pylic i przez alergie ledwo zyje jasmie, a jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podziwiam zawsze mamy, którym rodzą się kolejne dzieci. Ciekawe, bo nagle okazuje się, że opieka nad noworodkiem może zajmować tylko jakiś tam % czasu, bo więcej go zwyczajnie nie ma. Szkoda, że nie da się osiągnąć tego stanu przy pierwszym dziecku

Ja mam lepsze i gorsze chwile, czasem czuję się bardzo przytłoczona. Zwłaszcza jak zacznę rozmyślać, że to macierzyństwo to już na całe życie, że już nic nie będzie takie, jak wcześniej. Ciągle jeszcze buduję więź z malutką, nie przyszła mi ona "ot tak", może przez ten trudny poród i ciężkie początki w szpitalu. Ale są też bardzo fajne dni. Najbardziej boję się co będzie, jak po 2 tygodniach mąż wróci do pracy i zostanę z maleństwem sama. Mamy już trochę problemów brzuszkowych i zdarza jej się kilka razy dziennie krzyczeć jakby ją obdzierali.

Poza tymi emocjami i poza bolesną raną to w sumie nie czuję, że jestem w połogu.

[olenk@@]

Jasmie, rozumiem Cię doskonale mam czasami podobne myśli, że będę tęsknić za dawnym życiem i że już nic nigdy nie będzie takie samo...
A jak Wam idzie z karmieniem?

[Minika1]

Mamy czerwiec, czy widziałyście nową kolekcję okularów przeciwsłonecznych Evy Minge https://eyeminge.com/kategoria-kolek...eciwsloneczne/ ? Jeśli nie to musicie koniecznie je zobaczyć, bo są naprawdę wyjątkowe. Kształt z powodzeniem dopasujecie do swojej twarzy. Polecam.

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Napisane przez olenk@@

Jasmie, rozumiem Cię doskonale mam czasami podobne myśli, że będę tęsknić za dawnym życiem i że już nic nigdy nie będzie takie samo...
A jak Wam idzie z karmieniem?

Chyba trzeba sobie dać przyzwolenie na takie myśli... I duuużo czasu. To nie jesteś sama

Ja jestem po prostu dojna krowa, śpię - leci mleko, patrzę na dziecko - leci mleko, karmię dziecko - potok leci z drugiej piersi jak się schylam, to też zaczyna lecieć. Odliczam aż dojdzie do mnie przesyłka z muszlami laktacyjnymi, wkładki materiałowe do biustonosza to u mnie pic na wodę. Na szczęście mała pięknie ssie, ale może zbyt gwałtownie dostaje pokarm, sądząc po bólach brzuszka.

[MoszKa88]

Aneta, gratuluje! Napisz w wolej chwili jak do tego doszło

Gosia, ile włosków! Wow! Piękny 🥰

[1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88763051]
Ja mam lepsze i gorsze chwile, czasem czuję się bardzo przytłoczona. Zwłaszcza jak zacznę rozmyślać, że to macierzyństwo to już na całe życie, że już nic nie będzie takie, jak wcześniej. Ciągle jeszcze buduję więź z malutką, nie przyszła mi ona "ot tak", może przez ten trudny poród i ciężkie początki w szpitalu. Ale są też bardzo fajne dni. Najbardziej boję się co będzie, jak po 2 tygodniach mąż wróci do pracy i zostanę z maleństwem sama. Mamy już trochę problemów brzuszkowych i zdarza jej się kilka razy dziennie krzyczeć jakby ją obdzierali.
Poza tymi emocjami i poza bolesną raną to w sumie nie czuję, że jestem w połogu.[/QUOTE]

Napisane przez olenk@@

Jasmie, rozumiem Cię doskonale mam czasami podobne myśli, że będę tęsknić za dawnym życiem i że już nic nigdy nie będzie takie samo...

Dziewczyny mam bardzo podobne myśli. Jasmie, bardzo się cieszę, że piszesz też o ciągłym budowaniu więzi. Sama martwię się o to, fajnie jest wiedzieć, że się nie jest/może nie być samej w tej sytuacji. Trzymam za Was kciuki
Ja się melduję z balonikiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olenk@@]

Jasmie, wow, pozazrościć, możesz robić zapasy

Moszka, powodzenia, trzymam kciuki!
Ja tez już odliczam godziny...

[Unless]

U mnie też jest czasem to darcie i najgorsze że nie wiem o co chodzi niby najedzony, pieluszka sucha i krzyk ..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Jasmie, dzieciaki bardzo podekscytowane braciszkiem i generalnie pozytywnie. Tzn. moje, tż chłopaki będą dopiero na weekend. No i pies podekscytowany, bardzo się interesuje.
Najważniejsze w płaczu dzieci, to chyba zdawać sobie sprawę, że to normalne, że dzieci płaczą, bo tylko tak potrafią się komunikować, a to wcale nie znaczy, że my robimy coś źle, nie potrafimy odczytać sygnałów itp.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[AnetaErr]

Już pisze, Adaś urodził się przez CC o godz 9:50 z wagą 3930 g i długością 56 cm. W nocy odszedł czop i miałam bóle. Na IP byłam 5 do przyjęcia ale położna sprawdziła że mam 5 cm rozwarcia i w 10 minut wylądowałam na stole do CC 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez olenk@@

Jasmie, rozumiem Cię doskonale mam czasami podobne myśli, że będę tęsknić za dawnym życiem i że już nic nigdy nie będzie takie samo...
A jak Wam idzie z karmieniem?

U nas bardzo dobrze dużo mam pokarmu mały ładnie ssie

Napisane przez AnetaErr

Już pisze, Adaś urodził się przez CC o godz 9:50 z wagą 3930 g i długością 56 cm. W nocy odszedł czop i miałam bóle. Na IP byłam 5 do przyjęcia ale położna sprawdziła że mam 5 cm rozwarcia i w 10 minut wylądowałam na stole do CC 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czilala4]

[1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88763157]Chyba trzeba sobie dać przyzwolenie na takie myśli... I duuużo czasu. To nie jesteś sama

Ja jestem po prostu dojna krowa, śpię - leci mleko, patrzę na dziecko - leci mleko, karmię dziecko - potok leci z drugiej piersi jak się schylam, to też zaczyna lecieć. Odliczam aż dojdzie do mnie przesyłka z muszlami laktacyjnymi, wkładki materiałowe do biustonosza to u mnie pic na wodę. Na szczęście mała pięknie ssie, ale może zbyt gwałtownie dostaje pokarm, sądząc po bólach brzuszka.[/QUOTE]Ja mysle ze takie mysli to normalne, jednak cale zycie wywraca sie do gory nogami... teraz zwykle wyjscie do biedronki z mezem sam na sam to bedzie randka przy drugim to zupelnie co innego, nawet fajnie ze nie odkladalismy decyzji o drugim dziecku na pozniej, dziewczynki beda w podobnym wieku, my za te 2-3 lata juz bedziemy mogli jechac gdzies dalej itp. Ja sie staram cieszyc tym malenstwem, jednak nie wiem czy kiedykolwiek zdecydujemy sie na trzecie, moze to moj ostatni noworodek, a tak szybko urosnie. Jak patrze na moja starsza corke to nie moge uwierzyc ze jest taka juz duza, tyle mi potrafi opowiedziec, czasami mozna z nia bardzo rzeczowo pogadac a dopiero co byla takim malenstwem... to minie
Ja pamietam ze jak urodzilam starsza i lezalysmy razem w szpitalu to mialam takie mysli "co to za dziecko tu lezy" w sensie pozytywnym oczywiscie, ale takie to bylo abstrakcyjne ze to ja jestem jej mama i ze ona juz taka moja na zawsze. A teraz nie wyobrazam sobie jakby mialo byc inaczej.

