Dzieci z Czerwca 2021r.-Nasze Letnie szkraby:)

[gosia261282]

Drapanie i szczypanie u nas też jest. Obcinam paznokcie raz w tygodniu.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Anka_31_]

Napisane przez gosia261282

Dziewczyny czy was też dzieci tak gryzą? Mój strasznie tymi dziąsłami,zgryza sutka u nie chce puścić. A co to będzie jak wyjdą zęhy Żadne z moich poprzednich dzieci tak nie robiło.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

U mnie gryzl I to ma dwie jedynki strasznie bolało Ale zaczęłam mu zabierać pierś I mówić że nie wolno mamy gryźć I to mame boli I teraz już nie gryzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Napisane przez fiolek7317

Jasmie z tego co wiem, małe dzieci są bardzo zagęszczone, maja bardzo gęsta krew dlatego np lecieliśmy jak placza. Wiem tyle, ze najlepiej pobierać krew dziecku zaraz po karmieniu

Teraz doczytałam resztę postów, ja tez częściej bym przestawiała, nawet jeśli miała by tylko napić się tego pierwszego mleka.





AnetaErr przy mm rozszerzanie diety powinno zacząć się po 6mz. A Twój Adaś już gotowy na stały pokarm? Nie wypycha jezyka?



Niestety z tym RD jest robie i wielu pediatrów w Pl nie aktualizuje swojej wiedzy i kierują się swoimi starymi zasadami. Teraz, dokładnie w tym roku tez zmieniły się zasady mierzenia gorączki i jej zbijania i u takich maluchów, jestem pewna, ze większość tych pediatrów nie ma o tym pojęcia.



U nas do RD zaraz zaczną się przygotowania, narazie mamy cudny śliniak w Bambi i zamówiłam tubki wielorazowe. Pewnie z początkiem grudnia kupimy krzesełko i zaopatrzymy się w zastawę. Lubiłam RD i teraz tez nie mogę się doczekać.

Nie wypycha języka. Co do zaleceń.. chwilę temu zalecenia były inne, teraz są inne i za chwilę znów będą inne, więc robię to na co Adaś jest gotowy po prostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Dzięki wszystkim za pomoc w sprawie pobrania będę męczyć Małą „cycem” aż będzie miała dość

Moja tez szczypie paluszkami moją skórę i zagryza dziąsła na sutku i jeszcze potem ciągnie.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

I musimy obcinać paznokcie raz na 3 dni, tak rosną. W przeciwnym razie dziecko zaraz wyglada jak po zejściu z ringu. Ciekawostka, że ja jeszcze nigdy nie obcięłam jej paznokci, mój mąż się w tym wyspecjalizował

[pl_madzia]

Cześć
Tak w temacie RD to z 2 tyg temu miałam pierwsza wizytę patronazowa pielęgniarki z przychodni do której należę. I kobieta myślę nawet 50tki nie ma a rady jakie mi dawała, to pojenie dziecka butelką wodą żeby nauczyć smoczka i że najwyższy czas na marchewki i brokułki. No i też nieprawidłowo dziecko trzymam
Lili to moje trzecie dziecko. To jak ja trzymać wiem bo kończyłam studium fizjoterapii jak poprzednio byłam na wychowawczym i chciałam jakoś dla siebie tez wykorzystać ten czas. A że trzecie dziecko to też już wiem że mimo że tak fajne wydaje się karmienie maluszka łyżeczką (najczęściej nieprawidlowo wycieramy łyżeczkę o górne podniebienie maluszka niż dziecko w gotowości samo ściąga z łyżeczki wargami i jezyczkiem) a tu co się spieszyć do tych "doroslych"kup w pieluchach
Na chwilę obecną mała czasami dostanie do polizania jabłuszko lub banana. Jedyne rozszerzanie co nic jej nie robi to moja herbata rumiankowa która codziennie pije do śniadania i mała rączkami mi wyrywa to z mojego kubka dostaje z 2-3lyczki. Uwielbia herbatkę i ładnie pije z kubka.
Moich dwóch starszych synów nigdy nie brało butelki, to przy KP nie uważam że muszę małą tego uczyć.

Od poniedziałku żyjemy w remoncie. Lekka plamka na suficie przy kominku skończyła się zburzeniem kominka i ryciem ścian na czterech poziomach bo okazało się że cała rura kanalizacyjna do wymiany Pogoda sprzyja to po 5 godzin dziennie z jedną przerwa spacerujemy zabieram dla siebie wodę mineralną i przekąskę, a mała na ławeczkach w parkach karmię .

Współczuję tych badań krwi. Moja miała dwa razy po szpitalu kontrole wyników. Noc przed badaniem częściej w nocy proponowałam cyca, przed samym pobraniem też, żeby krew rzadsza była. Dodatkowo pielęgniarka nie kazala uspokajać przed wkuciem bo w dużym płaczu lepiej żyły widać i lepiej leci .to idę z marudnym śpiącym dzieckiem, a po usypiam i spi wymęczona.

[gosia261282]

Madzia, moje żadne z 3 dzieci też nie piło z butelki, od razu z kubka się uczyły. Kuba też nie dostanie butelki, nie uważam tego za potrzebne.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Melduję się po udanym pobraniu. Dawanie piersi co 2-3 godziny max przez kilkanaście godzin przed badaniem dało efekt. teraz jeszcze „tylko” wyniki…

Rozmawiałam z fizjoterapeutką o rozszerzaniu diety i doradziła mi, żeby przy dziecku jeszcze niesiedzącym (czyli karmionym u rodziców na kolanach) stosować podejście hybrydowe - papki, ale jedzone zarówno rączkami, jak i łyżeczką. Trochę liczyłam na pełne BLW, ale rzeczywiście chyba się wstrzymam do momentu siedzenia dziecka.

Jak tam po przestawieniu zegarków, żyjecie dalej w starym czasie?

[MoszKa88]

Dzień dobry! ☺
Super, że udało się z pobraniem! 🥳 Rozumiem, że z żyły pobierali?Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze 🤞 kiedy macie mieć wyniki?

O widzisz, dzieki, że o tym piszesz Sama się zastanawiałam nad podawaniem kawałków, i chyba się nie odważę (boję się zadławienia). Na początku będę robiła tak jak poleciła Ci fizjo

Hmm no u nas w niedzielę Iga wstała o 5, a spać poszła po 18 w poniedziałek i wtorek wstała o 6 a spać poszła po 19,za to dziś wstała o 4 🥴 zobaczymy o której pójdzie spać a u Was jak?
U nas od piątku katar, ale już chyba wychodzimy na prosta. Za to wczoraj mała pierwszy raz obróciła się z pleców na brzuszek ☺.

Jak tam Wasze maluchy?
Madzia, jak dajcie radę żyć w remoncie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Witulka32]

Napisane przez MoszKa88

Dzień dobry! ☺
Super, że udało się z pobraniem! 🥳 Rozumiem, że z żyły pobierali?Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze 🤞 kiedy macie mieć wyniki?

O widzisz, dzieki, że o tym piszesz Sama się zastanawiałam nad podawaniem kawałków, i chyba się nie odważę (boję się zadławienia). Na początku będę robiła tak jak poleciła Ci fizjo

Hmm no u nas w niedzielę Iga wstała o 5, a spać poszła po 18 w poniedziałek i wtorek wstała o 6 a spać poszła po 19,za to dziś wstała o 4 🥴 zobaczymy o której pójdzie spać a u Was jak?
U nas od piątku katar, ale już chyba wychodzimy na prosta. Za to wczoraj mała pierwszy raz obróciła się z pleców na brzuszek ☺.

Jak tam Wasze maluchy?
Madzia, jak dajcie radę żyć w remoncie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My dobrze chodź mamy katar....oby szybko minoł [1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88977957]Melduję się po udanym pobraniu. Dawanie piersi co 2-3 godziny max przez kilkanaście godzin przed badaniem dało efekt. teraz jeszcze „tylko” wyniki…

Rozmawiałam z fizjoterapeutką o rozszerzaniu diety i doradziła mi, żeby przy dziecku jeszcze niesiedzącym (czyli karmionym u rodziców na kolanach) stosować podejście hybrydowe - papki, ale jedzone zarówno rączkami, jak i łyżeczką. Trochę liczyłam na pełne BLW, ale rzeczywiście chyba się wstrzymam do momentu siedzenia dziecka.

Jak tam po przestawieniu zegarków, żyjecie dalej w starym czasie? [/QUOTE]Bravo za pobranie
Daj mi spokój z tą zmiana czasu....beznadzieja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Dzień dobry.
To u nas Kubuś nie przestawił się ze spaniem. On chodzi spać około 20 i wstaje 7-9. Jeśli ja wstaję wcześniej to on też, ale krótko się pobawi i idzie znów spać. A jak ja śpię w weekend to do 9 sobie śpimy. My śpimy razem.

Ja niestety mam problemy ze zdrowiem. Bardzo źle się czuję, słaba jestem, tętno mam bardzo wysokie. Podejrzewam tarczycę, bo 2 miesiące temu odstawiłam leki. Ciężko się dostać do lekarzy, każdy mnie zbywa, odsyła gdzie indziej. Zaczęłam brać na własną rękę tabletki, nie wiem czy dobrze. Badanie krwi robiłam w poniedziałek, a wyników jeszcze nie ma.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[MoszKa88]

Gosia, pozazdrościć spania! ☺

O jej, współczuję problemów że zdrowiem a jeśli można spytać, dlaczego odstawilas leki? Słabo, że tak lekarze zbywają i leczyć musisz się sama Najgorzej, że tam chyba nie macie alternatywy, żeby pójść prywatnie? Pamiętam, że z tego co pisałaś to prywatne kliniki są tylko w Londynie i jakiś drugim mieście? A z wynikami będziesz miała do kogo się udać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Odstawiłam, bo miałam już minimalną dawkę i dobre wyniki i endokrynolog powiedziała, żeby odstawić, bo może już nie potrzebuję.
Jutro mam wizytę u ogólnego. Właśnie dzwonili

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[MoszKa88]

Rozumiem. W takim razie kciuki za jutrzejsza wizytę. Ogólny będzie mógł dopasować Ci dawkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Napisane przez MoszKa88

Rozumiem. W takim razie kciuki za jutrzejsza wizytę. Ogólny będzie mógł dopasować Ci dawkę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję. I że jutro wyniki krwi będą

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[sweetmedi25]

Napisane przez gosia261282

Mam nadzieję. I że jutro wyniki krwi będą

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Współczuję problemów z tarczycą. U mnie wyszło poporodowe zapalenie tarczycy. Póki co jestem w nadczynności, chociaż coraz lepiej się czuję, więc możliwe, że już tsh tak nie szaleje.. Ogólnie miałam już pełni badań w związku z tarczycą i wychodzi, że po zapaleniu przez pewien czas może być dobrze, ale tak czy siak nawet po chwilowej poprawie będę mieć hasimoto.. endo pocieszał mnie, że lepsze hasimoto niż gdybym miała mieć gravesa-basedowa.



Młody od kilku nocy zdecydowanie lepiej śpi, w dzień też łatwiej go odłożyć i dłużej pośpi. Mam nadzieję, że tak już będzie, bo człowiek się przyzywaja szybko do dobrego Intensywnie ćwiczy teraz przekręcanie, ale póki co zatrzymuje się na boku.
Zmiana czasu u nas przebiegła łagodnie. Pierwszej nocy obudziła się kolo 6:30 na nowy czas, ale już wróciło do normy I budzi się po 7. Na noc zasypia między 19 a 20.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

[1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88977957]Melduję się po udanym pobraniu. Dawanie piersi co 2-3 godziny max przez kilkanaście godzin przed badaniem dało efekt. teraz jeszcze „tylko” wyniki…

Rozmawiałam z fizjoterapeutką o rozszerzaniu diety i doradziła mi, żeby przy dziecku jeszcze niesiedzącym (czyli karmionym u rodziców na kolanach) stosować podejście hybrydowe - papki, ale jedzone zarówno rączkami, jak i łyżeczką. Trochę liczyłam na pełne BLW, ale rzeczywiście chyba się wstrzymam do momentu siedzenia dziecka.

Jak tam po przestawieniu zegarków, żyjecie dalej w starym czasie? [/QUOTE]Super, że się udało. Kciuki za pomyślne wyniki!
Tez planuję iść z Młodym do labo, bo chciałabym zrobić mu morfologię u przy okazji oznaczyć wit. D i jeszcze tsh, ft3,ft4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fiolek7317]

Dziewczyny, chyba Gosia pisalyscie, żeby napisać o tych nowych zaleceniach dotyczących mierzenia i zbijania gorączki. Żeby nie wprowadzić Was w błąd polecam live na instagramie u alaantkowe z Alicja Jaczewska (?) - alijacz. Te live dla mnie powinna każda młoda matka obejrzeć, kopalnia wiedzy.



Co do tarczycy to współczuje, bo to jest okropna męka. Ja po pierwszy porodzie miałam poporodowe zapalenie tarczycy, zle leczone, przez co lekarka rozwaliła mi całkiem tarczyce, po zmianie lekarza 2 lata doprowadzał mnie do ładu, żebym mogła starac się o kolejna ciąże.



Nas na szczescie zmiana czasu nie dopadła. Na cztery dni wyjechaliśmy w gory i starsze dziecko zaraz po przyjeździe zaczęło wymiotować, okazało się, ze jest czymś strut. Dopiero w ostatni dzień czuł się dobrze.

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Napisane przez MoszKa88

Dzień dobry!
Super, że udało się z pobraniem! Rozumiem, że z żyły pobierali?Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze kiedy macie mieć wyniki?

O widzisz, dzieki, że o tym piszesz Sama się zastanawiałam nad podawaniem kawałków, i chyba się nie odważę (boję się zadławienia). Na początku będę robiła tak jak poleciła Ci fizjo

Hmm no u nas w niedzielę Iga wstała o 5, a spać poszła po 18 w poniedziałek i wtorek wstała o 6 a spać poszła po 19,za to dziś wstała o 4 zobaczymy o której pójdzie spać a u Was jak?
U nas od piątku katar, ale już chyba wychodzimy na prosta. Za to wczoraj mała pierwszy raz obróciła się z pleców na brzuszek .

Jak tam Wasze maluchy?
Madzia, jak dajcie radę żyć w remoncie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, pobierali z żyły. Mamy już wyniki, anemii nie ma, ale jest inny problem. czekam na konsultację.

Gosia, dużo zdrówka. Wiem jak ciężko jest opiekować się dzieckiem jak samemu wymaga się pomocy. Przytulam.

Znalazłam wytyczne zbijania gorączki z wywiadu wspomnianego przez Fiolka: https://ptmr.info.pl/wp-content/uplo...S-GORACZKA.pdf

[gosia261282]

Napisane przez fiolek7317

Dziewczyny, chyba Gosia pisalyscie, żeby napisać o tych nowych zaleceniach dotyczących mierzenia i zbijania gorączki. Żeby nie wprowadzić Was w błąd polecam live na instagramie u alaantkowe z Alicja Jaczewska (?) - alijacz. Te live dla mnie powinna każda młoda matka obejrzeć, kopalnia wiedzy.



Co do tarczycy to współczuje, bo to jest okropna męka. Ja po pierwszy porodzie miałam poporodowe zapalenie tarczycy, zle leczone, przez co lekarka rozwaliła mi całkiem tarczyce, po zmianie lekarza 2 lata doprowadzał mnie do ładu, żebym mogła starac się o kolejna ciąże.



Nas na szczescie zmiana czasu nie dopadła. Na cztery dni wyjechaliśmy w gory i starsze dziecko zaraz po przyjeździe zaczęło wymiotować, okazało się, ze jest czymś strut. Dopiero w ostatni dzień czuł się dobrze.

No posłuchałam sobie o tych zaleceniach. I w sumie to ja intuicyjnie tak robiłam od 2 dziecka. Zbijam gorączkę jak dziecko się bardzo źle czuje, albo gorączka jest 40 st, a inaczej nie, bo gorączka zła nie jest. Moje 2 dziecko przy 40 st biega i wcale na chorego nie wygląda.

Wyszła mi nadczynność z badań, wracam do leków.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[pl_madzia]

Cześć

Moszka z niemowlakiem przy remoncie to słabo wychodzi. Wszędzie kurz więc młoda przez tydzień głównie na rączkach bo Maty pochowaliśmy bo w tym kurzu nie ma co jej odkładać jak wszystko do buzi pcha. Liczę po cichu żeby to do końca listopada skończyć, tylko mam w głowie widmo ze powinnam się cieszyć jak na święta skończymy.

U nas zmiana czasu ciągle w dziecku siedzi. Pobudki o 4 lub 5, spać chce o 18tej i jęczącą trzymamy do 19tej. Młoda ogólnie ma jakiś kryzys bo w nocy od 19tej do 6 karmie ją 8 razy. I to nie tylko tulenie ale ssie solidnie, muszę przez to przynajmniej raz w nocy pieluchę zmieniać bo balon przemoknie. Wykańczam zapasy trójek i na czwórki w pieluchach przechodzimy.

Gosia współczuję choroby. Wiesz gdzieś czytałam że po 4/6mc karmienia piersią przychodzi osłabienie, ja tak na anemie się czuję :/ za tydzień zrobię sobie badania krwi.

[gosia261282]

Mój Kuba źle je w dzień, szarpie, gryzie dziąsłami, jest niespokojny. Jakiś czas temu tak było, później dobrze przez 2 miesiące i teraz znów tak. Bardzo to męczące (i bolesne)

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Unless]

Zgodnie z obietnicą daje znać z rd! Ogólnie jedzenie wchodzi, jadlbu więcej ale nie chce go napychać, tylko żeby popróbował. Dzisiaj miał ziemniak + marchewka, jak mi złapał łyżeczkę i wpychał do buzi to myślałam że mu nie wyrwę, żeby mu jeszcze nałożyć pierwsze koty za płoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Napisane przez Unless

Zgodnie z obietnicą daje znać z rd! Ogólnie jedzenie wchodzi, jadlbu więcej ale nie chce go napychać, tylko żeby popróbował. Dzisiaj miał ziemniak + marchewka, jak mi złapał łyżeczkę i wpychał do buzi to myślałam że mu nie wyrwę, żeby mu jeszcze nałożyć pierwsze koty za płoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, że macie dobre początki

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

Napisane przez Unless

Zgodnie z obietnicą daje znać z rd! Ogólnie jedzenie wchodzi, jadlbu więcej ale nie chce go napychać, tylko żeby popróbował. Dzisiaj miał ziemniak + marchewka, jak mi złapał łyżeczkę i wpychał do buzi to myślałam że mu nie wyrwę, żeby mu jeszcze nałożyć pierwsze koty za płoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo super! Gratuluję pierwszych sukcesów, a
Małemu apetytu )

[03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f]

U nas też na tapecie rozszerzanie diety. Po trzecim dniu, w którym pojawił się ziemniak, niestety wyszła u małej wysypka. Trochę się martwię, jak to będzie dalej, czy tych uczulających produktów nie okaże się więcej.

Z innej beczki. Jak ubieracie teraz swoje dzieci na wyjście?

[gosia261282]

[1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88999024]U nas też na tapecie rozszerzanie diety. Po trzecim dniu, w którym pojawił się ziemniak, niestety wyszła u małej wysypka. Trochę się martwię, jak to będzie dalej, czy tych uczulających produktów nie okaże się więcej.

Z innej beczki. Jak ubieracie teraz swoje dzieci na wyjście? [/QUOTE]U nas była marchew, ziemniak, brokuł, jabłko, banan i kaszka mleczno ryżowa. Najmniej smakowała kaszka, ale generalnie wszystko szamie i nic mu nie dolega.
U nas 8-12 st, ubieram na bodziaka ciut ocieplane spodnie i kurtkę jesienną plus cienka czapka.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Witulka32]

[1=03a25f57c1c12b64185d06c 737e7e94991ae1a10_6577a30 8dca3f;88999024]U nas też na tapecie rozszerzanie diety. Po trzecim dniu, w którym pojawił się ziemniak, niestety wyszła u małej wysypka. Trochę się martwię, jak to będzie dalej, czy tych uczulających produktów nie okaże się więcej.

Z innej beczki. Jak ubieracie teraz swoje dzieci na wyjście? [/QUOTE]U ans jeszcze nie.czekam na koniec imprez urodzinowych Córki i działamy

Ja ubieram Synka mieszkając pod lasem i po lewej chodzimy a tam zimniej w body rajstopy kombinezon z polarem w środku i tyle.czapka chustka i do wozka albo bardziej na rękach chodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pl_madzia]

Dzien dobry.
My też początki RD
Zasadę mam taką ze 3 dni to samo po około 2 łyżeczki.
Wypróbowane brokuł, ziemniak, Pasternak, marchew. Trzeci dzień jabłko i drugi dzień dynia.
Marchew i Pasternak niebardzo jej smakuje. Jabłko to chyba najgorsze zło ale trzeci dzień jest lekko lepiej.
Kaszkę jaglaną ugotowałam, to jak sprobowala to buzi już nie chciała otworzyć, więc kaszki może za tydzień. Może dlatego że na wodzie. Później z owocami spróbuje.

W krzesełku ładnie siedzi i zabawki sprawdzają grawitację

Jasmie Lili ubieram w domu w body z długim i rajtuzki, a na zewnątrz wkłada kombinezon taki cienki misiu, najmniej problemu z ubieraniem. Czapeczkę ma wiązana na nasze bieganie. A do gondoli często bez czapeczki tylko kaptur.

[czilala4]

My tez jeszcze nie zaczelysmy, Mala non stop chora, co starsza przeziebiona to zaraz Mloda lapie i sie meczy biedna. Ale niedlugo zaczniemy. Dajecie papki czy kawalki do raczki?

Ja zakladam body na dlugi rekaw, spodenki, skarpetki i na to kombinezon taki przejsciowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Witulka32]

Napisane przez czilala4

My tez jeszcze nie zaczelysmy, Mala non stop chora, co starsza przeziebiona to zaraz Mloda lapie i sie meczy biedna. Ale niedlugo zaczniemy. Dajecie papki czy kawalki do raczki?

Ja zakladam body na dlugi rekaw, spodenki, skarpetki i na to kombinezon taki przejsciowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka dla dzieci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Napisane przez czilala4

My tez jeszcze nie zaczelysmy, Mala non stop chora, co starsza przeziebiona to zaraz Mloda lapie i sie meczy biedna. Ale niedlugo zaczniemy. Dajecie papki czy kawalki do raczki?

Ja zakladam body na dlugi rekaw, spodenki, skarpetki i na to kombinezon taki przejsciowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka
Na razie daję papki. Z kawałkami czekam aż będzie stabilnie siedział.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka