Boję się przytyć - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-15, 18:48   #1
Agnek
Wtajemniczenie
 
Avatar Agnek
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329

Boję się przytyć


Dziewczyny, mam duży problem. Mam 168 cm wzrostu i ważę 50/51 kg. Jakiś rok temu schudłam 5 kg, podejrzewam że po odstawieniu leków przed którymi waga była podobna do teraźniejszej. Rodzina od razu zauważyła, zaczęły się komentarze że jestem za chuda i wyglądam brzydko. Ja z początku tego nie widziałam, cieszyłam się że jestem szczupła itd. Ale nadszedł moment, kiedy zaczęłam to dostrzegać. Podczas zakupów i mierzania ciuchów prawie się popłakałam w przymierzalni. Zauważyłam chude ramiona, wystające kości, żebra. Może przesadzam i jednak nie jest aż tak źle? Najbardziej martwi mnie to że boję się przytyć. Zawsze miałam problemy z brzuchem, który po posiłku wygląda jak balon, z dużymi łydkami. Nawet przytycie do wagi 55 kg mnie przeraża. Z drugiej strony wiem, że jestem strasznie chuda i wygląda to nie zdrowo dodam, że choruję na Hashimoto, od którego z reguły się tyje.. czy faktycznie powinnam przytyć?
Agnek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 19:00   #2
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam duży problem. Mam 168 cm wzrostu i ważę 50/51 kg. Jakiś rok temu schudłam 5 kg, podejrzewam że po odstawieniu leków przed którymi waga była podobna do teraźniejszej. Rodzina od razu zauważyła, zaczęły się komentarze że jestem za chuda i wyglądam brzydko. Ja z początku tego nie widziałam, cieszyłam się że jestem szczupła itd. Ale nadszedł moment, kiedy zaczęłam to dostrzegać. Podczas zakupów i mierzania ciuchów prawie się popłakałam w przymierzalni. Zauważyłam chude ramiona, wystające kości, żebra. Może przesadzam i jednak nie jest aż tak źle? Najbardziej martwi mnie to że boję się przytyć. Zawsze miałam problemy z brzuchem, który po posiłku wygląda jak balon, z dużymi łydkami. Nawet przytycie do wagi 55 kg mnie przeraża. Z drugiej strony wiem, że jestem strasznie chuda i wygląda to nie zdrowo dodam, że choruję na Hashimoto, od którego z reguły się tyje.. czy faktycznie powinnam przytyć?
może zacznij ćwiczyć?

Brzuch wzdęty po jedzeniu świadczy o tym że coś z tego co zjadłaś Ci nie służy.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 19:10   #3
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Boję się przytyć

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 19:10   #4
madzil
Rozeznanie
 
Avatar madzil
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
Dot.: Boję się przytyć

Masz niedowagę powinnaś ważyć od 56- 60 kilo. Taka jest zdrowa waga na Twojego wzrostu. Twoja waga jest niedrowa. Jeżeli boisz się przytyć. Warto skonsultować z terapeutą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madzil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 19:52   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Boję się przytyć

Po pierwsze- terapia u osoby zajmujacej sie zaburzeniami odzywiania. Po drugie - brzuch jak balon =nietolerancja pokarmowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 20:27   #6
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam duży problem. Mam 168 cm wzrostu i ważę 50/51 kg. Jakiś rok temu schudłam 5 kg, podejrzewam że po odstawieniu leków przed którymi waga była podobna do teraźniejszej. Rodzina od razu zauważyła, zaczęły się komentarze że jestem za chuda i wyglądam brzydko. Ja z początku tego nie widziałam, cieszyłam się że jestem szczupła itd. Ale nadszedł moment, kiedy zaczęłam to dostrzegać. Podczas zakupów i mierzania ciuchów prawie się popłakałam w przymierzalni. Zauważyłam chude ramiona, wystające kości, żebra. Może przesadzam i jednak nie jest aż tak źle? Najbardziej martwi mnie to że boję się przytyć. Zawsze miałam problemy z brzuchem, który po posiłku wygląda jak balon, z dużymi łydkami. Nawet przytycie do wagi 55 kg mnie przeraża. Z drugiej strony wiem, że jestem strasznie chuda i wygląda to nie zdrowo dodam, że choruję na Hashimoto, od którego z reguły się tyje.. czy faktycznie powinnam przytyć?
Nie wiem jak wyglądasz, ale raczej nie zdrowo.
Ja przy tym wzroście i wadze 65kg nosiłam ubrania w rozmiarze 36. No ale ćwiczyłam. Owszem łydkę mialam wielgachną- taka uroda człowieka przyrośnietego do roweru uda też spore, ale zdecydowanie lepiej wyglądajace niż koleżanki 50kg, które sportem się nie skalały.
Zacznij ćwiczyć a nawet przy 65kg bedziesz wygladać jak milion dolarów

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

A nietolerancja swoją drogą.
Hashimoto=odstawienie na wczoraj glutenu i nabiału (nie tylko laktozy, ale też kazeiny więc odpada wszelki nabiał, nawet "bez laktozy").
Samo to ma bank pomoże. Przydaloby sie zastosować protokół autoimmunologiczny, ale pewnie będzie ciężko (bo to jest cholernie cieżka dieta).
Ale samo odstawienie gluta, nabiału i ewentualnie psiankowatych, to już byloby bardzo dużo.


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-15, 21:28   #7
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Boję się przytyć

Dlaczego prawie wszyscy polecają ćwiczenia jako lekarstwo na problemy autorki? Ćwiczyć jeszcze trzeba wiedzieć co i jak.

Edytowane przez 4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Czas edycji: 2018-11-15 o 21:29
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-15, 21:36   #8
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
A nietolerancja swoją drogą.
Hashimoto=odstawienie na wczoraj glutenu i nabiału (nie tylko laktozy, ale też kazeiny więc odpada wszelki nabiał, nawet "bez laktozy").
Samo to ma bank pomoże. Przydaloby sie zastosować protokół autoimmunologiczny, ale pewnie będzie ciężko (bo to jest cholernie cieżka dieta).
Ale samo odstawienie gluta, nabiału i ewentualnie psiankowatych, to już byloby bardzo dużo.
Nie odstawia się glutenu bez diagnozy celiakii. Po co wprowadzasz ludzi w błąd? Hashimoto nie ma nic wspólnego z celiakią, być może autorka powinna być diagnozowana w tym kierunku, ale nie powinna samowolnie odstawiać glutenu.

Odstawienie nabiału to już w ogóle jakiś kosmos. Niby czemu?

Nie istnieją tego typu zalecenia, jedynym leczeniem w Hashimoto jest suplementacja hormonów tarczycy.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam duży problem. Mam 168 cm wzrostu i ważę 50/51 kg. Jakiś rok temu schudłam 5 kg, podejrzewam że po odstawieniu leków przed którymi waga była podobna do teraźniejszej. Rodzina od razu zauważyła, zaczęły się komentarze że jestem za chuda i wyglądam brzydko. Ja z początku tego nie widziałam, cieszyłam się że jestem szczupła itd. Ale nadszedł moment, kiedy zaczęłam to dostrzegać. Podczas zakupów i mierzania ciuchów prawie się popłakałam w przymierzalni. Zauważyłam chude ramiona, wystające kości, żebra. Może przesadzam i jednak nie jest aż tak źle? Najbardziej martwi mnie to że boję się przytyć. Zawsze miałam problemy z brzuchem, który po posiłku wygląda jak balon, z dużymi łydkami. Nawet przytycie do wagi 55 kg mnie przeraża. Z drugiej strony wiem, że jestem strasznie chuda i wygląda to nie zdrowo dodam, że choruję na Hashimoto, od którego z reguły się tyje.. czy faktycznie powinnam przytyć?
Być może masz taki typ sylwetki, że masz większy brzuch i łydki. Trzeba to zaakceptować, przydałaby Ci się psychoterapia.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 06:40   #9
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Boję się przytyć

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;86125289]Dlaczego prawie wszyscy polecają ćwiczenia jako lekarstwo na problemy autorki? Ćwiczyć jeszcze trzeba wiedzieć co i jak.[/QUOTE]

Bo nie je, a nie je bo boi się wielkiego brzucha po posiłku.
A duży brzuch po posiłku to bardzo często nie objaw listy schorzeń, tylko braku mięśni na dodatek odpowiednio ukształtowanych (!) oraz wady postawy wynikających ze słabych prostownikow grzbietu ( pogłębiona lordoza) które przytrzymają sylwetkę w odpowiednim ułożeniu.

Żeby ćwiczyć, nie trzeba wiedzieć jak, tylko można zapłacić tym co wiedza jak i naucza. Najprościej, kupić karnet do klubu fitnes, chodzić na zajęcia grupowe i ćwiczyć pod okiem prowadzących je instruktorów, lub/i korzystać z pracujących tam trenerów personalnych ( to już droższa wersja).


To jedno. Drugie to masa mięśniowa. Ta pozwala utrzymywać wyższa wagę przy równoczesnym zachowaniu niskich obwodów. A mięśni bez ruchu ni ma. I tego się nie przeskoczy żadna dietą.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2018-11-16 o 06:42
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 07:45   #10
nalezedociebie
Zakorzenienie
 
Avatar nalezedociebie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 8 105
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Bo nie je, a nie je bo boi się wielkiego brzucha po posiłku.
A duży brzuch po posiłku to bardzo często nie objaw listy schorzeń, tylko braku mięśni na dodatek odpowiednio ukształtowanych (!) oraz wady postawy wynikających ze słabych prostownikow grzbietu ( pogłębiona lordoza) które przytrzymają sylwetkę w odpowiednim ułożeniu.

Żeby ćwiczyć, nie trzeba wiedzieć jak, tylko można zapłacić tym co wiedza jak i naucza. Najprościej, kupić karnet do klubu fitnes, chodzić na zajęcia grupowe i ćwiczyć pod okiem prowadzących je instruktorów, lub/i korzystać z pracujących tam trenerów personalnych ( to już droższa wersja).


To jedno. Drugie to masa mięśniowa. Ta pozwala utrzymywać wyższa wagę przy równoczesnym zachowaniu niskich obwodów. A mięśni bez ruchu ni ma. I tego się nie przeskoczy żadna dietą.
Pogrubione- całkowicie się zgadzam. Ponadto- Twój wydęty brzuch może być również z głodu.
__________________
17.05.2013 Pierwsza jazda
08.07.2013 Zdany egzamin teoretyczny
22.07.2013 Zdany egzamin praktyczny



nalezedociebie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 08:02   #11
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Nie odstawia się glutenu bez diagnozy celiakii. Po co wprowadzasz ludzi w błąd? Hashimoto nie ma nic wspólnego z celiakią, być może autorka powinna być diagnozowana w tym kierunku, ale nie powinna samowolnie odstawiać glutenu.

Odstawienie nabiału to już w ogóle jakiś kosmos. Niby czemu?

Nie istnieją tego typu zalecenia, jedynym leczeniem w Hashimoto jest suplementacja hormonów tarczycy.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------



Być może masz taki typ sylwetki, że masz większy brzuch i łydki. Trzeba to zaakceptować, przydałaby Ci się psychoterapia.
Zazwyczaj przy hashimoto jest nietolerancja glutenu i nabiału. Taka, która pogłębia stan zapalny tarczycy. I który da się opanować dietą!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-16, 10:17   #12
Craiks
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 10
Dot.: Boję się przytyć

Tak, powinnaś przytyć. Jeśli boisz się, że Twoja sylwetka będzie wyglądać nieproporcjonalnie, to zacznij ćwiczyć. Ćwiczenia wymodelują Ci sylwetkę - tyjąc nie będzie tak, że tłuszcz będzie Ci się zbierał tylko np. na brzuchu.
Craiks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 10:27   #13
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Bo nie je, a nie je bo boi się wielkiego brzucha po posiłku.
A duży brzuch po posiłku to bardzo często nie objaw listy schorzeń, tylko braku mięśni na dodatek odpowiednio ukształtowanych (!) oraz wady postawy wynikających ze słabych prostownikow grzbietu ( pogłębiona lordoza) które przytrzymają sylwetkę w odpowiednim ułożeniu.

Żeby ćwiczyć, nie trzeba wiedzieć jak, tylko można zapłacić tym co wiedza jak i naucza. Najprościej, kupić karnet do klubu fitnes, chodzić na zajęcia grupowe i ćwiczyć pod okiem prowadzących je instruktorów, lub/i korzystać z pracujących tam trenerów personalnych ( to już droższa wersja).


To jedno. Drugie to masa mięśniowa. Ta pozwala utrzymywać wyższa wagę przy równoczesnym zachowaniu niskich obwodów. A mięśni bez ruchu ni ma. I tego się nie przeskoczy żadna dietą.
Dokładnie, zresztą bieganie (nie mówię o wyczynowym, a o np. półgodzinnym joggingu), marszobieg, pływanie, rower, jazda konna, gra w siatkę nie wymaga specjalistycznego przygotowania, i to są czynności fizjologiczne dla nas bardziej naturalne i mniej obciążające niż siedzenie przy biurku, przy kompie, laptopie, tv.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 10:55   #14
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Zazwyczaj przy hashimoto jest nietolerancja glutenu i nabiału. Taka, która pogłębia stan zapalny tarczycy. I który da się opanować dietą!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co powinien obejrzeć i zbadać lekarz, bo przez Internet nie stawia się diagnoza, nawet jeśli jesteś dietetykiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 11:01   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Boję się przytyć

Tak. Taka jest teoria. Praktyka pokazuje, ze 95% pacjentow musi zdiagnozowac sie sama. A gluten i nabial nie sa niezbedne do zycia, wiec na podstawie obserwacji wlasnego ciala mozna zobaczyc, czy odstawienie tych dwoch rzeczy poprawia jakosc naszego zycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 11:39   #16
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Dokładnie, zresztą bieganie (nie mówię o wyczynowym, a o np. półgodzinnym joggingu), marszobieg, pływanie, rower, jazda konna, gra w siatkę nie wymaga specjalistycznego przygotowania, i to są czynności fizjologiczne dla nas bardziej naturalne i mniej obciążające niż siedzenie przy biurku, przy kompie, laptopie, tv.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jazda konna jako sport bez specjalistycznego przygotowania? Ciekawe
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 12:00   #17
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Boję się przytyć

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;86127075]Jazda konna jako sport bez specjalistycznego przygotowania? Ciekawe[/QUOTE]Pójście na lonżę nie wymaga specjalnego przygotowania - co najwyżej zapłaty lub pomocy w stajni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 12:28   #18
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez paczanga Pokaż wiadomość
Pójście na lonżę nie wymaga specjalnego przygotowania - co najwyżej zapłaty lub pomocy w stajni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



To znaczy tak, każdy sport ma swój odpowiednik żłobka.
Etap jazdy na lonży, to taki początkowy żłobek - najbardziej bolesny IMO.
I jest to właśnie pierwszy etap _ profesjonalnego_ przygotowania do tej formy ruchu, która jest dramatycznie NIE fizjologiczna dla ludzkiego ciała.
Dlatego praktycznie wszyscy starsi jeżdźcy zawodowi (lub wieloletni), mają z czasem wymienione nawet oba biodra na sztuczne, oraz rozwalony ledźwiowy odcinek kręgosłupa.


ALE- jesli się zainwestuje swój czas, energie i pieniądze w przejscie przez etap żłobkowo-przedszkolny do jazdy rekreacyjnej z solidnie wypracowanymi podstawami, to jest to IMO najcudowniejszy sport świata, który robi dobrze i na ciało i na głowę.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 14:47   #19
paczanga
Zadomowienie
 
Avatar paczanga
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 341
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
To znaczy tak, każdy sport ma swój odpowiednik żłobka.
Etap jazdy na lonży, to taki początkowy żłobek - najbardziej bolesny IMO.
I jest to właśnie pierwszy etap _ profesjonalnego_ przygotowania do tej formy ruchu, która jest dramatycznie NIE fizjologiczna dla ludzkiego ciała.
Dlatego praktycznie wszyscy starsi jeżdźcy zawodowi (lub wieloletni), mają z czasem wymienione nawet oba biodra na sztuczne, oraz rozwalony ledźwiowy odcinek kręgosłupa.


ALE- jesli się zainwestuje swój czas, energie i pieniądze w przejscie przez etap żłobkowo-przedszkolny do jazdy rekreacyjnej z solidnie wypracowanymi podstawami, to jest to IMO najcudowniejszy sport świata, który robi dobrze i na ciało i na głowę.
Jest masa aktywności, które autorka może podjąć aby jej ciało było zdrowe i ładnie wyglądało a ona może odkryje nowe hobby. Niekoniecznie musi to być siłownia czy fitness jeśli np. nie lubi. Może wtedy zniknie problem brzuszka, czy tragedii z powodu cyferek na wadze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paczanga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-16, 14:48   #20
Callir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 12
Dot.: Boję się przytyć

Kontaktowałaś się z jakimś specjalistą? Martwię się Twoim myśleniem. Dla mnie to typowe myślenie osoby z zaburzeniem odżywiania, chociaż ciężko to zdiagnozować przez internet.
Callir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 15:46   #21
Agnek
Wtajemniczenie
 
Avatar Agnek
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329
Dot.: Boję się przytyć

Całkiem możliwe, że mam jakąś nietolerancję, bo już jako dziecko miałam wzdęty i duży brzuch. Wada postawy pewnie też robi swoje (garbię się). Hashimoto zdiagnozowano u mnie 3 miesiące temu. Wiem, że ta choroba idzie w parze min. z nietolerancjami, więc chyba musze zacząć zwracać uwagę na to co jem i jak to wpływa na organizm i ten nieszczęsny brzuch. To nie jest tak, że nic nie jem. Raz mniej raz więcej, rzadko kiedy odczuwam głód. Chyba żołądek nieźle mi się skurczył.. Zastanawiam się nad zajęciami fitness, bo faktycznie mogłyby pomóc, ale nie wiem czy powinnam już teraz. Skoro jestem za chuda to mogłabym przez nie jeszcze bardziej schudnąć. a jedzenie większych ilości nie przyjdzie z dnia na dzień Szczerze mówiąc to od jakiegoś czasu myślę, że mogę cierpieć na zaburzenia odżywiania. Bo to nie jest normalne.. Z terapeutą mam stały kontakt, ale nie z tego powodu. Na następnej wizycie poruszę ten temat
Agnek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 16:24   #22
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 077
Dot.: Boję się przytyć

Cytat:
Napisane przez Agnek Pokaż wiadomość
Całkiem możliwe, że mam jakąś nietolerancję, bo już jako dziecko miałam wzdęty i duży brzuch. Wada postawy pewnie też robi swoje (garbię się). Hashimoto zdiagnozowano u mnie 3 miesiące temu. Wiem, że ta choroba idzie w parze min. z nietolerancjami, więc chyba musze zacząć zwracać uwagę na to co jem i jak to wpływa na organizm i ten nieszczęsny brzuch. To nie jest tak, że nic nie jem. Raz mniej raz więcej, rzadko kiedy odczuwam głód. Chyba żołądek nieźle mi się skurczył.. Zastanawiam się nad zajęciami fitness, bo faktycznie mogłyby pomóc, ale nie wiem czy powinnam już teraz. Skoro jestem za chuda to mogłabym przez nie jeszcze bardziej schudnąć. a jedzenie większych ilości nie przyjdzie z dnia na dzień Szczerze mówiąc to od jakiegoś czasu myślę, że mogę cierpieć na zaburzenia odżywiania. Bo to nie jest normalne.. Z terapeutą mam stały kontakt, ale nie z tego powodu. Na następnej wizycie poruszę ten temat
Jeśli chcesz nieco przytyć i wyrzeźbić sylwetkę, powinnaś wybrać ćwiczenia siłowe (3-4 razy w tygodniu), a cardio ograniczyć. Nie schudniesz jeśli będziesz jadła lekko powyżej swojej CPM (całkowitej przemiany materii). Jeśli masz problem z objętością, dobijaj jedzeniem zdrowym, ale wysokokalorycznym (np. orzechy i inne zdrowe tłuszcze; możesz np. dodawać orzechy, bakalie albo masło orzechowe do owsianki, jogurtu).

Koniecznie porozmawiaj o zaburzeniach odżywiania z terapeutą. Nie karć się jednak za szczupłą sylwetkę i nie pozwól innym Cię z tego powodu dołować, mów wyraźnie, że nie życzysz sobie tego typu komentarzy. Bodyshaming to zło

Edytowane przez 260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e
Czas edycji: 2018-11-16 o 16:38
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-16, 16:35   #23
Foollow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
Dot.: Boję się przytyć

Nie jestem chora, ale niestety po przyjmowaniu pewnego leku, kiedy też musiałam odstawić aktywność fizyczną waga skoczyła mi z 52 do 55/56 i czuję się ze sobą po prostu słabo, mimo że wszyscy mi mówią, że i tak jestem chudziutka. 3/4 kg przy takiej wadze to jednak jest widoczne, przynajmniej dla mnie. Nie mam czasu na ćwiczenia, ze względu na tryb życia o super dietę też trudno i mam okresowe załamki, kiedy brzuch był idealnie płaski, a teraz zaczął odstawać, ciało się pogorszyło.
Powinnaś zrobić to co uważasz i nie patrzeć na nikogo innego. Mi zawsze mówili, że powinnam przytyć itd. Ale kiedy już faktycznie przytyłam, to czuję się ze sobą po prostu gorzej. Jedyny plus tego jest tylko taki,że sporo przybrałam w piersiach, gdzie wcześniej byłam deską. Ale chyba wolą być cała za chuda niż się na siebie patrzeć w lustrze i irytować. Każdy ma swój ideał swojego piękna, dopóki nie jest to chorobliwe, to nie ma w tym nic złego.
Foollow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-17, 17:18   #24
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
Dot.: Boję się przytyć

Ja po zaostrzeniu nietolerancji bardzo schudlam, mimo, ze odstawilam gluten i laktoze, wiec skonczyly sie biegunki.Moja corka natomiast byla bardzo szczupla a kiedy zaczela przestrzegac diety- przytyla. Nieduzo, okolo 5 kg i ta waga sie utrzymuje. Skoro odstawilas gluten i mleko a brzuch nadal wzdety, moze jest jeszcze cos, czego nie tolerujesz?Dobrze byloby zrobic testy ale one nietolerancji nie wykażą.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-17 18:18:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.