Co do mleka to moim odkryciem jest kolektor do zbierania pokarmu. Nie wiem czemu wczesniej tego nie kupilam, u mnie tez duzo pokarmu leci, przy karmieniach kilka razy dziennie zbieram pare ladnych porcji do zamrozenia, a wszystko suche. Polecam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

No, ja po pierwszym dziecku myślałam, że na tym jednym zakończę, a urodziłam czwarte właśnie plus mam faceta z 3 własnych. Różnie się w życiu układa

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Wanilka5]

Napisane przez czilala4

Ja mysle ze takie mysli to normalne, jednak cale zycie wywraca sie do gory nogami... teraz zwykle wyjscie do biedronki z mezem sam na sam to bedzie randka przy drugim to zupelnie co innego, nawet fajnie ze nie odkladalismy decyzji o drugim dziecku na pozniej, dziewczynki beda w podobnym wieku, my za te 2-3 lata juz bedziemy mogli jechac gdzies dalej itp. Ja sie staram cieszyc tym malenstwem, jednak nie wiem czy kiedykolwiek zdecydujemy sie na trzecie, moze to moj ostatni noworodek, a tak szybko urosnie. Jak patrze na moja starsza corke to nie moge uwierzyc ze jest taka juz duza, tyle mi potrafi opowiedziec, czasami mozna z nia bardzo rzeczowo pogadac a dopiero co byla takim malenstwem... to minie
Ja pamietam ze jak urodzilam starsza i lezalysmy razem w szpitalu to mialam takie mysli "co to za dziecko tu lezy" w sensie pozytywnym oczywiscie, ale takie to bylo abstrakcyjne ze to ja jestem jej mama i ze ona juz taka moja na zawsze. A teraz nie wyobrazam sobie jakby mialo byc inaczej.

Co do mleka to moim odkryciem jest kolektor do zbierania pokarmu. Nie wiem czemu wczesniej tego nie kupilam, u mnie tez duzo pokarmu leci, przy karmieniach kilka razy dziennie zbieram pare ladnych porcji do zamrozenia, a wszystko suche. Polecam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Różne mysli przychodzą w pologu te dobre i te zle....przy Corce też miałam te "zle " mysli się dużo czynników się na to zebrało.dobrze ze maz był że mna w szpitalu pozniej 1.5mies w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Ja miałam ciężkie chwile jak poprzedni syn był mały, do tego drugi miał rok i 9 miesięcy, były mąż nie dawał mi zbytnio pomocy i wsparcia. Dobrze jest mówić o tym, szukać wsparcia u rodziny, przyjaciół, w jakichś soecjalnumych grupach dla mam, nawet takie wypisanie się na forum może dać ulgę. I pamiętać, że to normalne, mamy prawo czuć się źle, mieć dosyć.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Wanilka5]

Napisane przez gosia261282

Ja miałam ciężkie chwile jak poprzedni syn był mały, do tego drugi miał rok i 9 miesięcy, były mąż nie dawał mi zbytnio pomocy i wsparcia. Dobrze jest mówić o tym, szukać wsparcia u rodziny, przyjaciół, w jakichś soecjalnumych grupach dla mam, nawet takie wypisanie się na forum może dać ulgę. I pamiętać, że to normalne, mamy prawo czuć się źle, mieć dosyć.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Oczywiście że tak.szkoda ze ludzie z otoczenia nie wiedzą lub niechca wiedzieć co to jest pológ i że kobieta potrzebuję się zregenerować i że czasem może płakać bez powodu itp.

Ogólnie uwazam że mało się mowi o pologu i co będzie po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olenk@@]

Zosia już na świecie, całe 4100g szczęścia, całe i zdrowe

[AnetaErr]

Napisane przez olenk@@

Zosia już na świecie, całe 4100g szczęścia, całe i zdrowe

Gratulacje

Ps. Kto już jest rozpakowany to dawajcie znać co mam wpisać na 1 stronę (wg wzoru)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz